Obejrzał bym porównianie z Luxa. Miałem w ręku koszulkę, Świetne materiały i brak stójki - ciekawa alternatywa. Mam raso spodenki premium w rozmiarze M (178 wzrost, noga 84) i pasują idealnie. Mega wygodne i dopasowane. Najlepsze gacie w jakich jeździłem. Koszulkę z kolei w rozmiarze L, choć tabela przewiduje M. Ważę 69kg, klatka 98. W Mce czułem się jak baleron a Lka przylega ale nie ciśnie. W koszulce colorful - miętowa tył nie jest błyszczący tylko matowy taki jak przód z tego co pamiętam a panel ma strukturę siateczki. Rękawki za to prążkowane i błyszczące. W tej purpurowej błyszczy się i tył i przód. Myślę że to dwa różne materiały. Mam 2 starsze komplety z Nowatexa i jeden z aktualnej kolekcji. Te nowsze zdecydowanie lepsze. Jakość doskonale odzwierciedla cenę. Są ok ale do raso im daleko.
Mam bursztynową i turkusową a moj chlopak bursztynową i miętową. W kazdej tył jest swiecący i z innego materialu tak jak w Twojej rożowej. Napisz jak u Ciebie sprawuje się łączenie siatki w panelu bocznym. Wiele osob ma problem z przerywaniem sie materialu przy szwie nawet w nowych egzemplarzach.
Nic dodać nic ująć. Mam dwa komplety z Martombike, około 10k nalatene w nich i potwierdzam praktycznie wszystko co mówisz. Spodenki w tej cenie wkładkę mają dobrą, jednak ich długość szczególnie dla osób wysokich z długą nogą to porażka. Mam ponad 190 i długą nogę i to już są prawie stringi. Jak nie zmienią kroju to ze względu na długość nigdy więcej spodenek od nich. Krój koszulki i jej dopasowanie jest rzeczywiście bardzo dobre. Co ważne po tych tysiącach kilometrów, a więc i setkach prań koszulka nic się nie zmieniła. Materiał się nie rozciągnął ani nie skurczył. Wciąż leży jak za pierwszym razem. U mnie pierwsza litera ze spodenek odpadła już po wyjęciu z paczki, a obecnie nie ma już ani jednej. Jeżeli koszulka z Martombike jest dla Ciebie ok, to wypróbuj SISU - będziesz zadowolony. Gwarantuje.
Od kilku sezonów jeżdżę w ciuchach firmy MORE. Moim zdaniem ciuchy są wysokiej jakości, dodatkowo producent posiada w swojej ofercie ciekawe usługi jak darmowa naprawa lub wymiana w razie wypadku. Chętnie posłucham jakie Ty będziesz miał odczucia co do jakości ciuchów z tej firmy.
Ogólnie fajnie. Fajna recenzja i super, że polskie firmy. Sam co mogę i jest dobre jakościowo kupuje polskie. Problem (dla mnie), że ci producenci co pokazałeś robią pod wyżyłowanych, szczupłych kolesi jak ty, ja jestem dość masywnej budowy z lekkim brzuchem więc w takich koszulkach wyglądam jak szynka w tym siatkowym opakowaniu. Dobrze jakby dodali opcje bardziej luźna w stylu ciuchów Endura/mtb trail. Dodatkowo (moje marzenie) ładne, dość luźne ciuchy z Marino 100% bo najlepiej u mnie się sprawdza i tańsze niż np. Mons royale
Częściowo wszedłem w stroje firmy martombike. Są dedykowane na lato więc jeszcze ich nie wypróbowałem. wyglądają solidnie. Teraz na okres jesienno-zimowo-wiosenny zamierzam kupić u nich kurtkę serii 390i spodnie serii 690. Ostatnio obejrzałem stroje firmy enduro i trochę mi namieszały. Mam już swoje lata i jeżdżę na trasy do 100km rowerem trekkingowy. Do tej pory nie używałem markowych stroi. Będę wdzięczny za radę.
Zamierzam kupić cos co dobrze się sprawuje podczas chłodnych wypadow około zera stopni może trochę na minusie. Z komentarzy jakie przeczytałem w martombike wymienione wcześniej produkty sprawują się dobrze. Trzymają ciepło i dosc dobrze odprowadzają wilgoc. Martombike w przeciwieństwie do enduro podaje techniczne parametry zastosowanych materiałów. Zastanawiam się czy wyzsza cena . Enduro wynika z lepszych właściwości technicznych użytych materiałów czy przepłacamy tylko za markę? Jednym słowem chodzi mi czy warto dołożyć i kupić Enduro?
Mam kilka ubrań od Endury i faktycznie jest to bardzo dobra jakość , choć z pewnością za markę tez się płaci. Z martombike mam bluzę , ale raczej na znacznie wyższe temperatury niż okolice zera. Nie wie jak z kurtka ale martombike tez broni się wysoka jakością wykonania i materiałów . Z pewnością obie marki spełnia twoje oczekiwania.
@@ZielonyF16 dziękuję za info. Moja droga do ubiorów na rower jest skromna. Zacząłem od Lidla później Chiny (rion) Martombike.... Stroje z Lidla praktycznie nie używam. CH w połowie. Sztucznie zapełniają mi szafy. Z doświadczenia - bieganie--wiem że dobry strój jest najczęściej używany a reszta leży. Dlatego też koncentruje się na dobrym wyborze. W Martombike spotkałem się z miłą obsługa i doradztwem. Gdy zobaczyłem że nasz bohater na ostatnich filmach ubrany jest w kurtkę firmy endura a wcześniej chwalił martombike to nabrałem podejrzeń. Jeszcze raz dzięki za pomoc. Pozdrawiam
Mam dwie koszulki Martombike i są to moje najlepsze koszulki, odpowiada mi długość rękawka, dopasowanie. Mam też dwie pary spodenek Martombike, jedne jeszcze z autorską wkładką, która nie wygląda, ale jest bardzo wygodna, szczególnie w dropach jest wygodniej oraz model zeszłoroczny już z wkładką dr.pad, jest ok, ale chyba wolę tą autorską. Mam też spodenki Luxa (ta sama szwalnia), rozmiar większe niż Martombike, ale wciąż jakieś ciasne, gniotą w kroku, ciepłe, materiał jakoś dziwnie slizga się po siodle. Długość nogawki Martombike mi odpowiada, no może 2cm dłuższe byłyby ok, długość Luxy trochę przesadzona, ja wiem, że to profi, takie długie nogawki i rękawki, ale mi to średnio leży. Gdyby Martombike powalczył trochę z wzorami, kolorami, to nie odgonił by się od klientów.
Daj znać jak przetestujesz już funkcję aero w Raso. Fajnie, że jest trochę tych firm w Polsce, które mają ciuchy rowerowe dobrej jakości chociaż póki co mam tylko jedną koszulkę Martombike a reszta chińska :D
Czesc, szybie pytanko - mam 184 cm, 16 lat. Czy rozm 58 treka domane bedzie na mnie ok? Czy moze mniejszy brac? P.s swietny material, wszystko omowione
Dzięki za film . Fajne porównanie . Ja też zdecydowanie lubię dłuższe nogawki i rękawki . Jeśli można który to dokładnie model Raso . Pozdrawiam Robert
Mam komplet Mortombike i Attiq Race Pro. Wkładka spodenek Attiq jest genialna! Trasa 200 km przy siodełku Fabric Line Wide bez żadnego dyskomfortu (przy Mortom czuję 4 litery już po 70km)
tak wiem, ale w opisie na stonie chyba nie ma nigdzie informacji ze to jest model aero z dłuższymi rękawami, chociaz jak na aero to koszulka powinna miec znacznie bardziej dopasowany krój, nie tylko same rękawki
Drobna porada na te odklejające się literki w spodenkach Martombike'a; przykryj je papierem do pieczenia, ustaw na żelazku coś około 150 stopni i przyłóż z lekkim dociskiem na 10-15 sekund, omijając oczywiście silikon na końcu nogawki, powinno pomóc ;)
Widzę, że Martombike produkuje ciuchy dobrej jakości i w rewelacyjnych cenach, nic tylko pogratulować. Co do Novatexu, który tu niektórzy wymieniają to sorry ale oni zatrzymali się w rozwoju już wiele, naprawdę wiele lat temu, a szkoda. Widziałem też komentarze zachęcające do ciuchów prosto z Chin - wy nawet nie wiecie ludziska jakich oni rakotwórczych barwinków używają przy produkcji. Ja bym tego nawet za darmo nie chciał nosić. Dobrze, że dziś jest taki ogromny wybór wśród polskich firm odzieżowych, bo jeszcze parę ładnych lat temu przede wszystkim wzornictwo u nas totalnie leżało. Toteż musiałem się wtedy posiłkować brytyjską Endurą i Alturą. Pozdrawiam
Mam z Martombike bardzo krótko taki sam model jak Twój, tylko z przewagą białego. Pierzesz to pewnie w pralce. Jak ją nastawiałeś (temperatura, czas, wirowanie) i jaki proszek dawałeś, że po roku całość nie wygląda źle?
Nie wiem, jak Zielony. U mnie do ciuchów rowerowych program krótki 30 min, prane w 30 stopniach, wirowane na maksa ile ma pralka (chyba 1200, lub 1400 obr/min). Do prania używam hipoalergicznych kapsułek z żelem do ubrań dla niemowląt. Ubrania jak nowe. Z MARTOMBIKE mam min koszulkę z Gdyni gran fondo z ubiegłego roku i nic się nie dzieje. Aha i zawsze odwracam ubrania na lewą stronę.
jak kolega napisał, też mam taki program 30min, 30 stopni, wirowanie jakies tam jest ale nie wiem jakie, no i zawsze na lewej stronie i koszulka zapięta na zamek
1. Te spodenki z Martombike co pokazujesz to model 573. Są już takie z czarnymi szelkami. Ale jest też model 521, który jest cały czarny matowy, przedłużany, z czarnymi szelkami - rewelacyjny. I chyba jednak lepszy niż ten od Raso. Niestety cenowo już podobnie. 2. Mam tylko jedną koszulkę od Raso, ale z przed dwóch lat. Są opinie, że jakość szycia trochę im spadła od tego czasu... 3. Co do firm do przetestowania: Danielo, Quest, Sisu
Wiec tak , to co napisze może komuś się przyda . Koszulki Martombike ceny od 180 zł wzwyż . Posiadam dwie sztuki bo tyle zamówiłem myśląc po tych recenzjach , że jakość powali mnie na nogi 😕Niestety tak się nie stało . 100% poliester i niczym zupełnie niczym nie odbiega od koszulek z Allegro „no name” za kwotę 70 zł . Ale jeśli ktoś lubi przepłacać i się lansować to Ok . Rockrider z Decathlonu mam od ponad roku i je zdecydowanie mogę polecić , bardzo przewiewne w porównaniu z Martombike i zupełnie nic się z nimi złego nie dzieje . Pzdr
Lata emu byłem w Novatexie obejrzeć z bliska, co tam mają w ofercie i tak na oko i w dotyku jakość wydawała się być zbliżona, ale w tamtych czasach kolorystyka i wzory zupełnie do mnie nie trafiały. Jak jest teraz, nie mam pojęcia.
@@ZielonyF16 wzorniczo wg mnie pozostali w tyle, ale chodzi mi właśnie bardziej o jakość. Mam kilka rzeczy od nich i wydają się być bardzo dobre, ale ja też nie mam dużego porównania. Stoję przed zakupem bluzy i postanowiłem się szerzej rozejrzeć
Dobre porównanie, sam mam obecnie zestaw Raso i jestem bardzo zadowolony. Buty Fizik Terra x4? Może krótka recenzja? :) Zastanawiam się nad zakupem, ciekawe czy są wygodne i odpowiednio sztywne bo wizualnie mega.
W takim razie czekam na materiał bo zastanawia mnie jak to wygląda rozmiarowo i przede wszystkim jak z chodzeniem w tych butach. Pozdrawiam i oby tak dalej - kolarstwo bez spiny na propsie ;)
Eroe robie nietypowe spodenki, wkładka jest trochę inaczej wskazywana, wiem ze sporo osób na to narzeka.. jakość materiałów i wykonania będzie bardzo podobna, postaje kwestia wzorów i kolorystyki, w eroe te wzory bardziej stonowane
Czy między spodenkami Martombike 537 PRO a budżetową opcją 533 jest sporo różnic? Czy w cenie do 200 zł można liczyć na cokolwiek wartego uwagi kolarza - amatora?
moim zdaniem jednak jakość adekwatna do ceny.. z atak sport mam 3 różne komplety, rózne modele i wypadają też różnie.. są modele bez zarzutu a są takie co by można się przyczepić do kilku szczegółów.. nie ma w sprzedaży detalicznej wieć raczej osobnej recenzji nie będzie
Barwienie poliestrów na czarno bywa problemem. Często czerń wpada w granat. Sposobem na to jest kupienie czarnego materiały, barwionego w masie przez producenta. Nie każdy producent może tak zrobić bo koszta produkcji rosną i materiał musi mieć jednolity kolor. Jeśli poszukujesz koszulek do testów to zapraszam do mnie na AM Cycling. Jako jedna z niewielu marek w Polsce szyję z samodzielnie wybranych materiałów i na samodzielnie opracowanych konstrukcjach. Większość marek zleca szycie w Raso lub innych dużych szwalniach, gdzie dostają krój i materiały takie z jakich robi szwalnia. Zwykle są to dość tanie materiały.
zielonyF16 dać to się da. Wymaga to dobrej drukarki i tuszu i dobrego przygotowania. Dodatkowo poszczególne materiały różnie reagują. Ja miałem problem z jednym z materiałów, który nie przyjmował czarnego. Inne materiały na tej samej drukarce były czarne, a ten dostawał brązowego odcieniu. Ile ja się nakombinowałem żeby to poprawić. Nie chciałem rezygnować i zmieniać dzianinę na inną, bo ta super szybko schnie i super oddycha. Koniec końców udało się, czarny kolor jest czarny, nie spiera się.
Ja dostałem zamówione ciuchy w ciągu 3ch dni (!) od złożenia zamówienia. I to mimo tego, że czas realizacji zamówienia określono mi na 2 tyg. Na Martoma warto poczekać, Castelli-srastelli się nie umywa.
Szelki może Ci po prostu zafarbowały i prałeś z kolorowymi w temperaturze powyżej 30°C. Aż tak się nie znam, ale po coś te temperatury podają. Wg mnie wkładki to element, na który za bardzo ludzie zwracają uwagę, szczególnie Ci, których tyłek boli po 15 min. jazdy. Mam na stanie pewne stare spodenki z Deca, gdzie tej wkładki to już praktycznie nie ma i nawet przy całym dniu w siodełku nic nie ma prawa boleć i nie boli. Wkładka ma zapobiegać otarciom, wchłaniać wilgoć itd. Jak kogoś boli tyłek, to żadne spodenki mu nie pomogą, choćby te najdroższe. Mnie najbardziej wkurzają metki, których nie da się wyrwać, a które trzeba ciąć nożyczkami pozostawiając taki "kikut" na 1-2mm. Mam takie coś z tylu na szelkach i czuję jak mnie uwiera/pieści w pierwszych minutach jazdy :) Potówka (dodatkowa warstwa) pewnie by rozwiązała sprawę, no ale czy trzeba te metki w takich miejscach przyszywać? A tak w ogóle, "tylny", nie "tylni" :)
no a z jakimi kolorami prać jak cały strój jest czarny a tylko szelki białe ?? metek nigdy nie ucinam, bo własnie najbardziej drażnią te odcięte końcówki co zostają :D
@@ZielonyF16 jak prałeś, to Ty wiesz najlepiej. A co do metki, na początku jej nie obciąłem, to mi szeleściła całą drogę i prawie zdarłem z siebie te ubranie. Okazało się, że metka ocierała się o koszulkę, no niezły cyrk był, bo myślałem, że to może jakiś ściągacz skrzypi :)
@@FoHsi bo metki powinny być wszyte na takich elastycznych tasiemkach, które po ucięciu nawet gdy zostają nie powodują podrażnienia. Niektóre firmy tak potrafią robić, inne nie wiadomo dlaczego mają to w dupie.
Ja kupuje cuchy z Chin.Timowe stroje np.Cannondale-biało-czerwony,czarni-zielony.Są to komplety spodnie na szelkach koszulka kolarska.Świetna jakość a wkładki są lepsze niż w orginalnych bo takoweż posiadam.Na tych dwóch kompletach z Chin mam przejechane 25000 km przez 5 lat wiosna , lato , jesień i zima.Nic się nie dzieje jedynie spodenki lekko zaczynają się przecierać a za jeden komplet z ali płaciłem 90 zł.
@@RallyFangio Mam 3 komplety z Questa i tez moge polecic. Szkoda, ze maja taki chujowy design bo przez to traca wiele klientow. Brakuje jednolitych, stonowanych kolorow. No i rok temu odlecieli niezle z podwyzka cen. Jeszcze dwa lata temu dalo sie kupic komplet za 300zl, a teraz tyle same spodenki kosztuja.
Mam cały strój z Martombike (kawowy) jest naprawdę super, ale zauważam dwie wady: - Szelki od spodenek są zdecydowanie zbyt rozbudowane. Koszulka ma bardzo przewiewny tył, ale co z tego, jeśli połowę pleców opina siateczka od spodenek. Dla osób mocno pocących się, to jest minus. Tutaj spodenki Van Rysel ze swoimi minimalistycznymi szelkami, wypadają lepiej. - W mojej koszulce nie ma kieszonki na zamek. Jednak czuję się bardziej komfortowo, jeśli kartę płatniczą, dowód, klucze od domu i dyszkę na kawkę, mam w zapinanej kieszonce. Poza tym ogień i super kawowy dizajn (logotyp rzeczywiście trąci myszką, ale jest niezauważalny patrząc na całość).
More Cycling!!! Genialna jakość, ceny jak w RASO, spodenki długie - jak lubisz 😉, wkładki moim zdaniem nieco lepsze niż w RASO, materiały idealnie opinają ciało. Stroje są raczej eleganckie, klasyczne, bez wzorów. Bardziej pasują do kolarstwa szosowego. Najlepsza w tym wszystkim jest jednak obsługa klienta i podejście do niego - od MORE inne polskie firmy mogą się uczyć. Usługa crash replacement, free repair jest rzeczywiście realizowana bez żadnych problemów - korzystałam. Ekspresowe odpisywanie na maile, szybka wysyłka, Pan Tomek z More po prostu robi to dobrze. 😊
tak właśnie myślałem :), o tych usłgach dodatkowych też już kiedyś gdzieś słyszałem ale nie mogłem skojarzyć co to była za firma.. no i faktycznie jedna z nielicznych firm gdzie nawet coś bym wybrał z tych wzorów :)
Ubrania spoko ale jak na moj poziom to jednak jeszcze nie 1000zl na spodenki i koszulke to za duzo lubie ten sport ale jednak to jest drogo wiem jakosc to prawda nie na raz oczywiscie ale to jednak 1000zl ! na jeden stroj !
Tak to prawda, ja sam przez pierwsze 4 lata jeździe na znacznie tańszych , wtedy ma moje potrzeby w zupełności wystarczały , ale teraz jak czasami zakazie jakieś stare spodenki to jednak widać te różnice , wiec cena jest wysoka, tym się zgodzę , ale faktycznie idzie za tym jakość
Obejrzał bym porównianie z Luxa. Miałem w ręku koszulkę, Świetne materiały i brak stójki - ciekawa alternatywa. Mam raso spodenki premium w rozmiarze M (178 wzrost, noga 84) i pasują idealnie. Mega wygodne i dopasowane. Najlepsze gacie w jakich jeździłem. Koszulkę z kolei w rozmiarze L, choć tabela przewiduje M. Ważę 69kg, klatka 98. W Mce czułem się jak baleron a Lka przylega ale nie ciśnie. W koszulce colorful - miętowa tył nie jest błyszczący tylko matowy taki jak przód z tego co pamiętam a panel ma strukturę siateczki. Rękawki za to prążkowane i błyszczące. W tej purpurowej błyszczy się i tył i przód. Myślę że to dwa różne materiały.
Mam 2 starsze komplety z Nowatexa i jeden z aktualnej kolekcji. Te nowsze zdecydowanie lepsze. Jakość doskonale odzwierciedla cenę. Są ok ale do raso im daleko.
Mam bursztynową i turkusową a moj chlopak bursztynową i miętową. W kazdej tył jest swiecący i z innego materialu tak jak w Twojej rożowej. Napisz jak u Ciebie sprawuje się łączenie siatki w panelu bocznym. Wiele osob ma problem z przerywaniem sie materialu przy szwie nawet w nowych egzemplarzach.
Już w połowie materiału mogę powiedzieć że super filmik. I najważniejsze podskoki i piruety rozwalają mnie pozytywnie.
Pozdrowienia.
Oglądam dalej...
Zawsze ma ciekawe filmy.
Nic dodać nic ująć. Mam dwa komplety z Martombike, około 10k nalatene w nich i potwierdzam praktycznie wszystko co mówisz. Spodenki w tej cenie wkładkę mają dobrą, jednak ich długość szczególnie dla osób wysokich z długą nogą to porażka. Mam ponad 190 i długą nogę i to już są prawie stringi. Jak nie zmienią kroju to ze względu na długość nigdy więcej spodenek od nich. Krój koszulki i jej dopasowanie jest rzeczywiście bardzo dobre. Co ważne po tych tysiącach kilometrów, a więc i setkach prań koszulka nic się nie zmieniła. Materiał się nie rozciągnął ani nie skurczył. Wciąż leży jak za pierwszym razem. U mnie pierwsza litera ze spodenek odpadła już po wyjęciu z paczki, a obecnie nie ma już ani jednej. Jeżeli koszulka z Martombike jest dla Ciebie ok, to wypróbuj SISU - będziesz zadowolony. Gwarantuje.
Od kilku sezonów jeżdżę w ciuchach firmy MORE. Moim zdaniem ciuchy są wysokiej jakości, dodatkowo producent posiada w swojej ofercie ciekawe usługi jak darmowa naprawa lub wymiana w razie wypadku. Chętnie posłucham jakie Ty będziesz miał odczucia co do jakości ciuchów z tej firmy.
Dziękuje za konkretną i szczegółową recenzje :)
Swoją drogą świetny materiał video.
Ogólnie fajnie.
Fajna recenzja i super, że polskie firmy.
Sam co mogę i jest dobre jakościowo kupuje polskie.
Problem (dla mnie), że ci producenci co pokazałeś robią pod wyżyłowanych, szczupłych kolesi jak ty, ja jestem dość masywnej budowy z lekkim brzuchem więc w takich koszulkach wyglądam jak szynka w tym siatkowym opakowaniu.
Dobrze jakby dodali opcje bardziej luźna w stylu ciuchów Endura/mtb trail.
Dodatkowo (moje marzenie) ładne, dość luźne ciuchy z Marino 100% bo najlepiej u mnie się sprawdza i tańsze niż np. Mons royale
martombike ma serie bardziej luźną,
świetne porównanie z tą szynką 😆, mam tak samo jak ty🤣🤣🤣
Dobrze przygotowany material i film--podziwiam! i pozdrawiam!!!!!
Danielo, super się u mnie sprawdza. Mają też ekstra torby.
Częściowo wszedłem w stroje firmy martombike. Są dedykowane na lato więc jeszcze ich nie wypróbowałem. wyglądają solidnie. Teraz na okres jesienno-zimowo-wiosenny zamierzam kupić u nich kurtkę serii 390i spodnie serii 690. Ostatnio obejrzałem stroje firmy enduro i trochę mi namieszały. Mam już swoje lata i jeżdżę na trasy do 100km rowerem trekkingowy. Do tej pory nie używałem markowych stroi. Będę wdzięczny za radę.
Ok, tylko jakie jest pytanie? 😀
Zamierzam kupić cos co dobrze się sprawuje podczas chłodnych wypadow około zera stopni może trochę na minusie. Z komentarzy jakie przeczytałem w martombike wymienione wcześniej produkty sprawują się dobrze. Trzymają ciepło i dosc dobrze odprowadzają wilgoc. Martombike w przeciwieństwie do enduro podaje techniczne parametry zastosowanych materiałów. Zastanawiam się czy wyzsza cena . Enduro wynika z lepszych właściwości technicznych użytych materiałów czy przepłacamy tylko za markę? Jednym słowem chodzi mi czy warto dołożyć i kupić Enduro?
Mam kilka ubrań od Endury i faktycznie jest to bardzo dobra jakość , choć z pewnością za markę tez się płaci. Z martombike mam bluzę , ale raczej na znacznie wyższe temperatury niż okolice zera. Nie wie jak z kurtka ale martombike tez broni się wysoka jakością wykonania i materiałów . Z pewnością obie marki spełnia twoje oczekiwania.
@@ZielonyF16 dziękuję za info. Moja droga do ubiorów na rower jest skromna. Zacząłem od Lidla później Chiny (rion) Martombike....
Stroje z Lidla praktycznie nie używam. CH w połowie. Sztucznie zapełniają mi szafy. Z doświadczenia - bieganie--wiem że dobry strój jest najczęściej używany a reszta leży. Dlatego też koncentruje się na dobrym wyborze. W Martombike spotkałem się z miłą obsługa i doradztwem. Gdy zobaczyłem że nasz bohater na ostatnich filmach ubrany jest w kurtkę firmy endura a wcześniej chwalił martombike to nabrałem podejrzeń. Jeszcze raz dzięki za pomoc. Pozdrawiam
Mam dwie koszulki Martombike i są to moje najlepsze koszulki, odpowiada mi długość rękawka, dopasowanie. Mam też dwie pary spodenek Martombike, jedne jeszcze z autorską wkładką, która nie wygląda, ale jest bardzo wygodna, szczególnie w dropach jest wygodniej oraz model zeszłoroczny już z wkładką dr.pad, jest ok, ale chyba wolę tą autorską. Mam też spodenki Luxa (ta sama szwalnia), rozmiar większe niż Martombike, ale wciąż jakieś ciasne, gniotą w kroku, ciepłe, materiał jakoś dziwnie slizga się po siodle. Długość nogawki Martombike mi odpowiada, no może 2cm dłuższe byłyby ok, długość Luxy trochę przesadzona, ja wiem, że to profi, takie długie nogawki i rękawki, ale mi to średnio leży. Gdyby Martombike powalczył trochę z wzorami, kolorami, to nie odgonił by się od klientów.
Michał G tez tak uważam 😁
Daj znać jak przetestujesz już funkcję aero w Raso.
Fajnie, że jest trochę tych firm w Polsce, które mają ciuchy rowerowe dobrej jakości chociaż póki co mam tylko jedną koszulkę Martombike a reszta chińska :D
"Martombańk" lepsiejszy :)
Polecam ciuchy od eroe sztos spodenki mają
Czesc, szybie pytanko - mam 184 cm, 16 lat. Czy rozm 58 treka domane bedzie na mnie ok? Czy moze mniejszy brac?
P.s swietny material, wszystko omowione
6:22 Mistrz
Dobry film. Brawo za pomysł. Może jakieś inne polskie firmy ....... Pozdrawiam
3:43 prawilny słowiański przykuc, pięty na ziemi i ja to szanuję!
Jak dla mnie Velcredo nowa kolekcja jest sztos. Koszulka mega wygodna, spodenki 8h+ bez problemu , super szelki i materiały.
sprawdzę, bo dawno tam do nich nie zaglądałem
Dzięki za film . Fajne porównanie . Ja też zdecydowanie lubię dłuższe nogawki i rękawki . Jeśli można który to dokładnie model Raso . Pozdrawiam Robert
Cała seria nazywa sie Colorful, znajdziesz na stronie bez problemu 😁
Mam komplet Mortombike i Attiq Race Pro. Wkładka spodenek Attiq jest genialna! Trasa 200 km przy siodełku Fabric Line Wide bez żadnego dyskomfortu (przy Mortom czuję 4 litery już po 70km)
A jak wyglada sprawa z trwałością? Wkładka się nie ugniata? Szwy całe czy już nitki się siepią lub rwą?
@@piotrmakowski6400 po roku używania zero odkształceń i wygnieceń. Kolory trzymają i nie ma też przetarć na materiale koszulki i spodenek
@@studio-8 A jaka wkładka jest w spodenkach zastosowana?
@@piotrmakowski6400 jakaś włoska, bardzo dobra. Niestety teraz w nowej kolekcji nie podają już jej nazwy. Zobaczę czy jest coś napisane na wkładce
@@studio-8 jaki masz model spodenek
Ile ważysz ile masz w klacie jaki masz rozmiar raso
9:50 no błyszczą się... Moim zdaniem ale serio te bluzki luxy i niektóre raso jak condomy wyglądają xD też tak ktoś uważa?
Co do koszulki Raso - jak wspomniałeś jest to model aero, a takie mają specjalnie dłuższe rękawy ;)
tak wiem, ale w opisie na stonie chyba nie ma nigdzie informacji ze to jest model aero z dłuższymi rękawami, chociaz jak na aero to koszulka powinna miec znacznie bardziej dopasowany krój, nie tylko same rękawki
Mam bluzę jesienną i kurtkę zero wind od Martombike i szczerze mogę polecić. Fajnie, że jest dobra polska marka.
jak na skwary się sprawdzają te koszulki z tych firm?
Nodon z Kościana. Korzystam od 2 lat i są genialne. Włoskie materiały, włoska wkładka, szyte w Wielkopolsce.
To chyba ode mnie kilku szosowców tez jeździ w ich strojach
Drobna porada na te odklejające się literki w spodenkach Martombike'a; przykryj je papierem do pieczenia, ustaw na żelazku coś około 150 stopni i przyłóż z lekkim dociskiem na 10-15 sekund, omijając oczywiście silikon na końcu nogawki, powinno pomóc ;)
cykam się, niech już tak zostanie :)
Widzę, że Martombike produkuje ciuchy dobrej jakości i w rewelacyjnych cenach, nic tylko pogratulować.
Co do Novatexu, który tu niektórzy wymieniają to sorry ale oni zatrzymali się w rozwoju już wiele, naprawdę wiele lat temu, a szkoda.
Widziałem też komentarze zachęcające do ciuchów prosto z Chin - wy nawet nie wiecie ludziska jakich oni rakotwórczych barwinków używają przy produkcji. Ja bym tego nawet za darmo nie chciał nosić.
Dobrze, że dziś jest taki ogromny wybór wśród polskich firm odzieżowych, bo jeszcze parę ładnych lat temu przede wszystkim wzornictwo u nas totalnie leżało. Toteż musiałem się wtedy posiłkować brytyjską Endurą i Alturą.
Pozdrawiam
Mam z Martombike bardzo krótko taki sam model jak Twój, tylko z przewagą białego. Pierzesz to pewnie w pralce. Jak ją nastawiałeś (temperatura, czas, wirowanie) i jaki proszek dawałeś, że po roku całość nie wygląda źle?
Nie wiem, jak Zielony. U mnie do ciuchów rowerowych program krótki 30 min, prane w 30 stopniach, wirowane na maksa ile ma pralka (chyba 1200, lub 1400 obr/min). Do prania używam hipoalergicznych kapsułek z żelem do ubrań dla niemowląt. Ubrania jak nowe. Z MARTOMBIKE mam min koszulkę z Gdyni gran fondo z ubiegłego roku i nic się nie dzieje. Aha i zawsze odwracam ubrania na lewą stronę.
jak kolega napisał, też mam taki program 30min, 30 stopni, wirowanie jakies tam jest ale nie wiem jakie, no i zawsze na lewej stronie i koszulka zapięta na zamek
A jest jeszcze BCM Novatex z Puszczykowa.
1. Te spodenki z Martombike co pokazujesz to model 573. Są już takie z czarnymi szelkami. Ale jest też model 521, który jest cały czarny matowy, przedłużany, z czarnymi szelkami - rewelacyjny. I chyba jednak lepszy niż ten od Raso. Niestety cenowo już podobnie.
2. Mam tylko jedną koszulkę od Raso, ale z przed dwóch lat. Są opinie, że jakość szycia trochę im spadła od tego czasu...
3. Co do firm do przetestowania: Danielo, Quest, Sisu
1. Tak zgadza się, jest jeszcze model wyższy. i cen wyższa, koszulki też są w wersji bardziej pro :)
Wiec tak , to co napisze może komuś się przyda . Koszulki Martombike ceny od 180 zł wzwyż . Posiadam dwie sztuki bo tyle zamówiłem myśląc po tych recenzjach , że jakość powali mnie na nogi 😕Niestety tak się nie stało . 100% poliester i niczym zupełnie niczym nie odbiega od koszulek z Allegro „no name” za kwotę 70 zł . Ale jeśli ktoś lubi przepłacać i się lansować to Ok . Rockrider z Decathlonu mam od ponad roku i je zdecydowanie mogę polecić , bardzo przewiewne w porównaniu z Martombike i zupełnie nic się z nimi złego nie dzieje . Pzdr
Martombike nie szczędzi na odblaskach. Co do Raso to czekam na moment kiedy minę na trasie kolarza w całym komplecie Summer banany ;-).
Koszulki Raso summer są świetne :)
Banany albo Lody 😍
Ja mam taką w bikini :D
2 tygodnie temu na Jurze widziałem kogoś w takiej "piżamie"
VIKASPORT i NOVATEX polecam !
Jakie to okulary które masz na wstawkach z jazdy na dwóch kółkach w filmie?
@ZielonyF16 a masz porównanie Mortombike (obecnie Inoni) i Novatex Vesuvio?
Lata emu byłem w Novatexie obejrzeć z bliska, co tam mają w ofercie i tak na oko i w dotyku jakość wydawała się być zbliżona, ale w tamtych czasach kolorystyka i wzory zupełnie do mnie nie trafiały. Jak jest teraz, nie mam pojęcia.
@@ZielonyF16 wzorniczo wg mnie pozostali w tyle, ale chodzi mi właśnie bardziej o jakość. Mam kilka rzeczy od nich i wydają się być bardzo dobre, ale ja też nie mam dużego porównania. Stoję przed zakupem bluzy i postanowiłem się szerzej rozejrzeć
ATOUT polecam. Fajny design dobra jakość.
Dla Atouta szyje Raso.
a spodenki vezuvio ?
koszulke mam i wydaje sie spoko
Dobre porównanie, sam mam obecnie zestaw Raso i jestem bardzo zadowolony. Buty Fizik Terra x4? Może krótka recenzja? :) Zastanawiam się nad zakupem, ciekawe czy są wygodne i odpowiednio sztywne bo wizualnie mega.
no pewnie bedzie za jakis czas recenzja, dość sztywne, blisko im do szosowych, tyle ze pod spd :)
W takim razie czekam na materiał bo zastanawia mnie jak to wygląda rozmiarowo i przede wszystkim jak z chodzeniem w tych butach. Pozdrawiam i oby tak dalej - kolarstwo bez spiny na propsie ;)
Paweł Wielgos rozmiarówka jak w normalnych butach
MARTOMBIKE mi pasuje bardziej, ma też lepszy stosunek ceny do jakości. Ciekawe co zaproponują na kolejny sezon...
Polecam jeszcze Verge. Verge Polska
Funkcja aero😁😁
Mam dwa komplety z martombike i są świetne, ale chciałbym spróbować czegoś nowego jak myślisz Raso czy Eroe?
Eroe robie nietypowe spodenki, wkładka jest trochę inaczej wskazywana, wiem ze sporo osób na to narzeka.. jakość materiałów i wykonania będzie bardzo podobna, postaje kwestia wzorów i kolorystyki, w eroe te wzory bardziej stonowane
@@ZielonyF16 Chyba spróbuję Raso. Ciekawi mnie wzór tej czerwono białej zebry :D
Piękne stroje i wzory . Dzięki za kolejny super film Pozdwiamy z CHICAGO 🇵🇱🚲🇵🇱
Czy między spodenkami Martombike 537 PRO a budżetową opcją 533 jest sporo różnic? Czy w cenie do 200 zł można liczyć na cokolwiek wartego uwagi kolarza - amatora?
adi131295 z pewnością są jakieś różnice ale pewnie zwykły śmiertelnik amator i tak nie zauważy
Dawaj na warsztat Danielo
BCM Nowatex z Puszczykowa pod Poznaniem, jak ktoś ma blisko mają fajny sklep stacjonarny.
byłem w sklepie, oglądałem, przymierzałem, nie przekonały mnie...
Kurtki zimowe trzymają się ok, ale spodenie zimowe 3 sztuki poszły w 2 miesiące. Nie polecam, straszna jakość.
Ataksport z zamówienia, byłoby fajnie zrobić jakąś recenzję/porównanie :)
moim zdaniem jednak jakość adekwatna do ceny.. z atak sport mam 3 różne komplety, rózne modele i wypadają też różnie.. są modele bez zarzutu a są takie co by można się przyczepić do kilku szczegółów.. nie ma w sprzedaży detalicznej wieć raczej osobnej recenzji nie będzie
Barwienie poliestrów na czarno bywa problemem. Często czerń wpada w granat. Sposobem na to jest kupienie czarnego materiały, barwionego w masie przez producenta. Nie każdy producent może tak zrobić bo koszta produkcji rosną i materiał musi mieć jednolity kolor.
Jeśli poszukujesz koszulek do testów to zapraszam do mnie na AM Cycling. Jako jedna z niewielu marek w Polsce szyję z samodzielnie wybranych materiałów i na samodzielnie opracowanych konstrukcjach. Większość marek zleca szycie w Raso lub innych dużych szwalniach, gdzie dostają krój i materiały takie z jakich robi szwalnia. Zwykle są to dość tanie materiały.
Marcin Koseski robiłem koszulki bezpośrednio u producenta na zamówienie i czarne wyszły czarne 😁 także da się 😁
zielonyF16 dać to się da. Wymaga to dobrej drukarki i tuszu i dobrego przygotowania. Dodatkowo poszczególne materiały różnie reagują.
Ja miałem problem z jednym z materiałów, który nie przyjmował czarnego. Inne materiały na tej samej drukarce były czarne, a ten dostawał brązowego odcieniu. Ile ja się nakombinowałem żeby to poprawić. Nie chciałem rezygnować i zmieniać dzianinę na inną, bo ta super szybko schnie i super oddycha.
Koniec końców udało się, czarny kolor jest czarny, nie spiera się.
Kokowear mam i polecam 👍. A druga sprawa to gdzie jest Ridley? pozdrowerek
Ridley pojechał do Czech :)
Super
Polecam Morecycling
Aktualnie zakupy w Martombike to chyba na przyszły rok. Nie ogarniają tam tematu kompletnie
Ja dostałem zamówione ciuchy w ciągu 3ch dni (!) od złożenia zamówienia. I to mimo tego, że czas realizacji zamówienia określono mi na 2 tyg. Na Martoma warto poczekać, Castelli-srastelli się nie umywa.
Strona leży więc faktycznie nie ogarniają
Też czekałem ponad miesiąc
Zamówiłem stroj do triathlonu trzy dni temu i dzisiaj już go mam u siebie xD Chyba zależy co zamawiasz i trzeba mieć farta
Podaj jakie masz wymiary, bo w Raso też jak patrzę to XL-XXL a większość ciuchów mam L, coś tam nawet M się znajdzie...
187cm, 82kg, przekrok 90cm, klata 103cm, pas 92cm
@@ZielonyF16 dzięki, u mnie bardzo podobnie, 183/87/86/105/96 i raczej w kierunku L, szczególnie koszulki, bo większe słabo przylegają.
Witaj zielony to może teraz Luxa lub Forza Sport :) Pozdrawiam
Luxa to raso.
Hej. Co to za koła masz w swojej emonda? Pozdrawiam
Bontrager aelous pro 3
@@ZielonyF16
Dzięki za odpowiedź.
Oczywiście ATAKsport, choćby z zamówienia grupowego.
w których spodenkach jest więcej miejsca na jajka?
ASSOS
Zrób test strojów Danielo 😀😀
wiem, że duzo osoób poleca, ale wzory i kolorystyka w akyualnej ofercie zupełnie do mnie nie trafia..
Szelki może Ci po prostu zafarbowały i prałeś z kolorowymi w temperaturze powyżej 30°C.
Aż tak się nie znam, ale po coś te temperatury podają.
Wg mnie wkładki to element, na który za bardzo ludzie zwracają uwagę, szczególnie Ci, których tyłek boli po 15 min. jazdy.
Mam na stanie pewne stare spodenki z Deca, gdzie tej wkładki to już praktycznie nie ma i nawet przy całym dniu w siodełku nic nie ma prawa boleć i nie boli.
Wkładka ma zapobiegać otarciom, wchłaniać wilgoć itd. Jak kogoś boli tyłek, to żadne spodenki mu nie pomogą, choćby te najdroższe.
Mnie najbardziej wkurzają metki, których nie da się wyrwać, a które trzeba ciąć nożyczkami pozostawiając taki "kikut" na 1-2mm.
Mam takie coś z tylu na szelkach i czuję jak mnie uwiera/pieści w pierwszych minutach jazdy :)
Potówka (dodatkowa warstwa) pewnie by rozwiązała sprawę, no ale czy trzeba te metki w takich miejscach przyszywać?
A tak w ogóle, "tylny", nie "tylni" :)
no a z jakimi kolorami prać jak cały strój jest czarny a tylko szelki białe ?? metek nigdy nie ucinam, bo własnie najbardziej drażnią te odcięte końcówki co zostają :D
@@ZielonyF16 jak prałeś, to Ty wiesz najlepiej. A co do metki, na początku jej nie obciąłem, to mi szeleściła całą drogę i prawie zdarłem z siebie te ubranie.
Okazało się, że metka ocierała się o koszulkę, no niezły cyrk był, bo myślałem, że to może jakiś ściągacz skrzypi :)
@@FoHsi bo metki powinny być wszyte na takich elastycznych tasiemkach, które po ucięciu nawet gdy zostają nie powodują podrażnienia. Niektóre firmy tak potrafią robić, inne nie wiadomo dlaczego mają to w dupie.
jeszcze ciekawe stroje robi Luxa i BMC Nowatex z pod Poznania - w tym roku kupiłem właśnie zestaw od tego drugiego producenta i moge polecić.
Luxa sama szyje?
@@aabb-xe2mz a jak z jakością po roku czasu?
Quest albo Atout przetestuj ;)
Jaki rozmiar masz w martombike a jaki w raso ?
L
Musisz sprawdzić Kokowear :) mała manufaktura z Częstochowy
nie za bardzo jest tam w czym wybierać..
@@ZielonyF16 Nawet bardzo nie ma tam w czym wybierać :(
W Kokowear możesz sobie zaprojektować swój wzór stroju (motywy, kolorystyka itp) ze swoim logiem. Zrobią Ci to i będziesz miał swój indywidualny.
W jakich butach śmigasz na tym filmie? Pzdr
Fizik buty gravel Terra Powerstrap X4
Oprócz garnituru i butów nie mam nic czarnego;) Zarówno kolarskie jak i cywilne ciuchy - zero czarnego! :)
Ja też, nic czornego tylko jedno auto i nawet garnituru ani butów
Hehe 😂😂 Decathlon
Martombike od roku w użyciu stan jak nowy z jakości nic nie ubyło super leży i mają wybór w jednolitych kolorach
Siema,mam komplecik Raso i spodenki są baaaardzo ciepłe,klejnoty itp mokre przy 20-22*C,natomiast koszulka lezy super i switnie oddycha.Pozdro
Ja w spodenkach Raso w upałach jeżdżę i nic się nie dzieje :)
dmtex, bcm nowatex
Logo martombike z mspaint. Niestety mimo szacunku do jakości do design 0/10
Verge Sport polecam
Tylko oni raczej mają ofertę pod stroje indywidualne. W ich detalicznym sklepie pojedyncze sztuki są droższe niż na zamówienie xD
Przejadę się do Swarzędza coś przymierzyć.
Zobacz Danielo szyją dla Movistaru...
Danielo dla Movistaru robi plecaki i torby. Ciuchy mają z Ale w tym sezonie, wcześniej z Endury.
Znam Danielo i jedynie co robią to ręczniki dla tej grupy 😂 i to też na ich plus rzeczy czy co kolejek innego już nie robią
Polecam Quest
Ja kupuje cuchy z Chin.Timowe stroje np.Cannondale-biało-czerwony,czarni-zielony.Są to komplety spodnie na szelkach koszulka kolarska.Świetna jakość a wkładki są lepsze niż w orginalnych bo takoweż posiadam.Na tych dwóch kompletach z Chin mam przejechane 25000 km przez 5 lat wiosna , lato , jesień i zima.Nic się nie dzieje jedynie spodenki lekko zaczynają się przecierać a za jeden komplet z ali płaciłem 90 zł.
Jest jeszcze Attiq
EROE to firma faceta Mai czyli to samo co Quest. ;)
Eroe to nie przypadkiem Przemek Zawada?
@@ZielonyF16 dokładnie tak. To nie jej facet, coś pokręciłem? W sumie marna para na Pudelka ale wydaję mi się, że coś ich łączy oprócz 2 kółek.
Ja uznaję każdy strój, który nie jest czorny, nieważne jaka firma ani cena, czornego nie założę, nawet gdyby mi chcieli dopłacić
Quest to firma Mai Włoszczowskiej
a no racja
Raczej jej matki.
Ostatnio kupiłem spodenki z Quest - jakość super, wkładka super, wygląd super :) Ogólnie polecam.
@@RallyFangio Mam 3 komplety z Questa i tez moge polecic. Szkoda, ze maja taki chujowy design bo przez to traca wiele klientow. Brakuje jednolitych, stonowanych kolorow. No i rok temu odlecieli niezle z podwyzka cen. Jeszcze dwa lata temu dalo sie kupic komplet za 300zl, a teraz tyle same spodenki kosztuja.
Trarevart bardziej racja
attiq silver race pro - dobre spodenki na ultradystanse
A co z eroe tez polski producent , spodenki dla mnie suppper
Luxa i Eroe.
Parle, Velcredo, Attiq ;d
Mam cały strój z Martombike (kawowy) jest naprawdę super, ale zauważam dwie wady:
- Szelki od spodenek są zdecydowanie zbyt rozbudowane. Koszulka ma bardzo przewiewny tył, ale co z tego, jeśli połowę pleców opina siateczka od spodenek. Dla osób mocno pocących się, to jest minus. Tutaj spodenki Van Rysel ze swoimi minimalistycznymi szelkami, wypadają lepiej.
- W mojej koszulce nie ma kieszonki na zamek. Jednak czuję się bardziej komfortowo, jeśli kartę płatniczą, dowód, klucze od domu i dyszkę na kawkę, mam w zapinanej kieszonce.
Poza tym ogień i super kawowy dizajn (logotyp rzeczywiście trąci myszką, ale jest niezauważalny patrząc na całość).
Eroe jest powiązane z questem, nie z Raso. Natomiast dla Luxa szyja w szwalniach Raso.
Byle pewien ze eroe to jednak raso, no ale być może się myliłem , luxa to na pewno raso, to wiem
@@ZielonyF16 Eroe to Przemek Zawada-facet Mai, więc siła rzeczy szyje swoje ciuchy w Quest (teściowa by nie wybaczyła :P)
Mariusz Ł. I wszystko zostaje w rodzinie.. czyli to się się pomyliłem 😁
A cen nie podałeś. 😁
może ktoś polecić stroje na 195cm wzrostu?
Na 195cm to bym polecał XL 😁
Zależy od postury, aczkolwiek ja śmigam w kompletach Martoma XXL/XL ( koszulka / spodenki )
More Cycling!!! Genialna jakość, ceny jak w RASO, spodenki długie - jak lubisz 😉, wkładki moim zdaniem nieco lepsze niż w RASO, materiały idealnie opinają ciało. Stroje są raczej eleganckie, klasyczne, bez wzorów. Bardziej pasują do kolarstwa szosowego.
Najlepsza w tym wszystkim jest jednak obsługa klienta i podejście do niego - od MORE inne polskie firmy mogą się uczyć. Usługa crash replacement, free repair jest rzeczywiście realizowana bez żadnych problemów - korzystałam. Ekspresowe odpisywanie na maile, szybka wysyłka, Pan Tomek z More po prostu robi to dobrze. 😊
Potwierdzam opinie
tak właśnie myślałem :), o tych usłgach dodatkowych też już kiedyś gdzieś słyszałem ale nie mogłem skojarzyć co to była za firma.. no i faktycznie jedna z nielicznych firm gdzie nawet coś bym wybrał z tych wzorów :)
@@ZielonyF16 koszulki i spodenki na żywo wyglądają dużo fajniej niż na zdjęciach. Ja mam od nich koła rzeczy i bardzo sobie chwale.
Piotr L no właśnie te zdjęcia na stronie jakoś tak nie przekonywały mnie
👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻
Test bez Danielo? To sie nie uda...:)
Już kilka razy został wywołany wiec zaczynam się zastanawiać 😁
@@ZielonyF16 mysle ze to Polski top...
Danielo Sportswear
Danielo zdecydowanie prowadzi w propozycjach 😁
9:50 wchodzi Predejtor 😎
"Martombańk" 🤣
Attiq
Zielony- polecam spróbować ciuchów z aliexpress producent Spexcel. Baaardzo dobra jakość za 1/3 czy 1/4 ceny martombike czy raso.
raczej to się nie wydarzy..
również polecam spexcel
Próbowałem majfrendów. Nie chcę :). Zamiast 6ciu koszulek z Chin wolę 1 z Raso lub More :)
@@ZielonyF16 Spexcel jest naprawdę dobry
@@mariusz.6232 Warty uwagi jest również x-tiger jeśli chodzi o ali.
Mogłeś jeszcze SISU wypróbować 🤪,chyba że jest jakysz ban...
Danielo, szyją dla movistar i chyba CCC.
nie ;) dla movistaru szyją dodatki typu torby ;-) (i dla wielu innych ekip)
Ubrania spoko ale jak na moj poziom to jednak jeszcze nie 1000zl na spodenki i koszulke to za duzo lubie ten sport ale jednak to jest drogo wiem jakosc to prawda nie na raz oczywiscie ale to jednak 1000zl ! na jeden stroj !
Tak to prawda, ja sam przez pierwsze 4 lata jeździe na znacznie tańszych , wtedy ma moje potrzeby w zupełności wystarczały , ale teraz jak czasami zakazie jakieś stare spodenki to jednak widać te różnice , wiec cena jest wysoka, tym się zgodzę , ale faktycznie idzie za tym jakość
@@ZielonyF16 Czyli jak nie zrezygnuje to bedzie mnie stac:)