Dobrze że dzielisz się swoimi błędami. Taki sam film miałem nagrywać na poprzedni weekend BHP na pilarce. Ale nie zrezygnuje i rozwinę szerzej temat bo takich filmów nigdy za wiele. Dobrze że jesteś cały i zdrowy i pozdrawiam 👍
Trzeba umieć się przyznać do błędów ,to świadczy o dojrzałości :) Temat zawsze aktualny i na czasie więc im więcej takich filmów tym lepiej 👍 Dziękuję Przemku 🍻 Pozdrawiam całą Kępę ze zwierzętami włącznie 👋
Korzystając z osłony takiej jak ta niebieska, warto wcześniej (przy wyłączonej pilarce) przymierzyć materiał czy nie będzie się o nią haczył w trakcie cięcia. Dzięki za ukazanie swojego potknięcia, wymaga to pewnej odwagi, by podzielić się swoim potknięciem.
Doskonaly materiał dla nowicjusz i dla wyjadaczy. Dziś ponownie obejrzałem od początku do końca - właśnie puszczlem link do kolegi, któremu pożyczyłem pilarkę - ku przestrodze.
Szczęście w nieszczęściu że tylko tak to się skonczyło.Takie zdarzenie pokazuje że rutyna to najgorszy wróg pracy na maszynach.Bardzo dobry materiał edukacyjny👏👍.Pozdrawiam.
Osłon z budżetowych maszyn nikt nie używa. One są wykonane z taniego plastiku, trzęsą się jak poje....ne. Dodatkowo są źle przemyślane konstrukcyjnie i istnieje możliwość, że one zastaną zniszczone przez samą tarczę w trakcie pracy. Dodatkowo ten fabryczny klin jest fabrycznie krzywy co zaraz po zakupie należy go odciąć do odpowiedniej wysokości. Dobrze, że jesteś cały i w sumie można powiedzieć, że nic się nie stało ale ból pewnie był nie mówiąc o strachu. No i dobrze, że jajka całe 😉
Troche mnie przeraża ta osłona szczerze mówiąc ,bo faktycznie chybotliwa ,zobaczymy ile pożyje bo tarcza krzywdę jej zrobi jak nic :) W filmiku z wypadku popełniłem chyba wszystkie błedy ,ale okularki były 😂 Człowiek mądrzejszy się robi niestety dopiero jak cos się stanie... Pozdro Rafał 👍
Grunt że nauczka nie poszła w las 👍. Nie ważne jaki sprzęt, głowa musi myśleć, nie trzeba nic robić w warsztacie żeby zrobić sobie QQ, takie filmiki nawet jak jednego palucha komuś uratują to już było warto.
No też się po części cieszę że tylko tak... A w nosie to mam ,ale bardziej drażnią mnie Ci co piszą że kiedyś nie uważałem a teraz profesora zgrywam. Nauczyłem się ,zmądrzałem i chce to przekazać innym więc nie czuję że robię coś złego :) Pozdro Tomku 💪
Na szczęście miałem klamrę od paska ,która uległa zniszczeniu także zdałem sobie sprawę z powagi sytuacji dopiero po tym jak znalazłem jej części ... Pozdro Mariuszek 👋
a ja bym do tego dodał jeszcze fartuch ochronny - taki skórzany, jak do spawania. Wtedy nawet jak coś odrzuci (nawet podczas wiercenia) to nie dostaniesz w brzuch. No i jak idę do warsztatu do ubieram buty BHP. Mam wtedy komfort, że nic mi nie zgniecie palców, a i na czubku buta mogę sobie ciężką płytę oprzeć jak ją przenoszę.
Bardzo dobrze , że film został opublikowany i nie ukryty. Daje do myślenia. Każdy prędzej czy później spotka się z takimi niebezpieczeństwami, jak nie w pracy to właśnie w domowym warsztacie. Zasady BHP powstają nie bez przyczyny. Kiedyś w pracy zerwał mi się łańcuch wciągnika obciążony 700 kg godzinę po przeglądzie i szczęście że stosowałem się do zasad i nic się nie stało. Dobrze że tu też zakończyło się w miarę dobrze .
Podstawowa zasada piłowanie na tarczówce stołowej to jest taka że nie trzyma się materiału rękami po obu stronach tarczy. Albo z jednej albo z drugiej. Było wiele wypadków że trzymając materiał po obu stronach piły materiał odbił . Jednemu gostkowi który nie wiedział że tak nie wolno piłować to odbity kawałek drewna zmasakrował twarz , że w żaden sposób nie dało się jej całkiem odtworzyć.
Święta racja. Mi się udało bez kontuzji poważniejszej ,ale respektu nabrałem i nie zamierzam już podważać żadnej z zasad obowiązujących podczas pracy. Tragiczna historia z tą twarzą...
Wiem że szykuje się kolejny podobny film jednego z kolegów także wypatruj na "drzewnianych" kanałach 😁 A tak do filmu ,to nauczony odrzutem wiem że nie ma co bagatelizować sprawy.
Warto dodać, że słuchawki czy stopery ochronne słuchu sprzyjają nie tylko ochronie słuchu ale wpływają również na odporność na stres czy też zmęczenie przy pracy.
Mam podobne zdanie co do procentów przy pracy.Znam 4osoby ktore miały bardzo przykre wypadki przy pile.Tylko.jedna z nich zrobila sobie krzywdę na trzeźwo,a dokładnie rosa na trawie.znajomy chciał cos rano zrobic,poslizgnal sie i całe przedramie do łokcia na pół....
U mnie w pracy też bez nauszników i okularów robili... nie raz nawet cięty plastik boszką odbryzną w oko i było "kurła" i "kurła" i wkurzenie na cały świat... za własną głupotę... o tym że będą przygłusi za pare lat nie wspomnę ale mnie dźwięk męczy... bez nauszników nie potrafię stać obok wiercenia w ścianie... nawet do cięcia boszem używam słuchawek. Przy pracach z drewnem prywatnie używam maski 3M aby nie wdychać pyłu przy cięciu lub przy szlifowaniu. Generalnie po coś te środki wprowadzono.
Dobrze że się skończyło tak ,a nie na szyciu brzucha i itp. nie życzę nikomu takiej sytuacji, ale znajdzie się nie jeden typowy "Kowalski" co pomyśli, że osłony w jego maszynach są nie potrzebne, do czasu i wtedy... przypomni sobie Twój odcinek i stwierdzi, a trzeba było załozyć osłone i wypić % po robocie. Pozdrawiam
Po tym strzale nabrałem mega respektu dla maszyn ,mimo tego że to nie są maszyny wielkiego kalibru. Nie życzę nikomu wypadku :) Mam nadzieje że chociaż jeden palec mój film uratuje :) Pozdro Tomku !
O stary. Wyglądało to strasznie 😧 ja kupiłem niedawno pilarkę i myślałem że to jest łatwa sprawa. Pierwsze cięcie i odpad sklinowal mi się między culagą a tarcza. Wystrzelił z taką prędkością że zrobił dziurę 😮 na szczęście nie stałem na linii strzału.
Słyszałem kiedyś historie że chłop na kurpiach przecinał deske wzdłuż żeby zrobić sztachety, słabo dociskał piła podebrała deske do góry a wtedy on odruchowo ją docisnął do blatu. Efekt ? sztacheta przebiła mu brzuch na wylot i trup na miejscu. Także dobrze że takie materiały jak Twój powstają, bo krajzega to naprawde bardzo niebezpieczne narzędzie, bardziej niebezpieczna to już chyba jest tylko szlifierka kątowa. Pozdro!
Jejku jaka historia... I niech jeszcze ktoś mi napisze że bhp to przesada... Mi wystarczył jeden wypadek i zmądrzałem :) Z kątówką kiedyś dawno temu też miałem wypadek.... Pozdro !
@@WoodFlow oo jaki miałeś kątówką ? Bo ja kiedyś pracując u kogoś wziąłem dewalta na aku nie sprawdzając po szefie czy dokręcił tarcze dobrze, no niestety nie i przy odpalaniu tarcza obok głowy mi śmigneła :) Okazało się że szef ręką tylko dokręca bo według niego powinno się samozaciskać... jak widać nie zawsze ;p
@@dziksztof9759 Wybuchła tarcza ,oczywiście bez osłony bo jakżeby inaczej na wiosce (flex nie mój) ,siniak na nodze pare miesięcy i to taki wielkości 4ech pięści i każdy kolor z palety barw :) Miałeś fart !
Starą płytę meblową docinalem i nie zauważyłem bębenka tego metalowego od spodu dostałem w brzuch był siniec ale gdyby było w twarz... teraz oglądam dokładniej
Lepiej czasem obejrzeć co się może stać jak wyłaczymy myślenie,tak ku przestrodze. Ja wyłączyłem Myślenie raz i mam nauczkę ,niech inni uczą się na tym :)
Dobre okulary nie muszą parować ,w zakładzie produkcyjnym w którym pracuje robimy po parę godzin dziennie w okularach i jedynie kiedy parują to gdy masz kiepską maskę no i przy zmianach temperatury ,więc nie wiem o czym mówisz :) A i żeby nie było niejasności ,są to takie same okulary jak pokazuję w filmie ,zapewniają swobodny przepływ powietrza i naprawdę nic nie paruje. Jednak tak jak mówię w filmie ,preferuję przyłbicę :)
Dobrze że dzielisz się swoimi błędami. Taki sam film miałem nagrywać na poprzedni weekend BHP na pilarce. Ale nie zrezygnuje i rozwinę szerzej temat bo takich filmów nigdy za wiele. Dobrze że jesteś cały i zdrowy i pozdrawiam 👍
Trzeba umieć się przyznać do błędów ,to świadczy o dojrzałości :)
Temat zawsze aktualny i na czasie więc im więcej takich filmów tym lepiej 👍
Dziękuję Przemku 🍻
Pozdrawiam całą Kępę ze zwierzętami włącznie 👋
Korzystając z osłony takiej jak ta niebieska, warto wcześniej (przy wyłączonej pilarce) przymierzyć materiał czy nie będzie się o nią haczył w trakcie cięcia. Dzięki za ukazanie swojego potknięcia, wymaga to pewnej odwagi, by podzielić się swoim potknięciem.
Ta osłona jest dość licha ,ale zawsze coś tam osłoni :)
Jak się jest dojrzałym to się potrafi do błędu przyznać :) Pozdrawiam 👍
Doskonaly materiał dla nowicjusz i dla wyjadaczy. Dziś ponownie obejrzałem od początku do końca - właśnie puszczlem link do kolegi, któremu pożyczyłem pilarkę - ku przestrodze.
Ku przestrodze ,jednak lepiej się uczyć na cudzych błędach :)
Szczęście w nieszczęściu że tylko tak to się skonczyło.Takie zdarzenie pokazuje że rutyna to najgorszy wróg pracy na maszynach.Bardzo dobry materiał edukacyjny👏👍.Pozdrawiam.
Szczęście że klamra od paska przyjęła tego strzała na siebie :) Człowiek mądry po szkodzie niestety...
Pozdrawiam 😉
Osłon z budżetowych maszyn nikt nie używa. One są wykonane z taniego plastiku, trzęsą się jak poje....ne. Dodatkowo są źle przemyślane konstrukcyjnie i istnieje możliwość, że one zastaną zniszczone przez samą tarczę w trakcie pracy. Dodatkowo ten fabryczny klin jest fabrycznie krzywy co zaraz po zakupie należy go odciąć do odpowiedniej wysokości. Dobrze, że jesteś cały i w sumie można powiedzieć, że nic się nie stało ale ból pewnie był nie mówiąc o strachu. No i dobrze, że jajka całe 😉
Troche mnie przeraża ta osłona szczerze mówiąc ,bo faktycznie chybotliwa ,zobaczymy ile pożyje bo tarcza krzywdę jej zrobi jak nic :) W filmiku z wypadku popełniłem chyba wszystkie błedy ,ale okularki były 😂
Człowiek mądrzejszy się robi niestety dopiero jak cos się stanie...
Pozdro Rafał 👍
Bardzo mądrze👍 Dobrze że jesteś cały bo mogło to się źle skończyć
Trzeba zmądrzeć trochę ,bo bez palców słabo :)
Dziękuję i pozdrawiam 👍
Grunt że nauczka nie poszła w las 👍. Nie ważne jaki sprzęt, głowa musi myśleć, nie trzeba nic robić w warsztacie żeby zrobić sobie QQ, takie filmiki nawet jak jednego palucha komuś uratują to już było warto.
Oj nie poszła w las ,za mocno bolało i się oczy otworzyły 😁
Dobrze że poruszyłeś temat bezpieczeństwa po piła to nie zabawka. Trzeba myśleć na poważnie sam dostałem pozdrawiam
Każdy kto dostał choć raz wie że to nie są żarty :)
Dobrze że tylko tak się skończyło, a jak ktoś uważa że przesadzasz to nie ma o czym z taką osobą rozmawiać. Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia 👊👌👍
No też się po części cieszę że tylko tak... A w nosie to mam ,ale bardziej drażnią mnie Ci co piszą że kiedyś nie uważałem a teraz profesora zgrywam. Nauczyłem się ,zmądrzałem i chce to przekazać innym więc nie czuję że robię coś złego :)
Pozdro Tomku 💪
dobrze że tylko tak się skończyło, nauczka jest, w pamięci zostanie, respekt do maszyny będzie :)
Na szczęście miałem klamrę od paska ,która uległa zniszczeniu także zdałem sobie sprawę z powagi sytuacji dopiero po tym jak znalazłem jej części ...
Pozdro Mariuszek 👋
a ja bym do tego dodał jeszcze fartuch ochronny - taki skórzany, jak do spawania. Wtedy nawet jak coś odrzuci (nawet podczas wiercenia) to nie dostaniesz w brzuch. No i jak idę do warsztatu do ubieram buty BHP. Mam wtedy komfort, że nic mi nie zgniecie palców, a i na czubku buta mogę sobie ciężką płytę oprzeć jak ją przenoszę.
Zdrówka 🍺🍺🍺 (po pracy) dobrze mówisz
🍻🍻🍻
Bardzo dobrze takie filmy są bardzo potrzebne
Bardzo dobrze , że film został opublikowany i nie ukryty. Daje do myślenia. Każdy prędzej czy później spotka się z takimi niebezpieczeństwami, jak nie w pracy to właśnie w domowym warsztacie. Zasady BHP powstają nie bez przyczyny. Kiedyś w pracy zerwał mi się łańcuch wciągnika obciążony 700 kg godzinę po przeglądzie i szczęście że stosowałem się do zasad i nic się nie stało. Dobrze że tu też zakończyło się w miarę dobrze .
Chłopaki ,nie ma co ukrywać ,po co ktoś ma mój błąd popełnić i zrobić sobie poważną krzywdę :)
Pozdro 👍
rób takie filmy dobra robota
Dzięki chłopaku :)
Podstawowa zasada piłowanie na tarczówce stołowej to jest taka że nie trzyma się materiału rękami po obu stronach tarczy. Albo z jednej albo z drugiej. Było wiele wypadków że trzymając materiał po obu stronach piły materiał odbił . Jednemu gostkowi który nie wiedział że tak nie wolno piłować to odbity kawałek drewna zmasakrował twarz , że w żaden sposób nie dało się jej całkiem odtworzyć.
Święta racja. Mi się udało bez kontuzji poważniejszej ,ale respektu nabrałem i nie zamierzam już podważać żadnej z zasad obowiązujących podczas pracy. Tragiczna historia z tą twarzą...
Temat zawsze aktualny. Uwag o bezpieczeństwie nigdy za wiele.
Wiem że szykuje się kolejny podobny film jednego z kolegów także wypatruj na "drzewnianych" kanałach 😁
A tak do filmu ,to nauczony odrzutem wiem że nie ma co bagatelizować sprawy.
Film na plus.
Miejmy nadzieję że chociaż jeden palec zostanie dzięki niemu uratowany :) Pozdro 👍
Popieram przede wszystkim jeżeli chodzi o piwko - lubię się napić ale zawsze po wyjściu z warsztatu i polecam to wszystkim
Picie to ze szwagrem wieczorem a nie przy robocie ,tak to działa najlepiej :)
Warto dodać, że słuchawki czy stopery ochronne słuchu sprzyjają nie tylko ochronie słuchu ale wpływają również na odporność na stres czy też zmęczenie przy pracy.
Coś w tym jest bo jak popracuję bez słuchawek to wszystko mnie drażni...
Mam na Pana pytanie skąd Pan pozyskuje dębowe deski w dobrej cenie?
Jestem Za, dobrze mówisz 👍👍👍👍BHP przede wszystkim
Tak jest 💪
Lepiej się po prostu na własnych błędach nie uczyć ;) Mi już wyrowniarka sweter wciągnęła i podchodzę do niej z respektem :)
Oj z ciuchami to nie ma żartów ,widziałem kiedyś filmik z tokarką ,z gościa nic nie zostało...
@@WoodFlow dobrze ,że nie widziałem tego filmu bo do obrabiarek podchodził bym w kombinezonie 😅
Bardzo dobry film :) Pozdro
Rozumiem że żona zadowolona ? 😉
@@WoodFlow a tego to nie wiem :D ..pytanie czyja żona :D ?
Hahaha :D
Mam podobne zdanie co do procentów przy pracy.Znam 4osoby ktore miały bardzo przykre wypadki przy pile.Tylko.jedna z nich zrobila sobie krzywdę na trzeźwo,a dokładnie rosa na trawie.znajomy chciał cos rano zrobic,poslizgnal sie i całe przedramie do łokcia na pół....
Dokładnie. Tak jak mówiłem ,skrajna głupota ,jak ktoś już naprawdę musi to niech zerówkę machnie dla oszukania organizmu :)
U mnie w pracy też bez nauszników i okularów robili... nie raz nawet cięty plastik boszką odbryzną w oko i było "kurła" i "kurła" i wkurzenie na cały świat... za własną głupotę... o tym że będą przygłusi za pare lat nie wspomnę ale mnie dźwięk męczy... bez nauszników nie potrafię stać obok wiercenia w ścianie... nawet do cięcia boszem używam słuchawek.
Przy pracach z drewnem prywatnie używam maski 3M aby nie wdychać pyłu przy cięciu lub przy szlifowaniu.
Generalnie po coś te środki wprowadzono.
Dobrze że się skończyło tak ,a nie na szyciu brzucha i itp. nie życzę nikomu takiej sytuacji, ale znajdzie się nie jeden typowy "Kowalski" co pomyśli, że osłony w jego maszynach są nie potrzebne, do czasu i wtedy... przypomni sobie Twój odcinek i stwierdzi, a trzeba było załozyć osłone i wypić % po robocie. Pozdrawiam
Po tym strzale nabrałem mega respektu dla maszyn ,mimo tego że to nie są maszyny wielkiego kalibru. Nie życzę nikomu wypadku :) Mam nadzieje że chociaż jeden palec mój film uratuje :)
Pozdro Tomku !
O stary. Wyglądało to strasznie 😧 ja kupiłem niedawno pilarkę i myślałem że to jest łatwa sprawa. Pierwsze cięcie i odpad sklinowal mi się między culagą a tarcza. Wystrzelił z taką prędkością że zrobił dziurę 😮 na szczęście nie stałem na linii strzału.
Co to za przyłbica? Ja zamówiłem z firmy TOYA i beznadzuejna. Nic nie widać przez bjay.
Jakaś no name ,kiedyś w robocie u mnie się pozbywali staroci to przytuliłem ,dobra jakościowo w sumie :)
😱 Safety first!
Dokładnie tak Kubusiu 👍
Lekcja BHP!:)))
Szkol się szkol ,bo to nie głupoty :)
Słyszałem kiedyś historie że chłop na kurpiach przecinał deske wzdłuż żeby zrobić sztachety, słabo dociskał piła podebrała deske do góry a wtedy on odruchowo ją docisnął do blatu. Efekt ? sztacheta przebiła mu brzuch na wylot i trup na miejscu. Także dobrze że takie materiały jak Twój powstają, bo krajzega to naprawde bardzo niebezpieczne narzędzie, bardziej niebezpieczna to już chyba jest tylko szlifierka kątowa. Pozdro!
Jejku jaka historia... I niech jeszcze ktoś mi napisze że bhp to przesada... Mi wystarczył jeden wypadek i zmądrzałem :) Z kątówką kiedyś dawno temu też miałem wypadek.... Pozdro !
@@WoodFlow oo jaki miałeś kątówką ? Bo ja kiedyś pracując u kogoś wziąłem dewalta na aku nie sprawdzając po szefie czy dokręcił tarcze dobrze, no niestety nie i przy odpalaniu tarcza obok głowy mi śmigneła :) Okazało się że szef ręką tylko dokręca bo według niego powinno się samozaciskać... jak widać nie zawsze ;p
@@dziksztof9759 Wybuchła tarcza ,oczywiście bez osłony bo jakżeby inaczej na wiosce (flex nie mój) ,siniak na nodze pare miesięcy i to taki wielkości 4ech pięści i każdy kolor z palety barw :) Miałeś fart !
@@WoodFlow o kurwa xd dobra historia haha, jak dobrze że ostatnio na swojego flexa osłone przykręciłem( w końcu)
@@WoodFlow btw. siniak przez pare miesięcy ? lol nie wiedziałem że to w ogóle możliwe ;p
👍
Pozdrawiam :)
Też raz tak dostałem Klin to podstawa
Zgadzam się w 100% !
Starą płytę meblową docinalem i nie zauważyłem bębenka tego metalowego od spodu dostałem w brzuch był siniec ale gdyby było w twarz... teraz oglądam dokładniej
Moment nie uwagi i może być po temacie niestety... Trzeba uważać ,zdrowie jest tylko jedno. Pozdrawiam !
@@WoodFlow okulary by nie pomogły gdyby poszło wyżej ale przylbica ?
Nabiera sie respektu nie ma zartow
👍👍👍Za film,
A tu kara za bhp 👎
😂😉
Hahah :D Człowiek po wypadku robi się mądrzejszy :)
@@WoodFlow najwazniejsze ze dzis mozna sie z tego posmiac i czlowiek caly 💪
ja stosuje stul ruchomy z zaciskami,oslonami i sankami z uchfytamy
Fajnie
Nie należy tych pierdoł oglądać tylko samemu myśleć
Lepiej czasem obejrzeć co się może stać jak wyłaczymy myślenie,tak ku przestrodze. Ja wyłączyłem Myślenie raz i mam nauczkę ,niech inni uczą się na tym :)
Nie bądź śmieszny 😂😂 w takich okularach to mozna szybciej palce stracić. W okularach to na plażę 🖐️
No to pracuj bez ,Twoja sprawa :)
@@WoodFlow nie da się godzinami pracować w okularach bo ciągle parują i jest to upierdliwe
Dobre okulary nie muszą parować ,w zakładzie produkcyjnym w którym pracuje robimy po parę godzin dziennie w okularach i jedynie kiedy parują to gdy masz kiepską maskę no i przy zmianach temperatury ,więc nie wiem o czym mówisz :) A i żeby nie było niejasności ,są to takie same okulary jak pokazuję w filmie ,zapewniają swobodny przepływ powietrza i naprawdę nic nie paruje. Jednak tak jak mówię w filmie ,preferuję przyłbicę :)