Jakoś nie wygląda mi to na zdradę. Skoro wiekszość Polaków to byli chłopi a szlachta ich uciskała to szlachta zdradziła Polaków- chłopów. Dzięki Szelbie szlachtna zaczęła mysleć. Szlachta chciała niepodległości bez chłopów, chciała ich tylko wykorzystać. Dopiero pózniej zaczęli myśleć że najpierw trzeba nadać chłopą większe prawa a dopiero potom walka o niepodległość.
Nie można zachowania Szeli nazywać zdradą. Działał po prostu przeciwko swoim wrogom, a to że dzielił z nimi język nic nie zmienia. Trzeba też zaznaczyć że dopiero władza cesarska objęła chłopów sądownictwem tak że nie byli zdani jedynie na łaskę szlachty.
Zdradzić można wartości, w które się wierzyło. Czy rabacyjni chłopi wierzyli w sprawę szlachty, która ich gnębiła? Zejdźmy na ziemię. To Austriacy odurzyli ich obietnicą opieki. Poczucie przynależności do nacji wśród niepiśmiennego chłopstwa było takie jak przekonanie bociana, że należy do polskich sił powietrznych.
Oj biednie wsiury, nic niewinne. Czy to, że wieśniaki są tępe to zwalnia ich z prawa i myslenia? Nie, zdradzili i należy ich pamiętać jako sprzedawczyków.
@@kamilkolmer5787 w pierwszej chwili zgodziłbym się z Panem. Ale im bardziej zaczynam się interesować historią i ją "czuć" zaczynam mieć pewne zastrzeżenia. Niedawno dr Bartosiak przy omawiamu konfliktów zbrojnych powiedział ciekawą rzecz. Ze otwórz ostatnie dwie wojny światowe były nietypowe bo brała w nich udział duża masa wojska. A do tej pory wojny rozstrzygały się tysiącami żołnierzy a nie milionami. Mało tego. W czasach średniowiecznych biło się 18 rycerzy na 20 i prowincja przechodziła w inne ręce. To ostatnie było trochę żartem ale doskonale opisywalo sytuację chłopstwa które było przywiązane do ziemi szlachcica i nie mogło podróżować gdzie chciało. Więc jaka im była różnica kto ich wykorzystuje i obkłada kijami? Poza tym należy pamiętać że byli to ludzie naprawdę niewykształceni. Wystarczy obejrzeć "konopielke ". Takimi ludźmi łatwo się sterowało. Bardziej karygodne wydaje mi się zachowanie niektórych malgrabiów. Brak chęci zmiany położenia chłopstwa widać później w powstaniu styczniowym gdzie sprawa chłopska przeważyła.
Odurzyli poczuciem opieki, które było fałszywe. Pańszczyznę znieśli dopiero w 1848, w obawie przed Wiosną Ludów, a nie z dobroci. Z powodu rabacji nastała ogromną bieda.
+Dobra Uczelnia Przepraszam, było to poruszane chyba już w tym filmiku, albo w innym (jeśli w tym to kolega musiał usunąć komentarz). Oczywiście chodzi o Wielopolskiego, przejęzyczenie i źle zapisałem a błąd karygodny. Przepraszam ;)
Zamordowano, często w bardzo okrutny sposób (stąd określanie tych wydarzeń terminem rzeź), od ponad 1200 do 3000 osób, niemal wyłącznie ziemian, urzędników dworskich i rządowych oraz kilkudziesięciu księży. Jak ustalił i podkreślał prof. Stefan Kieniewicz, mimo skali wydarzeń, ani jeden Żyd nie padł [ich] ofiarą. Nie atakowano również Niemców.
Pewnie dlatego, że to szczególnie ziemiańscy właściciele wyzyskiwali chłopstwo. Raczej miłością do owego chłopstwa nie pałali, a kościół do zaprzestania pańszczyzny nie kwapił się nawoływać.
Mega kontent oby tak dalej 😎💪
Jakoś nie wygląda mi to na zdradę. Skoro wiekszość Polaków to byli chłopi a szlachta ich uciskała to szlachta zdradziła Polaków- chłopów. Dzięki Szelbie szlachtna zaczęła mysleć. Szlachta chciała niepodległości bez chłopów, chciała ich tylko wykorzystać. Dopiero pózniej zaczęli myśleć że najpierw trzeba nadać chłopą większe prawa a dopiero potom walka o niepodległość.
Nie można zachowania Szeli nazywać zdradą. Działał po prostu przeciwko swoim wrogom, a to że dzielił z nimi język nic nie zmienia. Trzeba też zaznaczyć że dopiero władza cesarska objęła chłopów sądownictwem tak że nie byli zdani jedynie na łaskę szlachty.
Szela to menda oraz zdrajca. Jeżeli nie można tego nie można zdradą nazwać to Szel(m)a nie był Polakiem a tępym, wieśniackim, cysorskim zwierzęciem.
@@kamilkolmer5787 nie zgodzę się z Panem.
Bardzo fajne stosunki na lini chłop - szlachta przedstawia film "zniewolona"
@@grzegorzl6987 Proszę Pana, Jakub Szela to nikt inny jak ktoś, kogo nie obchodziły stosunki a ktoś , kto pazernie pragnął kosztowności.
@@kamilkolmer5787czyli taki korporacyjny człowiek z ambicjami
@@grzegorzl6987 człowiek właściwie bez ambicji to mięso armatnie. Co do tych z korpo to nazwałbym ich korposzczurami.
Zdradzić można wartości, w które się wierzyło. Czy rabacyjni chłopi wierzyli w sprawę szlachty, która ich gnębiła? Zejdźmy na ziemię. To Austriacy odurzyli ich obietnicą opieki. Poczucie przynależności do nacji wśród niepiśmiennego chłopstwa było takie jak przekonanie bociana, że należy do polskich sił powietrznych.
Oj biednie wsiury, nic niewinne. Czy to, że wieśniaki są tępe to zwalnia ich z prawa i myslenia? Nie, zdradzili i należy ich pamiętać jako sprzedawczyków.
@@kamilkolmer5787 w pierwszej chwili zgodziłbym się z Panem. Ale im bardziej zaczynam się interesować historią i ją "czuć" zaczynam mieć pewne zastrzeżenia.
Niedawno dr Bartosiak przy omawiamu konfliktów zbrojnych powiedział ciekawą rzecz. Ze otwórz ostatnie dwie wojny światowe były nietypowe bo brała w nich udział duża masa wojska. A do tej pory wojny rozstrzygały się tysiącami żołnierzy a nie milionami. Mało tego. W czasach średniowiecznych biło się 18 rycerzy na 20 i prowincja przechodziła w inne ręce.
To ostatnie było trochę żartem ale doskonale opisywalo sytuację chłopstwa które było przywiązane do ziemi szlachcica i nie mogło podróżować gdzie chciało.
Więc jaka im była różnica kto ich wykorzystuje i obkłada kijami? Poza tym należy pamiętać że byli to ludzie naprawdę niewykształceni. Wystarczy obejrzeć "konopielke ". Takimi ludźmi łatwo się sterowało.
Bardziej karygodne wydaje mi się zachowanie niektórych malgrabiów.
Brak chęci zmiany położenia chłopstwa widać później w powstaniu styczniowym gdzie sprawa chłopska przeważyła.
Odurzyli poczuciem opieki, które było fałszywe. Pańszczyznę znieśli dopiero w 1848, w obawie przed Wiosną Ludów, a nie z dobroci. Z powodu rabacji nastała ogromną bieda.
Wielopolski a nie Wielkopolski - poprawne nazwisko Aleksandra, ciągłe błędy w tych filmach
+Dobra Uczelnia Przepraszam, było to poruszane chyba już w tym filmiku, albo w innym (jeśli w tym to kolega musiał usunąć komentarz). Oczywiście chodzi o Wielopolskiego, przejęzyczenie i źle zapisałem a błąd karygodny. Przepraszam ;)
Zamordowano, często w bardzo okrutny sposób (stąd określanie tych wydarzeń terminem rzeź), od ponad 1200 do 3000 osób, niemal wyłącznie ziemian, urzędników dworskich i rządowych oraz kilkudziesięciu księży. Jak ustalił i podkreślał prof. Stefan Kieniewicz, mimo skali wydarzeń, ani jeden Żyd nie padł [ich] ofiarą. Nie atakowano również Niemców.
Pewnie dlatego, że to szczególnie ziemiańscy właściciele wyzyskiwali chłopstwo. Raczej miłością do owego chłopstwa nie pałali, a kościół do zaprzestania pańszczyzny nie kwapił się nawoływać.
@@podejrzanytyp180A może dlatego, iż zostali przez nich podjudzeni i zmanipulowani?
@@zawodnikmcu8579 Możliwe i bardzo prawdopodobne .