Spokojnie dedetki powiedzą że musieli zastosować uproszczenia i wszyscy będą szczęśliwi tak jak to zrobili w 6 odc 7 sezonu gdzie oczywiste teleportacje tak wytłumaczyli
@@muchacz88 Przecież Dany nie wypłynęła w tym samym czasie. Najpierw Varys musiał omówić warunki sojuszu z Olenną i bękarcicami. Potem popłynął do królowej i przekazał jej dobre wieści. Dopiero potem wspólnie wypłynęli do Westeros. To chyba nie takie trudne.
@@Pawello4004 mysle ze po tych kilkunastu latach technika poszla do przodu: trzeba dobry scenariusz i nawet w tym budzecie zrobia cos porownywalnego z LOTR a moze i nas zaskocza
Nie ma Hodora, a tego co powoedzieli nam twórcy to śmierć Hodora miała być dużo bardziej brutalna niż to widzieliśmy. Miał on zostać rozerwany na strzępy. Podobno miało to być tak okropne że zdecydowano się nie dawać do serialu.
Mały błąd z Innymi. Zakładając, że widzimy ich całą ilość to jest ich 12+ NK. (+ ewentualnie ten, który przyniósł dziecko, może stać gdzieś z boku). W Hardhome widać ich 3+NK, prawdopodobnie jeden z nich ginie z ręki Jona, gdzie dowodem może być późniejsza scena, kiedy NK podnosi ręce to w tle widać 2 Innych. W śmierci Hodora znów jest 3+NK (1 ginie). Załóżmy, że w 1 odcinku 7 sezonu jest ich 6. I później pojawia się błąd. Jon najpierw zabił jednego Innego a później widzimy 4+NK. Nie na odwrót. W finałowym odcinku widać 3 konie przed armią Nieumarłych (generalnie owa Armia Nieumarłych nie wygląda na dużą w tej scenie). Łącznie mamy w sumie 4 śmierci Białych Wędrowców liczyć tego, którego zabił Sam. Teoretycznie powinno zostać ich 9+NK (Bez zabitego przez Sama). 3 prowadzi armię, więc zakładając, że jest ich tylko 12 brakuje 6 wędrowców. Generalnie pytanie jest, czy dziecko przemienione w Innego rośnie szybciej czy tak samo jak ludzkie dziecko. Niektórzy Inni nie mają brody co może świadczyć, że są o wiele młodsi ( albo dbają o swój wygląd ) Zakładam, że owych 12 Innych są po prostu jakimiś ważniejszymi ( najstarszymi ) Przy NK zwykle jest 3, trochę jak ochrona-gwardia. Obstawiam, że większość Innych albo dociera dopiero do Muru z Armią albo są w niej jako piechurzy-dowódcy, gdzie może być ich na pewno od 90+. Pytanie, czy scenarzyści posuną się do tak dużej ich ilości, czy jednak pozostanie ich 3, którzy prowadzili armię +NK
Trochę przegięcie z tym 100 tys. Dothraków, nie ma opcji żeby tyle było ich na północy. Skoro też umarłych samych jest 100 tys. to czego Północ miała by się bać?? !00 tys. lekkiej bo lekkiej kawalerii mogło by poprostu się wjebać w armię umarłych, a reszta sił by poszła i tylko dobijała xD W dodatku widać mniej więcej jakie są siły Północy w drugim odcinku na naradzie wojennej, i tam jest ich nieporównywalnie mniej niż umarłych.
Wiesz co, lubię cię, bo nie masz 2minutowych intro, 3minutowych próśb o wsparcie na patronite i innych tego typu spraw. Wiele rzeczy które wrzucasz już dawno wiem z anglojęzycznych kanałów, ale fajnie, że robisz to po polsku. Jak można Cię jakoś wesprzeć, daj znać, jakieś zbędne 2 dychy zawsze się znajdą :D
Na dzień dzisiejszy, czyli już po premierze 2 odcinka, znamy tylko jedno założenie planu... Bran jako przynęta, zabić nocnego króla i... jakoś to będzie. Z mapy widocznej w tym odcinku widać że szacunki co do sił ludzi są lekko mylne co nie dziwi jeśli chodzi o podejście logiczne i konsekwentne HBO. Jest około 288 prostokącików oznaczających liczebność armii nocnego króla. Jeśli liczyć że każdy z nich oznacza 1000 jednostek to mają około 288 tysięcy wojska. Biorąc jednak poprawkę na skrypt zakładałbym że jeden prostokąt oznacza 500 "ludzi" wtedy liczby (uwzględniając błąd poznawczy zwiadowców) byłaby najbardziej zbliżona do skryptu. bo wynosiłaby około 150 tys. Co jednak zatrważa to siły Ludzi. Na mapie widnieje jedynie 126 znaczników. jeżeli założyć tę samą zasadę co u nieumarłych mamy ledwie 63 tysiące ludzi, czyli ponad dwukrotnie mniej niż atakujących. No ale Historia zna gorsze przypadki dysproporcji liczebnej. Na całe szczęście armia ludzi ma dużą przewagę... technologiczną. Większość sił armii nieumarłych nie jest uzbrojona, ani opancerzona. Znakomita większość stanowi też piechota, gdzie po stronie Ludzi 2/3 armii to jazda, a piechota to głównie Nieskalani którzy raczej potrafią utrzymać linię w falandze. Niestety nie mam pojęcia jak HBO zamierza przedstawić tę bitwę, ale ja myślę że najlepszym pomysłem byłoby maksymalne rozciągnięcie sił nieumarłych i potężna tratująca szarża jazdy z flanki. oczywiście to mocny skrót myślowy. Niestety mapka pokazuje nam z grubsza inny plan... całe siły Ludzi skupione przed bramami Witerfall... no cóż nie wydaje mi się to najlepszym pomysłem. Pozostaje jeszcze kwestia Smoków... Niby 2 do 1... ale pamiętajmy że wędrowcy już jednego smoka elegancko załatwili... jedną włócznią! Toteż tu mam Mieszane uczucia co do użycia smoków.
Zaraz, zaraz... Omawiana bitwa ma być w TRZECIM, a skrypt jest do OSTATNIEGO odcinka... To oznacza, że Nocny Król w trzecim odcinku spuści srogi wpierdol zjednoczonej armii pod Winterfell i pewnie stąd weźmie te setki tysiecy żołnierzy.
@@2sebtember721 Teoretycznie tak, ale Lato leżał mu niemal pod stopami więc pewnie go wskrzesi ale czy go zobaczymy - twórcy nie lubią wilkorow bo dużo środków pochłaniają.
Może w między czasie jak wychodzą odcinki filmik o tym dziwnym znaku - spirali? :D Czytałam taka wzmiankę ze ten symbol z rąk i nóg w tym domostwie (przypominający spirale) to jest symbol powtarzający się od początku. Jest moment gdy mamy pokazane drzewo od góry tam gdzie były dzieci lasu (miejsce śmierci Hodora) i kamienie które były wokół niego układają się w takie właśnie spirale (tam dzieci lasu stworzyły, zapoczątkowały innych za pośrednictwem magii). To samo w Essos, Danka tez bardzo często widziała te spirale (w książce) w wieży, czy tam zamku czarnoksiężników z Qarthu (również istniała tam swego rodzaju magia - było pokazanie martwego Khala Drogo), to samo Aria tez widziała te spirale na drzwiach Domu Czerni i Bieli (książka) można powiedzieć ze tam tez była swego rodzaju magia jak przyjmowali twarz całkowicie innej osoby. Jest sporoo więcej roznych sytuacji gdzie powtarza się ten symbol, czy nawet był pokazany w serialu w innych scenach. Myśle ze ten znak może oznaczać coś o wiele głębszego, tylko pytanie czy serial pójdzie w tym kierunku czy to bardziej zostanie rozwinięte w książkach Martina🤔 i przede wszystkim ten symbol pojawia się tez tam gdzie są inni(w pewnym stopniu są magiczni, tak wiem jak to brzmi XD). Nie zdziwilabym się jakby to jednak nocny król zasiadł na tronie XD ewentualnie jakieś to jego powiązanie z branem 🤔serial i książka maja skończyć się tak samo ale jakimi drogami do tego dojdzie to już różnie może być 😆 mam nadzieje, że dasz znać co o tym myslisz bo jest to dość interesujące..
Stracą Winterfell ale armia zachowa zdolność bojową. Nocny król będzie silniejszy i armia północy będzie musiała ruszyć na południe. Tam wszyscy zobaczą o co chodzi i zbuntują się przeciwko cersei, która zabije jej brat jamie. Jon musi dostać jeszcze miecz poranka bo on musi coś znaczyć.
@@xL4RG0x Jeśli przegrają z NK, to i tak te "bezużyteczne" kobiety staną się nieumarłymi, więc jeden uj czy chociaż trochę ich wyszkolą, czy nie. To jest moje zdanie i tyle. Miłego dnia
Nie wydaje mi się aby Dothrakowie byli tak liczebni, w ostatnim odcinku 7 sezonu widzimy całą armie Danki, wizualnie Dothrakowie mają liczebność o jakieś 20-40% większa niż nieskalani. Jeśli dobrze pamiętam to 100 liczyli wszyscy Dothrakowie wliczając kobiety i dzieci, tak było też z ekipą Drogo, 40k ale z kobietami i dziećmi. Więc pomijając aspekty wizualne z s7e7 Dothraków może być maksymalnie 40k (tych zdolnych do walki).
Wizualnie tego nie będzie widać bo nieskalani stali w szyku a co do tych zdolnych do walki to Jorah nie mówiłby o 100 tys. dothraków w kontekście ogólnej liczby to sensowne że przynajmniej na papierze epickość ma się wylewać
@@Brodaty-oq6ii oczywiście że sie da, myślisz że na jakiej podstawie określają ilość ludzi na jakiś tam marszach. Jeśli wizualnie dothrakowie zajmowali prawie dwa razy większy teren ale stali rozsypani to nie ma możliwości aby było ich 10-12 razy więcej. Na moje oko było ich tak jak pisałem 20-40% więcej niż nieskalanych, oczywiście robiąc ich komputerowo mogli nawet o tym nie pomyśleć więc to niczego nie gwarantuje. Co do tych 100 tys w kontekście zdolnych do walki to możesz mieć rację :) Myślę że liczby podadzą w 2 odcinku :)
Dodam jeszcze ze na mapie bitwy Dothraków w formie tych "kapselków" jest nawet mniej niż nieskalanych - oczywiście może to być pokazane tylko poglądowo na zasadzie gdzie kto stoi.
Z Lanisterami wygrali także dzięki smokom, nie przesadzajmy z tym niepokonaniem. Pamiętajcie jak Jorah zabił Dothraka -brata krwi, czyli super wyszkolonego. Zabił bo ma zbroję która daje ogromną przewagę. Tak więc bez przesady z tym "niezwyciężeniem".
Wygrają ludzie, po ciezkich stratach, jeśli wygra nocny król, to reszta odcinków nie ma sensu, bo z góry los westeros bylby przesądzony. A tak jeśli zostanie 20% połączonej armii północy i denwrys, to to siły w starciu z lanisterami sa wyrównane. I dalsza fabula ma sens
Biorąc pod uwagę podane w filmie liczby to nieumarli nie muszą nic robić wystarczy, że poczekają miesiąc a armia ludzi sama padnie z głodu. 140 tysięcy ludzi, sto tysięcy koni na zimnej północy na której tylko śnieg i lód. Po dwóch tygodniach wszystkie konie byłyby już zjedzone a po następnych dwóch ludzie zjadali by swoich zmarłych.
Możliwe że w skład armi nocnego króla wchodzi też lato wilkor Brana bo biali wędrowcy byli obecni przy jego śmierci i mogli go przywrócić jak Viseriona.
@@kacperwojnarowski5758 Przecież wilk nie musi zastąpić smoka a wręcz przeciwnie a w dodatku smoka nocnego króla łatwiej będzie zabić skoro zwykły ożywiony przez nocnego króla trup rozpada się cały po zetknięciu ze smoczym szkłem czemu ze smokiem miało by być inaczej w takiej sytuacji dodatkowy żołnierz zawsze się przyda.Pamiętaj też że to nie zwykły pies tylko wilkor który jest dużo silniejszy od byle psa.
@@eh628 skoro wilkora bierzemy pod uwagę jak zwykłego żołnierza a w bitwie weźmie udział 100tys nieumarłych to jeden w prawo albo w lewo nic nie zmieni
@@kacperwojnarowski5758 100tyś. głupich i nie potrafiących walczyć nieumarłych w takim wypadku co widzieliśmy na przykładie smoka który zachowywał się tak samo jak te żywe jeden wilkor i giganci robią różnice.
@@eh628 masz rację w otwartej bitwie wskrzeszone zwierzęta coś dadzą, ale w oblężeniu chyba nie, wyobrażasz sobie jak wilk czy pokazany w filmie niedźwiedź wspina się na mur po drabinie czy wieży oblężniczej. Chyba że zrobią wyłom w murze albo staranują bramy, wtedy mogą atakować ludzi na dziedzińcu bo do środka raczej sobie drzwi nie otworzą same.
Pamiętam jak Daenerys była w wieży nieśmiertelnych (to była chyba końcówka 2 sezonu) to przechodziła przez sale z żelaznym tronem. Cała sala była zniszczona i było w niej pełno śniegu.
Teoretycznie wydawać by się mogło, że jeśli tylko uda się uzbroić armię ludzi w obsydian to nie powinno być problemu z pokonaniem armii nieumarłych, no bo co oni mogą, skoro ich umiejętności są zerowe (patrz wyprawa po umarlaka za mur i wytrzymanie ataku setek umarlaków przez garstkę na skałce na środku jeziora). No ale pytanie główne, co ma w arsenale tak naprawdę Nocny Król, bo myślę, że to jest kluczowe, a nie rodzaj oręża i takie dywagacje jak w filmie są fajne tylko jako ciekawostka :P Jakie NK zrobi hokus pokus, że wszystkich zaskoczy + ciekawe jak sobie poradzą żywe smoki z tym nieżywym
Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę, że każdy poległy w armii ludzkiej zostanie przyłączony do sił nocnego króla... To oznacza że podczas walki siły ludzi będą słabły a siły nocnego króla będą się jakby się regenerowały...
Wiadomo, że wygra strona żywych,no bo po co byłyby kolejne 3 odcinki? :) Tylko pytanie ilu,do których jesteśmy przywiązani, zginie,aby inni mogli przeżyć. I czy ta wojna jednocześnie nie rozwiąże domniemanej wojny między Deny a Johnem poprzez uśmiercenie jednego z nich?
Mnie ciekawi tylko jedna rzecz bo czegoś nie zrozumiałem, Jaime Lannister przewoził złoto z Wysogrodu dla żelaznego banku i został zaatakowany przez Dothraków i smoki. W jaki sposób Cersei spłaciła długi i wykupiła jeszcze złotą kompanię?
Tutaj jest lekkie niedopowiedzenie. Raczej na kredyt zamówiła złotą kompanię lub ewentualnie Euron Greyjoy cały swój majątek przeznaczył na wykup armii dla królowej.
@@TheVanlex Jakie niedopowiedzenie. Przecież w tym samym odcinku jak danka zaatakowała lannisterów było mówione że złoto już dotarło do stolicy. Danka sfajczyła tylko wozy z żywnością itp. Złoto dotarło jako pierwsze.
Trzeba doliczyć broń dla 140 tyś żołnierzy, miecze, włócznie, sztylety, arakhi, setki tysięcy grotów do strzał, obsydian pewnie nie jest łatwy w obróbce a kuźnie winterfell skromne, ale znając życie twórcy oleją ten temat i broń się magicznie teleportuje (z kosmosu ?) tak jak Varys się teleportował
Po samym porównaniu sił uważam, że nieumarli przejadą się po nich jak kosiarka po świeżej trawie. Ale że to serial to stawiam, że albo walka będzie epicką przegraną z której uciekną co popularniejsze postacie albo jakimś cudem zwycięstwem poprzez zabicie wyciągniętego generała nieumarłych. Wydaje mi się, że jeszcze jakieś siły ich uratują kiedy będzie się robiło gorąco. Tak jak w helmowym jarze. Tylko czy w ich świecie zostały jeszcze jakieś w miarę sojusznicze armie?
Zapomniałeś chyba policzyć zabitych podczas bitwy nad zielonymi widłami i jeśli mamy być dokładni to jeszcze ekipa,która pojechała z Nedem do Królewskiej Przystani.
Okazało się ze pokazali jednak tylko tych kilkunastu White Walkerów, żal że nie było żadnego bezpośredniego pojedynku - liczyłem na to, że Ci z Valyrian Steel dostaną choć po jednym do pokonania w starciu 1 na 1, co pomogłoby wykruszyć trochę umarlaków. Zero niedźwiedzi, zero pająków i tylko jeden olbrzym - znacząco uszczuplona armia... Można dodać jeszcze brak ożywionego khalasaar, który podwaja liczbę umarlaków i wraca pod Winterfell. Brak Ser Royce Jak Bran powiedział do Theona muszę odejść i pokazali kruki, to liczyłem na przelot nad Królewska przystanią w wykonaniu Nocnego Króla... A tak? Gdzieś się przeniósł ale nie bardzo wiadomo gdzie... po co to - nie wiem :/
Wszystko byłoby spoko gdyby nie fakt, że w ostatnim odcinku wyraźnie powiedziano, że jest ich o wiele wiele za dużo co wyklucza opcję, że armia ludzi jest liczniejsza.
Ja bym chciał w końcu zobaczyć historię która kończy się źle. Dobro przegrywa, zło triumfuje. Armia nieumarłych pokonuje armię żywych pod Winterfell, obrońców wciela w swe szeregi i rusza dalej na południe gdzie podbija kolejne królestwa aż w końcu cały kontynent jest we władaniu Nocnego Króla. Ostatnie niedobitki są zabierane z Dorne przez flotę z Żelaznych Wysp, które pozostają jedynym wolnym od nieumarłych terenem w Westeros.
Wydaje mi się, że siły doliny znacznie przeszacowane. W jednym z odcinków Sansa mówi coś takiego :Lord Glover ma 500 ludzi a Royce 2000( bądź 3000) - Z tego wynika że rycerzy doliny jest w Winterfell max 3tysiace a nie ok.20 tys :)
Bardzo duża szansa że wygrają ci dobrzy. Gra o tron jest już tak mocno mainstream'owa, że ciężko by było o coś innego. Kilku ważnych bohaterów zginie, ale ostatecznie zginie nocny król, a razem z nim wszyscy nieumarli których ożywił - czyli pewnie spora część jego armii jak nie większość.
Uwazam ,że Denerys z Johnem przegraja ale przezyja i beda zmuszeni do odwrotu ,poniewarz jakby wygrali ta bitwe to zmniejszyliby budowane od kilku sezonow zagrozenie ze strony nocnego krola ,ktorego dada rade pokonac dopiero jak zabija Sersei albo sie do nich przylaczy
Nie zapominaj o tym, że Nocny Król ma także jednego smoka po ostatniej walce gdy właśnie on trafił jednego swoją dzidą czy czymś , gdy Daenerys przyleciała na pomoc z dwoma smokami grupie która wyruszyła aby schwytać jednego nieumarłego by później udowodnić Cersei że ci istnieją.
Na pewno Tyrion po wypiciu 3 litrów wina juz w trakcie walki wpadnie na jakis genialny pomysł, aby zabić króla śmierci. On tu robi za jajogłowego. Pamiętajmy jeszcze że Arya posiada umiejętności zmieniania wyglądu w koo chce. Gdyby tak zmieniał sie w jakiegoś białego wędrowca i podeszła króla mogłaby go dziabnąć ostrzem pod pache.
jak powiedział Ramsay "...jeśli uważasz że to się dobrze skończy to chyba nie uważałeś..." każdy żołnierz który zginie w obronie Winterfell zasili armię nocnego króla więc kiedy obrona będzie topnieć jednocześnie atakujących będzie przybywać. obawiam się że na Casterly Rock pomaszeruje 200000 nieumarłych
@@szymprzew2 No, a z którego miało być? W materiale mówię o scenariuszu z 7. sezonu. Ponadto nagrałem go przed premierą 8. sezonu, więc skąd niby miałbym mieć jego scenariusz przed premierą?
Dothraków może być mniej jeśli Daenerys oddała część z nich Dario, aby ten odbił Yunkai i Astapor. Ale zbrojnych może być więcej, jeżeli Jeim w drodze na północ wstąpi do Riverrun i przekona wujka Starków aby i on wykazał się honorem i walczył za żywych.
W jednym z odcinków zabójca który miał zgłaszać Kalisi i drogich synów( nie pamiętam jak miał na imię) policzył że nieskalanych jest 8tys. Ale martwi mnie coś innego. Tylko jeden kowal wyrabia broń dla całej tej armii:p
Jest to skomplikowane. Z jednej strony Jon i Daenerys maja 2 smoki, a nocny król 1-najmniejszego spośród rodzeństwa. Jest to dla mnie dziwne, ponieważ Viserion jest ,,Umarły" ale jest tez smokiem który zionie ogniem. Według mnie Jon będzie walczył w murach Winterfell, a Daenerys z powietrza wraz z Drogonem i Rhaegalem w przestworzach. Jeszcze chciałbym zobaczyć Aryie, Sansa, wilkora: Nymerię i Ducha u boku Jona. Niestety intuicja podpowiada mi, że Jon umrze tak jak i wszystkie smoki wraz z Viserionem, a Daenerys zajdzie w ciąże z Jonem.Kto ma podobne rozważanie to proszę o zostawienie łapki w górę.
W jednym z trailerów widać opuszczone Winterfell. Myślę, że nieumarli zmiotą armię Północy, inaczej to by się szybko serial skończył. Możliwe, ze wszyscy cofną się na południe aby połączyć się ze złotą kompanią. Na pewno Północ nie ma tak wielkiej armii bo podkreślono w serialu, że ich siły są znacznie mniejsze. Pewnie max 50 tys.
nocny król ma znacznie większe siły( chyba) odkąd każdy zabity członek armii żyjących może zostać szybko ożywiony przez któregoś z białych wędrowców, lub tylko przez niego.
Północ ma Lyanne Mormont, a jak ona nauczy się machać mieczem ( sama powiedziała, że ona i każdy na Bear Island będzie trenował) przynajmniej w połowie tego jak politykuje to sama rozwali połowę nieumarłych. Mogłaby Daenerys pożyczyć jej jednego smoka....
Ja to widzę tak, sojusz północy z Danny wygra bitwę z królem, pokonają jego armię, zginie jeden smok Drogon żeby było dramatycznie i widowiskowo, widzę go w roli poświęcenia. Rzuci się w szarży na pozycje Wędrowców i spali większość z nich, dobije go Nocny Król... Drugi smok zostanie ciężko ranny ale przeżyje bitwę, Jon Snow zginie raniony w pojedynku z nocnym królem... W ostatnim akcie siły pchnie go swoim mieczem w nogę lub rękę. Armia sprzymierzonych straci około 3/4 swoich sił. Danny która jest w ciąży urodzi syna, Jona Jr. który zostanie królem pojmie za żonę jakąś księżniczkę i Targaryenowie powrócą na tron. Cersei pewnikiem ucieknie, póki co nikt nie dał rady jej zabić... Suka jest zbyt elastyczna i przegięta Piszcie, czy ciekawe?
Cześć! podzielę się swoimi przemyśleniami bazując na konstrukcji serialu: - postaci typu Bronn Berick Tormund Ed Jorah Podrick umrą na 80% i to szybko - Złota Kompania pomaszeruje na północ, wątpię żeby zmieścili w jednym sezonie (nawet tak długim pod względem długości odcinków) obraz oblężenia Królewskiej Przystani. Widząc oddanie Stricklana (ale zjebane imię, nie mogę z niego xd) dla Cersei myślę że nie pomoże on walczyć przeciwko martwym, wręcz przeciwnie, ponieważ główna bitwa skupia się na odcinku 3 mamy kolejne 3 odcinki na dokończenie a więc, w myśl słów Cersei, Złota Kompania zaatakuje niedobitki sojuszu Północy z Dothrakami i Nieskalanymi i tutaj pojawia się główny dreszcz, że to właśnie zakończenie sezonu, a więc konflikt już nie z Nocnym Królem a z Cersei będzie kluczowy, a jak wspomniała Gwendolyne Christie (chyba tak się pisze sorry jak coś) fani będą potrzebować terapii po ZAKOŃCZENIU SEZONU, nie w jego trakcie ;). Myślę , że Cersei może przeżyć :_, poniewaz Gra o Tron jako ekranizacja nie pokazuje walki dobra ze złem, tam każdy popełnia błąd, każdy podejmuje świadomie złą decyzję, ale ma przebłyski , bohater się zmienia , dojrzewa. Owszem po 7 sezonach mamy już ukształtowanego głównego wroga i "tych dobrych" ale to wszystko jest tak zagmatwane , że może się okazać że Nocny Król chce czegoś innego niż tylko śmierci wszystkich. Mimo faktu, iż 3/4 obsady stoi teraz pod jednym sztandarem walcząc o jedną sprawę, nie znaczy, że będą oni stali w ten sposób również na koniec sezonu. - Tyrion może zostać zabity choćby ze względu na potwierdzenie tego przez aktora (clickbait? Nie sądzę, Peter Dinklage w wywiadzie mówił że śmierć może być dla Tyriona najlepszym wyjściem na opuszczenie serialu) - DOPÓKI NOCNY KRÓL NIE ZOSTANIE ZABITY, ZNISZCZONY, nie wiem czy się da, może (?) to może ot tak wskrzesić poległych ze strony żywych :_, więc dupa, trzeba będzie go zająć czymś , tu spodziewam się bezpośredniego starcia Jona z NightKingiem, to jest pewniak, ponieważ już 2/3 razy Jon stał oko w oko z tym cepem trzymając miecz w ręku - sugerując się faktem, że Duch żyje być może uratuje on Jona od zagrożenia bądź poświęci się za niego (raczej to drugie) - ciekawe jest dalsze poczynanie Eurona , podejrzewam że popłynie na żelazne wyspy, gdzie zabije Yarę, Theon straci tym samym rodzinę z krwi, ziemię, ale odzyska honor Starków, którzy się nim opiekowali od małego (w pewnym sensie) - logiczne Co do zakończenia? Myślę że będzie ono takie jak poprzednie zakończenia sezonów, z jedną poprawką, oni kończą tutaj grę o tron, więc muszą dopiąć wszelkie główne wątki w mniej niż 400 minut :_ trochę mało czasu (nie zobaczymy już Mereen....) Na pewno Mellisandre , na bank. Mogę tak pisać w nieskończoność ponieważ już niejednokrotnie przewidziałem co wydarzy się w grze o tron, dokładniej w sezonie 3 i 6 :) POZDRAWIAM WSZYSTKICH BARDZO SERDECZNIE !
Możliwe, że dziadek mróz widząc, że tak łatwo nie zdobędzie Winterfell zarządzi odwrót lub coś w tym stylu. Wtedy armia smoczej królowej i Jona powinna ruszyć w pole i zaatakować siły dziadka mroza
Wróżka mówi, nie pokonają sił nocnego króla, zostaną wyrżnięci jak przystało na GoT, po czym ostatnie niedobitki zadźgają Night Kinga, który ogarnia pozostałych nieumarłych. Efekt nieumarli staną się umarli, żelazny tron będzie straszył pustką, a przy życiu zostanie pare kruków... amen
Hmm ja jestem ciekawy jednego... Nobo patrzcie gdy nocny król najechał na dzikich tam gdzie był John itd to wystarczyło że podniósł ręce i wszystkich wskrzesil, więc gdyby użył swojej mocy za każdym razem to umarli z pewnością by wygrali no ale pewnie skończą tym że wygrają ludzie.
Biorąc pod uwagę ile odcinków zostało to stawiam na upadek Winterfell. Ważne jest też prawdopodobieństwo że polegli w walce będą na bieżąco wskrzeszani co na korzyść żywych napewno nie wpłynie
Największe trudności dla żywych zdecydowanie sprawi Viserion Jednym "oddechem" zabiję sporo ludzi jak to zrobił Drogon w bitwie z Lannisterami. Viserion stał się pewnego rodzaju białym wędrowcem więc stał się silniejszy niż był wcześniej
Wciąż jest najmniejszym i najsłabszym smokiem, dodatkowo w fazie poważnego rozkładu - widać to gdy NK na nim szybuje. IMO nie ma szans z Drogonem i Rhegalem którzy wciąż rosną w siłę.
Viserion pod władzą Nocnego Króla jest o wiele silniejszy niż smoki Deanerys , możemy się to dowiedzieć gdy nocna straż mówiła że mur otacza jakaś magiczna aura czy coś w tym stylu a w końcu Viserion zniszczył mur. moim zdaniem armia Nocnego Króla jest silniejsza , dlatego na jednym z trailerów 8 sezonu widzimy Winterfell opuszczone :) Pozdrawiam
A dlaczego została pominięta nocna straż którą John wezwał? Ktoś tu nieuważnie ogląda serial czy jak? Poza tym nieskalanych w oblężeniu Casterly Rock musiało zginąć więcej niż 1k na murach doskonale widać że jest zbliżona ilość ciał Lanisterów i nieskalanych do tego żeby obrońca ponosił większe straty niż atakujący to niewyobrażalne.
Spójrz na datę tego materiału, a potem na datę pierwszego odcinka 8. sezonu - mój film pokazał się przed premierą. Ponadto Nocnej Straży nie ma dużo, w pierwszym epizodzie widzimy jedynie kilku braci - taka liczba jest nieznacząca, przy kilku tysiącach innych wojsk.
@@zrozumiecseriale No nie wiem czy nie znacząca jak sam John mówił że Czarny zamek obsadza ok 100 braci obsadzone są 3 zamki można założyć że bo oblężeniu muru przez Manca straty w straży zostały uzupełnione(nawet jeśli nie to inne zamki mają pełny stan), więc troche XD wspomnieć 300 Lanisterów a nie powiedzieć ani słowa o ok 300 braciach nocnej straży
Trzeba też policzyć, że armia starków miała 18-20 tysięcy w czasie wojny Roba, ale ona składała się tylko z mężczyzn, a John powiedział, że zarówno kobiety jak i mężczyźni mają walczyć.
Racja, tak właściwie Nocny król powinien dysponować milionami nieumarlych. 8000 lat ostatnia generacja za murem liczyla 100000 wojowników i nieokreśloną ilość dzieci i starców. Nawet jeśli wcześniejsze byly mniejsze przez 8 tysięcy lat nazbieraloby się tego co najmniej milion biorac pod uwagę że nie zawsze palono zwłoki np po bitwach z każdym kolejnym królem za murem
@@Heroues Tez tak pomyślałem jeszcze zanim skończył się sezon. Gdyby np. Cersei zaatakowała pierwsza to dany mogłaby ich "zużyć". Zobaczymy jak sobie poradzą.
@@VixCorydon miałbyś rację, gdyby nie fakt, że któryś scenarzysta mówił, że pierwsze ruchy nocnego króla zaczęły się podczas rebelii Roberta, kiedy to Ned Stark opuścił Winterfell. Dzicy palili ciała zmarłych, lecz Nocna Straż już nie. W ciągu ok. 30 lat Nocny Król mógł zebrać armię 100000 umarłych
Trochę tak trochę nie. Gdybym był nocnym królem, zakładając że zachowałem ludzka świadomość, jednocześnie mając podstawy strategi. To podzielilbym swoją armię i wyruszył wraz z głównymi siłami na południe. Nie chodzi nawet o żołnierzy korony i najemników stacjonujących w stolicy, ale o samych obywateli kings landing. Których jak chyba dobrze pamiętam jest milion? A bitwa o winterfell to tylko opóźniacz głównej siły żywych, która zjednoczona z armią królowej Cersei, zdecydowanie wygrała by z umarlakami z polnocy. Fin
O wiele lepiej by im poszło jakby mieli zielony ogień. Poza tym wydaje mi się, że mroczny Król poluje na jednookie wrony po to by za ich pomocą przejmować władze nad Królami, tak jak zrobił to Targarianem.
Kompletnie przeszacowałeś siły WInterfell. Dothraków miało być około 40 tysięcy i o takiej liczbie było słychać w serialu po lądowaniu Deanerys. Ponadto podczas narady przed bitwą widać stół ukazujący położenie armii. Widać na nim ogromną dysproporcje sił na korzyść nocnego króla.
Już zaraz po publikacji video jasnym dla mnie było, że podawanie 100.000 Dothraków to przesada o jakieś 90% :) Odcinek 2 tylko to potwierdził - na planie bitwy widać, że Dothraków jest znacznie mniej niż Nieskalanych (chyba, że część Dothraków jest gdzieś "ukryta" poza Winterfell, ale absolutnie nie ma opcji aby przypłynęło ich 100.000 bo by to było wspominane przez Deny na każdym kroku ;) www.reddit.com/r/gameofthrones/comments/bfwmzk/spoilers_the_winterfell_battleplan/
Zdecydowanie za mało dzikich wrzuciłeś po stronie Jona w bitwie bękartów brał tylko ułamek dzikich którzy przeszli przez mur. Nie zapominajmy że armia Raydera miała 100.000 dzikich i co zostało 800? niemożliwe :P
@@gajosmateusz8104 To ja jestem ciekawy jakim cudem nocny król przez 8 tyś lat zebrał 100 tyś nieumarłych skoro piszesz, że pod samym hardhome zginęło >50000. To ci wszyscy nieumarli sprzed tylu lat się rozpuścili że ich tak mało zostało?
[Dzicy] Ktoś może mi przypomnieć los dzikich? Bo CHYBA na początku było ich 100 tys jak atakowali Mur(jak nie to poprawiać). A teraz tylko 800 :/ Wiem że raz ich za murem zaatakował Nocny Król i przez to wiele z nich stało się nieumarłymi ale ile? Też nie wiem ile ich zginęło w tej bitwie z Nocną strażom i w bitwie bękartów. Ktoś pomoże?
Z dzikich zostali tylko Ci, którzy przeszli z Jonem przez mur, czyli te wspomniane 2 tys, nikt kto został za murem nie przeżył i każdy stał się umarlakiem, także 100 tys dzikich ktore było za murem jest teraz w armii Nocnego Króla
Marcel Pokrywka no to czemu tam jest 100 tys nieumarlych zamist wiecej bo przeciez wczesniej tez miał jakiś nieumarłych i to też bardzo dużo- chociazby tych co atakował tych dzikich za murem ? 🙄
Kto wygra? Cóż, ciężko powiedzieć, obydwie wersję są równie prawdopodobne, jednak moim zdaniem to żyjący powinni wygrać, co prawda płacąc za zwycięstwo wysoką cenę. Gdyby Nocny Król zasiadł na żelazny tronie to niemiałoby sensu bo cała ta paplanina o Azorze Ahai nie miałaby sensu. Chyba że po wygranej nocnego króla, gorąca bułka w ruinach gospody na rozstaju dróg znalazłby światłonośće, i za pomocą Brana zabiłby Nocnego Króla i sam zasiadłby na żelaznym tronie :p W końcu wszyscy wiedzą że to on jest Azorem Ahai
Jon wyrusz z Tyrionem i jakimś łucznikiem drogą pod górą, a tam zwerbują armię duchów
Było by cudownie :D AkaLegolas krasnolud i człowiek
Ramsey pokazal nie raz ze jest dobrym lucznikiem ale nie zyje xdxd
@@ddfilipek1234 no to możesz się zdziwić.
@@thissickfucker9983 bardzo dobrym łucznikiem jest Bronn
@@thissickfucker9983 Czym zdziwić? Zeżarty został przez psy xd
To niech Gendry zabiera się do roboty jak ma zrobić oręż dla 100 tysięcy żołnieży
Spokojnie dedetki powiedzą że musieli zastosować uproszczenia i wszyscy będą szczęśliwi tak jak to zrobili w 6 odc 7 sezonu gdzie oczywiste teleportacje tak wytłumaczyli
@@Kjfl516 nooo Varys to ewidentnie miał magiczne wrota jak w Diablo XD z Meeren do Dorn z Dorn na statek :D
@@muchacz88 Przecież Dany nie wypłynęła w tym samym czasie. Najpierw Varys musiał omówić warunki sojuszu z Olenną i bękarcicami. Potem popłynął do królowej i przekazał jej dobre wieści. Dopiero potem wspólnie wypłynęli do Westeros. To chyba nie takie trudne.
Robi już rok. Da radę.
Jak dopłynoł łudeczką do stolicy, przebieg krainy za murem w 1 dzień to i sztyleciki wykuje
Bitwa o Helmowy Jar była FANTASTYCZNA. mam nadzieję, ze bitwa o Winterfell będzie równie widowiskowa
Gdzie Helmowy Jar do tego bieda zamku Winterfell :/
Nie będzie tak samo epicka ;) nadal dalekooo im do budżetu LOTR
@@Pawello4004 mysle ze po tych kilkunastu latach technika poszla do przodu: trzeba dobry scenariusz i nawet w tym budzecie zrobia cos porownywalnego z LOTR a moze i nas zaskocza
Oj tam, nie kraczcie :) mysle, ze:Helmowy Jar jest nie do pobicia, ale Winterfell może nas zaskoczyć :)
@@studiaparlaama1630 jak nie dobry ale nie najlepszy bitwa bękartów to przebiła.
Nocny Król ma też Hodora... :(
Hodor dalej trzyma drzwi.
Ma też late
@@sebastiannowak3763
macchiato
Hodoor
Nie ma Hodora, a tego co powoedzieli nam twórcy to śmierć Hodora miała być dużo bardziej brutalna niż to widzieliśmy. Miał on zostać rozerwany na strzępy. Podobno miało to być tak okropne że zdecydowano się nie dawać do serialu.
Okaże się że nocny król jedzie do Cercei by ją zaliczyć tak jak Euron
DŻONY FOOTBALL Cersei*
Władca pierścieni wygrał, kto za łapa w góre
dla Ducha obsydianowe nakładki na ząbki :)
♥
Grill jak u raperów XD
a jak
:D
obsydianowe Pedigri xd
o tym samym pomyślałem ;)
Gorąca Bułka ma złego brata bliźniaka nim jest Nocny król
Mały błąd z Innymi. Zakładając, że widzimy ich całą ilość to jest ich 12+ NK. (+ ewentualnie ten, który przyniósł dziecko, może stać gdzieś z boku). W Hardhome widać ich 3+NK, prawdopodobnie jeden z nich ginie z ręki Jona, gdzie dowodem może być późniejsza scena, kiedy NK podnosi ręce to w tle widać 2 Innych. W śmierci Hodora znów jest 3+NK (1 ginie). Załóżmy, że w 1 odcinku 7 sezonu jest ich 6. I później pojawia się błąd. Jon najpierw zabił jednego Innego a później widzimy 4+NK. Nie na odwrót. W finałowym odcinku widać 3 konie przed armią Nieumarłych (generalnie owa Armia Nieumarłych nie wygląda na dużą w tej scenie). Łącznie mamy w sumie 4 śmierci Białych Wędrowców liczyć tego, którego zabił Sam. Teoretycznie powinno zostać ich 9+NK (Bez zabitego przez Sama). 3 prowadzi armię, więc zakładając, że jest ich tylko 12 brakuje 6 wędrowców. Generalnie pytanie jest, czy dziecko przemienione w Innego rośnie szybciej czy tak samo jak ludzkie dziecko. Niektórzy Inni nie mają brody co może świadczyć, że są o wiele młodsi ( albo dbają o swój wygląd ) Zakładam, że owych 12 Innych są po prostu jakimiś ważniejszymi ( najstarszymi ) Przy NK zwykle jest 3, trochę jak ochrona-gwardia. Obstawiam, że większość Innych albo dociera dopiero do Muru z Armią albo są w niej jako piechurzy-dowódcy, gdzie może być ich na pewno od 90+. Pytanie, czy scenarzyści posuną się do tak dużej ich ilości, czy jednak pozostanie ich 3, którzy prowadzili armię +NK
Trochę przegięcie z tym 100 tys. Dothraków, nie ma opcji żeby tyle było ich na północy. Skoro też umarłych samych jest 100 tys. to czego Północ miała by się bać?? !00 tys. lekkiej bo lekkiej kawalerii mogło by poprostu się wjebać w armię umarłych, a reszta sił by poszła i tylko dobijała xD W dodatku widać mniej więcej jakie są siły Północy w drugim odcinku na naradzie wojennej, i tam jest ich nieporównywalnie mniej niż umarłych.
A jeszcze nocna straż 😂jakieś 50 osób
Hmm pewnie większość nie żyje przez ten zburzony mur .
@@nataliad4368 ed żyje
@@nataliad4368 Mur został zburzony przy wschodniej strażnicy, a czarny zamek dalej istnieje...
@@eXE023 a no chyba że ...
Tak samo Shadow Tower dalej istnieje.
Wiesz co, lubię cię, bo nie masz 2minutowych intro, 3minutowych próśb o wsparcie na patronite i innych tego typu spraw. Wiele rzeczy które wrzucasz już dawno wiem z anglojęzycznych kanałów, ale fajnie, że robisz to po polsku. Jak można Cię jakoś wesprzeć, daj znać, jakieś zbędne 2 dychy zawsze się znajdą :D
to niezłe 99 tysięcy dothraków xD
Na dzień dzisiejszy, czyli już po premierze 2 odcinka, znamy tylko jedno założenie planu... Bran jako przynęta, zabić nocnego króla i... jakoś to będzie.
Z mapy widocznej w tym odcinku widać że szacunki co do sił ludzi są lekko mylne co nie dziwi jeśli chodzi o podejście logiczne i konsekwentne HBO.
Jest około 288 prostokącików oznaczających liczebność armii nocnego króla. Jeśli liczyć że każdy z nich oznacza 1000 jednostek to mają około 288 tysięcy wojska. Biorąc jednak poprawkę na skrypt zakładałbym że jeden prostokąt oznacza 500 "ludzi" wtedy liczby (uwzględniając błąd poznawczy zwiadowców) byłaby najbardziej zbliżona do skryptu. bo wynosiłaby około 150 tys. Co jednak zatrważa to siły Ludzi. Na mapie widnieje jedynie 126 znaczników. jeżeli założyć tę samą zasadę co u nieumarłych mamy ledwie 63 tysiące ludzi, czyli ponad dwukrotnie mniej niż atakujących. No ale Historia zna gorsze przypadki dysproporcji liczebnej.
Na całe szczęście armia ludzi ma dużą przewagę... technologiczną. Większość sił armii nieumarłych nie jest uzbrojona, ani opancerzona. Znakomita większość stanowi też piechota, gdzie po stronie Ludzi 2/3 armii to jazda, a piechota to głównie Nieskalani którzy raczej potrafią utrzymać linię w falandze.
Niestety nie mam pojęcia jak HBO zamierza przedstawić tę bitwę, ale ja myślę że najlepszym pomysłem byłoby maksymalne rozciągnięcie sił nieumarłych i potężna tratująca szarża jazdy z flanki. oczywiście to mocny skrót myślowy. Niestety mapka pokazuje nam z grubsza inny plan... całe siły Ludzi skupione przed bramami Witerfall... no cóż nie wydaje mi się to najlepszym pomysłem. Pozostaje jeszcze kwestia Smoków... Niby 2 do 1... ale pamiętajmy że wędrowcy już jednego smoka elegancko załatwili... jedną włócznią! Toteż tu mam Mieszane uczucia co do użycia smoków.
Chyba trochę się pomyliliście z tymi cyferkami :D
Już nie mogę doczekać się tej bitwy :)
Jest chyba z 4-5 komentarzy ludzi, którzy mówią, że nie powiedziałem o smoku Nocnego Króla, a powiedziałem i to w dodatku dwa razy - 4:56 i 8:09.
Nie każdy wie że Viserion to smok :)
@@mateuszkoska8380 To niech tępaki się doinformują. Zazwyczaj jest tak, że ktoś z małą wiedzą, zwraca komuś uwagę, że czegoś nie wie.
Troche to wszystko przekombinowane ,ale i tak fajnie się oglądało
Myślę, że umarli wygrają ale nocny król wszystkich wskrzesi i będzie słodko gorzko.
Myślę że nocny król zabije wszystkich i zje sobie pączka z budyniem na tronie. Będzie słodko gorzko.
Myślę że nocny król zje sobie kostkę cukru a potem ją wysra na tronie i będzie słodko gorzko
Zaraz, zaraz... Omawiana bitwa ma być w TRZECIM, a skrypt jest do OSTATNIEGO odcinka... To oznacza, że Nocny Król w trzecim odcinku spuści srogi wpierdol zjednoczonej armii pod Winterfell i pewnie stąd weźmie te setki tysiecy żołnierzy.
marcinsamot skrypt jest faktycznie z ostatniego odcinka, ale 7 sezonu....
@@tymtymrymrym A to sorki memorki, nie było tematu.
marcinsamot powiem ci szczerze ze po treści wypowiedzi na filmiku tez zrozumiałem ze skrypt jest a propos ostatniego odcinka 8 sezonu
Nocny Król też ma wilkora ;) Lato, który się poświęcił by ratować swojego Pana.
Pewnie nie jednego wilkora, nie wiadomo ile ich żyło za murem oraz innych niebezpiecznych zwierząt (niedźwiedzie, mamuty, może jakieś duże koty).
@@2sebtember721 Teoretycznie tak, ale Lato leżał mu niemal pod stopami więc pewnie go wskrzesi ale czy go zobaczymy - twórcy nie lubią wilkorow bo dużo środków pochłaniają.
Norbert Lato był rozszarpany na strzępy, wątpię żeby wrócił
@@saerenka7064 Kości też można wskrzesic
Nie ma bo wybuchł
Może w między czasie jak wychodzą odcinki filmik o tym dziwnym znaku - spirali? :D Czytałam taka wzmiankę ze ten symbol z rąk i nóg w tym domostwie (przypominający spirale) to jest symbol powtarzający się od początku. Jest moment gdy mamy pokazane drzewo od góry tam gdzie były dzieci lasu (miejsce śmierci Hodora) i kamienie które były wokół niego układają się w takie właśnie spirale (tam dzieci lasu stworzyły, zapoczątkowały innych za pośrednictwem magii). To samo w Essos, Danka tez bardzo często widziała te spirale (w książce) w wieży, czy tam zamku czarnoksiężników z Qarthu (również istniała tam swego rodzaju magia - było pokazanie martwego Khala Drogo), to samo Aria tez widziała te spirale na drzwiach Domu Czerni i Bieli (książka) można powiedzieć ze tam tez była swego rodzaju magia jak przyjmowali twarz całkowicie innej osoby. Jest sporoo więcej roznych sytuacji gdzie powtarza się ten symbol, czy nawet był pokazany w serialu w innych scenach. Myśle ze ten znak może oznaczać coś o wiele głębszego, tylko pytanie czy serial pójdzie w tym kierunku czy to bardziej zostanie rozwinięte w książkach Martina🤔 i przede wszystkim ten symbol pojawia się tez tam gdzie są inni(w pewnym stopniu są magiczni, tak wiem jak to brzmi XD). Nie zdziwilabym się jakby to jednak nocny król zasiadł na tronie XD ewentualnie jakieś to jego powiązanie z branem 🤔serial i książka maja skończyć się tak samo ale jakimi drogami do tego dojdzie to już różnie może być 😆 mam nadzieje, że dasz znać co o tym myslisz bo jest to dość interesujące..
Stracą Winterfell ale armia zachowa zdolność bojową. Nocny król będzie silniejszy i armia północy będzie musiała ruszyć na południe. Tam wszyscy zobaczą o co chodzi i zbuntują się przeciwko cersei, która zabije jej brat jamie. Jon musi dostać jeszcze miecz poranka bo on musi coś znaczyć.
Jon nie kazał przypadkiem szkolić również kobiet i dzieci?
Znowu HBO zlało wątki z poprzydnich odcinków jak zwykle
@Krzysztof Krzysztofowski Byłby sens.
@@xL4RG0x Zależy też jakie to kobiety. Być może znalazłyby się jakieś silne.
@@xL4RG0x Jeśli przegrają z NK, to i tak te "bezużyteczne" kobiety staną się nieumarłymi, więc jeden uj czy chociaż trochę ich wyszkolą, czy nie. To jest moje zdanie i tyle. Miłego dnia
@Krzysztof Krzysztofowski Kobiety i dzieci mogą pomagać w obronie murów, często tak bywało w średniowieczu.
Nie wydaje mi się aby Dothrakowie byli tak liczebni, w ostatnim odcinku 7 sezonu widzimy całą armie Danki, wizualnie Dothrakowie mają liczebność o jakieś 20-40% większa niż nieskalani. Jeśli dobrze pamiętam to 100 liczyli wszyscy Dothrakowie wliczając kobiety i dzieci, tak było też z ekipą Drogo, 40k ale z kobietami i dziećmi. Więc pomijając aspekty wizualne z s7e7 Dothraków może być maksymalnie 40k (tych zdolnych do walki).
Wizualnie tego nie będzie widać bo nieskalani stali w szyku a co do tych zdolnych do walki to Jorah nie mówiłby o 100 tys. dothraków w kontekście ogólnej liczby to sensowne że przynajmniej na papierze epickość ma się wylewać
@@Brodaty-oq6ii oczywiście że sie da, myślisz że na jakiej podstawie określają ilość ludzi na jakiś tam marszach. Jeśli wizualnie dothrakowie zajmowali prawie dwa razy większy teren ale stali rozsypani to nie ma możliwości aby było ich 10-12 razy więcej. Na moje oko było ich tak jak pisałem 20-40% więcej niż nieskalanych, oczywiście robiąc ich komputerowo mogli nawet o tym nie pomyśleć więc to niczego nie gwarantuje. Co do tych 100 tys w kontekście zdolnych do walki to możesz mieć rację :) Myślę że liczby podadzą w 2 odcinku :)
Dodam jeszcze ze na mapie bitwy Dothraków w formie tych "kapselków" jest nawet mniej niż nieskalanych - oczywiście może to być pokazane tylko poglądowo na zasadzie gdzie kto stoi.
Z Lanisterami wygrali także dzięki smokom, nie przesadzajmy z tym niepokonaniem. Pamiętajcie jak Jorah zabił Dothraka -brata krwi, czyli super wyszkolonego. Zabił bo ma zbroję która daje ogromną przewagę. Tak więc bez przesady z tym "niezwyciężeniem".
ta zbroja dawała 5 do siły i 12 do wytrzymałości i 2 do many.........heheheheee
W skrypcie scenariusza jest też napisane, że dothraków jest dziesięć tysięcy a nie sto
no to maja przejebane XD
Czyli około mają 53 tysiące minus ludzi gloverów a no nieskalanych nie jest 12 tylko 6,5 tysięcy
Wygrają ludzie, po ciezkich stratach, jeśli wygra nocny król, to reszta odcinków nie ma sensu, bo z góry los westeros bylby przesądzony. A tak jeśli zostanie 20% połączonej armii północy i denwrys, to to siły w starciu z lanisterami sa wyrównane. I dalsza fabula ma sens
A jaki sens ma straszenie nocnym królem przez 7 sezonów tylko po to, żeby w jednym odcinku się go pozbyć?
@@anatolidiatow1285 taki sam sens jak wszystkie inne nieoczekiwane zniknięcia typu Stannis, Tywin Lannister, Joeffrey i eliminacja w sepcie Baelora
Biorąc pod uwagę podane w filmie liczby to nieumarli nie muszą nic robić wystarczy, że poczekają miesiąc a armia ludzi sama padnie z głodu. 140 tysięcy ludzi, sto tysięcy koni na zimnej północy na której tylko śnieg i lód. Po dwóch tygodniach wszystkie konie byłyby już zjedzone a po następnych dwóch ludzie zjadali by swoich zmarłych.
Idealne podsumowanie. Chociaż GoT i tak nie przejmuje się logiką
Mam pytanie czy trzepiesz się podczas muzyki na początku każdego odcinka?
Możliwe że w skład armi nocnego króla wchodzi też lato wilkor Brana bo biali wędrowcy byli obecni przy jego śmierci i mogli go przywrócić jak Viseriona.
Po co mieliby wskrzeszać wilka, smok się przyda ale wilk?
A poza tym co zrobi jeden pies w tak wielkiej bitwie
@@kacperwojnarowski5758 Przecież wilk nie musi zastąpić smoka a wręcz przeciwnie a w dodatku smoka nocnego króla łatwiej będzie zabić skoro zwykły ożywiony przez nocnego króla trup rozpada się cały po zetknięciu ze smoczym szkłem czemu ze smokiem miało by być inaczej w takiej sytuacji dodatkowy żołnierz zawsze się przyda.Pamiętaj też że to nie zwykły pies tylko wilkor który jest dużo silniejszy od byle psa.
@@eh628 skoro wilkora bierzemy pod uwagę jak zwykłego żołnierza a w bitwie weźmie udział 100tys nieumarłych to jeden w prawo albo w lewo nic nie zmieni
@@kacperwojnarowski5758 100tyś. głupich i nie potrafiących walczyć nieumarłych w takim wypadku co widzieliśmy na przykładie smoka który zachowywał się tak samo jak te żywe jeden wilkor i giganci robią różnice.
@@eh628 masz rację w otwartej bitwie wskrzeszone zwierzęta coś dadzą, ale w oblężeniu chyba nie, wyobrażasz sobie jak wilk czy pokazany w filmie niedźwiedź wspina się na mur po drabinie czy wieży oblężniczej. Chyba że zrobią wyłom w murze albo staranują bramy, wtedy mogą atakować ludzi na dziedzińcu bo do środka raczej sobie drzwi nie otworzą same.
Kto przyszedł poczytać nowe komentarze 😄
Ciekawa jestem jak wypadnie spotkanie Dotrakow i Nieskalanych z zimowym klimatem północy ;)
Zwłaszcza dothrakow co nawet zbroji nie noszą xD
Coś czuje, że nocny król wygra bitwę o Winterfell, a ostateczna bitwa stoczy się pod bramami Królewskiej Przystani :D
Pamiętam jak Daenerys była w wieży nieśmiertelnych (to była chyba końcówka 2 sezonu) to przechodziła przez sale z żelaznym tronem. Cała sala była zniszczona i było w niej pełno śniegu.
Teoretycznie wydawać by się mogło, że jeśli tylko uda się uzbroić armię ludzi w obsydian to nie powinno być problemu z pokonaniem armii nieumarłych, no bo co oni mogą, skoro ich umiejętności są zerowe (patrz wyprawa po umarlaka za mur i wytrzymanie ataku setek umarlaków przez garstkę na skałce na środku jeziora). No ale pytanie główne, co ma w arsenale tak naprawdę Nocny Król, bo myślę, że to jest kluczowe, a nie rodzaj oręża i takie dywagacje jak w filmie są fajne tylko jako ciekawostka :P Jakie NK zrobi hokus pokus, że wszystkich zaskoczy + ciekawe jak sobie poradzą żywe smoki z tym nieżywym
Drogon jest 3 razy większy od Viseriona więc zgaduje że braciszek go ukatrupi ;P
Ale będzie bitkaaa😀!!
Kurwa taka jadka tam będzie, ale i tak Theon Greyjoy zasiądzie na tronie, ewentualnie Podrick dorobi się jakiegoś kombosa XD.
@@makens878 czemu Theon?
te których nie ma?
Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę, że każdy poległy w armii ludzkiej zostanie przyłączony do sił nocnego króla... To oznacza że podczas walki siły ludzi będą słabły a siły nocnego króla będą się jakby się regenerowały...
jak będą padać biali wędrowcy to i miniony będą się wykruszać
Wiadomo, że wygra strona żywych,no bo po co byłyby kolejne 3 odcinki? :) Tylko pytanie ilu,do których jesteśmy przywiązani, zginie,aby inni mogli przeżyć. I czy ta wojna jednocześnie nie rozwiąże domniemanej wojny między Deny a Johnem poprzez uśmiercenie jednego z nich?
Mnie ciekawi tylko jedna rzecz bo czegoś nie zrozumiałem, Jaime Lannister przewoził złoto z Wysogrodu dla żelaznego banku i został zaatakowany przez Dothraków i smoki. W jaki sposób Cersei spłaciła długi i wykupiła jeszcze złotą kompanię?
Tutaj jest lekkie niedopowiedzenie. Raczej na kredyt zamówiła złotą kompanię lub ewentualnie Euron Greyjoy cały swój majątek przeznaczył na wykup armii dla królowej.
@@TheVanlex Jakie niedopowiedzenie. Przecież w tym samym odcinku jak danka zaatakowała lannisterów było mówione że złoto już dotarło do stolicy. Danka sfajczyła tylko wozy z żywnością itp. Złoto dotarło jako pierwsze.
Trzeba doliczyć broń dla 140 tyś żołnierzy, miecze, włócznie, sztylety, arakhi, setki tysięcy grotów do strzał, obsydian pewnie nie jest łatwy w obróbce a kuźnie winterfell skromne, ale znając życie twórcy oleją ten temat i broń się magicznie teleportuje (z kosmosu ?) tak jak Varys się teleportował
Varys ani razu się nie teleportował, oglądając trzeba robić to dokładnie. Nie zawsze będzie prowadzona fabuła w stylu zerowym.
Kiedy Varys sie teleportowal niby? xd
@@hell2k154 S6 Meeren-Dorne Dorne-Meeren. Tylko tam jest skok czasowy i wielu powtarza że Varys się teleportował.
@@norbert3055 No tak, ale zmontowane jest tak jakby się przenosił w czasie
@@hell2k154
Bodajże ostatnim odcinku 6 sezonu varys się teleportował był wszędzie a na końcu na statku z Tyrionem i danka
Po samym porównaniu sił uważam, że nieumarli przejadą się po nich jak kosiarka po świeżej trawie. Ale że to serial to stawiam, że albo walka będzie epicką przegraną z której uciekną co popularniejsze postacie albo jakimś cudem zwycięstwem poprzez zabicie wyciągniętego generała nieumarłych. Wydaje mi się, że jeszcze jakieś siły ich uratują kiedy będzie się robiło gorąco. Tak jak w helmowym jarze. Tylko czy w ich świecie zostały jeszcze jakieś w miarę sojusznicze armie?
Zapomniałeś chyba policzyć zabitych podczas bitwy nad zielonymi widłami i jeśli mamy być dokładni to jeszcze ekipa,która pojechała z Nedem do Królewskiej Przystani.
Gdzie można dostać ten skrypt?
Proszę: m.emmys.com/sites/default/files/collateral/118%20Game%20Of%20Thrones%20-%20The%20Dragon%20and%20the%20Wolf.pdf
Okazało się ze pokazali jednak tylko tych kilkunastu White Walkerów, żal że nie było żadnego bezpośredniego pojedynku - liczyłem na to, że Ci z Valyrian Steel dostaną choć po jednym do pokonania w starciu 1 na 1, co pomogłoby wykruszyć trochę umarlaków. Zero niedźwiedzi, zero pająków i tylko jeden olbrzym - znacząco uszczuplona armia...
Można dodać jeszcze brak ożywionego khalasaar, który podwaja liczbę umarlaków i wraca pod Winterfell. Brak Ser Royce
Jak Bran powiedział do Theona muszę odejść i pokazali kruki, to liczyłem na przelot nad Królewska przystanią w wykonaniu Nocnego Króla... A tak? Gdzieś się przeniósł ale nie bardzo wiadomo gdzie... po co to - nie wiem :/
Wszystko byłoby spoko gdyby nie fakt, że w ostatnim odcinku wyraźnie powiedziano, że jest ich o wiele wiele za dużo co wyklucza opcję, że armia ludzi jest liczniejsza.
Ten skrypt finałowego odcinka jest dostępny w internecie? What?
finałowego odcinka 7 sezonu...
zapomniałeś o gorącej bułce
Jak wiadomo gdy wszystko będzie stracone Gorąca bułka w ostatnim odcinku caly na biało okaże się Azorem Ahai
Ja bym chciał w końcu zobaczyć historię która kończy się źle. Dobro przegrywa, zło triumfuje. Armia nieumarłych pokonuje armię żywych pod Winterfell, obrońców wciela w swe szeregi i rusza dalej na południe gdzie podbija kolejne królestwa aż w końcu cały kontynent jest we władaniu Nocnego Króla. Ostatnie niedobitki są zabierane z Dorne przez flotę z Żelaznych Wysp, które pozostają jedynym wolnym od nieumarłych terenem w Westeros.
hmmm chyba ze nocny król wskrzesi poległych podczas bitwy dotraków, takze ... XD
Wydaje mi się, że siły doliny znacznie przeszacowane. W jednym z odcinków Sansa mówi coś takiego :Lord Glover ma 500 ludzi a Royce 2000( bądź 3000) - Z tego wynika że rycerzy doliny jest w Winterfell max 3tysiace a nie ok.20 tys :)
Bardzo duża szansa że wygrają ci dobrzy. Gra o tron jest już tak mocno mainstream'owa, że ciężko by było o coś innego. Kilku ważnych bohaterów zginie, ale ostatecznie zginie nocny król, a razem z nim wszyscy nieumarli których ożywił - czyli pewnie spora część jego armii jak nie większość.
Możecie zrobić porównanie sił, ale teraz z Cersie?
Uwazam ,że Denerys z Johnem przegraja ale przezyja i beda zmuszeni do odwrotu ,poniewarz jakby wygrali ta bitwe to zmniejszyliby budowane od kilku sezonow zagrozenie ze strony nocnego krola ,ktorego dada rade pokonac dopiero jak zabija Sersei albo sie do nich przylaczy
Nie zapominaj o tym, że Nocny Król ma także jednego smoka po ostatniej walce gdy właśnie on trafił jednego swoją dzidą czy czymś , gdy Daenerys przyleciała na pomoc z dwoma smokami grupie która wyruszyła aby schwytać jednego nieumarłego by później udowodnić Cersei że ci istnieją.
Na pewno Tyrion po wypiciu 3 litrów wina juz w trakcie walki wpadnie na jakis genialny pomysł, aby zabić króla śmierci. On tu robi za jajogłowego. Pamiętajmy jeszcze że Arya posiada umiejętności zmieniania wyglądu w koo chce. Gdyby tak zmieniał sie w jakiegoś białego wędrowca i podeszła króla mogłaby go dziabnąć ostrzem pod pache.
jak powiedział Ramsay "...jeśli uważasz że to się dobrze skończy to chyba nie uważałeś..."
każdy żołnierz który zginie w obronie Winterfell zasili armię nocnego króla więc kiedy obrona będzie topnieć jednocześnie atakujących będzie przybywać.
obawiam się że na Casterly Rock pomaszeruje 200000 nieumarłych
Można gdzieś znaleźć ten skrypt dla Grammy?
Proszę: m.emmys.com/sites/default/files/collateral/118%20Game%20Of%20Thrones%20-%20The%20Dragon%20and%20the%20Wolf.pdf
Ale to jest z sezonu 7 :v
@@szymprzew2 No, a z którego miało być? W materiale mówię o scenariuszu z 7. sezonu. Ponadto nagrałem go przed premierą 8. sezonu, więc skąd niby miałbym mieć jego scenariusz przed premierą?
@@zrozumiecseriale mb then, pogubiłem się bo była mowa o 3 odc 8 sezonu
Arya zabije nocnego króla i po bitwie ;)
Dothraków może być mniej jeśli Daenerys oddała część z nich Dario, aby ten odbił Yunkai i Astapor. Ale zbrojnych może być więcej, jeżeli Jeim w drodze na północ wstąpi do Riverrun i przekona wujka Starków aby i on wykazał się honorem i walczył za żywych.
Obrońców Riverrun wycięto. Ktoś w ogóle został dziedzicowi? ;)
@@freuer007 Riverrun zostało oddane bezkrwawo dzięki Brienne i Jaimowi. Zginął tylko Blackfish.
Ale jak ma przekonać Lorda Riverrun? Tego, którego przetrzymywał przez lata i gnebił się nad nim psychicznie?
@@norbert3055,, Twoi siostrzeńcy zginą jeśli im nie pomożesz! Wykaż się choć raz honorem! Jesli oni przegrają to i ty wkrótce zginiesz, idioto!"
@@2sebtember721 To był blef, wojsko riverrun na rozkaz Edmiura opuścilo wrota, rzucil broń i uszło z życiem.
A gdzie informacja o smoku, którego przejął Nocny Król?
Minuta 8:10 , pod koniec przedstawienia sił Nocnego Króla pojawia się imię (mogę źle napisać) Visarion i to jest właśnie ten smok. Pozdrawiam
@@tajniaczegg-p6226 Dzięki
W jednym z odcinków zabójca który miał zgłaszać Kalisi i drogich synów( nie pamiętam jak miał na imię) policzył że nieskalanych jest 8tys. Ale martwi mnie coś innego. Tylko jeden kowal wyrabia broń dla całej tej armii:p
8 tyś Nieskalanych 3 tyś Nieskalanych w trakcie szkolenia =10 tyś
JO JEK I dalej tylko jeden kowal :)
@@TheGruszi serio nie widziałeś w 1 i 2 odcinku kilkunastu/kilkudziesięciu osób oprócz Gendryego w kuźni...?
@@TheGruszi ja tam widziałem sporo osób pracujących ty nie ?
Jest to skomplikowane. Z jednej strony Jon i Daenerys maja 2 smoki, a nocny król 1-najmniejszego spośród rodzeństwa. Jest to dla mnie dziwne, ponieważ Viserion jest ,,Umarły" ale jest tez smokiem który zionie ogniem. Według mnie Jon będzie walczył w murach Winterfell, a Daenerys z powietrza wraz z Drogonem i Rhaegalem w przestworzach. Jeszcze chciałbym zobaczyć Aryie, Sansa, wilkora: Nymerię i Ducha u boku Jona. Niestety intuicja podpowiada mi, że Jon umrze tak jak i wszystkie smoki wraz z Viserionem, a Daenerys zajdzie w ciąże z Jonem.Kto ma podobne rozważanie to proszę o zostawienie łapki w górę.
jest jeszcze Harry Potter który ma zbroję z amelinium dwa tęgie jaja i maczugę z Minas Morgul :D
Uwielbiam takie komentarze :)
SPOILERY
Generalnie to Nocny Król rozgromił armię Jona i Deanerys a Dothraków chyba było jednak te 16 tys. ;P
Z armią nocnego to trochę przesadziłeś (wiem, wiem, łatwo jest mówić po obejżeniu odcinka)
Zapomniałeś o smoku w armii nieumarłych...
Mike Rozkov - powiedział, że Nocny Król ma Viseriona.
W jednym z trailerów widać opuszczone Winterfell. Myślę, że nieumarli zmiotą armię Północy, inaczej to by się szybko serial skończył. Możliwe, ze wszyscy cofną się na południe aby połączyć się ze złotą kompanią. Na pewno Północ nie ma tak wielkiej armii bo podkreślono w serialu, że ich siły są znacznie mniejsze. Pewnie max 50 tys.
nocny król ma znacznie większe siły( chyba) odkąd każdy zabity członek armii żyjących może zostać szybko ożywiony przez któregoś z białych wędrowców, lub tylko przez niego.
Północ ma Lyanne Mormont, a jak ona nauczy się machać mieczem ( sama powiedziała, że ona i każdy na Bear Island będzie trenował) przynajmniej w połowie tego jak politykuje to sama rozwali połowę nieumarłych. Mogłaby Daenerys pożyczyć jej jednego smoka....
Ja to widzę tak, sojusz północy z Danny wygra bitwę z królem, pokonają jego armię, zginie jeden smok Drogon żeby było dramatycznie i widowiskowo, widzę go w roli poświęcenia. Rzuci się w szarży na pozycje Wędrowców i spali większość z nich, dobije go Nocny Król... Drugi smok zostanie ciężko ranny ale przeżyje bitwę, Jon Snow zginie raniony w pojedynku z nocnym królem... W ostatnim akcie siły pchnie go swoim mieczem w nogę lub rękę. Armia sprzymierzonych straci około 3/4 swoich sił. Danny która jest w ciąży urodzi syna, Jona Jr. który zostanie królem pojmie za żonę jakąś księżniczkę i Targaryenowie powrócą na tron. Cersei pewnikiem ucieknie, póki co nikt nie dał rady jej zabić... Suka jest zbyt elastyczna i przegięta Piszcie, czy ciekawe?
zapomniałeś o potencjalnych posiłkach jakie przybędą z Jaemem
Ja myślę, ze przyjedzie sam jednoręki, wszyscy oficerowie byli na zamki więc w chwili kiedy "zdradził On koronę" stracił dowództwo nad armią.
Po dzisiejszym odcinku wiemy, że Jaime jest sam a Cersei chce jego śmierci
Cześć!
podzielę się swoimi przemyśleniami bazując na konstrukcji serialu:
- postaci typu Bronn Berick Tormund Ed Jorah Podrick umrą na 80% i to szybko
- Złota Kompania pomaszeruje na północ, wątpię żeby zmieścili w jednym sezonie (nawet tak długim pod względem długości odcinków) obraz oblężenia Królewskiej Przystani. Widząc oddanie Stricklana (ale zjebane imię, nie mogę z niego xd) dla Cersei myślę że nie pomoże on walczyć przeciwko martwym, wręcz przeciwnie, ponieważ główna bitwa skupia się na odcinku 3 mamy kolejne 3 odcinki na dokończenie a więc, w myśl słów Cersei, Złota Kompania zaatakuje niedobitki sojuszu Północy z Dothrakami i Nieskalanymi i tutaj pojawia się główny dreszcz, że to właśnie zakończenie sezonu, a więc konflikt już nie z Nocnym Królem a z Cersei będzie kluczowy, a jak wspomniała Gwendolyne Christie (chyba tak się pisze sorry jak coś) fani będą potrzebować terapii po ZAKOŃCZENIU SEZONU, nie w jego trakcie ;). Myślę , że Cersei może przeżyć :_, poniewaz Gra o Tron jako ekranizacja nie pokazuje walki dobra ze złem, tam każdy popełnia błąd, każdy podejmuje świadomie złą decyzję, ale ma przebłyski , bohater się zmienia , dojrzewa. Owszem po 7 sezonach mamy już ukształtowanego głównego wroga i "tych dobrych" ale to wszystko jest tak zagmatwane , że może się okazać że Nocny Król chce czegoś innego niż tylko śmierci wszystkich. Mimo faktu, iż 3/4 obsady stoi teraz pod jednym sztandarem walcząc o jedną sprawę, nie znaczy, że będą oni stali w ten sposób również na koniec sezonu.
- Tyrion może zostać zabity choćby ze względu na potwierdzenie tego przez aktora (clickbait? Nie sądzę, Peter Dinklage w wywiadzie mówił że śmierć może być dla Tyriona najlepszym wyjściem na opuszczenie serialu)
- DOPÓKI NOCNY KRÓL NIE ZOSTANIE ZABITY, ZNISZCZONY, nie wiem czy się da, może (?) to może ot tak wskrzesić poległych ze strony żywych :_, więc dupa, trzeba będzie go zająć czymś , tu spodziewam się bezpośredniego starcia Jona z NightKingiem, to jest pewniak, ponieważ już 2/3 razy Jon stał oko w oko z tym cepem trzymając miecz w ręku
- sugerując się faktem, że Duch żyje być może uratuje on Jona od zagrożenia bądź poświęci się za niego (raczej to drugie)
- ciekawe jest dalsze poczynanie Eurona , podejrzewam że popłynie na żelazne wyspy, gdzie zabije Yarę, Theon straci tym samym rodzinę z krwi, ziemię, ale odzyska honor Starków, którzy się nim opiekowali od małego (w pewnym sensie) - logiczne
Co do zakończenia? Myślę że będzie ono takie jak poprzednie zakończenia sezonów, z jedną poprawką, oni kończą tutaj grę o tron, więc muszą dopiąć wszelkie główne wątki w mniej niż 400 minut :_ trochę mało czasu (nie zobaczymy już Mereen....) Na pewno Mellisandre , na bank. Mogę tak pisać w nieskończoność ponieważ już niejednokrotnie przewidziałem co wydarzy się w grze o tron, dokładniej w sezonie 3 i 6 :) POZDRAWIAM WSZYSTKICH BARDZO SERDECZNIE !
Dobra rozkmina 👍
Ciekawe czy ktoś przewidział możliwość remisu xD W takim wypadku krótka przerwa i zapewne doliczony czas gry xD
Możliwe, że dziadek mróz widząc, że tak łatwo nie zdobędzie Winterfell zarządzi odwrót lub coś w tym stylu. Wtedy armia smoczej królowej i Jona powinna ruszyć w pole i zaatakować siły dziadka mroza
Antares I oddać Winterfeel i dać się okrążyć
Wróżka mówi, nie pokonają sił nocnego króla, zostaną wyrżnięci jak przystało na GoT, po czym ostatnie niedobitki zadźgają Night Kinga, który ogarnia pozostałych nieumarłych. Efekt nieumarli staną się umarli, żelazny tron będzie straszył pustką, a przy życiu zostanie pare kruków... amen
Nocny Król pokona ich pod Winterfell. Pokona ich w zamku przez co przystojniak z jego królową wycofają się - mam nadzieję że na Żelazne Wyspy.
Chciałeś powiedzieć Danny ze swoim Królem Aegonem ;)
Kto wygra? No jak to kto wygra? Amerykanie! :-D Oni zawsze wygrywają z kosmitami, mają wprawę, raz dwa sobie poradzą! ;-)
Ta... ni z dupy ni z kupy pojawi się bombowiec i jebnie atomówką w dziadka mroza :-)
problem jest taki że nawet jak wygrają to nocny król może wskrzesić tych którzy polegli i to może trwać tak do ostatniego żołnierza :/
ale też jest opcja ze zabiją nocnego króla (nie wiem czy da się go zabić na wieki) i nie zdąży tego zrobić
Hmm ja jestem ciekawy jednego... Nobo patrzcie gdy nocny król najechał na dzikich tam gdzie był John itd to wystarczyło że podniósł ręce i wszystkich wskrzesil, więc gdyby użył swojej mocy za każdym razem to umarli z pewnością by wygrali no ale pewnie skończą tym że wygrają ludzie.
Biorąc pod uwagę ile odcinków zostało to stawiam na upadek Winterfell. Ważne jest też prawdopodobieństwo że polegli w walce będą na bieżąco wskrzeszani co na korzyść żywych napewno nie wpłynie
Oczywiście że wygra nocny król inaczej serial by się musiał za szybko skończyć chyba że w następnych odcinkach będzie pokazywana walka z Cersei o tron
Właśnie jeśli nocny król by wygrał (w co szczerze wątpię) to właśnie wtedy nie byłoby np walki o żelazny tron.
Nie wiem czy wygra ale trochę chujowo by było jak przez 7 sezonów zapowiadają długą noc a potem się okazuje że w sumie to nie jest tak źle
@@Kjfl516 myśle ze wygrają bitwe a nie wojne
Bez komentarza xd
@@Kjfl516 ciii XD
Będzie się działo!
Nocny Król ich zrówna z ziemia! :D
Największe trudności dla żywych zdecydowanie sprawi Viserion
Jednym "oddechem" zabiję sporo ludzi jak to zrobił Drogon w bitwie z Lannisterami. Viserion stał się pewnego rodzaju białym wędrowcem więc stał się silniejszy niż był wcześniej
Wciąż jest najmniejszym i najsłabszym smokiem, dodatkowo w fazie poważnego rozkładu - widać to gdy NK na nim szybuje. IMO nie ma szans z Drogonem i Rhegalem którzy wciąż rosną w siłę.
@@norbert3055 nie koniecznie najsłabszy bo stał się nocnym wędrowcem
@@patrykarmanowski1743 Nie nocnym wedrowcem a czescia armi umarlych
Może walkę z Rhaegalem mógłby podjąć, ale do Drogona nie ma podjazdu
@@hell2k154 w scenariuszu wyraźne było napisane że zrobił on to samo Viserionowi, co zrobił synom Crastera. Tylko że one były dziećmi, a to jest smok.
Viserion pod władzą Nocnego Króla jest o wiele silniejszy niż smoki Deanerys , możemy się to dowiedzieć gdy nocna straż mówiła że mur otacza jakaś magiczna aura czy coś w tym stylu a w końcu Viserion zniszczył mur. moim zdaniem armia Nocnego Króla jest silniejsza , dlatego na jednym z trailerów 8 sezonu widzimy Winterfell opuszczone :) Pozdrawiam
Nie spodziewałem się że inni nie będą mieli przewagi liczebnej.
Samo Reach jest w stanie wystawić większą armię.
A dlaczego została pominięta nocna straż którą John wezwał? Ktoś tu nieuważnie ogląda serial czy jak? Poza tym nieskalanych w oblężeniu Casterly Rock musiało zginąć więcej niż 1k na murach doskonale widać że jest zbliżona ilość ciał Lanisterów i nieskalanych do tego żeby obrońca ponosił większe straty niż atakujący to niewyobrażalne.
Spójrz na datę tego materiału, a potem na datę pierwszego odcinka 8. sezonu - mój film pokazał się przed premierą. Ponadto Nocnej Straży nie ma dużo, w pierwszym epizodzie widzimy jedynie kilku braci - taka liczba jest nieznacząca, przy kilku tysiącach innych wojsk.
@@zrozumiecseriale No nie wiem czy nie znacząca jak sam John mówił że Czarny zamek obsadza ok 100 braci obsadzone są 3 zamki można założyć że bo oblężeniu muru przez Manca straty w straży zostały uzupełnione(nawet jeśli nie to inne zamki mają pełny stan), więc troche XD wspomnieć 300 Lanisterów a nie powiedzieć ani słowa o ok 300 braciach nocnej straży
Trzeba też policzyć, że armia starków miała 18-20 tysięcy w czasie wojny Roba, ale ona składała się tylko z mężczyzn, a John powiedział, że zarówno kobiety jak i mężczyźni mają walczyć.
Niby fajna analiza....ale z drugiej strony oparta w większości na przypuszczeniach.
Raczej się pomylił o kilkaset żołnierzy najwyżej, chyba że z dothrakami jest inaczej
No ale dothrakowie to raczej nie będą tak skuteczni, bo nie są przystosowani do takiej pogody.
Racja, tak właściwie Nocny król powinien dysponować milionami nieumarlych. 8000 lat ostatnia generacja za murem liczyla 100000 wojowników i nieokreśloną ilość dzieci i starców.
Nawet jeśli wcześniejsze byly mniejsze przez 8 tysięcy lat nazbieraloby się tego co najmniej milion biorac pod uwagę że nie zawsze palono zwłoki np po bitwach z każdym kolejnym królem za murem
@@Heroues Tez tak pomyślałem jeszcze zanim skończył się sezon. Gdyby np. Cersei zaatakowała pierwsza to dany mogłaby ich "zużyć". Zobaczymy jak sobie poradzą.
@@VixCorydon miałbyś rację, gdyby nie fakt, że któryś scenarzysta mówił, że pierwsze ruchy nocnego króla zaczęły się podczas rebelii Roberta, kiedy to Ned Stark opuścił Winterfell. Dzicy palili ciała zmarłych, lecz Nocna Straż już nie. W ciągu ok. 30 lat Nocny Król mógł zebrać armię 100000 umarłych
Ale jeśli zaatakują jazdą to jeśli ktoś padnie to Odrazu zasili szeregi innych, nie lepiej zasypać gradem strzał ze smoczego szkła?
Trochę tak trochę nie. Gdybym był nocnym królem, zakładając że zachowałem ludzka świadomość, jednocześnie mając podstawy strategi. To podzielilbym swoją armię i wyruszył wraz z głównymi siłami na południe. Nie chodzi nawet o żołnierzy korony i najemników stacjonujących w stolicy, ale o samych obywateli kings landing. Których jak chyba dobrze pamiętam jest milion? A bitwa o winterfell to tylko opóźniacz głównej siły żywych, która zjednoczona z armią królowej Cersei, zdecydowanie wygrała by z umarlakami z polnocy.
Fin
O wiele lepiej by im poszło jakby mieli zielony ogień. Poza tym wydaje mi się, że mroczny Król poluje na jednookie wrony po to by za ich pomocą przejmować władze nad Królami, tak jak zrobił to Targarianem.
Kompletnie przeszacowałeś siły WInterfell.
Dothraków miało być około 40 tysięcy i o takiej liczbie było słychać w serialu po lądowaniu Deanerys.
Ponadto podczas narady przed bitwą widać stół ukazujący położenie armii. Widać na nim ogromną dysproporcje sił na korzyść nocnego króla.
Już zaraz po publikacji video jasnym dla mnie było, że podawanie 100.000 Dothraków to przesada o jakieś 90% :) Odcinek 2 tylko to potwierdził - na planie bitwy widać, że Dothraków jest znacznie mniej niż Nieskalanych (chyba, że część Dothraków jest gdzieś "ukryta" poza Winterfell, ale absolutnie nie ma opcji aby przypłynęło ich 100.000 bo by to było wspominane przez Deny na każdym kroku ;)
www.reddit.com/r/gameofthrones/comments/bfwmzk/spoilers_the_winterfell_battleplan/
imgur.com/a/He5epp1
Północ ma więcej żołnierzy bo trzeba doliczyć jeszcze jakieś pospolite ruszenie, a de facto każdego zdolnego do noszenia broni.
Finał John zostaje królem nocny król nie żyje a wszyscy żyją długo i szczęśliwie chyb że będzie to pierwszy serial gdzie w końcu ci źli wygrywając
Zdecydowanie za mało dzikich wrzuciłeś po stronie Jona w bitwie bękartów brał tylko ułamek dzikich którzy przeszli przez mur. Nie zapominajmy że armia Raydera miała 100.000 dzikich i co zostało 800? niemożliwe :P
większość tych dzikich zostało zabitych w hardhome
@@gajosmateusz8104 To ja jestem ciekawy jakim cudem nocny król przez 8 tyś lat zebrał 100 tyś nieumarłych skoro piszesz, że pod samym hardhome zginęło >50000. To ci wszyscy nieumarli sprzed tylu lat się rozpuścili że ich tak mało zostało?
@@oskar1101pl skąd wiesz czy zbierał przez cały czas. Równie dobrze mógł ruszyć ze zbieraniem Wightów parenaście lat przed startem sagi.
na ziemiach wiecznej zimy nie ma ludzi. White Walkerzy mogi przez ten cały czas siedzieć "u siebie" i ruszyć stosunkowo niedawno
[Dzicy]
Ktoś może mi przypomnieć los dzikich? Bo CHYBA na początku było ich 100 tys jak atakowali Mur(jak nie to poprawiać). A teraz tylko 800 :/ Wiem że raz ich za murem zaatakował Nocny Król i przez to wiele z nich stało się nieumarłymi ale ile? Też nie wiem ile ich zginęło w tej bitwie z Nocną strażom i w bitwie bękartów. Ktoś pomoże?
Z dzikich zostali tylko Ci, którzy przeszli z Jonem przez mur, czyli te wspomniane 2 tys, nikt kto został za murem nie przeżył i każdy stał się umarlakiem, także 100 tys dzikich ktore było za murem jest teraz w armii Nocnego Króla
Marcel Pokrywka no to czemu tam jest 100 tys nieumarlych zamist wiecej bo przeciez wczesniej tez miał jakiś nieumarłych i to też bardzo dużo- chociazby tych co atakował tych dzikich za murem ? 🙄
@@sebastian_2697 tak wiem o ty, ale to nie do mnie pretensje, ja nie robiłem tego zestawienia :D
Marcel Pokrywka alez ja pretensji nie mam xd pytanie czy na pewno bylo ich na poczatku 100 tysiecy
@@sebastian_2697 Armia Manca Reidera liczyła sobie 100 tys z tego co pamiętam
A Igła Starkowej nie jest przypadkie z Valyriańskiej stali?
nie pamiętam bo w pierwszym sezonie Jon mówił coś tej igle i mi się też zdaje ze jest z valyriańskiej stali
Nie jest z valyrianskiej stali. Nawet Arya w zeszłym odcinku zleciła Gendremu miecz z valyrianskiej stali (ze sztyletu Littlefingera)
Kto wygra?
Cóż, ciężko powiedzieć, obydwie wersję są równie prawdopodobne, jednak moim zdaniem to żyjący powinni wygrać, co prawda płacąc za zwycięstwo wysoką cenę. Gdyby Nocny Król zasiadł na żelazny tronie to niemiałoby sensu bo cała ta paplanina o Azorze Ahai nie miałaby sensu.
Chyba że po wygranej nocnego króla, gorąca bułka w ruinach gospody na rozstaju dróg znalazłby światłonośće, i za pomocą Brana zabiłby Nocnego Króla i sam zasiadłby na żelaznym tronie :p
W końcu wszyscy wiedzą że to on jest Azorem Ahai