Odpiąć heder żaden problem, w jako tako nowoczesnych maszynach to jest chwila moment a nie jakaś wielka procedura. Bardziej zrobiłbym uwagę na fakt, że przynajmniej w mojej okolicy przy okazji remontów dróg w ostatnim czasie namiętnie buduje się bardzo ciasne ronda, gdzie kombajn z 9 metrowym hederem na wózku nie ma szans się zmieścić
Możemy tak o tym rozmawiać i wymyśleć, ale jak widzę, gdy remontują drogę i zamiast ją zmodernizować to zmniejszają pas ruchu, stawiają niepotrzebne wysepki, czy robią malutkiej ronda, a później myśl jak bezpiecznie przejechać samym kombajnem tak by nie skakać po krawężnikach
W moim przypadku kombajn wraz z zamontowanym przyrządem żniwnym mieści się w szerokości 350 cm. Fabrycznie brak sprzęgu do i samego wózka transportowego. Zarząd Dróg Powiatowych wystawia zezwolenie do poruszania się pojazdem wolnobieżnym do szerokości 350 cm na wniosek. W przepisach brak zapisu wprost o zamontowanym przyrządzie żniwnym, jedynie o elementach ostrych, wystających, etc. Jeden urzędnik upierał się, że mój transport jest podzielny, aczkolwiek nie był w stanie wyjaśnić gdzie i czym mam przetransportować przyrząd żniwny. Zabezpieczam kosę, demontuję, co mogę z hederu. Adwokat twierdzi, żeby każdego roku wnioskować o zezwolenie czasowe i ewentualnie zastanawiać się podczas kontroli policji :). Nikt do tej pory nie był mi w stanie wyjaśnić czy choćby taka sobie koparko-ładowarka, która ma zamontowaną łyżkę na froncie ma prawne podstawy do poruszania się po drodze publicznej. Przecież taki osprzęt nie jest niczym zabezpieczony i jest elementem niebezpiecznym.
Nie obsiewaj wjazdu, zachowaj sobie plac manewrowy na wjeżdzie pól, których "nie da sie" tego zrobić na drodze - nie wydasz na ziarno, nie wydasz na roczne zabiegi, będziesz miał gdzie wjechać sprzętem. Na wjeździe i tak jest klepisko od wjeżdżania i wyjeżdżania z pola. Oczywiście "stracisz" te kilka ton w ciągu roku, a czy to jest warte tego całego zamieszania? Dostaniesz mandat będzie płacz, ktoś wjedzie w heder nawet z własnej winy i zginie, wyrzuty sumienia zostaną na całe życie.
Najlepiej jeździć kombajnem z zaczepionym z przodu hederem o szerokości 5 metrów, po drodze, gdzie jej jezdnia ma mniejszą szerokość niż przyżąd żniwny a jeszcze po obu stronaj jezdni rosną drzewa. Na gminnych drogach ledwo tiry się mijają (czasami drogi są tak wąskie, że jest to niemożliwe), gdzie duża ciężarówka ma szerokość 2,55m.
no niewiemczy trzeba blokować całą droge,operator rozgarnięty zrobi to bez wielkich strat w zbożu tylko musi to być rozgarnięty człowiek.a po drugie kupujcie coraz wieksze kombajny i zawsze bedzie problem,bo ja mam 6-7 metra hedera i musze i policja musi tym sie zająć,jeżdziłem kiedyś kombajnem i się kombinowało.
Tak zasadniczo kombajnuję i nie wyobrażam sobie jeździć tu i tam z moim hederem 7,6 po drogach. Tak zasadniczo jak się położy zboże i się ma pewność, że kamienie były zbierane to i tak to można zebrać, gorzej w rzeapku, bobiku. Gorzej maja Ci co mają 100 kawałków po 1ha, to faktycznie może być delikatny problem, ale jak ktoś ma takie gospodarstwo to dla niego są raczej składane hedery. Generalnie jadąc kombajnem to raczej tym kombajnem trzeba uważać na samochody. Fajnie, że większość zjeżdża ale nigdy nie wiadomo co wyleci zza zakrętu nawet jak przed kombajnem jedzie pilot. Bez przesady 30x40 CXem, 20x15 w zupełności starczy, odpinasz, cofasz, i podjeżdżasz dosyć zwrotna maszyna, nie to co axiale
Teraz w żniwa każda minuta cenna zgadzam sie z tym ale przy waszych blokadach drog dla kierowcow ciężarówek bywala jeszcze cenniejsza bo za przekroczenie czasu sa duze kary. Co do poruszania sie kombajnem z hederm prosze bardzo ale pilot z przodu i z tyłu jak to bywa przy gabarytach bo przy takiej szerokości poruszanie sie po drogach jest to bardzo niebespieczne.
Przeczytałem te komentarze i widzę ze mamy samych mondrusiów za klawiatury . Większość nie zna problemu i nie wie o co chodzi. Jak ktoś pisze ze na drodze mam sie spinać lub skrzyzowaniu to sie pytam kto wezmie odpowiedzialność za to? Wiele działek jest przy drogach wojewódzkich do których jest waski wiazd przez mostek , jak tu wykonać ten mamewr . Wiele dzialek ma przechyły ze bez zamontowanego hedra mozna wywalić kombajn . Mozna mnożyć takie sytuacje w których jest nie mozliwe spięcie maszyny z zespołem żniwnym, a przejazd nawet 100 metrów z hedrem jak wiedzie ktoś w kombajn jest tragedią dla operatora .
Z tym sprzęgiem to trochę przesada, ile tych kłosów zniszczysz. Ja wjeżdżam w zboże podczepiam i koszę, na koniec ślady ugniecione podnoszę wysuniętymi motowidłami i jest czysto. Podczepienie trzeba zrobić z głową a nie krążyć po tym polu żeby trafić w heder.
Jedli by pozbierać to by się przyczepka uzbierała , a jakbym tak tą przyczepkę na drogę wojewódzką wysypał? To by lament że niszczą ziarno że głód na świecie a tu taki wybryk , ale zniszczyć na polu to już nic się nie stało .
Co kogo obchodzi że na działce pół hektara zniszczysz sobie 50x50m. To nie jest argument. Trzeba było dostosować kombajn do warunków swojego gospodarstwa. Np. mały kombajn z małym hederem, albo heder składany. Tak wiem jest to śmieszne mały kombajn na 100ha albo wydanie 60tys za używany składany heder, ale czy jak ktoś kupi sobie dużą koparkę bo potrzebuje wykopać dużą dziurę w ziemi to może jeździć po drogach publicznych jak chce? Albo czy kierowca tira oczekuje specjalnych miejsc do zawracania na wąskich drogach. No nie. Problem leży natomiast gdzie indziej i wątpię żeby ten aspekt był poruszony na filmie. Np. to kwestia struktury gospodarstwa i scaleń gruntów, a przy okazji i dróg dojazdowych do pół. Zmiany w prawie powinny maksymalnie wspierać scalenia, wymiany gruntów pomiędzy zgodnymi rolnikami którzy tego chcą, a nie jak teraz scalenie po obrębach gdzie po wszystkim tak na prawdę nie wiele się zmienia w strukturze ilościowej działek. I żeby nie było też mam ten problem z hederem w niektórych miejscach gdzie go podpiąć.
haha już Ci mówię 40x40 = 16arów, 10t pszenicy z ha to masz 1.6t zniszczonej x 700zl = 1100zl vs 5000zl mandat co taniej wychodzi? 😂 kup sobie heder składany nikogo nie interesują twoje problemy
Jeździj z hederem niech osobówki wjeżdżają do rowu😂 co cię to obchodzi ty jesteś najważniejszy, bo kawałek pola do spięcia się z hederem przecież ci szkoda.
A gdzie przepraszam jeśli nie w zbożu...? Tu bym się nie klócił ...Wjeżdżasz spinasz, kosisz nad czym tu się zastanawiać. Problem jest z tymi wyznaczonymi godzinami i odcinkami i opłatami. Tragedia, popieram trzeb coś z tym zrobić
Jestem kombajnistą z jakimś tam doświadczeniem. Ponad 21 sezonów na kombajnie. Pamiętam czasy jak jeździło się z hederami i szczerze mówiąc posiadacze bizonów z hederem 4.20 metra nadal nie odpinają. Ja pracując teraz na znacznie nowszej maszynie( taka jak w tle na filmie nawet chyba z tym samym typem hedera 5.18 metra) uważam że trzeba odpinać zespół żniwny na czas transportu. Nie może być tak że w czasie żniw kombajn staje się ,,świętą krową”. W dzisiejszych czasach ruch jest na tyle duży ze spotkanie się na zarośniętym krzakami łuku drogi z pojazdem jadącym prawidłowo z kombajnem jadącym od drugiej strony jest bardzo prawdopodobne. I co wtedy? Jakie szanse ma kierujący samochodem osobowym. Sam przepinam heder kilkukrotnie w ciągu dnia ponieważ świadczymy głównie usługi i w ciągu dnia są częste zmiany klienta. Zawsze jest problem na początku żniw. Faktyczne wtedy kiedy rzepaki są nie pocięte nie ma się gdzie przepiąć. Co wtedy robię? A szukam jakiejś krzyżówki, wjazdu na pole, zakładam kamizelkę , włączam światła awaryjne i koguty i się przepinam. Robię to na drodze. Trzeba tylko wyłączyć umysł jeśli ktoś podjedzie samochodem i będzie musiał poczekać. Wystarczy się uśmiechnąć, powiedzieć ,, przepraszam ale poczekaj chwilkę muszę sie spiąć ale nie mam gdzie. I nigdy nie miałem problemu. Nikt na siłę nie wjedzie w stojący na drodze kombajn. Nikt normalny😉. Spięcie nowoczesnego kombajnu takiego jak na filmie zajmuje od 3 do maks 5 minut licząc od momentu w którym zatrzymuje kombajn po dojechaniu na miejsce i wychodzę w celu odpięcia wózka od kombajnu. Takie czynności wykonuje się samemu bez pomocy osób trzecich bo co mi pomoże rolnik który korzysta z mojej usługi który nie ma pojęcia o tym kombajnie. Co do samych przejazdów z pola na pole jesli jest niedaleko to owszem przejeżdżam z hederem ale tylko wtedy kiedy wiem ze zmieszczę się na drodze z innym użytkownikiem i wiem że droga jest widoczna mało nie ma porośniętych łuków. Podsumowanie . Oczywiście chciałbym żeby można jeździć z hederem. Ale dla bezpieczeństwa które uważam jest najważniejsze kombajny powinny ciągać heder na wózku. Każdy ma rodzinę i nie chciałbym żeby moja miała spotkanie z hederem kombajnu. Pozdrawiam😉
@bartek3524 2 CXy takie jak w tle na filmie. Nawet chyba hedery te same bo prawdopodobnie 5.18 metra. Ogolnie uważam że trochę problem rozdmuchany na siłę. Nie można wprowadzać wolnej amerykanki bo są żniwa. Tak jak opisałem powyżej na wszystko jest sposób😉
@@johnmclaine8044 ja siedze na 10.90 heder 10m i jest lipa nie ma opcji sczepic siw na drodze bo poprostu sie nie miesci samochodow zanim.dojade na pole to za mna jwst z 1000 🤣 mijanie sie to jakas patologia jak nie drzewa to rowy ja poprostu modle sie by dojechac na pole wtedy wnie wpadam i szczepiam.sie na skraju najwyzej gdy jest rowno z szosa to dupe qystawiam.na szose bo inaczej siw nie da mnie bardziej to co w tym filmie wkurza ze w pl drogi nie sa dostosowane do takich maszyn jeazcze krawezniki porobione galezi pelno jednym.slowem.masakra
@bartek3524 Masz racje. My ze względu na właśnie usługi mamy najwęższe hedery przy 6 klawiszowych CXach. Czasem się przeskoczy między polami z hederem z przodu ale nie jestem tego zwolennikiem. Uważam że temat zawarty w filmie jest rozdmuchany ale jest to moja prywatna opinia😉
Wszystko co pan napisał jest logiczne i merytoryczne, ale co e przypadku gdy do pola trzeba dojechać kilkaset metrów a w bezpośrednim sąsiedztwie nie ma gdzie spiąć takiego zestawu? Poza tym samochód jadący zgodnie z przepisami nie musi się obawiać spotkania z kombajnem, nawet z zapiętym zespołem, problemem są ci, którzy poruszają się z nadmierną prędkością.
Powaznie 50x 50 potrzebujesz? Stawiasz heder tak jak teraz tylko zaczepami na pole. Cofasz kombajnem w pole i zaczepiasz. Robisz dwie koleiny na dlugosc 10 metrow i tyle. Stracisz wiadro zboza. Robienie z igly widly
jprd ! chłopie czy ty masz nudy ??? cofasz w zboże i bez problemu ! ja mam większy kombajn z 9 metrowym hederem i nie mam problemu z podczepianiem !!!!
Jprd! Chłopie czy ty żyjesz mentalnie w PRLu? Jak jest z czymś problem to się o tym mówi a nie atakuje tego, który zwrócił na to uwagę. Wiele ludzi właśnie mówi mi, że dobrze bo w końcu się zainteresował tym problemem, ale nie chcą pisać w komentarzach bo tu sami "eksperci albo hejterzy"! Ale widzę, że tu więcej "kombajnistów z doświadczeniem" niż kombajnów w okolicy 🤦♂️
Trochę szukanie problemów na siłę. Jeżdżę trochę większymi sprzętami, ale nie wyobrażam sobie jazdy nawet z 4-5 metrowym hederem. Na bocznych wąskich drogach nie ma na to miejsca, na głównych drogach jest za duży ruch. Ze znalezieniem miejsca do spięcia też raczej nie ma problemu. Zawsze coś się znajdzie, jakiś mały placyk, krzyżówka na polnych drogach czy pole sąsiada. A jak nie ma już kompletnie żadnej możliwości, zostaje ciągnięcie wózka ciągnikiem i szybka akcja na drodze, gdzie przy obecnym sprzęcie twa to dosłownie parę minut.
No raczej szybkie spinanie na drodze to bardzo niebezpieczny manewr, a szybko to można zrobić.... Wszystko fajnie brzmi jak kombajnista ma pomocnika, ale najczęściej jest zdany sam na siebie
Ludzie naprawdę dyskusje na taki temat? Każdy się rozpina na swoim polu i tyle jak sie umie to się pozbiera to wygniecione wózek z hederem do ciągnika wjeżdża w ścieżkę i demptamy tylko trochę kombajnem nie wiem skąd macie te hektary wygniecione. Jeździmy dużymi kombajnami i nikt nie marudzi poza pseudo rolnikami z YT
![Królowie Żyta 👉 Roman Wielkopolski u Korbanka [Korbanek]](/img/1.gif)
Odpiąć heder żaden problem, w jako tako nowoczesnych maszynach to jest chwila moment a nie jakaś wielka procedura. Bardziej zrobiłbym uwagę na fakt, że przynajmniej w mojej okolicy przy okazji remontów dróg w ostatnim czasie namiętnie buduje się bardzo ciasne ronda, gdzie kombajn z 9 metrowym hederem na wózku nie ma szans się zmieścić
Możemy tak o tym rozmawiać i wymyśleć, ale jak widzę, gdy remontują drogę i zamiast ją zmodernizować to zmniejszają pas ruchu, stawiają niepotrzebne wysepki, czy robią malutkiej ronda, a później myśl jak bezpiecznie przejechać samym kombajnem tak by nie skakać po krawężnikach
W całej Polsce jest taki trend
@@antonimaciar4741nie w całej Polsce. Polecam zobaczyć jak dobrze dostosowane jest rondo do kombajnów koło Lubiewa w woj. kuj-pom.
W moim przypadku kombajn wraz z zamontowanym przyrządem żniwnym mieści się w szerokości 350 cm. Fabrycznie brak sprzęgu do i samego wózka transportowego. Zarząd Dróg Powiatowych wystawia zezwolenie do poruszania się pojazdem wolnobieżnym do szerokości 350 cm na wniosek. W przepisach brak zapisu wprost o zamontowanym przyrządzie żniwnym, jedynie o elementach ostrych, wystających, etc. Jeden urzędnik upierał się, że mój transport jest podzielny, aczkolwiek nie był w stanie wyjaśnić gdzie i czym mam przetransportować przyrząd żniwny. Zabezpieczam kosę, demontuję, co mogę z hederu. Adwokat twierdzi, żeby każdego roku wnioskować o zezwolenie czasowe i ewentualnie zastanawiać się podczas kontroli policji :). Nikt do tej pory nie był mi w stanie wyjaśnić czy choćby taka sobie koparko-ładowarka, która ma zamontowaną łyżkę na froncie ma prawne podstawy do poruszania się po drodze publicznej. Przecież taki osprzęt nie jest niczym zabezpieczony i jest elementem niebezpiecznym.
Bardzo potrzebny film, popieram !!!
Zastosować znaki sezon żniwny uwaga kombajny na drogach
Nie obsiewaj wjazdu, zachowaj sobie plac manewrowy na wjeżdzie pól, których "nie da sie" tego zrobić na drodze - nie wydasz na ziarno, nie wydasz na roczne zabiegi, będziesz miał gdzie wjechać sprzętem. Na wjeździe i tak jest klepisko od wjeżdżania i wyjeżdżania z pola. Oczywiście "stracisz" te kilka ton w ciągu roku, a czy to jest warte tego całego zamieszania? Dostaniesz mandat będzie płacz, ktoś wjedzie w heder nawet z własnej winy i zginie, wyrzuty sumienia zostaną na całe życie.
Najlepiej jeździć kombajnem z zaczepionym z przodu hederem o szerokości 5 metrów, po drodze, gdzie jej jezdnia ma mniejszą szerokość niż przyżąd żniwny a jeszcze po obu stronaj jezdni rosną drzewa. Na gminnych drogach ledwo tiry się mijają (czasami drogi są tak wąskie, że jest to niemożliwe), gdzie duża ciężarówka ma szerokość 2,55m.
no niewiemczy trzeba blokować całą droge,operator rozgarnięty zrobi to bez wielkich strat w zbożu tylko musi to być rozgarnięty człowiek.a po drugie kupujcie coraz wieksze kombajny i zawsze bedzie problem,bo ja mam 6-7 metra hedera i musze i policja musi tym sie zająć,jeżdziłem kiedyś kombajnem i się kombinowało.
Tak zasadniczo kombajnuję i nie wyobrażam sobie jeździć tu i tam z moim hederem 7,6 po drogach. Tak zasadniczo jak się położy zboże i się ma pewność, że kamienie były zbierane to i tak to można zebrać, gorzej w rzeapku, bobiku. Gorzej maja Ci co mają 100 kawałków po 1ha, to faktycznie może być delikatny problem, ale jak ktoś ma takie gospodarstwo to dla niego są raczej składane hedery. Generalnie jadąc kombajnem to raczej tym kombajnem trzeba uważać na samochody. Fajnie, że większość zjeżdża ale nigdy nie wiadomo co wyleci zza zakrętu nawet jak przed kombajnem jedzie pilot. Bez przesady 30x40 CXem, 20x15 w zupełności starczy, odpinasz, cofasz, i podjeżdżasz dosyć zwrotna maszyna, nie to co axiale
Teraz w żniwa każda minuta cenna zgadzam sie z tym ale przy waszych blokadach drog dla kierowcow ciężarówek bywala jeszcze cenniejsza bo za przekroczenie czasu sa duze kary. Co do poruszania sie kombajnem z hederm prosze bardzo ale pilot z przodu i z tyłu jak to bywa przy gabarytach bo przy takiej szerokości poruszanie sie po drogach jest to bardzo niebespieczne.
Przeczytałem te komentarze i widzę ze mamy samych mondrusiów za klawiatury . Większość nie zna problemu i nie wie o co chodzi. Jak ktoś pisze ze na drodze mam sie spinać lub skrzyzowaniu to sie pytam kto wezmie odpowiedzialność za to? Wiele działek jest przy drogach wojewódzkich do których jest waski wiazd przez mostek , jak tu wykonać ten mamewr . Wiele dzialek ma przechyły ze bez zamontowanego hedra mozna wywalić kombajn . Mozna mnożyć takie sytuacje w których jest nie mozliwe spięcie maszyny z zespołem żniwnym, a przejazd nawet 100 metrów z hedrem jak wiedzie ktoś w kombajn jest tragedią dla operatora .
Z tym sprzęgiem to trochę przesada, ile tych kłosów zniszczysz. Ja wjeżdżam w zboże podczepiam i koszę, na koniec ślady ugniecione podnoszę wysuniętymi motowidłami i jest czysto. Podczepienie trzeba zrobić z głową a nie krążyć po tym polu żeby trafić w heder.
Jaki masz zestaw?
Jedli by pozbierać to by się przyczepka uzbierała , a jakbym tak tą przyczepkę na drogę wojewódzką wysypał? To by lament że niszczą ziarno że głód na świecie a tu taki wybryk , ale zniszczyć na polu to już nic się nie stało .
To jak 100 hektarów w 70 kawałkach to bizonem koś a nie takim sprzętem 😊😊😊😊
Może kosą siódemką byś spróbował.
Co kogo obchodzi że na działce pół hektara zniszczysz sobie 50x50m. To nie jest argument. Trzeba było dostosować kombajn do warunków swojego gospodarstwa. Np. mały kombajn z małym hederem, albo heder składany. Tak wiem jest to śmieszne mały kombajn na 100ha albo wydanie 60tys za używany składany heder, ale czy jak ktoś kupi sobie dużą koparkę bo potrzebuje wykopać dużą dziurę w ziemi to może jeździć po drogach publicznych jak chce? Albo czy kierowca tira oczekuje specjalnych miejsc do zawracania na wąskich drogach. No nie. Problem leży natomiast gdzie indziej i wątpię żeby ten aspekt był poruszony na filmie. Np. to kwestia struktury gospodarstwa i scaleń gruntów, a przy okazji i dróg dojazdowych do pół. Zmiany w prawie powinny maksymalnie wspierać scalenia, wymiany gruntów pomiędzy zgodnymi rolnikami którzy tego chcą, a nie jak teraz scalenie po obrębach gdzie po wszystkim tak na prawdę nie wiele się zmienia w strukturze ilościowej działek. I żeby nie było też mam ten problem z hederem w niektórych miejscach gdzie go podpiąć.
haha już Ci mówię 40x40 = 16arów, 10t pszenicy z ha to masz 1.6t zniszczonej x 700zl = 1100zl vs 5000zl mandat co taniej wychodzi? 😂 kup sobie heder składany nikogo nie interesują twoje problemy
Jeździj z hederem niech osobówki wjeżdżają do rowu😂 co cię to obchodzi ty jesteś najważniejszy, bo kawałek pola do spięcia się z hederem przecież ci szkoda.
Odpinać, po co te kombinacje
A gdzie przepraszam jeśli nie w zbożu...? Tu bym się nie klócił ...Wjeżdżasz spinasz, kosisz nad czym tu się zastanawiać. Problem jest z tymi wyznaczonymi godzinami i odcinkami i opłatami. Tragedia, popieram trzeb coś z tym zrobić
Jestem kombajnistą z jakimś tam doświadczeniem. Ponad 21 sezonów na kombajnie. Pamiętam czasy jak jeździło się z hederami i szczerze mówiąc posiadacze bizonów z hederem 4.20 metra nadal nie odpinają. Ja pracując teraz na znacznie nowszej maszynie( taka jak w tle na filmie nawet chyba z tym samym typem hedera 5.18 metra) uważam że trzeba odpinać zespół żniwny na czas transportu. Nie może być tak że w czasie żniw kombajn staje się ,,świętą krową”. W dzisiejszych czasach ruch jest na tyle duży ze spotkanie się na zarośniętym krzakami łuku drogi z pojazdem jadącym prawidłowo z kombajnem jadącym od drugiej strony jest bardzo prawdopodobne. I co wtedy? Jakie szanse ma kierujący samochodem osobowym. Sam przepinam heder kilkukrotnie w ciągu dnia ponieważ świadczymy głównie usługi i w ciągu dnia są częste zmiany klienta. Zawsze jest problem na początku żniw. Faktyczne wtedy kiedy rzepaki są nie pocięte nie ma się gdzie przepiąć. Co wtedy robię? A szukam jakiejś krzyżówki, wjazdu na pole, zakładam kamizelkę , włączam światła awaryjne i koguty i się przepinam. Robię to na drodze. Trzeba tylko wyłączyć umysł jeśli ktoś podjedzie samochodem i będzie musiał poczekać. Wystarczy się uśmiechnąć, powiedzieć ,, przepraszam ale poczekaj chwilkę muszę sie spiąć ale nie mam gdzie. I nigdy nie miałem problemu. Nikt na siłę nie wjedzie w stojący na drodze kombajn. Nikt normalny😉. Spięcie nowoczesnego kombajnu takiego jak na filmie zajmuje od 3 do maks 5 minut licząc od momentu w którym zatrzymuje kombajn po dojechaniu na miejsce i wychodzę w celu odpięcia wózka od kombajnu. Takie czynności wykonuje się samemu bez pomocy osób trzecich bo co mi pomoże rolnik który korzysta z mojej usługi który nie ma pojęcia o tym kombajnie. Co do samych przejazdów z pola na pole jesli jest niedaleko to owszem przejeżdżam z hederem ale tylko wtedy kiedy wiem ze zmieszczę się na drodze z innym użytkownikiem i wiem że droga jest widoczna mało nie ma porośniętych łuków. Podsumowanie . Oczywiście chciałbym żeby można jeździć z hederem. Ale dla bezpieczeństwa które uważam jest najważniejsze kombajny powinny ciągać heder na wózku. Każdy ma rodzinę i nie chciałbym żeby moja miała spotkanie z hederem kombajnu. Pozdrawiam😉
Duzo tez zalezy jaki masz zestaw
@bartek3524 2 CXy takie jak w tle na filmie. Nawet chyba hedery te same bo prawdopodobnie 5.18 metra. Ogolnie uważam że trochę problem rozdmuchany na siłę. Nie można wprowadzać wolnej amerykanki bo są żniwa. Tak jak opisałem powyżej na wszystko jest sposób😉
@@johnmclaine8044 ja siedze na 10.90 heder 10m i jest lipa nie ma opcji sczepic siw na drodze bo poprostu sie nie miesci samochodow zanim.dojade na pole to za mna jwst z 1000 🤣 mijanie sie to jakas patologia jak nie drzewa to rowy ja poprostu modle sie by dojechac na pole wtedy wnie wpadam i szczepiam.sie na skraju najwyzej gdy jest rowno z szosa to dupe qystawiam.na szose bo inaczej siw nie da mnie bardziej to co w tym filmie wkurza ze w pl drogi nie sa dostosowane do takich maszyn jeazcze krawezniki porobione galezi pelno jednym.slowem.masakra
@bartek3524 Masz racje. My ze względu na właśnie usługi mamy najwęższe hedery przy 6 klawiszowych CXach. Czasem się przeskoczy między polami z hederem z przodu ale nie jestem tego zwolennikiem. Uważam że temat zawarty w filmie jest rozdmuchany ale jest to moja prywatna opinia😉
Wszystko co pan napisał jest logiczne i merytoryczne, ale co e przypadku gdy do pola trzeba dojechać kilkaset metrów a w bezpośrednim sąsiedztwie nie ma gdzie spiąć takiego zestawu?
Poza tym samochód jadący zgodnie z przepisami nie musi się obawiać spotkania z kombajnem, nawet z zapiętym zespołem, problemem są ci, którzy poruszają się z nadmierną prędkością.
Powaznie 50x 50 potrzebujesz? Stawiasz heder tak jak teraz tylko zaczepami na pole. Cofasz kombajnem w pole i zaczepiasz. Robisz dwie koleiny na dlugosc 10 metrow i tyle. Stracisz wiadro zboza. Robienie z igly widly
jprd ! chłopie czy ty masz nudy ??? cofasz w zboże i bez problemu ! ja mam większy kombajn z 9 metrowym hederem i nie mam problemu z podczepianiem !!!!
Jprd! Chłopie czy ty żyjesz mentalnie w PRLu? Jak jest z czymś problem to się o tym mówi a nie atakuje tego, który zwrócił na to uwagę. Wiele ludzi właśnie mówi mi, że dobrze bo w końcu się zainteresował tym problemem, ale nie chcą pisać w komentarzach bo tu sami "eksperci albo hejterzy"!
Ale widzę, że tu więcej "kombajnistów z doświadczeniem" niż kombajnów w okolicy 🤦♂️
Kosa ręczna i jazda, wyciąć sobie kawałek na montaż a nie marudzić
jak masz takie małe kawałki to kup kombajn 3m
👏👏👏 To już nie będzie cichego przyzwolenia. Reszty bzdur nie chce się nawet komentować
Oj żebyś Ty tak odpinał ten heder jak na filmie.
Trochę szukanie problemów na siłę. Jeżdżę trochę większymi sprzętami, ale nie wyobrażam sobie jazdy nawet z 4-5 metrowym hederem. Na bocznych wąskich drogach nie ma na to miejsca, na głównych drogach jest za duży ruch. Ze znalezieniem miejsca do spięcia też raczej nie ma problemu. Zawsze coś się znajdzie, jakiś mały placyk, krzyżówka na polnych drogach czy pole sąsiada. A jak nie ma już kompletnie żadnej możliwości, zostaje ciągnięcie wózka ciągnikiem i szybka akcja na drodze, gdzie przy obecnym sprzęcie twa to dosłownie parę minut.
No raczej szybkie spinanie na drodze to bardzo niebezpieczny manewr, a szybko to można zrobić.... Wszystko fajnie brzmi jak kombajnista ma pomocnika, ale najczęściej jest zdany sam na siebie
@@marcinq2896 jak to kombajnista nie ma pomocnika? A traktorzyści co odwożą zboże od kombajnu?
Zawsze jest wina większego. Zamiast marudzić trzeba kupic jeszcze wiekszy kombajn 😊
Ludzie naprawdę dyskusje na taki temat? Każdy się rozpina na swoim polu i tyle jak sie umie to się pozbiera to wygniecione wózek z hederem do ciągnika wjeżdża w ścieżkę i demptamy tylko trochę kombajnem nie wiem skąd macie te hektary wygniecione. Jeździmy dużymi kombajnami i nikt nie marudzi poza pseudo rolnikami z YT