Hej! Nwm czy wiecie, ale od jakiegoś czasu na kanale jest podsumowanie pierwszego Bena: ruclips.net/video/wHqWdRVeYTk/видео.html - to tak dla fanów klasyka ;) (w przyszłości pojawią się oczywiście kolejne benowe odcinki)
Wychowywałem się na oryginalnym Ben 10.Również oglądałem Alien Force i Ultimate Alien kiedy te seriale wychodziły.Omniverse zaś oglądałem już lata po tym jak wyszedł w wakacje 2017 roku.I choć od tamtego czasu Omniversa już sobie nie odświeżałem (w przeciwieństwie do oryginalnych serii) to jednak najlepiej wspominam właśnie Omniverse.Najdłuższy i jednocześnie najlepszy serial z uniwersum,pozycja obowiązkowa dla zagorzałych fanów oraz godne zwieńczenie całej sagi Bena Tennysona.Chapeau bas dla twórców.
Dla Mnie jedyny minus to kreska. Jedynie w jednym aspekcie w moim przypadku czyli to, że Ben wyglądał na młodszego niż był gdyby nie to to nawet by mi tak nie przeszkadzała
to jest pierwszy odcinek jaki oglądam na twoim kanale i już mnie kupiłeś po pierwsze świetny montaż po drugie złożone i dobrze przygotowane informacje po trzecie świetne podsumowanie ludzi komentujących bajki jest wiele ale takich jak ty ze świecą szukać
Ben 10 Omniverse jest super, a Ultimate Alien miał ostateczne formy obcych i klasyk był epicki to były czasy oglądać Bena 10 od klasyka aż po Omniverse
Ja osobiście uważam serie Omniverse za bardzo ciekawą i mimo wszystkiego wartą uwagi. Zgadzam się a propo akcji że jest jej tutaj więcej co działa na plus. I wydaje mi się też że odcinki w same w sobie też są bardziej zapamiętywane i mam nawet parę ulubionych jak np odcinek " i nie było żadnego" jeśli mnie pamięć nie myli, gdzie mogliśmy poznać benów z innych osi czasu. I lubię ten odc między innymi za to że mogliśmy zobaczyć starcie innych benów pomiędzy sobą i to jak wykorzystują zdolności różnych obcych w walce przeciwko sobie w intrygujący sposób. I sam fakt tego że odc zaczyna się z perspektywy innego Bena co było ciekawe. Bo można zobaczyć jakby wyglądało życie Bena bez omnitrixa. Propo jeszcze samej serii to z rzeczy które mi się nie podobały to retcon'y (zmiany fabularne) jak np poraz któryś zmiana tego w jaki sposób fantom został pokonany w poprzednich seriach. Lub redesign niektórych obcych jak np ziąb. Ale niektóre designy zostały zmienione na lepsze eatle wydaje mi się być tego dobrym przykładem. Więc jest to wadą a w niektórych przypadkach zaletą. Propo muzyki się zgodzę jest bardzo dobra. Grafika jest nieco gorsza ale dalej w jakimś stopniu ładna i ciekawa. Natomiast mam mieszanie uczucia odnośnie endingu. Bo jest on fajny i wyróżnia się na tle innych. Jednak nie wydaje mi się to być dobry ending na zakończenie całej serii. Ale wydaje mi się twórcy mogli najzwyczajnej nie wiedzieć o tym że seria ma zostać zreebotowana. Tyle mam do powiedzenia materiały bardzo dobry w mojej opinii z chęcią zobaczę więcej materiałów odnoście Bena 10 :).
Ending Omniverse był dobry ale mało sycący chodz ludzie spekulują że zostało tak zrobiony specjalnie by ludzie od Fandomów i Fanficów mieli pole do popisu jak na przykład fanfic" Ben10 5 years later" który opowiadał o historii Bena po Omniverse (swoją drogą polecam jest zajebisty)
duzo osób narzeka na stylistykę omniverse jednak mnie się podoba bo dorastałem z innymi dziełami Świętej pamięci derricka J Wyatta. jak młodiz tytani transformers animated i tak dalej
wreszcie ktoś mnie rozumie każdy narzeka na omniverse i ultimate alien za to że nie ma poważności ale ja wole humorystyczne kreskówki tyle czekałem na kogoś kto mnie rozumie jesteś mega subik i łapka się należą
jako stary dziad lvl 36 potwierdzam że oglądałem i mi się podobało ,OMNIVERSE to ukłon dla fanów pierwszej serii ,rozwiniecie uniwersum ,podróże w czasie ,podróże między wymiarami ,rozwinięcie relacji z kosmitami z poziomu tajemnicy do normalnego życia z nimi na codzień ,sam na początku nie mogłem się przekonać do bardziej głupkowatego charakteru Bena po bardziej poważnym w poprzednich seriach gdzie były bardziej mroczne klimaty gdzieniegdzie ale z czasem okazało się że jest tylko lepiej. OMNIVERSE nie dość że ma pomysł na dalsze przygody to robi to dobrze nie zamulajac a dodając dużo nowości od siebie co stanowi że jest dużo na plus.
Co do Ester, wkurza mnie że najpierw, twórcy rodzielili Bena z Julią (tyle dobrze, że zostali przyjaciółmi) by mógł z nią chodzić, to jeszcze i ten związek rozwalili, by Ben był z Kai... Tak, tą samą Kai której w oryginalnej serii, Ben nie obchodził, tylko jego forma wilkołaka bo chciała mieć pieska...
Ja nadal po 9 latach pamiętam czołówkową nutę omniverse, tak mi weszła do głowy że pamiętam to gdy oglądałem to jako 6-7 latek teraz mam 16 i chyba obejrze omniverse od początku
To bardziej były dzieci Ziąba, Ben tylko pobiera na chwilę DNA kosmitów, a nie ma je cały czas, więc tylko udzielał swojego ciała Ziąbowi z zegarka do porodu, ale nadal były genetycznie tylko Ziąba.
Właśnie obejrzałem w końcu omniverse po latach wstrzymywania się przed tym. Moim zdaniem jest co najwyżej średnie i według mnie właśnie przehypowane. Ben tam nie walczy z kimś bardzo groźnym z kolei dostaje bęcki od byle kogo a omnitrix "wyładowuje się" czasami dosłownie po paru sekundach co już jest ultra XD To całe wyładowywanie się to też nie wiem co miał ten zabieg na celu skoro w zasadzie od razu może znów się zmienić bez jakiegoś ładowania. Nowi kosmici są meh, zobaczyło by się więcej starych, też wiele z tych nowych postaci jest w zasadzie mało użyteczna. Najbardziej mnie chyba dziwiło to jak ten serial ma wyebane w logike i no nwm kevin i gwen zostawiają tak o bena w różnych sytuacjach samemu sobie xD w poprzednich seriach coś nie do pomyślenia. Odcinki kończące się jakby bezsensu. Ogólnie niektóre odcinki nie mają sensu tak jak ten o tym całym prawniku xd Tak bo przestępcy popełniają jakieś zbrodnie przeciwko ludzko... obcości ale że procedury panów policjantów nie zostały zachowane to wypuszczamy ich na wolność, no burwa xD Największy żal w sumie właśnie za wątek ester, dosłownie jest jedną z lepszych postaci a występuje w paru odcinkach i jest totalnie zlewana przez twórców. Ogólnie mam wrażenie że ben jest po prostu strasznie słaby w tej serii. Po tym co widzieliśmy w poprzednich seriach, gdzie skala była gigantyczna tak tutaj, no cóż wszystko wydaje się po prostu małe i nie znaczące. Jakieś większe wydarzenia czy sam finał serialu też jest do bólu nijaki i nie czuć tam żadnej skali. To jak wyglądają hydraulicy i wgl dziadek max to jest nieee, do bólu sztywny. Design bądź redesign wielu postaci też wygląda bardzo źle. Sam fakt że często danym postaciom znacząco zmieniło się zachowanie. Ogólnie chyba i tak największy ból to główny bohater i jego ponad 10 krotnie mniejsze możliwości niż w poprzednich seriach. Nie wiem szczerze czy realnie walka w poprzednich była krótsza, ale nawet jeżeli tak to była bardziej satysfakcjonująca, nie było tam przynajmniej sytuacji gdzie ben zmienia się i dostaje luja i od razu się odmienia xD W poprzednich seriach przynajmniej walki trwały dłuższą chwilę i coś się realnie działo, bo naprawdę słabo mi się ogląda omniverse. Też fakt że praktycznie przez całość, przez te 80 odcinków ben zmienia się w randomowych kosmitów, naprawdę ile można? Do tego masa odcinków jest po prostu nijaka, bezsensowna a często jakieś zapychacze na siłę. Szczerze to kreska serialu nie jest zła ale złe już są wyglądy postaci i redesigny, a do tego chyba największe strzały w kolano czyli jakieś postaci z D jak stwór z klocków, realnie jakiś typ musiał coś wciągnąć żeby coś takiego wymyślić xD Szczerze to na samym początku oglądania chyba właśnie to zraża najbardziej, kreska się zmienia, wygląd znanych już postaci zmienia się na dużo gorszy a do tego z buta dostajecie już w nie pamiętam 1 albo 2 odcinku postać z klocków xD Ja się nie dziwię że ludzie odpadali i nie chciało im się tego oglądać. Ogólnie tak jak do bena 10, alien force czy ultimate force wracałem i będę wracał wielokrotnie tak wątpię żebym kiedyś zrewatchował znów całego omniversa. Jest trochę fajnych czy bekowych odcinków, ale jednak no jakoś ten serial po prostu nie wchodzi, też to o czym pisałem wcześniej, dużo mniejsza skala, główny bohater dużo słabszy niż w poprzednich seriach a także jakieś dziwne olewanie tematu tak o bo się odcinek akurat kończy. No doprawdy kevin wplątany w jakiś pseudo ślub po czym wplątuje bena po czym i on i gwen to olewają i sobie uciekają xD W poprzednich seriach w życiu by tak nie postąpili. Ogólnie bardzo średni serial takie 6/10, nie ma tragedii ale no daleko temu do poprzedników. Wiele błędów logicznych, takich jak cały ten omnitrix i randomowe wybieranie postaci jak i wizualnych jak redesigny dla wielu przekreślało i dalej będzie przekreślać tą serie.
Mam mieszane uczucia co do Omniverse. Z jednej strony jest to seria która miała sporo dość mocno wkurzających mnie wad, a z drugiej strony ciekawe wątki. Wątpię żeby kogokolwiek moje zdanie interesowało, ale podzielę się tym co uważam za wady, a co za zalety tej serii. Zalety: -Postać Rooka, czyli kogoś kto jednoosobowo wypełnił pustkę po Gwen i Kevinie - Wyjaśnienie przyczyn niewłaściwych przemian -Wątek multiwersum Benów (Chyba mój ulubiony motyw w tej serii) - Ciekawie poprowadzone odcinki z dłuższymi wątkami - Nowi kosmici (jedynie Blocks, Głowopstrong i najgorszy nie przypadli mi do gustu) - Wykorzystanie pomysłów które padły w oryginalnej serii jak wprowadzenie Egzoczaszki jako wroga i transformacji w Atomixa Wady: - Nowe designy niektórych obcych, które mnie po prostu odpychają (Chromaton, Kulopłot, Amfibian, Ziąb, Fantom) -Kompletne wykreślenie 4 transformacji - Walki z Kayberem, a konkretniej transformacje. Kompletną głupotą było dla mnie, że za każdym razem jak się pojawiał to w kółko pojawiały się transformacje na które akurat miał drapieżnika -Wątek Routersów. Nienawidzę tego. Zepsucie kompletne historii Kevina i dziura fabularna w postaci Agregora. - Zbroja NRG'a i to jak zrobili z niej wiecznie otwierający się śmietnik jak np. W odcinku żaby wojny - Design Wilkołaka i Mumii. Nie mam nic do tego że chcieli im dać jakiś charakter i osobowość, ale za grubo popłynęli, zwłaszcza w kontekście wilkołaka -Naciągany wątek ze ślimakiem podczas ataku Vilgaxa i Albedo na Galwana. Próba pokazania jaki to ślimobiot był niezbędny w bardzo słaby sposób, zwłaszcza że na Vilgaxa wtedy starczyłaby transformacja w Feedbacka zamiast w Diamentogłowego czy Atomixa
Ja uniwersum Ben 10 cenię bardzo za stałe nawiązania do fizyki i teorii naukowych. Sam motyw podróży w czasie, alternatywnych rzeczywistości jest tu niesamowicie złożony, logiczny i przemyślany. Pojawiła się nawet i Teoria Strun w odcinku gdy Paradoks tłumaczył Benowi bez Omnitrixa sens multiwersum na przykładzie drzewa :D
generalnie większość tego co wymieniłeś jako zalety ja uważam jako wady... ale muzyka była świetna to fakt i też się utożsamiałem z Benem, do czasu omniverse.
Bwn 10 Omniverse Zalety: + Character development (Poznajemy to co się działo w życiu Bena zawłaszcza Arc z Feedbackiem był dobry bo pokazało jak bardzo Ben jest złożoną personą i tego jak zmienił postrzeganie pewnych rzeczy od dzieciaka aż do nastolatka) + Dość ciekawa i złożona fabuła poruszająca tematy multiwersum, podróży w czasie i innych ciekawostek + Ciekawy świat + Bezpośrednia kontynuacja Ultimate Alien i powrót do Bena w wieku 10 lat Wady: - Zregresowanie Bena, widać że trochę zbłaźnili Bena pod kątem używania omnitrixu, w Alien Force i Ultimate Alien z każdym odcinkiem widać że coraz lepiej używa zegarka, nawet używał komend głosowych do transformacji (Alien Force) - Średni humor, tak jak wyżej Bena trochę zbłaźnili, czasami bohaterowie popełniają nielogiczne wybory tylko żeby rozbawić dzieciaki i celowe mistransformacje w złych obcych - Błędy z Efektami, animacją i efektami dźwiękowymi (Nie raz było widać że edytorzy dźwiękowi i animatorzy nie wiedzieli co robili np. Omnitrix 10 letniego Bena czasami brzmi normalnie i działa normalnie a czasem z dupy ma dźwięki i hologram z najnowszego omnitrixa to jest największy ból dla widza który jest perfekcjonistą) - Ben 10k w omniverse to upgrade z Ultimate Bena ale nadal downgrade z oryginalnego Ben 10k. Ja bym zrobił tak że ben 10k miałby normalny omnitrix tyle że miałby podczepiony moduł który razem z omnitrixem wyglądałby tak jakby Ultimatrix, do tego miałby Master control i transformacje myślą (jak w oryginale) do tego mógłby używać Ultimate Forms no i oczywiście komputer z bazą danych hydraulików gdzie ekranem byłby hologram z możliwością wybierania dotykiem i wtedy Ben mógłby wprowadzić AI która by wybrała mu najlepszych obcych z danej dziedziny czyli najsilniejszy, najszybszy, najlepiej ukrywający się itd itp. a resztę obcych używałby tylko do komunikacji obcymi danej rasy. - Pozbycie się ciemniejszego tonu show. Alien force i Ultimate Alien miało zdecydowanie lepszy ton który odpowiadał rozwojowi Bena i powagi tego co robi a w Omniverse jest zbyt cukierkowo i przewidywalnie Ogółem jakby Omniverse miał nieco ciemniejszy ton, ogarnęli by Bena na tyle żeby nie był głupi w użytkowaniu omnitrixu, pozbyli się wciśniętych na siłę mistransformacji i skupili się przede wszystkim na temacie pokoju i wojen międzygalaktycznych , poważniejszego najazdu obcych, Celestialsapien'sów, multiwersum i podróży w czasie to myślę że to by był naprawdę mocny sezon. Ale tak czy inaczej Omniverse jest dobry na swój sposób aczkolwiek jak mówiłem zbyt cukierkowy i ze średnim humorem
generalnie zgadzam się z twoim komentarzem tylko że mi się nie podobały te wstawki z jedenastoletnim Benem wydawały mi się mocno na siłę i nie pasujące do żadnej z poprzednich serii tak jakby to co CN stworzyło tak nie pasowało do oryginału że musieli dorysować przeszłość w miejscu gdzie obca potęga zostawiła furtkę. Czuć było że seria zamiast się rozwijać cofnęła się do poziomu po prostu dla dzieci. Sam oglądałem przez nostalgie i chęć zobaczenia jaką masakrę zrobili z kreskówką mojego dzieciństwa. Jak samego Ruka lubiłem to nie podobała mi się jego dynamika z Benem ogólnie Ben to jakby z jakiegoś głubszego multiwersum się urwał według mnie nie godna kontynuacja poprzednich serii bardziej skok na kase niż coś dla wielu letnich fanów. Mi się marzy serial dla dorosłych opowiadający o przygodach Bena 10 000 najlepiej tylko na bazie oryginalnej serii lub z uwzględnieniem dwóch następnych tyle że każda następna wersja Bena 10k wyglądała jak na siłę pozmieniana by zrobić coś innego niż ten z pierwszej (według mnie najlepszy jeśli chodzi o charakter i ogólnie w całym omniversóm Bena10). Szkoda że taki serial nigdy nie powstanie gdzie sypały by się przekleństwa lała krew i wszystko by raczej miało cięższy klimat z elementami Humoru Życie pełno prawnego bohatera ale też i ojca... Bena który już nie cieszy się ze zmieniania w kosmitów jak dziecko a bardziej to traktuje jak obowiązek pod koniec pierwszego sezonu mógłby się pojawić flashback z pierwszej serii gdzie pojawia się młody Ben i stary Ben się zmienia znowu zaczyna nazywać kosmitów odkrywa siebie na nowo i cały czas pojawiają się drobne mrugnięcia okiem w stronę fanów franczyzy nie jednoznacznie wskazujące na kanoniczność pewnych wątków znanych z poprzednich serii.
Gdyby kreska była taka jak w UAF to Omniverse byłoby gorsze bo przez bardziej skomplikowaną kreskę nie byłoby tyle scen walki a Ben ciągle miałby nasrane na głowie.
Gdyby nie to że włosy z brązowych przekształciły mi się w czarne to też wsm -poczycie humoru zjebane -zielone oczy są -rozczochrane włosy -chodzenie w tej samej stylizacji ubrań
Ja muszę powiedzieć, że kiedy po raz pierwszy oglądałem ,,Ben 10 Omniverse", kiedy jeszcze leciał na Cartoon Network, to jakoś nie przypadł mi do gustu. Głównie wkurzała mnie przesada ze słynnym żartem dla serii, czyli gdzie to Omnitrix nie słucha Bena i zmienia go w innego kosmitę, niż chciał. W innych seriach był on spoko, jednak nie było go aż tak dużo. Kiedy z 2 lata temu ponownie dałem szansę ,,Omniverse", to zacząłem żałować, że nie obejrzałem go wcześniej. Może nie nazwałbym go najlepszym ,,Ben 10", bo najbardziej lubię klimat ,,Obcej Potęgi" oraz ,,Ultimate Alien", też może nie postawiłbym go nad ,,Classic", jednak z pewnością nie ustawiłbym go w równym rzędzie z ,,Ben 10 Reboot", bo dla mnie ,,Omniverse" ma o wiele, wiele większą klasę (może ,,Reboot" dla kogoś nie jest jakiś zły, ale ja mam do niego uraz za ruszenie mojej ukochanej kreskówki z dzieciństwa). Ogólnie ,,Omniverse" oceniłbym za spoko odsłonę ,,Bena", ma kilka rzeczy, które mi się nie podobają, przykładowo dalej wkurza mnie ten żart z nie zmienianiem się w nieodpowiedniego kosmitę, ale kreskówka po rozkręceniu ma naprawdę fajne odcinki. Też mogę zgodzić się, że ma najlepszy finał, moim zdaniem podróż w czasie była ciekawa. Chociaż może u mnie to jest spowodowane tym, bo oglądałem serial po zakończeniu jego emisji w telewizji i już czułem, że ostatecznie to jest koniec, i nie będzie kontynuacji ,,Ben 10 Prime".
Mnie ta kreska już na wstępie odrzuciła,jak seria omnivers się zaczęła to chciałem obejrzeć ją w całości tak z sentymentu ale już po połowie odcinka miałem dość i nigdy już do niej nie wróciłem,pierwsze 3 serie jak dla mnie są sztosem ale ta 4 do mnie nie przemawia,jeżeli kiedyś zrobią remaster do klasycznej wersji w co wątpię to wtedy być może chętniej się zabiorę za 4 sezon
Sam tez rok temu robiłem tak, że obejrzałem całego ben 10 i też tylko 4 serie. I Omnivers był mi troche obojętny ale po obejrzeniu szanuje mocno te serie... i uważam że 1 seria jest najsłabsza
Jak dla mnie zbyt dziwne przejście między oryginalnymi 3 seriami. Podobnie nie darzę uczuciem serialu code lyoko z fabuła w prawdziwym życiu bo oryginałem była seria animowana. Liniowość to dla mnie podstawa
1. Ale ben 10 ma pięć seri ostatnia to Ribut :( 2. Poza tym omnivers ma chyba z 8 sezonów. 3. Weś mi nie przypominaj o ester, w sumie tak samo jak Juli pozbyto się ich w durny sposób. 4. Te przygody jedynastoletniego są trochę z czapy, znaczy nie żebym ich nie lubił ale widzę że są webchane. 5. 5:05 nie nazwał bym tego zwiedzaniem, poza tym twórca ewidentnie nie wiedział co to omnivers. 6. W omnivers irytują mnie redkon co 5 minut. I to że nagle ben nie umie sobie radzić bez omnitriks. 7. Ogólnie późniejsze odcinki omnivers są lepsze. No i kto nie lubi alternatywnych benów
Miałbym prośbę, mógłbyś dodać Ben 10 Omniverse do omówień lub analizy odcinków? Bo myślę że naprawdę warto, byłoby to zrobić. Oczywiście jeśli chcesz, niczego nie będę ci narzucać.
mocno się nie zgodzę z kolejnością w rankingu BEN10(licząc od oryginału do omiverse bo jakby liczyć te najnowsze to byłby przed ostatni )>Zwyczajny serial>fineasz i ferb>pora na przygodę = kim kolwiek, to jest moja prywatna opinia ale też ben10 oraz zwyczajny serial miały niecodzienną kreskę oraz fabule, fineasha i ferba dałem na 3 ponieważ dla mnie był porostu nudny za każdym razem ten sam scenariusz , pora na przygodę nie jest złą ale w pierwszych sezonach brakowało jakiejś fabuły lub chociaż nawiązań do poprzednich odcinków .
Jeśli chodzi o części obca alien force ultimate alien i omniverse to jak dla mnie nie licząc classic alien force było świetne poza niektórymi odcinkami które mi nie pasowały jeśli chodzi o ultimate alien rozumiem czemu jest taki hekt najgorsza część widać było brak pomysłu w większość odcinkach ponad większa połowa to zapychacze i nudne odcinki a jeśli chodzi o omniverse nie obejrzałem jeszcze całości powiem tyle obejrzałem jak narazie kilka odcinków omniverse daleko jeszcze mi do wszystkich ale już omniverse za to co tutaj wymieniłeś strasznie mi się podoba
Ja uwielbiam Ben 10 omniverse z tej serii lubiałem najbardziej kosmitę czarno białego z jednym zielonym okiem i zielony glut i jeśli był szybcior to go też lubiałem
Nie zgadzam się w tym filmem, omniverse w wielu miejscach był dziurawy fabularnie, wygubiono większość powagi wcześniejszych serii, kreska nie jest zbyt ładna, ostatnia sezon Omniverse widać że był robiony na kolanie i czuć że twórcom po prostu zbrakło czasu(Omniverse miał mieć 90 odcinków a nie 80 ale przez słabą sprzedaż zabawek i spadającą oglądalność kreskówkę zakończono szybciej) Omniverse da się obejrzeć ale nie umywa się do pierwszego Ben 10
Totalnie się nie zgadzam, co prawda oglądałem te wszystkie 4 sezony jak byłem mały to 3 pierwsze trzymają sie kupy kolory są podobne i jako małe dziecko wszystko rozumiesz a 4 sezon to zupełnie inna bajka. Wszystkie 3 piersze seony mają o wiele lepszą kreskę plus kolory są dobrane idealnie. Oglądając te ezony czuejsz jakbyś przechodził te przygody z benem razem oboje dorastacie. A jak wychodzi 4 sezon to człowiek czuje jakby cofnął się w czasie kolory są jasne i nie przyjemne a całość nie trzyma się kupy i od pierwszego odcinka nie chce się już tego oglądać.
Kurde sam bym zrobił rewach ale najpierw musze dokończyć scooby doo i brygade detektywów swoją drogą najlepszy serial o scooby doo z zajebistą fabułą ale wracając do tematu Ben 10 kojarzy mi sie z dzieciństwem oglądałem chyba wszystkie serie chociaż omniverse mniej już filmy aktorskie tak były jeśli sie nie mylę 2 filmy kreskówkowy Ben 10 kojarzy mi sie z dzieciństwem wczesnym (dalej jestem dzieckiem mam 16 lat swoją drogą)
Dla mnie to nie jest kanoniczne nagle z dupy retcony są, Ben nagle zgłupiał😒 Ten Łysy koleś partner nazwy nie pamiętam bo Ciągle zapominam o jego imieniu jakieś takie nudnawy A jeszcze na dodatek Wykopali wspaniałe postacie Gwen i Kevin które wspaniały fanfiki bo wymyślałem I ciągle te same postacie w tle to przy każdej Benie są😅 i jeszcze ten nieszczęsny alternatywny Ben AK Justin Bieber ojeju jak ja widzę Omniverse tylko Pamiętam o nim kreska nie wiem Transformers Animated serie moge tak talej ale nie chce pisać tak długich komentarzy ale Plusem jest że jakoś kosmici wyróżniają się z gatunku takk ben 10 alien force i kopia diamentogłowych ahh, więc mogę powiedzieć że ta seria To jakaś pomyłka widać że seria umiera, przywróćcie mi generatora Rexa ale żeby był na netflixie w dzisiejszych czasach😩
Hej! Nwm czy wiecie, ale od jakiegoś czasu na kanale jest podsumowanie pierwszego Bena: ruclips.net/video/wHqWdRVeYTk/видео.html - to tak dla fanów klasyka ;)
(w przyszłości pojawią się oczywiście kolejne benowe odcinki)
Wychowywałem się na oryginalnym Ben 10.Również oglądałem Alien Force i Ultimate Alien kiedy te seriale wychodziły.Omniverse zaś oglądałem już lata po tym jak wyszedł w wakacje 2017 roku.I choć od tamtego czasu Omniversa już sobie nie odświeżałem (w przeciwieństwie do oryginalnych serii) to jednak najlepiej wspominam właśnie Omniverse.Najdłuższy i jednocześnie najlepszy serial z uniwersum,pozycja obowiązkowa dla zagorzałych fanów oraz godne zwieńczenie całej sagi Bena Tennysona.Chapeau bas dla twórców.
Dla Mnie jedyny minus to kreska. Jedynie w jednym aspekcie w moim przypadku czyli to, że Ben wyglądał na młodszego niż był gdyby nie to to nawet by mi tak nie przeszkadzała
I zmienili gwen i kewina
@@gosc8003 To akurat aż tak nie kuło szczególnie, że to były postacie bardziej poboczne w tym benie
Mi też kreska na początku nie odpowiadała i myślałam, że to seria między oryginalnym Ben 10, a późniejszymi, bo Ben wygląda na jakieś 15 lat.
Dla mnie kreska jest świetna i przypomina mi wiele innych świętnyvh serii choćby młodzi tytani
@@hekso.1572 No jest fajna, tylko postacie wyglądają na młodsze.
to jest pierwszy odcinek jaki oglądam na twoim kanale i już mnie kupiłeś po pierwsze świetny montaż po drugie złożone i dobrze przygotowane informacje po trzecie świetne podsumowanie ludzi komentujących bajki jest wiele ale takich jak ty ze świecą szukać
Omniverse jest dla mnie bardzo nostalgiczne bo jak chodziłem do przedszkola to zbierało się krążki z rogalików z Ben 10
Ben 10 Omniverse jest super, a Ultimate Alien miał ostateczne formy obcych i klasyk był epicki to były czasy oglądać Bena 10 od klasyka aż po Omniverse
Podoba mi się Twój zachwyt nad tą serią
Ja osobiście uważam serie Omniverse za bardzo ciekawą i mimo wszystkiego wartą uwagi. Zgadzam się a propo akcji że jest jej tutaj więcej co działa na plus. I wydaje mi się też że odcinki w same w sobie też są bardziej zapamiętywane i mam nawet parę ulubionych jak np odcinek " i nie było żadnego" jeśli mnie pamięć nie myli, gdzie mogliśmy poznać benów z innych osi czasu. I lubię ten odc między innymi za to że mogliśmy zobaczyć starcie innych benów pomiędzy sobą i to jak wykorzystują zdolności różnych obcych w walce przeciwko sobie w intrygujący sposób. I sam fakt tego że odc zaczyna się z perspektywy innego Bena co było ciekawe. Bo można zobaczyć jakby wyglądało życie Bena bez omnitrixa. Propo jeszcze samej serii to z rzeczy które mi się nie podobały to retcon'y (zmiany fabularne) jak np poraz któryś zmiana tego w jaki sposób fantom został pokonany w poprzednich seriach. Lub redesign niektórych obcych jak np ziąb. Ale niektóre designy zostały zmienione na lepsze eatle wydaje mi się być tego dobrym przykładem. Więc jest to wadą a w niektórych przypadkach zaletą. Propo muzyki się zgodzę jest bardzo dobra. Grafika jest nieco gorsza ale dalej w jakimś stopniu ładna i ciekawa. Natomiast mam mieszanie uczucia odnośnie endingu. Bo jest on fajny i wyróżnia się na tle innych. Jednak nie wydaje mi się to być dobry ending na zakończenie całej serii. Ale wydaje mi się twórcy mogli najzwyczajnej nie wiedzieć o tym że seria ma zostać zreebotowana. Tyle mam do powiedzenia materiały bardzo dobry w mojej opinii z chęcią zobaczę więcej materiałów odnoście Bena 10 :).
Ending Omniverse był dobry ale mało sycący chodz ludzie spekulują że zostało tak zrobiony specjalnie by ludzie od Fandomów i Fanficów mieli pole do popisu jak na przykład fanfic" Ben10 5 years later" który opowiadał o historii Bena po Omniverse (swoją drogą polecam jest zajebisty)
@@kvcio4183 jak najbardziej kojarzę
chlop co sie na 5 stron rozpisal
@@مارانين no rel
duzo osób narzeka na stylistykę omniverse jednak mnie się podoba bo dorastałem z innymi dziełami Świętej pamięci derricka J Wyatta. jak młodiz tytani transformers animated i tak dalej
Zajebista robota, leci sub oby więcej Bena bo to moja ulubiona postać, a co do filmu to wszystko fajnie wyjaśnione.
3:33 Kiedy można się spodziewać odcinka o wątku relacji Bena i Ester?
Muszę sobie to obejrzeć i sobie obejrzę jak skończę ultimate Alien, a dalej do spłatka 😉 a wiesz nawet przyjemnie mi cię słuchało 😁
@@mateusz2000x A wiesz fajnie mi się oglądało, zabawne było i jeden moment w scenie wyglądał jak wzięty z Scooby-Doo 🤔
Mordeczko, ale Ty jesteś Ben'em 10 tylko bez zegarka ♥️ świetne materiały oby takich więcej 👍
wreszcie ktoś mnie rozumie każdy narzeka na omniverse i ultimate alien za to że nie ma poważności ale ja wole humorystyczne kreskówki tyle czekałem na kogoś kto mnie rozumie jesteś mega subik i łapka się należą
Minus omniverse to nie potrzebne retcony bo twórca omniverse był fanboyem orginalnej serii
jako stary dziad lvl 36 potwierdzam że oglądałem i mi się podobało ,OMNIVERSE to ukłon dla fanów pierwszej serii ,rozwiniecie uniwersum ,podróże w czasie ,podróże między wymiarami ,rozwinięcie relacji z kosmitami z poziomu tajemnicy do normalnego życia z nimi na codzień ,sam na początku nie mogłem się przekonać do bardziej głupkowatego charakteru Bena po bardziej poważnym w poprzednich seriach gdzie były bardziej mroczne klimaty gdzieniegdzie ale z czasem okazało się że jest tylko lepiej.
OMNIVERSE nie dość że ma pomysł na dalsze przygody to robi to dobrze nie zamulajac a dodając dużo nowości od siebie co stanowi że jest dużo na plus.
Zgadzam się z tobą Omnivers jest najlepsze
Co do Ester, wkurza mnie że najpierw, twórcy rodzielili Bena z Julią (tyle dobrze, że zostali przyjaciółmi) by mógł z nią chodzić, to jeszcze i ten związek rozwalili, by Ben był z Kai... Tak, tą samą Kai której w oryginalnej serii, Ben nie obchodził, tylko jego forma wilkołaka bo chciała mieć pieska...
A on nie był potem z tą co się rozciągać potrafi
@@blueaxolotel_5558 to Ester
@@mateusz2000x niby tak ale były lepsze kandydatki
Tak samo jest z Korrą
@@brokcat7418gdyby nie ta kreska było by spoko
Ja nadal po 9 latach pamiętam czołówkową nutę omniverse, tak mi weszła do głowy że pamiętam to gdy oglądałem to jako 6-7 latek teraz mam 16 i chyba obejrze omniverse od początku
Byłam ciekawa czy w tej serii ktoś nawiąże do tego, że ben złożył jaja w serii Alien. Brakło mi tego.
No gdzieś tam w kosmosie latają mini ziąby(dzieci Bena), i masz racje szkoda że ich wątek nie został poruszony.
To bardziej były dzieci Ziąba, Ben tylko pobiera na chwilę DNA kosmitów, a nie ma je cały czas, więc tylko udzielał swojego ciała Ziąbowi z zegarka do porodu, ale nadal były genetycznie tylko Ziąba.
Te kreskę ma też Transformers Animated
Właśnie obejrzałem w końcu omniverse po latach wstrzymywania się przed tym. Moim zdaniem jest co najwyżej średnie i według mnie właśnie przehypowane. Ben tam nie walczy z kimś bardzo groźnym z kolei dostaje bęcki od byle kogo a omnitrix "wyładowuje się" czasami dosłownie po paru sekundach co już jest ultra XD To całe wyładowywanie się to też nie wiem co miał ten zabieg na celu skoro w zasadzie od razu może znów się zmienić bez jakiegoś ładowania. Nowi kosmici są meh, zobaczyło by się więcej starych, też wiele z tych nowych postaci jest w zasadzie mało użyteczna.
Najbardziej mnie chyba dziwiło to jak ten serial ma wyebane w logike i no nwm kevin i gwen zostawiają tak o bena w różnych sytuacjach samemu sobie xD w poprzednich seriach coś nie do pomyślenia. Odcinki kończące się jakby bezsensu. Ogólnie niektóre odcinki nie mają sensu tak jak ten o tym całym prawniku xd Tak bo przestępcy popełniają jakieś zbrodnie przeciwko ludzko... obcości ale że procedury panów policjantów nie zostały zachowane to wypuszczamy ich na wolność, no burwa xD
Największy żal w sumie właśnie za wątek ester, dosłownie jest jedną z lepszych postaci a występuje w paru odcinkach i jest totalnie zlewana przez twórców. Ogólnie mam wrażenie że ben jest po prostu strasznie słaby w tej serii. Po tym co widzieliśmy w poprzednich seriach, gdzie skala była gigantyczna tak tutaj, no cóż wszystko wydaje się po prostu małe i nie znaczące.
Jakieś większe wydarzenia czy sam finał serialu też jest do bólu nijaki i nie czuć tam żadnej skali.
To jak wyglądają hydraulicy i wgl dziadek max to jest nieee, do bólu sztywny. Design bądź redesign wielu postaci też wygląda bardzo źle. Sam fakt że często danym postaciom znacząco zmieniło się zachowanie.
Ogólnie chyba i tak największy ból to główny bohater i jego ponad 10 krotnie mniejsze możliwości niż w poprzednich seriach.
Nie wiem szczerze czy realnie walka w poprzednich była krótsza, ale nawet jeżeli tak to była bardziej satysfakcjonująca, nie było tam przynajmniej sytuacji gdzie ben zmienia się i dostaje luja i od razu się odmienia xD
W poprzednich seriach przynajmniej walki trwały dłuższą chwilę i coś się realnie działo, bo naprawdę słabo mi się ogląda omniverse. Też fakt że praktycznie przez całość, przez te 80 odcinków ben zmienia się w randomowych kosmitów, naprawdę ile można? Do tego masa odcinków jest po prostu nijaka, bezsensowna a często jakieś zapychacze na siłę.
Szczerze to kreska serialu nie jest zła ale złe już są wyglądy postaci i redesigny, a do tego chyba największe strzały w kolano czyli jakieś postaci z D jak stwór z klocków, realnie jakiś typ musiał coś wciągnąć żeby coś takiego wymyślić xD
Szczerze to na samym początku oglądania chyba właśnie to zraża najbardziej, kreska się zmienia, wygląd znanych już postaci zmienia się na dużo gorszy a do tego z buta dostajecie już w nie pamiętam 1 albo 2 odcinku postać z klocków xD
Ja się nie dziwię że ludzie odpadali i nie chciało im się tego oglądać.
Ogólnie tak jak do bena 10, alien force czy ultimate force wracałem i będę wracał wielokrotnie tak wątpię żebym kiedyś zrewatchował znów całego omniversa. Jest trochę fajnych czy bekowych odcinków, ale jednak no jakoś ten serial po prostu nie wchodzi, też to o czym pisałem wcześniej, dużo mniejsza skala, główny bohater dużo słabszy niż w poprzednich seriach a także jakieś dziwne olewanie tematu tak o bo się odcinek akurat kończy. No doprawdy kevin wplątany w jakiś pseudo ślub po czym wplątuje bena po czym i on i gwen to olewają i sobie uciekają xD W poprzednich seriach w życiu by tak nie postąpili.
Ogólnie bardzo średni serial takie 6/10, nie ma tragedii ale no daleko temu do poprzedników. Wiele błędów logicznych, takich jak cały ten omnitrix i randomowe wybieranie postaci jak i wizualnych jak redesigny dla wielu przekreślało i dalej będzie przekreślać tą serie.
Bęcki od byle kogo bo Vilgax jest silniejszy niż Galaktyczny Gladiator.
Na jakiej aplikacji oglądasz wszystkie serie Ben 10 bo ja też bym chciał obejrzeć taką serię bo nie oglądam nigdy znaczy nie oglądałem
Mam mieszane uczucia co do Omniverse. Z jednej strony jest to seria która miała sporo dość mocno wkurzających mnie wad, a z drugiej strony ciekawe wątki. Wątpię żeby kogokolwiek moje zdanie interesowało, ale podzielę się tym co uważam za wady, a co za zalety tej serii.
Zalety:
-Postać Rooka, czyli kogoś kto jednoosobowo wypełnił pustkę po Gwen i Kevinie
- Wyjaśnienie przyczyn niewłaściwych przemian
-Wątek multiwersum Benów (Chyba mój ulubiony motyw w tej serii)
- Ciekawie poprowadzone odcinki z dłuższymi wątkami
- Nowi kosmici (jedynie Blocks, Głowopstrong i najgorszy nie przypadli mi do gustu)
- Wykorzystanie pomysłów które padły w oryginalnej serii jak wprowadzenie Egzoczaszki jako wroga i transformacji w Atomixa
Wady: - Nowe designy niektórych obcych, które mnie po prostu odpychają (Chromaton, Kulopłot, Amfibian, Ziąb, Fantom)
-Kompletne wykreślenie 4 transformacji
- Walki z Kayberem, a konkretniej transformacje. Kompletną głupotą było dla mnie, że za każdym razem jak się pojawiał to w kółko pojawiały się transformacje na które akurat miał drapieżnika
-Wątek Routersów. Nienawidzę tego. Zepsucie kompletne historii Kevina i dziura fabularna w postaci Agregora.
- Zbroja NRG'a i to jak zrobili z niej wiecznie otwierający się śmietnik jak np. W odcinku żaby wojny
- Design Wilkołaka i Mumii. Nie mam nic do tego że chcieli im dać jakiś charakter i osobowość, ale za grubo popłynęli, zwłaszcza w kontekście wilkołaka
-Naciągany wątek ze ślimakiem podczas ataku Vilgaxa i Albedo na Galwana. Próba pokazania jaki to ślimobiot był niezbędny w bardzo słaby sposób, zwłaszcza że na Vilgaxa wtedy starczyłaby transformacja w Feedbacka zamiast w Diamentogłowego czy Atomixa
Ja uniwersum Ben 10 cenię bardzo za stałe nawiązania do fizyki i teorii naukowych. Sam motyw podróży w czasie, alternatywnych rzeczywistości jest tu niesamowicie złożony, logiczny i przemyślany. Pojawiła się nawet i Teoria Strun w odcinku gdy Paradoks tłumaczył Benowi bez Omnitrixa sens multiwersum na przykładzie drzewa :D
generalnie większość tego co wymieniłeś jako zalety ja uważam jako wady... ale muzyka była świetna to fakt i też się utożsamiałem z Benem, do czasu omniverse.
Świetnie omówiony odcinek :)
według mnie to najlepsza część
7:59 wszyscy twoi znajomi chcieli nie mieć rodziców XD
Będzie film czemu niema kontynuacji o Benie po Omniverse ?
Bwn 10 Omniverse
Zalety:
+ Character development (Poznajemy to co się działo w życiu Bena zawłaszcza Arc z Feedbackiem był dobry bo pokazało jak bardzo Ben jest złożoną personą i tego jak zmienił postrzeganie pewnych rzeczy od dzieciaka aż do nastolatka)
+ Dość ciekawa i złożona fabuła poruszająca tematy multiwersum, podróży w czasie i innych ciekawostek
+ Ciekawy świat
+ Bezpośrednia kontynuacja Ultimate Alien i powrót do Bena w wieku 10 lat
Wady:
- Zregresowanie Bena, widać że trochę zbłaźnili Bena pod kątem używania omnitrixu, w Alien Force i Ultimate Alien z każdym odcinkiem widać że coraz lepiej używa zegarka, nawet używał komend głosowych do transformacji (Alien Force)
- Średni humor, tak jak wyżej Bena trochę zbłaźnili, czasami bohaterowie popełniają nielogiczne wybory tylko żeby rozbawić dzieciaki i celowe mistransformacje w złych obcych
- Błędy z Efektami, animacją i efektami dźwiękowymi (Nie raz było widać że edytorzy dźwiękowi i animatorzy nie wiedzieli co robili np. Omnitrix 10 letniego Bena czasami brzmi normalnie i działa normalnie a czasem z dupy ma dźwięki i hologram z najnowszego omnitrixa to jest największy ból dla widza który jest perfekcjonistą)
- Ben 10k w omniverse to upgrade z Ultimate Bena ale nadal downgrade z oryginalnego Ben 10k. Ja bym zrobił tak że ben 10k miałby normalny omnitrix tyle że miałby podczepiony moduł który razem z omnitrixem wyglądałby tak jakby Ultimatrix, do tego miałby Master control i transformacje myślą (jak w oryginale) do tego mógłby używać Ultimate Forms no i oczywiście komputer z bazą danych hydraulików gdzie ekranem byłby hologram z możliwością wybierania dotykiem i wtedy Ben mógłby wprowadzić AI która by wybrała mu najlepszych obcych z danej dziedziny czyli najsilniejszy, najszybszy, najlepiej ukrywający się itd itp. a resztę obcych używałby tylko do komunikacji obcymi danej rasy.
- Pozbycie się ciemniejszego tonu show. Alien force i Ultimate Alien miało zdecydowanie lepszy ton który odpowiadał rozwojowi Bena i powagi tego co robi a w Omniverse jest zbyt cukierkowo i przewidywalnie
Ogółem jakby Omniverse miał nieco ciemniejszy ton, ogarnęli by Bena na tyle żeby nie był głupi w użytkowaniu omnitrixu, pozbyli się wciśniętych na siłę mistransformacji i skupili się przede wszystkim na temacie pokoju i wojen międzygalaktycznych , poważniejszego najazdu obcych, Celestialsapien'sów, multiwersum i podróży w czasie to myślę że to by był naprawdę mocny sezon.
Ale tak czy inaczej Omniverse jest dobry na swój sposób aczkolwiek jak mówiłem zbyt cukierkowy i ze średnim humorem
Bwn?
generalnie zgadzam się z twoim komentarzem tylko że mi się nie podobały te wstawki z jedenastoletnim Benem wydawały mi się mocno na siłę i nie pasujące do żadnej z poprzednich serii tak jakby to co CN stworzyło tak nie pasowało do oryginału że musieli dorysować przeszłość w miejscu gdzie obca potęga zostawiła furtkę. Czuć było że seria zamiast się rozwijać cofnęła się do poziomu po prostu dla dzieci. Sam oglądałem przez nostalgie i chęć zobaczenia jaką masakrę zrobili z kreskówką mojego dzieciństwa. Jak samego Ruka lubiłem to nie podobała mi się jego dynamika z Benem ogólnie Ben to jakby z jakiegoś głubszego multiwersum się urwał według mnie nie godna kontynuacja poprzednich serii bardziej skok na kase niż coś dla wielu letnich fanów. Mi się marzy serial dla dorosłych opowiadający o przygodach Bena 10 000 najlepiej tylko na bazie oryginalnej serii lub z uwzględnieniem dwóch następnych tyle że każda następna wersja Bena 10k wyglądała jak na siłę pozmieniana by zrobić coś innego niż ten z pierwszej (według mnie najlepszy jeśli chodzi o charakter i ogólnie w całym omniversóm Bena10). Szkoda że taki serial nigdy nie powstanie gdzie sypały by się przekleństwa lała krew i wszystko by raczej miało cięższy klimat z elementami Humoru Życie pełno prawnego bohatera ale też i ojca... Bena który już nie cieszy się ze zmieniania w kosmitów jak dziecko a bardziej to traktuje jak obowiązek pod koniec pierwszego sezonu mógłby się pojawić flashback z pierwszej serii gdzie pojawia się młody Ben i stary Ben się zmienia znowu zaczyna nazywać kosmitów odkrywa siebie na nowo i cały czas pojawiają się drobne mrugnięcia okiem w stronę fanów franczyzy nie jednoznacznie wskazujące na kanoniczność pewnych wątków znanych z poprzednich serii.
Ultimate Alien Ben dobrze używający zegarka? Obejrzyj sobie setny odcinek Ben 10.
8:58 Co prawda wbiłem na twój kanał przez porę na przygodę, ale chętnie obejrzałbym też czasem bena 10 (zwłaszcza) w twoim stylu 🙂
Ja bym chętnie posłuchał swojego zdania na temat bakugan (stare vs nowe, I czy ogólnie dobrze to wspominasz )
Przekonałeś mnie,
szanuje
w Omniverse nie podoba mi się jedynie grafika, gdyby grafika z UA i AF zostałą ale fabuła była normalnie jak jest to Omniverse byłoby super
Gdyby kreska była taka jak w UAF to Omniverse byłoby gorsze bo przez bardziej skomplikowaną kreskę nie byłoby tyle scen walki a Ben ciągle miałby nasrane na głowie.
No zachęciłeś mnie do przekonania się do tej serii
@@mrblack9584 cda
@@hekso.1572na CDA jest jeden odcinek OV.
@@Fulminoxk no to usunęli 🤷🏿♂️
najlepsza seria imo
Gdyby nie to że włosy z brązowych przekształciły mi się w czarne to też wsm
-poczycie humoru zjebane
-zielone oczy są
-rozczochrane włosy
-chodzenie w tej samej stylizacji ubrań
Też uwielbiam omniverse
W sumie, dzięki tobie zmieniłem zdanie co do najlepszego Bena bo masz racje
Ja muszę powiedzieć, że kiedy po raz pierwszy oglądałem ,,Ben 10 Omniverse", kiedy jeszcze leciał na Cartoon Network, to jakoś nie przypadł mi do gustu. Głównie wkurzała mnie przesada ze słynnym żartem dla serii, czyli gdzie to Omnitrix nie słucha Bena i zmienia go w innego kosmitę, niż chciał. W innych seriach był on spoko, jednak nie było go aż tak dużo. Kiedy z 2 lata temu ponownie dałem szansę ,,Omniverse", to zacząłem żałować, że nie obejrzałem go wcześniej. Może nie nazwałbym go najlepszym ,,Ben 10", bo najbardziej lubię klimat ,,Obcej Potęgi" oraz ,,Ultimate Alien", też może nie postawiłbym go nad ,,Classic", jednak z pewnością nie ustawiłbym go w równym rzędzie z ,,Ben 10 Reboot", bo dla mnie ,,Omniverse" ma o wiele, wiele większą klasę (może ,,Reboot" dla kogoś nie jest jakiś zły, ale ja mam do niego uraz za ruszenie mojej ukochanej kreskówki z dzieciństwa). Ogólnie ,,Omniverse" oceniłbym za spoko odsłonę ,,Bena", ma kilka rzeczy, które mi się nie podobają, przykładowo dalej wkurza mnie ten żart z nie zmienianiem się w nieodpowiedniego kosmitę, ale kreskówka po rozkręceniu ma naprawdę fajne odcinki. Też mogę zgodzić się, że ma najlepszy finał, moim zdaniem podróż w czasie była ciekawa. Chociaż może u mnie to jest spowodowane tym, bo oglądałem serial po zakończeniu jego emisji w telewizji i już czułem, że ostatecznie to jest koniec, i nie będzie kontynuacji ,,Ben 10 Prime".
Mnie ta kreska już na wstępie odrzuciła,jak seria omnivers się zaczęła to chciałem obejrzeć ją w całości tak z sentymentu ale już po połowie odcinka miałem dość i nigdy już do niej nie wróciłem,pierwsze 3 serie jak dla mnie są sztosem ale ta 4 do mnie nie przemawia,jeżeli kiedyś zrobią remaster do klasycznej wersji w co wątpię to wtedy być może chętniej się zabiorę za 4 sezon
Dla mnie
Najlepsza seria z Ben 10 to clasic
I obca potęga
0:41 zgadzam sie
Mam na płycie pierwszy odcinek XDD
Może być,więcej ben 10-na czasem,czemu nie 😄
W Omniverse ben 10 młodszy ma 10 lat a starszy ma 17-18 lat, w obcej potędze kończy 16 urodziny i dostaje samochód
No w końcu ktoś muwi coś dobrze o omniverse.😃
Sam tez rok temu robiłem tak, że obejrzałem całego ben 10 i też tylko 4 serie. I Omnivers był mi troche obojętny ale po obejrzeniu szanuje mocno te serie... i uważam że 1 seria jest najsłabsza
Moim zdaniem każda część jest super, jedyna wada Ben 10 jest taka, że już się skończył.
Pierwszy Ben ten tak pozamiatał że nie przebija tego niczym innym
Ja też oglądalem
Jak dla mnie zbyt dziwne przejście między oryginalnymi 3 seriami. Podobnie nie darzę uczuciem serialu code lyoko z fabuła w prawdziwym życiu bo oryginałem była seria animowana. Liniowość to dla mnie podstawa
Jedyne minusy omniversa to zepsute design postaci a przede wszystkim kosmitów + niektórzy kosmici są beznadziejni xD
z designami kosmitów jest bardzo różnie, bo niektórzy wyglądają dużo lepiej, a inni są jacyś upośledzeni
szkoda ogólnie że kolejna seria po omnivers nie była już jego kontynuacja tylko zajebanym rebootem
Myślałem że mnie coś porąbało że Omniverse było aż tak dobre xD
1. Ale ben 10 ma pięć seri ostatnia to Ribut :(
2. Poza tym omnivers ma chyba z 8 sezonów.
3. Weś mi nie przypominaj o ester, w sumie tak samo jak Juli pozbyto się ich w durny sposób.
4. Te przygody jedynastoletniego są trochę z czapy, znaczy nie żebym ich nie lubił ale widzę że są webchane.
5. 5:05 nie nazwał bym tego zwiedzaniem, poza tym twórca ewidentnie nie wiedział co to omnivers.
6. W omnivers irytują mnie redkon co 5 minut. I to że nagle ben nie umie sobie radzić bez omnitriks.
7. Ogólnie późniejsze odcinki omnivers są lepsze. No i kto nie lubi alternatywnych benów
Miałbym prośbę, mógłbyś dodać Ben 10 Omniverse do omówień lub analizy odcinków? Bo myślę że naprawdę warto, byłoby to zrobić. Oczywiście jeśli chcesz, niczego nie będę ci narzucać.
Coś się pomyśli :)
@@daviorecords byłoby zajebiście :-)
Mnie najbardziej w omiverse zdenerwował fakt że znowu zrobili dzieciaka z Bena chodzi o jego wygląd
Ale wiesz że reboot przez jednego z twórów podtwierdził że reboot jest w świecie innych benów i tylko jest w innym wymiaże
No mnie namówił
Kim kolwiek for life ❤
mocno się nie zgodzę z kolejnością w rankingu BEN10(licząc od oryginału do omiverse bo jakby liczyć te najnowsze to byłby przed ostatni )>Zwyczajny serial>fineasz i ferb>pora na przygodę = kim kolwiek, to jest moja prywatna opinia ale też ben10 oraz zwyczajny serial miały niecodzienną kreskę oraz fabule, fineasha i ferba dałem na 3 ponieważ dla mnie był porostu nudny za każdym razem ten sam scenariusz , pora na przygodę nie jest złą ale w pierwszych sezonach brakowało jakiejś fabuły lub chociaż nawiązań do poprzednich odcinków .
Jeśli chodzi o części obca alien force ultimate alien i omniverse to jak dla mnie nie licząc classic alien force było świetne poza niektórymi odcinkami które mi nie pasowały jeśli chodzi o ultimate alien rozumiem czemu jest taki hekt najgorsza część widać było brak pomysłu w większość odcinkach ponad większa połowa to zapychacze i nudne odcinki a jeśli chodzi o omniverse nie obejrzałem jeszcze całości powiem tyle obejrzałem jak narazie kilka odcinków omniverse daleko jeszcze mi do wszystkich ale już omniverse za to co tutaj wymieniłeś strasznie mi się podoba
Ja uwielbiam Ben 10 omniverse z tej serii lubiałem najbardziej kosmitę czarno białego z jednym zielonym okiem i zielony glut i jeśli był szybcior to go też lubiałem
Nie zgadzam się w tym filmem, omniverse w wielu miejscach był dziurawy fabularnie, wygubiono większość powagi wcześniejszych serii, kreska nie jest zbyt ładna, ostatnia sezon Omniverse widać że był robiony na kolanie i czuć że twórcom po prostu zbrakło czasu(Omniverse miał mieć 90 odcinków a nie 80 ale przez słabą sprzedaż zabawek i spadającą oglądalność kreskówkę zakończono szybciej)
Omniverse da się obejrzeć ale nie umywa się do pierwszego Ben 10
Taaaaaaaaakkkkkk
Czy zrobisz recenzję Ben 10 reboot?
Nope
1.1/10 za posiadanie kosmity Vilgaxa którego psuję wszystko inne
Po co skoro to gówno
Żeby dawać regular show za kim kolwiek czy fineasem i ferbed to trzeba mieć nieźle nasrane we łbie ngl
Jak byłem mały, bardzo chciałem być Benem 😑
Ja chciałbym mieć omnitrix który od 10 lat mam z classica 14 do 16 z alien force a przez pół roku ultimatrix i kolejny z omniverse
Totalnie się nie zgadzam, co prawda oglądałem te wszystkie 4 sezony jak byłem mały to 3 pierwsze trzymają sie kupy kolory są podobne i jako małe dziecko wszystko rozumiesz a 4 sezon to zupełnie inna bajka. Wszystkie 3 piersze seony mają o wiele lepszą kreskę plus kolory są dobrane idealnie. Oglądając te ezony czuejsz jakbyś przechodził te przygody z benem razem oboje dorastacie. A jak wychodzi 4 sezon to człowiek czuje jakby cofnął się w czasie kolory są jasne i nie przyjemne a całość nie trzyma się kupy i od pierwszego odcinka nie chce się już tego oglądać.
Raczej 4 serie nie sezony 😅
Ben 10 obca potęga, a nie żaden alien force!
Mów po polsku!
Nie, nie jest
Wedlug mnie gdyby ultimate alien i omniverse zegarki byly jakos polaczone no ze beda postacie ostateczne to bylby omniverse najlepszy
szkoda że omnivers był tak krutki
Ja tak wygłądam😊
obejrzałbym omniverse tylko dla fabuły
Mimo że omniverse nie jest taki najlepszy ale jest dobry
No nie niezgodzę się z tym aby był najlepszy. Classic był epicki a alien swarm podwoiło efekt. Dopracowana fabuła bez tych niepotrzebnych gagów
Przecież to najgorszy stylistycznie Ben10😂😂
Ben 10 reboot: Widzisz mnie
A mnie się bardzo podoba ta stylistyka ale to zależy od gustu
Kurde sam bym zrobił rewach ale najpierw musze dokończyć scooby doo i brygade detektywów swoją drogą najlepszy serial o scooby doo z zajebistą fabułą ale wracając do tematu Ben 10 kojarzy mi sie z dzieciństwem oglądałem chyba wszystkie serie chociaż omniverse mniej już filmy aktorskie tak były jeśli sie nie mylę 2 filmy kreskówkowy Ben 10 kojarzy mi sie z dzieciństwem wczesnym (dalej jestem dzieckiem mam 16 lat swoją drogą)
davio jak masz brazowe włosy i zielone oczy dzwon9 jestem mezczyzna hetero)
Jak dla mnie Ben 10: ultimate alien > Ben 10 > Ben 10: AF > Ben 10 Omniverse
Dla mnie Ben 10 z 2005 zawsze będzie najlepszy 🚫🧢
aaa klasyka - jedna z najlepszych kreskówek na wakacje xD
Twoja opinia
@@Fulminoxk co ty nie powiesz, nie wiedziałem że to napisałem 🤯
to prawda że są cztery serie ben 10 bojest tylko ben 10 ben 10 obca potenga ben 10 omniverse i reboot ben 10
Jak kim kolejek jest lepszy niż Ben 10😮💨
Ben 10 rebot jest oficjalnie w kanonie
na szczęście jedynie w formie równoległej rzeczywistości
Jesli chodzi o fabule najlepszy gdyby byl w kresce z uaf nie miałby konkurencji
wiesz gdzie mozna obejrzec?
Jakoś nie potrafię się przekonać do Pory na przygodę. Po dwóch pierwszych odcinkach po prostu mnie odrzuca serial.
Szczerze ja wolę tylko oryginalnego ben 10a
Nie jest 5
Najlepiej w Omniverse wygląda inferno jest owiele lepszy
Moim zdaniem po tym jak wszedł bloxx no to omniverse był taki do dupy nikt mi nie wmówi że istnieje kosmita z klocków LEGO
Ben 10 Ultimate Alien to najlepszy Ben 10
Najlepszy Ben 10 to zawsze będzie ten pierwszy.
Zasłużone drugie miejsce zajmuje Ultimate Alien.
Dopiero na trzecim można osadzić Omniverse
Nie z tą kreską.
Kreska to taki syf że nie da się tego oglądać, dlatego odpuściłem
Dla mnie to nie jest kanoniczne nagle z dupy retcony są,
Ben nagle zgłupiał😒
Ten Łysy koleś partner nazwy nie pamiętam bo Ciągle zapominam o jego imieniu jakieś takie nudnawy A jeszcze na dodatek Wykopali wspaniałe postacie Gwen i Kevin które wspaniały fanfiki bo wymyślałem
I ciągle te same postacie w tle to przy każdej Benie są😅 i jeszcze ten nieszczęsny alternatywny Ben AK Justin Bieber ojeju jak ja widzę Omniverse tylko Pamiętam o nim kreska nie wiem Transformers Animated serie moge tak talej ale nie chce pisać tak długich komentarzy ale Plusem jest że jakoś kosmici wyróżniają się z gatunku takk ben 10 alien force i kopia diamentogłowych ahh, więc mogę powiedzieć że ta seria To jakaś pomyłka widać że seria umiera, przywróćcie mi generatora Rexa ale żeby był na netflixie w dzisiejszych czasach😩
I jeszcze alternatywne beny też na plus :)