Na mojej półce stoją dwie - "Sto dni bez słońca" oraz "Cudze słowa". Druga z nich wciąż siedzi mi w głowie, chociaż minął już ponad rok od jej przeczytania. Naprawdę warto!
Okoniu, dzięki za smakowity kawałek o Szostaku (w trakcie trochę się musiałam zmierzyć z dylematem wewnętrznym: "chcę wiedzieć więcej o autorze czy nie chcę." Żeby nie przykładać autora do książek. Ale w tym wypadku autorów jest wielu i nawet dwojga nazwisk, więc stwierdziłam, że i tak nic nie wiem, to spoko). Na regale mamy praktycznie wszystkie, bez "Sto dni bez słońca". W głowie wciąż się przesączają "Wróżenie z wnętrzności", "Poniewczasie", "Cudze słowa" i "Szczelinami". Lubię to drugie życie książek, kiedy rezonują. Jak byłam bardzo młodą osobą, odczuwałam silny niepokój, gdy zbliżałam się do końca książki. Zwłaszcza takiej, która mnie poruszyła. Bałam się momentu wychodzenia z książki. Dzisiaj wiem dokładnie, które książki, które słowa we mnie zostaną na dłużej, więc już się nie martwię. I tak to - książki Szostaka stoją na regale i stają się. Autorowi już nic do tego, ale niech wie ;-) A propos gotowania: polecam sałatkę z bobem , czereśniami i kalarepką: www.kwestiasmaku.com/przepis/salatka-z-bobem-czeresniami-i-kalarepka
Poczułam nieodpartą potrzebę zostawienia komentarza... No i jest problem. Twoje filmy są tak niesamowite, że cokolwiek by się nie chciało pod nimi skrobnąć, wydaje się trywialne i wręcz zawstydza... Czy tylko ja tak mam????
Dlaczego ten film ma tak mało wyświetleń? Ja oglądam go chyba piąty raz. :) Film ma swoje rozdziały i w każdym z tych rozdziałów muzyka jest trafiona w punkt.
Czytałam "Cudze słowa" i "100 dni bez słońca". Ta druga książka rozbawiła mnie do łez!😁 Fantastyczna satyra na środowisko akademickie. Natomiast "Szczelinami" kupiłam, ale leży na mojej kupce wstydu, czyli półce z książkami do przeczytania, a do których nie mogę się zmobilizować.
Bardzo ciekawa i inteligentna osoba, właśnie zamówiłam "cudze słowa". Swoją drogą, jestem jak zawsze pod wrażeniem wspaniałego montażu - ujęcia, muzyka, wszystko idealnie się komponuje
Dla mnie Szostak jest jednym z najciekawszych współczesnych polskich prozaików, jeśli nie najlepszym w ogóle. Chyba trochę niedocenianym. Marzy mi się małe seminarium wokół "Cudzych słów" - w gronie przyjaciół, z długą dyskusją, winem i włoskim jedzeniem...
Piękny, świetnie wykonany film. Bardzo ciekawy materiał o prostym i zarazem niezwykle inspirującym człowieku! 😃 Rób to dalej, Okoniu, bo świetnie Ci wychodzą takie filmy! 💙
Przeczytałam dopiero jedną książkę p. Wita. Już nawet nie wiem co pisać bo pod każdym filmem piszę, że jestem zachwycona ❤🤩 Więc napiszę jeszcze raz. Tak jestem !!! Świetny autor i rewelacyjny filmik. Teraz tylko napiszę może przybliżyć nam w ten sposób sylwetkę Marcela Mossa. Jeśli przeczytasz jego kryminały ... Takich autorów jest mnóstwo ... mało znanych, którzy mogliby zostać zauważeni (również autorki), ale również tych znanych o których nic nie wiemy (Szczepan Twardoch np. ) Pozdrawiam i dziękuję
Pamiętam Szostaka sprzed lat, gdy czytałam jego "Wichry Smoczogór" i "Poszarpane granie". Już wtedy pięknie pisał, notowałam sobie niektóre frazy i akapity. Szkoda, że ten pan Stanisław piszący fantastykę, zmarł. Trochę tęsknię. :)
Po za książką "Cudze słowa" którą kiedyś recenzowałeś i którą miałem kupić ale do tej pory nie kupiłem, nie znam książek tego Pana. Koniecznie będę musiał nadrobić te zaległości...
Jaką książkę Wita Szostaka macie na regale?
Na mojej półce stoją dwie - "Sto dni bez słońca" oraz "Cudze słowa". Druga z nich wciąż siedzi mi w głowie, chociaż minął już ponad rok od jej przeczytania. Naprawdę warto!
Fuga.
Okoniu, dzięki za smakowity kawałek o Szostaku (w trakcie trochę się musiałam zmierzyć z dylematem wewnętrznym: "chcę wiedzieć więcej o autorze czy nie chcę." Żeby nie przykładać autora do książek. Ale w tym wypadku autorów jest wielu i nawet dwojga nazwisk, więc stwierdziłam, że i tak nic nie wiem, to spoko). Na regale mamy praktycznie wszystkie, bez "Sto dni bez słońca". W głowie wciąż się przesączają "Wróżenie z wnętrzności", "Poniewczasie", "Cudze słowa" i "Szczelinami". Lubię to drugie życie książek, kiedy rezonują. Jak byłam bardzo młodą osobą, odczuwałam silny niepokój, gdy zbliżałam się do końca książki. Zwłaszcza takiej, która mnie poruszyła. Bałam się momentu wychodzenia z książki. Dzisiaj wiem dokładnie, które książki, które słowa we mnie zostaną na dłużej, więc już się nie martwię. I tak to - książki Szostaka stoją na regale i stają się. Autorowi już nic do tego, ale niech wie ;-) A propos gotowania: polecam sałatkę z bobem , czereśniami i kalarepką: www.kwestiasmaku.com/przepis/salatka-z-bobem-czeresniami-i-kalarepka
"Sto dni bez słońca", "Wróżenie z wnętrzności", "Cudze słowa" i "Oberki do końca świata". Rewelacyjny filmik!
Żadnej. Za to w moim iPadzie…
Piekielnie przenikliwy i inteligentny. Lubię go słuchać.
Poczułam nieodpartą potrzebę zostawienia komentarza... No i jest problem.
Twoje filmy są tak niesamowite, że cokolwiek by się nie chciało pod nimi skrobnąć, wydaje się trywialne i wręcz zawstydza...
Czy tylko ja tak mam????
"Cudze słowa"to książka która zostaje w głowie na długie lata.
Uwielbiam jego książki! Moim zdaniem mało znany i doceniany a ma tak piękne pióro! Dziekuje z ten filmik, jego oglądanie było czystą przyjemnością
Dlaczego ten film ma tak mało wyświetleń? Ja oglądam go chyba piąty raz. :) Film ma swoje rozdziały i w każdym z tych rozdziałów muzyka jest trafiona w punkt.
Czytałam "Cudze słowa" i "100 dni bez słońca". Ta druga książka rozbawiła mnie do łez!😁 Fantastyczna satyra na środowisko akademickie. Natomiast "Szczelinami" kupiłam, ale leży na mojej kupce wstydu, czyli półce z książkami do przeczytania, a do których nie mogę się zmobilizować.
Taki film o Wiesławie Myśliwskim bym obejrzał.
Jestem za! Wiesław Myśliwski to mój ulubiony autor.
wspaniały Człowiek, wspaniały Pisarz. Bardzo cenię!
Niesamowity i inteligenty człowiek aż miło posłuchać
Bardzo ciekawa i inteligentna osoba, właśnie zamówiłam "cudze słowa". Swoją drogą, jestem jak zawsze pod wrażeniem wspaniałego montażu - ujęcia, muzyka, wszystko idealnie się komponuje
Bardzo to ładne i bardzo krakowskie. Jak widać, czytam Wita Szostaka.
Pan Wit umie w minimalizm, a ja lubię to, więc będzie czytane 😊
Kolejny świetny materiał. Czekam na więcej tego typu...
Dla mnie Szostak jest jednym z najciekawszych współczesnych polskich prozaików, jeśli nie najlepszym w ogóle. Chyba trochę niedocenianym. Marzy mi się małe seminarium wokół "Cudzych słów" - w gronie przyjaciół, z długą dyskusją, winem i włoskim jedzeniem...
Cudze słowa - cudna, wyraźna, mocna, ulubiona
ciekawy materiał! "cudze słowa" to jedna z moich ulubionych książek, więc z chęcią kliknęłam w film :)
Hej Marcin, ten filmik to mistrzostwo. Dzięki!
Gość nie ma strachu. Kroić pomidory w białej koszuli?
Piękny, świetnie wykonany film. Bardzo ciekawy materiał o prostym i zarazem niezwykle inspirującym człowieku! 😃 Rób to dalej, Okoniu, bo świetnie Ci wychodzą takie filmy! 💙
Ale dobry jest ten film!!
Cuuuudowne zdjęcia i bardzo fajny montaż :)
Chochoły" przeczytałem w czasie Świat BN👍
Sam ze sobą się ścigasz tymi filmami 😍
Przeczytałam dopiero jedną książkę p. Wita. Już nawet nie wiem co pisać bo pod każdym filmem piszę, że jestem zachwycona ❤🤩 Więc napiszę jeszcze raz. Tak jestem !!! Świetny autor i rewelacyjny filmik.
Teraz tylko napiszę może przybliżyć nam w ten sposób sylwetkę Marcela Mossa. Jeśli przeczytasz jego kryminały ... Takich autorów jest mnóstwo ... mało znanych, którzy mogliby zostać zauważeni (również autorki), ale również tych znanych o których nic nie wiemy (Szczepan Twardoch np. ) Pozdrawiam i dziękuję
Pamiętam Szostaka sprzed lat, gdy czytałam jego "Wichry Smoczogór" i "Poszarpane granie". Już wtedy pięknie pisał, notowałam sobie niektóre frazy i akapity. Szkoda, że ten pan Stanisław piszący fantastykę, zmarł. Trochę tęsknię. :)
Po za książką "Cudze słowa" którą kiedyś recenzowałeś i którą miałem kupić ale do tej pory nie kupiłem, nie znam książek tego Pana. Koniecznie będę musiał nadrobić te zaległości...