Następnym razem wezmę Ciebie kolego na konsultanta. Siedziałem 2 dni nad tytułem, i nie mogłem nic sensownego wydumać, a Ty proszę od ręki i to znacznie lepszy niż mój. Pozdrowienia!
Wadimie dlaczego pasek nieoryginalny w tym Garminie jest założony. Ciekawy jestem jak go ocenisz po dluższym czasie. i czy bedziemy mieli podobne spostrzeżenia. Ja myslalem np. że ładowanie słoneczne to fikcja do momentu jak wybrałem sie na wakacje na pd Europy i godzina na słońcu daje jeden dodatkowy dzien pracy. w Polsce nieosiągalne dla mnie jak testowalem do tej pory. Pozdrawiam
Hej. Pasek nieoryginalny, bo ja zawsze noszę paski parciane. Silikon odparza mi skórę, robi mi się jakaś alergia (niby nie powinna a jednak) i dosłownie powstają rany na nadgarstku. Skóry nie uznaję , w niczym . Nie noszę skórzanych butów, pasków i czegokolwiek tam jeszcze, tak więc paski noszę parciane, które zresztą bardzo lubię. Kurcze na odcinek o Garminie jakoś nie mogę się zdecydować. Bo z jednej strony zegarek strasznie mi się podoba, a z drugiej przesiadka z hujałeja okazał się jakby cofnięciem o parę ładnych lat... serio. I pod względem jakości wyświetlacza, czytelności i funkcji oferowanych przez ten zegarek. Już przywykłem, pogodziłem się że nie mam wielu przydatnych rzeczy które były w hujałeju, bo wygląd jednak bierze górę. Mimo wszystko początki były bardzo trudne. Co do ładowania słonecznego, to powiem Ci, że ja nie zauważam prawie kompletnie efektu jego działania. Raz podskoczył mi poziom naładowania o 2%, gdy cały dzień tyrałem na słońcu od rana do wieczora. Czyli w sumie nie zużył nic baterii i jeszcze dodało dwa procent (mam ustawione pokazywanie w procentach nie dniach). Najdalej na południe byłem z nim na Malcie ponad tydzień na wiosnę, ale wtedy też nie zauważyłem aby to działało. Lato spędzam raczej na północy Europy więc tym bardziej nie było żadnego uzysku. Kurcze nie wiem, może w tym dużym 2x jest lepiej , ja w moim traktuję to jako gadżet, bez którego mógłbym żyć. W każdym razie, chyba nie wydałbym drugi raz tyle pieniędzy na ten zegarek (ew. może kupiłbym używkę za pół ceny) Pozdrawiam!
@@VadimOnTour Dzięki za obszerną odpowiedź. To tak, u mnie solarne ładowanie zadziałało w Grecji. Z atutów na pewno wytrzymałość na przypadkowe uderzenia. Nie miałem wcześniej Smart watcha i odpychała mnie myśl o częstym ładowaniu, tu jest spokój na 25-29 dni przy mierzeniu tętna i GPS tylko przy aktywności. Dokładny GPS to jego dobra strona. Tak naprawdę to odkryłem i przetestowałem może jego 10-15% możliwosci.Głownie bieganie i śledzenie postępów. Pływanie na basenie i wykrywanie aktywności. Ale prawda jest taka że nie wydał bym drugi raz tyle kasy na nowy. Zdecydowanie za drogi.
Rozmowy w kuchni zawsze najlepsze :)
Pozdro i do kolejnych odcinków.
Dzięki, Pozdrowienia!
No to idzie nowe - ja się cieszę.
Dzięki! Pozdrowienia!
Cześć! Komentarz dla statystyk. Za brak odpowiedzi się nie pogniewam!🖐💪
Cześć kolego! Dziękuję i pozdrowienia!
Siemka. Dziś cię chyba mijałem jakieś 80 km od Gdańska koło godziny 18... :-) Powodzonka... :-)
Nie zaprzeczam, nie potwierdzam 😁 pozdrowienia!
Witam , początek filmu jak u Makłowicza 😅👍.Pozdrawiam
😅😅😅
Pozdro👍
Pozdrowienia!
niusy... jutro jutro, jutro ju niedugo :-) ... moze warto to po prostu zrobic ... odcinek pod tytulem : Mycie garow.
Następnym razem wezmę Ciebie kolego na konsultanta. Siedziałem 2 dni nad tytułem, i nie mogłem nic sensownego wydumać, a Ty proszę od ręki i to znacznie lepszy niż mój. Pozdrowienia!
Wylewanie wody do zlewu odgłosy jak w filmach grozy.😅
Sam się zdziwiłem co tam tak zassało 😅😅😅 Pozdrowienia
Wadimie dlaczego pasek nieoryginalny w tym Garminie jest założony. Ciekawy jestem jak go ocenisz po dluższym czasie. i czy bedziemy mieli podobne spostrzeżenia. Ja myslalem np. że ładowanie słoneczne to fikcja do momentu jak wybrałem sie na wakacje na pd Europy i godzina na słońcu daje jeden dodatkowy dzien pracy. w Polsce nieosiągalne dla mnie jak testowalem do tej pory. Pozdrawiam
Hej. Pasek nieoryginalny, bo ja zawsze noszę paski parciane. Silikon odparza mi skórę, robi mi się jakaś alergia (niby nie powinna a jednak) i dosłownie powstają rany na nadgarstku. Skóry nie uznaję , w niczym . Nie noszę skórzanych butów, pasków i czegokolwiek tam jeszcze, tak więc paski noszę parciane, które zresztą bardzo lubię. Kurcze na odcinek o Garminie jakoś nie mogę się zdecydować. Bo z jednej strony zegarek strasznie mi się podoba, a z drugiej przesiadka z hujałeja okazał się jakby cofnięciem o parę ładnych lat... serio. I pod względem jakości wyświetlacza, czytelności i funkcji oferowanych przez ten zegarek. Już przywykłem, pogodziłem się że nie mam wielu przydatnych rzeczy które były w hujałeju, bo wygląd jednak bierze górę. Mimo wszystko początki były bardzo trudne.
Co do ładowania słonecznego, to powiem Ci, że ja nie zauważam prawie kompletnie efektu jego działania. Raz podskoczył mi poziom naładowania o 2%, gdy cały dzień tyrałem na słońcu od rana do wieczora. Czyli w sumie nie zużył nic baterii i jeszcze dodało dwa procent (mam ustawione pokazywanie w procentach nie dniach). Najdalej na południe byłem z nim na Malcie ponad tydzień na wiosnę, ale wtedy też nie zauważyłem aby to działało. Lato spędzam raczej na północy Europy więc tym bardziej nie było żadnego uzysku.
Kurcze nie wiem, może w tym dużym 2x jest lepiej , ja w moim traktuję to jako gadżet, bez którego mógłbym żyć.
W każdym razie, chyba nie wydałbym drugi raz tyle pieniędzy na ten zegarek (ew. może kupiłbym używkę za pół ceny) Pozdrawiam!
@@VadimOnTour Dzięki za obszerną odpowiedź. To tak, u mnie solarne ładowanie zadziałało w Grecji. Z atutów na pewno wytrzymałość na przypadkowe uderzenia. Nie miałem wcześniej Smart watcha i odpychała mnie myśl o częstym ładowaniu, tu jest spokój na 25-29 dni przy mierzeniu tętna i GPS tylko przy aktywności. Dokładny GPS to jego dobra strona. Tak naprawdę to odkryłem i przetestowałem może jego 10-15% możliwosci.Głownie bieganie i śledzenie postępów. Pływanie na basenie i wykrywanie aktywności. Ale prawda jest taka że nie wydał bym drugi raz tyle kasy na nowy. Zdecydowanie za drogi.