Genialnie ujęta istota Wszystkich Świętych i Halloween. Totalnie nie można ich porównywać, bo to dwie różne płaszczyzny (łączy je tak na prawde tylko to, że odbywają się w podobnym czasie). Bo jak porównać dziecięce przebieranki, czy straszenie sąsiadów i dyskoteki do radości z obcowania świętych, którą wspominamy 1 listopada i zadumą nad życiem i śmiercią, która towarzyszy nam 2 listopada :)
"Ło matulu, kto kupił żółty znicz? ŻÓŁTY. W tym roku mamy czerwony jako przewodni motyw kolorystyczny. To pewno Halynka. To postaw tu na dole, bo nie pasuje"
Jest Pan świetnym Mówcą....bardzo lubię Pana słuchać....Sposób, w jaki przedstawia Pan dany temat, jest po prostu GENIALNY....Serdecznie pozdrawiam. ☺👌
Dobrze, że w Kazachstanie (gdzie od niedawna jestem) ludzie nie zasłaniają radości Wszystkich świętych - mieszkańców nieba. O cmentarze tu mniej od PL dbają, ale nie zapominają o modlitwie o zmarłych i odpustach. I My nie zapominajmy! W Kościele wszystko jest logiczne -
Moja interpretacja: 1 listopada - dzień tych, którzy są w niebie, 2 listopada - dzień tych, którzy są w czyśćcu, 31 października - dzień tych, którzy są w piekle,
10:20 ja nie mam w tym roku problemu z przebijaniem sąsiadów. Zainwestowałem w butle gazową i płomień na grobie będzie jak znicz olimpijski. Niech ktoś spróbuje to przebić.
Żadnego wyboru nie ma,absolutnie :) Właśnie wróciłam z Mamą z cmentarza,gdzie porządkowałyśmy groby.Wiem,to banalne,ale nasze święto przede wszystkim zawiera w sobie głębię,niepowtarzalny klimat zamyślenia, ale u nas święta są zawsze piękne,nie jestem obiektywna :) Kiedy ktoś mówi,że jest wierzący lecz niepraktykujący mój tata odpowiada zawsze : a ja jestem niepraktykującym nudystą :) Pzdr 😊
Serdeczne pozdrowienia dla taty zatem i miłego przepychania się pomiędzy grobami wśród motłochu, który w większości jedzie odbębnić swoje, a nie traktuje tego tak, jak Ty ;) swoją drogą, przez tych "wierzących-niepraktykujących" to święto to cierń w tyłku dla kierowców (zmiana ruchu drogowego gdzieniegdzie i korki), a bijąca z nich hipokryzja jest wręcz śmieszna.
Mało osób wie, że Halloween to tak naprawdę mix katolickich tradycji ludowych kolportowanych na turbo-protestanckie USA gdzie kultu świętych nie było. Były to tradycyjne obrzędy irlandzkie (najpierw obchodzone w maju, potem przeniesione przez papieża na listopad), francuski późnośredniowieczny motyw danse macabre, rozwinięty w baroku, gdzie procesja ludzi przebranych za szkielety przechodziła się ulicami miasta, bawiąc się 2 listopada po dwóch dniach zadumy. Nawiązywał on do karnawału (obchodzonego wtedy parę razy w roku). Te dwie tradycji spotykały się kiedy irlandzcy emigranci przynieśli do USA swoje obyczaje a montrealscy frankofońscy i włoscy emigranci swoje. Trzeba dodać do tego Meksykanów, którzy przynieśli swój zwyczaj święta zmarłych. Kiedy w XVI wiecznych kościołach meksykańskich świeżo nawróceni Indianie zobaczyli motyw szkieletów i danse macabre nie wzięli tego za artystyczną antropomorfizacje śmierci tylko zaczęli traktować to dosłownie. Misjonarze próbowali to wyplenić, ale w końcu obyczaj przyjął się tak bardzo, że uznano to za heterodoksje tak jak bardzo silny lokalny meksykański kult Santa Muerte. Tak jak pisałem w protestanckim USA o wszystkich świętych nie było mowy, został więc zlepek około świeckich zwyczajów, protestanci dołożyli tylko zwyczaj ‘trick or treat’ wzięty z Anglii z obchodów dnia Guya Fawkesa. Natomiast dobre zwrócenie uwagi, że Polacy nie obchodzą Wszystkich Świętych. Obchodzą dwa dni zaduszne. No i wszyscy ci, którzy tak krzyczą na Halloween, że diabeł, że zło, zapominają, że mamy w Polsce taki zwyczaj jak... Andrzejki. Mix pogańskich obrzędów i XIX wiecznych zabaw w okultyzm, wróżbiarstwo i wczesnonowożytne legendy o czarownicach wszystko razem wrzucone do kotła. Zwyczaje andrzejkowe mają wiele wspólnego w swych korzeniach z nekromancją oraz ze składaniem ofiar z ludzi. No ale o to to już się frondziarze nie zepną, bo w końcu polska tradycja, trzeba szanować.
Okultyzm zawsze panowal na swiecie,czy pod postacia zabobonow(czarny kot co "przynosi' nieszczescie itp) czy pod postacia swiadomego i dobrowolnego otwierania sie na swiat zlych duchow.
Swietny odcinek! Mogę stwierdzić iż jest to bodajże najlepszy i najbardziej merytoryczny filmik w mojej ocenie. Śledzę Pana już od jakiegoś czasu i podziwiam. Sprawia mi wielka przyjemność oglądanie Pańskich filmików. Doceniam zaangażowanie. Panie Tomku jest Pan zdecydowanie moim ulubionym youtuberem, a Pana filmików wyczekuję podobnie jak ulubionego serialu. 👌
Szkoda, że rozstrzygnięcie konkursu już po Wszystkich Świętych, bo ten co wygra mógłby kupić więcej chryzantem i zniczy niż sąsiad, a nawet więcej niż wszyscy inni na danym cmentarzu...
Ażeś mnie wystraszył! Najlepszy strój z Hello Deen by tego nie zrobił! Po 3 minutach myślałem, że już kończysz :o Ale na szczęście jeszcze kilkanaście przede mną :D
Już miałem podsyłać Ojca Szustaka film, kiedy wyciągnąłeś ten cytat z Pisma Świętego, ale jak się okazało nie musiałem, również uważam ojca Szustaka za świętego człowieka. Dziękuję za ten film, podoba mi się Twoje racjonalne podejście do tematu, pozdrawiam.
Uważam że Helloween to świadome otwieranie drzwi demonowi.Natomiast Wszystkich świętych to pomoc kościołowi cierpiącemu poprzez odpusty.wnioski zostawiam kościołowi walczącemu.Reszte lemingów pozdrawiam i życzę dużo rozumu.Bo Pan Bóg jak chcę kogoś ukarać właśnie to zabiera.
@@kubusuchatek101 kolejny nieświadomy leming udający znawcę tematu.... proponuję głębsza edukację P.S bo z tym tematem to raczej jesteś właściwie w czterech literach lub daleko dalej
Sory to pewnie sam szatan przemawiał przeze mnie w poprzednim komentarzu bo w przedszkolu na zabawie przebierankowej przebrałem się za zorro. Od tego czasu szatan każdego dnia o godzinie 6:66 czyli o 7:06 domaga się cukierków.
@@kubusuchatek101 pisz sobie co zechcesz i uważaj na ten temat też co zechcesz masz wolną wolę i możesz czynić co tylko ci się podoba.Wbrew pozorom świat alternatywny istnieje.A największym kłamstwem szatana jest to że udało mu się wmówić takim jak ty że nie istnieje.
Spotyka się 2 supernumerariuszy Opus Dei: - to co robimy na Halloween? - jak co roku, grobing - ok, ja z chłopakami pójdę wyczyścić stare groby, a ty załatw z księdzem Mszę w nadzwyczajnym rycie rzymskim za zmarłych - ok, wieczorkiem różaniec po łacinie w kaplicy za dusze czyśćcowe, - narka - narka
Bardzo Ciekawy kanał ( dla mnie jakoby z zupełnie obcego obozu ) ale poziom kultury, charyzmy i wiedzy niesamowity :) Ja osobiście wybrałem się na dziady. Pozdrawiam
@Soldat dokładnie! Mnie też wkurza, kiedy non stop ktoś próbuje mi wmówić, że na pewno słucham disco polo, bo każdy słucha. Nie, ja nie słucham, nie lubię i nie tańczę do tego.
Po tzw. lekkiej g**noburzy na jednej z grup na facebooku wczoraj wieczorem, ten film jest niczym ciepłe mleko z miodem na obolałe gardło. Szanuję w opór, z Panem Bogiem!
Bracie Tomku ale dałeś. Lubie Twój styl... teraz. Na początku było troche pod górkę. Słucham, oglądam i blogosławie na dalszą działalność w uświęcaniu sie. Z Panem Bogiem. Szalom
Coraz częściej Kościół proponuje zamiast Halloween przebieranie się dzieciaków za postacie świętych nazywając to Hollyween. W mojej parafii będzie tak po raz pierwszy w tym roku. Zobaczymy.......
Ja do Halloween podchodzę tak: Faktycznie przebierałem się za jakiegoś szkieleta czy ducha z prześcieradła i chodziłem na cukierki ewentualnie na dyskotekę szkolną. Nigdy nie wzywałem duchów, nie chodziłem w stroju szatana z pentagramami ( może czerwony karykaturalny strój z rogami i plastikowymi widełkami a siostra dla kontrastu była aniołkiem :3). Traktuje to jako czystą zabawę nie czczenie duchów. Nie wierzę w to wszystko nigdy nie mam zamiaru robić nic w takim kierunku ani zkładac ofiar dla lucyfera. I uważam że dopóki to umiarkowana zabawa z kontrolą to nic w tym złego.
Cześć! Trafilam na Ciebie przez przypadek. Zastanawiałam skąd Cię kojarzę , ale już pamiętam!;) Kojarzę Cię ze szkoły z liceum;) pozdrawiam Cię serdecznie!;)
Świetny film jak zwykle. Myślę, że Dzięki Tobie więcej ludzi popatrzy na nas - wierzących w Jezusa, jako normalnych ludzi, a nie oszołomów odprawiających egzorcyzmy na widok Harrego Pottera :D jestem osobą wierzącą, obchodzę dzień wszystkich świętych, lubię wspominać moją ukochana rodzinę, której już ze mną nie ma, ale również chodzę na imprezy halloween. Nie dlatego, ze utożsamiam się z celtyckimi wierzeniami, ale dlatego, ze jest to dobry pretekst do spotkania ze znajomymi na imprezie ;)
Szkoda, że odłożyłem sobie możliwość rozkoszowania się Twoim filmem na bardziej dogodny czas, a Święta spędziłem z rodziną. Nadesłał bym odpowiedź na konkurs. ;) Dziękuję mimo wszystko za świetne filmy. :)
Ja uważam, że nie musimy wybierać. Halloween to tylko zabawa, oczywiście, ma bardzo niebezpieczne korzenie u ludów celtyckich, ale dzisiaj zrobiliśmy z tego zwykłą zabawę, która nie ma nic wspólnego z okultyzmem, bo to tylko zabawa dla dzieci oraz nieco starszych, zbieranie cukierków, robienie psikusów, dekoracje, po prostu zabawa. Nie ma to NIC wspólnego z wiarą, przynajmniej dla normalnego człowieka. Jak to pogodzić? Przede wszystkim nie musimy wybierać jedno albo drugie, ja w pierwszej kolejności wybieram odwiedzenie grobów zmarłych przodków, a dopiero potem jestem w stanie pobawić się w wycinanie dyni. Jako, że mam duszę artysty, to bardzo mnie cieszy efekt końcowy. 🎃😹 Oddanie wierze oddaniem, ale nie musimy się tak spinać w sytuacjach, które nie są zagrożeniem. :D Trzeba tylko rozważnie podejść do tematu i nie przekroczyć oczywistej granicy.
fajnie, że o tym mówi katolik - Wszystkich Świętych nie ma nic wspólnego z cmentarzem i zmarłymi. Od tego jest Dzień Zaduszny 2 listopada. Dzień Wszystkich Świętych powstał dlatego, ze świętych ustanowionych p[rzez kościół (i ludzi, którzy pokazali swoim życiem co znaczy świętość, a byli mało znani i nie zostali przez Kościół wyświęceni) jest wielokrotnie więcej, niż dni w roku, a do tego jeszcze odpadają święta i niedziele, które nie są dniami ku czci jakiegokolwiek świętego - stąd, aby oddać im hołd i szacunek powstał ten właśnie dzień. Tego dnia ci wszyscy święci i znani i zapomniani mają swoje święto. Święty patron złamanego palca u lewej nogi? Jeśli taki jest - czcimy go 1 listopada. Msza odbywa się na cmentarzu nie tylko dlatego, że taka jest tradycja, ale i cmentarz to symbol pamięci o przodkach - wiec pamiętamy o przodkach, ale nie z naszego drzewa genealogicznego, a z całej historii chrześcijaństwa, którzy swoim przykładem życia pokazali czym jest świętość i z czego my powinniśmy brać przykład. Dlatego ten dzień jest tak ważny, ze aż się obchodzi jego oktawę - tak jak obchodzi się oktawę Wielkanocy, czyli święta absolutnie najważniejszego dla katolików. Oczywiście wśród naszych przodków też mogli znaleźć się święci ludzie i wtedy to też jest ich święto - ale jesli nie, to niestety - to nie jest ich dzień i na groby swoich zmarłych z rodziny powinniśmy wrócić dzień później. Swoją drogą to cholernie smutne, że dla pamięci o zmarłych potrzebujemy jakiegoś specjalnego dnia i nie pamiętamy o nich na co dzień. Aha - a tak swoją drogą Halloween jest ostatniego października, a nie pierwszego listopada i te dni ze sobą nijak nie kolidują.
Prawie ze wszystkim się zgadzam. Oprócz tego procentu możliwości opętania. Z przesłuchania wielu wypowiedzi egzorcystów, żyjących lub już zmarłych wynika, że to znacznie większy procent niebezpieczeństwa - oczywiście zależy od predyspozycji zaangażowania. Po drugie, O. Szustaka, niestety jego postawa idzie w złym kierunku, a pamiętam jak on sam był zafascynowany O. Pelanowskim, ale niestety jego droga poszła w innym kierunku :/ Pamiętajmy, że nawet jeżeli kogoś bardzo bardzo lubimy, ale niestety ta osoba idzie infantylną drogą i często rozmija się z doktryną, a musimy brać Tradycję jako całość, to zastanówmy się, czy powinniśmy tego słuchać. Ja żywię nadzieję, że O. Szustak wróci do korzeni (bez nuty modernizmu), bo swego czasu pomógł mi w słuchaniu pisma, czy kazać.
"Szustak w złym kierunku,a ja w dobrym" - po prostu nie mogę z takiej postawy :) Na podstawie czego taka ocena? Własnego widzimisię? Ludzie... Kościół to różne wrażliwości. Jednym odpowiada o. Szustak, innym ks. Guz. Obaj nauczają zgodnie z nauką Kościoła. A ocenianie ten zły, tamten dobry, a ja najmądrzejszy jest po prostu... nie chce tego nazywać z uprzejmości.
Tomasz Samołyk powiem Panu ze nie wiem co mam myśleć. Ojciec Szustak pomógł mi bardzo w wierze. Ale jak zobaczyłem film o Marcinie Zielinskim jak Ojciec „odpowiadał” z postawa szyderstwa z ludzi którzy uważaj inaczej niż on i z postawa takiego smieszkiwania z nich to tak z nauka Kościoła mało co ma wspólnego...
@@grzegorzkostkowski1509 ten film też mi się nie podobał z podobnych powodów (mimo, że z ogólnym jego sensem się zgadzam), no ale przecież nie zmienia to tego kim o. Szustak jest. Mamy jakąś taką skłonność to szybkiego skreślania jak ktoś nie jest krystaliczny i gdy popełnił najmniejszy błąd. Może po obejrzeniu takiego filmu lepiej pomyśleć: "kurcze, ile razy JA szydziłem z ludzi, którzy uważają inaczej niż ja". Ocenianie innych przychodzi łatwo. Nie wiemy przecież, czy o. Szustak następnego dnia albo tydzień później nie żałował tego, nie spowiadał się z tego a może wręcz przeciwnie był dumny. I właśnie z tych wszystkich powód może lepiej wstrzymać się z osądami i ocenami. Bo tylko Bóg wie jakie człowiek ma serce.
Jezus Chrystus jest Drogą, Prawdą, Życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przez Niego. Nie ma innego pośrednika. Niech Jezus Ci błogosławi, zaufaj Mu, oddaj swoje życie - a On się o to zatroszczy. Nawracaj się i uwierz w ewangelię
Panie Tomaszu dzieki za odcinek. Zaciekawilby Pana temat dot. tego kto zostal uznany za nauczyciela roku w 2018? Przydaloby sie inteligentne podsumowanie. Pozdrawiam Monika😃
Taka to mentalność zaścianku, że zamiast być normalnym i konsekwentnie płakać nad grobami bliskich, ich smutek zostaje wchłonięty przez piekielne płomienie radości i zabawy!!
Bardzo mi pana szkoda, smutno, że nie do świadczył pan radości zmartwychwstania, zadumy nad grobem swoich zmarłych. Życie to nie tylko fajna zabawa, ale też spotkanie ze sobą, z tradycją naszych przodków, to tworzenie historii. Życzę panu spotkania z Bogiem, który kocha i daje radość, daje sens życia. Iwona
Ale generalnie myślę, że Polacy traktują Halloween jak zwykłą zabawę - powód, aby iść na imprezę w przebraniu, a przy tym się pobawić. Jestem pewien, że 99,9% Polaków obchodzących Halloween nie zna jego historii, źródła itp.
Mój kochany Tomaszu, każdy kto otrzymał chrzest jest katolikiem i nie ważne czy chodzi do kościoła czy nie. Marny (np. ja) czy niemarny katolik, ale zawsze katolik ;)
Mój kochany Gato. Tylko jednym z "benefitów" chrztu jest "zapisanie się" do Kościoła katolickiego. Jednym z podstawowych obowiązków katolika jest czczenie Eucharystii. Oczywiście można zadawać sobie pytanie czy niepraktykujący nudysta jest nudystą. Pytanie tylko po co :)
@@SamolykTomasz Mój kochany Tomaszu. Ależ się z Tobą w pełni zgadzam. Lecz nawet niewierzący człowiek, który miał chrzest, dalej jest katolikiem, okaleczonym, ale jednak :) A z tym nudystą to ciekawa zagwozdka xD
Przebranym za upiorna zakapiora pójść na grób babci nienawiść rodziny wtedy podskoczy na lvl 666 😁👍 ps odcinek jest bardzo bardzo dobry 👌 jak zawsze super pozdrawiam
To, że coś jest popularne nie oznacza, że jest dobre. Obchodzenie Halloween jest grzechem, czyli złem, bo jest to święto, które ma pochodzenie pogańskie. Podobnie jest z obchodzeniem słowiańskiego zwyczaju "Dziady", w którym wzywa się osoby zmarłe - spirytyzm jest grzechem ciężkim, dlatego "Dziady" to zła tradycja, z której powinno się zrezygnować. Nie ma znaczenia, czy jest się osobą wierzącą lub niewierzącą, bo grzech i tak ma miejsce, nawet jeżeli człowiek wyklucza taką możliwość. Ludzie negujący istnienie Boga także grzeszą, choć twierdzą, że tak nie jest. Z Bogiem oraz grzechem jest jak z powietrzem, czyli nie widać, ale i tak istnieje. Owszem naukowo można stwierdzić istnienie powietrza, ale jest ono niewidoczne dla ludzkiego oka i to nie znaczy, że go nie ma - tak samo jest z rzeczywistością duchową. Z przestrzeganiem prawa Bożego jest tak samo jak z zasadami ruchu drogowego, więc człowiek powinien się do nich stosować dla dobra własnego i innych ludzi, bo za wykroczenie można otrzymać mandat albo stracić zdrowie lub życie, a następstwem złych uczynków jest kara Boża. Słowo pogański oznacza wszystkie religie/systemy wierzeń prócz chrześcijaństwa i judaizmu. A Halloween wywodzi się ze święta Samhain obchodzonego przez starożytny lud Celtów, który wyznawał wiarę w wielu bogów. Zwyczajem święta Samhain było chodzenie "od drzwi do drzwi" i przebieranie się, często połączone z odgrywaniem przedstawień lub recytowaniem wierszy w zamian za jedzenie - co nawet dziś jest praktykowane, czyli cukierek albo psikus. Każdy dobrowolny udział w Halloween jest wykroczeniem przeciw pierwszemu przykazaniu Dekalogu: "Nie będziesz miał cudzych bogów przede Mną". Brak złej intencji nie usprawiedliwia człowieka, bo nieumyślnie także można zgrzeszyć lub popełnić błąd. W europie oraz w Stanach Zjednoczonych Halloween postrzega się jako niewinną zabawę, tymczasem to pogaństwo i jednocześnie bałwochwalstwo (oddawanie czci cudzym bogom), które polega nie tylko na celowym czczeniu wybranego bożka, ale także na udziale w praktykach, które są elementem pogańskich religii, a Halloween wywodzi się z celtyckich wierzeń pogańskich. Poprzez takie imprezy ludzie uczestniczą w czynnościach, które wywodzą się z kultu cudzych bogów i nieumyślnie dopuszczają się złego uczynku - nawet osoby, które nie mają złych intencji, by oddawać cześć jakimkolwiek bóstwom, całkowicie pomijające aspekt duchowy i kierujące się tylko chęcią zapewnienia sobie frajdy. Pan Jezus powiedział: "Po owocach ich poznacie ich" i "tak każde dobre drzewo wydaje dobre owoce, a złe drzewo wydaje złe owoce" - ewangelia wg. św. Mateusza 7, 16-17. A niektórzy ludzie na skutek udziału w Halloween są dręczeni przez demony, czyli złe duchy. To zły owoc, który wydaje złe drzewo. Cierpienie i śmierć jest następstwem grzechu jako kara Boża, od nieposłuszeństwa Adama i Ewy (księga rodzaju 3, 8-19), czyli od grzechu pierworodnego. Biblia (słowo Boga, czyli prawda) mówi: "przez (...) człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech śmierć" - list do Rzymian 5, 12. Chodzi oto, że "Bóg jest sędzią sprawiedliwym, który za dobre wynagradza, a za złe karze" - drugi punkt "Głównych prawdy wiary", więc warto unikać grzechu choćby dla dobra własnego, aby nie zostać ukaranym. Opętanie i dręczenie demoniczne jest stanem, w którym człowiek cierpi, dlatego jest skutkiem grzechu - jakim jest udział w imprezie halloweenowej, bo Pan Jezus nie ukarałby człowieka za czyn, który nie jest złem. Pan Bóg nie chce, aby ludzkość, czyli Jego dzieci cierpiały, ale ponieważ jest sprawiedliwy, to nie może nie ukarać za grzech, bo to przeczyłoby uczciwości, dlatego pragnie, aby wystrzegano się złych uczynków. Tak samo jest z ogniem = nie wkładaj ręki, bo zaboli. Gdyby udział w Halloween nie był złym uczynkiem, to nie byłoby konsekwencji w postaci zniewoleń demonicznych, bo opętań doświadczają ludzie przede wszystkim na skutek własnych grzechów. Poświadczają to świadectwa księży egzorcystów, którzy w swojej pracy mieli do czynienia z takimi ludźmi. Księża egzorcyści diecezji płockiej wydali oświadczenie po swoim kolejnym spotkaniu z księdzem biskupem Piotrem Liberą. Zostało ono opublikowane na stronie kurii tej diecezji, cytat: "Halloween nie jest niewinną, beztroską zabawą, ale grozi otwarciem się na działanie złych duchów. Zgłaszają się do nas rodzice z prośbą o pomoc, z powodu pojawiających się problemów u dzieci, które brały udział w różnych zabawach, odbywających się w okolicach 31 października. Zwracamy się z apelem do rodziców, nauczycieli oraz wychowawców dzieci i młodzieży, aby nie organizować i nie uczestniczyć w inicjatywie zwanej Halloween". Oczywiście dręczenia demonicznego nie doświadcza każdy uczestnik Halloween, ale dla wszystkich jest to szkodliwe - jak każdy grzech, którego skutkiem jest kara Boża. To tak jak z paleniem papierosów, bo nie każdy palacz umiera na raka płuc, ale dla wszystkich palenie jest niezdrowe, czyli niekorzystne. Ponieważ obchodzenie Halloween jest grzechem, to równocześnie jest to zły przykład (zgorszenie) wobec ludzi, co jest osobną kategorią grzechu. A Pan Jezus powiedział: "Biada światu z powodu zgorszeń! Muszą wprawdzie przyjść zgorszenia, lecz biada człowiekowi, przez którego dokonuje się zgorszenie. Lecz kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą we Mnie, temu byłoby lepiej kamień młyński zawiesić u szyi i utopić go w głębi morza" - ewangelia wg. św. Mateusza 18, 6-7. Wielu ludzi, którzy za życia na ziemi śmiali się z grzechu, dziś płaczą w piekle, bo lekceważyli złe uczynki i nie unikali ich, a grzech jest biletem do piekła. Dla dobra własnego i innych ludzi nie warto obchodzić Halloween.
Hahaha,nie mogę ale naprawdę tak jest, kupiłam chryzantemę małą,moja mama że za mała,ja na to po co taka co przesłania cały grób,a jej o to chodziło, kupiła olbrzymią, więc małą chciałam położyć komuś na grób,o ktory nie ma kto się opiekować,nie, mama dała dwie na grób ojca :)))
Jednak prawdziwym pytaniem i problemem dla rodzicow pozostaje, czy puszczac dzieci na zabawy halloween w szkolach i narazic sie znajomemu proboszczowi, czy tez skazac dziecko na ostracyzm i zakazc udzialu w zabawie.
Prawdę mówisz o bycie świętym,o łaskce uświęcającej,o tym że z naszej świętości wychodzi dobro tak właśnie jest, ludzie nie rozumieją tego myślą że wystarczy być dobrym człowiekiem, szczególnie gdy widzą katolików regularnie chodzących do kk,a dobra w nich nie ma,nie mają łaski bo nie czyni to kościół lecz przyjęcie Jezusa
Dziady opisane w III części "Dziadów" Mickiewicza? Kto na to wpadł? I pytanie czy to literówka, czy zwykła nieznajomość lektury? Obrzęd Dziadów to część druga i co najwyżej końcóweczka części trzeciej.
Podzielam zdanie, że te święta się nie kłócą ze sobą. Halloween na dzien dzisiejszy jest bardziej świecką tradycją, ale nie powiedzialabym, że jest infantylna. Jako osoba niewierząca wszystkich swietych też traktuję tylko jako tradycję. A co do bycia "świetym" to jednak sie nie zgodzę. W KK panuje kult świętych i nie zawsze się to łączy z "dobrem" (nienawidzę tego słowa, bo w sumie w zależności od jednostki może być inaczej interpretowane). Kult świętych jest nie dosć, że mocno inspirowany poganstwem to w dodatku hipokryzją przeczącą wartościo kosciola, ktore głosi. Mimo to dodam, że bardzo lubię Twoje filmy i wydajesz się naprawdę otwartą osobą ;)
"A co do bycia "świetym" to jednak sie nie zgodzę" - z czym konkretnie z tego co powiedziałem? :) Bo w dalszej części polemizujesz, mam wrażenie, ze swoim wyobrażeniem na temat tego co głosi Kościół, a nie z tym co głosi naprawdę. Cieszę się, że lubisz moje filmy, ja Ciebie też lubię :)
@@SamolykTomasz "Ze świętości wychodzi dobro, a nie odwrotnie". Jak już powiedziałam, nie przepadam za słowem "dobro", bo może być interpretowane na milion różnych sposobów: dla jednych dobrem jest niesienie szczęścia innym, dla innych bycie w zgodzie z przykazaniami (a to nie zawsze idzie ze sobą w parze), dla jeszcze innych dobrem może być święta wojna. świętość opisuje się w kontekscie danej religii. Dlatego wydaje mi się, że dążenie do obiektywnego dobra (gdzie kryterium jest cierpienie oraz szczęście człowieka) jest lepsze niż poleganie na prawach jakiejkolwiek religii.
Wyciągnął Pan jedno zdanie: "Ze świętości wychodzi dobro, a nie odwrotnie". Proszę wziąć pod uwagę to co powiedziałem wcześniej. A właściwie nie powiedziałem, tylko przywołałem nauczanie Kościoła.
@@SamolykTomasz No okej... czyli wynika z tego, ze nie potrzebujemy chodzenia do kościoła, aby być świętymi. Czyli świętość to taki level up do dobroci (przy czym utrzymuje swoje przekonanie, że i świętość i dobroć to sformułowania determinowane przez daną religię). Ale z drugiej strony samo chodzenie do kościoła nie sprawia, ze jest się dobrym... Czyli najpierw trzeba być dobrym, a potem można stać się świętym
@@vaguelyartrelated9226 Nie wiem czy jesteś złośliwy i małostkowy w stosunku do mnie czy nie chce Ci się mnie zrozumieć :) Ja w filmie: "do kościoła nie chodzi się po to żeby być dobrym, tylko świętymi", a Ty: " czyli wynika z tego, ze nie potrzebujemy chodzenia do kościoła, aby być świętymi." Tak się nie da prowadzić dyskusji :)
Ludzie Krzyczący na Halloween i Porównujący je do Wszystkich świętych, zapominają o jednej ważnej rzeczy - Halloween jest 31 Października, a wszystkich świętych 1 listopada - Tak więc są to CAŁKOWICIE DWA RÓŻNE, ODRĘBNE DNI. Mówienie, że to jest dokładnie ten sam dzien i tworzenie z tego problemów to mniej więcej taka sama sytuacja, jakby stwierdzić, że Wigilia i Boże Narodzenie Są tego samego dnia i zastanawiać się, które z nich bardziej obchodzić.
Ja na Halloween przebiore się za komornika i pójdę do biura Nowoczesnej
playboy daj xdd
Komornik nie może przyjść do twojego biura jeśli nie maż biura 200IQ
Dostaniesz proces za spowodowanie zawału serca
Wtedy powie, że przebrał się za Jakuba Marley'a.
playboy daj 😂😂😂
Genialnie ujęta istota Wszystkich Świętych i Halloween. Totalnie nie można ich porównywać, bo to dwie różne płaszczyzny (łączy je tak na prawde tylko to, że odbywają się w podobnym czasie). Bo jak porównać dziecięce przebieranki, czy straszenie sąsiadów i dyskoteki do radości z obcowania świętych, którą wspominamy 1 listopada i zadumą nad życiem i śmiercią, która towarzyszy nam 2 listopada :)
"Ło matulu, kto kupił żółty znicz? ŻÓŁTY. W tym roku mamy czerwony jako przewodni motyw kolorystyczny. To pewno Halynka. To postaw tu na dole, bo nie pasuje"
Jest Pan świetnym Mówcą....bardzo lubię Pana słuchać....Sposób, w jaki przedstawia Pan dany temat, jest po prostu GENIALNY....Serdecznie pozdrawiam. ☺👌
Pozdrawiam!
Tomasz Samołyk - kwintesencja mojego humoru.
Bardzo mi miło :)
Nie byłoby gdybyś wiedział o co tutaj kaman......
"Ten 1 metr, który może zmienić twoje życie" 😂
Dobrze, że w Kazachstanie (gdzie od niedawna jestem) ludzie nie zasłaniają radości Wszystkich świętych - mieszkańców nieba. O cmentarze tu mniej od PL dbają, ale nie zapominają o modlitwie o zmarłych i odpustach.
I My nie zapominajmy!
W Kościele wszystko jest logiczne -
Moja interpretacja:
1 listopada - dzień tych, którzy są w niebie,
2 listopada - dzień tych, którzy są w czyśćcu,
31 października - dzień tych, którzy są w piekle,
xd
Nic dodać, nic ująć!!!
🤔
10:20 ja nie mam w tym roku problemu z przebijaniem sąsiadów. Zainwestowałem w butle gazową i płomień na grobie będzie jak znicz olimpijski. Niech ktoś spróbuje to przebić.
Mateusz rozpaliłem ognisko na grobie
@@shafty2562 szach mat
Można jeszcze kupić akumulator i elektryczna swieczke
Żadnego wyboru nie ma,absolutnie :) Właśnie wróciłam z Mamą z cmentarza,gdzie porządkowałyśmy groby.Wiem,to banalne,ale nasze święto przede wszystkim zawiera w sobie głębię,niepowtarzalny klimat zamyślenia, ale u nas święta są zawsze piękne,nie jestem obiektywna :) Kiedy ktoś mówi,że jest wierzący lecz niepraktykujący mój tata odpowiada zawsze : a ja jestem niepraktykującym nudystą :) Pzdr 😊
Pozdrowienia dla taty! :)
@@SamolykTomasz
Dzięki ! :)
A mój mowił : żyjący ale nie odychający
@@bogumiawysocka4567
Też dobre :)
Serdeczne pozdrowienia dla taty zatem i miłego przepychania się pomiędzy grobami wśród motłochu, który w większości jedzie odbębnić swoje, a nie traktuje tego tak, jak Ty ;) swoją drogą, przez tych "wierzących-niepraktykujących" to święto to cierń w tyłku dla kierowców (zmiana ruchu drogowego gdzieniegdzie i korki), a bijąca z nich hipokryzja jest wręcz śmieszna.
To nie tak że totaalnie ze wszystkim się zgadzam, ale to bardzo wartościowy odcinek. Daje mi Pan do myślenia, dzięki. Pozdrawiam!
Na szczęście, że się ze wszystkim nie zgadzamy bo byłoby bardzo nudno :) Dziękuję i pozdrawiam również!
Mało osób wie, że Halloween to tak naprawdę mix katolickich tradycji ludowych kolportowanych na turbo-protestanckie USA gdzie kultu świętych nie było. Były to tradycyjne obrzędy irlandzkie (najpierw obchodzone w maju, potem przeniesione przez papieża na listopad), francuski późnośredniowieczny motyw danse macabre, rozwinięty w baroku, gdzie procesja ludzi przebranych za szkielety przechodziła się ulicami miasta, bawiąc się 2 listopada po dwóch dniach zadumy. Nawiązywał on do karnawału (obchodzonego wtedy parę razy w roku). Te dwie tradycji spotykały się kiedy irlandzcy emigranci przynieśli do USA swoje obyczaje a montrealscy frankofońscy i włoscy emigranci swoje. Trzeba dodać do tego Meksykanów, którzy przynieśli swój zwyczaj święta zmarłych. Kiedy w XVI wiecznych kościołach meksykańskich świeżo nawróceni Indianie zobaczyli motyw szkieletów i danse macabre nie wzięli tego za artystyczną antropomorfizacje śmierci tylko zaczęli traktować to dosłownie. Misjonarze próbowali to wyplenić, ale w końcu obyczaj przyjął się tak bardzo, że uznano to za heterodoksje tak jak bardzo silny lokalny meksykański kult Santa Muerte. Tak jak pisałem w protestanckim USA o wszystkich świętych nie było mowy, został więc zlepek około świeckich zwyczajów, protestanci dołożyli tylko zwyczaj ‘trick or treat’ wzięty z Anglii z obchodów dnia Guya Fawkesa.
Natomiast dobre zwrócenie uwagi, że Polacy nie obchodzą Wszystkich Świętych. Obchodzą dwa dni zaduszne. No i wszyscy ci, którzy tak krzyczą na Halloween, że diabeł, że zło, zapominają, że mamy w Polsce taki zwyczaj jak... Andrzejki. Mix pogańskich obrzędów i XIX wiecznych zabaw w okultyzm, wróżbiarstwo i wczesnonowożytne legendy o czarownicach wszystko razem wrzucone do kotła. Zwyczaje andrzejkowe mają wiele wspólnego w swych korzeniach z nekromancją oraz ze składaniem ofiar z ludzi. No ale o to to już się frondziarze nie zepną, bo w końcu polska tradycja, trzeba szanować.
dobry tekst, powinien każdy przeczytać i dodatkowo sam zweryfikować swoją hipokryzję, łapka w górę
Prawdziwy katolik nie uznaje andrzejek.
Okultyzm zawsze panowal na swiecie,czy pod postacia zabobonow(czarny kot co "przynosi' nieszczescie itp) czy pod postacia swiadomego i dobrowolnego otwierania sie na swiat zlych duchow.
Swietny odcinek! Mogę stwierdzić iż jest to bodajże najlepszy i najbardziej merytoryczny filmik w mojej ocenie. Śledzę Pana już od jakiegoś czasu i podziwiam. Sprawia mi wielka przyjemność oglądanie Pańskich filmików. Doceniam zaangażowanie. Panie Tomku jest Pan zdecydowanie moim ulubionym youtuberem, a Pana filmików wyczekuję podobnie jak ulubionego serialu. 👌
Bardzo jest mi miło i dziękuję, że mnie Pan ogląda :)
Jesteś Pan spoko gość Panie Tomku :)
Pzdr
Łysiejący katolik dobrze wyjaśnił!
:D
Tomaszu,jesteś genialny,miło Cię posłuchać.pozdrawiam serdecznie😀
Dziękuję za Twój czas :)
U nas już od 3 lat też bal przebierańców na Wszystkich Świętych, oczywiście w kostiumy świętych. Było cudownie.
Dziękuję, cześć
Jeżu! Sto lajków za ten filmik! Mam wrażenie, że Tomasz Samołyk robi coraz lepsze filmy.
Prawdziwy Polak obchodzi dziady
Właśnie, właśnie dobrze mówi nasz wódz.
Kurde miałem to samo napisać :)
A wiesz że Słowianie składali ofiary z dzieci swoim bogom?
Ale to połabscy wiec się nie liczy :P
Czerwony Motyl Abraham laughts
Szkoda, że rozstrzygnięcie konkursu już po Wszystkich Świętych, bo ten co wygra mógłby kupić więcej chryzantem i zniczy niż sąsiad, a nawet więcej niż wszyscy inni na danym cmentarzu...
Kiurła nie znasz sąsiad tylko somsiad.
Ażeś mnie wystraszył! Najlepszy strój z Hello Deen by tego nie zrobił! Po 3 minutach myślałem, że już kończysz :o Ale na szczęście jeszcze kilkanaście przede mną :D
Bóg zapłać ❤️
Już miałem podsyłać Ojca Szustaka film, kiedy wyciągnąłeś ten cytat z Pisma Świętego, ale jak się okazało nie musiałem, również uważam ojca Szustaka za świętego człowieka. Dziękuję za ten film, podoba mi się Twoje racjonalne podejście do tematu, pozdrawiam.
O kuria! Dobry odcinek ❤
Chryzantemy mnie rozwaliły :D
Świetny film
Uważam że Helloween to świadome otwieranie drzwi demonowi.Natomiast Wszystkich świętych to pomoc kościołowi cierpiącemu poprzez odpusty.wnioski zostawiam kościołowi walczącemu.Reszte lemingów pozdrawiam i życzę dużo rozumu.Bo Pan Bóg jak chcę kogoś ukarać właśnie to zabiera.
o ja jebie co za bełkot... halloween to zwykła zabawa taka sama jak u nas andrzejki
@@kubusuchatek101 kolejny nieświadomy leming udający znawcę tematu.... proponuję głębsza edukację P.S bo z tym tematem to raczej jesteś właściwie w czterech literach lub daleko dalej
Sory to pewnie sam szatan przemawiał przeze mnie w poprzednim komentarzu bo w przedszkolu na zabawie przebierankowej przebrałem się za zorro. Od tego czasu szatan każdego dnia o godzinie 6:66 czyli o 7:06 domaga się cukierków.
@@kubusuchatek101 pisz sobie co zechcesz i uważaj na ten temat też co zechcesz masz wolną wolę i możesz czynić co tylko ci się podoba.Wbrew pozorom świat alternatywny istnieje.A największym kłamstwem szatana jest to że udało mu się wmówić takim jak ty że nie istnieje.
tak tak a przebieranki i zbieranie cukierków przez dzieci to okultystyczne rytuały
ale się ten kanał ładnie rozwija... no no no, gratulacje.
Jeżeli jest tak jak mówisz to głównie dzięki Widzom. Moja dużo mniejsza w tym rola! :)
Spotyka się 2 supernumerariuszy Opus Dei:
- to co robimy na Halloween?
- jak co roku, grobing
- ok, ja z chłopakami pójdę wyczyścić stare groby, a ty załatw z księdzem Mszę w nadzwyczajnym rycie rzymskim za zmarłych
- ok, wieczorkiem różaniec po łacinie w kaplicy za dusze czyśćcowe,
- narka
- narka
Bardzo Ciekawy kanał ( dla mnie jakoby z zupełnie obcego obozu ) ale poziom kultury, charyzmy i wiedzy niesamowity :) Ja osobiście wybrałem się na dziady. Pozdrawiam
Dobry film!
Przebiorę się, pójdę na cmentarz i odprawię dziady.
Warto pójść na Marsz wszystkich Świętych, świetna inicjatywa
Pierwsze słyszę :O
Swietny jak zwykle! Dalo pare powodow do zadumy dzieki!!!
To ja dziękuję :)
Bo święty znaczy szczęśliwy :3
Jak milo po 3 latach zobaczyc nadal swieze
Teraz są 31 października organizowane Pochody Wszystkich Świętych.Idzie Pan ?A za kogo się by pan przebrał?Ja za Świętą Różę z Limy.
Dziękuję za kolejny dobry filmik!
PS. Disco polo każdy zna i rzekomo wszyscy nienawidzą, ale jak się puści, to każdy tańczy :P
Ja nie tańczę.
Nie każdy. I nie znam. Nie lubię.
ja uciekam
Kurwa mać. Tylko ci co tańczą mówią, że każdy tańczy.
No ja pierdolę.
@Soldat dokładnie! Mnie też wkurza, kiedy non stop ktoś próbuje mi wmówić, że na pewno słucham disco polo, bo każdy słucha. Nie, ja nie słucham, nie lubię i nie tańczę do tego.
U Cb Tomaszu, nawet reklamy chce się oglądać do samego końca... A jakże okrutnie ich nie cierpie 😰😭
Dziękuję, że chce Ci się je oglądać!
W Halloween ludzie się bawią, a następnego dnia obchodzą Wszystkich Świętych 😉😉😉
A następnego dnia Zaduszki.
Po tzw. lekkiej g**noburzy na jednej z grup na facebooku wczoraj wieczorem, ten film jest niczym ciepłe mleko z miodem na obolałe gardło. Szanuję w opór, z Panem Bogiem!
Plucha, błoto ,żal, chryzantemy, kłótnia i najważniejsze!!! Znowu nie ma gdzie zaparkować nowego auta w kredycie!
:D
Z Halloween mi jakoś nie po drodze - komu by się chciało tyle malować i przebierać?
Bracie Tomku ale dałeś. Lubie Twój styl... teraz. Na początku było troche pod górkę. Słucham, oglądam i blogosławie na dalszą działalność w uświęcaniu sie. Z Panem Bogiem. Szalom
Coraz częściej Kościół proponuje zamiast Halloween przebieranie się dzieciaków za postacie świętych nazywając to Hollyween. W mojej parafii będzie tak po raz pierwszy w tym roku. Zobaczymy.......
Ja do Halloween podchodzę tak:
Faktycznie przebierałem się za jakiegoś szkieleta czy ducha z prześcieradła i chodziłem na cukierki ewentualnie na dyskotekę szkolną. Nigdy nie wzywałem duchów, nie chodziłem w stroju szatana z pentagramami ( może czerwony karykaturalny strój z rogami i plastikowymi widełkami a siostra dla kontrastu była aniołkiem :3). Traktuje to jako czystą zabawę nie czczenie duchów. Nie wierzę w to wszystko nigdy nie mam zamiaru robić nic w takim kierunku ani zkładac ofiar dla lucyfera. I uważam że dopóki to umiarkowana zabawa z kontrolą to nic w tym złego.
Konkurs w moim mieście. Super.
Cześć! Trafilam na Ciebie przez przypadek. Zastanawiałam skąd Cię kojarzę , ale już pamiętam!;) Kojarzę Cię ze szkoły z liceum;) pozdrawiam Cię serdecznie!;)
Zabawnie :) Dziękuję i pozdrawiam również!
Świetny film jak zwykle. Myślę, że Dzięki Tobie więcej ludzi popatrzy na nas - wierzących w Jezusa, jako normalnych ludzi, a nie oszołomów odprawiających egzorcyzmy na widok Harrego Pottera :D jestem osobą wierzącą, obchodzę dzień wszystkich świętych, lubię wspominać moją ukochana rodzinę, której już ze mną nie ma, ale również chodzę na imprezy halloween. Nie dlatego, ze utożsamiam się z celtyckimi wierzeniami, ale dlatego, ze jest to dobry pretekst do spotkania ze znajomymi na imprezie ;)
Jak zwykle na temat👌 👍 😉 😁
A ja pogodzę obie strony i powiem: DZIADY.
To pogodziłeś: pogańskie i na smutno. Daj Pan spokój, toż to prawie jak miesięcznica
Już się boję!😜
Zryj czekoladowe jajeczka od zajączka!!! hahaha 😂😂😂😂😂
Szkoda, że odłożyłem sobie możliwość rozkoszowania się Twoim filmem na bardziej dogodny czas, a Święta spędziłem z rodziną. Nadesłał bym odpowiedź na konkurs. ;) Dziękuję mimo wszystko za świetne filmy. :)
Brawo!!!
Tomasz, dzięki za dowcipne wideo.:) A gdzie znaleźć wypowiedź Marcina Barańskiego, bo szukam w necie i szukam?
Można pójść na grób babci w stroju upiora-zakapiora. 😂😂😂
Raczej teściowej xD
Ja uważam, że nie musimy wybierać. Halloween to tylko zabawa, oczywiście, ma bardzo niebezpieczne korzenie u ludów celtyckich, ale dzisiaj zrobiliśmy z tego zwykłą zabawę, która nie ma nic wspólnego z okultyzmem, bo to tylko zabawa dla dzieci oraz nieco starszych, zbieranie cukierków, robienie psikusów, dekoracje, po prostu zabawa. Nie ma to NIC wspólnego z wiarą, przynajmniej dla normalnego człowieka. Jak to pogodzić? Przede wszystkim nie musimy wybierać jedno albo drugie, ja w pierwszej kolejności wybieram odwiedzenie grobów zmarłych przodków, a dopiero potem jestem w stanie pobawić się w wycinanie dyni. Jako, że mam duszę artysty, to bardzo mnie cieszy efekt końcowy. 🎃😹 Oddanie wierze oddaniem, ale nie musimy się tak spinać w sytuacjach, które nie są zagrożeniem. :D Trzeba tylko rozważnie podejść do tematu i nie przekroczyć oczywistej granicy.
fajnie, że o tym mówi katolik - Wszystkich Świętych nie ma nic wspólnego z cmentarzem i zmarłymi. Od tego jest Dzień Zaduszny 2 listopada. Dzień Wszystkich Świętych powstał dlatego, ze świętych ustanowionych p[rzez kościół (i ludzi, którzy pokazali swoim życiem co znaczy świętość, a byli mało znani i nie zostali przez Kościół wyświęceni) jest wielokrotnie więcej, niż dni w roku, a do tego jeszcze odpadają święta i niedziele, które nie są dniami ku czci jakiegokolwiek świętego - stąd, aby oddać im hołd i szacunek powstał ten właśnie dzień. Tego dnia ci wszyscy święci i znani i zapomniani mają swoje święto. Święty patron złamanego palca u lewej nogi? Jeśli taki jest - czcimy go 1 listopada.
Msza odbywa się na cmentarzu nie tylko dlatego, że taka jest tradycja, ale i cmentarz to symbol pamięci o przodkach - wiec pamiętamy o przodkach, ale nie z naszego drzewa genealogicznego, a z całej historii chrześcijaństwa, którzy swoim przykładem życia pokazali czym jest świętość i z czego my powinniśmy brać przykład. Dlatego ten dzień jest tak ważny, ze aż się obchodzi jego oktawę - tak jak obchodzi się oktawę Wielkanocy, czyli święta absolutnie najważniejszego dla katolików.
Oczywiście wśród naszych przodków też mogli znaleźć się święci ludzie i wtedy to też jest ich święto - ale jesli nie, to niestety - to nie jest ich dzień i na groby swoich zmarłych z rodziny powinniśmy wrócić dzień później. Swoją drogą to cholernie smutne, że dla pamięci o zmarłych potrzebujemy jakiegoś specjalnego dnia i nie pamiętamy o nich na co dzień.
Aha - a tak swoją drogą Halloween jest ostatniego października, a nie pierwszego listopada i te dni ze sobą nijak nie kolidują.
Bez Chrystusa to nie moglibyśmy być nawet dobrzy :( On nam we wszystkim pomaga ^^
151 metrów...ale się uśmialem :D skąd ja to znam ....
4:18 Ej to słabe jest, oni są równi :D btw świetny odcinek ;p
Prawie ze wszystkim się zgadzam. Oprócz tego procentu możliwości opętania. Z przesłuchania wielu wypowiedzi egzorcystów, żyjących lub już zmarłych wynika, że to znacznie większy procent niebezpieczeństwa - oczywiście zależy od predyspozycji zaangażowania. Po drugie, O. Szustaka, niestety jego postawa idzie w złym kierunku, a pamiętam jak on sam był zafascynowany O. Pelanowskim, ale niestety jego droga poszła w innym kierunku :/ Pamiętajmy, że nawet jeżeli kogoś bardzo bardzo lubimy, ale niestety ta osoba idzie infantylną drogą i często rozmija się z doktryną, a musimy brać Tradycję jako całość, to zastanówmy się, czy powinniśmy tego słuchać. Ja żywię nadzieję, że O. Szustak wróci do korzeni (bez nuty modernizmu), bo swego czasu pomógł mi w słuchaniu pisma, czy kazać.
Michał zgadza się.
"Szustak w złym kierunku,a ja w dobrym" - po prostu nie mogę z takiej postawy :) Na podstawie czego taka ocena? Własnego widzimisię? Ludzie... Kościół to różne wrażliwości. Jednym odpowiada o. Szustak, innym ks. Guz. Obaj nauczają zgodnie z nauką Kościoła. A ocenianie ten zły, tamten dobry, a ja najmądrzejszy jest po prostu... nie chce tego nazywać z uprzejmości.
Tomasz Samołyk powiem Panu ze nie wiem co mam myśleć. Ojciec Szustak pomógł mi bardzo w wierze. Ale jak zobaczyłem film o Marcinie Zielinskim jak Ojciec „odpowiadał” z postawa szyderstwa z ludzi którzy uważaj inaczej niż on i z postawa takiego smieszkiwania z nich to tak z nauka Kościoła mało co ma wspólnego...
I tym mnie Ojciec bardzo zasmucił bo go bardzo lubię
@@grzegorzkostkowski1509 ten film też mi się nie podobał z podobnych powodów (mimo, że z ogólnym jego sensem się zgadzam), no ale przecież nie zmienia to tego kim o. Szustak jest. Mamy jakąś taką skłonność to szybkiego skreślania jak ktoś nie jest krystaliczny i gdy popełnił najmniejszy błąd. Może po obejrzeniu takiego filmu lepiej pomyśleć: "kurcze, ile razy JA szydziłem z ludzi, którzy uważają inaczej niż ja". Ocenianie innych przychodzi łatwo. Nie wiemy przecież, czy o. Szustak następnego dnia albo tydzień później nie żałował tego, nie spowiadał się z tego a może wręcz przeciwnie był dumny. I właśnie z tych wszystkich powód może lepiej wstrzymać się z osądami i ocenami. Bo tylko Bóg wie jakie człowiek ma serce.
Podoba się
Jezus Chrystus jest Drogą, Prawdą, Życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przez Niego. Nie ma innego pośrednika. Niech Jezus Ci błogosławi, zaufaj Mu, oddaj swoje życie - a On się o to zatroszczy. Nawracaj się i uwierz w ewangelię
Panie Tomaszu dzieki za odcinek. Zaciekawilby Pana temat dot. tego kto zostal uznany za nauczyciela roku w 2018? Przydaloby sie inteligentne podsumowanie. Pozdrawiam Monika😃
A kto został?
super filmik
Taka to mentalność zaścianku, że zamiast być normalnym i konsekwentnie płakać nad grobami bliskich, ich smutek zostaje wchłonięty przez piekielne płomienie radości i zabawy!!
Bardzo mi pana szkoda, smutno, że nie do świadczył pan radości zmartwychwstania, zadumy nad grobem swoich zmarłych. Życie to nie tylko fajna zabawa, ale też spotkanie ze sobą, z tradycją naszych przodków, to tworzenie historii. Życzę panu spotkania z Bogiem, który kocha i daje radość, daje sens życia. Iwona
Ale generalnie myślę, że Polacy traktują Halloween jak zwykłą zabawę - powód, aby iść na imprezę w przebraniu, a przy tym się pobawić. Jestem pewien, że 99,9% Polaków obchodzących Halloween nie zna jego historii, źródła itp.
mocne kolory, jedna strona ruda druga normalna
Amen :)
Za długie. Choć dobrze prowadzone. No i oczywiste jest, że Halloween to puste jajko.
Eh, kiedyś to były problemy
cieszmy się kochać takie problemy, tak szybko odchodzą
czy ja dobrze usłyszałem? można stanąć pod grobem? no przyznam, że jeszcze tego nie próbowałem
Ja też próbowałem jedynie obok grobu 😁
Uwielbiam twój styl mówienia
Mina podczas przejść wideo xD zwłaszcza do tego jak "tanczysz" bezcenna xD
Mój kochany Tomaszu, każdy kto otrzymał chrzest jest katolikiem i nie ważne czy chodzi do kościoła czy nie. Marny (np. ja) czy niemarny katolik, ale zawsze katolik ;)
Mój kochany Gato. Tylko jednym z "benefitów" chrztu jest "zapisanie się" do Kościoła katolickiego. Jednym z podstawowych obowiązków katolika jest czczenie Eucharystii. Oczywiście można zadawać sobie pytanie czy niepraktykujący nudysta jest nudystą. Pytanie tylko po co :)
@@SamolykTomasz Mój kochany Tomaszu. Ależ się z Tobą w pełni zgadzam. Lecz nawet niewierzący człowiek, który miał chrzest, dalej jest katolikiem, okaleczonym, ale jednak :) A z tym nudystą to ciekawa zagwozdka xD
Pozostajemy przy swoich zdaniach. Pozdrawiam :)
Przebranym za upiorna zakapiora pójść na grób babci nienawiść rodziny wtedy podskoczy na lvl 666 😁👍 ps odcinek jest bardzo bardzo dobry 👌 jak zawsze super pozdrawiam
To, że coś jest popularne nie oznacza, że jest dobre. Obchodzenie Halloween jest grzechem, czyli złem, bo jest to święto, które ma pochodzenie pogańskie. Podobnie jest z obchodzeniem słowiańskiego zwyczaju "Dziady", w którym wzywa się osoby zmarłe - spirytyzm jest grzechem ciężkim, dlatego "Dziady" to zła tradycja, z której powinno się zrezygnować. Nie ma znaczenia, czy jest się osobą wierzącą lub niewierzącą, bo grzech i tak ma miejsce, nawet jeżeli człowiek wyklucza taką możliwość. Ludzie negujący istnienie Boga także grzeszą, choć twierdzą, że tak nie jest. Z Bogiem oraz grzechem jest jak z powietrzem, czyli nie widać, ale i tak istnieje. Owszem naukowo można stwierdzić istnienie powietrza, ale jest ono niewidoczne dla ludzkiego oka i to nie znaczy, że go nie ma - tak samo jest z rzeczywistością duchową. Z przestrzeganiem prawa Bożego jest tak samo jak z zasadami ruchu drogowego, więc człowiek powinien się do nich stosować dla dobra własnego i innych ludzi, bo za wykroczenie można otrzymać mandat albo stracić zdrowie lub życie, a następstwem złych uczynków jest kara Boża. Słowo pogański oznacza wszystkie religie/systemy wierzeń prócz chrześcijaństwa i judaizmu. A Halloween wywodzi się ze święta Samhain obchodzonego przez starożytny lud Celtów, który wyznawał wiarę w wielu bogów. Zwyczajem święta Samhain było chodzenie "od drzwi do drzwi" i przebieranie się, często połączone z odgrywaniem przedstawień lub recytowaniem wierszy w zamian za jedzenie - co nawet dziś jest praktykowane, czyli cukierek albo psikus. Każdy dobrowolny udział w Halloween jest wykroczeniem przeciw pierwszemu przykazaniu Dekalogu: "Nie będziesz miał cudzych bogów przede Mną". Brak złej intencji nie usprawiedliwia człowieka, bo nieumyślnie także można zgrzeszyć lub popełnić błąd. W europie oraz w Stanach Zjednoczonych Halloween postrzega się jako niewinną zabawę, tymczasem to pogaństwo i jednocześnie bałwochwalstwo (oddawanie czci cudzym bogom), które polega nie tylko na celowym czczeniu wybranego bożka, ale także na udziale w praktykach, które są elementem pogańskich religii, a Halloween wywodzi się z celtyckich wierzeń pogańskich. Poprzez takie imprezy ludzie uczestniczą w czynnościach, które wywodzą się z kultu cudzych bogów i nieumyślnie dopuszczają się złego uczynku - nawet osoby, które nie mają złych intencji, by oddawać cześć jakimkolwiek bóstwom, całkowicie pomijające aspekt duchowy i kierujące się tylko chęcią zapewnienia sobie frajdy. Pan Jezus powiedział: "Po owocach ich poznacie ich" i "tak każde dobre drzewo wydaje dobre owoce, a złe drzewo wydaje złe owoce" - ewangelia wg. św. Mateusza 7, 16-17. A niektórzy ludzie na skutek udziału w Halloween są dręczeni przez demony, czyli złe duchy. To zły owoc, który wydaje złe drzewo. Cierpienie i śmierć jest następstwem grzechu jako kara Boża, od nieposłuszeństwa Adama i Ewy (księga rodzaju 3, 8-19), czyli od grzechu pierworodnego. Biblia (słowo Boga, czyli prawda) mówi: "przez (...) człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech śmierć" - list do Rzymian 5, 12. Chodzi oto, że "Bóg jest sędzią sprawiedliwym, który za dobre wynagradza, a za złe karze" - drugi punkt "Głównych prawdy wiary", więc warto unikać grzechu choćby dla dobra własnego, aby nie zostać ukaranym. Opętanie i dręczenie demoniczne jest stanem, w którym człowiek cierpi, dlatego jest skutkiem grzechu - jakim jest udział w imprezie halloweenowej, bo Pan Jezus nie ukarałby człowieka za czyn, który nie jest złem. Pan Bóg nie chce, aby ludzkość, czyli Jego dzieci cierpiały, ale ponieważ jest sprawiedliwy, to nie może nie ukarać za grzech, bo to przeczyłoby uczciwości, dlatego pragnie, aby wystrzegano się złych uczynków. Tak samo jest z ogniem = nie wkładaj ręki, bo zaboli. Gdyby udział w Halloween nie był złym uczynkiem, to nie byłoby konsekwencji w postaci zniewoleń demonicznych, bo opętań doświadczają ludzie przede wszystkim na skutek własnych grzechów. Poświadczają to świadectwa księży egzorcystów, którzy w swojej pracy mieli do czynienia z takimi ludźmi. Księża egzorcyści diecezji płockiej wydali oświadczenie po swoim kolejnym spotkaniu z księdzem biskupem Piotrem Liberą. Zostało ono opublikowane na stronie kurii tej diecezji, cytat: "Halloween nie jest niewinną, beztroską zabawą, ale grozi otwarciem się na działanie złych duchów. Zgłaszają się do nas rodzice z prośbą o pomoc, z powodu pojawiających się problemów u dzieci, które brały udział w różnych zabawach, odbywających się w okolicach 31 października. Zwracamy się z apelem do rodziców, nauczycieli oraz wychowawców dzieci i młodzieży, aby nie organizować i nie uczestniczyć w inicjatywie zwanej Halloween". Oczywiście dręczenia demonicznego nie doświadcza każdy uczestnik Halloween, ale dla wszystkich jest to szkodliwe - jak każdy grzech, którego skutkiem jest kara Boża. To tak jak z paleniem papierosów, bo nie każdy palacz umiera na raka płuc, ale dla wszystkich palenie jest niezdrowe, czyli niekorzystne. Ponieważ obchodzenie Halloween jest grzechem, to równocześnie jest to zły przykład (zgorszenie) wobec ludzi, co jest osobną kategorią grzechu. A Pan Jezus powiedział: "Biada światu z powodu zgorszeń! Muszą wprawdzie przyjść zgorszenia, lecz biada człowiekowi, przez którego dokonuje się zgorszenie. Lecz kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą we Mnie, temu byłoby lepiej kamień młyński zawiesić u szyi i utopić go w głębi morza" - ewangelia wg. św. Mateusza 18, 6-7. Wielu ludzi, którzy za życia na ziemi śmiali się z grzechu, dziś płaczą w piekle, bo lekceważyli złe uczynki i nie unikali ich, a grzech jest biletem do piekła. Dla dobra własnego i innych ludzi nie warto obchodzić Halloween.
czy mógł byś ocenić film z youtuba i pet goat II
Wybitne.
Hahaha,nie mogę ale naprawdę tak jest, kupiłam chryzantemę małą,moja mama że za mała,ja na to po co taka co przesłania cały grób,a jej o to chodziło, kupiła olbrzymią, więc małą chciałam położyć komuś na grób,o ktory nie ma kto się opiekować,nie, mama dała dwie na grób ojca :)))
Jednak prawdziwym pytaniem i problemem dla rodzicow pozostaje, czy puszczac dzieci na zabawy halloween w szkolach i narazic sie znajomemu proboszczowi, czy tez skazac dziecko na ostracyzm i zakazc udzialu w zabawie.
Prawdę mówisz o bycie świętym,o łaskce uświęcającej,o tym że z naszej świętości wychodzi dobro tak właśnie jest, ludzie nie rozumieją tego myślą że wystarczy być dobrym człowiekiem, szczególnie gdy widzą katolików regularnie chodzących do kk,a dobra w nich nie ma,nie mają łaski bo nie czyni to kościół lecz przyjęcie Jezusa
Ja i tak hallowenu nie uznaję
Wybiera się pan może na Marsz Niepodległości?
Raczej nie
@@SamolykTomasz Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam :D
1:40 leże xD
Cześć, kto grał końcowy utwór instrumentalny?
Jeśli wolisz wszystkich świętych daj wapke w gure a jeśli halloween daj komentaż
A jeżeli dam oba?
Dziady opisane w III części "Dziadów" Mickiewicza? Kto na to wpadł? I pytanie czy to literówka, czy zwykła nieznajomość lektury? Obrzęd Dziadów to część druga i co najwyżej końcóweczka części trzeciej.
Podzielam zdanie, że te święta się nie kłócą ze sobą. Halloween na dzien dzisiejszy jest bardziej świecką tradycją, ale nie powiedzialabym, że jest infantylna. Jako osoba niewierząca wszystkich swietych też traktuję tylko jako tradycję. A co do bycia "świetym" to jednak sie nie zgodzę. W KK panuje kult świętych i nie zawsze się to łączy z "dobrem" (nienawidzę tego słowa, bo w sumie w zależności od jednostki może być inaczej interpretowane). Kult świętych jest nie dosć, że mocno inspirowany poganstwem to w dodatku hipokryzją przeczącą wartościo kosciola, ktore głosi. Mimo to dodam, że bardzo lubię Twoje filmy i wydajesz się naprawdę otwartą osobą ;)
"A co do bycia "świetym" to jednak sie nie zgodzę" - z czym konkretnie z tego co powiedziałem? :) Bo w dalszej części polemizujesz, mam wrażenie, ze swoim wyobrażeniem na temat tego co głosi Kościół, a nie z tym co głosi naprawdę. Cieszę się, że lubisz moje filmy, ja Ciebie też lubię :)
@@SamolykTomasz "Ze świętości wychodzi dobro, a nie odwrotnie". Jak już powiedziałam, nie przepadam za słowem "dobro", bo może być interpretowane na milion różnych sposobów: dla jednych dobrem jest niesienie szczęścia innym, dla innych bycie w zgodzie z przykazaniami (a to nie zawsze idzie ze sobą w parze), dla jeszcze innych dobrem może być święta wojna. świętość opisuje się w kontekscie danej religii. Dlatego wydaje mi się, że dążenie do obiektywnego dobra (gdzie kryterium jest cierpienie oraz szczęście człowieka) jest lepsze niż poleganie na prawach jakiejkolwiek religii.
Wyciągnął Pan jedno zdanie: "Ze świętości wychodzi dobro, a nie odwrotnie". Proszę wziąć pod uwagę to co powiedziałem wcześniej. A właściwie nie powiedziałem, tylko przywołałem nauczanie Kościoła.
@@SamolykTomasz No okej... czyli wynika z tego, ze nie potrzebujemy chodzenia do kościoła, aby być świętymi. Czyli świętość to taki level up do dobroci (przy czym utrzymuje swoje przekonanie, że i świętość i dobroć to sformułowania determinowane przez daną religię). Ale z drugiej strony samo chodzenie do kościoła nie sprawia, ze jest się dobrym... Czyli najpierw trzeba być dobrym, a potem można stać się świętym
@@vaguelyartrelated9226 Nie wiem czy jesteś złośliwy i małostkowy w stosunku do mnie czy nie chce Ci się mnie zrozumieć :) Ja w filmie: "do kościoła nie chodzi się po to żeby być dobrym, tylko świętymi", a Ty: " czyli wynika z tego, ze nie potrzebujemy chodzenia do kościoła, aby być świętymi." Tak się nie da prowadzić dyskusji :)
Ludzie Krzyczący na Halloween i Porównujący je do Wszystkich świętych, zapominają o jednej ważnej rzeczy - Halloween jest 31 Października, a wszystkich świętych 1 listopada - Tak więc są to CAŁKOWICIE DWA RÓŻNE, ODRĘBNE DNI. Mówienie, że to jest dokładnie ten sam dzien i tworzenie z tego problemów to mniej więcej taka sama sytuacja, jakby stwierdzić, że Wigilia i Boże Narodzenie Są tego samego dnia i zastanawiać się, które z nich bardziej obchodzić.
kolejny sztos odcinek xd
5000 na wódkę i zakąskę w dobrej knajpie będzie jak znalazł, na ośmiorniczki już nie starczy
Najpierw wszystkich świętych, a potem ewentualnie przebieranie się za wampiry i chodzenie z kolegami na halloween
Czy wypowiedział byś się na temat filmilów z kanału "śmiem wątpić" ?
Nie, nie będziemy musieli wybierać ponieważ halloween jest 31 października, a wszystkich świętych 1 listopada także np. Ja zrobiłam to i to
Literaturę można interpretować jak się chce więc biblie mogę sobie tez tak interpretować
Dziady jesienne we skomercjalizowanej wersji czy we wersji chrześcijańskiej?