Это видео недоступно.
Сожалеем об этом.
Awantura o tajkę🤯 Czy grupowy import roślin jest bezpieczny? No i co tam u mojej Thai Constellation?
HTML-код
- Опубликовано: 15 авг 2024
- Zapraszam na odcinek, w którym omawiam plusy i minusy grupowego importu roślin. Poza tym mówię o związanej z nim aferze w roślinnym świecie i pokazuję moją monsterę Thai Constellation
Zapraszam na inny film z komentarzem do roślinnego świata:
• Rośliny niewarte swej ...
Zachęcam do wspierania kanału na Patronite:
patronite.pl/M...
Fajnie, że o tym mówisz. Dla osoby zaczynającej swoją historię z kwiatami, są one takim wdzięcznym dodatkiem do codzienności, a tu się okazuje i dalej w las ty ciemniej😀.Pozdrawiam
😉😜💚
Pamiętam akcję u Kaylee. Sprzedawca obciął korzenie od tajki, bo chciał, żeby paczka była lżejsza 😐 Dobrze że nagrywasz takie pogadanki otwierające oczy na różne sprawy. Taniej jest uczyć się na błędach innych.
Dzięki💚
Sprawdzam czy jest może nowy film, żeby obejrzeć do śniadania i akurat 1 minutę temu dodany 🥰
💪🏻💚💚💚
Super, że nam to wyjaśniłeś 💚. Ja akurat nie chciałam nigdy ryzykować tak pieniędzy i chociaż marzą mi się różne kolekcjonerskie rośliny, to wiem że jeszcze nie mam warunków dla nich, bez witryny, czy dużego nawilżacza póki co bym się bała płacić tyle pieniędzy 🙄.
Zdrowe podejście💪🏻💚
Bardzo ciekawy i pomocny film, etyka i morale w świecie miłośników roślin i handlarzy nimi. Świetne !
😉💪🏻
I znowu do śniadania nowy film. Dzisiejszy dzień dobrze się zaczyna🤓👍Marku, czy Ty masz czas na sen? Dziękuję i pozdrawiam serdecznie🙋♂️💚
Właśnie wstaję😀
Dobrze że ja boidupa jestem i nie ryzykuję żadnych takich. Już zwykły zakup sadzonki hoi do samodzielnego ukorzenienia przyprawia mnie o stany lękowe, a co tu mówić o niepewnym imporcie z Azji czy innego końca świata. Cieszę się że Twoja tajka dochodzi do siebie, może w końcu będziesz z niej zadowolony :D Pozdrawiam zielono 💚💚💚
fajne slowo "biodupa" czyli poziom wiedzy i doświadczenia w sferze roślin daleki od eksperckiego
💚💚💚💚 boidupa😂😂😂👍🏻💪🏻
@@Bezprzemocyzmoca nie wiem co ma 'boidupa' do poziomu wiedzy i doświadczenia.
Trudno mi uwierzyć, że ludzie płacą takie kwoty za sprowadzenie kota w worku z dalekich stron, skoro u nas z Wrocławia do Warszawy idą czasem cztery dni i też nie wiadomo jak przetrwały.
Marku a tak swoją drogą wpadł mi do głowy pomysł na dodatkową serię filmów dla Ciebie i rzecz jasna (chyba bardziej ) dla Nas :) Mam tu na myśli serię filmów hmm coś w stylu: Co słychać u...(dana roślina) W której z grubsza omawiasz daną roślinę i opowiadasz co od ostatniego odcinka o niej się zmieniło ;) Masz tyle roślin że po omówieniu wszystkich gdy wrócisz do pierwszej omawianej u niej już napewno bedzie sporo zmian... A skąd taki pomyśł? Zastanawiam się nad kupnem jakiegoś pełzacza ( nigdy nie miałem z nimi styczności ) albo ph pastazanum albo nangaritense i ciekawi mnie rozwój takowej rośliny :) Jestem ciekaw co np. u twojego nangaritense po przesadzeniu w podłużną donice. Jak sie ma... Jak rośnie... Czy mu tak dobrze... Ile zajmuje miejsca... itd ;) Co o tym myślisz? Twoja wiedza i doświadczenie jest naprawde bardzo pomocna a ukierunkowana i skupiona tylko na jednej danej roślinie której poświęcisz chwile na omówienie dużo pomoże osobom zaczynającym z nowym gatunkiem :) No to chyba tyle :P Pozdrawiam jeszcze raz ;)
Dzięki💚 nanga po przesadzeniu rośnie dalej, choć rozpędzony pies złamał mu ostatnio liść w fazie rurki🙈😩
Śliczna jest ta monstera z wariegacją. Zawsze warto poczekać 👍♥️🎋🌴🥀🌷
💚💚💚
Marku cieszę się, że poruszasz takie tematy. Jest to bardzo ciekawe 😊 Zdecydowanie nie dla mnie ściąganie roślin zza granicy, szkoda mi nerwów i pieniędzy. Wystarczy mi to co mam obecnie 🤣 Powodów do zmartwień i tak nie brakuje 😅😅
😉💚
Ciesze sie,ze jestes i dziekuje za przekazywanie tak cennej wiedzy💚,oczywiscie pozdrawiam rowniez Wlodka💚
💚💚💚
Znam swoje możliwości i umiejętności, dlatego rośliny z wariegacją podziwiam u innych.
Tak samo rośliny niedostępne w Polsce lub niedostępne ze względu na cenę.
Co do Twojego filmu o paczkach olx, zrozumiałam jego przesłanie : dla osoby sprzedającej, w tym w szczególności rośliny nie jest to szczęśliwe rozwiązanie.
Oglądałam też film nawiązujący do Twojego i nie jest on krytyką a dodatkową informacją o obowiązku paszportowym i konsekwencjach. Zaskoczyło mnie to, ponieważ sądziłam, że obowiązek taki dotyczy wysyłki poza Polskę.
W każdym razie nie zaprzestawaj nadawania, bo dajesz możliwość oderwania się od ponurej rzeczywistości.💚
Dzięki💚💚💚
Dawaj coś o filkach... ;) Dawno nic nie było konkretnego a ja uwielbiam o nich sluchać. Pozdrawiam ;)
😉😉😉
Właśnie widziałam Twoją wypowiedź dotyczącą Kaylle Ellen i ja widziałam ten film u niej, matko to było porażająco. 1/3 sklepu zasrana zdychającymi roślinami, poświęciła na to mnóstwo czasu żeby cokolwiek odratować z tego importu...
Zupełnie nie rozumiem tych śmieszków na grupie, którzy to tak wyśmiali... po prostu nie rozumiem.
Gratuluje tym Państwu, że są tacy genialni w ukorzenianie, ale to nie znaczy, że jak inni nie są to są beznadziejni...
Już od dłuższego czasu dostrzegam to jakie środowisko roślinomaniakow jest toksyczne, a grupy na fb są tego kwintesencją. Przecież nie ma kursów dbania o rośliny, żeby każdy miał usystematyzowaną podstawową wiedzę - każdy uczy się sam! Nie rozumiem dlaczego tak wiele osób szydzi z innych np.: jak ktoś nie rozpoznaje ataku szkodników, z którymi jeszcze nie miał do czynienia. Kiedyś bardzo lubiłam przebywać na grupach roślinnych - teraz ograniczyłam to do minimum, bo to nie ma sensu.
Tak samo ta Pani, która doczepili się do ciebie o jakąś sytuacje z przeszłości - ona sama raczej nie nagrywa niczego na social media, więc nikt nie może zweryfikować jej wiedzy, co zatem idzie rozliczać innych jest tak łatwo, zgrywać geniusza również. To ludzie, którzy coś publikują ponoszą ryzyko, że to co w danej chwili powiedzieli może okazać się nie prawdą i wystawić na śmieszność... czyli, żeby nagrywać coś przy naszym społeczeństwie trzeba mieć w sobie odwagę...
Szkoda
To prawda, straszne toksyny. A jak jeden z tego towarzystwa sprzedał dwie zgniłe, pocięte może dzień od zakupu ogryzeczki za 7300 zł i one zgniły kupującemu, to cała wina nagle kupującego. Bo nie umie w ukorzenianie, mimo iż to jest któraś roślina tego gatunku tej osoby. Ludzi dają się robić w bambuko na ostrą kasę, a niektórzy tylko rozkosznie sobie na tym kasę trzepią.
Dzięki za komentarz💚😉
Tam gdzie są ludzie to tam są toksyczne i patologiczne zachowania. Niestety, to też dotyczy grup roślinnych :/. Teraz widać to zwłaszcza, jak rośliny stały się bardziej popularne. Oczywiście do różnych sytuacji dochodziło też wcześniej, lecz biorąc pod uwagę statystykę - proporcjonalnie do liczby osób w danej grupie.
@@zyogrodnik1615 Prawda. Ja brzydko mówiąc jestem „tym produktem pandemicznym, który uległ modzie”... Nie mam jeszcze nieograniczonego know how w rośliny i raz wychodzi, raz nie. 😅 Bardzo lubię czytać i poznawać nowe sposoby w uprawie, żeby roślinom nie szkodzić przez co weszłam w hydroponikę itp... Dopiero teraz dowiedziałam się co to znaczy wszechstronna walka ze szkodnikami - aktualnie walczę ze wszystkim poza mszycami 😅😅 Kiedyś chorowałam bardzo na Monstere Variegate i kupiłam ich kilka w sklepach - padły; przeżyłam nieudaną zagraniczną wysyłkę roślin w zimie - teraz już wiem, żeby tego nie robić. Kilka razy pytałam jak ratować daną roślinę i teraz już nie pytam, bo najczęściej można się spotkać z szyderczami, którzy wytykają palcami jakim jesteś „skończonym debilem”, mimo, że to nie ich stracone pieniądze i nie ich rośliny.
Też trafiam jak szydzą z innych ludzi, przez niedouczenie... Mam 2 książki o roślinach i żadna z nich nie wyjaśnia bardziej złożonych problemów z roślinami, o wiele więcej nauczyłam się z instagramów roślinomaniaków i filmów na yt. I to jest miejsca, które najczęściej wybieram do eksplorowania jest chodzi o rośliny, z ludźmi, z którymi czuje podobne prądy, a na grupach No cóż... niech się dalej żrą i przekrzykują o swej wielkości
@@funky.studio dlatego unikam dużych grup o roślinach, gdzie często moderacja nie daje sobie rady i/lub odpuszcza interwencje by samemu nie zwariować. Osobiście zaczynałem od książek, fora internetowe i innych ludzi jeśli chodzi o pozyskaną wiedzę, ale to były lata 90' i wczesny XXI w., a to były inne czasy.
HejMarek dzięki za film,bardzo na czasie.Sama kupuje dużo roslin i preferuje sprowadzić je z Holandii niż z Azji .Po zakupie roslin z Azji 1,5 roku temu rosliny dopiero teraz pięknie rosną .Wymagało to dużo pracy cierpliwości i stworzenia odpowiednich warunków do ich aklimatyzacji.Mam nadzieje ,ze Tajka nie będzie już sprawiać problemów.Pozdrowienia dla wszystkich domowników.👋🌞❤️
Dzięki za komentarz, trzeba mówić głośno nie tylko o sukcesach👍🏻💪🏻💚💚💚
Dzięki, Mordo! Przydatne i wartościowe.
A, wspomniana Kaylee bardzo zachwala tajkę jako wartą swojej ceny ze stabilną wariegacją. Nie miałem pojęcia, że tak ciężko się ukorzenia xD
Ale mówiła też o problemach. Wariegacji nie traci, jednak, jak wszystko z nią, może przesadzić z brakiem chlorofilu😉
@ ach ci samobójcy xD
One są jak kaktusy, swoją podlewam co 21 dni zimą i co około 10 dni latem, tak jej pasuje :)
Na doniczkę średnicy 15 cm niecałe 100 ml więc malutko.
Kiedyś kupiłam na grupie zwykłą varie dosyć przelaną i było zabawy z ratowaniem.
💪🏻💪🏻💪🏻
Dobrze że nie wiedziałam że thaika ma problemy z ukorzenianiem, bo bym zwariowała przy ukorzenianiu swojej 😱 super film 🍀
Nie zawsze, jedbak jak już jej coś nie pasuje/zaczyna gnić, to bywa ciężko
Marku uważaj. - moja Tajka była piękna i duża ale po przeniesieniu do większej doniczki zaczęła gnić. Próby reanimacji były nieudane. Zdechła a była silna … tajki wg mnie gorsze niż alokazje, u alo przynajmniej masz bulwę 👹
No niestety, gnicie to częsty problem, choć próbowano mi ostatnio wmówić, że to totalna bzdura
A ja myślałam, że fani roślin to ludzie cisi i pokornego serca, tymczasem po lekturze komentarzy wniosek mam taki, że to jakieś bestiarium czasami😳 a ja tam się nie boję zadawać pytań, jak czegoś nie wiem, bo zadaję je osobom, które są miłe i chętnie dzielą się wiedzą, a nie wyśmiewają z wyższością (mając kij w dupie od tego majestatu wiedzy). Dlatego tak bardzo lubię ten kanał i jego prowadzących ❤️ Marzyłam o tajce, ale się wyleczyłam, bo mam przepiękną variegatę, która nie foszy, tylko rośnie zdrowo i szybko🥰 taka roślina zasługuje na troskę, bo daje radość, a nie wqrw, bo gnije. Ale Marek się doczekał piękności, czyli jednak warto czekać 😜🙋♀️
💚💚💚💚💚
Pierwszy filmik oglądam i przyznam, ze uśmiechnęłam się słysząc, ze nie tylko mi, amatorowi, zdążają się problemy z kapryśnymi roślinami ☺️
Niech rosną i się zielenią! Moja trzykrotka z variegated zrobiła się cała zielona 🤣😂 nie miałabym serca obrywać zdrowych listków :/
Pozdrawiam serdecznie!
Można uszczknąć i rozmnożyć😉💚
Super ta tajeczka zaczęła sobie radzić 😊
💚
Ogólnie współczuję interakcji z cudowną osobą, która śmiała się z Ciebie za sytuację z marantowatymi. Po pierwsze nic to nie miało do tematu, napisane było w celu chamskiego dopieczenia komuś. Po drugie to sprostowałeś sytuację i przeprosiłeś za błąd, więc nie rozumiem wypominania tej sytuacji. Śmieją się na privach. Klauny zawsze się śmieją, najwidoczniej to jest ich naturalne środowisko. Kojarzę tę Panią, już parę razy widziałam napisane przez nią bzdety, a gdy upomniałam ją, że to nie jest prawda to wykłócałaby się cały dzień. Zero samokrytyki w jej wypadku, za to z innych chętnie nabijałaby się do oporu. :)
😉 w tym wszystkim najbardziej wkurzyło mnie pieprzenie, ze to skasowałem i udawałem, że tego nie było. Zrobiłem wręcz przeciwnie, jednak to nie pasowało do narracji🤷♂️ ale cóż 😜 niech się kiszą w swoim towarzystwie
Osiąganie zysku lub nie nie jest istotne dla tego czy prowadzimy działalność gospodarczą i potwierdzi, to każdy urząd skarbowy w tym kraju. Moim zdaniem import roślin ma wiele ciemnych stron, choć wiadomo "nas" najbardziej boli, to co też "nas" dotyczy. Wszystkiego zielonego 💚💚🌱
Działalnością gospodarczą jest zarobkowa działalność wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodowa, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły - to cytat. Jak robisz coś za darmo albo nie przekraczasz określonych dochodów, to nie musisz rejestrować działalności 🙃
Zdecydowanie preferuję zakupy od lokalnych kolekcjonerów, może i drożej ale za to pewniejsze źródło. Raz skorzystałam z takiego zbiorczego importu i ostatecznie jedna roślina mi cała zgnila a z drugiej został ogryzek. Ja swoją Thai ukorzeniałam we mchu i od początku siedzi w lechuzie pon. Korzenie ma piękne i mam nadzieję, że semi hydroponika uchroni ją przed gniciem.
Oby tak było💚👍🏻💪🏻
Komentarz dla zasięgu. pozdr
💚💚💚
Super filmy,przydatne
💪🏻💚
Oczywiście wiem o jakiej grupie mowa 😁 też zamawiałam ☝️na jedną roślinę czekałam rok czasu 🤦♀️ po roku dostałam połowę pieniędzy za nią, kolejnej rośliny nie odratowałam poszła na śmietnik, ale człowiek na błędach się uczy 😁
Ups😅😩
Ja kupiłam Tajkę jakieś pół roku temu. Dobrze ukorzeniony węzeł, który ledwo co wypuścił oczko. Rośnie sobie w bardzo dobrze zdrenowanym podłożu. U mnie wypuściła 3 liście i powolutku szykuje się do 4-go. Na razie nie mam problemów z gniciem, ale to wiąże się przede wszystkim z tym, że rzadko ją podlewam. W zasadzie, to jak sobie przypomnę :D
💚💚💚💪🏻
Ja swoją w prezencie dostałam, w mchu w trakcie ukorzeniania. Pamiętam, jak świrowałam, co chwilę zaglądałam czy nie gnije 😅 ukorzeniła się piknie. Mam ją rok. Ma 4 wybarwione pięknie liście. Nic odpukać nie umiera, nie gnije. Siedzi w mojej własnej, osobistej mieszance😁 raz na dwa tygodnie przeleje i tyle. Mam nadzieję, że zimę przeżyje bez większych ekscesów 🙏
Dla tego nie ma mnie na grupach roślinnych , mam z nimi tylko zle doświadczenia. Nie powiem ze nigdy nie wydałam dużej kwoty na roślinę ale jeśli to nie przez kogoś, nie z obrazka itp jak mam potem mieć pretensje to tylko do siebie ale też nie wydała bym na roślinę 10tys ( a wiemy że są też znacznie droższe) , ogólnie roślinki mają swoją ciemną stronę i nie ma co się oszukiwać a ja jednak wolę kupić sobie zwykłego kwiatka i cieszyć się nim a nie stresować.
Cena Tajek spasnie bo Holendrzy mają dużą produkcję in vitro i nie tylko Tajek.
👍🏻 to prawda😉 ja jestem na niewielu
Cóż...
Moje motto: "Nie trzeba mieć wszystkiego już..." 🍃
Jak coś mi się podoba, to poczekam, aż będzie dostępne ogólnie...🌱
Absolutnie nie ryzykuję z roślinami z niewiadomo skąd, szkoda kasy, nerwów i czasu☺️🌿
👍🏻💪🏻💚
Marku, potrzebuje twojej rady, kupiłam florida ghost, walcze z jego ukorzenieniem. Generalnie ma korzeń powietrzny, dość gruby, jest koloru brązowego, zaznacze że nie jest zgnity(korzeń wygląda jak te które ma twój philek z tego filmiku) podpowiesz czy uda się go ukorzenić czy raczej są marne szanse ?
A czemu nie? Ten korzeń w wodzie albo w wilgotnym keramzycie/perlicie/lechuzue
💚
💚
Racja lepiej kupić u nas choc drozej🤔😮😁
😉👍🏻
Mnie się nasuwa od razu, że te rośliny mogą być pozyskiwane nie całkiem legalnie, a druga sprawa trudno mi uwierzyć że pośrednik robi to za darmo.
👍🏻
Zawsze jak pokaże mi się zdjęcie jakiejś Tajki to widzę takiego zawiedzonego Marka oczyma wyobraźni hehe 😁
😜😉💚
👍
💚
Ten moment kiedy Twój komentarz został uwzględniony w odcinku i czujesz się jak incognito-celebryta 😅
😜😉💚
Kupiłam Tajke pół roku temu , okazało się ze ma zgnite korzenie (trochę byłam zdziwiona ze przesadzona i w seramisie a jest niby po imporcie )jak pierwszy lisc zaczal zolknac to sie okazało ze korzenie zgnite ale uratowałam ja , ma piekne korzenie ale stoi w miejscu nic nie wypuszcza 🥲
Dobre i to😅😜💪🏻💚
Oj widziałam ten post, kobieta wprost napisała, że może ją odsprzedać, gość podał adres, a potem kasy brak. Ręce opadają niestety. Ja w czerwcu zapłaciłam za jedną roślinę na takie zamówienie. Przez różne zawirowania, nieprawidłowości w tej dostawie, mój wyjazd i inne, to już piąty miesiąc czekam 😂 jedyny plus to super kontakt z pośrednikiem i to że jak dostanę roślinę to zapomnę że było za nią cokolwiek płacone 🤣 ale nie była droga, aż tyle pieniędzy co pani z posta bym nie ryzykowała, bo wprawy w ratowaniu nie mam
👍🏻💚
Tez widziałam ten post i według mnie już w tych wiadomościach, w których on powiedział ze łatwo komuś odsprzeda, a ona wyślę nie było takie pieczętującej wiadomości, ze on się na to zgadza - ale nie widzieliśmy całości rozmowy :) Ale po tym jednym screenie widziałam, że może być wał.
Nie mam jeszcze doświadczenia z importami, ale wydaje mi się zamiast przez pośrednika wolałabym zmierzyć się sama z ogarnięciem formalności i zamówić prosto do siebie.
No trudna sprawa.
@@funky.studio 👍🏻
W zyciu bym nie kupila rosliny za tyle kasy, jeszcze z tak ogromnym ryzykiem gnicia korzeni 😱
🙂
Milo Marku , ze odniosles do sytuacji bo dyskusja z niektorymi osobami na grupie to nonsens, tym nadziej z Balewskim. Czesc ludzi zaskoczylo mnie negatywnie, choc spodziewiewalam sie odzewu " przekupek na etacie", ktore co afera to leca sie wypowiedziec bo jest zadyma 🤣🤣🤣 I zeby nie bylo nie boje sie grozb bo to ja po roku zwloki i tak naprawde przetrzymywania moich pieniedzy udaje sie do odpowiednich organow scigania bo Pani Marsel i Remigiusz Balewski to robia... A juz o traktowaniu klienta typu " jestem biedny misio, ktorego atakujecie pytaniami, gdzie jest roslina po roku i kiedy zostanie wyslana" to zenada...
Współczuję😩
Ulala. Można się przejechać.
😉🙃
👍💚
💚
"Uwielbiam" ludzi z grup, którzy wpadają w dyskusję i z tyłka wyjeżdżają z tekstami w stylu: "A mnie to rośnie i dlatego się mylicie"... Kunstruktwnie tak bardzo, że aż wcale. 🙄
👍🏻👍🏻👍🏻💚
Ja się za bardzo cykam żeby importować rośliny, poza tym ceny są wysokie :D
😉💚
🍃🍀
💚💚💚
Marek, a te suche liście nie obciążają niepotrzebnie rośliny? Nie lepiej jej odciąć?
A w jaki sposób mają ją obciążać? Do niedawna tylko na nich żyła. Każdy kawałek z chlorofilem był tu na wagę złota, dlatego nie ucinałem niczego, co miało choć trochę zieleni😉
@ zawsze mnie fascynuje to "obciazanie" rosliny. Jakis pomysl skad sie to wzielo? Kiedys na jednej grupie widzialam pytanie, czy jesli monstera wypuscila w koncu lisc z wcieciami to czy usunac te mlodsze bez wciec, bo obciazaja rosline...
Te importy z Azji to jedno wielkie mambo dżambo jest. Jak ktoś ma firmę i współpracuje z azjatycką firmą to luz, ale te zamówienia grupowe przez osoby indywidualne to istne "januszowanie". Pomijam fakt, że nigdy nie dałbym obcej osobie kilkuset albo tysiący złotych "na słowo" żeby kupiła mi rośliny.
Marku, proszę o pomoc bo moim filodendronowi żółkną liście( birkin, sqłantum, aglaonema). Wilgotność między 40 a50 przelane też nie są, robactwa nie widzę.
Jesteś pewna ,że nie ma wciornastka?
Albo przędziora? To malo konkretny opis sytuacji. Żółką stace czy nowe liście? Czy ostatecznie odpadają? Czy zostają takie na wpół żółte?
Test ogórka jest czysty. Liście żółkną i odpadają, są to starsze liście ale wierzchołek w sqłantum marny.
@@zofiasniezek5222 moj birkin też kończy żywot- żółte liście wszystkie i młode i stare- w tydzień go poskładało- nie był przelany, a liście odpadały od łodyg jakby zgniłe w środku były. 😪 a tak pięknie rósł...
Czemu one takie żółciutkie? Zbieleją czy tajka tak ma? Może głupie pytanie, ale jestem ciekawa 🙈
Tajka jest taka bardziej kremowa :)
@ dzięki za odpowiedź 🙂
Ty włóż ten korzeń powietrzny do keramzytu💚 Jednak masz zamiar zmienić doniczkę na większą, ale uważaj - moja po przesadzeniu zaczęła gnić, sprezentuj jej dużą ilość keramzytu.
👍🏻😉
@ Jednak bym jej nie przesadzał. Tylko dołożył jeszcze jedną doniczkę dla nowego korzenia - kłopotliwe, ale nie ryzykowałbym. Co do importów - warto tylko jeżeli ktoś szuka perełek. Dla 100 czy 200zl względnej oszczędności całkowicie nie warto bawić się w zakup roślin z importu - ich odratowywanie to miesiące wzlotów i upadków.
O jakiej grupie na fb mowa? Chodzi mi o ten import
No chyba nie oczekujesz, że bede ją promował😅
A ja mam takie pytanie, moze glupie, ale jednak... Nie ukrywam ze szukam oszczednosci wsrod doniczek🤣, dotychczas w jednej ukorzenialy sie pod hydroponike Tajka i zwykla varie, i teraz kiedy maja juz ogromniaste korzenie ktore wrecz juz wychodza mi z doniczki postanowilam je przeniesc do lechuzy tak jak wszytskie moje obecne, i tutaj pytanie(sorry za dlugi wstep) czy moglabym je razem posadzic? 🤔Niby sa inne, ale razem byly od poczatku 😂
Jeśli do tej pory sobie razem radziły, to problemem może być tylko ogromna liczba korzeni - jedna może drugą trochę przydusić produkując swoje szybciej. Jeśli zapewnisz im odpowiednią doniczkę, to nie widzę przeszkód. Ja bym je jednak trzymał osobno, bo łatwiej wtedy interweniować, gdy jednej się coś dzieje
@ o widzisz o takiej interwencji nie pomyslalam🤔, ech no widzisz, Ty to jednak potrafisz doradzic i zwrocic uwage na inne aspekty 👍, a korzeni maja tyle, bo jak puszczaly korzenie powietrzne to kierowalam je w strone wody i tam sie ukorzenialy znowu🤦🏻♀️, dzieki bardzo za odpowiedz, przemysle to jednak jeszcze 💚💚💚
@@MonikaK606 Możnaby je rozdzielić jakąś plastikową wkładką by korzenie im się nie poplątały :)
@@roningames6891 oooo to tez jakas mysl! Dziekuje bardzo!
👏👏👏👏
💚💚💚
❤️
💚
🌿
💚
Taki import i przekazywanie dużych środków to nie dla mnie, gdyż nie byłabym w stanie zapewnić im odpowiednich warunków, a sam proces zamawiania i czekania wykończyłby mmie nerwowo 😑 Juz z olx mam wystarczająco...Co byś Marku zrobił na moim miejscu w tej sytuacji? Otrzymałam roślinę pnącze, które na zdjęciu sprzedawcy jest dłuższe i ma normalnie stożki wzrostu, a przyszla do mnie krótsza i bez uprzedzenia o...uciętych końcówkach pędów! Rozumiem,ze sprzedawca chcial sobie pobrac zaszczepki, ale mogl to zaznaczyc w ogłoszeniu! Nie wiem co tetaz zrobic, bo nie wiem czy roslina przetrwa transport spowrotem jesli ją odeślę, a co ona winna niepoważnego właściciela sprzedawcy? 😔😔
Ja bym albo odesłał albo oczekiwał zwrotu części pienięfzy🤯 ludzie to mają pomysły
@ Dziękuję Ci Marku, napisałam do Pani, że to nie jest roślina ze zdjęcia, myślalam jezzcze, ze moze w transporcie się uszkodziły, ale to by leżały w paczce,a nie bylo nic. Zresztą świeża rana inaczej wygląda, a to byly juz ewidentnie zaschnięte i zagojone lub gojące się cięcia lub nawet zwykłe uszczyknięcie paznokciami i to tak w biegu, takie uszarpane 😔😔😥 Żółte brzegi liści plus podlana mokra lodowata ziemia 😲 Choc prosilam o niepodlewanie, a u mnie bylo w momencie odbioru 3 stopnie na dworze...Pani ma sprawdzić czy właściwą roślinę otrzymałam 🙄 Jesli tak i Pani będzie mi wciskać, że to ta roslina, to zrobię jak napisałeś, bo mnie po prostu babka rozłozyla na łopatki 😑 Zdjęcia real a olx są ewidentnie różne. A oczysiscie wg opinii innych ma "znakomicie". No i tak to działa...Dobrze, ze o tym mówisz głośno!
☘️☘️☘️☘️
💚💚💚
Chyba lubisz poruszać niewygodne tematy :D
Dla kogo niewygodne, dla tego niewygodne. Nie lubię cwaniactwa i chciałbym, żeby roślinny świat był mniej toksyczny
Kupuję tylko ze sprawdzonych sklepów internetowych w Polsce, nie ufam takim firmom na niby .Pozdrawiam serdecznie.
😉
👌😍👍
💚💚💚
Akurat oglądałam jakiś stary filmik… 😂😂
😉💚
👊😀👍💚
💚
💚