Cześć mam pytanie mam off-grid i chciałbym w momencie gdy Bank energii uzyska 54 v załączyć grzałkę elektryczną szukam jakiegoś sterownika mam inwerter hybrydowy Deye chciałbym wykorzystać nadwyżki produkcji
@@1sigi5mp przedstawione rozwiązanie będzie działać jak opisałeś. I nie jest potrzebna żadna komunikacja czy mierzenie napięcia baterii - nie w przedstawionym rozwiązaniu. Napisz maila, to się zdzwonimy, lub znajdź numer do mnie w instrukcji obsługi z linku w opisie filmu.
Podoba mi się rozwiązanie ale według mojej osoby nie potrzebie skupiasz się na grzałkach. Jest znacznie prostsze i lepsze przeznaczenie dla twego rozwiązania, które zamieni każdy falownik sieciowy w falownik hybrydowy. Niestety trzeba trochę zmienić filozofię działania oraz trochę pogrzebać w kodzie. Odpadają zabawy z zaworami mieszającymi, grzałkami, przetwornicami, sterowaniami pomp wody itp. Zresztą już Ci o tym pisałem. Sprawa kolejna po co integrować urządzenie z falownikiem hybrydowym jak przy pomocy twego zmodyfikowanego rozwiązania z każdej sieciówki zrobisz falownik hybrydowy? A prąd zużyjesz na co chcesz i kiedy chcesz. Tylko żeby było to poważne urządzenie do zadań już przemysłowych a nie zabawka do domowego użytku musi wytrzymać po stromie DC min 13-15Kw a najlepiej do 20 przy napięciu pracy max 800V, a przy obwodzie otwartym paneli 1100V. Zdrówka.
dzięki za obszerny komentarz. Nad sprawą myślałem od kilku lat i widzę argumenty za i przeciw: - już kilka lat temu opracowałem rozwiązanie przekształcające falownik on-grid w hybrydowy. Rozwiazanie jest specyficzne, bo oparte na mikroinwerterach, bez przetwornicy, i niektóre funkcje są ograniczone (np. nie jest możliwy tryb zero-eksport). Miałem duży problem z wyłączaniem się falowników na 253V, więc opracowałem kontroler baterii "wyłapujący" przerwy pracy inwertera i ładujący baterię aby energia ze słońca się nie marnowała. Po zmroku energia z baterii jest oddawana do sieci (falowniki są załączane jeden po drugim). Po publikacji rozwiązania w Elektronice Praktycznej było trochę pytań, ale tak naprawdę nikt nie był zainteresowany - żadnych pytań o szczegóły projektu czy kupno kitu/sterownika/gotowego power banku do mikroinwertera. Projekt jest open-source, ale coś wątpię aby ktokolwiek sobie to sam poskładał.... patrz tu: ruclips.net/video/H3PLAb2-2zw/видео.html - przetwornicę adaptującą zwykły falownik stringowy on-grid do baterii podjął się zrobić kilka lat temu kolega po fachu, doszedł już do pewnego etapu, ale to duży projekt, prace idą powoli, dużo jeszcze do zrobienia. Nie publikował nigdzie rozwiązania poza githubem - przeróbka falownika on-grid na hybrydowy wymaga baterii. Najlepsze sprawności uzyskuje się z bateriami wysokonapięciowymi. Więc przetwornica wysokonapięciowa + bateria wysokonapięciowa + BMS do baterii 100S lub większy.... to duży projekt, kosztowny. - Nie widzę zysku wprojekcie przetwornicy adaptującej on-grid na hybryde. Ludzie wola narzekać że prąd za darmo oddają do ZE zamiast iść w off-grid. - obecne rozwiązanie z grzałkami (wiem ze troche bez sensu, bo PC ma COP >1) jest całkowicie off-grid, choć ma możliwości adaptacji do współpracy z inwerterami on-grid lub hybrydowymi. Najciekawsze są możliwości wyjścia inteligentnego, ale nie każde użycie wyjścia AUX jest w pełni zgodne z podpisaną umową z ZE. Nie będę podpowiadał - juz teraz w obecnym projekcie stosuję wysoko sprawne tranzystory SiC na 1200V. Są drogie, ale przy grzałce 4kW mogę trzymać ten sterownik w hermetycznej skrzynce plastikowej bez wentylatora, tak małe sa straty (ok. 3 do 5W) - wysoka sprawność do duzy koszt. obecne tranzystory już są dość drogie, 100PLN sztuka, i całe urządzenie nie jest tanie. Mało kto się decyduje na kupno już teraz. - jeśli zrobie wersję na 1100V - już ktos się pytał - to nikt się nie zdecyduje tego kupić. Patrz na koszt 1 tranzystora www.tme.eu/pl/details/msc080sma330b4/tranzystory-z-kanalem-n-tht/microchip-microsemi/ - przy zasilaniu z DC 400V na wyjściu PWM przepięcia z indukcyjności kabli to ~800V (2x zasilanie). przy zasilaniu ~1kV musze mieć tranzystory min, 2kV, niezależnie czy grzałka czy przetwornica -opracowanie takiej przetwornicy (dwukierunkowej)+ falownik on-grid da w wyniku koszt podobny do gotowego inwertera hybrydowego. To trochę wyważanie otwartych drzwi, bo koniec końców każdy porówna koszt. Owszem, jest jakiś rynek na to, ale byłby on zamknięty i kiedyś by sie skończył -dla mnie problemem falowników hybrydowych jest autokonsumpcja. Latem nie problem, slońca dość, ale w grudniu dziennie zeżre 1-2kWh - czyli cała produkcję przy 10kWp. Wolę latem ładować sobie przenośny power bank i zasilać z nich lodówki i co tam całkiem off-grid, a zimą cała energia z PV niech idzie w sieć. Niby nikt tak nie robi, ale energetycznie jest to oszczędne rozwiązanie. zimą mój power bank używam tylko w razie braku prądu z sieci - sporadycznie. rozpisałem się, jeśli gdzieś się mylę, zapraszam do dyskusji albo kontakt na priv, łatwiej czasem pogadać niż tyle pisać
Witam można wiedzieć jaki to model inwertera.
@@czopert1905 w filmie testuje z solax x1-1.5 taki mam do testów. Ale będzie działać z każdym innym stringowym tak samo
Super pozdrawiam.
Cześć mam pytanie mam off-grid i chciałbym w momencie gdy Bank energii uzyska 54 v załączyć grzałkę elektryczną szukam jakiegoś sterownika mam inwerter hybrydowy Deye chciałbym wykorzystać nadwyżki produkcji
@@1sigi5mp przedstawione rozwiązanie będzie działać jak opisałeś. I nie jest potrzebna żadna komunikacja czy mierzenie napięcia baterii - nie w przedstawionym rozwiązaniu. Napisz maila, to się zdzwonimy, lub znajdź numer do mnie w instrukcji obsługi z linku w opisie filmu.
Podoba mi się rozwiązanie ale według mojej osoby nie potrzebie skupiasz się na grzałkach. Jest znacznie prostsze i lepsze przeznaczenie dla twego rozwiązania, które zamieni każdy falownik sieciowy w falownik hybrydowy. Niestety trzeba trochę zmienić filozofię działania oraz trochę pogrzebać w kodzie. Odpadają zabawy z zaworami mieszającymi, grzałkami, przetwornicami, sterowaniami pomp wody itp. Zresztą już Ci o tym pisałem. Sprawa kolejna po co integrować urządzenie z falownikiem hybrydowym jak przy pomocy twego zmodyfikowanego rozwiązania z każdej sieciówki zrobisz falownik hybrydowy? A prąd zużyjesz na co chcesz i kiedy chcesz. Tylko żeby było to poważne urządzenie do zadań już przemysłowych a nie zabawka do domowego użytku musi wytrzymać po stromie DC min 13-15Kw a najlepiej do 20 przy napięciu pracy max 800V, a przy obwodzie otwartym paneli 1100V.
Zdrówka.
dzięki za obszerny komentarz. Nad sprawą myślałem od kilku lat i widzę argumenty za i przeciw:
- już kilka lat temu opracowałem rozwiązanie przekształcające falownik on-grid w hybrydowy. Rozwiazanie jest specyficzne, bo oparte na mikroinwerterach, bez przetwornicy, i niektóre funkcje są ograniczone (np. nie jest możliwy tryb zero-eksport). Miałem duży problem z wyłączaniem się falowników na 253V, więc opracowałem kontroler baterii "wyłapujący" przerwy pracy inwertera i ładujący baterię aby energia ze słońca się nie marnowała. Po zmroku energia z baterii jest oddawana do sieci (falowniki są załączane jeden po drugim). Po publikacji rozwiązania w Elektronice Praktycznej było trochę pytań, ale tak naprawdę nikt nie był zainteresowany - żadnych pytań o szczegóły projektu czy kupno kitu/sterownika/gotowego power banku do mikroinwertera. Projekt jest open-source, ale coś wątpię aby ktokolwiek sobie to sam poskładał.... patrz tu: ruclips.net/video/H3PLAb2-2zw/видео.html
- przetwornicę adaptującą zwykły falownik stringowy on-grid do baterii podjął się zrobić kilka lat temu kolega po fachu, doszedł już do pewnego etapu, ale to duży projekt, prace idą powoli, dużo jeszcze do zrobienia. Nie publikował nigdzie rozwiązania poza githubem
- przeróbka falownika on-grid na hybrydowy wymaga baterii. Najlepsze sprawności uzyskuje się z bateriami wysokonapięciowymi. Więc przetwornica wysokonapięciowa + bateria wysokonapięciowa + BMS do baterii 100S lub większy.... to duży projekt, kosztowny.
- Nie widzę zysku wprojekcie przetwornicy adaptującej on-grid na hybryde. Ludzie wola narzekać że prąd za darmo oddają do ZE zamiast iść w off-grid.
- obecne rozwiązanie z grzałkami (wiem ze troche bez sensu, bo PC ma COP >1) jest całkowicie off-grid, choć ma możliwości adaptacji do współpracy z inwerterami on-grid lub hybrydowymi. Najciekawsze są możliwości wyjścia inteligentnego, ale nie każde użycie wyjścia AUX jest w pełni zgodne z podpisaną umową z ZE. Nie będę podpowiadał
- juz teraz w obecnym projekcie stosuję wysoko sprawne tranzystory SiC na 1200V. Są drogie, ale przy grzałce 4kW mogę trzymać ten sterownik w hermetycznej skrzynce plastikowej bez wentylatora, tak małe sa straty (ok. 3 do 5W)
- wysoka sprawność do duzy koszt. obecne tranzystory już są dość drogie, 100PLN sztuka, i całe urządzenie nie jest tanie. Mało kto się decyduje na kupno już teraz.
- jeśli zrobie wersję na 1100V - już ktos się pytał - to nikt się nie zdecyduje tego kupić. Patrz na koszt 1 tranzystora www.tme.eu/pl/details/msc080sma330b4/tranzystory-z-kanalem-n-tht/microchip-microsemi/
- przy zasilaniu z DC 400V na wyjściu PWM przepięcia z indukcyjności kabli to ~800V (2x zasilanie). przy zasilaniu ~1kV musze mieć tranzystory min, 2kV, niezależnie czy grzałka czy przetwornica
-opracowanie takiej przetwornicy (dwukierunkowej)+ falownik on-grid da w wyniku koszt podobny do gotowego inwertera hybrydowego. To trochę wyważanie otwartych drzwi, bo koniec końców każdy porówna koszt. Owszem, jest jakiś rynek na to, ale byłby on zamknięty i kiedyś by sie skończył
-dla mnie problemem falowników hybrydowych jest autokonsumpcja. Latem nie problem, slońca dość, ale w grudniu dziennie zeżre 1-2kWh - czyli cała produkcję przy 10kWp. Wolę latem ładować sobie przenośny power bank i zasilać z nich lodówki i co tam całkiem off-grid, a zimą cała energia z PV niech idzie w sieć. Niby nikt tak nie robi, ale energetycznie jest to oszczędne rozwiązanie. zimą mój power bank używam tylko w razie braku prądu z sieci - sporadycznie.
rozpisałem się, jeśli gdzieś się mylę, zapraszam do dyskusji albo kontakt na priv, łatwiej czasem pogadać niż tyle pisać