WIELKIE PODZIĘKOWANIA dla facebook.com/groups/planszowkowyotwock za pożyczenie gry Massive Darkness do nagrania tego materiału. Jak jesteście z Otwocka lub okolic to w każdy piątek 20:00 możecie wpadać na rozgrywki (planszówki i RPG).
;) Miksturki od najtańszych i najprostszych . 1 - Cebulowy sok.. Cebule pokroić zasypać cukrem/ odstawić na kilka godzin, poczekać .. sączyć . 2- Mleko z czosnkiem i np. miodem (na gorąco. Gotować czosnek/pokrojony, aż mleko dojdzie) 3. Tran w płynie. Po prostu tran w płynie łyżeczka stołowa, leczy przewlekłe zapalenia gardła/chrypki. / Znowu tanio .... 4. Dla hradcorów -> soda oczyszczona + sól wymieszać w 1/5 szklanki wody zimnej, czym gęściej tym lepiej , wypłukać jamę ustną (gratis, można zwymiotować) nie polecam (nie dla delikatnych) . 5. - Kopalniaki ( naprawdę dobre czarne cukierki na gardło .... Zamiast strepsilsów i innych badziewi i taniej ) . Do tego wszystkiego pić zieloną herbatę..
Dzięki za materiał Asiu :) Gierka wygląda interesująco ;) W tym roku czeka nas sporo ciekawych premier, więc ciężko będzie zdecydować o który tytuł powiększyć swoją kolekcję :) A jeżeli chodzi o mikstury to na przeziębienie gotuje herbatkę w garnku i dodaje do niej maliny z miodem, cytryną, pomarańczą oraz startym imbirem :) Życzę Ci dużo zdrówka!
Jeśli syrop ma być na chrypkę to wódka z miodem a na przeziębienie to wódka z pieprzem. Ogólnie w akademiku nauczyłem się, że nie ma choroby, której się wódką nie wyleczy!
Odnośnie do magicznych mikstur na przeziębienie, to w moim domu stosowało się syrop z cebuli oraz mleko z miodem. Nie wiem, czy można je mieszać. 😉 Osobiście jednak wolę herbatę z rumem. Zdrowia!
Mnie zainteresowała gra mimo różnych opinii i komentarzy...jest w moim stylu :) Na gardło i kaszel stosuje się syrop z marchewki, imbiru i miodu.Zdrówka życzę
Potwierdzam, jeśli chodzi o jakość. CMONy mocno obniżyły jakość swoich gier. Dodatkowo wszystko robione na jedno kopyto, ciągle dostajemy to samo. Zwiększa się tylko ilość plastiku. A ceny ich gier z wysyłką to już lekką ręką ponad 1000zł. I to głupie parcie na KS exlusive, kup teraz, albo później będziesz mógł kupić wersję okrojoną o 50% zawartości.
Mikstura, która u mnie zawsze działa: po łyżeczce miodu, startego świeżego imbiru, szczypta pieprzu i pasta z kurkumy (którą robimy tak:. 2 łyżki kurkumy gotujemy 8 min. w 1/2 szklanki wody). Życzę zdrowia.
Miksturka leczenia (easy mode): - ciepłe mleko, - jeden (większy) ząbek czosnku pokrojony drobno, - duża łyżka miodu. Przed każdym załyczeniem pomieszać. Mikstura leczenia (pro mode): - Ząbek czosnku. Nadgryzać najmniej ile dasz radę, aż zostanie połowa. Pozostałą połowę można na 1 lub 2 zjeść "w całości" mocno przegryzając. Najlepiej nie popijać, ale za pierwszym razem i przy świeżym czosnku ciężko wytrzymać bez popicia. Dobre na bakterie. Nie działa na wirusy.
Świetnie wygląda ta gra, na początku nie zwróciłem na nią większej uwagi, a teraz chętnie bym ją kupił do kolekcji. Szkoda że niedługo zaczyna się kampania Heroes III, niestety nie można mieć wszystkiego a Hirołsy wywołują u mnie większy sentyment i muszę je wesprzeć :)
Generalnie widzę w tej grze ogromny potencjał dla Wiedźmina. Niekoniecznie sam dungeon-crawl, ale pełna kooperacja w otwartym świecie. Budowanie postaci i cała reszta bardzo przyjemna.
Super materiał, ludzie nie grali a już hejtują gre. Mi siemega podoba najczęściej ogrywany tytuł w 2022 roku ;) 9:14 ten etap powinnaś zrobić przy otwarciu drzwi po rozpatrzeniu karty :) Sukubyzamieniły się niespodziewanie w upadłe anioły :D Oprócz Havenfall są jeszcze 3 kampanie w dodatkach :)
Ludzie hejtują ponieważ CMON zrobił w c*uja europejczyków, kiedy była kampania na KS to wstrzymywali się z rozpoczęciem pledge managera do zmiany prawa a potem chcieli dodatkowo obciążyć kupujących z EU Vatem (gdzie np przy Ankh tego nie było), przy kolejnych grach już wspominali o tym dodatkowym koszcie, ale niesmak pozostał
@@vortigern33 tak to też mnie zdenerwowało. Niemniej sama gra jest super i daje to czego mi brakowało w kolekcji czyli takiego Hack'n'slasha z różnymi klasami postaci.
Z tego co wiem to gra ma być dostępna w drugiej połowie tego roku - taką odpowiedź usłyszałem od wydawcy PL czyli Portal Games na ich live jakiś czas temu. Obecnie gra jest w produkcji.
Cześć, mam do Ciebie prośbę. Czy mogłabyś zrobić swój subiektywny ranking gier wspieranych/wykorzystujących mobline aplikacje. Myślę o jakiejś grze z tym ułatwieniem. Ale w zasadzie poza Destinies, LOFR i Descent nie widzę innych tytułów
CMON ostatnio wydaje straszną lipę jeśli chodzi o komponenty. Planszetki w ankh, teraz tu tor ciemności. Ja rozumiem, że oni głównie próbują nadrabiać plastikiem ale ostatnio nawet te figurki są jakoś tandetnej urody. Dla mnie na tą chwilę najlepsze modele są od Ludus Magnus Studio. No Black Rose Wars jest śliczny.
na chrypkę: -czosnek z masłem i podgrzanym mlekiem- może wywołać ból brzucha lub wymioty- działa krótko, przykry zapach z ust i skóry, prawdopodobnie wydłuża życie - sal -ems w cieple wodzie (1 tabletka na szklankę) popijać powoli tak jak wrzącą herbatę - moe likwiduje bolu, ale chrypka mija- metoda działa krótko, ale jest mało szkodliwa - ewentualnie diclofenac (np diclac) 100 mg 1 tbl co 24 h + dowolny syrop (np. syrop sosnowy złożony) tak 4xdziennie 1 miarka (25 ml)- usuwa też ból- niestety nlpz skracają życie (nie że dużo, coś jak papierosy) na ból: - jak wyżej lub - do ssania coś z lignokainą i środkiem podkażajacym o smaku kwaśnym i słodkim- np cytrynowe inovox. Brać duzo - 4 razy dzinnie lub więcej, może wystąić zaparcie, ale nie skraca życia Nie stsować: ostrych przypraw, metod opartych o chłodzenie gardła (np połykanie lodu), metod opartych o picie alkoholu- prowadzą do przewlekania się zapalenia ,choć na chwile przynoszą ulgę.
Gra, jak gra, ale zauważyłem, że od kilku tygodni głos ci troszkę siada. Może mała przerwa się przyda? Zdrowie najważniejsze Asiu. Wszystkiego dobrego życzę.
Dziekuje za recenzję i trafne uwagi. Tez mam negatywne odczucia gdy widzę przerośniete figurki. Druga wada tej gry to scenariusze, dla mnie to jest zniechęcające usztywnienie i zabicie efektów niespodzianki ktore są bardzo przyjemne w grach gdzie lochy sie buduje losowo. Patrząc na ilośc dodatków to ta gra ma mnóstwo wielbicieli którzy muszą to wszystko kupować. Obawiam sie jednak że robi im bardziej za ozdobe kolekcji na półkach niz twórcze rozrywki.
Lider różni się od minionów :) Instrukcja mówi, że tylko on uważany jest za figurkę, która trzyma broń, dlatego dodajesz kostkę odpowiedniego koloru i dodajesz do niej czarne kostki reprezentujące miniony (miniony nie posiadają broni, tylko swój szereg umiejętności, dlatego mogą zadać obrażenia nawet gdy bohater używa broni dystansowej do ataku). Więc może lider nie ma więcej życia, ale ma własną kość ataku (z broni) i jest wart 2xp. Warto też wspomnieć, że ta gra jest turbo prosta. Właściwie nie da się w nią przegrać. To takie planszówkowe Diablo 3 na poziomie very easy. Gra skaluje się słabo, bo za każdego gracza dodaje się tylko miniona więcej i dochodzą dodatkowe portale z których wychodzą potwory. Brakuje w tej grze limitu jak w Zombicide, który wyznaczał lvl postaci, aby mogła korzystać z danej broni. W MD2 bohater na 1 poziomie może używać rzadkiego (niebieskiego) przedmiotu, który wypadł ze skrzyni, co czyni go praktycznie nieśmiertelnym na tym poziomie. Zanim potwory wejdą na poziom wyżej (gdy bohater wbije lvl3), to gracze są już tak uzbrojeni, że tę misję właściwie przechodzą się same. Potwory nie mają praktycznie szans by zadać jakąś ranę, gdy gracz broni się 4 kośćmi i ma 3 przerzuty... Jeśli ktoś szuka wyzwań w dungeon crawlerwch, to polecam Tiny Epic Dungeons, które jest znacznie, znacznie trudniejsze. A jak ktoś jest fanem pięknych figurek wykonanych na najwyższym poziomie, do tego lubi zbierać tony śmieciowego ekwipunku i czerpie frajdę z miażdżenia wrogów, to MD2 będzie jak strzał w 10.
Hej :) Odnośnie lidera, w praktyce wygląda to tak: walczysz z grupką potworków, a więc dobierasz np. 5 kości, pokonujesz miniona odrzucasz jedną kość pozostają Ci 4. Pokonujesz ostatniego miniona, to odrzucasz kość i pozostaje tylko lider tylko z trzema kośćmi. To taka cała różnica :) "ma własną kość ataku" korzysta z niej cała grupka :) więc nie jest tylko dla niego. Gra jest prosta, zgadzam się :) Choć nie jest też tak, że na pierwszym levelu trafisz za każdym razem na rzadki przedmiot. Grając na początku uszło nam uwadze że potwory mają życie ustalone względem ilości bohaterów, bardzo ułatwiło nam to pierwszą rozgrywkę :) Grając już poprawnie było nieco trudniej, ale ostatecznie zawsze dokładaliśmy sobie minionów tylu ilu jest bohaterów +1. Pozdrawiam :)
@@ontable no właśnie kość ataku jest tylko lidera, bo on trzyma broń. A że w grupce jest ofc lider, to "cała grupa" z niej korzysta. Ale bierzesz tylko tyle kości ile jest na karcie broni prawda? A nie, że każdy minion ją ma :) Jest więc tak, jak piszę. Lider trzyma broń i dlatego walcząc z daną grupą bierzesz kość lidera (broń, którą się posługuje) + czarne w liczbie równej minionom. Gram w tę grę od 2 tygodni :) Też musiałem wprowadzić swoje house rules by gra była ciekawsza. Grając tak, jak zaplanowali twórcy, gra jest zwyczaje zbyt prosta i co za tym idzie: po pewnym czasie nudna, bo brak wyzwania. W Zombicide czuć było respect do abominacji czy stada wilków i trzeba było rozważnie liczyć akcje. W MD2 nawet czarodziejem z niskim HP można wpieprzyć się w grupę wrogów, bo np ma się par kości obrony + możliwości przerzutów i musiałby zdarzyć się cud, by ciemność wygrała. Na starcie do worka wędruje 10 common tokenów i 5 ratę, więc nie oszukujmy się. Otwierając komnaty, czy losując moby bardzo łatwo jest trafić na rzadki przedmiot, który właściwie ustawi całą rozgrywkę. Same moby też są mało zróżnicowane. Po 3 grach już kompletnie nie zwracałem uwagi na to czy walczę z satyrami, aniołami czy infernal impami. Z wszystkimi walczy się identycznie a te ich zdolności mają marginalny wpływ na podejmowane decyzje. Ofc to wszystko nie znaczy, że gra jest zła :) mnie się podoba, bo lubię dungeon crawlery i bawię się ok, ale już taki Black Plague jest większym wyzwaniem. Na szczęście MD2 to piaskownica i ten typ gry bardzo fajnie sprawdza się z domowymi zasadami :) Pozdrawiam!
Karty umiejętności i czarów bez grafik?! Zwykł karton i tekst? Dla mnie to już skreśla tą pozycję. Dzięki za wizualizację gry. Szukam więc dalej "swojego" Dungeon crawlera...
No tak, MD bazuje w dużej mierze na mechanikach z Zombicide. Jest jednocześnie ciekawszy, ale i mam wrażenie prostszy do wygrania, choć jeszcze nie chcę wydawać osądu, bo rozegrałem zaledwie dwa scenariusze na TTS. Jeśli szukasz przystępnego w zasadach dungeon crawlera, który jest czymś znacznie innym niż Zombicide, to sprawdź sobie może nowego Bloodborne'a
Cóż, dzięki za materiał :), widzę, że gry jednak nie kupię, wypadła z listy zakupowej hehe, uffff, będzie w zamian może na jakąś ciekawszą grę choćby na wspieraczce ;). Super, że rozwiałaś moje wątpliwości 👍 Mam mieszane odczucia, gra dość szybko się może znudzić , stać powtarzalna. Poza tym dochodzi problem z poziomem trudności skalowaniem, ponoć jest za łatwo i trzeba kombinować z home rules. Na forum gry na BGG jest o tym cały wątek. Teraz widzę , że to taki reskin Zombiecide w klasycznych klimatach high fantasy, przyprawiony kilkoma nowymi rozwiązaniami a, że Zombiecide mnie nie porwało nigdy i nie mam ochoty zagrać w te grę to i w Massive Darkness 2 raczej też sobie odpuszczę ;P. Szczerze mówiąc to jeśli chodzi o dungeon crawlery to póki co zostanę przy zamówionych Darkest Dungeon ( może do końca roku dotrze heh) oraz Dice Throne Adventures ;) , zapowiadają się dużo lepiej i ciekawiej jak dla mnie ;P
hej Marcin również czekam na Darkest Dungeon i rozwiniecie Adventures do DT. Co byś polecił poza tymi pozycjami żeby to chociaż trochę było zbliżone do Massiva? Sword & Sorcery może? nie wiem… podoba mi się to koszenie i zbieranie lootu, ale również mam obawy co do jakości scenariuszy… małe epickie podobno trudne :)
Jak nie wsparłeś edycji kickstarter to nie opłaca się. Polski core box to bida, raptem 4 typy potworków i tyleż samo minibossów. W stretch goalach jest mnóstwo dodatkowych potworków i dwa razy tyle bohaterów. Jak ktoś kupił wersję pl to sie sfrajerzył
@@ontable równiż Asiu skłaniałem się w stronę Massive z uwagi na loot i klimat , ale myślałem że DmD jest trudniejsze co by przeważyło zakup natomiast Marek z Trybu Solo kiedy z nim rozmawiałem powiedział, że są podobnej ciężkości. Jak ty uważasz? p.s miło, ze odpisałas pod tak starym filmem
Po twojej recenzji widzę tylko jeden problem. Kolejny tytuł do kolekcji - kolejne „miliony” wydane. Fajny motyw ze wzbogacaniem puli potworów z zombicite. Dla marudzących na fantastyczne figurki polecam meeple :p dla mnie gra czaderska
Dzięki za materiał, już wiem że nie kupię tej gry, kolorowo do przesady, kolejne fantasy dla dzieciaków tym razem za duże pieniądze. Ta gra nie wnosi nic ciekawego, nuda, zero klimatu, jedynie fakt tona plastiku dla tych co lubią malować ;) Jak ktoś jeszcze nie zakupił to polecam gorąco: Machina Arcana nie ma plastiku, ale jaki klimat i fabuła, naprawdę super gra na dziesiątki jak nie setki godzin, oczywiście koniecznie z dwoma dodatkami ;)
@@Zielony_Ork Spoko, oczywiście rozumiem trend figurek w grach planszowych, sam mam kilka tytułów zawierających masę figurek, ale dla mnie osobiście na 1 miejscu liczy się klimat i fabuła, bo dzisiaj jest w czym wybierać na rynku i nie ma sensu rzucać się na wszystko bo ładne figurki :) Deep Madness to moja najlepsza gra z masą figurek, mam zamówione do niej wszystko, ale tylko dlatego, że tej gry wylewa się klimat i jak do niej zasiadam to potem tygodniami jest rozłożona na stole ;)
Dzięki za recenzję. Widzę że nie kupię. Super figurki, ładne grafiki ale mam wrażenie, że zasady niepotrzebnie (na siłę) rozbudowane, a i widać że miejsca na stole zabiera chyba już za dużo. Szkoda, bo zombiciede lubię i możliwość zrobienia crossovera była ciekawą opcją.
WIELKIE PODZIĘKOWANIA dla facebook.com/groups/planszowkowyotwock za pożyczenie gry Massive Darkness do nagrania tego materiału. Jak jesteście z Otwocka lub okolic to w każdy piątek 20:00 możecie wpadać na rozgrywki (planszówki i RPG).
;) Miksturki od najtańszych i najprostszych . 1 - Cebulowy sok.. Cebule pokroić zasypać cukrem/ odstawić na kilka godzin, poczekać .. sączyć . 2- Mleko z czosnkiem i np. miodem (na gorąco. Gotować czosnek/pokrojony, aż mleko dojdzie) 3. Tran w płynie. Po prostu tran w płynie łyżeczka stołowa, leczy przewlekłe zapalenia gardła/chrypki. / Znowu tanio .... 4. Dla hradcorów -> soda oczyszczona + sól wymieszać w 1/5 szklanki wody zimnej, czym gęściej tym lepiej , wypłukać jamę ustną (gratis, można zwymiotować) nie polecam (nie dla delikatnych) . 5. - Kopalniaki ( naprawdę dobre czarne cukierki na gardło .... Zamiast strepsilsów i innych badziewi i taniej ) . Do tego wszystkiego pić zieloną herbatę..
Dzięki za materiał Asiu :) Gierka wygląda interesująco ;) W tym roku czeka nas sporo ciekawych premier, więc ciężko będzie zdecydować o który tytuł powiększyć swoją kolekcję :) A jeżeli chodzi o mikstury to na przeziębienie gotuje herbatkę w garnku i dodaje do niej maliny z miodem, cytryną, pomarańczą oraz startym imbirem :) Życzę Ci dużo zdrówka!
Jeśli syrop ma być na chrypkę to wódka z miodem a na przeziębienie to wódka z pieprzem. Ogólnie w akademiku nauczyłem się, że nie ma choroby, której się wódką nie wyleczy!
Odnośnie do magicznych mikstur na przeziębienie, to w moim domu stosowało się syrop z cebuli oraz mleko z miodem. Nie wiem, czy można je mieszać. 😉 Osobiście jednak wolę herbatę z rumem. Zdrowia!
Mnie zainteresowała gra mimo różnych opinii i komentarzy...jest w moim stylu :) Na gardło i kaszel stosuje się syrop z marchewki, imbiru i miodu.Zdrówka życzę
Potwierdzam, jeśli chodzi o jakość. CMONy mocno obniżyły jakość swoich gier. Dodatkowo wszystko robione na jedno kopyto, ciągle dostajemy to samo. Zwiększa się tylko ilość plastiku. A ceny ich gier z wysyłką to już lekką ręką ponad 1000zł. I to głupie parcie na KS exlusive, kup teraz, albo później będziesz mógł kupić wersję okrojoną o 50% zawartości.
Dokładnie! Kto kupił wersję pl to się sfrajerzył bo dostał dwa razy mniej contentu niż w kickstarterze
Mikstura, która u mnie zawsze działa: po łyżeczce miodu, startego świeżego imbiru, szczypta pieprzu i pasta z kurkumy (którą robimy tak:. 2 łyżki kurkumy gotujemy 8 min. w 1/2 szklanki wody). Życzę zdrowia.
Dzięki Basiu, próbuje ✌️
Miksturka leczenia (easy mode):
- ciepłe mleko,
- jeden (większy) ząbek czosnku pokrojony drobno,
- duża łyżka miodu.
Przed każdym załyczeniem pomieszać.
Mikstura leczenia (pro mode):
- Ząbek czosnku.
Nadgryzać najmniej ile dasz radę, aż zostanie połowa. Pozostałą połowę można na 1 lub 2 zjeść "w całości" mocno przegryzając. Najlepiej nie popijać, ale za pierwszym razem i przy świeżym czosnku ciężko wytrzymać bez popicia.
Dobre na bakterie. Nie działa na wirusy.
Wiesz... tak się składa, że robiłam właśnie trochę inną. Cytryna, miód, cebula - jak nie podziała, to sprawdzam tę Twoją :)
Świetnie wygląda ta gra, na początku nie zwróciłem na nią większej uwagi, a teraz chętnie bym ją kupił do kolekcji. Szkoda że niedługo zaczyna się kampania Heroes III, niestety nie można mieć wszystkiego a Hirołsy wywołują u mnie większy sentyment i muszę je wesprzeć :)
Generalnie widzę w tej grze ogromny potencjał dla Wiedźmina. Niekoniecznie sam dungeon-crawl, ale pełna kooperacja w otwartym świecie. Budowanie postaci i cała reszta bardzo przyjemna.
Po miksturki do Szarlatanów z Pasikurowic polecam się udać
Czekałem na tą recenzję, Zapowiada się bardzo ciekawie. Dziękuje Asiu!
Super materiał, ludzie nie grali a już hejtują gre. Mi siemega podoba najczęściej ogrywany tytuł w 2022 roku ;) 9:14 ten etap powinnaś zrobić przy otwarciu drzwi po rozpatrzeniu karty :) Sukubyzamieniły się niespodziewanie w upadłe anioły :D Oprócz Havenfall są jeszcze 3 kampanie w dodatkach :)
Ludzie hejtują ponieważ CMON zrobił w c*uja europejczyków, kiedy była kampania na KS to wstrzymywali się z rozpoczęciem pledge managera do zmiany prawa a potem chcieli dodatkowo obciążyć kupujących z EU Vatem (gdzie np przy Ankh tego nie było), przy kolejnych grach już wspominali o tym dodatkowym koszcie, ale niesmak pozostał
@@vortigern33 tak to też mnie zdenerwowało. Niemniej sama gra jest super i daje to czego mi brakowało w kolekcji czyli takiego Hack'n'slasha z różnymi klasami postaci.
super material! jak zawsze
Super wydana gra, wiadomo kiedy będzie dostępna w polskiej wersji językowej?
Z tego co wiem to gra ma być dostępna w drugiej połowie tego roku - taką odpowiedź usłyszałem od wydawcy PL czyli Portal Games na ich live jakiś czas temu. Obecnie gra jest w produkcji.
Cześć, mam do Ciebie prośbę. Czy mogłabyś zrobić swój subiektywny ranking gier wspieranych/wykorzystujących mobline aplikacje. Myślę o jakiejś grze z tym ułatwieniem. Ale w zasadzie poza Destinies, LOFR i Descent nie widzę innych tytułów
Posiadłość szaleństwa. Sam nie grałem, ale podobno miodzio.
Ciekawe czy wyjdą w polskiej wersji jeszcze jakieś dodatki
CMON ostatnio wydaje straszną lipę jeśli chodzi o komponenty. Planszetki w ankh, teraz tu tor ciemności. Ja rozumiem, że oni głównie próbują nadrabiać plastikiem ale ostatnio nawet te figurki są jakoś tandetnej urody. Dla mnie na tą chwilę najlepsze modele są od Ludus Magnus Studio. No Black Rose Wars jest śliczny.
Bardzo fajna gra :)
Asiu spróbuj stropu z cebuli i cukru😁
na chrypkę:
-czosnek z masłem i podgrzanym mlekiem- może wywołać ból brzucha lub wymioty- działa krótko, przykry zapach z ust i skóry, prawdopodobnie wydłuża życie
- sal -ems w cieple wodzie (1 tabletka na szklankę) popijać powoli tak jak wrzącą herbatę - moe likwiduje bolu, ale chrypka mija- metoda działa krótko, ale jest mało szkodliwa
- ewentualnie diclofenac (np diclac) 100 mg 1 tbl co 24 h + dowolny syrop (np. syrop sosnowy złożony) tak 4xdziennie 1 miarka (25 ml)- usuwa też ból- niestety nlpz skracają życie (nie że dużo, coś jak papierosy)
na ból:
- jak wyżej lub
- do ssania coś z lignokainą i środkiem podkażajacym o smaku kwaśnym i słodkim- np cytrynowe inovox. Brać duzo - 4 razy dzinnie lub więcej, może wystąić zaparcie, ale nie skraca życia
Nie stsować: ostrych przypraw, metod opartych o chłodzenie gardła (np połykanie lodu), metod opartych o picie alkoholu- prowadzą do przewlekania się zapalenia ,choć na chwile przynoszą ulgę.
Ufff dzięki za materiał, wyleczyłem się z tego tytuły. Wolę wrócić do poczciwego S&S.
Taka wizualna wydmuszka. Szkoda. Świetny materiał, dziękuję!
Gra, jak gra, ale zauważyłem, że od kilku tygodni głos ci troszkę siada. Może mała przerwa się przyda? Zdrowie najważniejsze Asiu. Wszystkiego dobrego życzę.
Jestem. A więc mag bram z aeons end w Zombicide? :D ciekawy tytul zwłaszcza dla fanów zombicide. Pozdrawiam ;)
Mikstura kazdego amol
Rozwinięcie whisky i cieply miód
Brzmi zle ale dziala
Inhalacja z amolem działa cuda :)
Dziekuje za recenzję i trafne uwagi. Tez mam negatywne odczucia gdy widzę przerośniete figurki. Druga wada tej gry to scenariusze, dla mnie to jest zniechęcające usztywnienie i zabicie efektów niespodzianki ktore są bardzo przyjemne w grach gdzie lochy sie buduje losowo. Patrząc na ilośc dodatków to ta gra ma mnóstwo wielbicieli którzy muszą to wszystko kupować. Obawiam sie jednak że robi im bardziej za ozdobe kolekcji na półkach niz twórcze rozrywki.
Lider różni się od minionów :) Instrukcja mówi, że tylko on uważany jest za figurkę, która trzyma broń, dlatego dodajesz kostkę odpowiedniego koloru i dodajesz do niej czarne kostki reprezentujące miniony (miniony nie posiadają broni, tylko swój szereg umiejętności, dlatego mogą zadać obrażenia nawet gdy bohater używa broni dystansowej do ataku). Więc może lider nie ma więcej życia, ale ma własną kość ataku (z broni) i jest wart 2xp.
Warto też wspomnieć, że ta gra jest turbo prosta. Właściwie nie da się w nią przegrać. To takie planszówkowe Diablo 3 na poziomie very easy. Gra skaluje się słabo, bo za każdego gracza dodaje się tylko miniona więcej i dochodzą dodatkowe portale z których wychodzą potwory. Brakuje w tej grze limitu jak w Zombicide, który wyznaczał lvl postaci, aby mogła korzystać z danej broni. W MD2 bohater na 1 poziomie może używać rzadkiego (niebieskiego) przedmiotu, który wypadł ze skrzyni, co czyni go praktycznie nieśmiertelnym na tym poziomie. Zanim potwory wejdą na poziom wyżej (gdy bohater wbije lvl3), to gracze są już tak uzbrojeni, że tę misję właściwie przechodzą się same. Potwory nie mają praktycznie szans by zadać jakąś ranę, gdy gracz broni się 4 kośćmi i ma 3 przerzuty...
Jeśli ktoś szuka wyzwań w dungeon crawlerwch, to polecam Tiny Epic Dungeons, które jest znacznie, znacznie trudniejsze. A jak ktoś jest fanem pięknych figurek wykonanych na najwyższym poziomie, do tego lubi zbierać tony śmieciowego ekwipunku i czerpie frajdę z miażdżenia wrogów, to MD2 będzie jak strzał w 10.
Hej :) Odnośnie lidera, w praktyce wygląda to tak: walczysz z grupką potworków, a więc dobierasz np. 5 kości, pokonujesz miniona odrzucasz jedną kość pozostają Ci 4. Pokonujesz ostatniego miniona, to odrzucasz kość i pozostaje tylko lider tylko z trzema kośćmi. To taka cała różnica :) "ma własną kość ataku" korzysta z niej cała grupka :) więc nie jest tylko dla niego. Gra jest prosta, zgadzam się :) Choć nie jest też tak, że na pierwszym levelu trafisz za każdym razem na rzadki przedmiot. Grając na początku uszło nam uwadze że potwory mają życie ustalone względem ilości bohaterów, bardzo ułatwiło nam to pierwszą rozgrywkę :) Grając już poprawnie było nieco trudniej, ale ostatecznie zawsze dokładaliśmy sobie minionów tylu ilu jest bohaterów +1. Pozdrawiam :)
@@ontable no właśnie kość ataku jest tylko lidera, bo on trzyma broń. A że w grupce jest ofc lider, to "cała grupa" z niej korzysta. Ale bierzesz tylko tyle kości ile jest na karcie broni prawda? A nie, że każdy minion ją ma :) Jest więc tak, jak piszę. Lider trzyma broń i dlatego walcząc z daną grupą bierzesz kość lidera (broń, którą się posługuje) + czarne w liczbie równej minionom. Gram w tę grę od 2 tygodni :) Też musiałem wprowadzić swoje house rules by gra była ciekawsza. Grając tak, jak zaplanowali twórcy, gra jest zwyczaje zbyt prosta i co za tym idzie: po pewnym czasie nudna, bo brak wyzwania. W Zombicide czuć było respect do abominacji czy stada wilków i trzeba było rozważnie liczyć akcje. W MD2 nawet czarodziejem z niskim HP można wpieprzyć się w grupę wrogów, bo np ma się par kości obrony + możliwości przerzutów i musiałby zdarzyć się cud, by ciemność wygrała.
Na starcie do worka wędruje 10 common tokenów i 5 ratę, więc nie oszukujmy się. Otwierając komnaty, czy losując moby bardzo łatwo jest trafić na rzadki przedmiot, który właściwie ustawi całą rozgrywkę. Same moby też są mało zróżnicowane. Po 3 grach już kompletnie nie zwracałem uwagi na to czy walczę z satyrami, aniołami czy infernal impami. Z wszystkimi walczy się identycznie a te ich zdolności mają marginalny wpływ na podejmowane decyzje.
Ofc to wszystko nie znaczy, że gra jest zła :) mnie się podoba, bo lubię dungeon crawlery i bawię się ok, ale już taki Black Plague jest większym wyzwaniem. Na szczęście MD2 to piaskownica i ten typ gry bardzo fajnie sprawdza się z domowymi zasadami :)
Pozdrawiam!
Karty umiejętności i czarów bez grafik?! Zwykł karton i tekst? Dla mnie to już skreśla tą pozycję. Dzięki za wizualizację gry. Szukam więc dalej "swojego" Dungeon crawlera...
Wkrótce zrobię oddzielny materiał na temat gier DC
Chyba mam dość tego typu gier. Wygląda jak przerysowane Zombicide Najeźdźca. Nic nowego.
Szukam jakiegoś przystępnego dungeon crawlera, ale takiego, który nie jest reskinem Zombicide. MD widzę, że odpada.
No tak, MD bazuje w dużej mierze na mechanikach z Zombicide. Jest jednocześnie ciekawszy, ale i mam wrażenie prostszy do wygrania, choć jeszcze nie chcę wydawać osądu, bo rozegrałem zaledwie dwa scenariusze na TTS. Jeśli szukasz przystępnego w zasadach dungeon crawlera, który jest czymś znacznie innym niż Zombicide, to sprawdź sobie może nowego Bloodborne'a
Syrop z cebuli 😁
Na mnie nie działa :/
Cóż, dzięki za materiał :), widzę, że gry jednak nie kupię, wypadła z listy zakupowej hehe, uffff, będzie w zamian może na jakąś ciekawszą grę choćby na wspieraczce ;). Super, że rozwiałaś moje wątpliwości 👍
Mam mieszane odczucia, gra dość szybko się może znudzić , stać powtarzalna. Poza tym dochodzi problem z poziomem trudności skalowaniem, ponoć jest za łatwo i trzeba kombinować z home rules. Na forum gry na BGG jest o tym cały wątek.
Teraz widzę , że to taki reskin Zombiecide w klasycznych klimatach high fantasy, przyprawiony kilkoma nowymi rozwiązaniami a, że Zombiecide mnie nie porwało nigdy i nie mam ochoty zagrać w te grę to i w Massive Darkness 2 raczej też sobie odpuszczę ;P.
Szczerze mówiąc to jeśli chodzi o dungeon crawlery to póki co zostanę przy zamówionych Darkest Dungeon ( może do końca roku dotrze heh) oraz Dice Throne Adventures ;) , zapowiadają się dużo lepiej i ciekawiej jak dla mnie ;P
hej Marcin również czekam na Darkest Dungeon i rozwiniecie Adventures do DT. Co byś polecił poza tymi pozycjami żeby to chociaż trochę było zbliżone do Massiva? Sword & Sorcery może? nie wiem… podoba mi się to koszenie i zbieranie lootu, ale również mam obawy co do jakości scenariuszy… małe epickie podobno trudne :)
Jak nie wsparłeś edycji kickstarter to nie opłaca się. Polski core box to bida, raptem 4 typy potworków i tyleż samo minibossów. W stretch goalach jest mnóstwo dodatkowych potworków i dwa razy tyle bohaterów. Jak ktoś kupił wersję pl to sie sfrajerzył
Czy dodatek łączy się z podstawką?
Tak :)
A można prosić o porównanie machina arcana i sword and sorcery? xd
Asiu tak całkowicie szczerze. To, czy Death May Die? Obie proste, ale nie prostackie, obie szybkie. Nie wiem co wybrać…
Mnie bardziej podoba się Massive, ale trzeba poprawić sobie trudność
@@ontable równiż Asiu skłaniałem się w stronę Massive z uwagi na loot i klimat , ale myślałem że DmD jest trudniejsze co by przeważyło zakup natomiast Marek z Trybu Solo kiedy z nim rozmawiałem powiedział, że są podobnej ciężkości. Jak ty uważasz? p.s miło, ze odpisałas pod tak starym filmem
@@ontable Asia ile tam jest scenariuszy? jest potem może troszkę trudniej?
Po twojej recenzji widzę tylko jeden problem. Kolejny tytuł do kolekcji - kolejne „miliony” wydane. Fajny motyw ze wzbogacaniem puli potworów z zombicite. Dla marudzących na fantastyczne figurki polecam meeple :p dla mnie gra czaderska
pzdr . B-B
Dzięki za materiał, już wiem że nie kupię tej gry, kolorowo do przesady, kolejne fantasy dla dzieciaków tym razem za duże pieniądze. Ta gra nie wnosi nic ciekawego, nuda, zero klimatu, jedynie fakt tona plastiku dla tych co lubią malować ;) Jak ktoś jeszcze nie zakupił to polecam gorąco: Machina Arcana nie ma plastiku, ale jaki klimat i fabuła, naprawdę super gra na dziesiątki jak nie setki godzin, oczywiście koniecznie z dwoma dodatkami ;)
🤣 dzięki za opinię, jak bym czytał jakiegoś boomera.
@@Zielony_Ork Spoko, oczywiście rozumiem trend figurek w grach planszowych, sam mam kilka tytułów zawierających masę figurek, ale dla mnie osobiście na 1 miejscu liczy się klimat i fabuła, bo dzisiaj jest w czym wybierać na rynku i nie ma sensu rzucać się na wszystko bo ładne figurki :) Deep Madness to moja najlepsza gra z masą figurek, mam zamówione do niej wszystko, ale tylko dlatego, że tej gry wylewa się klimat i jak do niej zasiadam to potem tygodniami jest rozłożona na stole ;)
Dzięki za recenzję. Widzę że nie kupię. Super figurki, ładne grafiki ale mam wrażenie, że zasady niepotrzebnie (na siłę) rozbudowane, a i widać że miejsca na stole zabiera chyba już za dużo. Szkoda, bo zombiciede lubię i możliwość zrobienia crossovera była ciekawą opcją.
Na gardło (i nie tylko) najlepszy sok z gumijagód
Nie ma nic gorszego niż wściekła teściowa.
YouTubie przybywaj