Adam, tu nie chodzi o to, ze my wszyscy wybieramy i kupujemy hypercary, tylko chcemy jezdzic czyms, co nie bedzie dwukrotnie przepłacona puszką na sledzie...
Dziękuję za podanie takich informacji. Miałem złe doświadczenia z zakupem samochodu elektrycznego w zeszłym roku i powiedziałem sobie, że nie kupię go ponownie, dopóki nie zostaną wprowadzone pewne ulepszenia. Dobrze się prowadzi mój Lexus 570 z 2023 r. Kupiłem go dwa miesiące temu, a wszystko dzięki mojemu zaufaniu i inwestycji w kryptowaluty... Możliwość zaspokojenia Twoich potrzeb to duży flex 💪
Tak, zazwyczaj postrzegałem handel kryptowalutami jako coś pobocznego, dopóki nie zacząłem zarabiać na tym tysięcy euro, a najlepszą rzeczą było posiadanie eksperta zajmującego się moim kontem, podczas gdy ja zajmowałem się codzienną pracą.
Jako początkujący polecam inwestowanie z pomocą wykwalifikowanego menedżera portfela, który może zagwarantować stały zwrot z inwestycji. to jest to, co się dla mnie sprawdza, ponieważ rzadko mam czas na negocjacje ze względu na napięty harmonogram zajęć
Zadłużać się na 100 tys dla autka takiej wielkości, jest to sens? Ja mieszkam w usa i kocham motoryzację z silnikami V. Jeśli miałbym kupić taki samochochodzik. Wolałbym chiński wuling mini ev w najbogatszej wersji wyposażenia kosztuje 5600$ z klimą. Widziałem te autko na własne oczy i z tyłu też jest miejsce. To jest chore żeby za coś takiego płacić 20-30 tys $. Edycja: Zapomniałem dopisać że Wuling daje 3 lata gwarancji na samochód a 8 lat na baterię za cenę od 4500$ do 5600$. Ile to cudo z nagrania wytrzyma za cenę ponad 22000$?
Powiem tak, lubie testy Adama, ale w tym niestety pieprzy jakby oderwal sie od rzeczywistosci - chodzi mi o fragment, gdzie opowiada o tym, ze wolalby te Dacie od komunikacji miejskiej (tu zgoda), i ze wolalby wziac kredyt - "stowke" jak mowi co oznacza sto tysiecy zlotych i jezdzic Springiem. Adamie! Jesli zarabialbys jak 2/3 Polek i Polakow czyli ok. 3300 zl na reke to nie wzialbys "stowki" na kredyt na ciasne niebezpieczne pudelko. Nikt by Ci zreszta nie dal takiego kredytu. Jak sie potrzebuje jak piszesz auto zeby codziennie 40 km to sie kupuje auto uzywane do 10.000 zl max. A jak ma byc ekologiczne to niech bedzie z dolozonym lpg. Nikt normalny i nieoderwany od rzeczywistosci nie kupi tego za 100t zl "biorac na to kredyt". Nie ma szans. Pomijam juz ze ze 92t zl mozna miec Hyundaia Elantre a automatem i Toyote Corolle tez z automatem. A jak musi byc elektryczny - to Nissan Leaf jedynka uzywany za 1/4 tej ceny co za nowego Springa. Polecam przy nastepnych zdjeciach zejsc troche na ziemie w kwestiach finansowych. Pozdrawiam i zakladam, ze jako rockendrollowiec sie nie obrazisz. A jak sie obrazisz - to tym bardziej, ogladanie tych testow byloby bez sensu z mojej (i nie tylko strony). Udanej niedzieli.
Zgoda w 100%. Jak ma być tanio to Kowalski kupi auto za 20tys. A jak ekologicznie to LPG i tyle. Jak ktoś ma 100tys wolne to kupuje mieszkanie a nie zabawkowego resoraka.
Dzieńdobry taksamo zgadzam się z pańskim komentarzem jak niepasuja komentarze to są usuwane proszę się przygotować dziś wyśle jeszcze raz ale skrutami napisany nieładnie będzie miał ktoś długi nos
@@Artur12093 W Chinach nówka Spring kosztuje poniżej 30k pln. I tyle powinna kosztować w Polsce. Izerę na początku wyceniali na max 50k pln a teraz pewnie ze150 tysiączków 😁 Qrestwo z tałatajstwem.
100 tysięcy? To wolę lekko używaną hybrydę np. toyoty. Do miasta będzie tak samo idealna, a da mi pewność, że w razie wypadku nie złoży się jak domino i mam szanse przeżycia. Nie mówiąc już o komforcie.
masz ty w ogóle rozum? skoro przywołujesz cenę nowego elektryka, to porównaj to do innego nowego elektryka bo, wiesz, ja np. wolę czołg. jedziesz na wprost i nie przejmujesz się korkami, barierkami, chodnikiem, niektórymi małymi budynkami...
"Wole zadłużyć się na 100 tysięcy niż jeździć komunikacja miejską do pracy - Adam kornacki " . Mam tylko nadzieje że za te 15 lat podatek od nowości nie będzie tak horendalny i będzie można te gruzy nabyć w rozsądnych pieniądzach . Zasadniczo z podejściem ' Elektryk do miasta zgadzam się jak najbardziej ' Szkoda że technologia zamiast iść w dobrym kierunku byśmy jeździli coraz lepszymi i tańszymi sprzętami w mieście oszalała .
Zrobiłem tym autem pare tys km po mieście. To nie jest dobre auto. To jest tez kiepski elektryk lepiej już kupić używana hybrydę. Uważam natomiast, ze dla dostawcy jedzenia to świetna opcja. Wsiada rozwozi jedzenie i wraca na bazę, podpina pod te 7 kW (max) i auto ładuje się w każdej wolnej chwili. Nie oszukujmy się to jest auto porównywalne zasiegiem z leafem 1 cena zaś z leafem 2. Wszystkie trzy maja wolne ładowanie a używki można dostać odpowiednio leaf 2 w cenie dacii po dopłacie, leaf 1 połowa tej kwoty… Nie muszę chyba dodawać, ze roznica w wyposażeniu i komforcie leafy vs Dacia to jest wielka przepaść na korzyść Nissanow :) To takie daewoo Tico XXI wieku :)
Pan to potrafi, pozłocić nawet kupę, ale to jak najbardziej zaleta jeżeli chodzi o dziennikarski fach :) Za jedynie 20 tys. więcej możemy kupić, e-Corsę i nie musimy iść na te wszystkie kompromisy. Tak, można kupić e-Corsę za 127 tys. Owszem, auto daje radę po mieście, wiadomo korki itd. Ale żeby wyjechać tym na obwodnicę, to już trzeba lubić wyścigi z TIRami. 20 sekund do 100 km/h !!! tu już robi się niebezpiecznie, albo nawet melancholijnie, bo 126p Forever ! Gdybym miał luźne 107 tyś, z pewnością nie zdecydowałbym się na zakup Dacii Spring. Bo póki co można kupić za to o wiele fajniejsze auto. A jeżeli chodzi o elektromobilność, to przygodę z nią, wolałbym zacząć od takiej Corsy, co by się nie zniechęcić. Mamy dwie Springi we flocie, do jazdy po urzędach i tu dają radę, nic więcej, ot smutne autko. A FSO już od dawna jest w rękach dewelopera panie Adamie.
Powodzenia Adamie podczas próby fascynacji, wolę kupić starsze auto niż coś takiego. No ale ja się może nie znam, i pisze przed testem. Więc może i mnie zachwyci 🤣
Ty wolisz kupić coś starszego, spalinowego a ktoś inny będzie wolał taką Dacię. Adam w okolicach 16:20 właśnie o tym opowiada, o potencjalnej grupie odbiorców tego auta.
@@ArekTheBoss wróć przeczytaj jeszcze raz, tym razem ze zrozumieniem tekstu. Bo jak jest napisane wyżej pisze przed ogladaniem, a i po ogladaniu nie wiesz czy zmienilo sie moje zdanie.
Minęło ledwo 5 miesięcy i cena MG4 pokazała, że Dacia to badziew i przegięcie cenowe. Może teraz cena spadnie do 50k, bo tyle realnie jest warta a wtedy wielu rozważy taki pojazd jako drug czy do jazdy po mieście.
Za 100k to już lepiej kupić tańsze Sandero czy Duster, pewnie pod maską silnik 1.0 z kosiarki ale przynajmniej tankuje kiedy chce a nie na prund kiedy muszę 🤦🏻♂️
Elektryk na miasto to świetny pomysł. Mnie tylko martwi, że jak wszyscy sobie kupimy takie elektryczne parasolki do miasta to nie będzie ich gdzie "zatankować" w mieście
No u moim zdaniem tyle powinien kosztować. 50tys zł. Przecież co tam może kosztować ponad to??? Blaszka + silniczek prostu+ bateria. W sumie to że 30tys zł + marża = 50tys. Zl
@@Maryneczek as po cholerę mu nowy samochód do tłuczenia się po mieście, geniuszu? Do pracy dojeżdżam 10 letnim autem, benzyna z LPG i nawet go nie zamykam ;) Wydałem kilkanaście tysięcy PLN i pozostało mi kilkadziesiąt tysięcy PLN na PB i LPG. Nie wiem, kiedy ja to wyjeżdżę .. I nie, nie wpędza mnie w kompleksy gość w takim szkaradnym pojeździe jak ta Dacia, nawet jak jest dopiero co z salony odebrana ;) Ja sobie siedzę wygodnie w aucie, działa mi elegancko klimatronik, kierownicę i fotel mam ustawione tak, aby przy moim wzroście było mi wygodnie siedzieć, jak wsiądę do auta i zamknę drzwi, to mi się pół samochodu nie trzęsie i nie rezonuje, mogę tak wymieniać jeszcze długo ;) Także nie, geniuszu, to nie jest ani dobre ani tanie auto ten wynalazek typu Dacia Spring.
Adam, no proszę Cię. Ten materiał to idealne odzwierciedlenie tego co dzieje się wśród lekarzy i przedstawicieli handlowych firm medycznych. Jak będą fajne "gifty" to i zachwali, przepisze. Co z tego, że auto miejskie, w mieście nie ma wypadków, na czerwonym wariaci nie jeżdżą? Bardzo "przyjemnie" byłoby takiego wariata spotkać w tym dziadostwie. Karcherem umyjesz se kierownicę? Może od razu cały środek wraz z podsufitką. Co do wyścigu spod świateł to myślisz, że ten Merc się z Tobą ścigał? Ruszył normalnie spod świateł, a Ty cisnąłeś, żeby być z przodu. Bardzo niesmacznie się to oglądo. Podsumowując: samochód jest tandetnie wykonany, nie chroni odpowiednio kierowcy i pasażerów. Nie gadaj też ludziom (po 12 minucie), że elektrykami to się do Chorwacji nie będzie jeździć. Jak tylko takie zostaną to czym będą jechać? A no tak, będą korzystać z korporacji transportowych należących do "elit", które to własnie dążą do uzależnienia zwykłego człowieka od nich. Tylko zakazy, nakazy i metalowe trumienki na kołach, żeby Ci się odechciało człowieku jeździć.
100 tys. PLN za blaszany wózek na zakupy z 1 gwiazdka bezpieczenstwa od NCAP, ale Paaaanie bus pasem mozesz jezdzic i ladowac pradem na koszt innych mieszkancow bloku i na dodatek ten "samochod" jezdzi i na glowe nie pada !!! SZOK !! Jakie super wozidło. Ten absurd europejski musi upasc. Ten wozek nie jest wart wiecej niz 20-30 tys PLN. Cala reszta to marza i chore podatki.
Samochód elektryczny ma sens jeżeli jest mały, lekki, tani i ma zasięg pozwalający na MINIMUM 4-5 dni jazdy miejskiej (po 30-50 km/dzień). Robienie dużych, ciężkich, drogich SUVów elektrycznych to totalna głupota i ekologiczna obłuda. Taka Dacia powinna kosztować max 50 tys zl. I wtedy miałaby sens.
Samochody elektryczne NIE MAJĄ SENSU bo są za drogie i niebezpieczne. Jeśli cena będzie ceną połowy spalinowego i baterie wejdą ma inny poziom to spoko. Teraz to moda i strata kasy !
Bardzo mi się podobało przypomnienie FSO naszej marki która już nie istnieje a z Rumuńskiej marki z której się kiedyś wszyscy śmialiśmy istnieje istnieje. A autko przedstawione to po prostu hulajnoga elektryczna po mieście.
Moze i bym sie zastanowił nad taka zabawką jako drugi auto na dojazdy tylko do pracy. Ale litości nie ta cena !!! To w cenie skutera MAXX to do 30 tyś pln. Ani grosza więcej.
@@MERCFANSautentyczny, pewnie! Ale przy tym bardzo poprawy i ostrożny według mnie. Jednak jest szefem TvN turbo czy jak zwał tak zwał. Już bmw nie chce dać pojeździć 😂
taka Dacia jako drugie, trzecie auto w domu oczywiście tak, ale nie jako jedyne auto w domu, zdecydowanie wolę niezależność, dlatego też chce samemu dokonać wyboru jaki silnik będzie mieć auto jakim będę się poruszać, a nie na siłę być zmuszanym do rezygnacji z silników spalinowych i jeżdżenia elektrykiem, a za chwilę te wszystkie ulgi na elektryki znikną i będzie rozczarowanie. Zachwyt nad autem to już każdego indywidualne odczucia, porównania do korzystania z taxi itd, to argument beznadziejny
Co do taxi, mają jeden niepodważalny atut. Dojeżdżasz I wysiadasz, a nie szukasz 10 min miejsca parkingowego, albo parkujesz na jakimś zakazie i liczysz się z mandatem.
Dramat. Wcisnaknie takiego badziewia za takie pieniadze powinno byc karane. Czemu niema Kar za kłamstwa . 300km Zasiegu. auto juz na starcie pokazuje 200. Sam takim jezdziłem na Carsheringu. po przejechaniu 30 km zasieg spadł o 100km. to auto realnie powinno kosztowac max 50 Tys. EkoTerror w czystej postaci .
Doskonale zachecac do zakupu auta ktory sklada sie w wypadku z miejska predkoscia jak domek z kart… rozmowa o praktycznosci i funkcjonalnosci a nawet Pan Adam nie sprobowal wsiaść za sobą na tylna kanape… kiedys super sie sluchalo Pana Adama, ale moze dlatego ze nie bylo yt i innych testow aut bo teraz te „testy” to show, nic wiecej.
W nawiązaniu do wypowiedzi około 5 min. W dużych miastach wszyscy niezależni tkwią w korkach od rana do wieczora. Studiowałem i pracowałem w Warszawie kilka lat temu i posiadając samochód korzystałem wyłącznie z tramwajów i metra. Z powodu ogromnych korków nie opłacało się wsiadać do auta, stresować się i następnie szukać miejsca parkingowego.
Wszystkie nowe auta to szmelc, bo po kilku latach od wyjazdu z salonu trafią na śmietnik. Czegoś takiego nie da się odnowić, odrestaurować jak np. auta z lat 70-tych, 80-tych czy 90-tych. Cena wszystkich nowych jest zawyżona przynajmniej o 50%!
Wszystko rozbija się o cene. Gdyby to autko kosztowało 50 tys to by było sensowne wozidelko miejskie. Tanie ekologiczne autko miejskie , z wszystkimi jego mankamentami. Brak takiego. 100 k za taka popierdulke to chore
@@Miszczu118 jesteś biednym roszczeniowym polakiem. jestem ciekaw, czy gdybyś miał swoją firmę robiącą cokolwiek, to jak byś reagował na takie pierdolenie "paanie, za drogo, pójdę do mirka..."- to idź :D ogólnie, mogli by tych handlować po 150, bo dlaczego nie? kolejna rzecz, to z tego co zrozumiałem to kiedyś kosztowało 50, ale sytuacja ekonomiczno logistyczna sprawiła, że wszystko na świecie jest 3x droższe.
Brawo za wstawkę odnośnie przewozów i tego że wielu korzysta Nie dlatego bo może tylko że musi No i że smród brak komunikacji itp ... Dodatkowo ubierasz to znakomicie w słowa kulturalne i dyplomatyczne Też bym mógł takim jeździć po mieście Ale HI Ostatnio stało się moja mi miłością i trzymam kciuki
Witaj AK. Zacytuję klasyk ze Zmienników. ...mamy dla Pana naprawdę bardzo dobrą wiadomość. Porzucamy nasze wysłużone Fiaty i przechodzimy na doskonały , nowoczesny samochód produkcji rumuńskiej. DACIA!!!!!....
nie zapali się a po drugie łatwo można tankować LPG +PB a nie szukać ładowarki i liczyć ze korków do niej nie ma :P ZASIĘG NA PB+LPG duzooooo większy niz na elektrykach xD
@@Kamil_28 Elektryki dziś mają juz problem na linii montażowej. Jak pokazali mechanicy w Polsce instalacja modułów zasilania mocowanie złączek to dramat na fabrykach. Do tego wysokie temperatury przy szybkim ładowaniu swoje robi. Nagle chcą zakazać ładowania z gniazda 240V 10A hahaha bo wallboxa trzeba mieć 😁🤣
Fabryka FSO... Oglądałem ostatnio archiwalne odcinki legend PRLu. Niektóre odcinki z lat 2008-2010 kręcone wlasnie tam. Ludzie którzy tam pracowali w latach 50-90 wypowiadali się jak było pięknie, jak rzucano in kłody pod nogi w sprawach nowych projektów. Ludzie którzy zostawili tam całe swoje życie. Do końca wierzyli że da sie to uratować. Ze jednak coś z tego będzie. Została ruina. Przykre
A opowiadali jak rozkradali części że można było złożyć kolejne auto na lewo poza fabryką ? A opowiadali jak pijani pracowali ? A opowiadali jak na odpierdziel wszystko składali ?? Przecież to związki i pracownicy do nich należący rzucali kłody pod nogi wszytskim którzy chcieli robic tam coś innego lepszego i nowszego, bo by sie musieli uczyć i szkolić. I nie można by było tak na odpierdziel robić wszystkiego bo kontrola jakości by na to nie pozwoliła.
@@hondacbr116 a to nie było tak, że wtedy (prl) wszędzie sie kradło i chlalo? To rząd blokował rozwój motoryzacji, żeby przepadkiem zachodu nam się nie zachciało bardziej. W latach 90 i początek lat 2000 to też wina pijaków i złodziei? Czy znowu naszego wspaniałego rządu i zjebanych umów podpisanych z daewoo kiedy już zaczęło upadać?
Gdyby ten czteroosobowy skuter kosztował 40 tysięcy, to może miałoby to sens. Za 100 tysięcy nie ma żadnego. Ciekawe czy za 2-3 lata będzie go komu sprzedać i za ile.
100 tyś PLN??!!!! Rodzina 2 Plus 2 lub 2 plus 3 ma wydać tyle za wozidełko??!! A Pan przyrównuje się do statystycznej rodziny i podaje swoj przyklad, cytuję : " zamiast biletu rocznego" i chętnie by jeździł Pan mając kredyt na to auto.... Trochę chyba Pan odleciał... Proszę wyjść z bańki i otworzyć szeroko oczy. Auto dla rodziny to już prędzej Dacia z LPG. Poza tym zwykle lubię Pana filmy. Pozdrawiam!
Dla tego lubie ten kanał z jednej strony samochody za bańke z drugiej dacia jednak Pan Kornacki podchodzi do tematu i mówi to ja wam powiem co sądze o tym samochodzie i co wy na to.
Kliniczny przypadek furarstwa. Lepiej zadłużyć się na 100 tys. niż zbiorkom. Całe szczęście że nie wszyscy warszawiacy tak myślą i ulicę są jeszcze jakkolwiek przejezdne.
Jedna gwiazda w ncap to faktycznie słabo, no ale po pierwsze, po coś jest skala na 5 gwiazdek a nie test zdany/ niezdany , po drugie ciekawe jak wypada taka Dacia w porównaniu z motoryzacją z lat 2000- 2005, której u nas najwięcej, stan aut jest różny a gwiazdki były inaczej wyskalowane, np z takim Polo z 2000 roku. Fajne w Daci jest to, że niczego nie udaje i że nie każdy jej potrzebuje 😉 Swoją drogą, w "Zakupie" Adam miał fana motoryzacji ( bo skoro trafił do programu to zakładam że jest fanem motoryzacji) który wybrał taki samochód bez pojary motoryzacyjnej, co mi mocno do siebie nie pasowało... Pozdrawiam
@@lukaszkidawa Powiem tyle gdyby autobusy nie byly by tak zalosne to przy zakupie samochodu mozna byloby brac inne aspekty pod uwage niz spalanie czy PRAKTYCZNOSC martwiac sie co sie stanie jak mechanik nie bedzie mial czasu. Jak na dojazd do pracy moze posluzyc komunikacja miejska a do zadan typu zakupy do domu wystarczy rower z bagazniekiem to na dobra sprawe samochod moze byc jako zabawka na weekend czy dluzsza wycieczke w dziwne miejsca.
@@robdob5350 Nie każda firma przewozowa zezwala na przewóz roweru autokarem. Za to do niemal każdego samochodu nawet sportowego da się dokupić bagażnik dachowy. Więc rower i ta śmieszna trumna sprawi że kombi czy SUV wypadnie blado. Tak więc dla czego ludzie do miasta kupują te paskudne SUV wielkości VW T4?
45 km mechanicznych 😂 No, zajebiste auto, ciekawe jak się nim tira wyprzedza na drodze jednopasmowej? Ze świadomością jednej gwiazdki w tescie zderzeniowym. Współczuje komuś kto kupi takie auto, naprawdę. Ja rozumiem, ze można w mieście jeździć 50 i nie potrzeba więcej mocy, ale nie mówicie mi, ze takim autem nikt nigdy nie wyjedzie z miasta. Nie chodzi mi oczywiście o wyjazd w Alpy czy do Chorwacji. Chodzi mi o wyjazd 50 km poza miasto. Przecież to przy 45km naprawdę jest niebezpieczne. Dacia jest fenomenem. Fenomenem kupy. Pozdrawiam serdecznie.
Panie Adamie a kiedyś śmialiśmy się z Melexa😂. I uknułem taki dowcip apropo 1*Euro Enceape: Na Pytanie Pana Adama Z czego składa się ten samochód? Składa się😅
Koledzy z innych redakcji się śmieją, że nazwa nie ma odniesienia do wiosny, tylko tego, co się dzieje z tym autem po zderzeniu - działa to jak sprężyna, czyli składa się od zderzaka do zderzaka ze wszystkim co ma w środku. I jestem w stanie im w to uwierzyć.
4:45 tylko jak taki synalek będzie pędził w MeganeRS albo inny BMW i "wpadnie" na Ciebie w takim chiński 1-gwiazdkowym to wtedy będzie lament, że trzeba było jednak jechać komunikacją miejską....
To auto by miało sens w cenie do max 25-30 tysięcy. Wszystko powyżej to jakiś absurd. A żeby dać za to stówkę to trzeba być... nie powiem kim bo nie były by to ładne określenia.
Potrafią liczyc? A to dobre usmialem się:)))) czy autor tego materiu sprawdził ile kosztuje KW na stacji? Zaraz mi powie, że można w domu ładować, bo to odpowiem, że jest to ssmochód do miasta , gdzie 95% ludzi mieszka w bloku. Mam sąsiada co puszcza przedłużacz z pierwszego piętra ale wygląda to dość komicznie.
@@pawelradwanski7398 troszke jest tak ... że z jedej strony kocha spalinowe auta z drugiej zaś strony pokazywanie cały czas niechcei do elektryków może grożić bezrobociem na obecna chwilę wszyscy sie bronimy mniej lub bardziej raz logika dwa niecheć do dymania skutecznie zniecheca a sama ekologiczność aut jest bardzo wątpliwa
@@pawelradwanski7398 Sam codziennie przemierzam Puławską i szlak mnie trafia bo zgadzam sie że bus pas jest potrzebny jednak ograniczenie godzinowe miedzy 7-9 i 14-17 i wolne w weekndy powinno być bo jak sie widzi w sobote korek na skrzyzowaniu Puławska Karczunkowska a pusty bus pas krew człowieka zalewa i gdzie tu ekologia.
@@Capitain-Jack chyba się nie zrozumieliśmy. Dacia podbiła serca użytkowników niskimi cenami aut, ale cena 100 tysięcy ponad za takie auto to już trochę dużo. Dołożysz 30 tysięcy i masz auto lepszej klasy, ale cena 70 tysięcy już była by w polskich realiach.
@@masart32167 a do 130 tysięcy jak dołożysz 30 tysięcy to znowu masz auto wyższej klasy i tak dalej, 30 tysięcy to dużo by dokładać na kolejną klasę…nie wiem co o tym myśleć. Każde auto kosztuje tyle ile ma kosztować i ta Dacia i tak jest tanim autem.
Wygląda jakby grubo ktoś napełnił samarke od panów elektryków 👀 I nagle wszystkie mankamenty aut z kazdej półki, gdzie kiedyś były by minusem nagle przestają mieć znaczenie 😂 Oczywiście śmieje sie ale mam na Pana oko 🧐 Pozdrawiam
Żyjemy w Polsce więc kupno elektryka za 100 tyś dla przeciętnego obywatela jest nie osiągalne ,zobaczmy jaki mamy rynek aut w kraju ,auta używane bardzo często więcej niż 10 letnie ,musimy zejść na ziemie elektryki to auta dla firm ,ludzi majętnych i nic tego nie zmieni skoro blisko 80 proc aut nowych kupują firmy ,pozdrawiam.
Po co? Bo w Chinach ten badziew kosztuje 100 tys. zł w Polsce a w Chinach to samo poniżej 30.000zł! I taka jest realna wartość tego auta. Max 30 tys. Wszystko ponad to jest łupieniem ludzi. Wywalenie ceny ponad 100 tys. to jakiś nieśmieszny żart. Szkoda, że Pan redaktor nie rozwinął tego wątku. Za 100 tys. można kupić coś naprawdę porządnego.
165/70R14 "komicznie malutkie kółeczka"? Normalne, a nawet duże jak na ten segment. Dokładnie ten rozmiar miały słabsze wersje Peugeota 405 - znakomitego auta klasy średniej. Mocniejsze 185/65R14. Segment C gremialnie jeździł na 175/70R13. To dzisiaj bite są kolejne rekordy absurdu z rozmiarami kół i opon. W efekcie komplet kół do samochodu zamiast 50 kilogramów waży 100 albo i 150.
Tylko te "rekordy absurdu" są bite na życzenie klientów, bo tego właśnie oczekują - pojawiają się suvy, które mają felgi 22" albo 24", a do kompaktów segmentu C zakładają 18". Moje trzydziestoczteroletnie auto segmentu D (Mazda 626 GD) posiada koła 185/70R14 - i jazda nim jest tak wygodna, że współczesne auta to w porównaniu na wybojach jadą jak taczki albo wozy drabiniaste. Jako ciekawostkę dodam, że ta mazda ma automatyczną skrzynię biegów i wszystkie szyby sterowane elektrycznie - jedyne czego jej brakuje to klimatyzacji, ale była wtedy jako wyposażenie opcjonalne, to może kiedyś uda się zdobyć taki komplet do dołożenia.
To jest po prostu auto z lat 90tych z silniczkiem elektrycznym. Taki Matiz po prostu. 100tys. PLN za takie coś to po prostu złodziejstwo. Jak ma być auto do miasta to lepiej kupić kilkuletnie auto typu Corsa, Juke, Swift Za 40tys. a pozostałe 60tys. masz na paliwo na kilka lat.
Dacia spring jest u nas w Polsce a jej kopia z silnikiem spalinowym czyli renault kwid już nie a szkoda bo ceny tego auta np w francji są bardzo niskie a spring to x2 do ceny za to że jest elektryczny
Zgadzam się. Teraz niech ktoś wyliczy ile musi zarabiać przykładowa fryzjerka czy kosmetyczka, żeby takie auto się zwróciło i wtedy wyjdzie, że te wywody to z palca wyssane. A do tego trzeba wziąć pod uwagę, że auto pójdzie na złom po 8 - 12 latach bo nikt go nie odkupi jako używanego, chociaż jakość ewidentnie wskazuje na to, że to jednorazówka.
Ciekawe do ilu zasięg spadnie przy - 10 zimą. Strach za bramę wyjeżdżać 😂 Testy takich aut powinny odbywać się latem i zimą i z tego średnią zasięgu powinni podawać a nie ile przejechało maksymalnie w warunkach laboratoryjnych 😂
Inni już testowali, przy temperaturach w okolicach 0 apetyt na prąd rośnie ~x2. W komentarzach "szczęśliwych" nabywców najczęściej pada 120-130km... w mieście.
Kiedyś auto spalinowe takich gabarytów, posiadające w wyposażeniu kierę i koła kosztowało 39k PLN. Teraz taki elektryk ponad 100k. Żywotność bez porownania. Sztuczne warunki legislacyjne napędzające rynek aut elektrycznych. Elektryczna porażka. Wolę używanego Challengera HEMI. Przede wszystkim do własnego auta chce wsiadać z uśmiechem na ustach, a nie z grymasem. Jako służbowe, wtedy bym nie narzekał bo to tylko praca - obowiązek. Ale po pracy jazda dla przyjemności.
@@tokarp390 , i dlatego przykładowa fryzjerka nie kupuje nowego auta z fabryki. Poza tym ceny są wyśrubowane przez chory system, bo zapewne w cenę wliczona jest kara za bilans CO2, więc aktualne warunki są (poza tematem inflacji) sztuczne. A kasa z kar za CO2 z motoryzacji to gdzie niby idzie, kto na tym zyskuje? Kolejny chory system UE, w którym Janosik zabiera biednym i daje swoim bo oni wierzą, wierzą i będą mieli na populistyczne sypanie kasy. Wierzą bo nie mają dowodów lub dowody świadczą inaczej, więc wierzą.
Kompletnie nie jestem zwolennikiem elektryfikacji ale dla takich "tanich" wozidełek widzę sens: idealne do miasta i w najbliższej okolicy, w moim mieście idealne na buspasy i darmowe parkowanie, dla firm na dowozy itp też spoko
ja zgłupiałem ostatnio w salonie kia jak wsiadłem do hybrydowej sportage. Kluczyk wrzuciłem gdzieś do przegródki w tunelu środkowym, chcę odpalić samochód i nie umiem... nie ma nigdzie guzika :D okazało się że to byłą jakaś niższa specyfikacja i trzeba było kluczyk wsadzić i przekręcić. Do tej pory żyłem z przekonaniem że nowoczesne automaty zawsze są pożenione z guzikami do odpalania ;)
Dopłaty problemowe? 1 godzina przy komputerze ze skanerem, wniosek złożony elektronicznie, w tydzień zaakceptowany przez NFOŚiGW i przesłane potwierdzenie uzyskania dotacji i termin wypłaty około miesiąca wg umowy którą przesłali. Na razie czekam... Może chociaż niecałą połowę VATu za auto uda się odzyskać :)
Za 60 tys to kupuję to. W miasteczku mieszkam, rodziców mam na wsi w pobliżu, codziennie z bloku schodzę do samochodu, wsiadam, jadę coś załatwiam po kilka kilometrów się przemieszczam i tak z 6 razy. Garaż mam, gniazdko jest, no ideał dla mnie. 100 tys to już mi trochę szkoda.
Taki elektryk zajmuje w mieście tyle samo miejsca ile spalinowy samochód więc to nie jest rozwiązanie. Jeżeli nie mamy do załatwienia „16 spraw” w trakcie dnia, a podróżujemy tylko na trasie dom-praca-dom to w dużym mieście podróże samochodem nie mają uzasadnienia, a komunikacja w zupełności wystarczy.
POZDRAWIAM . POLECAM KANAŁ ADAMA GIEMZY ELEKTRY- CZNE CINGUECENTO. NAJNOWSZE ODCINKI . PANIE ADAMIE "MALUCHEM ",JECHALI POLACY NA WAKACJE TO BYŁY CZASY . TAKI MATERIAŁ O ELEKTRYKU PANA ADAMA GIEMZY MOŹE ZROBIĆ FURORE ,ŹE POLAK POTRAFI .
Jakoś nie jestem przekonany do tych wszystkich elektryków hmmm. Może przeydałoby się przejechać takim samochodem aby się przekonać i być może zmienić zdanie :). Na jakąś jazdę próbną trzeba się wbić :P Mi te wszystkie Dacie przypadły do gustu, z resztą czekam na swój egzemplarz, który się produkuje, tyle że Dacia Jogger :)
Fajny, ale nie za 100k. Za 60k ok jako droga hulajnoga elektryczna do odstawienia dziecka do przedszkola i do Lidla po bułki. Więcej niż 60k to sorry ale nie. Lepiej używanego Yarisa za 25k wziąć. Jakość wykonania plastików podobna, ale jako środek transportu znacznie lepszy.
Normalizowanie takich ulepow chińskich za 100k to jest pierdzielenie głupot. Kto muszacy dojeżdżać do pracy autobusem i PKP weźmie 100k kredytu na takie coś ? Będzie to ładować zrzucając przedłużacz z 7 piętra na parking na całą noc? Pan czasami słucha co Pan mówi ? Xddd Obleśne i niebezpieczne auto dla którego na siłę szuka się klientów i wpływ mają na to recenzje takie jak ta. Każde nowe Clio czy inna Dacia z gazem będą tańsze w zakupie/ lepsze / bezpieczniejsze/ ekologiczniejsze i tańsze w eksploatacji niż to coś. Coraz gorzej się Pana ogląda...
No i namówił, bez cukrowania, opowiadania nie wiaodmo jakich historii. Kupił bym takiego dziada do miasta i było by ekstra. Panie Adamie w odpowiedzi na zadane pytanie "dla kogo jest ten samochód" myślę że jako tani transport z punktu a do punktu b do pracy a po pracy wyciągnąć type r z garażu i poupalać. Albo historia z życia, tata poszeł na emeryturę i zapragnał nowy samochód kupił focusa w benzynie i jezdzi dziennie na i z działki 5km łącznie... - spalanie 14 litrów. taka dacia była by zbawieniem, aż podrzucę temat
Renault Kwig o ile się nie mylę 800cc i gaz i piękne auto miejskie. No ale mieszkamy w Unii i lipa . A Świat no cóż,poszedł swoją drogą a my jak nawaleni mefedronem pochyleni nad wtyczka elektryczną śnimy swój chory sen o byciu Zbawcą Świata
To prawda że wygodniej do pracy jeździć autem. Problem jednak niekiedy jest z parkowaniem. Mój kolega mieszka w NY i do pracy na Manhattanie jeździ metrem i autobusem bo nie ma gdzie zaparkować...
najwygodniej wybierać taki sposób lub porę podróży gdy inni nie wpadli na ten sam pomysł* właściwie tylko chodzenie pieszo jest niezawodnie wygodne niezależnie jak wiele osób wpadło na ten sam pomysł , piesi zwyczajnie potrzebują mało miejsca na swoje manewry .
100 tyś uważam, że jest to zbyt wysoka cena jak za takie auto. Taka cena powinna być około 60-70 tys. Wtedy uważam, że mógłby zrewolucjonizować taki środek komunikacji
Mocno się nie zgodzę ze stwierdzeniem że dacia pokazuje że elektryk to auto tylko do miasta. To tak jakbyś na podstawie Taty Nano oceniał wszystkie spalinowe ;) Spring tylko do miasta w 100 się zgadzam ale Tesle, EV6, Ionic 5 i inne większe samochody z ładowaniem 200kWh/h lub większym bez najmniejszego problemu nadają się do wyjazdów w Alpy czy do Chorwacji .
Bzdury pleciesz, przy normalnej autostradowej jeździe bateria zdycha w chwile, a lądowanie 200kwh nie istnieje, ładowarki ogarniają 30-70kwh. Elektryki to ślepy zaułek motoryzacji i ma sens tylko w mieście, o ile ceny będą niskie, teraz - calkowity bezsens.
@@Taki_tam_ktos hahaha :) no tak najlepiej konno, jak się koń zmęczy to na chwilę na trawkę miedzy pasami ruchu i można jechać dalej :) Nie ma ładowania 200kWh/h to cię oświecę. Ładowanie się z mocą 200kW to już "stara" technologia, sieć IONITY stawia ładowarki o mocy 350kW od 2018 a najnowsze samochody potrafią przyjąć 300kW-420kW. Polecam poczytać a nie tkwić w 2011 roku kiedy rzeczywiście nissan leaf mógł osiągnąć się ładować z max mocą ~45kW ;)
Adam, tu nie chodzi o to, ze my wszyscy wybieramy i kupujemy hypercary, tylko chcemy jezdzic czyms, co nie bedzie dwukrotnie przepłacona puszką na sledzie...
Nawet 3 krotnie przepłacone, w Chinach są po 30 tyś zł.
@zwiadowca88 a teraz w niemczech jak się im dopłaty skończyły to 50tys :D tak działa socjalizm, kto to kupił za 100tys to niezły z niego frajer
Dziękuję za podanie takich informacji. Miałem złe doświadczenia z zakupem samochodu elektrycznego w zeszłym roku i powiedziałem sobie, że nie kupię go ponownie, dopóki nie zostaną wprowadzone pewne ulepszenia. Dobrze się prowadzi mój Lexus 570 z 2023 r. Kupiłem go dwa miesiące temu, a wszystko dzięki mojemu zaufaniu i inwestycji w kryptowaluty... Możliwość zaspokojenia Twoich potrzeb to duży flex 💪
Tak, zazwyczaj postrzegałem handel kryptowalutami jako coś pobocznego, dopóki nie zacząłem zarabiać na tym tysięcy euro, a najlepszą rzeczą było posiadanie eksperta zajmującego się moim kontem, podczas gdy ja zajmowałem się codzienną pracą.
Jako początkujący polecam inwestowanie z pomocą wykwalifikowanego menedżera portfela, który może zagwarantować stały zwrot z inwestycji. to jest to, co się dla mnie sprawdza, ponieważ rzadko mam czas na negocjacje ze względu na napięty harmonogram zajęć
Mój menadżer portfela nazywa się Stephen H. Briggs i zarządza moim portfelem znakomicie. Zarabiam średnio 20 000 miesięcznie na zarządzanym portfelu.
I n s t a g r a nn
Steve Briggs Trade
Zadłużać się na 100 tys dla autka takiej wielkości, jest to sens? Ja mieszkam w usa i kocham motoryzację z silnikami V. Jeśli miałbym kupić taki samochochodzik. Wolałbym chiński wuling mini ev w najbogatszej wersji wyposażenia kosztuje 5600$ z klimą. Widziałem te autko na własne oczy i z tyłu też jest miejsce. To jest chore żeby za coś takiego płacić 20-30 tys $.
Edycja: Zapomniałem dopisać że Wuling daje 3 lata gwarancji na samochód a 8 lat na baterię za cenę od 4500$ do 5600$. Ile to cudo z nagrania wytrzyma za cenę ponad 22000$?
Powiem tak, lubie testy Adama, ale w tym niestety pieprzy jakby oderwal sie od rzeczywistosci - chodzi mi o fragment, gdzie opowiada o tym, ze wolalby te Dacie od komunikacji miejskiej (tu zgoda), i ze wolalby wziac kredyt - "stowke" jak mowi co oznacza sto tysiecy zlotych i jezdzic Springiem. Adamie! Jesli zarabialbys jak 2/3 Polek i Polakow czyli ok. 3300 zl na reke to nie wzialbys "stowki" na kredyt na ciasne niebezpieczne pudelko. Nikt by Ci zreszta nie dal takiego kredytu. Jak sie potrzebuje jak piszesz auto zeby codziennie 40 km to sie kupuje auto uzywane do 10.000 zl max. A jak ma byc ekologiczne to niech bedzie z dolozonym lpg. Nikt normalny i nieoderwany od rzeczywistosci nie kupi tego za 100t zl "biorac na to kredyt". Nie ma szans. Pomijam juz ze ze 92t zl mozna miec Hyundaia Elantre a automatem i Toyote Corolle tez z automatem. A jak musi byc elektryczny - to Nissan Leaf jedynka uzywany za 1/4 tej ceny co za nowego Springa. Polecam przy nastepnych zdjeciach zejsc troche na ziemie w kwestiach finansowych. Pozdrawiam i zakladam, ze jako rockendrollowiec sie nie obrazisz. A jak sie obrazisz - to tym bardziej, ogladanie tych testow byloby bez sensu z mojej (i nie tylko strony). Udanej niedzieli.
Zgoda w 100%. Jak ma być tanio to Kowalski kupi auto za 20tys. A jak ekologicznie to LPG i tyle. Jak ktoś ma 100tys wolne to kupuje mieszkanie a nie zabawkowego resoraka.
Dzieńdobry taksamo zgadzam się z pańskim komentarzem jak niepasuja komentarze to są usuwane proszę się przygotować dziś wyśle jeszcze raz ale skrutami napisany nieładnie będzie miał ktoś długi nos
@@tomaszdrabik9693używany spring kosztuje 40t PLN. I to mówimy o aucie 3 letnim
mądrego, to fajnie poczytać. Szczera prawda
100k za takie auto. No przecież to jakby ktoś napluł mi w twarz. 5 lat temu za tyle miałeś auto z Segmentu C fajnie wyposażone. Chore czasy
Za 35 k można kupić używanego 10 letniego leafa który jeszcze posłuży drugie tyle
Ja pamiętam jak się śmiałem z absurdu, w którym za tyle był passat 🤣
@@Artur12093 W Chinach nówka Spring kosztuje poniżej 30k pln. I tyle powinna kosztować w Polsce. Izerę na początku wyceniali na max 50k pln a teraz pewnie ze150 tysiączków 😁 Qrestwo z tałatajstwem.
@@maciej009 za 30 to sam bym kupił do turlania po mieście, ale ponad stówka to już przesada
@@Artur12093 oczywiście jak wymienisz baterię za 30k xd
100 tysięcy? To wolę lekko używaną hybrydę np. toyoty. Do miasta będzie tak samo idealna, a da mi pewność, że w razie wypadku nie złoży się jak domino i mam szanse przeżycia. Nie mówiąc już o komforcie.
Już za jakiś czas nie będziesz miał takiego wyboru.
@@windirster oczywiście, że będę miał
@@maslamasla5 tak? Jak się lewactwo pogoni.
@@windirster zarejestruje to auto na Ukrainie i tyle, po problemie
masz ty w ogóle rozum? skoro przywołujesz cenę nowego elektryka, to porównaj to do innego nowego elektryka
bo, wiesz, ja np. wolę czołg. jedziesz na wprost i nie przejmujesz się korkami, barierkami, chodnikiem, niektórymi małymi budynkami...
"Wole zadłużyć się na 100 tysięcy niż jeździć komunikacja miejską do pracy - Adam kornacki " . Mam tylko nadzieje że za te 15 lat podatek od nowości nie będzie tak horendalny i będzie można te gruzy nabyć w rozsądnych pieniądzach . Zasadniczo z podejściem ' Elektryk do miasta zgadzam się jak najbardziej ' Szkoda że technologia zamiast iść w dobrym kierunku byśmy jeździli coraz lepszymi i tańszymi sprzętami w mieście oszalała .
Zrobiłem tym autem pare tys km po mieście. To nie jest dobre auto. To jest tez kiepski elektryk lepiej już kupić używana hybrydę. Uważam natomiast, ze dla dostawcy jedzenia to świetna opcja. Wsiada rozwozi jedzenie i wraca na bazę, podpina pod te 7 kW (max) i auto ładuje się w każdej wolnej chwili. Nie oszukujmy się to jest auto porównywalne zasiegiem z leafem 1 cena zaś z leafem 2. Wszystkie trzy maja wolne ładowanie a używki można dostać odpowiednio leaf 2 w cenie dacii po dopłacie, leaf 1 połowa tej kwoty… Nie muszę chyba dodawać, ze roznica w wyposażeniu i komforcie leafy vs Dacia to jest wielka przepaść na korzyść Nissanow :) To takie daewoo Tico XXI wieku :)
Mnie po obejrzeniu tego filmu zrobiło się po prostu smutno. Nadchodzą, mroczne czasy. Już są.
Panie Adamie, Pan to kochasz tę motoryzację ;-) w każdym samochodzie znajdziesz to coś :)
Dokładnie BIOTAD PLUS Team💪💪
Pierwszy odcinek, którego nie obejrzałem do końca. Nie wiem kto by chciał tym jeździć za taką cenę...
Z tym metrem to niezła historia😂
Pan to potrafi, pozłocić nawet kupę, ale to jak najbardziej zaleta jeżeli chodzi o dziennikarski fach :) Za jedynie 20 tys. więcej możemy kupić, e-Corsę i nie musimy iść na te wszystkie kompromisy. Tak, można kupić e-Corsę za 127 tys. Owszem, auto daje radę po mieście, wiadomo korki itd. Ale żeby wyjechać tym na obwodnicę, to już trzeba lubić wyścigi z TIRami. 20 sekund do 100 km/h !!! tu już robi się niebezpiecznie, albo nawet melancholijnie, bo 126p Forever ! Gdybym miał luźne 107 tyś, z pewnością nie zdecydowałbym się na zakup Dacii Spring. Bo póki co można kupić za to o wiele fajniejsze auto. A jeżeli chodzi o elektromobilność, to przygodę z nią, wolałbym zacząć od takiej Corsy, co by się nie zniechęcić. Mamy dwie Springi we flocie, do jazdy po urzędach i tu dają radę, nic więcej, ot smutne autko. A FSO już od dawna jest w rękach dewelopera panie Adamie.
Powodzenia Adamie podczas próby fascynacji, wolę kupić starsze auto niż coś takiego. No ale ja się może nie znam, i pisze przed testem. Więc może i mnie zachwyci 🤣
Ty wolisz kupić coś starszego, spalinowego a ktoś inny będzie wolał taką Dacię. Adam w okolicach 16:20 właśnie o tym opowiada, o potencjalnej grupie odbiorców tego auta.
@@ArekTheBoss wróć przeczytaj jeszcze raz, tym razem ze zrozumieniem tekstu. Bo jak jest napisane wyżej pisze przed ogladaniem, a i po ogladaniu nie wiesz czy zmienilo sie moje zdanie.
Minęło ledwo 5 miesięcy i cena MG4 pokazała, że Dacia to badziew i przegięcie cenowe. Może teraz cena spadnie do 50k, bo tyle realnie jest warta a wtedy wielu rozważy taki pojazd jako drug czy do jazdy po mieście.
Za 100k to już lepiej kupić tańsze Sandero czy Duster, pewnie pod maską silnik 1.0 z kosiarki ale przynajmniej tankuje kiedy chce a nie na prund kiedy muszę 🤦🏻♂️
87 tyś za wersję z automatem hmm no thank you .
@@tokarp390 równie dobrze możesz też kupić starsze w dieslu audi czy BMW, i zastanawiać się czy wjedziesz do miasta za parę lat
Elektryk na miasto to świetny pomysł. Mnie tylko martwi, że jak wszyscy sobie kupimy takie elektryczne parasolki do miasta to nie będzie ich gdzie "zatankować" w mieście
za 50 tysięcy miało to sens. Za 100 nie wiem czy ktoś o zdrowych zmysłach to kupi
No u moim zdaniem tyle powinien kosztować. 50tys zł. Przecież co tam może kosztować ponad to??? Blaszka + silniczek prostu+ bateria. W sumie to że 30tys zł + marża = 50tys. Zl
W chinach to kosztuje ledwo co 20 tysięcy naszych złotych
Na miasto wolę Fiata pandę za 6000 zł a 94 000 w kieszeni🤣🤣
chodzi o nowy samochód geniuszu.
@@Maryneczek as po cholerę mu nowy samochód do tłuczenia się po mieście, geniuszu? Do pracy dojeżdżam 10 letnim autem, benzyna z LPG i nawet go nie zamykam ;) Wydałem kilkanaście tysięcy PLN i pozostało mi kilkadziesiąt tysięcy PLN na PB i LPG. Nie wiem, kiedy ja to wyjeżdżę .. I nie, nie wpędza mnie w kompleksy gość w takim szkaradnym pojeździe jak ta Dacia, nawet jak jest dopiero co z salony odebrana ;) Ja sobie siedzę wygodnie w aucie, działa mi elegancko klimatronik, kierownicę i fotel mam ustawione tak, aby przy moim wzroście było mi wygodnie siedzieć, jak wsiądę do auta i zamknę drzwi, to mi się pół samochodu nie trzęsie i nie rezonuje, mogę tak wymieniać jeszcze długo ;) Także nie, geniuszu, to nie jest ani dobre ani tanie auto ten wynalazek typu Dacia Spring.
Adam, no proszę Cię. Ten materiał to idealne odzwierciedlenie tego co dzieje się wśród lekarzy i przedstawicieli handlowych firm medycznych. Jak będą fajne "gifty" to i zachwali, przepisze.
Co z tego, że auto miejskie, w mieście nie ma wypadków, na czerwonym wariaci nie jeżdżą? Bardzo "przyjemnie" byłoby takiego wariata spotkać w tym dziadostwie.
Karcherem umyjesz se kierownicę? Może od razu cały środek wraz z podsufitką.
Co do wyścigu spod świateł to myślisz, że ten Merc się z Tobą ścigał? Ruszył normalnie spod świateł, a Ty cisnąłeś, żeby być z przodu.
Bardzo niesmacznie się to oglądo.
Podsumowując: samochód jest tandetnie wykonany, nie chroni odpowiednio kierowcy i pasażerów.
Nie gadaj też ludziom (po 12 minucie), że elektrykami to się do Chorwacji nie będzie jeździć. Jak tylko takie zostaną to czym będą jechać? A no tak, będą korzystać z korporacji transportowych należących do "elit", które to własnie dążą do uzależnienia zwykłego człowieka od nich. Tylko zakazy, nakazy i metalowe trumienki na kołach, żeby Ci się odechciało człowieku jeździć.
100 tys. PLN za blaszany wózek na zakupy z 1 gwiazdka bezpieczenstwa od NCAP, ale Paaaanie bus pasem mozesz jezdzic i ladowac pradem na koszt innych mieszkancow bloku i na dodatek ten "samochod" jezdzi i na glowe nie pada !!! SZOK !! Jakie super wozidło. Ten absurd europejski musi upasc. Ten wozek nie jest wart wiecej niz 20-30 tys PLN. Cala reszta to marza i chore podatki.
Samochód elektryczny ma sens jeżeli jest mały, lekki, tani i ma zasięg pozwalający na MINIMUM 4-5 dni jazdy miejskiej (po 30-50 km/dzień). Robienie dużych, ciężkich, drogich SUVów elektrycznych to totalna głupota i ekologiczna obłuda. Taka Dacia powinna kosztować max 50 tys zl. I wtedy miałaby sens.
Samochody elektryczne NIE MAJĄ SENSU bo są za drogie i niebezpieczne.
Jeśli cena będzie ceną połowy spalinowego i baterie wejdą ma inny poziom to spoko. Teraz to moda i strata kasy !
@@andrzejs6532co jest w nich niebezpiecznego?
@@Kamil_28 niekontrolowany samozapłon baterii
@@andrzejs6532 praktycznie to nie występuje
Bardzo mi się podobało przypomnienie FSO naszej marki która już nie istnieje a z Rumuńskiej marki z której się kiedyś wszyscy śmialiśmy istnieje istnieje. A autko przedstawione to po prostu hulajnoga elektryczna po mieście.
Moze i bym sie zastanowił nad taka zabawką jako drugi auto na dojazdy tylko do pracy. Ale litości nie ta cena !!! To w cenie skutera MAXX to do 30 tyś pln. Ani grosza więcej.
Pan Adam chyba po tym nagraniu miał dwa dni kaca moralnego, to wyglądało jak zdrada żony 😢
Dokładnie😂. Musiał się na potrzeby testu okłamywać.
@@mariuszwalko6395 😂😉👍
@@mariuszwalko6395 Hehe jest autentyczny i każdy kto go zna wie że nie jest fanem elektryków stara sie jedynie szukać w tym logiki.
Hahahaha 😁 nie wszystkie buty są wygodne
@@MERCFANSautentyczny, pewnie! Ale przy tym bardzo poprawy i ostrożny według mnie. Jednak jest szefem TvN turbo czy jak zwał tak zwał. Już bmw nie chce dać pojeździć 😂
taka Dacia jako drugie, trzecie auto w domu oczywiście tak, ale nie jako jedyne auto w domu, zdecydowanie wolę niezależność, dlatego też chce samemu dokonać wyboru jaki silnik będzie mieć auto jakim będę się poruszać, a nie na siłę być zmuszanym do rezygnacji z silników spalinowych i jeżdżenia elektrykiem, a za chwilę te wszystkie ulgi na elektryki znikną i będzie rozczarowanie. Zachwyt nad autem to już każdego indywidualne odczucia, porównania do korzystania z taxi itd, to argument beznadziejny
Co do taxi, mają jeden niepodważalny atut. Dojeżdżasz I wysiadasz, a nie szukasz 10 min miejsca parkingowego, albo parkujesz na jakimś zakazie i liczysz się z mandatem.
Dramat. Wcisnaknie takiego badziewia za takie pieniadze powinno byc karane. Czemu niema Kar za kłamstwa . 300km Zasiegu. auto juz na starcie pokazuje 200. Sam takim jezdziłem na Carsheringu. po przejechaniu 30 km zasieg spadł o 100km. to auto realnie powinno kosztowac max 50 Tys. EkoTerror w czystej postaci .
i tak nam wszystkim wciskają te gofno warte, psełdoekologiczne coś, co nazywają "samochodami"
Doskonale zachecac do zakupu auta ktory sklada sie w wypadku z miejska predkoscia jak domek z kart… rozmowa o praktycznosci i funkcjonalnosci a nawet Pan Adam nie sprobowal wsiaść za sobą na tylna kanape… kiedys super sie sluchalo Pana Adama, ale moze dlatego ze nie bylo yt i innych testow aut bo teraz te „testy” to show, nic wiecej.
W nawiązaniu do wypowiedzi około 5 min. W dużych miastach wszyscy niezależni tkwią w korkach od rana do wieczora. Studiowałem i pracowałem w Warszawie kilka lat temu i posiadając samochód korzystałem wyłącznie z tramwajów i metra. Z powodu ogromnych korków nie opłacało się wsiadać do auta, stresować się i następnie szukać miejsca parkingowego.
Nie wiem czemu nie nazwiemy szmelcem coś co jest szmelcem?
Wszystkie nowe auta to szmelc, bo po kilku latach od wyjazdu z salonu trafią na śmietnik. Czegoś takiego nie da się odnowić, odrestaurować jak np. auta z lat 70-tych, 80-tych czy 90-tych. Cena wszystkich nowych jest zawyżona przynajmniej o 50%!
Podobnie mam ze słowem "dureń"
Wszystko rozbija się o cene. Gdyby to autko kosztowało 50 tys to by było sensowne wozidelko miejskie. Tanie ekologiczne autko miejskie , z wszystkimi jego mankamentami. Brak takiego. 100 k za taka popierdulke to chore
@@Miszczu118 jesteś biednym roszczeniowym polakiem.
jestem ciekaw, czy gdybyś miał swoją firmę robiącą cokolwiek, to jak byś reagował na takie pierdolenie "paanie, za drogo, pójdę do mirka..."- to idź :D
ogólnie, mogli by tych handlować po 150, bo dlaczego nie?
kolejna rzecz, to z tego co zrozumiałem to kiedyś kosztowało 50, ale sytuacja ekonomiczno logistyczna sprawiła, że wszystko na świecie jest 3x droższe.
@@robdob5350To dziwne że bliźniacy na rynek chiński pod logiem Renault jest tam dużo tańszy.
Brawo za wstawkę odnośnie przewozów i tego że wielu korzysta
Nie dlatego bo może tylko że musi
No i że smród brak komunikacji itp ...
Dodatkowo ubierasz to znakomicie w słowa kulturalne i dyplomatyczne
Też bym mógł takim jeździć po mieście
Ale HI Ostatnio stało się moja mi miłością i trzymam kciuki
Witaj AK. Zacytuję klasyk ze Zmienników. ...mamy dla Pana naprawdę bardzo dobrą wiadomość. Porzucamy nasze wysłużone Fiaty i przechodzimy na doskonały , nowoczesny samochód produkcji rumuńskiej. DACIA!!!!!....
To może od razu richrze:)
@@mareklolasi2292 dokładnie ;)
@@fala7958 tak szczerze mówiąc , to ja od razu wiedziałem;)
Ja za tę stówkę znajdę przyzwoite WOZIDŁO w gazie i w tym budżecie paliwo LPG na kilka lat ! Niech to będzie Corsa E 1,4 !!!
nie zapali się a po drugie łatwo można tankować LPG +PB a nie szukać ładowarki i liczyć ze korków do niej nie ma :P ZASIĘG NA PB+LPG duzooooo większy niz na elektrykach xD
@@dziczkupl8674 cykl mieszany w Corsie, to około 8l LPG/100km. Tyle samo co Suzuki Vitara 1.6 MPI z 2017.
Tylko auto droższe 😉
@@dziczkupl8674prędzej się zapali od elektryka
@@Kamil_28 Elektryki dziś mają juz problem na linii montażowej. Jak pokazali mechanicy w Polsce instalacja modułów zasilania mocowanie złączek to dramat na fabrykach. Do tego wysokie temperatury przy szybkim ładowaniu swoje robi. Nagle chcą zakazać ładowania z gniazda 240V 10A hahaha bo wallboxa trzeba mieć 😁🤣
Fabryka FSO... Oglądałem ostatnio archiwalne odcinki legend PRLu. Niektóre odcinki z lat 2008-2010 kręcone wlasnie tam. Ludzie którzy tam pracowali w latach 50-90 wypowiadali się jak było pięknie, jak rzucano in kłody pod nogi w sprawach nowych projektów. Ludzie którzy zostawili tam całe swoje życie. Do końca wierzyli że da sie to uratować. Ze jednak coś z tego będzie. Została ruina. Przykre
A opowiadali jak rozkradali części że można było złożyć kolejne auto na lewo poza fabryką ? A opowiadali jak pijani pracowali ? A opowiadali jak na odpierdziel wszystko składali ?? Przecież to związki i pracownicy do nich należący rzucali kłody pod nogi wszytskim którzy chcieli robic tam coś innego lepszego i nowszego, bo by sie musieli uczyć i szkolić. I nie można by było tak na odpierdziel robić wszystkiego bo kontrola jakości by na to nie pozwoliła.
@@hondacbr116 a to nie było tak, że wtedy (prl) wszędzie sie kradło i chlalo? To rząd blokował rozwój motoryzacji, żeby przepadkiem zachodu nam się nie zachciało bardziej. W latach 90 i początek lat 2000 to też wina pijaków i złodziei? Czy znowu naszego wspaniałego rządu i zjebanych umów podpisanych z daewoo kiedy już zaczęło upadać?
Gdyby ten czteroosobowy skuter kosztował 40 tysięcy, to może miałoby to sens. Za 100 tysięcy nie ma żadnego. Ciekawe czy za 2-3 lata będzie go komu sprzedać i za ile.
A w Chinach mniej niż 50 tys. PLN (w przeliczeniu).
@zwiadowca88 Dziękuje.
Tysiąc, nie tyśiąc.
@zwiadowca88 To dla czego piszesz tyś.?
Skrót od tysiąc, to tys.
Adasko jak zwykle ekspresja i drybling słowny ,jednym słowem "kręci jak cygan słońcem ☀️ ☀️☀️
Traficar zrezygnował z tego wozidełka 4 m-ce temu. Jakość, awaryjność, ładowanie, krótki zasieg. Niech to będzie podsumowanie testu.
no niestety zastąpił je Clio który na dystansach do 100 km jest zdecydowanie gorszym autem.
100 tyś PLN??!!!! Rodzina 2 Plus 2 lub 2 plus 3 ma wydać tyle za wozidełko??!! A Pan przyrównuje się do statystycznej rodziny i podaje swoj przyklad, cytuję : " zamiast biletu rocznego" i chętnie by jeździł Pan mając kredyt na to auto.... Trochę chyba Pan odleciał... Proszę wyjść z bańki i otworzyć szeroko oczy. Auto dla rodziny to już prędzej Dacia z LPG.
Poza tym zwykle lubię Pana filmy. Pozdrawiam!
Dla tego lubie ten kanał z jednej strony samochody za bańke z drugiej dacia jednak Pan Kornacki podchodzi do tematu i mówi to ja wam powiem co sądze o tym samochodzie i co wy na to.
Jak miał bym wydać stówkę na to gówno to prędzej pindola wsadził bym w imadło i kręcił .
Kliniczny przypadek furarstwa. Lepiej zadłużyć się na 100 tys. niż zbiorkom. Całe szczęście że nie wszyscy warszawiacy tak myślą i ulicę są jeszcze jakkolwiek przejezdne.
Taka totalna tandeta za ponad 100k PLN, ale czasy nastały.
Karta duzej rodziny przy zakupie auta wielkości lodówki :)
Jedna gwiazda w ncap to faktycznie słabo, no ale po pierwsze, po coś jest skala na 5 gwiazdek a nie test zdany/ niezdany , po drugie ciekawe jak wypada taka Dacia w porównaniu z motoryzacją z lat 2000- 2005, której u nas najwięcej, stan aut jest różny a gwiazdki były inaczej wyskalowane, np z takim Polo z 2000 roku.
Fajne w Daci jest to, że niczego nie udaje i że nie każdy jej potrzebuje 😉 Swoją drogą, w "Zakupie" Adam miał fana motoryzacji ( bo skoro trafił do programu to zakładam że jest fanem motoryzacji) który wybrał taki samochód bez pojary motoryzacyjnej, co mi mocno do siebie nie pasowało...
Pozdrawiam
Recenzja kupiona ,brawo😂😂😂😂
Super test. Wielkie dzięki za realistyczne podejście do tematu. Teraz czekam na test Leapmotora T03 ...z niecierpliwością . pozdrawiam serdecznie
Wydaje mi się że w warszawie szybciej byś dojechał z punku A do B rowerem.
Dokładnie, a i niezależność większa moim zdaniem, bo nie muszę rwać włosów z głowy, żeby znaleźć wolne miejsce parkingowe i za nie płacić 🙂
@@lukaszkidawa Powiem tyle gdyby autobusy nie byly by tak zalosne to przy zakupie samochodu mozna byloby brac inne aspekty pod uwage niz spalanie czy PRAKTYCZNOSC martwiac sie co sie stanie jak mechanik nie bedzie mial czasu.
Jak na dojazd do pracy moze posluzyc komunikacja miejska a do zadan typu zakupy do domu wystarczy rower z bagazniekiem to na dobra sprawe samochod moze byc jako zabawka na weekend czy dluzsza wycieczke w dziwne miejsca.
gdybyś cheatował i czasem brał rower do komunikacji, to na 200%
ale to też zależy od tras, odległości i rzeczy
@@robdob5350 Nie każda firma przewozowa zezwala na przewóz roweru autokarem. Za to do niemal każdego samochodu nawet sportowego da się dokupić bagażnik dachowy.
Więc rower i ta śmieszna trumna sprawi że kombi czy SUV wypadnie blado.
Tak więc dla czego ludzie do miasta kupują te paskudne SUV wielkości VW T4?
45 km mechanicznych 😂 No, zajebiste auto, ciekawe jak się nim tira wyprzedza na drodze jednopasmowej? Ze świadomością jednej gwiazdki w tescie zderzeniowym. Współczuje komuś kto kupi takie auto, naprawdę. Ja rozumiem, ze można w mieście jeździć 50 i nie potrzeba więcej mocy, ale nie mówicie mi, ze takim autem nikt nigdy nie wyjedzie z miasta. Nie chodzi mi oczywiście o wyjazd w Alpy czy do Chorwacji. Chodzi mi o wyjazd 50 km poza miasto. Przecież to przy 45km naprawdę jest niebezpieczne. Dacia jest fenomenem. Fenomenem kupy. Pozdrawiam serdecznie.
Panie Adamie a kiedyś śmialiśmy się z Melexa😂. I uknułem taki dowcip apropo 1*Euro Enceape:
Na Pytanie Pana Adama
Z czego składa się ten samochód?
Składa się😅
Koledzy z innych redakcji się śmieją, że nazwa nie ma odniesienia do wiosny, tylko tego, co się dzieje z tym autem po zderzeniu - działa to jak sprężyna, czyli składa się od zderzaka do zderzaka ze wszystkim co ma w środku. I jestem w stanie im w to uwierzyć.
4:45 tylko jak taki synalek będzie pędził w MeganeRS albo inny BMW i "wpadnie" na Ciebie w takim chiński 1-gwiazdkowym to wtedy będzie lament, że trzeba było jednak jechać komunikacją miejską....
To auto by miało sens w cenie do max 25-30 tysięcy. Wszystko powyżej to jakiś absurd. A żeby dać za to stówkę to trzeba być... nie powiem kim bo nie były by to ładne określenia.
Potrafią liczyc? A to dobre usmialem się:)))) czy autor tego materiu sprawdził ile kosztuje KW na stacji? Zaraz mi powie, że można w domu ładować, bo to odpowiem, że jest to ssmochód do miasta , gdzie 95% ludzi mieszka w bloku. Mam sąsiada co puszcza przedłużacz z pierwszego piętra ale wygląda to dość komicznie.
Dopłaty na elektryki to skandal !!
Rozważny dziennikarz motoryzacyjny dla mnie jeden z lepszych dziennikarzy.
Tak, tylko że dzisiaj wygląda jakby mu ktoś sporo zapłacił za te peany pochwalne dla elektrycznej konserwy...
@@pawelradwanski7398 troszke jest tak ... że z jedej strony kocha spalinowe auta z drugiej zaś strony pokazywanie cały czas niechcei do elektryków może grożić bezrobociem na obecna chwilę wszyscy sie bronimy mniej lub bardziej raz logika dwa niecheć do dymania skutecznie zniecheca a sama ekologiczność aut jest bardzo wątpliwa
@@pawelradwanski7398 Sam codziennie przemierzam Puławską i szlak mnie trafia bo zgadzam sie że bus pas jest potrzebny jednak ograniczenie godzinowe miedzy 7-9 i 14-17 i wolne w weekndy powinno być bo jak sie widzi w sobote korek na skrzyzowaniu Puławska Karczunkowska a pusty bus pas krew człowieka zalewa i gdzie tu ekologia.
Stare hasło wraca. "Nie palę i nie piję bo zbieram na Fiat 126p". Teraz na elektryka . Kurcze deja vu.
Dacia była by fajna , ale nie za tą cenę.
A co za darmo to dobra cena?
@@Capitain-Jack chyba się nie zrozumieliśmy. Dacia podbiła serca użytkowników niskimi cenami aut, ale cena 100 tysięcy ponad za takie auto to już trochę dużo. Dołożysz 30 tysięcy i masz auto lepszej klasy, ale cena 70 tysięcy już była by w polskich realiach.
@@Capitain-Jack w 2011 65 tys to ja dałem za nowego civika 1.8 z salonu
@@KierowcaZawodowyx a z wyposażenia tylko kierownica?
@@masart32167 a do 130 tysięcy jak dołożysz 30 tysięcy to znowu masz auto wyższej klasy i tak dalej, 30 tysięcy to dużo by dokładać na kolejną klasę…nie wiem co o tym myśleć. Każde auto kosztuje tyle ile ma kosztować i ta Dacia i tak jest tanim autem.
Wygląda jakby grubo ktoś napełnił samarke od panów elektryków 👀 I nagle wszystkie mankamenty aut z kazdej półki, gdzie kiedyś były by minusem nagle przestają mieć znaczenie 😂 Oczywiście śmieje sie ale mam na Pana oko 🧐 Pozdrawiam
Żyjemy w Polsce więc kupno elektryka za 100 tyś dla przeciętnego obywatela jest nie osiągalne ,zobaczmy jaki mamy rynek aut w kraju ,auta używane bardzo często więcej niż 10 letnie ,musimy zejść na ziemie elektryki to auta dla firm ,ludzi majętnych i nic tego nie zmieni skoro blisko 80 proc aut nowych kupują firmy ,pozdrawiam.
W Chinach kosztuje ok.26 tys zl i nikt go nie kupuje ,poniewaz jest duzo innych w podobnej cenie o wiele lepszych.Ktos zarabia 400 procent.
Idealny dla kogoś kto nie lubi Motoryzacji, lub nie umie jeździć samochodem.
czyli jak każde auto hybrydowe z e-CVT od Toyoty
Już zaczynam się modlić żeby odpisali na tego maila z BMW
🤣👍
Po co? Bo w Chinach ten badziew kosztuje 100 tys. zł w Polsce a w Chinach to samo poniżej 30.000zł! I taka jest realna wartość tego auta. Max 30 tys. Wszystko ponad to jest łupieniem ludzi. Wywalenie ceny ponad 100 tys. to jakiś nieśmieszny żart. Szkoda, że Pan redaktor nie rozwinął tego wątku. Za 100 tys. można kupić coś naprawdę porządnego.
W chinach kosztuje 35 tyś ale nas kroją
165/70R14 "komicznie malutkie kółeczka"? Normalne, a nawet duże jak na ten segment. Dokładnie ten rozmiar miały słabsze wersje Peugeota 405 - znakomitego auta klasy średniej. Mocniejsze 185/65R14. Segment C gremialnie jeździł na 175/70R13.
To dzisiaj bite są kolejne rekordy absurdu z rozmiarami kół i opon. W efekcie komplet kół do samochodu zamiast 50 kilogramów waży 100 albo i 150.
Tylko te "rekordy absurdu" są bite na życzenie klientów, bo tego właśnie oczekują - pojawiają się suvy, które mają felgi 22" albo 24", a do kompaktów segmentu C zakładają 18".
Moje trzydziestoczteroletnie auto segmentu D (Mazda 626 GD) posiada koła 185/70R14 - i jazda nim jest tak wygodna, że współczesne auta to w porównaniu na wybojach jadą jak taczki albo wozy drabiniaste.
Jako ciekawostkę dodam, że ta mazda ma automatyczną skrzynię biegów i wszystkie szyby sterowane elektrycznie - jedyne czego jej brakuje to klimatyzacji, ale była wtedy jako wyposażenie opcjonalne, to może kiedyś uda się zdobyć taki komplet do dołożenia.
Oooo...to prawdziwa wizja Tuska ! ...tu nie dzieje się nic ! Ja też wam drodzy Polacy tego nie życzę !!!!!
Oglądając ten odcinek mam odczucia jakby mi ktoś prezentował model mikrofalówki 🙈
Spoko. Po filmie z vespą już nic nie jest drogie. Toż to tylko 3 vespy.
Adaś nie ma tego problemu.Kupuje samochody i ciągle powiększa swój swoje zbiory.Dla niego to nie są wielkie pieniądze najwyrazniej .
A w Chinach 28tyś.zł przebitka nie zła xd to jest ździerstwo
Better looking than a Citroën AMI and faster and longer range and holds 4 people great job dacia. ❤
To jest po prostu auto z lat 90tych z silniczkiem elektrycznym. Taki Matiz po prostu. 100tys. PLN za takie coś to po prostu złodziejstwo. Jak ma być auto do miasta to lepiej kupić kilkuletnie auto typu Corsa, Juke, Swift Za 40tys. a pozostałe 60tys. masz na paliwo na kilka lat.
Dacia spring jest u nas w Polsce a jej kopia z silnikiem spalinowym czyli renault kwid już nie a szkoda bo ceny tego auta np w francji są bardzo niskie a spring to x2 do ceny za to że jest elektryczny
Właśnie wolał bym spalinowy jak elektryka
Ok zgadzam się z Tobą Adam ,ale nie za 100ke ,za 30 ,40 max dych no w tedy tak ,najlepiej za 25 tyś i sam bym kupił jako drugie auto
Widocznie ceny nie na Polską kieszeń.
Odpowiedzia jest Citroen ami
Zgadzam się. Teraz niech ktoś wyliczy ile musi zarabiać przykładowa fryzjerka czy kosmetyczka, żeby takie auto się zwróciło i wtedy wyjdzie, że te wywody to z palca wyssane. A do tego trzeba wziąć pod uwagę, że auto pójdzie na złom po 8 - 12 latach bo nikt go nie odkupi jako używanego, chociaż jakość ewidentnie wskazuje na to, że to jednorazówka.
@@marcina3546 w punkt. To ta cała ekologia, produkować produkować, utylizować, zarabiać zarabiać! Nie ma to nic wspólnego z eko.
nieeno serio? może jeszcze powinni rozdawać?
Ciekawe do ilu zasięg spadnie przy - 10 zimą. Strach za bramę wyjeżdżać 😂 Testy takich aut powinny odbywać się latem i zimą i z tego średnią zasięgu powinni podawać a nie ile przejechało maksymalnie w warunkach laboratoryjnych 😂
no właśnie po to są testerzy, jak np. Adam ;)
Inni już testowali, przy temperaturach w okolicach 0 apetyt na prąd rośnie ~x2. W komentarzach "szczęśliwych" nabywców najczęściej pada 120-130km... w mieście.
W chinach kosztuje 28 tyś .w przeliczeniu.😂
Teraz kosztuje 50k zł dzięki Chiny teraz niech budują u nas bloki to będą też obniżki -50% i kwik deweloperów będzie pięknie
A koszt ładowania jak wypada w porownaniu z kosztem tankowania?
Ladowanie z chargerów jest i bedzie tylko droższy. Jak ktos nie ma szklanego „eko” dachu - szybko odda auto bankowi i zostanie nędzarzem 😉
Melex za 100 klocków. 😂😂😂 Za 50 w jakiejś wersjii super extreme to jako 2gie wozidlo do miasta to bym może kupił. Zakupy, dziecko na zajęcia itd.
Ten samochód w chinach kosztuje niecałe 40tyś.KTOŚ CHCE NAM ZABRAĆ NASZE PIENIĄDZE.POLECAM OGLĄDAĆ CENY SAMOCHODÓW W CHINACH NA KANALE TO SĄ CHINY
Kiedyś auto spalinowe takich gabarytów, posiadające w wyposażeniu kierę i koła kosztowało 39k PLN. Teraz taki elektryk ponad 100k. Żywotność bez porownania. Sztuczne warunki legislacyjne napędzające rynek aut elektrycznych. Elektryczna porażka. Wolę używanego Challengera HEMI. Przede wszystkim do własnego auta chce wsiadać z uśmiechem na ustach, a nie z grymasem. Jako służbowe, wtedy bym nie narzekał bo to tylko praca - obowiązek. Ale po pracy jazda dla przyjemności.
kiedyś było kiedyś teraz jest teraz - po ile auto z automatem teraz jest z fabryki ?
@@tokarp390 , i dlatego przykładowa fryzjerka nie kupuje nowego auta z fabryki. Poza tym ceny są wyśrubowane przez chory system, bo zapewne w cenę wliczona jest kara za bilans CO2, więc aktualne warunki są (poza tematem inflacji) sztuczne. A kasa z kar za CO2 z motoryzacji to gdzie niby idzie, kto na tym zyskuje? Kolejny chory system UE, w którym Janosik zabiera biednym i daje swoim bo oni wierzą, wierzą i będą mieli na populistyczne sypanie kasy. Wierzą bo nie mają dowodów lub dowody świadczą inaczej, więc wierzą.
To auto można kupić w Chinach za 30 tyś. zł, a u nas sprzedają je za ponad 100 tyś. zł. Śmiech na sali.
Adamie tyko czemu dacia nie sprzedaje tego auta w dwóch wersjach. Skoro w Chinach i Indach masz do wyboru silnik elektryczny i spalinowy
Tak się buduje legendę. Za paręnaście lat będziemy klnąc na ten samochód jak na wytwory FSO 🙈
Kompletnie nie jestem zwolennikiem elektryfikacji ale dla takich "tanich" wozidełek widzę sens: idealne do miasta i w najbliższej okolicy, w moim mieście idealne na buspasy i darmowe parkowanie, dla firm na dowozy itp też spoko
Elektryk „odpalany” z kluczyka, niezła ciekawostka :)
ja zgłupiałem ostatnio w salonie kia jak wsiadłem do hybrydowej sportage. Kluczyk wrzuciłem gdzieś do przegródki w tunelu środkowym, chcę odpalić samochód i nie umiem... nie ma nigdzie guzika :D okazało się że to byłą jakaś niższa specyfikacja i trzeba było kluczyk wsadzić i przekręcić. Do tej pory żyłem z przekonaniem że nowoczesne automaty zawsze są pożenione z guzikami do odpalania ;)
zupełnie jak Audi e-Tron z przyciskiem do systemu start-stop
Dopłaty problemowe? 1 godzina przy komputerze ze skanerem, wniosek złożony elektronicznie, w tydzień zaakceptowany przez NFOŚiGW i przesłane potwierdzenie uzyskania dotacji i termin wypłaty około miesiąca wg umowy którą przesłali. Na razie czekam... Może chociaż niecałą połowę VATu za auto uda się odzyskać :)
Za 60 tys to kupuję to. W miasteczku mieszkam, rodziców mam na wsi w pobliżu, codziennie z bloku schodzę do samochodu, wsiadam, jadę coś załatwiam po kilka kilometrów się przemieszczam i tak z 6 razy. Garaż mam, gniazdko jest, no ideał dla mnie. 100 tys to już mi trochę szkoda.
Taki elektryk zajmuje w mieście tyle samo miejsca ile spalinowy samochód więc to nie jest rozwiązanie. Jeżeli nie mamy do załatwienia „16 spraw” w trakcie dnia, a podróżujemy tylko na trasie dom-praca-dom to w dużym mieście podróże samochodem nie mają uzasadnienia, a komunikacja w zupełności wystarczy.
Współczesny sejak ^^ świetnie drugie auto w rodzinie jak ktoś ma dom
W Chinach kosztuje 38tys. zł. W chimach nikt tego badziewia nie kupuje!
Wnętrze wygląda jak w Clio z 2017 roku, ekran, panel klimatyzacji etc
POZDRAWIAM . POLECAM KANAŁ ADAMA GIEMZY ELEKTRY-
CZNE CINGUECENTO. NAJNOWSZE ODCINKI .
PANIE ADAMIE "MALUCHEM ",JECHALI POLACY NA WAKACJE
TO BYŁY CZASY . TAKI MATERIAŁ O ELEKTRYKU PANA
ADAMA GIEMZY MOŹE ZROBIĆ FURORE ,ŹE POLAK POTRAFI .
Jakoś nie jestem przekonany do tych wszystkich elektryków hmmm. Może przeydałoby się przejechać takim samochodem aby się przekonać i być może zmienić zdanie :). Na jakąś jazdę próbną trzeba się wbić :P
Mi te wszystkie Dacie przypadły do gustu, z resztą czekam na swój egzemplarz, który się produkuje, tyle że Dacia Jogger :)
Fajny, ale nie za 100k. Za 60k ok jako droga hulajnoga elektryczna do odstawienia dziecka do przedszkola i do Lidla po bułki. Więcej niż 60k to sorry ale nie. Lepiej używanego Yarisa za 25k wziąć. Jakość wykonania plastików podobna, ale jako środek transportu znacznie lepszy.
Normalizowanie takich ulepow chińskich za 100k to jest pierdzielenie głupot. Kto muszacy dojeżdżać do pracy autobusem i PKP weźmie 100k kredytu na takie coś ? Będzie to ładować zrzucając przedłużacz z 7 piętra na parking na całą noc? Pan czasami słucha co Pan mówi ? Xddd Obleśne i niebezpieczne auto dla którego na siłę szuka się klientów i wpływ mają na to recenzje takie jak ta. Każde nowe Clio czy inna Dacia z gazem będą tańsze w zakupie/ lepsze / bezpieczniejsze/ ekologiczniejsze i tańsze w eksploatacji niż to coś.
Coraz gorzej się Pana ogląda...
Już niedługo nie będziesz miał takiego wyboru.
@@windirsterale na razie ma i mądrze gada
Zgadzam się coraz gorzej się ogląda .Jakby na jakimś haju był i jakby nie słuchał co mówi kompletnie .
100 tys pln? ... i pomyslec ze przed covidem, na koniec produkcji, nowy lexus ct kosztowal 90 tys pln .... ehhh to se ne vrati
z tego co zrozumiałem to ta Dacia też latała kiedyś po 50
ale wszystko na świecie jest 3x droższe
@@robdob5350 fakt ....
No i namówił, bez cukrowania, opowiadania nie wiaodmo jakich historii. Kupił bym takiego dziada do miasta i było by ekstra. Panie Adamie w odpowiedzi na zadane pytanie "dla kogo jest ten samochód" myślę że jako tani transport z punktu a do punktu b do pracy a po pracy wyciągnąć type r z garażu i poupalać. Albo historia z życia, tata poszeł na emeryturę i zapragnał nowy samochód kupił focusa w benzynie i jezdzi dziennie na i z działki 5km łącznie... - spalanie 14 litrów. taka dacia była by zbawieniem, aż podrzucę temat
Renault Kwig o ile się nie mylę 800cc i gaz i piękne auto miejskie.
No ale mieszkamy w Unii i lipa .
A Świat no cóż,poszedł swoją drogą a my jak nawaleni mefedronem pochyleni nad wtyczka elektryczną śnimy swój chory sen o byciu Zbawcą Świata
To prawda że wygodniej do pracy jeździć autem. Problem jednak niekiedy jest z parkowaniem. Mój kolega mieszka w NY i do pracy na Manhattanie jeździ metrem i autobusem bo nie ma gdzie zaparkować...
najwygodniej wybierać taki sposób lub porę podróży gdy inni nie wpadli na ten sam pomysł*
właściwie tylko chodzenie pieszo jest niezawodnie wygodne niezależnie jak wiele osób wpadło na ten sam pomysł , piesi zwyczajnie potrzebują mało miejsca na swoje manewry .
100 tyś uważam, że jest to zbyt wysoka cena jak za takie auto. Taka cena powinna być około 60-70 tys. Wtedy uważam, że mógłby zrewolucjonizować taki środek komunikacji
Mocno się nie zgodzę ze stwierdzeniem że dacia pokazuje że elektryk to auto tylko do miasta. To tak jakbyś na podstawie Taty Nano oceniał wszystkie spalinowe ;) Spring tylko do miasta w 100 się zgadzam ale Tesle, EV6, Ionic 5 i inne większe samochody z ładowaniem 200kWh/h lub większym bez najmniejszego problemu nadają się do wyjazdów w Alpy czy do Chorwacji .
Bzdury pleciesz, przy normalnej autostradowej jeździe bateria zdycha w chwile, a lądowanie 200kwh nie istnieje, ładowarki ogarniają 30-70kwh. Elektryki to ślepy zaułek motoryzacji i ma sens tylko w mieście, o ile ceny będą niskie, teraz - calkowity bezsens.
@@Taki_tam_ktos hahaha :) no tak najlepiej konno, jak się koń zmęczy to na chwilę na trawkę miedzy pasami ruchu i można jechać dalej :) Nie ma ładowania 200kWh/h to cię oświecę. Ładowanie się z mocą 200kW to już "stara" technologia, sieć IONITY stawia ładowarki o mocy 350kW od 2018 a najnowsze samochody potrafią przyjąć 300kW-420kW. Polecam poczytać a nie tkwić w 2011 roku kiedy rzeczywiście nissan leaf mógł osiągnąć się ładować z max mocą ~45kW ;)
@@broderwow ty o teorii ja o praktyce. Wiem ile ładowarki dają mocy, przynajmniej te w mojej okolicy.
Życzę powodzenia podczas pokonywania kolejnych tras. Nie wiem, jak Ty, ale ja próbowałem. Dramat.
@@Adam_Kornacki nie tylko próbowałem ale i ukończyłem z powodzeniem :) A tak z ciekawości co było dramatem dla Ciebie?