Dziękuję, interesujący materiał, dawno tam nie byłam, kiedyś co roku tam jeździłam do rodziny, teraz już nie ma kogo w Jarosławiu odwiedzać a spacery po tym mieście były niezwykle inspirujące. Gdy uczyłam się w Liceum Plastycznym, to wyjeżdżałam tam aby podczas wakacji rysować i malować w plenerze. Moja siostra również a ojciec robił mnóstwo zdjęć. Teraz niewiele zostało mi pamiątek i dokumentacji z tamtych okolic ale są dla mnie niezwykle cenne gdyż nigdzie tak nie czułam się ,,specjalnie" jak w Jarosławiu. Mieliśmy rodzinę w Przemyślu, Przeworsku, jeździliśmy do Łańcuta i Rzeszowa gdyż tam mieszkali członkowie rodziny mamy mojego ojca. Babcia zawsze piekła ciasta z mąki orzechowej z płatkami róży i taki zapach miał dla mnie Jarosław. Dobrze, że są te krótkie filmiki na You Tube bo tęsknię ogromnie...
Bardzo tęsknię za tym miastem, tam spędzałam najpiękniejsze wakacje u babci podczas dzieciństwa i wczesnej młodości, zapach kwiatów i owoców przy malowniczych domkach na obrzeżach Jarosławia, jarmarki, hala targowa i góry płatków różanych.., tam zostało moje serce....
Wspaniała. Dziękuję za interesujący materiał. W wakacje byłam w Jarosławiu i bardzo chciałam wejść do tej klatki, aby zrobić zdjęcia. Niestety nie udało się. Z zewnątrz budynek też jest faktastyczny. Jarosław jest niezwykłym miastem, bardzo chciałabym tam wrócić. Pozdrawiam z Olsztyna.
Dziękuję, interesujący materiał, dawno tam nie byłam, kiedyś co roku tam jeździłam do rodziny, teraz już nie ma kogo w Jarosławiu odwiedzać a spacery po tym mieście były niezwykle inspirujące. Gdy uczyłam się w Liceum Plastycznym, to wyjeżdżałam tam aby podczas wakacji rysować i malować w plenerze. Moja siostra również a ojciec robił mnóstwo zdjęć. Teraz niewiele zostało mi pamiątek i dokumentacji z tamtych okolic ale są dla mnie niezwykle cenne gdyż nigdzie tak nie czułam się ,,specjalnie" jak w Jarosławiu. Mieliśmy rodzinę w Przemyślu, Przeworsku, jeździliśmy do Łańcuta i Rzeszowa gdyż tam mieszkali członkowie rodziny mamy mojego ojca. Babcia zawsze piekła ciasta z mąki orzechowej z płatkami róży i taki zapach miał dla mnie Jarosław. Dobrze, że są te krótkie filmiki na You Tube bo tęsknię ogromnie...
Piękny komentarz i cudowny obraz namalowany słowem na kanwie serca. 💖💖👍👍
Wspaniała kamienica!. Cieszę się, ze pomimo wyjazdu z Jarosławia udało mi się ją choć w części obejrzeć!
Bardzo tęsknię za tym miastem, tam spędzałam najpiękniejsze wakacje u babci podczas dzieciństwa i wczesnej młodości, zapach kwiatów i owoców przy malowniczych domkach na obrzeżach Jarosławia, jarmarki, hala targowa i góry płatków różanych.., tam zostało moje serce....
Wspaniała. Dziękuję za interesujący materiał. W wakacje byłam w Jarosławiu i bardzo chciałam wejść do tej klatki, aby zrobić zdjęcia. Niestety nie udało się. Z zewnątrz budynek też jest faktastyczny. Jarosław jest niezwykłym miastem, bardzo chciałabym tam wrócić. Pozdrawiam z Olsztyna.