Arlena Witt PO CUDZEMU przychodzi z pomocą: ruclips.net/video/BI6coLy6RKI/видео.htmlsi=N_iwhQQY_4iZYrI- I brytyjska, i amerykańska wymowa jest przez U. Możliwe, że jakieś lokalne akcenty zmieniają U na A, odkąd byłem w Nowym Orleanie i Memphis nic mnie nie zdziwi. 😂
Dzięki za polecajkę Pielmieni Baru - to miejsce stało się dla mnie lokalem, do którego kroki niosą mnie zawsze, kiedy potrzebuję czegoś, co przytuli mnie od środka ❤️
Byłem w melio, wyśmienita pizza, warto wspomnieć że w czwartek jest możliwość zamówienia pizzy bez glutenu, jest to świetne rozwiązanie dla osób z nietolerancją.
Maciej raz restauracje z gwiazdkami Michelin, raz pielmieni na centralnym - za ten brak kija w dupie i otwartość na dobre jedzenie niezależnie od okoliczności masz u mnie wieczny szacun
Macieju, ale dlaczego mówisz, że pielmieni to "ukraińska klasyka" ? Pielmieni to klasyka kuchni rosyjskiej, a dokładnie urmudzkiej. To są przede wszystkim małe pierożki więc tłumaczenie właściciela, że są tak duże bo chodzi o więcej nadzienia jest co najmniej śmieszne. W małym pielmieniu jest tyle samo nadzienia wprost proporcjonalnie do wielkości, a on poszedł na łatwiznę i to co jadłeś można nazwać pierogami, ale nie pielmieniami.
Pielmieni faktycznie pochodzą z Rosji, z terenów Syberii. Te klasyczne są małe i z mięsnym farszem. Wareniki to klasyk ukraiński- kształt i rozmiar typowego pieroga i bezmięsny farsz. To one są polskimi pierogami ruskimi, ulubionymi na terenach Rusi Kijowskiej. Te kuchnie i tradycje są przecież bardzo podobne, wymieszane ze sobą, łatwo się pomylić.
Pizza w Melio jest pyszna :) Miejsce wypróbowane po obejrzeniu filmu podsumowującego rok 2023. A co sądzisz o pizzerii Panozzo niedaleko przy Konstruktorskiej?
Miejsce dość popularne wśród okolicznych mieszkańców, niektórych to połączenie odrzuca, ale wg mnie „tytułowa” pizza Panozzo z pesto bazyliowym na plus. Właścicielem jest Włoch - nigdy nie miałam odwagi zapytać jak to się stało, że w karcie znalazło się miejsce na pizzę z ananasem 😀 ale może kiedyś pojawi się na kanale i się dowiem 😃
Z pizzą jest trochę jak z krzesłami. Większość ludzi woli te krzesła drewniane ( w przypadku pizzy opalane drewnem ), lecz w niektórych przypadkach lepsze jest krzesło elektryczne- bądź pizza. Pozdrawiam.
Pielmieni to nie tylko Ukraina i nie można im ich przypisać jako dania narodowego😉 To przede wszystkim kuchnia rosyjska. Także na Białorusi są bardzo popularne. Mój mąż urodzony na Białorusi je pielmieni tylko i wyłącznie z kwaśna śmietana i czarnym pieprzem. Też je uwielbiam ❤
Pierwszy lokal najciekawszy, chociaż nie najtańszy. Ta kanapka chyba z tatarem najbardziej zachęcały wizualnie. A Pizza neapolitańska jest przereklamowana...
A to bym bardzo chcial zebys odwiedził bydgoszcz , od twojej ostatniej wizyty otworzyło się pelno dobrych knajp ;) pozdrawiam i życzę dużo dobrego , robisz świetną robote ;)
Na Górnym Śląsku też używa się wyrazu Oma na określenie babci / prababci / nestorki rodu. Jak na niemiecki to bardzo sympatyczne, pieszczotliwe wręcz słowo. Jako nazwa knajpy - intrygujące i bezpretensjonalne!
Absolutnie nie. Można moim zdaniem to wybaczyć, bo jak ktoś nie chce płacić 13 zł za kompot, to ma darmową wodę do popicia jedzenia + kompot jednak trochę inny niż w barach mlecznych i innych miejscówkach.
Maciek chyba zapomniał wspomnieć, że w yes Butcher, odstęp między stolikami jest 3cm. Ciekawe dlaczego? Żebyśmy mogli poznać nowych znajomych jak zasiądziemy defacto przy jednym małym stole w tej knajpie.
Nie polecę Pielmieni. Maciej miał dużo więcej nadzienia. Niestety nie zrobiłem zdjęcia ale z kolegą zadowoleni nie byliśmy ponieważ farsz był średnicy 1-1,5 cm i to nie była nawet połowa „pierożka” za 30 zł przereklamowane. Za 20 zł mógłbym polecić spróbować ✌️
Dziś w okolicach 13-14 było tam trochę osób, więc może kwestia zbyt małej ilości mięsa na zapotrzebowanie. Może kupię mrożoną wersję do odgrzania w domu i sprawdzę jeszcze raz 😅
Nie zgadzam się co do pieca na pizze bo nie masz racji , jeśli pizza jest opalana gazem bądź drewnem robi się większe hydro ciasto a w elektrycznym troszkę mniejsze. To że pizza pozwala się ułożyć w trójkąt jak trzymasz kawałek w ręku , jest zależne od hydracji , grubości oraz ilości składników , czasu i temperatury wypieku i wiele wiele innych czynników. Kompletnie nie ma na to wpływu piec.
No to jeśli chodzi o "bardziej suchą pizzę z pieca elektrycznego", to akurat potwierdził mi to i Kostek z pizzerii Melio, i Tomek z Nonny, który swoją drogą z tego samego ciasta i z tych samych składników robi pizzę neapolitańską w dwóch piecach: opalanym drewnem (pizza na miejscu) i elektrycznym (pizza na dowóz). Ta na dowóz jest bardziej sucha. Praktyka nie teoria. Pozdro!
Rozmawiałem z właścicielem pizzeri z certyfikatem AVPN i stwierdził , że największa różnice stanowi hydro ciasto , w przypadku robienia pizzy w piecu gazowym powinna być wyższa natomiast w elektrycznych niższa , sam wypiekam w piecu domowym Effeuno z certyfikatem Avpn i widzę różnice pomiedzy gąsówka drewnem a elektrycznym tylko i wyłącznie ze względu na hydrację ciasta. Nie jestem profesjonalistą lecz ostatnio szukałem na ten temat informacji i sporo osób które zajmują sie prowadzeniem lokali z pizza neapolitańską wskazywało jako punkt odniesienia hydracje ciasta. ☺️
❤ za kuchnię wschodniej Ukrainy. Ja jem pielmieni z majonezem lub ze śmietana i do tego papryka czarna mielona, lubię male na cienkim cieście i bez bulionu.
Bardzo lubię Janka i kibicuję mu cały czas od czasów Master Chefa ale byłem w zeszłym tygodniu w Restauracji J na Żoliborzu i matko i córko jakie rozczarowanie. Stolik brudny, talerze całe poobijane, tost totalnie zimny, szakszuka tak samo, smak obu dań ok, mogłyby być bardziej doprawione. Zapytałem obsługi czy dania zawsze są takie zimne i usłyszałem, że "NIE". Pan (chyba) menager rozmawiając z kimś przez telefon zapytał mnie jakiego tosta zamówiłem i zanim mu odpowiedziałem już wrócił do rozmowy tel, totalnie mnie ignorując. Szkoda, bo miejsce fajnie się prezentuje.
Może cała para poszła w Omę… Ja byłem w J na Wilanowie parę lat temu. Wspominam dobrze, ale wtedy nie było ani Omy, ani J na Żoliborzu, a na miejscu gotował sam Janek (tak jak w Omie).
Kurczę, do takiego dopracowanego filmiku nie pasują błędny językowe. Nie mówi się "chcemy taki rosół spróbować" lecz "chcemy takiego rosołu spróbować". Maniera wyrównywania do biernika jest wszechobecna, ale chyba warto wyróżniać się w tłumie i mówić poprawnie.
@@maciejje no wlasnie nie. Sos worchestershire albo worchester wymawia sie ˈwʊstər. Serio. Zajmuje sie angielskim od 20 lat, Ciebie ogladam od 5, ale chyba kończę
Na jakiej podstawie twierdzisz, że pizza z pieca opalana drewnem czy gazem będzie z tego samego ciasta wilgotniejsza niż w elektryku? Ciekawe Pierwszy lokal zajebisty ❤
Nie potrafię wyjaśnić, czemu tak jest, ale tak właśnie jest. Na pewno można to wyjaśnić jakoś naukowo, ale się nie podejmuję. Potwierdzałem to z Kostkiem w Melio Pizzerii i mówił to też Tomek z Nonny, gdy robiliśmy reportaż o pizzy włoskiej w Warszawie: ruclips.net/video/bB27G6hv21w/видео.htmlsi=RJmRzpjiaHLzISbj
@@maciejje Może dlatego, że grzałki wyłączają się losowo przez co można trafić na moment w którym góra nie grzeje mimo odpowiedniej temperatury, a piec opalany drewnem ma stałą temperaturę, która napiera bez losowości. Drewno ma w sobie też wilgoć... Mimo wszystko robiąc 3 pizze z tego samego ciasta(elektryk, gaz, drewno) wątpie żeby ktoś stwierdził różnicę. Gdzieś widziałen test ze smakiem i zapachem pizzy neapolitańskiej opalanej drewnem i jednak klienci nie wyczuwali tego. Stawiam jak zawsze na światowej klasy włoski marketing, który potrafi nawet wmówić, że prosciutto to nie jest zwykła szynka. :)
Nonna korzysta z tego samego ciasta i ma piec opalany drewnem dla pizzy na miejscu i piec elektryczny na pizzę na dowóz. Różnica w „suchości” ciasta widoczna gołym okiem ;P
![WARSZAWA: RESTAURACJE, w których chciałem zjeść od dawna [JEDZENIE w WARSZAWIE 2024] | GASTRO VLOG](http://i.ytimg.com/vi/4LPNCeToZos/mqdefault.jpg)
![WARSZAWA: RESTAURACJE, w których chciałem zjeść od dawna [JEDZENIE w WARSZAWIE 2024] | GASTRO VLOG](/img/tr.png)
Wymawia się BUCZER, nie BACZER. Angielski - Maciej 1:0, bardzo przepraszam!
Jestem w szoku nie znam nikogo co czyta Bucher
Łatwo to sprawdzić wpisując „Butcher pronounce” w Google.
Nie słyszałam ani razu, aby w serialu the boys do głównego bohatera ktoś powiedział buczer a nie baczer🤨
Arlena Witt PO CUDZEMU przychodzi z pomocą: ruclips.net/video/BI6coLy6RKI/видео.htmlsi=N_iwhQQY_4iZYrI-
I brytyjska, i amerykańska wymowa jest przez U. Możliwe, że jakieś lokalne akcenty zmieniają U na A, odkąd byłem w Nowym Orleanie i Memphis nic mnie nie zdziwi. 😂
@@TheMixi00 Nie wiem o czym mówisz. Oczywiście, że wymawiają BUCZER. Oglądałem w oryginale. Może polski lektor przekręca?
Fajnie, że są takie wycięte mapki z zaznaczonymi miejscówkami
Mam wrażenie że lepiej ogląda się bary czy miejsca niepozorne które zaskakują niż drogie restaurację gdzie te wymagania są wysokie.
Zawsze gdy jem pieczywo w stylu tostów francuskich z pecorino romano I sosem demi glace to czuję się dokładnie tak jak w wakacje u babci w 1997
Moja dodawała jeszcze prosecco do siadania. A na deser Crème brûlée xD
Liczę, że GASTRO VLOG 666 będzie z samym ostrym jedzeniem🌶🌶🌶
Dzięki za polecajkę Pielmieni Baru - to miejsce stało się dla mnie lokalem, do którego kroki niosą mnie zawsze, kiedy potrzebuję czegoś, co przytuli mnie od środka ❤️
Dziękuję Maciek za Pielmieni, w czwartek przetestuję 😊
Byłem w melio, wyśmienita pizza, warto wspomnieć że w czwartek jest możliwość zamówienia pizzy bez glutenu, jest to świetne rozwiązanie dla osób z nietolerancją.
Maciej raz restauracje z gwiazdkami Michelin, raz pielmieni na centralnym - za ten brak kija w dupie i otwartość na dobre jedzenie niezależnie od okoliczności masz u mnie wieczny szacun
Dzięki!
i zawsze wszystko jest śmaczne :)
Super, że Jankowi tak dobrze idzie. Trzymam kciuki za niego.
Propozycje na Warszawę: śniadania w Warszawie, Dziurka od Klucza, Tel Aviv Urban Food
Polecam "Miseczka Oshin Sushi Bar" na Grzybowskiej w Warszawie, małą restaurację z pysznym japońskim jedzeniem.
Dzieki Maciek za nowy odcinek,super warszawskie klimaty,czekam na kolejne odcinki,pozdrowienia z Detroit
Macieju! Uwielbiam twój kanał! Oglądam polecajki jedzeniowe przed każdym wyjazdem, jak na razie 0 zawodu!
Bardzo się cieszę!
Chciałam trochę schudnąć przed urlopem, ale trudno czegoś nie zjeść oglądając 😆😁
Fajnie jak byś sprawdził restauracje pańska w Warszawie
Byłem tam kiedyś na Restaurant Week, ale koniecznie muszę wpaść na regularną kartę 😎
Przyjemnie sie oglada!😃
Dzięki!
Macieju, ale dlaczego mówisz, że pielmieni to "ukraińska klasyka" ? Pielmieni to klasyka kuchni rosyjskiej, a dokładnie urmudzkiej. To są przede wszystkim małe pierożki więc tłumaczenie właściciela, że są tak duże bo chodzi o więcej nadzienia jest co najmniej śmieszne. W małym pielmieniu jest tyle samo nadzienia wprost proporcjonalnie do wielkości, a on poszedł na łatwiznę i to co jadłeś można nazwać pierogami, ale nie pielmieniami.
😬
Pielmieni faktycznie pochodzą z Rosji, z terenów Syberii. Te klasyczne są małe i z mięsnym farszem. Wareniki to klasyk ukraiński- kształt i rozmiar typowego pieroga i bezmięsny farsz. To one są polskimi pierogami ruskimi, ulubionymi na terenach Rusi Kijowskiej. Te kuchnie i tradycje są przecież bardzo podobne, wymieszane ze sobą, łatwo się pomylić.
W Melio w porze lunchu jest luźno więc czasem tu wpadam, nie czeka się długo. Polecam.
Czekam na odwiedziny i recenzję Bar a Boo na Placu Europejskim.
Mi z Babcią kojarzą się zacierki na mleku i kanapka z pomidorem i cebulą :)))
Różnorodne jedzenie każdy znajdzie coś dla siebie.🙂🙂
Dokładnie BIOTAD PLUS team💪
Z Babcia kojarza mi sie pierogi i pomidorowa z lanym ciastem....no to Maciej...SMACZNEGO.......😊
Pizza w Melio jest pyszna :) Miejsce wypróbowane po obejrzeniu filmu podsumowującego rok 2023. A co sądzisz o pizzerii Panozzo niedaleko przy Konstruktorskiej?
Panozzo nie znam.
Miejsce dość popularne wśród okolicznych mieszkańców, niektórych to połączenie odrzuca, ale wg mnie „tytułowa” pizza Panozzo z pesto bazyliowym na plus. Właścicielem jest Włoch - nigdy nie miałam odwagi zapytać jak to się stało, że w karcie znalazło się miejsce na pizzę z ananasem 😀 ale może kiedyś pojawi się na kanale i się dowiem 😃
Małe zamglenie, jasne że znam! 🙈 Dobra pizza, ale mam bliżej niż do Melio i jednak wolę zjeść u Kostka.
Z pizzą jest trochę jak z krzesłami. Większość ludzi woli te krzesła drewniane ( w przypadku pizzy opalane drewnem ), lecz w niektórych przypadkach lepsze jest krzesło elektryczne- bądź pizza. Pozdrawiam.
Jadłem największą wersję w G-ramen Kikuya, nie jest aż taka straszna :D
Tak chcemy burgerka
Zawsze jestem głodna po tych filmach 😂
Gdzie obecnie warto się wybrać na sushi w stolicy? 😎 ktoś coś?
G-ramen - według mnie zdecydowanie lepsza jest porcja wege. Tam rosół jest mociej aromatyczny
Andiamo (w Wilanowie) - moim zdaniem najpyszniejsza pizza w Warszawie ❤
A słyszałem wiele dobrego ostatnio!
Polecam ci pad thai z LA vegana - najlepszy jaki jadłem w Warszawie
Jadłem tam kiedyś, wprawdzie coś innego niż pad thai, ale wspominam dobrze ☺️
Ciasteczko , omg 🤤🤤na pewno się na nie wybiorę 😊
Smacznego!
Dania które robiła babcia: kartacze z białym serem, placki ziemniaczane, gołąbki, rosół z domowym makaronem.
Zawsze trzeba wymieszać dobrze ramen przed zjedzeniem ☺️ wtedy ten czosnek by ci trochę zginął
Przede wszystkim najpierw trzeba zjeść makaron 😎
Pielmieni to nie tylko Ukraina i nie można im ich przypisać jako dania narodowego😉 To przede wszystkim kuchnia rosyjska. Także na Białorusi są bardzo popularne.
Mój mąż urodzony na Białorusi je pielmieni tylko i wyłącznie z kwaśna śmietana i czarnym pieprzem.
Też je uwielbiam ❤
Dzięki za uzupełnienie!
W związku Radzieckim jedli pielmieni,polewając octem .Ze śmietaną nie kojarzę .Za duże,zdecydowanie,ale plus za to ,że robione ręcznie.
Będzie odcinek z Wrocławia? Pojawiło się wiele ciekawych restauracji :D
Wczoraj pisałem, że na 99% będzie film z Wrocławia w marcu, ale dziś już mam 100% pewności - nocleg zaklepany 😎
@@maciejje super, dzięki bardzo za odpowiedź 🙌
Swietny film przypomniales mi ze juz od wiekow nie jadlam pelmeni jutro zrobie 😁😘❤️
Smacznego!
Pierwszy lokal najciekawszy, chociaż nie najtańszy. Ta kanapka chyba z tatarem najbardziej zachęcały wizualnie. A Pizza neapolitańska jest przereklamowana...
A to bym bardzo chcial zebys odwiedził bydgoszcz , od twojej ostatniej wizyty otworzyło się pelno dobrych knajp ;) pozdrawiam i życzę dużo dobrego , robisz świetną robote ;)
Muszę się wybrać ☺️
Ależ to wszystko pysznie wyglądało 😋😋😋😍👍
Co to za bluza House of Ber/Bar?? Dajcie linka
Która?
@@maciejjeBiała przy stejku
Edyta:
Btw. stejk z wieprzowiny nie wiem dlaczego mnie jara😅
To ta: houseofbanks.com.pl/eng/product/coolest-kid-hoodie-loose-fit-2/
@@maciejje dziękuję bardzo!
Luzik 🙏
Na Górnym Śląsku też używa się wyrazu Oma na określenie babci / prababci / nestorki rodu. Jak na niemiecki to bardzo sympatyczne, pieszczotliwe wręcz słowo. Jako nazwa knajpy - intrygujące i bezpretensjonalne!
W języku śląskim jest trochę naleciałości z niemieckiego ☺️
I to jest pizza 😍
To o tobie jest ta długa legenda,?
@@takietutajo7470 To tylko legenda 😎🧑🏻🦯
Super odcinek ❤ widziałam u kilku osób na insta Ome, wygląda mega pysznie tam wszystko 😍
tesknie za Moja Babcia :(
13 zł za szklankę kompotu? To normalna cena?
Absolutnie nie. Można moim zdaniem to wybaczyć, bo jak ktoś nie chce płacić 13 zł za kompot, to ma darmową wodę do popicia jedzenia + kompot jednak trochę inny niż w barach mlecznych i innych miejscówkach.
Pizzeria Mięta Izabelin C
Pozdrawiam serdecznie wszystkich całusy dla żony
Maciek chyba zapomniał wspomnieć, że w yes Butcher, odstęp między stolikami jest 3cm. Ciekawe dlaczego? Żebyśmy mogli poznać nowych znajomych jak zasiądziemy defacto przy jednym małym stole w tej knajpie.
Taki styl knajpy. Istnieją takie na całym świecie. 🤷♂️
Łapa w górę i oglądamy
Smacznego!
Nie polecę Pielmieni. Maciej miał dużo więcej nadzienia. Niestety nie zrobiłem zdjęcia ale z kolegą zadowoleni nie byliśmy ponieważ farsz był średnicy 1-1,5 cm i to nie była nawet połowa „pierożka” za 30 zł przereklamowane. Za 20 zł mógłbym polecić spróbować ✌️
O kurde, słabo 😔 oby to był jednorazowy fuckup… :/
Dziś w okolicach 13-14 było tam trochę osób, więc może kwestia zbyt małej ilości mięsa na zapotrzebowanie. Może kupię mrożoną wersję do odgrzania w domu i sprawdzę jeszcze raz 😅
Ta świnia karmiona żołędziami - dodam jeszcze, że one chodzą luzem po wielkich przestrzeniach obsadzonych dębami. Pozdro z Hiszpanii.
Nie zgadzam się co do pieca na pizze bo nie masz racji , jeśli pizza jest opalana gazem bądź drewnem robi się większe hydro ciasto a w elektrycznym troszkę mniejsze. To że pizza pozwala się ułożyć w trójkąt jak trzymasz kawałek w ręku , jest zależne od hydracji , grubości oraz ilości składników , czasu i temperatury wypieku i wiele wiele innych czynników.
Kompletnie nie ma na to wpływu piec.
W sensie nie zgadzasz się z tym, że pizza z pieca elektrycznego jest bardziej sucha niż z opalanego drewnem czy że da się ją ułożyć w trójkąt?
Z obiema rzeczami
No to jeśli chodzi o "bardziej suchą pizzę z pieca elektrycznego", to akurat potwierdził mi to i Kostek z pizzerii Melio, i Tomek z Nonny, który swoją drogą z tego samego ciasta i z tych samych składników robi pizzę neapolitańską w dwóch piecach: opalanym drewnem (pizza na miejscu) i elektrycznym (pizza na dowóz). Ta na dowóz jest bardziej sucha. Praktyka nie teoria. Pozdro!
Rozmawiałem z właścicielem pizzeri z certyfikatem AVPN i stwierdził , że największa różnice stanowi hydro ciasto , w przypadku robienia pizzy w piecu gazowym powinna być wyższa natomiast w elektrycznych niższa , sam wypiekam w piecu domowym Effeuno z certyfikatem Avpn i widzę różnice pomiedzy gąsówka drewnem a elektrycznym tylko i wyłącznie ze względu na hydrację ciasta. Nie jestem profesjonalistą lecz ostatnio szukałem na ten temat informacji i sporo osób które zajmują sie prowadzeniem lokali z pizza neapolitańską wskazywało jako punkt odniesienia hydracje ciasta. ☺️
Ale talerz zupy 15 i to fest a szklanka kompotu 13
No na napojach knajpy zazwyczaj mają dużą marżę, ale tutaj plus, że woda jest za darmo, co nie jest niestety standardem.
super vlog
Dzięki!
❤ za kuchnię wschodniej Ukrainy. Ja jem pielmieni z majonezem lub ze śmietana i do tego papryka czarna mielona, lubię male na cienkim cieście i bez bulionu.
Bardzo lubię Janka i kibicuję mu cały czas od czasów Master Chefa ale byłem w zeszłym tygodniu w Restauracji J na Żoliborzu i matko i córko jakie rozczarowanie. Stolik brudny, talerze całe poobijane, tost totalnie zimny, szakszuka tak samo, smak obu dań ok, mogłyby być bardziej doprawione. Zapytałem obsługi czy dania zawsze są takie zimne i usłyszałem, że "NIE". Pan (chyba) menager rozmawiając z kimś przez telefon zapytał mnie jakiego tosta zamówiłem i zanim mu odpowiedziałem już wrócił do rozmowy tel, totalnie mnie ignorując. Szkoda, bo miejsce fajnie się prezentuje.
Może cała para poszła w Omę… Ja byłem w J na Wilanowie parę lat temu. Wspominam dobrze, ale wtedy nie było ani Omy, ani J na Żoliborzu, a na miejscu gotował sam Janek (tak jak w Omie).
Kurczę, do takiego dopracowanego filmiku nie pasują błędny językowe. Nie mówi się "chcemy taki rosół spróbować" lecz "chcemy takiego rosołu spróbować". Maniera wyrównywania do biernika jest wszechobecna, ale chyba warto wyróżniać się w tłumie i mówić poprawnie.
👍😀
Super, planujesz niedługo Gdańsk?
Rozważam 😎
Zazwyczaj trzymam pejsy na wodzy, ale pizza za pięć dych. No... nie...
Tam jest krem z białej trufli, stąd cena. To jest po prostu drogi produkt.
1:57 taką zupę to bym zjadła.
Brakuje wypowiedzi Soni w filmach 😢
W ostatnim Q&A opowiadałem o tym: ruclips.net/video/6r9zkEzC-z0/видео.htmlsi=mMGLasdbVdjW_miM&t=1862
fragment od 31:02
Maciej, być tak blisko (w Butcher) i nie zajść do Viet Street Food bistro... Planujesz tam zawitać? 😊
Ja tam byłem wielokrotnie ☺️ Nie jest to też nowa restauracja jak wszystkie w tym filmie ;) Jedna z najlepszych wietnamskich knajpek w Warszawie!
Pielmieni nie są ukraińskie 🙈
Cześć Maciek? Czy szykuje się coś z Wrocławia? Chyba dawno nie było 😉😏
Na 99% będzie coś z Wrocławia w marcu 😎
@@maciejje idealnie, czekam!
Maciej, w sprawie angielskiego. Sos Worcestershire wymawia sie wooster. Pomyslnosci
Nope. Wooster to samo „Worcester”, tak się ew. skraca.
Pielmieni są o wiele wiele pyszniejsze niż pierogi ❤
@@maciejjebede sie upieral: pl.m.wikipedia.org/wiki/Sos_Worcestershire
Ten link dosłownie potwierdza to, co napisałem ;D
@@maciejje no wlasnie nie. Sos worchestershire albo worchester wymawia sie ˈwʊstər. Serio. Zajmuje sie angielskim od 20 lat, Ciebie ogladam od 5, ale chyba kończę
❤🍕🍕🍕🍕🍕❤❤❤❤❤🍜
Zjedz sobie na Bielanach w Hutnik Warszawa
Dzięki za rekomendację 👍
Proponuję wspierać Polskie usługi a nie ukrainskie bo jak narazie to z Warszawy się zrobił kijów.
Na jakiej podstawie twierdzisz, że pizza z pieca opalana drewnem czy gazem będzie z tego samego ciasta wilgotniejsza niż w elektryku? Ciekawe
Pierwszy lokal zajebisty ❤
Nie potrafię wyjaśnić, czemu tak jest, ale tak właśnie jest. Na pewno można to wyjaśnić jakoś naukowo, ale się nie podejmuję. Potwierdzałem to z Kostkiem w Melio Pizzerii i mówił to też Tomek z Nonny, gdy robiliśmy reportaż o pizzy włoskiej w Warszawie: ruclips.net/video/bB27G6hv21w/видео.htmlsi=RJmRzpjiaHLzISbj
@@maciejje Może dlatego, że grzałki wyłączają się losowo przez co można trafić na moment w którym góra nie grzeje mimo odpowiedniej temperatury, a piec opalany drewnem ma stałą temperaturę, która napiera bez losowości. Drewno ma w sobie też wilgoć...
Mimo wszystko robiąc 3 pizze z tego samego ciasta(elektryk, gaz, drewno) wątpie żeby ktoś stwierdził różnicę.
Gdzieś widziałen test ze smakiem i zapachem pizzy neapolitańskiej opalanej drewnem i jednak klienci nie wyczuwali tego. Stawiam jak zawsze na światowej klasy włoski marketing, który potrafi nawet wmówić, że prosciutto to nie jest zwykła szynka. :)
Nonna korzysta z tego samego ciasta i ma piec opalany drewnem dla pizzy na miejscu i piec elektryczny na pizzę na dowóz. Różnica w „suchości” ciasta widoczna gołym okiem ;P