Czyli właściwie każda zmiana. I faktycznie tak jest, że lekarze „z automatu” kierują na biopsję. Tylko czy biopsja to faktycznie taka bezpieczna i uniwersalna metoda badawcza? Bo gdzieś czytałem, że jej średnia miarodajność to jakieś 50%… Jeśli to prawda, to słabiutko to wygląda. Inna sprawa, na ile klasa aparatu USG pozwala na prawidłowe zakwalifikowanie zmiany. Podobno te najbardziej popularne w PL nie wypadają w tym niestety zbyt dobrze.
of kilku lat mam raz do roku biopsje, bo guzki sie mnoza i rosna, ale mowie lekarce, ze po prostu to nowe dzidziusie😂zawsze biopsja jest ok😅
Ile razy robić biobsje zmiana łagodna??? Co pół roku USG tarczycy
Czyli właściwie każda zmiana. I faktycznie tak jest, że lekarze „z automatu” kierują na biopsję. Tylko czy biopsja to faktycznie taka bezpieczna i uniwersalna metoda badawcza? Bo gdzieś czytałem, że jej średnia miarodajność to jakieś 50%… Jeśli to prawda, to słabiutko to wygląda. Inna sprawa, na ile klasa aparatu USG pozwala na prawidłowe zakwalifikowanie zmiany. Podobno te najbardziej popularne w PL nie wypadają w tym niestety zbyt dobrze.
To proszę powiedzieć ile dostajecie za biopsję i leczenie i podawanie leków a nie likwiduje cię metali ciężkich its
ja mam biopsje co toku, lekow nie biore, wiecej obiektywizmu, mniej internetu