PORAŻKA w życie jarym + kilka słów o strajku. - Rolnik NIEprofesjonalny
HTML-код
- Опубликовано: 8 сен 2024
- Cześć. Dziś krótki film z żyta jarego, bądź czegoś do niego podobnego. Upały praktycznie od siewu i żytko w kolano, w pochwach kłoski... Do tego kilka słów o środowym strajku.
Zasiadłem 3ha żyta Bojko wczesną wiosną super. Żyto na chłopa.
Świetnie że dodałeś materiał o tym życie- szacunek.
Pamiętam sytuację sprzed kilku lat, kiedy to mieszkańcy protestowali przeciwko budowie kilku kurników, których budowa planowana była w małej wsi pod lasem. Ówczesny powiatowy lekarz weterynarii zadał pytanie: jeśli nie na wsi na uboczu to gdzie mają powstać te kurniki? W mieście?
Muszę zaznaczyć, że cześć protestujących prowadziła w swoich gospodarstwach produkcję zwierzęcą.
Pozdrawiam
Spoko, porażkami też trzeba się dzielić. Niestety tutaj główne skrzypce gra pogoda. Prędzej nie udało się wjechać, od momentu jak udało się wjechać susza, upały, brak deszczu. Na to nic nie poradzimy :)
tak to jest w tym rolnictwie im bardziej się starasz tym gorzej wychodzisz i oby wyjść na zero w tym roku to będzie sukces. pogoda nas nie rozpieszcza w tym roku:-( a co do dopłat heh niech dadzą nam uczciwe ceny za naszą pracę a te unijna zapomoge mogą zabrać. Niemcy i Francja oni maja prawdziwe dopłaty a my tylko ochlapy i kosmiczne ceny za maszyny i środki do produkcji.
Jak zwykle dobrze mówisz
zgadzam sie z toba ludzie dziwaczeja przeprowadzaj sie na wies chca spokoju ale to jest nasze miejsce pracy oni wchodza w nasze zycie buciorami obory nie ,tego nie ,powinni pamietac kto do kogo sie przeprowadza ,siema
Nasz wkład pracy to jest nic jak przyjedzie susza taka praca
źgają w oczy ludzi te dopłaty co dostaje rolnik, ale że potem maszyny kosztują dwa lub trzy razy drożej albo cena nawozów powala ,środki ochrony roślin itp i z tych dopłat praktycznie nic nie zostaje to już nie widzą:(
dopłaty i dofinansowania nie są dla nas. To kasa napędzająca rynek nic więcej. Wystarczy spojrzeć na sytuację kiedy kończył się stary PROW, a nie było nowego... banki krucho nie byo nowych kredytów... sprzedaż maszyn stanęła... każdy piszczał ;/
O niee ten początek
Mówiłem pod filmikiem z siewu, że to żyto to wielki chu... :)
Witam. Mam pytanko. Jakie najwyższe stężenie mocznika stosowałeś w jednym zabiegu? Nie odnoszę się do tego filmu tylko ogólnie. Oczywiście w optymalnych warunkach np w połączeniu z mikro. Z góry dzięki za odpowiedz i pozdrawiam.
cześć, mam pytanie
jakim środkiem odchwaszczałeś w życie jarym ?
bo planuje zasiac jare żyto ale nie znalazłem środka na odchwaszczenie w życie jarym
jeszcze tak dopisze bo zapomniałem. wczoraj rozmawiałem z kolegą który byl na komuni. I jeden z jego rodziny pracuje w sanepidze. komunia odbywała sie w restauracji. a kolezanka pracuje jako kelnerka w tej restauracji i miała napisane na kartce że na ten stolik przy ktorym siedzi czlowiek z sanepidu "podawac tylko świeżą żywność" czyli co reszta dostaje ochłapy? i w zasadzie to uświadomiać powinno się to mieszczańskie społeczeństwo bo rolnik jak to mówią z tej smierdzącej wsi (ja tego nie czuje) wie co jest w tych marketach.
dokładnie w 100% się zgadzam z Tobą to co mówisz. U mnie w kuj-pom Gmina Łasin jak narazie aż takiej suszy nie ma, ale z dnia na dzień robi się coraz gorzej. Dokłądnie nie można się poddawać :)
zajac2030
Ja mieszkam gmin brodnica
W brodnicy lalo ostatnio u nas brak deszczu od 3 tygodni oziminy gina w oczach jeszcze 2 tygodnie bez deszczu i upały i zbiore po 3t
Szkoda zachodu plug i zasiej gryke 80kg na hektar moze bedzie 1.5tony
Jaka too odżywka wapniowa?
zamiast żyta jarego lepiej chyba owies co ??
@Rolnik NIEprofesjonalny Pytanie. Z racji tego ze panowało u mnie susza, nie mogłem zastosować N2 w jęczmieniu.Dopiero 3 dni temu rozsialem 120kg saletry.Jak myślisz jęczmień jeżeli jest juz dawno po 1 kolanku zdoła wykorzystać ten azot w 100% czy to będzie taka dawka jakościowa z drobna zwyzka plonu?
Wszystko zależy od tego jak zachowa sie roślina. wiadomo pędów już nie wyda. Jednak jeśli ma dobrze ukształtowany kłos to może nadrobic masą tysiąca ziaren. Czy wykorzysta ten azot w 100% - zależy od stanu plantacji, gleby i pogody :)
Jęczmień jest dobrze rozkrzewiony bo dostał sporo pod korzeń,wodę też na razie ma.Wnioskuje że mi się opłaciło
no to śpij spokojnie :)
czasami lekko opóżniona dawka azotu jest lepsza niż ta terminowa:) każdy rok jest inny
A dlaczego opóźniona dawka może być lepsza,bo to dość intrygujące w dobie pośpiechu (N1 w mrozy ,herbicyd na jesień itd itd)
Na przykładzie N1 w mrozy. Nie raz wiąże się to ze stratami azotu. Nie raz roślina zdąży pobrać część azotu, pobudzić sie do wzrostu i przy większych spadkach temperatur być bardziej uszkodzona niż pozostałe. Co do herbicydu na jesień - oczywiście chwasty pobierają składniki, są konkurencja dla innych roślin itd. Jednak stosowanie herbicydu czasami może przyczynić się do zmniejszenia mrozoodporności roślin - przykład jęczmień ozimy dwa late temu niepotraktowany herbicydem przetrzymał (słabo, ale zrobił sie zielony), ten opryskany zaraz po mrozach było siano. Tak samo jest z nawozem - nawóz zastosowany pogłównie w okresie suszy - straty azotu, słabsze działanie, nie rozpuści Ci się i nie trafi do gleby, zwiększenie dawki N po małym opadzie, a potem okresy dużej posuchy - większe przypalenia. Daję tutaj na przykładzie słabych gleb. Jak wyżej - nie na wszystko mamy wpływ ;)
Moment jak rsm dolistnie przeciez to doglebowy nawoz ale ciekawe... a rozwadniales ten rsm czy nie?
11:50 koła przednie przestają się kręcić.
Kuba dzięki za zwrócenie uwagi! Dobre.... muszę się przyjrzeć czy coś się z nim nie dzieje.
Trzeaba zaprosic miastowych na dwa miesiace do gospodarstwa i niech zobaczy jak jest dobrze oby tylko wytrzymal to bedzie dobrze
Najlepsze w tym jest to ze te nowe maszyny i ogolnie caly dorobek to my dostalismy z uni tylko do agencji jechac taki i taki traktor chce i jutro jest u ciebie a przez te dopłaty i dofinansowania to te maszyny rolnicze sa w takich kosmicznych cenach
Najlepsze jednak w tym wszystkim jest to, że po taki sam ciągnik bardziej opłaca się jechać do Niemiec niż go kupić w Polsce :)
Rolnik NIEprofesjonalny a i ta gnojowica w rzekach haha to jest poprostu smieszne to tak jakbym pieniadze wyrzucal do rzeki
Gdzieś musi to wszystko być ! Tartak, Zakład produkujący szampony, Skład węgla, Sklep tak samo obory czy chlewnie, taki mamy klimat, gnój śmierdział, śmierdzi i będzie śmierdział ;) pretensje do natury :)
Już nie długo zobaczysz reklamy typu antyperspiarant 72 godziny "popryskaj a zapachu gnoju pozbędziesz się na 3 miesiące" ....
A ja tak samo mialem 2 lata temu ledwo 1.5 tony zyta bojko bylo porazka prawdziwa jeszcze mozesz zaorac
Zostawiam to już w spokoju. Jakby to był kawałek blisko domu przesiałbym to jeszcze, ale niestety czas mi nie pozwala na to i odległość.
Qwa nic nie zrozumiałem. Nie włączyłem tłumacza😂. Jak nie będziecie walczyć o swoje prawa to rządy was oleje, a my w mieście z głodu padniemy. A u ludzi to brak rozumu i myślenia rozchodzi się jak choroba. Z zakładami produkcyjnymi jest tak samo, moja firma musiała zlikwidować jeden oddział zakładu bo im przeszkadzał chalas.
A ja dodam że żyto jare bolko do niczego się nie nadaje strata pieniędzy!
Zajmuje sie rolnictwem hobbystycznie zaśałem w tym roku jęczmień jary powschodził jedynie w miejscach gdzie nie było przejechane kołem no i teraz mam scieżki technologiczne co 2 m ;] heh ta susza wykończy niechce myśleć jaki problem mają Ci ktorzy z rolnictwa sie utrzymują
bo tak jak mówiłem żyto jare sieje się jak tylko da się wjechać czyli na piachu luty bo
u mnie dopiero na początku kwietni udało się wjechać... ;/ myślę, że gdyby kwiecień przywitał nas temperaturami rzędu 15-17 stopni żyto zachowałoby się inaczej, ale jest jak jest, nie ma co ukrywać :)
pogoda nie rozpieszcza a fakt że u mnie no kukurydza nawet schnie co zwykle na 6 klasie była zawsze spoko. oj za tym fajny kanał ☺
u mnie qq jak będzie trzeba zostanie podlana... ale mam aż 3 ha :D
Poprzednie strajki to może były innych powodów? Jak Ci ASF do dupy zajrzał to zmieniłeś zdanie o strajkach? A jak kwoty mleczne znoszono to może lekko było kary bulić?
Kolejna kwestia Twoje uprawy innowacyjne - bez sensu. W dupe dostajemy na takich wynalazkach jak groch ozimy czy formy jare na piachu. Lepiej walić żyto po życie z nawozem mineralno organicznym jak szukać kasy na piachu bo znajduje się ona raz na 10 lat. Soja to też pomyłka.
Trzecia i ostatnia kwestia. Mieszkasz od dziecka na wsi a obok sąsiad pobuduje kurnik na tysiące sztuk albo postawi biogazownie. Wali że słabo się robi ale co tam - wieś. Dla mnie protesty są zrozumiałe bo sam byś nie chciał reszty zycia spedzić z szambem pod oknem.
lepiej jeść mięso 20-letnie z zachodu paść się tymi wszystkimi sztucznymi wynalazkami co nam zrobią i dadza. później iść do lekarza i napchać się prochów i nie dożyć emerytury ludzie miastowi przychodzą na wieś gdzie od lat jest gospodarka są chlewnie i po jakimś czase zaczyna im to i tamto przeszkadzać i później zaczynają się problemy. skoro przychodzą to powinni się na to zgodzić. wieś jest od gospodarki a nie wystawiać hawiry i się panoszyć. jeszcze troche i wszystko w tym kraju zabetonują i będziemy mieli SMOG.
+harry10289 nie ASF do dupy mi nie zagląda, bo ASF jest jeszcze cały kawał ode mnie :) Nie boję się ASF, bo jest to w połowie gra polityczna, niektóre państwa ASF u siebie nie widzą i jest wszystko ok :) Jak przybędzie w moje rejony to tak nic z nim nie zrobię. Zmieniłem zdanie o strajkach, bo widzę co się dzieje na wielu płaszczyznach, a nie tylko pod własnym nosem. Było już kilka strajków odnośnie niskich cen trzody, nie byłem za żadnym z nich, ponieważ nie podobała mi się ich chaotycznosć i wyjeżdżanie nowymi ciągnikami krzycząc przy okazji "że jest źle" mimo kredytu w banku, ale sorry tego docelowy konsument nie zrozumie. Jednak widząc, że każda z gałęzi rolnictwa kuleje i ma się coraz gorzej, a dodatkowo patrząc na nastawienie reszty społeczeństwa- tak zmieniłem zdanie o strajkach. Co do moich wynalazków. Jak jesteś taki do przodu zapraszam. Część działek podmokniętych także piachów bez możliwości melioracji na jesieni - siej zboże ozime. Proszę bardzo. Mi nic do tego. Mogłem zasiać niewynalazkową pszenicę jarą i patrzeć, że wcale jej tam nie ma! Lepiej walić żyto po życie - sam sieje żyto i zwiększam jego areał i widzę z jej uprawy zyski, ale samo żyto prowadzi do tego samego co uprawa pszenicy non stop po sobie czy rzepaku i pszenicy na przemian na dobrych klasach - do spadku plonowania. Idąc twoim tokiem rozumowania powinniśmy zatrzymać się na epoce kamienia łupanego.... bo co patrzeć na nowe szanse jak można zostać z tym czym sie jest ;) przecież jest dobrze :) Jesteśmy mega uzależnieni od pogody i to co robimy nie jest wypadkową tylko i wyłącznie naszych działań. Z resztą nigdy nie żaliłem się i płakałem nad tym, że wymarzł mi groch ozimy bo się z tym liczyłem:) Każda moja innowacja jest za moje pieniądze nie twoje, więc myślę, że Ty na tym nie tracisz :) Aż strach uprawiać kukurydzę na ziarno, bo też może nie wyjść :) A co do Twojej 3 i ostatniej kwestii. Myślę, że jesteś tutaj, ale chyba nie jesteś rolnikiem. Byłem w biogazowni... ba byłem e 3 biogazowniach, mam znajomych mieszkających kilometr od biogazowni i nigdy nie czułem smrodu. Przestańmy budować, przestańmy rozwijać się.... bo po co :) Bo Pannie zza płota będzie śmierdzieć lub coś jej się wydaje, że śmierdzi?
P.S. Wolę próbować niż siedzieć w miejscu:)
Pozdrawiam :)
harry10289 dla mnie i pewnie dla innych jego innowacyjne uprawy czymś nowym,poszerza horyzonty na inne uprawy dzięki niemu można się dowiedzieć czegoś praktycznego nie tylko teorii ,te monokultury wam jeszcze bokiem wyjdą, nie sztuką jest gospodarzyc na 2 klasie a na 5,6 w większości jak On bo szczegos musi swoje innowacje wcielać w życie, pieniądze z nieba nie lecą, a po Michała gospodarstwie widać że dobrze się gospodarzy
Próbuj - Twoja kasa. My jako widzowie mamy prawo oceniać. Dla mnie nie ma sensu takie dmuchanie pod górę z grochem ozimym. Wolałbym zaryzykować rzepak ozimy na słabszej klasie gleby jak ów groch. Monokulturę załatwiam poplonami, wiadomo że nie jest to to samo co np dobry płodozmian ale ekonomia się liczy.
Co do ASF - nam w mazowieckim też wydawało się że jest daleko :) wyszło jak zwykle.
Prostesty rolnicze nie grzeszą jakością i efektywnością ale są. Zawsze lepiej tak zwrócić uwagę na problem niż siedzieć w domu.
Smród zza płotu może tak dać się we znaki że nie idzie żyć. Dziś nie stawi się chlewików które śmierdziały 2 razy do roku przy wywózce gnoju tylko molochy na tysiące sztuk. Znam taką wieś - z trzech stron wielkie tuczarnie, nie idzie okna otworzyć, prania wywiesić, o grillu ze znajomymi można zapomnieć a właściciel wyprowadził się do miasta i wpada jedynie pole obrobić.
No u mnie tak dawno nie padało ,że już nie pamiętam kiedy ostatnio może z 3 tygodnie temu jest masakra.Pomorskie
Kolo721PL a powiat ?
kartuski
dwa razy się zachmurzyło ale tyko parę kropelek popadało i nic .Wszystko idzie bokiem .He a Gdańsk zalało.
jak rok temu zalewało, tak teraz wysycha
Rolnik NIEprofesjonalny w zeszłym roku to z mojej okolicy nikt siana nie robił a ledwo kiszonka była . Żniwa u mnie 10 września były i połowa na polu została
Za mało krzemu dolistnie na żyto poszło? :)
Myślę, że krzem sobie w tym nie poradził jak i całą reszta... poddało się suszy ;/
U mnie w tym roku dokładnie widać zmienność glebową, ani żadne odżywki ani mikroelementy nie pomogą gdy brakuje wody. Odmienne zdanie na ten temat mają firmy produkujące nawozy mikroelementowe, szkoda że nie są w stanie poprzeć swoich badań żadnym dowodem jasno ukazującym różnice w plonie :)
Są rzeczy, których nie da się uratować... :) i sytuacje, w których nic nie pomoże:)
7.58 unia warzywno ziemniaczana*
Sorki :)
chemitrail robi swoje
nie skomentuje :D
Żyto jare =porażka;) w ubiegłym roku wsialem na polu które miało około 40ha łącznie z hektar jarego w miejsca gdzie wymoklo zimowe lub kiepsko powschodzilo. Rok był super na zboża i jare i zimowe a jare żyto wygladalo jak katastrofa. Kłos kilka pieterek do tego tych klosow mało. W ogóle nie warto tego siać. I to nie tylko zasługa słabej pogody w tym roku
jak sucho u mnie spadlo 60 l na m od 14 do 19 padalo teraz wczesniej susza ale 2 tyg nie padalo wczesniej przed susza 30 l na m spadlo mam 5 klase
a u nas do połowy kwietnia deszcze, a potem jak się ucięło tak się ucięło :/ :)
Unia warzywno ziemniaczana 😏