Historie potłuczone [#20] O Magdzie, co z rakiem w ciąży walczyła
HTML-код
- Опубликовано: 31 июл 2024
- @Langustanapalmie #historiepotłuczone #podcast
Historie potłuczone to opowieści o córkach i synach Boga, pięknych i brzydkich, świętych i grzesznych, szczęśliwych i na skraju rozpaczy. To opowieści o drodze, którą idzie się do nieba i o zakrętach i chaszczach, które spychają do piekła. To opowieści o ludziach po prostu. Czyli o nas.
Muzyka: Kai Engel: Brand New World, freemusicarchive.org/music/Kai...
________________________________________
Aby nas wesprzeć kliknij tu
→ patronite.pl/langustanapalmie
→ bit.ly/Subskrybuj_Languste
♡ Historie potłuczone
Anchor → anchor.fm/langusta-na-palmie
Spreaker → www.spreaker.com/show/histori...
Spotify → spoti.fi/2NVIRHb
Apple → apple.co/2ZIPQZv
Google Podcasts → bit.ly/2OlBWH
♡ Pismo Święte:
Anchor → anchor.fm/langusta-na-palmie
Spreaker → www.spreaker.com/show/przeczy...
Spotify → spoti.fi/34nZwLr
Apple → apple.co/33zdwCV
Google Podcasts → bit.ly/3nmaZUc
Zapraszamy na nowy portal :
→ www.dominikanie.pl
Polecamy subskrypcje portalu na YT
→ / dominikanieplportal
Można nas również znaleźć na Facebooku:
→ / dominikanie
Więcej nagrań o. Adama znajdziesz na:
→ www.langustanapalmie.pl
Można nas również znaleźć na Facebooku:
→ / langustanapalmie
Twitterze:
→ / langustapalmowa
Instagramie:
→ / langustanapalmie
Zapraszamy.
![Historie potłuczone [#21] O Kamilu, co na swoim weselu nie był](http://i.ytimg.com/vi/DG43vl3OSyk/mqdefault.jpg)
![Historie potłuczone [#21] O Kamilu, co na swoim weselu nie był](/img/tr.png)
Pod wpływem tej historii, wróciły do mnie moje wspomnienia. Kiedy zaszłam w ciążę, okazało się, że mam ogromnego guza, który zagraża i mnie i dziecku, w związku z czym lekarka zaproponowała aborcję. Nie zgodziłam się. Płakałam i modliłam się o cud. I ten cud ma już 11 lat. Urodził się zdrowy. Nie minęły 2lata, kiedy okazało się, że doszło do pęknięcia tętniaka w moim mózgu. Kiedy leżałam w szpitalu i czekałam na operację, jedyne co trzymało mnie przy życiu, to był fakt, że mój Bóg nie jest okrutny, nie dałby mi cudu,by po chwili go odebrać! W ten sposób cud zdarzył się drugi raz!
Współczuję i życzę dużo zdrowia trzymaj się 🤗
Dziękuję 😘
Piękna jest Twoja wiara. Dziękuję... Pozdrawiam...
Jesteś wspaniałą kobietą! Dziękuję Ci za Twoje świadectwo! Modlę się za Twoją rodzinę. Mila
@@miamila542 dziękuję 😄
Dzisiejsza historia mnie pokonała bo już nie raz chciałem napisać komentarz. Moja kochana żona niestety przegrała walkę z tą chorobą. Zaczęło się jak u Magdy od piersi potem kości, watroba w końcu głowa i śmierć. Ja słucham tych historii w sypialni a właściwie w siłowni bo po trzech latach od śmierci doroslem do decyzji by ją zlikwidować i zrobić tam siłownię właśnie. Zatem siedzę na rowerku a łzy leją na kolana które wykręcają kolejne kilometry. Pozdrawiam. 😢.
Trzymaj sie 🤗
Trzymaj się
Napewno jesteś cudowną osobą
Jesteś dzìelny. Wzruszyłam się bardzo. Trzymaj się. Pamiętam w modlitwie
Witaj Adam. Mysle ze Cie rozumiem. Nasza walka zakonczyla sie 4 miesiace temu a trwala 4 lata. Zostaly mi dwie male córeczki. Do przepracowania przede mną jeszcze wiele mysli i smutków...
@@derekcronvarger5295 Bardzo Ci wspolczuje i zycze duzo sily.
A ja leżę w łóżku, odchorowuję radiotetapię i zastanawiam się kiedy będzie lepiej.Pozdrawiam Wszystkich i zamieniam się w ,,słuch''.
Wiem, jak to zabrzmi, ale kiedyś będzie... Zawsze trzeba mieć nadzieję :)
dasz radę ;)!
Będzie lepiej🤗🙏
Pozdrawiam Cię :) Łatwo mi mówić bo nie jestem Twojej sytuacji ale chciałbym Ci powiedzieć: ufaj, jakkolwiek ma być!
Bądź zawsze dobrej myśli i nie dopuszczaj nic innego
Wytrwałości i z Panem Bogiem🙏
pozdrawiam serdecznie ❤
Jestem absolutnie pewna, że nikt nie przewija tylko wszyscy słuchają "od deski do deski"
Ja przewijam zawsze komentarze z początku. 🙄
@@lucynadorf Szkoda, czasem można się nieźle uśmiać słuchając tych komentarzy. Pozdrawiam
@@lucynadorf szkoda ... Sporo tracisz
Wg mnie te komentarze są często okropnie infantylne, ale tez same historie do mnie nie przemawiają. Widocznie to nie dla mnie. 🤷🏽♀️
Nikt nie przewija by słuchał dwa trzy razy więcej Bóg zapłać ojcze Adamie ❤
Moja kuzynka będąc w identycznej sytuacji kiedy usłyszała od swojego ginekologa że powinna jak najszybciej podjąć decyzję o aborcji, powiedziała że na jej grób będzie miał kto przyjść. Urodziła kruczoczarną córeczkę nadała jej imie Anna i cieszyła się nią kilka godzin po czym zmarła. Dzisiaj Ania jest szczęśliwą żoną i mamą dwójki dzieci. Boże kieruj naszymi decyzjami.
W rok po śmierci mojej kuzynki zostałam napadnięta (próba gwałtu ) na szczęście uratowali mnie kuzyn i mąż zmarłej kuzynki. Wylądowałam w szpitalu. Lekarz który mnie badał rozpoznał męża byłej swojej pacjentki i wtedy właśnie ze wstydem opowiedział nam nie kryjąc wzruszenia jak ona zareagowała na jego propozycję aborcji. Przy tej rozmowie obecna była też grupa studentów ostatniego roku medycyny.
Jest sobota, 21 listopad, mój dwumiesięczny synek śpi spokojnie a ja w końcu mam możliwość posłuchać historii potłuczonych. Jestem z córkami w kuchni, one mieszają galaretkę na sernik na zimno a ja kroję kurczaka na obiad. Mam słuchawkę w uchu i ledwo powstrzymuję łzy, nie chcę płakać bo dziewczyny zadowolone, uwielbiają pomagać mi w kuchni. Madziu dziękuje Ci za to, że zechciałaś podzielić się swoją cudowną historią. Kiedy czekałam aż ojciec Adam powie imię Twojego synka byłam pewna, że właśnie tak ma na imię. Moja najmłodsza 8 letnia córka modliła się o rodzeństwo, ja mając trzy córki bałam się kolejnej ciąży, jestem z wielodzietnej rodziny, niestety moi rodzice nie poradzili sobie z wychowaniem nas, brakowało i miłości i pieniędzy. Jednak od jakiegoś czasu miałam w sobie tęsknotę za kolejnym dzieckiem, latka lecą i porozmawiałam sobie z Bogiem, że jeśli On chce bym urodziła kolejne dziecko to właśnie teraz jest dobry moment, otworzyłam się na życie. Zaszłam w ciążę tego samego dnia, jestem tego pewna bo potem mąż wyjechał na dwa tygodnie. We wrześniu urodziłam pięknego synka, radość wielka. Na imię daliśmy mu Natan, jest naszym darem od Boga, razem z nim dostałam cały pakiet spokoju, miłości, cierpliwości, nasze życie się odmieniło na lepsze. Już się nie boję, jeśli Bóg chce bym dała temu światu kolejnego człowieka to ja bardzo chętnie. Pozdrawiam ciepło.
Proszę o modlitwę za 6 letniego Wojtusia, syna kuzynki który nagle zachorował na nowotwór złośliwy.🙏💔
🙏🙏🙏
Niech Pan Jezus będzie z Tobą Maluszku ❤.
🙏🙏🙏
💕🙏🏼📿
❤🙏❤
Proszę o modlitwę, mam nadzieję że moja biopsja będzie negatywna 🙏
@Barbara ❤️
Piękna wyciskająca łzy historia! Moja siostra była w ciąży jak usłyszała diagnozę rak mózgu. Lekarze proponowali aborcję. To był dramat. Poród przez cesarkę a miesiąc później opercja. Walka na śmierć i życie. Dziś córka mojej odważnej siostry jest uzdolnioną, tryskają energią studentką. A siostra wygrała walkę z rakiem. Kocham je obydwie.
Próbuje napisać ten komentarz już od kilku historii ale ciężko coś mi idzie. Dowiedziałam się że jestem w ciąży a bijące serduszko mojego dzieciątka zobaczyłam na USG w 7 tygodniu i 0 dni, było to dla nas niesamowite i piękne tak bardzo. Niestety przestało bić dzień później. Kolejny był zabieg który był moim największym koszmarem. Wierzę że przeżyłam tylko dzięki ciepłu i wsparciu ludzi aniołów. W niedzielę minął dwa miesiące, a moje serce wciąż jeszcze jest złamane. Zadaje sobie wiele pytań i oddaje to wszystko Bogu każdego dnia na nowo. Szukam mocno Jego woli i miłości. Bardzo Was proszę o modlitwę byśmy jeśli to jest zgodne z wola Boża byli kiedyś dobrymi rodzicami. Dziękuję Magdo za Twoja historię i że mogłam się tym podzielić.
Szczesc Boże ojcze Adamie. Nie zapomnę ojcze spotkania w Londynie, szeptalam do ucha moja pokrececoną historię, a na pytanie moje co dalej, ojciec odrzekł " Żyj ". Więc żyje, za miesiąc wychodzę za mąż ( wirus a kysz) a dziś słucham i robię pierogi z kapustą i grzybami właśnie dla mojego narzeczonego Michała, który jak mu zrobiłam pierwszy raz pierogi tydzien temu, poprosił o więcej 😀 Ojcze mów dalej do nas, wiele te historie mi wyjaśnily. Dziękuję wdzięczna Aneta
Lubimy sluchac komentarzy, nigdy nie przewijamy!
Lubimy , lubimy i... Słuchamy całość ...
Boże mój ,,,,,skąd ja to znam ,,,
Płacze razem z Tobą Ojcze i innymi,,,,przepiekna historia 🙏❤❤❤❤
U mnie były 2 piersi,,,,,
7 lat temu,, bardzo złośliwy byl,,,
chemia,wymioty,wlewy co 3tyg,,,,,później naświetlania, po środku piersi ,,spalone ciało twarde , ale żyje 🙂
A rok temu """otrzymałam nastepne """doświadczenie przy kontrolnym usg ,,,Pan radiolog do mnie,,,, to jest znów odnowa guza,,,proszę o kontakt z lekarzami onkologami jak najszybciej 😔
moja modlitwa ,, ,,,,i innych w rodzinie zdziałały coś tak pięknego,,,że wyrazić slowami się nie da,,,,,co się działo przy modlitwie.
Kiedy już musiałam już się stawić na badaniach po 2 tyg, rodzina mnie cały czas wspierała i się modlili bardzo,,,, bali, się ale wierzyli,a ja najmocniej na świecie wierzyłam, ze Pan Jezus i Maryja, są przy mnie i oczekując w poczekalni na wynik końcowy,,,cudowna wiadomość diagnoza
Pani nic tutaj nie ma wszystko jest dobrze ,jakoś nie umiała tego normalnie wytłumaczyć ,zrobiono mi mammografie, usg raz jeszcze, konsultujac z drugim i trzecim lekarzem,,,ze wszystko jest dobrze to są jakieś zgrubienia,, tak tylko to wytłumaczyła ❤🙂🙏moje piersi zostały,znow🙏❤ choć mogłoby być różnie ,,,wierzę i trwam w Panu Bogu powierzyłam się całkowicie 🙏🤗❤❤❤❤❤
Pozdrawiam serdecznie wszystkich z Panem Bogiem 🙏❤
Pani historia też powinna znaleźć się tutaj ❤
@@marzenat.5980 ❤
Dlatego tak ważna jest Duchowa Adopcja ,bo nie wiemy komu możemy pomóc...ale pomagamy
Też tak uważam i modlę się za kolejne już dziecko. Mój nastoletni syn jak mu o tym opowiedziałam, o co chodzi z tą adopcyjną modlitwą, stwierdził że w takim razie ma liczniejsze rodzeństwo niż myślał. Wie że jego też wymodliłam 🙂
Proszę o modlitwę za moją babcie, żeby wygrała walkę z rakiem i dalej była z nami 🙏
Pozdrawia upłakana matka czwórki dzieci i piątego aniołka w niebie.
❤❤❤❤❤
Slucham i czuje złość, zal i jeszcze raz złości. Lzy same leca po policzkach. Niemal identyczna historia dotknela moja sąsiadkę. Boska Kasia odeszla od nas tak niedawno 🙏🖤 Tak bardzo pragnela zyc, byc mama dla Sami i Jeysona. Patrzec jak dorastaja..... Dzielnie walczyla, gdy nowotwor powrocil. Niestety okazal sie silniejszym przeciwnikiem. Ufam, ze tam, gdzie jest teraz jest, jej dobrze. Jesli ktos z Was to czyta, prosze pomodlcie się za Boska Kasię razem ze mną. Ale rowniez za jej męża i dzieci, ktorzy zostali tu. Niech Bog ma ich w swojej opiece. Bog zaplac.
Magdo, a Tobie duzo zdrówka zycze. Oby Twoja historia miala szczesliwsze zakonczenie.
Jestem położną, więc temat jest mi bardzo bliski. Słucham historii potłuczonej na dyżurze, który zaraz zacznę. Skończę słuchać pewnie rano, po 7, gdy przyjdzie moja zmiana. Z licznych sal słyszę ulubiony płacz - płacz wołający "mamo, przytul mnie" "mamo chcę jeść" "mamo przed chwilą miałem Cię na wyłączność, boję się bez Twojego bicia serca".
I tak zaczynam chwilę przed pracą, skończę pewnie po, bo w nocy nie będzie kiedy.
Dobrego spokojnego dyżuru! ❤ jak mawiają Amerykanie swoim żołnierzom: " thank You for Your service"...
Piękna opowieść, nie mogę przestać płakać, ja straciłam syna 17 letniego (znalazłam go martwego) 8 miesięcy temu ,codziennie się modlę i proszę Pana Boga o pomoc, sile , pracuje w szpitalu , opiekuje się również ludźmi end of Life, mam nerwice lękową nie biorę żadnych tabletek wierzę że Bóg pomoże mi to przejść,tą trudną drogę która jest jeszcze prze ze mną, każdy dzień jest przerwaniem bo wiem że muszę przerwać, być silna dla starszego syna który cierpi tak jak ja ..Proszę o modlitwę za moje synka Patryczka oraz o sile dla nas . Bóg zapłać
Odważna dziewczyna z ogromną wiara!!! Gdybyśmy wszyscy tak ufali byłoby może mniej łez na tej ziemi.
Przesłuchałam całą serię w dwa dni, siedząc na podłodze w domu, przy oknie z widokiem na całą Warszawę. Wypiłam w tym czasie chyba wiadro melisy, bo trochę się w życiu i w związku pokręciło. Wsparcie potrzebne jak złoto. Dostałam masę nadziei i ukojenia! Dziękuję ❤️
Ryczę, ryczę jak bóbr.
Magdo, przy Tobie jestem taaaka malutka...
Niech Bóg Wam błogosławi
Piękna historia- jaka mądra kobieta jesteś Madziu, ile ciepła i ufnosci do Boga. Bóg zapłać za komentarz
Madziu proszę Cię i inne osoby, które doświadczają tego wyroku o modlitwę za Ulę. Ula wiele lat wyczekiwała potomstwa. Kiedy Bóg pobłogosławił okazało się że ma raka. Walczy już 2 lata ale wierzymy że Bóg ulituje się.....❤❤
A ja (jedenastoletnia Helena), słucham historii potłuczonych wraz z mamusią układając Świąteczne puzzle. Pozdrawiamy, wierne fanki Ojca!🥰🥰🥰
Niech wam wszystkim Bőg Błogosławi. .i naszemu drogiemu Ojcu Adamowi i całej Rodzince
Słuchając płakałam. Magdo nazwać Cię BOHATERKĄ💓 to za mało! Cudowna rodzina.
Piękna historia o walkę o życie o dwa życia. Piękne świadectwo tak teraz potrzebne....
Ja również słucham i płaczę. A słucham razem z moim 3 miesięcznym szkrabem, który buja się obok w bujaczku i beztrosko puszcza bańki że śliny, bączki i uśmieszki w moją stronę. I jestem cholernie wdzięczna Bogu za to, że jest tu teraz ze mną.
Wysłuchałam z wielką uwagą i zrozumieniem historii Magdy. Świadectwo bardzo mnie poruszyło, wróciły wspomnienia... Nasze Dziecko miało wady letalne, z tego powodu sugerowano nam aborcję. To co przeżywa kobieta w obliczu takiej diagnozy jest nie do opisania. Mąż od początku mnie wspierał, przypominając ciągle , że mam dla kogo żyć i że będzie ze mną niezależnie od tego co dalej się wydarzy i jaką decyzje podejmę w tej sytuacji. Tak jak moja Imienniczka miałam szczęście, że nie byłam sama. Wokoło otaczały mnie Anioły w ludzkich postaciach- rodzina, znajomi oraz personel medyczny. Wszystkim im jestem dozgonnie wdzięczna. Zdecydowaliśmy się na urodzenie naszego Syna. Odszedł we mnie, dostał imię i miał.pogrzeb. Magda na koniec zwróciła się do wszystkich Słuchaczy z przesłaniem, którego każde słowo jest jak moje własne. Dołączam się do niego i podpisuję. Każda historia jest inna, nie mamy prawa osądzać, oceniać wyborów innych ludzi. Każdy z nas podejmuje decyzję taką, na jaką jest gotowy w danym momencie. Zawsze pozostaje z konsekwencjami swojej decyzji do końca życia i odpowiada za nią przed Stwórcą. Magda dziękuję Ci za Twój list, niech Pan Bóg Błogosławi Tobie i Twoim Bliskim ❤ Ojcze Adamie dziękuję, że jesteś ❤. Szczęść Boże Wszystkim ❣ p.s. zazwyczaj słucham Historii Potłuczonych w samochodzie, to taka moja własna przestrzeń i czas na mądre Audycje Langustowe. Tym razem w drodze do sklepu, jako nagroda po ciężkim dniu pracy. Pozdrawiam i dziękuję za wszystko 😍😍😍
Jak zwykle slucham "Historii..." w niedzielę wieczorem i dziekuje za to, ze one sie tu pojawiaja. Dzisiaj jednak pozwole sobie na odrobinę prywaty. Drogi Ojcze Adamie i wszyscy Langustowicze, gorąco proszę Was o choćby jedną "Zdrowaśkę" za mojego brata Artura, który bardzo potrzebuje teraz modlitwy. Proszę, pomódlcie się. Bóg zapłać.
Pomodle sie za Artura.Bog jest Miloscia❤️🙏🏼
Najlepsze w całej historii "nie oceniajcie" ... a to nam z taką łatwością przychodzi 😒 bardzo pozytywna historia. Dziękuję
Madziu... Dziękujemy ❤️❤️❤️ Dwa słowa do Twojego męża: Jesteś wyjątkowy. Wasi synowie mają najpiękniejszych rodziców, jakich można sobie wymarzyć. Nie mam więcej słów. Niech Pan Bóg Wam błogosławi.
Magdo, dziękuję.... za Twoje świadectwo i za „nie oceniajcie”.... Dziękuję❤️
Siedzę własnie w traktorze i słucham z uwagą kolejnej potłuczonej historii. Podlewam doniczki jagódek razem z czterema chłopakami. Mam otwarte tylne okno i tylko zerkam czy aby przypadkiem nie zobaczyli moich łez. Od dziecka słyszę że prawdziwy mężczyzna nie płacze- taki przynajmniej jest mit. Mit który chyba powoli sam w sobie obalam. Pozdrawiam gorąco i czekam na kolejną piękną historię
Cudna opowieść. Nawet Ojciec nie komentował w trakcie (bo po co) bardzo mnie osobiście ujęła ze względu że też choruje na G3 rak złośliwy piersi. Czuję się jakbym nie była chora choć piersi brak włosy już odrosły i nadal przyjmuje chemię w tabletkach. Ja też oddałam całą chorobę Jezusowi. Dużo osób się modli i modliło za mnie. Czuję siłę tej modlitwy,nawet moi przyjaciele w Turcji modlą się do "swojego Allaha" za moje zdrowie. Bóg jest jeden a w nim potężna moc. Swoją historię wysłałam Ci ojcze Adamie ale o raku nie wspominałam. Cudownie pozdrawiam. Dziękuję ze Magda napisała te historie. Strasznie się rozpisałam. A tego podcasta słuchałam usypiając córkę. 😊😊😊
Ja również oddaję modlitwę za Ciebie.
Dziękuję Madziu za tę historię❤️ Zdrowia życzę😘
Moja przyjaciółka po urodzeniu syna dowiedziała się, że jest chora. Maleńkie dziecko i ta walk o zdrowie, o to, by móc swoje dziecko wychować. Mam takie zdjęcie ze swojej parapetówki, gdzie I. jest w chustce na głowie, strasznie wychudzona... Lata minęły od tego dnia. W tym roku jej syn był w Pierwszej Komuni Św. ☺️ A I. kwitnie, rozwija swoje liczne talenty. Czas choroby najpierw ją złamał, a później niesamowicie umocnił, a właściwie, to niesamowite przylgnięcie do Jezusa wszystko odmieniło. Pan daje w obfitości ☺️
Piękną, wzruszająca historia, aż łza kręci się w oku,ale wszystko jest możliwe jeśli zaufa się Bogu.obfitych łask i błogosławieństwa bożego dla Ciebie Magdo i Twojej rodziny.😇👼💞😘
Przepiękna historia, niech wam Bóg błogosławi i otacza opieką 💝👍🙏🌹🌹🌹
Historia przecudowna, a końcowe zdanie rozbroiło mnie całkowicie i oczywiście łzy popłynęły rzeką. Magdaleno jesteś cudownym człowiekiem
Niech Pan Bóg błogosławi Tym Wspaniałym Rodzicom.
To wielka wiara i zaufanie do Niego!
Wróciłam właśnie od brata, który jutro kończy 64 lata. Jest raczej nie bardzo wierzący, a dziś został obdarowany piękną ikoną Michała Archanioła, którą dla niego napisałam na starej dębowej desce. Przyjął. 😀
Słucham ze łzami w oczach 😢 Magdaleno niech Wam Bóg błogosławi każdego dnia 😇🙏
Popłakałam się, w przyszłym tygodni mam operację proszę o modlitwę.
Otulam modlitwą 🙏❤
🙏🙏🙏
Pod Twoją obronę....
Pomodlę się 🙏
💕🙏🏼📿
Piekne masz serce Madziu I milossc I zaufanie do Boga.Niech Wam Bog blogoslawi❤️❤️❤️🙏🏼
Bardzo mocno proszę o modlitwę o łaskę zdrowia dla Andrzeja🙏
W przyszłym tygodniu będę mieć poważną operację. Bardzo proszę o modlitwę za moje zdrowie♥♥♥
Chryzantema podaj swoje imię bo jak mam się modlić, o zdrowie kwiatka?
Pomodlę się za Ciebie 🙏
@@alicjachojnacka2256 😂 Aneta
Dziękuję♥
Anetko, ufaj Panu!
Modlę się za Ciebie. ♡
Dziękuje Ojcze Adamie za Historie potłuczone. Czekam na niedzielę, aby wysłuchać następnej. Słucham je od początku ,i wszystkie są piękne wzruszające, z łezką w oku. Madziu jesteś mądrą , kochaną mamą. Słuchałam Twojej historii ze łzami w oczach. Życzę dużo zdrowia dla Ciebie i twojej rodziny.
No to usiadłem i słucham..tragedja smutna..ale słucham..waleczna kobieta..nie daje sie..ufa Panu Bogu..wow modlitwa jest..ale walczy super..urodzilo sie ..walka z rakiem..piersi..Nataniel mu na imie żyją oboje..Chwala Panu..Super!!!..Kochajmy Boga i Maryje❤🙏🌹💙
Słucham tej wzruszającej historii, historii tlukącej schematy i pewniki, trzymając w ramionach mojego Wnusia Leosia . Wymodlonego chłopczyka, który urodził się 6 tygodni za wczesnie. Jest zdrowy i silny Bogiem. Bo to Boże Dziecko ❤
Słucham tej historii , która przepełniona jest miłością i nadzieją dla Wszystkich .
Dziękuję, po ludzku dziękuję za to, że mogę tutaj być i towarzyszyć bohaterom tych potłuczonych historii .
Pozdrawiam.
A ja leżę w łóżku... :/ z zapaleniem zatok. Mam wspaniałego męża, który wrócił z pracy, żeby zająć się naszą kochaną 9 miesięczną córeczką, żebym mogła odpocząć i odpoczywam - słuchając historie, które są mi tak bliskie. Chciałabym Was wszystkich wyściskać i porozmawiać. Błogosławionego dnia ! :)
Popłakałam się... Chyba pierwszy raz, słuchając tych historii... Dużo zdrowia Magdaleno dla Ciebie i całej Twojej rodziny❤️😘
Droga Magdo, niech Wam Pan Bóg błogosławi. Jesteś bardzo dzielna a Twój mąż to prawdziwie kochający mężczyzna, na którym możesz polegać jak na Zawiszy. ♡
Magdaleno / Pani Magdaleno wszystkiego najlepszego życzę!
Piękna Historia i wspaniałe zakończenie. Nikt z nas, ludzi nie ma prawa oceniać innych....cała prawda.
❤ Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Dobrego słuchania !
😚
🤗🖐🌹
Zawsze słucham tych historii z wielkim zaciekawieniem, bo w nich jest mnóstwo miłości i próbuje odnaleźć w nich siebie i także te miłość, której mi w życiu brakuje. Były czasy kiedy zamknąłem swoje serce przed kolejnym zranieniem. Dziś tak bardzo mi jej brakuje, że kiedy słucham tak pięknych historii łzy leją mi się wodospadem, bo dotykają mojej największej tęsknoty. Mam nadzieję, że jest to pewne oczyszczenie mojego wnętrza i przygotowanie go na przyjęcie tej długo wyczekiwanej miłości. Dziękuję za te wszystkie czytane historie, bo one na pewno bardzo otwierają serce. PS. Po ostatniej historii z niepełnosprawnymi dziećmi, przyszły mi do głowy myśli, że może i ja mógłbym odwiedzić taki dom dziecka, pobyć z tymi dzieciakami i może też w takim miejscu znajdę drogę do swojego serca. Pozdrawiam ciepło.
Z uwaga słuchałam tej historii. Sama jestem aktualnie w 34 tygodniu ciąży i ciągle jestem pod opieką dwóch specjalistów, ginekologa i okulisty. Od urodzenia choruję na jaskre. Chodzi o to że w oku rośnie ciśnienie i to trwałe i nieodwracalnie uszkadza nerw wzrokowy. Na lewe oko nie widzę już prawie nic. Prawe jeszcze funkcjonuje, ale też nie jest super. Z powodu ciąży musiałam odstawić większość leków które biorę, ale dla dziecka jestem w stanie zrobić wszystko. Na szczęście hormony ciążowe trochę regulują ciśnienie w oku i jest w miarę okej. Jeszcze troszkę, już niedługo i maleństwo będzie z nami ❤️ mam nadzieję że wszystko będzie w porządku
Basiu ❤🙏
Wszystkiego dobrego 💗🙏🌼
Bardzo Wam dziękuję ❤️
Piękny komentarz 💖💖💖
@@martusia2833 ❤️❤️❤️
słucham Ojca Historii Potłuczonych w soboty zawsze kiedy prasuję. Nie przepadałam za prasowaniem i zawsze rosły mi sterty do prasowania, teraz dzieki Historiom opowiadanym ciepłym głosem Ojca polubiłam sie z żelazkiem:)... Dzisiejsza historia choć z happy end~-em... dodatkowo sprawiła ze zwilżałm to pranie łzami.... Dziekuje Bogu za takich ludzi jak MAgda . Dziękuję Ojcu za polubienie najnudniejszej czynności pod słońcem:)
A ja nakładam hybrydę na paznokcie i słucham tej wzruszającej historii. Łzy spływają po policzkach. Żałuję , że kiedy mój nastoletni syn w ubieglym roku przechodził zabieg na sercu nie słuchałam jeszcze Ojca, byłobymi na pewno łatwiej. Dziś Kuba, mój syn siedzi obok mnie i niecierpliwi się kiedy skończę swoje zajęcie :) Dziękuję za wszystkie cudowne modlitwy, za czytanie biblii i czekam na kolejną historię... Agat
Takiej dojrzałości życzę sobie i innym. Z Bogiem 😇🥰
Słucham z wielkim wzruszeniem I przekonuje się że otwierasz nasz Ojcze na Ewangelię i na ludzi
Byłam tak wzruszona historią, że mnie zatkało... Magdaleno- jesteś cudowną, kochającą życie, ludzi i Pana Boga kobietą. Również jestem za tym, że nie należy komentować wyborów innych lub samemu wiedzieć z góry jak byśmy postąpili... Na pewno warto spróbować uwierzyć w siłę wiary, nadziei i miłości. Pozdrawiam wszystkich. 😘❤😗
Słucham i płacze.. Madziu dziękuje!!!
Pierwsza! 🤗 Witajcie wszyscy langustowi słuchacze 😘♥️😊
Te podkasty to wyciskacze łez, ale są takie cudowne i niesamowite... balsam dla serca i duszy... pięknie dopełniają każdą niedzielę ♥️🙏♥️
Właśnie prasuję swój mundurek i słucham historii potłuczonych. Jutro wracam na zajęcia praktyczne do szpitala, nareszcie! Nic nie napawa większą satysfakcją, niż uśmiech dobrze wypielęgnowanego pacjenta. Wiem, że będzie ciężko, bo warunki nie sprzyjają, ale Langusta zawsze pomaga mi naładować baterie, dzięki czemu mogę się potem dzielić tą dobrą energią z chorymi, piękna rzecz.
A dziś Ojca słucham z okiem pokonanym cienką gałęzią. Nie mogę długo przeglądać facebooka, bo jeszcze trochę boli, więc co mi zostaje :D ?
W ogóle pierwszy raz tak bardzo bolało mnie oko i długo płakałam z bólu i ze strachu. A stało się to w drodze z narzeczonym do świętokrzyskiego. I z tym bolącym, łzawiwiącym okiem dzień po wizycie u okulisty, dzień po spięciach o to, że nic tylko płaczę, może po to, żeby zdobyć kolejne godziny pocieszeń, wjechaliśmy na górę z relikwiami Krzyża św. Dziwne to było wszystko.
Proszę o modlitwę za naszą przyszłość i wiarę, i miłość.
Przytulam
Agnieszka
Dziś jak mało kiedy słucham z domu, trochę rozbity i nie wiem gdzie dalej iść.
W szkole zawsze spiepszylem się do dorosłości, dziś wrócił bym do ławy szkolnej, to życie jakieś trudne
Kasia walczę o Ciebie 💛 💕 💕 💕
Pozdrawiam ciepło 💪
Bardzo wzruszająca historia. Ja również słuchając jej uroniłem łzy.
Piękna, niesamowita historia👏.... Niech Bóg Was błogosławi 😇😷❤️
Słucham historii potłuczonej w kuchni o 5:30 rano. Szykuję dzieciom śniadanko do przedszkola. Z każdą historią uczę się tego, by mieć w sobie więcej pokory. Więcej, więcej i więcej. Kiedy już myślę że mam jej w sobie dużo, to przychodzi sytuacja, która odkrywa, że jednak mi jej brakuje. To co się dzieje w tym roku 2020 zaczęło ode mnie wymagać pogłębiania pokory, panować nad językiem, a także powstrzymania się przed pochopnymi wnioskami na temat życia i zachowania innych ludzi. A teraz wkroczę z Jezusem w rok 2021 i nie mam zamiaru Go puszczać i będę się trzymała choćby skrawka Jego szaty :)
Ja słucham potluczonych historii w pociagu wracam od rodziców do Wawy jutro ciężki dzień się zapowiada w pracy w której mam już dość korpoludkow i narzucanego rytmu pracy ale trzeba zarobić na ukochane łyżwy...te historie zawsze w jakiś dziwny sposób wyciągają mnie z dołków...dziękuję
Niech Bóg Błogosławi Tobie Magdo i Twojej rodzinie i niech Bóg obdarza Cię zdrowiem.
Z jaką łatwością przychodzi nam ocenianie innych , kpina , powtarzanie plotek ... a tak ciężko pomaganie i zrozumienie 😟 Magda jesteś wielka 😍
Nic dodać nic ująć ;)
Ojcze Adasiu,zawsze słucham komentarzy,bardzo je lubię.Magdo niech Wam Jezus błogosławi, nic więcej nie należy tu gadać....tak uważam.Ściskam mocno.
Przepieki ludzie i historia. Chwala Panu 🙏 Niech Bog Wam blogoslawi 🙏 Nam tez, a szczegolnie tym, ktorzy sa w bardzo trudnych sytuacjach. Obysmy zawsze wierzyli, ze On jest z nami i nas przeprowadzi, da tez ludzi, ktorzy nam pomoga. Prowadz nas, Panie. Maryjo! Otaczaj nas plaszczem Swej opieki 🙏
Ja najczęściej słucham opowiadanych prze Ojca historii leżąc wieczorem w łóżku, a dzisiaj jedząc kolację. Pozdrawiam wszystkich Langustowiczów i Ojca Adama. Szczęść Boże :)
Z powodu przymusowego zamkniecia galerii i nie chodzenia przez to do pracy, mam więcej czasu na zgłębianie nowego dla mnie Langustowego kanału. (tak na marginesie langusta, która zasypia na palmie jest przecudownym słodyczkiem i uwielbiam tą czołówkę 😍) Nie jestem zagorzałym katolikiem, mam też wiele wątpliwości w sobie, a już na pewno miliard pytań i to wszystko przez Langustowy kanał. Nie wiem czy Ojciec czyta komentarze, ale im dalej w las (czyli kanał) moje emocje, jakie mi towarzyszą podczas oglądania filmików przybierają palete emocjonalną ... najpierw jest tak 😍 🤩 😂 😁 🤤, potem tak 😳 🤔 🤯 🥴 a czasem tak 😔, bywa też tak 🤢 🤮 😤 😡 czasem też jestem obrażona i mam focha 🤨 ,a mimo to wracam do kanału jak bumerang i wciąż waham się z subskrypcją 😩
Nie było łez, ale od samego początku były ciary na całym ciele 😉Magdo - dla mnie jesteś bohaterką 💪Wielki szacun dla Twojego małżonka oraz wszystkich, którzy Cię wspierali i zawsze są przy Tobie 🙂Życzę Wam dużo zdrowia🙂Dziękuję za Twoją historię. Pozdrawiam 🙂
Wspaniały chłopczyk 👍😘będzie wielkim mądrym człowiekiem i podobnym do życia z Ojcem Adamem 👍🙏❤️
Zdzieram tapetę, która wisiała tu 40 lat. I słucham. Jestem młodsza niż ta tapeta. Dzieci śpią kilka pokoi dalej, a mąż mierzy odległości ścian.
No to i ja się dołączam.. słucham historii potłuczonych na starym mieście w Warszawie. Czekam na Mszę Święta na Freta. Idę sama, choć widzę dookoła pary, bawiących się ludzi, mimo wszystko dobrze mi z tym, jednak muszę iść w nieco ustronniejsze miejsce, bo wokół mnie ludzie, koncerty uliczne, a ja łzy w oczach, pełna wzruszenia całą tą historią. Pozdrawiam Ojca bardzo mocno, z Bogiem ❤️
Siedzę w swojej "małej pracowni" i tworzę szopkę Bożonarodzeniową z tego co w lesie znalazłam. Kleje patyki, szykuję Józka z Maryją i Jezusem z szyszek i słucham o cudzie narodzin,o Bożym cudzie. Dziękuję Ojcze za podcasty, dziękuję Madziu za Twoje świadectwo🙏.
Trudna wzruszajaca historia.Wspaniała dojrzała postawa Magdy i jej męża , prawdziwe chrześcijańskie świadectwo nie mówione lecz przypieczętowane czynem.Podziwiam, gratuluję.
Ojcze Adamie,dziś słuchałam tej historii w innych okolicznościach niż zazwyczaj-robiłam drożdżówkę,bo po południu ma przyjść moja przyjaciółka Agnieszka.Wyrabiałam ciasto z wielką przyjemnością i równocześnie wzruszeniem słuchając historii Magdy. Serdecznie pozdrawiam🙂
Uczę sie do matury i gotuję kolacje dla chłopaka, który niebawem przyjedzie. W międzyczasie słucham ojca Szustaka :D
Pozdrawiam, Kamila
Kiedy byłam w trzeciej ciąży, okazało się, że dzieciątko ma poważną wadę genetyczną. Mój świat się zawalił. Podobnie jak Madzia nie wyobrażałam sobie dalszego życia po aborcji, do której bylam nieustannie namawiana. Szymon ma dziś 4 lata, jest naszym cudem! Chodzi, śmieje się, rozrabia (jest lekko opóźniony), a miał być, ze się tak brzydko wyrażę "rośliną". Zbliżył całą rodzinę do Boga, każdego bez wyjatku! Chciałabym jeszcze nadmienić, że ten trudny okres ciąży, oraz czasu po nardzinach przeżyłam jedynie dzięki Languście. Ojcze Adamie, z całego serca dziękuję za wszystko, co dla nas robisz. (Szymek, podobnie jak synek Karoliny reaguje na Twój głos Ojcze, przybiega, słucha i na koniec żegna się odpowiadając na Twoje Paaaa)
Dziękuję
Piszę z profilu męża, bo tak już po 35 latach małżeństwa to nawet profil na Gmailu mamy wspólny...😉 Ja słucham Ojca najczęściej przy jakiś wypiekach. Dziś: bezglutenowe ciasteczka dla moich kochanych wnuków. Pozdrawiam! Babcia Marylka😍
Łzy, pokora i podziw, dziękuję bardzo, Błogosławiona Magdo, błogosławiona rodzino, Pan z Wami, dziękuję
Są historie i jestem ja z ☕ i kalendarzami adwentowymi , które robię dla swojej rodziny ♥️
Spokojnego wieczoru wszystkim życzę 🙂
Jakie robisz?
@@dorota5615 słodycze cytaty z Pisma Świętego saszetki z kawą i herbatą
Historia przecudowna ,wyciskająca łzy smutku,a później wielkiego szczęścia.Jesteście wspaniałymi rodzicami .Niech Bóg ma Was nadal w swojej opiece.
Ojcze ta historia wycisnęła u mnie wiadro łez. Jestem pacjentem onkologicznym od lutego 2018. Madziu Bóg jest najlepszym Lekarzem i kochającym Obrońcą.
Słucham Historii potłuczonych jedząc ryż zapiekany z jabłkami i polany budyniem waniliowym. Czekam na Nowennę pompejańską o 20. Jakoś od kiedy jestem z Ojcem, to polubiłam niedzielne wieczory
Słucham i haftuję ozdoby na Święta Bożego Narodzenia 🎄💗🤗
🤗🖐🌹
To ja już zamawiam piękne hafty od naszej Reni😊
@@zdzisiaszopa5877 Zdzisiu, jak najbardziej💗
@@renata8682
🤗
A ja słucham potłuczonych historii trzymając głowę na ramieniu męża - najlepszym miejscu na całym świecie. W październiku minęło już 8 lat od naszego ślubu, a my mimo trudności przekraczających nas po ludzku, wciąż nie możemy bez siebie żyć. Warto było czekać na taką miłość. Dodam, że moj mąż jest chyba największym fanem Transformerów w Polsce, więc miałby z Ojcem wiele do obgadania :) Pozdrawiamy ciepło!
Ojcze, ale my tych wiertarek i innych przeszkadzajek nie słyszymy. Dziś słucham w towarzystwie zielonej herbaty o smaku cytrusowym z cynamonem i goździkami. Naprawdę uwielbiam słuchać Langusty przy herbacie❤ To robienie herbat z dodatkami to chyba mój talent😉
Zrobiłaś mi ochotę na taką herbatę.
@@mateuszkarczewski5913 To miłe❤ Wysyłam zapach cynamonu i goździków💕
@@Aniaaaaaaaaaaaaaaaaa, uwielbiam! ❤️💕
Ojcze Adasiu w tym czasie słuchania jadłam kolację że smakiem sałatka i parówki. Wiem że nie wiem co w nich jest ale bardzo lubię te parówki. Po kolacji sprzątanie w kuchni.
Pozdrawiam serdecznie słuchających autorkę tej historii i jej rodzinę. ,,Niech WIELKI BÓG WAS BŁOGOSŁAWI,,A 🥰💓
Już prawie północ... A ja z trudem przełykam gulę w gardle... Magdo i cała rodzinko - jesteście cudowni! ❤️❤️❤️ Niech Pan Wam błogosławi!!! ❤️❤️❤️
Ja słucham teraz, o 23:44
Wielki szacunek dla Magdy i jej męża. Niech Was Bóg błogosławi
Gratulacje za wytrwałość , wiare w boga i w twoją decyzję którą podjęłaś . Chylę czoło przed tymi którzy ciebie wspierali i nie opuścili . Masz wspaniałego męża .
Słuchalam tej pięknej historii Pani Magdy na raty..zaczęłam jadąc autem ale tak łzy mi leciały, że strach bylo jechać i przerwałam. Dokończyłam na spokojnie w domu ogarniając maile i prace zdalną.
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie!