Jak wkurzyć kota na 11 sposobów
HTML-код
- Опубликовано: 21 сен 2024
- Czemu wasz kot strzelił znowu focha? Jeśli kot nie jest szczęśliwy, nikt w waszym domu nie ma prawa być. Czasami my - kociarze, przelewając całe nasze uczucie na koty, robimy im niedźwiedzią przysługę. Przynajmniej tego się ostatnio dowiedziałem i chciałem się z wami podzielić moimi spostrzeżeniami.
Czy wiedzieliście na przykład, że większość kotów nie znosi nieznajomych? They see any other creatures of their kind as competition for food, toys, and love. A zauważyliście może, że nie lubią drapania po brzuchu? Koci brzuch to dla kotów najdelikatniejsze miejsce, więc bronią go instynktownie. Bądźcie zatem delikatni i traktujcie je z szacunkiem!
To też może wam się spodobać:
31 faktów potwierdzających jak niesamowitymi zwierzętami są koty • 31 faktów potwierdzają...
10 prostych sposobów na wytresowanie szczeniaka • 10 prostych sposobów n...
10 podstawowych błędów, które skracają życie naszych pupili • 10 podstawowych błędów...
TIMESTAMPS:
Nie zagłaskajcie ich na śmierć 0:33
Nie ignorujcie ich 1:26
Nie przycinajcie im pazurków 2:26
Nie drapcie ich po brzuchu 3:11
Nie kąpcie ich 3:56
Nie zabierajcie ich na przejażdżki 4:37
Trzymajcie je z dala od głośnych hałasów 5:33
Nie przebierajcie ich 6:00
Nie potrzebują fryzjera 6:27
Absolutnie nienawidzą nieznajomych 6:56
Nie miaucz na nich 7:53
Muzyka pochodzi z Epidemic Sound www.epidemicso...
- Ponoć koty nie czują się pewnie, gdy się je podnosi i obejmuje. Trzymane na rękach czują się uwięzione. Można je łatwo zestresować i doprowadzić do agresywnych reakcji z ich strony, więc dwa razy zastanówcie się zanim obsypiecie je całusami.
- Jeśli nie zapewnicie swojemu futrzakowi wystarczająco dużo uwagi i jedzenia w danym momencie, przygotujcie się na ciągłe miauczenie i ostrzenie pazurków o wasze nogawki. Widzicie, koty mają swój ustalony plan dnia, którego nie zrozumiemy, same lubią decydować, kiedy jest czas na "zabawę z człowiekiem".
- Niektóre koty nie mają nic przeciwko przycinaniu pazurków, ale większość nie da sobie w kaszę dmuchać! Ponadto, usuwanie pazurów u kota nie bez powodu ma coraz mniej zwolenników. To niezwykle ryzykowny zabieg, często prowadzący do infekcji i ogromnego, długotrwałego stresu.
- Jest wiele prawdy w stwierdzeniu, że poza nielicznymi wyjątkami, koty nienawidzą wody. Otóż pierwsi przodkowie kotów pochodzą z Afryki Północnej, gdzie zwierzęta te nie miały styczności z wodą. Dopiero później, koci gatunek rozprzestrzenił się na Europę i Azję. Niewiele miały więc z wodą wspólnego.
- Koty są też bardzo terytorialne i wasz dom, to tak naprawdę ich dom. Nie lubią opuszczać swojego królestwa, przez co jazda samochodem to dla nich psychiczny stres.
- Może uwielbiacie fajerwerki na Sylwestra, ale wasz kot już niekoniecznie. Max nie lubi żadnych głośnych dźwięków - klaksonów, odkurzacza, suszarki do włosów i innych.
- Koty są bardzo podobne do swoich dzikich przodków. Te zwierzaki nie lubią, gdy coś się do nich przyczepia i ogranicza im ruchy.
- Jeśli widzicie kołtuny czy zmatowiałą sierść kociaka, koniecznie mu ją rozczeszcie. Dzięki temu oszczędzicie zwierzakowi przyszłego bólu i innych, paskudnych rzeczy związanych z kołtunami, jak pchły, kleszcze czy wysypka.
- Choć koty miauczą tylko na ludzi, a nie na inne koty, nie znaczy to, że oczekują na waszą odpowiedź. Jeśli spróbujecie im odmiauczeć, będą kompletnie zdezorientowane.
To mój kot jest jakiś zwalony
-lubi głaskanie po brzuchu
-lubi wodę
-nigdy się nie załatwił poza kuweta
-nie nawidzi transportera
😂😂
No to super XD
Mój to samo XDD
Wyłącz i włącz go, mi pomogło
Włóż do ryżu xd
Dzięki za rady 😂😂
Mój kot działa tak:
Pić, jeść, spać,
jak terrorysta tylko.
XD
No moj podobnie, tylko jeszcze sra gdzie popadnie
@@swiecacylangosz No to żółwik.
Mój pies działa podobnie działa tak ,, Pić , jeść , gryźć "
Jak mała bestia
Mój też
Pić jeść spać jak tamagotchi xD
Mrs. Darkness też tak pomyślałam😁
Mojego kota wkurza sama moja obecność 😂
smutne
Same
Hahahaha hahahaha hahahaha
Też haha
A mój kot jak zobaczy moje kapcie to się na nie rzuca 🤣
Nie lubią drapania po brzuchu?
Chyba Ty!
Moja kotka ,,eksponuje" swój brzuch tylko po to, aby ją pomiziać ;>>
Eksponuje brzuch bo to okazanie przynaleznosci ze jest tobie oddany
@@kasiasemenowicz4387 Miałam kiedyś kota który wdrapywał się na moje kolana, wywalał brzuch do góry, prostował łapy i czekał aż go wygłaszczę. I mógł tak gooooodzinami. Raczej był to objaw hedonizmu a nie poczucia przynależności i oddania ")
Mój kot też, ale zależy czy leży czy siedzi bo jak siedzi to nie ma opcji
U mnie tak samo kici mruczą i wystawiają brzuch jak tylko ktoś znajdzie się w pobliżu
Pokazują brzuch z zaufania, ale nienawidzą drapania po nim
W takim razie to jest plan dnia mojej kotki:
1. Wstać
2. Miauczeć o 4 w nocy
3. Prosić o wypuszczenie na ogród
4. Bieganie po ogrodzie i wbieganie z rozpędu na drzewa jakby miała ADHD
5. Łapanie mysz
6. Proszenie o wypuszczenie do domu (siedzenie na studni i miauczenie najgłośniej jak się da)
7. Siedzenie pod lodówka i miauczenie żeby dać jej żarcie chociaż ma pełne miski
8. Miauczenie by ją głaskać
9. Przy obiedzie wskakiwać wszystkim na kolana i prosić o głaskanie
10. Nadal domaganie się o głaskanie
11. Wychodzenie na ogród
12. Powrót i spanie (codziennie w innym miejscu)
Haha ona ma już 10 lat a zachowuje się jak kociak 😂
Zuza TFM XDDD niezłego masz kota
Ogród zabezpieczony? Niech kot wyleci na ulicę i już masz po kocie.
Ja tesz mam takiego kota
Kiedy on wstaje że potem miauczy o 4 w nocy,
To co innego ja ma 18 letnią kotke
*[CIEKAWOSTKA]*
Kotom wbrew stereotypowi nie wolno dawać mleka do picia (chyba, że to młode kocię lub specjalne mleko dla kotów), ponieważ koci organizm nie toleruje laktozy :pp
Popieram
Małe ilości mleka jeszcze nie są takie szkodliwe ale regularne podawanie go kotu może być fatalne w skutkach
@@polisharmy2427 kurwa po prostu nie znowu ty i jeszcze tuuuuu
Racja!
Kiedyś mówiłem ti pani z 2 3 lata temu i dostałem uwage
Mój kot tak bardzo kocha drapanie po brzuchu że podchodzi do nieznajomych kładzie się na plecach i zaczyna miałczeć aby go podrapać xD
Ja bym podrapał
Mój też
Heh
Ja mam kotkę która mnie po prostu KOCHA
ale nie lubi głaskania po brzuchu
Ale tak mnie kocha że nie etapie ani nie ucieka tylko odchodzi i znowu podchodzi ;-;
Mój też
mój ma podobnie ale kiedy on chce ale kiedy ty go do tego zmusisz to uciekaj xD
Mój kot uwielbia drapanie po brzuchu
Mój też
Mój nie lubi, mój kocha
Mój czasami kocha a czasami nienawidzi xd
No i mój
Mój tak samo 😁
5:00-budzenie człeka
5:15- człek daje żreć
6:00-spamko
9:00-żarełko
10:00-miałczanie na człeka bo nie ma żareła
10:20-człek daje żreć
11:00-spamko
13:00-miaczanie bo kuweta za daleko a mam spamko
15:00-głasku głasku >:V
16:00-mraaał dej żreć człek (͡° ͜ʖ ͡°)
17:00-spamko przed snem
19:00-żarełko
20:00-spamko
4:59-pora człeka budzić
I koło się zatacza
Mam dokładnie to samo.
U mnie podobnie,tylko 1śniadanko miedzy3.00 4.00 i pół godziny przed wyjściem na spacer ryk (żebym się pośpiesxyła?).
@Oliwsaa TakaZwykła nie kupuj,bo zwierzę to nie rzecz.
Pójdz do schroniska i zaadoptuj.Powodzenia..
@KawaiiStudio :3 wszystkie.młodziaki są własnie takie.Cierpliwości.Glaszcz go,rozmawiaj z nim,bądz wyrozumiały.Ani się obejrzysz a będziesz miał super kicia.pozdr.!
@KawaiiStudio :3 więc witaj w klubie kociarzy!🌝
Ja mam dwa koty jedną to jest 4-letnia księżniczka, a druga to 9 miesięczna przytulanka. Mega się od siebie różnią ten młodszy uwielbia się przytulać, kocha jak się go drapie po brzuszku i kocha jak się bawię jego łapkami bo wtedy zaczyna mruczeć i obcinam mu pazurki bo ciągle siedzi w domu i gdy się go wypuści na dwór to po 30 sekundach wraca. A drugi to całkowita jej odwrotność nie lubi drapania po brzuszku potrafi cię zabić gdy się tylko ruszy jej łapek. I co jest najgorsze nie lubi kociego jedzenia tylko wykwintne mięska i jakieś steki, lecz to pewnie dlatego że to było moje pierwsze zwierzątko i traktowałam je jak księżniczkę
POZDRAWIAM WSZYSTKICH WŁAŚCICIELI KOCIAKÓW I INNYCH FUTRZAKÓW ❤️
Znam to
@@annaduszewska7911 co znasz?
Mam takie kotki tylko troche starsze ale tak działają
Ja musiałam raz kota umyć.
Bo się w gównie wytarzał☹
O kurde!
Jak mój tato wczoraj wycierał kota to aż syczał 😂
Edit: źle napisałam XD
To mój kot raz do kibla prawie wpadł
Raz zgwalcilem mojego kota
@Natalia 2112 jeszcze jak
Nie zgadzam się. Koty kochają wode. To że nienawidzą się nią myć to co innego. Przecież każdy kto ma kota przynajmniej raz widział jak jego kot bawi się strumieniem wody z kranu albo wsadza ci ogon do wanny gdy się kąpiesz.
Wsadzać ogon nie wsadza
Mój grubas kocha za uszkiem pod bródką a na brzuchu.........
NORMALNIE UWIELBIA.
Kto go obudzi jak leży na parapecie to już ta osoba widzi martwe spojrzenie .
Mój kot to ewenement w takim razie. Nie dotyczy go żaden ze wskazanych punktów z wyjątkiem kąpieli. Kochał czesanko i drapanie po brzuszku, wręcz wywalał się zawsze na plecki lub na boczek jakby mówił "miziaj brzuchala". Uwielbiał podróżować i zabierałam go na każde wakacje (był nawet ze mną na mazurach, w tatrach, czy w bieszczadach). O wiele lepiej czuł się na rękach czy kolanach niż w transporterku (w transporterku za kazdym razem siusiał pod siebie ze strachu, a na kolanach czy na rekach zawsze mogl sie wtulic i bylo ok). Był też bardzo otwarty na wizyty gości oraz na inne nowo spotkane na spacerze obce zwierzeta (w tym małe psy, bo dużych się bał). W podróży autem zawsze sygnalizował, że chce siusiu czy że coś jest nie tak i potrzebuje postoju (robił się wtedy niespokojny i zaczynał natarczywie miauczeć). Moglabym wymieniac dalej, ale nie o to chodzi. Chodzi o to by nie generalizować, bo każdy kot jest inny. Jeden lubi to, a inny co innego. :)
Propo przedostatniego punktu. Kiedyś wracając do domu znalazłem małego bezdomnego kota żeby się nim zaopiekować i bałem się, że moja kotka go nie zaakceptuje. Na początku się biły ale teraz moja kotka go liże śpi koło niego i ogólnie sobie pomagają. Warto też wszpomnieć że moja kotka miała zabieg syerylizacji
Ja bardzo przepraszam ale kota można drapać/głaskać po brzuchu jeśli Se na to pozwoli. Przede wszystkim kot musi uznać, że ci ufa. Oznaką tego może być głośne burczenie/mruczenie na kolanach, wdzięczenie się o twoje ubrania/ciało, i jeżeli mruczy tylko przy tobie (nawet cicho) oznaka że ci ufa
jak se nie pozwoli to go wypierdziele z domu i bedzie musiał sam znalezc pożywienie , to stwierdzi gdzie ma lepiej xD
Zgadzam się. Moja kotka sama odkrywa brzuch do drapania.
Mój kot jest taki dziwny, że jak czasami jest zły, mruczy. Może nauczył się tego od psów? XD
Mruczenie nie zawsze oznacza ze kot jest zadowolony. Jak pokazuje brzuch jest to oznaka uleglosci i zaufania wobec wlasciciela. A jak pozwoli sie pomiziac to juz w ogole! To samo odwracanie sie dupa w strone naszej twarzy. Znaczy ze sie wita :)
Dzięki! Napewno wykorzystam ten poradnik xD
Tak wgl mój kot miał zabieg (takie cesarskie cięcie tylko ze on jest chłopcem) bo połknął moją gumową małą zabaweczke iiiii..... No wiecie (ale nadal zyje xd)
A moj kot umarl na raka i bialaczke ;-;
@@janek3380 białaczka to rak
Miałam wiele kotów co zdechły na białaczkę
@@janek3380 współczuje ;-;
Nie on po prostu mial bialaczke i raka nerki
Mój kot kocha być przytulanym i noszonym, tak nas wychował, że musimy go znosić ze schodów, bo paniczowi się nie chce. Miseczkę z jedzeniem też trzeba pod pyszczek podstawiać, ale na szczęście o pieszczoty prosić go nie trzeba ❤️❤️
Mam kotkę o imieniu Pusia. Jest to mieszanka brytyjskiego- preskiego kota :) zdziwiło mnie to kiedy mój kot wchodził do umywalki lub wanny aby sie ochłodzić. zaczęłam delikatnie odkręcać kran z wodą i Pusia do dziś codziennie wchodzi do wanny lub umywalki. zawsze odkręcam jej wode. kiedyś odkręciłam wode i ją umyłam. Zdziwiło mnie to, że pusia nie uciekała ani mnie nie drapała tylko sie położyła i wyglądało to tak jak by ona to lubiła. co kilka miesięcy wlewam wodę do miski i sobie pusia w nej siedzi. No cóż dziwny kot :)
NIEROZUMIEM JAK MOŻNA OPOWIADAĆ TAKIE BZDURY!!! Ja mam do czynienia z kotami od 6 lat a własnego mam od dwóch. Koty kochają wode. Wiem wiem. Ale to że nie chcą się w niej myś nie znaczy że jej nie lubią. Ile razy kot bawił się strumieniem wody z kranu albo wsadzał ci ogon do wanny. Po drugie raz na jakiś czas gdy koty mają dostęp do ziemi należy je kąpać. Ponieważ gdy się myją niektóre kawałki ziemi przyklejają się do skóry i on tego już nie umyje. Koty lubią drapanie po brzuchu ale wtedy gdy robisz to delikatnie i koty mają do ciebie zaufanie. Wtedy pokażą ci brzuch. Pozdrawiam tych któży jeszcze czytają.
Ok, to teraz jak wkurzyć psa na 11 sposobów.
Lubię jak moja Cola jest znerwicowana xDD
Daj szansę kotom
@@Olusienieczka1 lol o co ci chodzi teraz byly koty to teraz pora na psy xd
Współczuję temu psu :(
Mój pies nazywa się Alok (nazwaliśmy go tak przypadkiem)🤣
Mój pies kocha być maltretowany xD
(Fifciaaaaaaa ❤)
Mój kochany kotek sam do mnie przychodzi i kładzie się aby go głaskać po brzuszku 😁😁😁a mój druki kot tego nie nawidzi
A mój kot umie ortografie
Może poprostu ten drugi jeszcze nie zaczą Ci ufać? Pokazywanie brzucha to oznaka zaufania.
@@zosia_k6377 drapanie po brzuchu a nie pokazywanie brzucha
Drugi*
Katty Katry .."nienawidzi" to jedno słowo
Mój kotek gryzie jak jest głodny a tak to mruczy jak traktor
A gdzie słodko? #słodko
XDD
@@rumiuu7269 przepraszam #słodko
Ciągnik*
mój też 😂
Ja przycinam mojej kotce pazury (jest niewychodząca) ale nie najczęściej. Nie podoba jej się to zbyt ale mi nie podobają się pozaciągane kapy od których trzeba ją odczepiać. Często jeżdżę też z nią do moich dziadków i mam specjalną torbę (przeznaczoną do transportu zwierząt, usztywnianą, z siatką i przypięciem do szelek) Transportera używam do wyjazdów do weterynarza. U dziadków chodzę z nią na smyczy po ogrodzie (często wylegujemy się na np. werandzie) a ich samych traktuje je jak "drugie stado"
Czasami też jej odmiałkuję i kojarzę kilka "zwrotów (???)" (Wiem dziwnie to brzmi) i czasem prowadzę z nią "rozmowę"
Za to ona często rozumie nasze sugestie kompromisu. Nie np. nie wchodź na choinkę, bo ją wywrócisz tylko Ada wchodź po pniu. I do dzisiaj wchodzi po pniu a w całej swojej 2 i 1/2 letniej karierze stłukła tylko jedną bombkę (no dobra dwie ale ta druga nie wisiała na komodzie tylko ktoś ją odłożył na jej półkę o czym ona nie wiedziała)
Jeśli całe to przeczytałeś to życzę miłego dnia.
0:41 " mojego osobistego terorystę "
Xd
Xd
Terroryste
.
Moja kotka nienawidzi być trzymana na rękach jak niemowlę. A lampy błyskowej nie używam a mam cały telefon w zdjęciach kota 😃
Też uważam że obcinanie pazurków nie ma sensu. Same sobie naturalnie radzą.
Chociaż kąpię ją czasami ale dlatego że ona lubi a czasem trzeba bo łazi w dziwne miejsca i potem śmierdzi 😃
Nie próbowałam jej przebierać. Czesania nie znosi. A ludzi uwielbia, śmiejemy się że jest kocią nihilistką bo zwierząt innych nie toleruje a jak goście przychodzą to jest zachwycona.
Zdziwiło mnie to z miauczeniem. Ja ze swoją gadam regularnie, niezłe dialogi czasem wychodzą 😃 i polecam stronę koty.pl
mój kot to samo tylko, że lubi czesanie :3
ale kogo to interesuje ....
@@stoart4743 mnie c;
@@jewellynn nie mowilem do ciebie :)
@@stoart4743 tak, lecz pytałeś ,,kogo to interesuje" to ci odpowiedziałam hah
Bo koty zachowują się jak kobiety zawsze mają sprzeczne emocje xD
+1
Dobre XDD
haha
xD
Prawdziwe xD
Ja ignorować swojego kota ? Raczej on mnie ignoruje 😂
Mój grubas jak się nażre to śpi na plecach jak król z rozwalonym sadłem
O człowieku też byś tak powiedział/powiedziała?
"Mój mąż grubas jak się nażre to nic tylko wywala brzuch do gory"...
Ech.... Nawyki w ocenianiu....
Mój klops też jest gruby ale schudnął
@@siwasiwa935 XDDDDD
@@artam9844 właśnie
@@artam9844 ja bym tak powiedziała o swoim mężu jak bym miała i znam takie osoby które też by tak powiedziały. Bo faceci to świnie wracają do domu piwko a spodnie sobie rozepne i siedzi żeby go w brzuch nie cisnelo XDD i popija piwkiem skąd ja to znam, (koleżanka ma takiego tatę XDDD)
Moje koty kochają głaskanie, przytulnie, podnoszenie... Potrzebują atencji w każdym momencie hahaha nigdy nie ma złego czasu na czułości
Zapamiętam do końca życia, historie z moim kotem xD
Bawiłam się z moim kotem i no wiecie normalne jest jak kot podnosi ogon gdy się cieszy i wgl i gdy za którymś razem zobaczyłam jak mój kot podnosi ogon to chciałam pogłaskać jego ogon jak zwykle i niespodziewanie mój kot się ruszył i dupe mu wygłaskalam boże xDD nigdy tego nie zapomnę, mam nadzieje że poprawiła wam humor xDD
niesmieszne
WTF!? XDDDD
Tak wgl , jak namówiłaś rodziców na kota , a według mnie śmieszne xd
• Sandra • dla mnie śmieszne lol
@@martal9978 według mnie śmieszne 🤣🤣🤣😂😂
Moje koty lubią po brzuszku, a jeden z nich mruczy kiedy się go bierze na ręce. Kotom trzeba obcinać pazurki, trzeba je myć jeśli zajdzie taka potrzeba, można je wozić samochodem bo jeśli się je tego nauczy od małego nie będą mieć z tym problemu, moje koty np. nie mają żadnego problemu z nieznajomymi ludźmi, podchodzą do nich obwąchują a potem się łaszą (chociaż czasem po prostu zachowują się tak jakby tych ludzi wogóle nie było i ich ignorują) itd
Mój kot był aniołem. Byłam mała i zafundował mu dużo różnych zabaw... Nigdy mnie nie podrapał. 🐈🐱
Racja, mój też ale nie chce się chwalić ale koty żadko aportują, ale mój potrafi.
@@olczi4047 Moja Lilunia (kotek) też potrafiła, ale niestety zachoroała na FIP (zakaźne zapalenie otrzewnej u kotów) i zmarła jak miała 1 roczek i 2 miesiące... nawet rok z nami nie mieszkała 😭 była takim mądrym i kochanych kotkiem.... i była rasy Neva Masquerade..
@@Julia-ki5yu przykro mi . Mój kot Tover jest rasy brytyjskiej twoja kotka jest bardzo piękną rasą. Była, sorry.
@@olczi4047 A w lipcu dostanę 2 koty 3 miesięczne dachowce ^^
plan dnia mojego kota:
-wstać z łóżka i budzić innych liżąc ich po twarzy
-biegać po łóżku jak zwariowany
-zjeść mokre świństwo, zwane karmą
-napić się wody
-wskoczyć na stół i obgryźć talerz
-bawić się
-głaskać
-drapać
-lizać się
-zaliczyć kuwetę
-zjeść suchą karmę
-przeszkodzić w pisaniu lub rysowaniu
-drzemka
-miauczenie
-najeść się karmą
-wariować przed spaniem
-pójście spać
dzień mojego kota:
1. buszowanie po domu albo dworze
2. pieszczoty
3. spanko
4.czlek daj zrec !
5.spanko
6.zabawa myszka zabawkowa
7.spanko
8. samotny spacerek po dworku
9.zarcie
10.spanko
i tak w kółko
Czy tylko mój kot kocha jak się go głaszcze po brzuchu aż się sam przystawia XDD
nie, jest takich kotow jakies powiedzmy 25% ;)
Mój tez daje sie glaskac po brzuchu xd
Mój jeden z kotów sie boji wszystkich tylko jak leży na kartonie to sie nie boji
1:48 pić,jeść,spać jak tamagotchi tylko
U mnie jest odwrotnie pies haftuje a kot się cieszy. XD
Ja to już mam dziwniejszą kotkę. Uwielbia jak miziam ją po brzuchu, ale mojemu ojcu już się nie daje tam nawet dotknąć. Aportuje swoje myszki i kapsle jak pies oraz gania za swoim ogonem. A najdziwniejsze jest to iż nie chce jeść mięsa, nawet jak leży nie pilnowane. Nawet mokrej karmy nie tknie a próbowałam już z różnymi, woli swoją suchą karmę. Za to dobiera się do sałaty, koperku, natki pietruszki oraz swojej trawy. Raz nawet posadziliśmi paprykę i rzodkiewki to nam liście zjadła i tyle z tego było.
Mój kot o dziwo lubi być tulony, wręcz kocha. Ruda oczywiście uwielbia drapanie po brzuszku najbaaaardziej, kocha jak ją tam głaszcze, nawet zasypia przy tym, kochana jest❤
Mnie dość zdziwiło to o miałczeniu. Ja często miałcze do kotów i one odpowiadają
+1
XD JA TEŻ
Prawda
2:30 ale kotom trzeba obcinac pazury, bo się zawijają i ranią w poduszki łap
jesli masz drapak to nie ja mojemu nie obcinam go wchodzi mi na dach przez zywoplot ale uzywa drapa dziennie i jest git.
@@YonkSi kotów się nie wypuszcza samopas.
Same je tępią o drapak
@@Julia-ki5yu O drapak to je ostrzą xD
Lepiej tego nie robić ;/ w razie czego gdy ucieknie co z domu albo sama go wypuścisz, może nie przeżyć. W razie czego może się obronić
Ja mam kota który lubi drapanie po brzuchu i przejażdżki oraz nie boi się głośnych dzwięków
Dzień mojego kota:
8.00 - srać
8.10 - spać
10.30 - żreć
10.50 - spać
11.40 - bić się z psem
12.00 - myć się
12.20 - srać
12.30 - żreć
12.40 - spać
14.50 - bawić się
15.20 - żreć
15.30 - spać
17.50 - srać
18.00 - spać
22.20 - myć się
22.40 - spać
0.00 - zbić wazon
0.30 - żreć
1.00 - bawić się
4.00 - spać
"Każde pudło generuje kota" ;-). Jak gdzieś nieopatrznie zostawię pudło, zaraz znajduję w nim któregoś z moich kotów. Bardzo nie lubią, jak zabiorę to pudło. Kiedyś kupiłem taką podwójną doniczkę na balkon. Zanim się obejrzałem, to w lewej już siedziała Puśka, a w prawej Rudi. No cóż ? Poszedłem i kupiłem drugą, na balkon :-))).
Czy tylko mój kot uwielbia głaskanie po brzuchu?
Tori Oficial moj tez😂😂
mój nienawidzi wtedy się boi i odemnie ucieka :(
Mój lubi
mój też lubi
Mój nie cierpi
Dzięki za zajebistą rekomendację RUclips
Po co miałbym wkurwiać kota?
To ja miałknęłam do kota przybłędy obok mojej babci bloku i on do mnie miał. No to ja miał a on miał i tak 10 razy XDDDD. mam tak z każdym kotem jak poprubuję
"poprubuj" sobie poćwiczyć ortografii :)
XDDDD
x Hana x ja też
Nom zawiła dyskusja na temat świeżości tuńczyka z bidry xdddd
Mój kot ma 7 miesięcy i jeszcze nigdy mnie nie udrapał ani nie wyciągnął do mnie pazurów a ja go ciągle głaszcze i przytulam. Jak go przytulam to zamyka oczy i mruczy i się też do mnie przytula. 💜
Hah, próbowałam niedawno założyć mojej kotce prototyp ogonu nocnej furii na ogon:D
Była dobitnie wnerwiona, ale eksperyment zakończył się sukcesem i..sesją zdjéciową oraz rysunkiem:) także przeżyła to z godnością
Btw. Wyrażenie "Głośny hałas" to tautologia, bo jaki ma być hałas? Cichy?🙈
Ja wiem ze z moim kotem jest coś nie tak, ale naprawdę myślałam ze kotki uwielbiają drapanie po brzuchu. Jest to UKOCHANE miejsce mojej kotki do głaskania. Mruczy ociera sie i nawet sama domaga drapania w tym miejscu.
Mój kot mruczy gdy trzymam go na rękach 😂😂
Mój kot uwielbia jak drapie go po brzuchu 😍 i sam wskakuje mi na ręce żebym go mocno przytulila. ❤ I jak ktoś przychodzi to jest pierwszy przy drzwiach żeby sprawdzić kto przyszedł. Od razy chce być glaskany przez wszystkich nie ważne czy znajomy czy nie.
Jeden z moich kotów ma inny plan na dzień niż ukazany na tym filmiku. On ma tak :
8:00 spać
9:00 jeść
10:00 spać
12:00 chodzić
14:00 spać
16:00 iść na dwór
16:30 wrócić do domu i spać
18:00 jeść
20:00 spać
2:24 mój kot Franek warczy i chyba płacze jak się mu obcina pazurki 🥺✨
Ja mam Ferdka, i przeczytalam też Ferdek i już chciałam napisać "moj też się tak nazywa!"
@@justynakordowska1035 ja mam kotka Ferdka hah
Czemu ja to oglądam nawet nie mam kota xD
@super kisiel Nie mówi się same, tylko samo
Ja też xD
To wez sobie ze schroniska.Koty to takie kochane mordki
Beata Woźniak nie mogę bo mam papużki faliste i wiadomo co by z tego wyszło 😐
Heh xD
mój kot reaguje na moje miauczenie i przychodzi na kolana xd
Mój tez .. naprwawde
Kot jest buforem emocjonalnym i relacja koda względem domowników jest powodowane przede wszystkim stanem emocjonalnym domowników i traktowaniem kota. Koty nie są z natury wredne tylko przenoszą emocje i są pamietliwe.
Wiatrówka to najlepsze urządzenie do skutecznego "wkurzania" kotów haha. Jako jedyne na prawdę działa, polecam :-) Jak któryś z waszych śmierdzących sierściuchów roznoszących robale i krętki toxoplasma gondii włoży choć dwa wąsy na moją posesję będzie miał z nią do czynienia.
Szczur
@@hiacyntahiacynta9702 + Szczur, nie szczur, ale zdania nie zmienię. Te wstrętne śmierdzące sierściuchy trzeba karmić nie karmą ale śrutem i obcasem.
Propo punktu 5 to mój kot miał gdzieś fajerwerki heh w sylwestara se chodził ptm zasnął i było normalnie xd
U mnie koty spały albo chciały z nami pić szampana
@@thetempestofcats8532 xdd
Od czasu, gdy mój kot uratował mi życie, jest moim najlepszym przyjacielem, któremu mogę wybaczyć wszystko.
Założę się że wolała byś wziąć ślub z tym parszywcem , niż z człowiekiem :)
@@krystiangras6868 O nie, nie! Pod kopułką jeszcze u mnie wszystko w porządku :) Kot to raczej wieczne dziecko. Stąd też chyba mówi się o adopcji zwierząt. Choć nie słyszałam, aby ktoś adoptował krowę, hmmm
Słodko
Pies ma PANA a kot ma PERSONEL : Mam dwie kotki.
Łajza: z miną - "bez kija nie podchodź" zapada się pod ziemię gdy wśród gości są przypadkiem dzieci..
Śpi z moim synem i jeśli ona chce już spać a jego nie ma w łóżku, to zagania go jak owcę do zagrody..
Kiedy chce wyjść balkonem, staje przed drzwiami gębą do szyby z uniesionym i lekko przekrzywionym na bok łbem, akurat dokładnie naprzeciw kanapy, i przysięgam - jest to postawa, której nie można inaczej odczytać jak tylko: "kuźwa, nie widzisz, że chcę wyjść? Ile mam tu sterczeń ty leniwy, niedomyślny dzbanie?! Rusz dupsko i otwieraj!"
Kiedyś policzyłem, ile razy w ciągu dnia trenuję - siad - powstań, przy - otwórz - zamknij i wyjmij z kuwety, daj żreć, odkręć wodę w kranie.. Przy 130 już mi się nie chciało dalej..
Jak nie ma kogoś w pokoju, to szuka. Znalazła, siada ze wzrokiem bazyliszka i szczeka z pretensją, takie - mi aaa u, mi aaa u. Jak chce wyjść gdy jeszcze śpię, a sen mam naprawdę mocny, to tak długo naparza mnie łapą po gębie, aż się nie obudzę (ale bez pazurów. Pazurem kłuje w policzek tylko żonę) wypuszczam, kładę się, zasypiam, po czym to nieszczęście i zły urok w jednym, rozpłaszcza się na szybie żądając wpuszczenia..
Wpuszczam, kładę się, zasypiam gdy tej się chce kupę. Budzi mnie galopadą po chałupie.. znowu zasypiam a ta idzie do kuwety po czym zaczyna zagrzebywać.. Przysięgam - mniej denerwuje młot pneumatyczny.. Wstaję, wyrzucam batona. No bo to chyba OCZYWISTE że nie sra się na ogrodzie, tylko kulturalnie wraca się w tym celu do domu i własnego kibla.
Kładę się i zasypiam. A ta robi awanturę na całą chałupę, bo chce jeść saszetkę.. Wstaję nakładam.. Ten dopust Boży wącha, otrzepuje łapę z obrzydzeniem jakby, co najmniej, gmerała nią w jakiejś padlinie - rezygnuje..
Dwa razy dziennie ma zmienianą wodę w misce. Stoi w odpowiedniej odległości od żarcia, ale szakal woli zlizywać wodę z szyby (zimą) łapą zagarniać zgniłą wodę z wazonu, OCZYWIŚCIE wywalając przy tym wazon.. A podobno, zdaje się, że powinna pożądać czystej wody..
Notorycznie siada przy filiżance z moją kawą i bezczelnie patrząc mi w oczy, gmera mi w niej to jedną, to drugą łapą (narkomanka normalnie)
po całej chałupie stoją filiżanki, kubeczki i miseczki z wodą; wszystko dla królowej koszmaru, w które oczywiście wdeptuję, bo nigdy nie wiesz w jakiej konfiguracji dzisiaj stoją, bo przecież ona się nudzi i trzeba jej uatrakcyjniać częstymi zmianami!
Najlepszym miejscem do rzygania, jest mój komputer.. no chyba to OCZYWISTE.
Kupię żonie kwiatka a ostatnio był to tulipan. Wróciła do domu i zastała kikut, ta potworzyca zeżarła wszystkie płatki (te którym już nie podołała; rozwlokła po dywanie) a i liści skosztowała..
Była kotem przylepionym do żony, ale od chwili gdy przyniosłem luśkę - obraziła się śmiertelnie na nią i przez prawie pięć lat (teraz już od święta nawet wskoczy zdrajczyni na kolanach) traktowała żonę jak dobrze umytą szybę, łaskawie pozwalając na to, aby służyła i tylko służyła.. To dopiero wielkoduszność.. Doskonale wiedziała kto przytargał tą chodzącą niedorzeczność do JEJ chałupy i bez JEJ zgody ma się rozumieć.. Nie obraziła się na mnie, bo doskonale wie, kto rządzi w chałupie..
Zaraz stuknie jej dwadzieścia.. Żyję z tą terrorystką tyle lat.. Przy czym nadal jest zdrowa jak koń..!
Luśka. Waga ciężka - 5kg Pierwsza rzuca się do drzwi by zobaczyć kto przylazł. Jest przy tym szybsza od psa.. Im więcej ludzi, tym lepiej i mordę drze jak się jej nie puszcza do gości.
O odpowiedniej godzinie razem z psem, siedzą obok siebie na schodach i czekają powracającej Pani..
W środku remontu (np. przy wymianie okien) śpi w samym centrum bajzlu i spróbuj ją przepędzić!
Wali się na progu i ty, człowieku, przekraczaj ją.. Położy się na wszystkim nowym w krajobrazie. Ostatnio położyła się na klockach lego, którymi bawiło się dziecko. Co prawda dłuższą chwilę szukała wygodniejszego miejsca, ale znalazła.. Gdybym rozrzucił pinezki, to na pewno też by się na nich uwaliła.
Wchodzi do torby żony i do spółki z suką kradną jej kanapki i słodycze.
Z miski na stole zrzuca orzechy włoskie, które pasjami wpieprza suka, a rozgryzanie skorup stanowi przednią rozrywkę. Rozrywkę, którą roznosi po całej chałupie i człowiek nie wraca do domu tylko do chlewu a jedyne co rozrywa, to wyłącznie głuchy krzyk skargi do niegrzmiących niebios.
Z kuchni potrafi ukraść surowego kotleta, prawie swojej wielkości i go ukrywa. Znajduję go, gdy już śmierdzi i robaki po nim hasają (chałupę mam sporawą) Jest ociężała i nie potrafi wskoczyć na parapet ale wszelkie próby odchudzania spełzają na niczym, bo jak nie ma swojego, to kradnie żarcie psu.
Położę psu dwie parówki - jedną ukradnie na bank.. I zeżre szybciej od psa.. Gardzi światem zewnętrznym i za żadne skarby nie wyjdzie dalej jak na balkon. I choć jest foką, na balkonie poluje skutecznie na ptaki, przez co w lecie znajduję po kątach jakieś resztki truchła i piór.
Jak wydarłem jej z ryja żywego i jeszcze nie nadgryzionego ptaka, to zrobiła mi pełną wyrzutów awanturę. Obraziła się na trzy dni i szczała pod moje buty (łaska, że nie - do)
Zostanie na kilka minut jej kupsko w kuwecie - chałupa cuchnie godzinę. Do tego po sraniu wiszą jej z tyłka śmierdzące farfocle. Część resztek po drodze gubi, resztę wetrze w np. czystą pościel. Część zostaje i śmierdzi. Część tropimy węchem miejsce gdzie zgubiła kawałek guana z farfocli. Śmierdzi jak cholera ale skąd? Nie myje tyłka choćby czasem..? Flądra.
Jem przy boku blatu umiejscowionego wyżej. Wgramala się na blat po czym zwisa mi nad talerzem jej łeb..
Przychodzi godzina, siadam w swoim fotelu i rozpoczyna stalking.. Wierci się na mnie, tarza, schodzi i wchodzi, ociera się.. nawet nie umiem nazwać tego jak ona mnie traktuje..
Otwiera szuflady w komodzie, wygarnia szmaty na trotuar i pakuje się tam spać. Szmaty wywala, bo inaczej to krówsko by się nie zmieściło.. Radzi sobie dziewczyna..
Łajza: całe życie anorektyczka. Jakby co, to wyrok bankowo (niecałe 2 kg) Urodziwe kości w skórze.
Luśka: pół bulimiczka (je, ale nie rzyga)
Suka: stara i nie domaga, szcza pod siebie i po całej chałupie. Zanik apetytu, karmiona z ręki oraz szlaczkami na podłodze z kawałków żarcia (pozazdrościła Łajzie)
Przeciętny powrót do domu..:
zaszczane schody i trzeba nieźle manewrować żeby nie wdepnąć w bajoro.. Smród z zapaskudzonej kuwety będzie wietrzony co najmniej pół godziny. Na podłogach walają się skorupy po orzechach, jakieś przydeptane resztki parówki, zawartość miski wywleczona po całym pokoju, kupkowe kleksy, to tu, to tam.. Obszczana kanapa (na szczęście są podkłady, bo już dawno byśmy zgnili) kłęby sierści toczące się jak te na preriach, rozwleczone szmaty, obżarte papierki po krówkach ze stołu, które ukradły.. Kolorowe szlaczki z wyrzyganej karmy, bo jedzą na zapas z chciwości choć raczej nie głodują. Jedzą lepiej od nas a opiekę lekarską mają lepszą od naszego dziecka..
Dziecko nam zabiorą chyba : ]
Pies i kot - najlepszy pasożyt człowieka. Harujemy by miały dobre życie.. Suka ma nawet kurtkę z goratexu..
Do tego jestem uczulony na sierść.. My chyba jesteśmy nienormalni..
Nieźle się rozpisałeś ale niestety nikt tego nie przeczytał:(
@@weraa264 spoko. Współczesny człowiek poniżej 30 nie czyta niczego co przekracza objętość esemesa.. Ewolucja skręca w złą stronę.. ; )
Jak się kota od małego przytula to w przyszłości nie obchodzi go to czy się go całuje, przytula drapie po brzuchu 😊❤
Moja kotka, która zaginęła... uwielbiała gdy się ją miziało po brzuszku 🙁😢
😥
😓
Trzeba było nie wypuszczać XD
Wiem,ze to rok minal,ale chcialam tylko zapytac czy odnalazla sie koteczka...?😊
A tam, mój kot sam się przewraca na plecy i chce głaskania po brzuszku xD
Przywracanie się na plecy nie jest oznaką tego, że chce być głaskany. Pokazuje, że Ci ufa
Moje koty uwielbiają głaskanie po brzuchu!Gdy były małe, już wtedy je głaskałam po brzuchu i się tak nauczyły. Aktualnie gdy to robię, mruczą.
Chyba ty
@@Sir__Alpha Serio? Chcesz się kłucić? Ja nie, ale powiem ci tylko tyle, że jak nie wierzysz, to już nie moja sprawa.
U mnie jest śmieszna sytuacja. Piesek ma chorobę lokomocyjną a kot nie. Super film. Oprócz tego jednego to sie zgadza 😉
Ja uważam, że każdy kot ma inny charakter. To indywidualna sprawa, który co lubi a czego nie :)
Nareszcie xD koty yey
Mój kot w sylwestra śpi na środku pokoju przy gościach brzuchem do góry
Plan dnia mojego kota:
1.spać
2.jeść
3.pić
4.szczać
Moje koty to jakieś głupki
-jedzą ogórki, frytki, keczup, banany, jogurty i inne
-lubią być głaskane wszędzie
-lubią jeździć pojazdami i podziwiają świat
-i lubią obcych
Mojemu Tygryskowi nir przeszkadza gdy do domu przychodzi ktoś obcy, ale gdy na podwórku pojawia się kot sąsiadki to jest niezła jadka.
Moj kot sam sie przewraca na plecy i aż chce głaskanie po brzuchu ^^
Ale Tureckie vany lubią pływać, bawić i myć się w wodzie :)
Mnie najbardziej zdziwiło to by nie miałczeć do kociaka
Uwielbiam koty... z frytkami mniam
@@romualdulanowski8485 o tak!I jeszcze takie solone! xddd
najbardziej mnie zdziwił fakt o ogórkach i kotach. Mój kot nigdy nie widział ogórka, kiedyś mu go podłorzyłam żeby zobaczyć czy się przestraszy, ale nic się nie stało. Zobaczył i sobie zwyczajne poszedł nie uciekając, nie podskakując itp.
A mi się smutno zrobiło. Aż przypomniała mi się moja kotka... Żyła ze mną 18 lat... ;-;
Ale wiele rzeczy się zgadzało z tym, co ona lubiła i nienawidziła :'3
Mój kot lubi jak sie drapie po brzuchu
Mój też 😂
Lilusia moja piękna nie lubi tylko pod szyją a tak to nie ma nic przeciwko 😊
Musisz być dla niego bardzo ważny, brzuszek dają drapać tylko przyjacielom
Ja czytałam że koty boją się ogórków bo przypomina im to węża
Mój kot:
-pić
-jeść
-spać
-głaskać
-drapać meble
Ja bym powiedziała tak że O gustach się nie dyskutuje ale koty karty trzeba czesać bo jednak kot wyczesać się nie potrafi ale z myciem niektórych kotów jak tutaj powiedziała No w tym filmie jest prawdą lecz niektóre koty też muszą być na przykład on kompana z powodów chorobowych czy coś więc no😊
Mój kot mam wywalone na wszystko.Kąpać sam się chce,obce osoby nie ma problemu łasi się do każdego.Sylwester wygląda tak że jak gdzieś petardy latają to siedzi na parapecie i patrzy się całą noc.Jak strzelałem w ogrodzie to siedział na parapecie i próbował efekty łapać.Kota trzeba umieć ułożyć😉
Mój kociak uwielbia głaskanie i mizianie po brzuszku ❤
Mój tez😍
Moj kot uwielbia byc na rekach bo mruczy i mnie lize ❤❤❤
Juz się przyzwyczaiłam do drapania,a w sylwestra mój kot śpi
Moja kotka ma plan dnia,a raczej dni
1.spanie
2.spanie
3.drapanie w drzwi
4.ocieranie sie
5.zebranie o jedzenie (chociaż ma pełną miskę)
6.drapanie swojej pani (nigdy nie wiem czemu to robi,normalnie ją głaszcze i omijam jej brzuch a ona z pazurami do mnie)
7.ocieranie się o moja mamę
8.jedzenie karmy
9.pójście do kuwety
10.zrobienie siku obok dzrzwi
11.ciąg dalszy spania😑
A najbardziej mojego kota wkurza moja obecność
Potrafię "odmiauczeć", a właściwie, zamiauczeć, jeśli chcę, żeby moja kotka tricolorka, która mieszka ze mną już 16,5 roku, do mnie przyszła. Skorygował bym też - "Nie lubią głaskania po brzuszku" - Owszem, kocury tego nienawidzą. Mój Kajtek, w czasie głaskania po brzuchu, denerwował się, warczał, a w końcu próbował ugryźć ;) Niunia - tricolorka, uwielbia delikatne głaskanie po brzuchu. Może kojarzy jej się to z kocim macierzyństwem. Kotki głaskanie po brzuszku lubią! ;)
Xdd pamietam jak 11letnia ja ściskałam kotu ogon żeby sprawdzić jego reakcje
Hahaha ja też :((
A ja gryzlam 😂
@@user-xi5qe6bv8f Co?! XD
@@emildragneel9800 To co przeczytalas :p
@@user-xi5qe6bv8f spoko, ja gdy zobaczyłam w jaki sposób lubiące się koty nawzajem się myją, to też postanowiłam zacząć lizać mojego kota po głowie, żeby wiedział że go kocham 😶😃😻
Mój kot jak robię coś na komputerze to kładzie mi się na klawiaturę i psuje komputer w ten sposób
A mój kot ma 18 lat
I chuj mnie tą
Pełnoletni 😂😏
@@dawidjakoniuk1639 to spie*dalaj
Ale ze po ludzku czy po kociemu ?
Ale dużo i tak💕
Po ludzku 🏃🏻♂️🏃🏻♀️
U nas kot też lubi. Jak nas widzi to podbiega i od razu wywraca się na plecy żeby go drapać. A co do choroby lokomocyjnej u kotów to raz nasi znajomi byli u innych znajomych których kot normalnie chodzi po ogrodzie. Raz się zdarzyło że zostawili otwarty samochód i poszli rozmawiać. Kot wszedł do środka a oni się zoriętowali dopiero kilka kilometrów dalej jak kot zaczął rzygać XD.
Odpowiadam miauczeniem na miauczenie mojego kota :P nie zauważyłam żeby to wprawiało go w dezorientację, wręcz ''gadamy'' ze sobą w ten sposób czasem. :D Mój też nie lubi miziania po brzuchu, jeśli na to zezwala to nie za długo i bardzo rzadko się to zdarza. :)
Obcinanie pazurów.
Ten kto ośmieli się obciąć pazury, gorzko tego pożałuje.
Ogórki przypominają kotom węże 🐍
Aha czyli. Mój nie boi się węży 🐍
Mój kot chowa się za komputerem 💻
Mój kot nigdy nie jechał autem bo weterynarza mam tak blisko, że przypinam mojej kici smycz(bardzo lubi ją nosić) i idę do weterynarza.
Ściema. Jestem kierowcą między narodowym i mój kot jest cały czas ze mną. Pod czas jazdy śpi mi na kolanach i nie wymiotuję. Nie na widzi transportowca, chcę mieć swobodę. Lubi spacerować w szelkach na smyczy, o bieganiu nie wspomnę. Biegając na Pusza ogonek. I zwiedzi więcej miejsc niż Jan Paweł II. A co do jedzenia to je mokrą karmę rano o 8 i o 20. Suchą ma dostępną 24 godz. A jak śpi to to tylko ze mną. Dodał bym zdjęcia na dowód jak by było można!
Elo witam cześć siamanko daj mi like na śniadanko ;D
😂
Xd