Bardzo dobrze, że takie tematy są przez ciebie poruszane. Wiele ludzi nie wie, że nutria to gatunek obcy, który w przyszłości może stać się dużym zagrożeniem dla naszego środowiska. Wiadomo, że słodko te zwierzaczki wyglądają, ale musimy wiedzieć, że nie powinny tu one być.
@@thekingproduction8885Powinni tam siedziec ze swoimi przekonaniami. Inwazyjny gatunek ? Znaczy , ze co ? te zwierzeta przyplynely tu cala armia i stopniowo beda podbijaly te tereny? czy ktos je tu sprowadzil, a teraz klopocik...jedynym inwazyjnym gatunkiem jest tylko czlowiek. Ale idac takim tokiem myslenia, to zapewne miliony Rodakow na swiecie powinno sie tez przeniesc do jakichs rezerwatow...homo soveticus tylko centralia Europa. ehhh taki jest juz bieg rzeczy, chcesz czy nie, a i tak sie zderzysz. Jak im tam dobrze, to im kurwa domki niech wybuduja, jesli martwia sie o brzegi rzeki...o ironio! pozdro V
@@gregorlux8635 Mam darmowy, tak jak i nawet prawo do wyrecytowania calego tego filmiku Giorgio. Poza tym chyba nie skumales co autor mial na mysli, a co ja tu pisze. weeee tam. Milego i tak dla cb V
Tata opowiadał mi jak za dzieciaka kupili nutrię na mięso, ale tak przyzwyczaili się do niej, że dali jej imię i zaczęła spełniać rolę psa :)) I tak Kuba rozrósł się do ogromnych rozmiarów i mieszkał na podwórku prawie 10lat.
Będąc w Czeskiej Pradze wręcz zszokowała mnie ilośc żyjących tam nutrii są ich tysiące, o dziwo dawały sie pogłaskać , jadły z ręki. Według mnie to piękne zwierze, świetnie pływające i były o wiele większe niż u was na filmiku. Pozdrawiam kolejny super odcinek !!!
Noszenie futer. Kiedyś, lat temu ze dwadzieścia ponad kobieta przyszła na randkę ze mną w futrze z norek, cała i elegancka, pachnąca Avenue5. Rozmawiałem z nią ogólnie o futrach, skąd są, o noszeniu futer. Wsiadała potem do swojego auta, a futro miała zwinięte w ręku choć chłodno było. Nigdy jej już w futrze nie widziałem. Nie sprzedała go, wisiało w szafie. Wiem dokładnie, bo to teraz moja żona. Bardzo dobry film, można się dowiedzieć sporo, dzięki.
Z nutriami całe dzieciństwo spędziłem bo dziadek hodował na futra właśnie. I tak jak mówisz Witku z perspektywy czasu warunki tragiczne. Ciasne metalowe klatki na podwyższeniu w celu łatwiejszego wybierania gnoju spod nich albo betonowe bunkry z których potrafiły uciekać. Ale taki standard hodowli był niestety. Dziadek wprawdzie dbał bardzo dobrze o nie bo o każde zwierzę się troszczył które hodował ale nie zmienia to faktu że za ciekawie to nie miały. I to w każdej ich hodowli tak wyglądało. No ale to było na szczęście 20 lat temu. Pozdrawiam
Pamiętam jak chyba w 96 roku, sąsiad wypił zbyt dużo wody ognistej i wszystkie swoje nutrie wypuścił. Panika na całej wsi była, dzieci straszyli że mogą pogryźć, ale wspomnienia piękne. Kiedyś też ktoś parę wsi obok wypuścił warany, szkoda tylko że ludzie są tak nieodpowiedzialni, fajny materiał !
Super ! Świetny materiał Panie Witoldzie ! Pozdrawiam z Amsterdamu (tutaj też się dzieje w Świecie zwierząt: papugi, czaple i wszelakie kaczki, gęsi na ulicach...)
Jak bydziesz znów w Rybniku to zjedź z ul Wodzisławskiej na ul Łanową i na jej końcu w rzece mieszka stado nutrii i nie przyjdzie ich parę do Ciebie, a zaraz paręnaście sztuk, całe stado. Przyda się też więcej karmy. Czasem z nimi też szczury wychodzą już oswojone A i kaczki się zdarzyło że wyszły pokosztować smakołyków. A zaś tam kaj żeś był, to tak 500m dalej mieszka sporo jeży co wzdłóż rzeki porobiły se gniazda, jamy czy jak te ich lokum nazywa, w ubiegłym roku latem dreptało ich sporo z młodymi więc widać dobrze się mają A te koło ztz to lekko oswojone że można było nakarmić i do razu było widać ogromny brak wiedzy u ludzi co je jeż, bo najczęściej jabłka im przynosili.
Witam serdecznie bardzo ciekawy material az mi samemu przypominaja sie chwile z dziecinstwa jak dziadek chodowal nutrie, jezeli chodzilo o klatki byly dosc duze mieli w srodku swobodne korytko i basenik i druga klatke zabudowana z desek tzw sypialnia ,otwieralo sie ja z gory wymienic nieczystosci i nalozyc sianka takich klatek bylo kilka , za dziecka wlazlem tam raz i sie z nimi bawilem a dziadek prawie zemdlal jak to zobaczyl ze mnie nie zagryzly :)) to mile zwierzatka do tej pory mam do nich sentyment😊
Mój dziadek śp chodował takie słodziaki ale to było ponad ćwierć wieku temu....pamiętam jak przez mgłe że niektóre nutrie były dosyć spore i ich mega wielkie ząbki :)
Zapraszam do Wetzlar w Niemczech, Hesja, mamy piękne stado Nutrii, jest ich na prawdę dużo. Dokarmiane, brak zimy tworzy idealne warunki do życia, nie orientuje się jak ma się sprawa czy ktoś je liczy itp, czy jest wzrost populacji, ale pamiętam że mój Wujek hodował w Aleksandrowie kujawskim jak byłem mały a tu po prawie 25 latach na żywo je zobaczyłem. Pozdrawiam.PS. Fajny kanał i dobrze że ktoś kto się na tym zna o tym mówi.
W Miluzie(Francja)gdzie obecnie przebywam tych futrzaków jest bardzo dużo 😳w sobotnie i niedzielne popołudnie przychodzą nad kanały płynące przez miasto całe rodziny i karmią szczurki😁wiem wiem nie szczurki😏przynoszą różne owoce i warzywa ale ostatnio mnie zamurowało 🤭chłopak z dziewczyną podjechali do brzegu(tak tak można 😏nie to co w PL auto 100km od wody🤨)i karmili BIAŁĄ nutrie domowymi wypiekami😳🤭a co do inwazyjności hmmm...najbardziej inwazyjnym gatunkiem i największym szkodnikiem jest człowiek 😎
Jakieś 40 lat temu u dziadków byly w klatkach z królikami, były atrakcją dla nas dzieci. Potem się dowiedzieliśmy, że jedliśmy je na święta w pierożkach wigilijnych.
Odpowiadając na pytania, byłem niecały miesiąc temu i są :) Nie chcę zachęcać do ryzykownych zachowań ale wobec ludzi nie przejawiają żadnej agresji.. Wystarczyło usiąść i wyciągnąć jedzenie i po kilku minutach mieliśmy dookoła małe stadko. Jak już widzą że je karmimy to czasem aż ciężko się opędzić. Wchodzą na nogi, w poszukiwaniu kolejnej przekąski. Rozumiem że niektórzy mieszkańcy mogą być zdenerwowani ale moim zdaniem to super atrakcja!
Jestem ze Świętochłowic ale mieszkałem rok w Ornontowicach, potem kilka lat w Żorach i wróciłem do Świętochłowic. Część mojej rodziny mieszka w Rybniku i okolicach.
Haha mieszkam niedaleko Rybnika, dzisiaj byłem nad Nacyną i pływało tam stado nutrii. Niektóre są już tak przyzwyczajone, że łaszą się o ludzi i żebrają o jedzenie.
Panie Witoldzie, Pana kanal to YouTubowy odpowiednik Nat Geo Chanel, mógłbym Pana sluchac godzinami jak kiedyś Steva Irwin. Życzę sobie i wszystkim żeby Pana materiały pojawiały się przynajmniej kilka razy w tygodniu, poniewaz sa zwyczajnie potrzebne. Pozdrawiam serdecznie. :)
Jak byłem dzieckiem w latach 80-tych dziadek chodował nutrię głównie na futra a mięso dla własnego spożycia. Mięsem wszyscy się brzydzili bo mówili że to szczury. Kiedyś jadłem i mi smakowało ale to było dawno temu.
Ciekawi mnie czy znalazły już ten największy w Polsce basen podgrzewany caloroczny w Rybniku, bo jak tak to będzie im tam bardzo komfortowo nawet zimą 😉
@@marekwu111 To chyba nie jest pocieszające 🤨. Bardzo ładne i przyjemne zwierzątka, jednak gatunek obcy inwazyjny, może sie okazać po czasie, że bardzo szkodliwy dla fauny, flory oraz samych rybniczan. A niestety ciepły zbiornik da im olbrzymie możliwości przetrwania.
@@pawelbartus Sądzę że władze miasta będą musiały podjąć jakieś działania w najbliższej przyszłości. Kocą się bardzo szybko ,jeżdżąc bulwarem wzdłuż Nacyny na rowerze,trzeba uważać na nutrie bo wchodzą pod koła.
@@marekwu111 Obawiam sie ze jesli to ma być kontrolowana atrakcją Rybnika (choc w cos takiego nie wierzę bo problem jest w wielu miastach, podobnie jak na zachodzie Europy) to tylko sterylizacja może powstrzymać ich przyrost. Niektórzy właśnie nie rozumieją na czym polega inwazyjnosc pewnego gatunku. Właśnie jak Pan przytoczył choćby na tym, ze jadąc rowerem można sie o nia potknąć przestraszyć i np wpaść na male dziecko, poza głównym zagrożeniem dla innych rodzimych gatunków, ktorym zabiorą pokarm lub wyprą samą swą obecnością. Życzę oby jednak miasto szybko zareagowało zanim stworzy to olbrzymi problem i potem gigantyczne koszty.
Nie wierzyłem i pojechałem z rodziną to sprawdzić. Rzeczywiście jest ich sporo. Chodzą sobie po chodnikach, podwórkach itd. Jedzą z ręki i są naprawdę łagodne. Normalnie mega przeżycie. Rozmawialiśmy z napotkanymi mieszkańcami i nikt nie miał nic przeciwko tym zwierzakom , ale na pewno niektórym mogą w jakiś sposób przeszkadzać . Tak czy owak polecam pojechać i zobaczyć to na własne oczy :)
Witam, jako że jesteś kimś kto ma duża wiedzę napisze tu i może dostanę odpowiedź kupiłem gekona lamparta dla Syna, mam go od niedzieli , do dziś nic nie jadl jaki czas nam dać mu spokój i kiedy zacząć go karmic przymusowo? Bo z tego co wiem po zmianie otoczenia jest to normalne że nie jedzą proszę Cię o wyrozumiałość i pomoc i postaci odpowiedzi pozdrawiam
Miałem kiedyś okazję takiego ,,zwierzaczka,, a właściwie jego tylną łapkę po podduszeniu i podpieczeniu pożreć.Smakowo ...lepsze mięsko od królika.Nie wiem tylko na ile nutria gatunkowo jest bliska szczurowi.Pozdrawiam i ewentualnie SMACZNEGO :-)
@@caviramus0993 Dziękuję za informację. Będąc elektrykiem nie wszystko można wiedzieć o zwierzętach, chociaż bardzo duża część mnie interesuje, a psy i koty to uwielbiam.Nutrii z uwagi na rozwinięte uzębienie do rąk raczej bym nie wziął.Może po dłuższym zapoznaniu.Natura jest fajna i uspokajająca.Nawet dziki na południu Francji, gdzie ich jest bardzo dużo. Pozdrawiam serdecznie.
W Czechach w każdym zbiorniku jest nutria nie ma katastrofy ekologicznej więc proponuję poszukać prawdziwe info a nie informacje kopiuj wklej bo te opinię o nutri to właśnie powielanie bredni
Bardzo dobrze, że takie tematy są przez ciebie poruszane. Wiele ludzi nie wie, że nutria to gatunek obcy, który w przyszłości może stać się dużym zagrożeniem dla naszego środowiska. Wiadomo, że słodko te zwierzaczki wyglądają, ale musimy wiedzieć, że nie powinny tu one być.
Tej ale, klimat tez sie zmienia na, czyli tez jest inwazyjny. No i co teraz ?
@@ibringterror7910 niektórzy boją się zmian i najlepiej im jest we własnej piwnicy ;)
@@thekingproduction8885Powinni tam siedziec ze swoimi przekonaniami. Inwazyjny gatunek ? Znaczy , ze co ? te zwierzeta przyplynely tu cala armia i stopniowo beda podbijaly te tereny? czy ktos je tu sprowadzil, a teraz klopocik...jedynym inwazyjnym gatunkiem jest tylko czlowiek. Ale idac takim tokiem myslenia, to zapewne miliony Rodakow na swiecie powinno sie tez przeniesc do jakichs rezerwatow...homo soveticus tylko centralia Europa. ehhh taki jest juz bieg rzeczy, chcesz czy nie, a i tak sie zderzysz. Jak im tam dobrze, to im kurwa domki niech wybuduja, jesli martwia sie o brzegi rzeki...o ironio! pozdro V
A wystarczyło napisać że zgadzasz się z autorem filmu, bo w komentarzu powtórzyłeś co dokładnie autor powiedział. Oszczędzaj internet😩
@@gregorlux8635 Mam darmowy, tak jak i nawet prawo do wyrecytowania calego tego filmiku Giorgio. Poza tym chyba nie skumales co autor mial na mysli, a co ja tu pisze. weeee tam. Milego i tak dla cb V
Tata opowiadał mi jak za dzieciaka kupili nutrię na mięso, ale tak przyzwyczaili się do niej, że dali jej imię i zaczęła spełniać rolę psa :)) I tak Kuba rozrósł się do ogromnych rozmiarów i mieszkał na podwórku prawie 10lat.
❤️
i dopiero wtedy poszedł na mielonego?
@@hyeraPL zdechł
@@pawep8948 no mowie przeciez, zył->zdechł->oplacil rachunek tj. mielony ^^
@@hyeraPL żałosny jesteś
Będąc w Czeskiej Pradze wręcz zszokowała mnie ilośc żyjących tam nutrii są ich tysiące, o dziwo dawały sie pogłaskać , jadły z ręki. Według mnie to piękne zwierze, świetnie pływające i były o wiele większe niż u was na filmiku. Pozdrawiam kolejny super odcinek !!!
Noszenie futer.
Kiedyś, lat temu ze dwadzieścia ponad kobieta przyszła na randkę ze mną w futrze z norek, cała i elegancka, pachnąca Avenue5. Rozmawiałem z nią ogólnie o futrach, skąd są, o noszeniu futer. Wsiadała potem do swojego auta, a futro miała zwinięte w ręku choć chłodno było. Nigdy jej już w futrze nie widziałem. Nie sprzedała go, wisiało w szafie.
Wiem dokładnie, bo to teraz moja żona.
Bardzo dobry film, można się dowiedzieć sporo, dzięki.
Ale mięsko je ...hipokryzja
@@Arsendis_idm wiesz o mnie więcej, jak ja?
@@Arsendis_idm jeśli zabijanie dla mięsa jest dla ciebie tym samym co zabijanie dla futra to chyba masz coś z głową
Z nutriami całe dzieciństwo spędziłem bo dziadek hodował na futra właśnie. I tak jak mówisz Witku z perspektywy czasu warunki tragiczne. Ciasne metalowe klatki na podwyższeniu w celu łatwiejszego wybierania gnoju spod nich albo betonowe bunkry z których potrafiły uciekać. Ale taki standard hodowli był niestety. Dziadek wprawdzie dbał bardzo dobrze o nie bo o każde zwierzę się troszczył które hodował ale nie zmienia to faktu że za ciekawie to nie miały. I to w każdej ich hodowli tak wyglądało. No ale to było na szczęście 20 lat temu. Pozdrawiam
Kocham Pana materiały. Znalazłam ten kanał dwa dni temu i obejrzałam dosłownie każdy film. 😍 Czekam na kolejny z niecierpliwością
Lubię to z jaką miłością Pan Witold patrzy na zwierzaki 😍
Kapibary z Rybnika - i Witold - Śląski Arkady Fiedler - pozdrawiam jak zawsze serdecznie - podziwiam meteorytykę i jasność przekazu. Najlepszego !
Pamiętam jak chyba w 96 roku, sąsiad wypił zbyt dużo wody ognistej i wszystkie swoje nutrie wypuścił. Panika na całej wsi była, dzieci straszyli że mogą pogryźć, ale wspomnienia piękne. Kiedyś też ktoś parę wsi obok wypuścił warany, szkoda tylko że ludzie są tak nieodpowiedzialni, fajny materiał !
Warany z Komodo
Pierwszy raz oko w oko spotkałam nutrie w Pradze. Podchodzą do ludzi zaraz obok łabędzi, gołębi i kaczek. Łagodne stworzenia.
Panie Witoldzie super filmik jak zawsze. Niech Pan nagrywa non stop i więcej!!
Pozdrawiam
Super ! Świetny materiał Panie Witoldzie ! Pozdrawiam z Amsterdamu (tutaj też się dzieje w Świecie zwierząt: papugi, czaple i wszelakie kaczki, gęsi na ulicach...)
Dobrze jak jest I'm dobrze to dobrze
Taka Polska Kapibara
To nie ma tak, że dobrze czy nie dobrze
@kuchnia po pandemi
XDD
Trzeba wstać rano, na tym polega odpowoedzialnosc
O TY KNURZE
Gdybym miał powiedzieć co cenię w życiu najbardziej powiedziałbym że ludzi.
Super film panie Witku. Coraz bliżej do 100 tyś subskrypcji powodzenia.
Uwielbiam słuchać jak Pan opowiada, pozdrawiam serdecznie ;)
Super info. Jestem bardzo zasloczony pozytywnie!
Sztos. Taka kapibara dla ubogich 😁
Świetny materiał! I wyczuwa się szacunek do zwierząt.
Jak tak ochoczo podchodzą do człowieka to ich los jest przesądzony.
Jak trafi na Ukraincow to wyladuje w garnku..
Bo to zwierzęta domowe i nie do końca potrafią o siebie zadbać bez pomocy ludzi nie mają za wile szans kiedyś je miałem
To taka krzyżówka bobra ze szczurem?
Jak bydziesz znów w Rybniku to zjedź z ul Wodzisławskiej na ul Łanową i na jej końcu w rzece mieszka stado nutrii i nie przyjdzie ich parę do Ciebie, a zaraz paręnaście sztuk, całe stado. Przyda się też więcej karmy. Czasem z nimi też szczury wychodzą już oswojone A i kaczki się zdarzyło że wyszły pokosztować smakołyków.
A zaś tam kaj żeś był, to tak 500m dalej mieszka sporo jeży co wzdłóż rzeki porobiły se gniazda, jamy czy jak te ich lokum nazywa, w ubiegłym roku latem dreptało ich sporo z młodymi więc widać dobrze się mają A te koło ztz to lekko oswojone że można było nakarmić i do razu było widać ogromny brak wiedzy u ludzi co je jeż, bo najczęściej jabłka im przynosili.
To chyba najsłodszy większy gryzoń jakiego widziałam
kapibara jest 2-3 razy większa .
Ciekawy materiał 🤩🤩🖐️😀
Uwielbiam cie oglądać Witku. Pozdro
Co to za utwór na początku filmu i 0:41 min ? Z góry dziękuję za odpowiedz. Nutrie agresywne zwierzaki a jak są małe to przepiękne .
dzien dobry prosil bym o film z boa piaskowym
i pozdrawiam
Świetny film panie Witoldzie jak zawsze
Ładne zwierzątko i bardzo fajny film, może więcej osób teraz będzie świadomych
Bardzo fajny temat obieram kierunek na Rybnik, pozdrawiam.
Piękne stworzenia :)
Bardzo fajny materiał :)
😁Super pozytywny filmik.🐹🤗🤗🤗
Też mi się podoba ten filmik super pozdrawiam serdecznie dziękuję za to co robisz 😁
Witam serdecznie bardzo ciekawy material az mi samemu przypominaja sie chwile z dziecinstwa jak dziadek chodowal nutrie, jezeli chodzilo o klatki byly dosc duze mieli w srodku swobodne korytko i basenik i druga klatke zabudowana z desek tzw sypialnia ,otwieralo sie ja z gory wymienic nieczystosci i nalozyc sianka takich klatek bylo kilka , za dziecka wlazlem tam raz i sie z nimi bawilem a dziadek prawie zemdlal jak to zobaczyl ze mnie nie zagryzly :)) to mile zwierzatka do tej pory mam do nich sentyment😊
Coś ciekawego się przynajmiej dowiem dziś :)
bo lekcje to nie wszystko , pozdrawiam
Mój dziadek śp chodował takie słodziaki ale to było ponad ćwierć wieku temu....pamiętam jak przez mgłe że niektóre nutrie były dosyć spore i ich mega wielkie ząbki :)
Witam mam takie pytanie ciekawe co będzie jak te nutrie przejdą na rybnicki zalew ?????
Zapraszam do Wetzlar w Niemczech, Hesja, mamy piękne stado Nutrii, jest ich na prawdę dużo. Dokarmiane, brak zimy tworzy idealne warunki do życia, nie orientuje się jak ma się sprawa czy ktoś je liczy itp, czy jest wzrost populacji, ale pamiętam że mój Wujek hodował w Aleksandrowie kujawskim jak byłem mały a tu po prawie 25 latach na żywo je zobaczyłem. Pozdrawiam.PS. Fajny kanał i dobrze że ktoś kto się na tym zna o tym mówi.
W Miluzie(Francja)gdzie obecnie przebywam tych futrzaków jest bardzo dużo 😳w sobotnie i niedzielne popołudnie przychodzą nad kanały płynące przez miasto całe rodziny i karmią szczurki😁wiem wiem nie szczurki😏przynoszą różne owoce i warzywa ale ostatnio mnie zamurowało 🤭chłopak z dziewczyną podjechali do brzegu(tak tak można 😏nie to co w PL auto 100km od wody🤨)i karmili BIAŁĄ nutrie domowymi wypiekami😳🤭a co do inwazyjności hmmm...najbardziej inwazyjnym gatunkiem i największym szkodnikiem jest człowiek 😎
Są jeszcze? Bo chciałem przyjechać je zobaczyć
słodziuxhy serca kochane!
To już wiem co się pojawiło w Jeziorku obok bloku😁 Pozdrawiam z Niemiec.
Biorę marchewkę i idę z pieskiem nap spacer może będzie.
Subek leci
Będzie coś o bobrach?😁
moja babcia miała parę sztuk,pamietam że cały czas powtarzała żebym paluszków do klatki nie wkładał
Byliśmy specjalnie z narzeczoną nakarmiliśmy 😊 jadł marchewki aż mu się uszy trząsły 😜
Piękny widok.
Rybnik odwiedzasz a znaka nie dasz... 🤔
Kedy następna wizyta u Kuby w spider shop'ie Panie Witku? Pozdrawiam
@jakub skowronek to kiedy mogę wpaść do Sosnowca ?
@@PlucikBoas 😁
Filmik o anakonda zielona proszę!!!
Panie Witoldzie, bardzo interesujący film, ale nalegam żeby zrobił pan odcinek o żabojadzie Argentynskim. Baaaardzo interesujący i inteligentny wąż.
Mój tata ( 46 lat), mówił, że pamięta jak u nas na wiosce hodowali nutrie, do jedzenia, a teraz to coś egzotycznego.
Moja mama mówi że z nutri najlepsza kielbasa i bigos był, bardzo kruche i smaczne
Ja mam 30 lat, pamiętam jak mój tata hodował nutrie 😉 Zawsze tylko przestrzegał, że jak daję im coś do jedzenia to mam uważać na palce 😉
Ehh, jak to wszystko się zmienia. Kiedyś normalnie, dziś rzadko spotykane.
Na 36 lat życia tylko raz jadłem kiełbasę z nutrii nawet smaczna była
Jakieś 40 lat temu u dziadków byly w klatkach z królikami, były atrakcją dla nas dzieci. Potem się dowiedzieliśmy, że jedliśmy je na święta w pierożkach wigilijnych.
Odpowiadając na pytania, byłem niecały miesiąc temu i są :)
Nie chcę zachęcać do ryzykownych zachowań ale wobec ludzi nie przejawiają żadnej agresji.. Wystarczyło usiąść i wyciągnąć jedzenie i po kilku minutach mieliśmy dookoła małe stadko. Jak już widzą że je karmimy to czasem aż ciężko się opędzić. Wchodzą na nogi, w poszukiwaniu kolejnej przekąski. Rozumiem że niektórzy mieszkańcy mogą być zdenerwowani ale moim zdaniem to super atrakcja!
Pewnie że dobrze niech żyją sobie na luzie bo to ich naturalne srodowisko... Wystarczy że my w pandemii żyjemy prawie jaka klatce!
Nagrałby coś Pan o rzekotkach albo buczku południowoamerykańskim?
Nasz Hero!!!🥰
Nutria smaczna ale nie zabiłbym,słodkie stworzonko :D
W Azji to wszystko da się się zjeść, pytanie export czy kebab?
Goretex poza tym drobnym potknkeciem super film
❤️❤️❤️
Ciekawe zjawisko. Jak im tam dobrze to niech sobie żyją ;p
u mnie nad łączką też była nutria, przynajmniej jedna. Bo coś ją dopadło i została czaszka z pięknymi żółtymi zębami :)
Dobrze. Niech sie rozmnazaja na wolnosci.
Czekam na dociągnięcie o pytonach
I nie mogę się doczekać ;)
Dawniej hodowali, ale kiełbasy nikt nie chciał jeść. Czasami na żarty komuś nie powiedzieli i zaczęstowali... :-)
Super film, cudne zwierzęta, muszę je jak najszybciej odwiedzić🥰
będzie więcej gryzoni na twoim kanale??? pls bo mega to zrobiłeś
Gdzie mieszkales za mlodu? Bo widze, ze moje okolice
Jestem ze Świętochłowic ale mieszkałem rok w Ornontowicach, potem kilka lat w Żorach i wróciłem do Świętochłowic. Część mojej rodziny mieszka w Rybniku i okolicach.
Zrobiće coś o wydrah?
Może być następne coś o wężach ?
Cześć, dobry film ... : )
Pozdrawiam.
No i siemano.
Panie Witku mam wyzwanie da Pan 2 lub 1 odcinek wciągu 2 tygodni
Haha mieszkam niedaleko Rybnika, dzisiaj byłem nad Nacyną i pływało tam stado nutrii. Niektóre są już tak przyzwyczajone, że łaszą się o ludzi i żebrają o jedzenie.
Czym je karmiłeś? Bo też nutrie są koło mnie ale chleba tak chętnie nie biorą
Dawałem płatki owsiane, marchewkę, burak i jabłko.
No to czekamy
Panie Witoldzie, Pana kanal to YouTubowy odpowiednik Nat Geo Chanel, mógłbym Pana sluchac godzinami jak kiedyś Steva Irwin. Życzę sobie i wszystkim żeby Pana materiały pojawiały się przynajmniej kilka razy w tygodniu, poniewaz sa zwyczajnie potrzebne. Pozdrawiam serdecznie. :)
Kiełbasa z nutri,pychota.Pamiętam z dzieciństwa jej smak.
Największym szkodnikiem jest człowiek
A ja znam taką jedną nutrię. Ona żyje w Baranowie w kiblokaplicy a nawet dorobila się własnej sekty z warzywami na ten sposób.
Fajne mordy.Niech zostaną z nami...
Nutria fajna jest, trochę większy chomik ;)
Jak byłem dzieckiem w latach 80-tych dziadek chodował nutrię głównie na futra a mięso dla własnego spożycia. Mięsem wszyscy się brzydzili bo mówili że to szczury. Kiedyś jadłem i mi smakowało ale to było dawno temu.
Ciekawi mnie czy znalazły już ten największy w Polsce basen podgrzewany caloroczny w Rybniku, bo jak tak to będzie im tam bardzo komfortowo nawet zimą 😉
Już do zalewu dotarły,są na całej długości rzeki od Zamysłowa do Orzepowic. Pozdrawiam.
@@marekwu111
To chyba nie jest pocieszające 🤨.
Bardzo ładne i przyjemne zwierzątka, jednak gatunek obcy inwazyjny, może sie okazać po czasie, że bardzo szkodliwy dla fauny, flory oraz samych rybniczan. A niestety ciepły zbiornik da im olbrzymie możliwości przetrwania.
@@pawelbartus Sądzę że władze miasta będą musiały podjąć jakieś działania w najbliższej przyszłości. Kocą się bardzo szybko ,jeżdżąc bulwarem wzdłuż Nacyny na rowerze,trzeba uważać na nutrie bo wchodzą pod koła.
@@marekwu111
Obawiam sie ze jesli to ma być kontrolowana atrakcją Rybnika (choc w cos takiego nie wierzę bo problem jest w wielu miastach, podobnie jak na zachodzie Europy) to tylko sterylizacja może powstrzymać ich przyrost. Niektórzy właśnie nie rozumieją na czym polega inwazyjnosc pewnego gatunku. Właśnie jak Pan przytoczył choćby na tym, ze jadąc rowerem można sie o nia potknąć przestraszyć i np wpaść na male dziecko, poza głównym zagrożeniem dla innych rodzimych gatunków, ktorym zabiorą pokarm lub wyprą samą swą obecnością. Życzę oby jednak miasto szybko zareagowało zanim stworzy to olbrzymi problem i potem gigantyczne koszty.
Super
Nie wierzyłem i pojechałem z rodziną to sprawdzić. Rzeczywiście jest ich sporo. Chodzą sobie po chodnikach, podwórkach itd. Jedzą z ręki i są naprawdę łagodne. Normalnie mega przeżycie. Rozmawialiśmy z napotkanymi mieszkańcami i nikt nie miał nic przeciwko tym zwierzakom , ale na pewno niektórym mogą w jakiś sposób przeszkadzać . Tak czy owak polecam pojechać i zobaczyć to na własne oczy :)
Śliczne zwierzaki, fajny materiał
Nie tylko w Rybniku można spotkać nutrie w moim mieście też pływa kilka sztuk w parkowym stawie
Ok, jakie to miasto ?
@@PlucikBoas Jarocin woj. Wielkopolskie
@@RapZawszeNaPropsie Piękne wspomnienia mam z festiwalu w Jarocinie. Moja żona "tańczy" na koncercie Siekiery ruclips.net/video/kQdiKEMsp2w/видео.html
@@PlucikBoas Każdy kto choć raz był na Jarocin Festiwal ma dobre wspomnienia! Pozdrawiam!
czy te nutrie są w jakiś sposób groźne, czy gryzą ?
Witom idzie uwos kupić żółwia chińskiego?
Pozdrowienia i wspomnienia, Monika -kiedyś ze sklepu Pyton w Częstochowie.
Moje miasto! Piękne są nutrie. 😀
Pozdrawiam wszystkich z Rybnika
Lubiliście to intro kiedyś?
Ja nie bo było bardzo długie
Moja babcia robiła pyszne potrawki i pieczenie z nutrii. Ponad pół wieku temu.
Witam, jako że jesteś kimś kto ma duża wiedzę napisze tu i może dostanę odpowiedź kupiłem gekona lamparta dla Syna, mam go od niedzieli , do dziś nic nie jadl jaki czas nam dać mu spokój i kiedy zacząć go karmic przymusowo? Bo z tego co wiem po zmianie otoczenia jest to normalne że nie jedzą proszę Cię o wyrozumiałość i pomoc i postaci odpowiedzi pozdrawiam
Dziadkowie i rodzice trzymali nutrie, fajne i czyste zwierzeta👍👍😉
I nawet smaczne
Miałem kiedyś okazję takiego ,,zwierzaczka,, a właściwie jego tylną łapkę po podduszeniu i podpieczeniu pożreć.Smakowo ...lepsze mięsko od królika.Nie wiem tylko na ile nutria gatunkowo jest bliska szczurowi.Pozdrawiam i ewentualnie SMACZNEGO :-)
A nocami "plakaly" jak dziecko.
@@benedyktchlopecki5135
Nutria jest przedstawicielem gryzoni amerykańskich, stąd dużo bliżej jej do kapibar czy szynszyli niż do szczurów.
@@caviramus0993 Dziękuję za informację. Będąc elektrykiem nie wszystko można wiedzieć o zwierzętach, chociaż bardzo duża część mnie interesuje, a psy i koty to uwielbiam.Nutrii z uwagi na rozwinięte uzębienie do rąk raczej bym nie wziął.Może po dłuższym zapoznaniu.Natura jest fajna i uspokajająca.Nawet dziki na południu Francji, gdzie ich jest bardzo dużo. Pozdrawiam serdecznie.
dajcie im swobodnie żyć ---- Przeszkadza nie którym ludziom to psy koty wszystko przeszkadza Co za ludzie
Smaczne są.
Proszę zrobisz filmik o żółwiu chińskim.
Kastrować ażeby się nie rozmnażały bo atrakcja fajna.
W Czechach w każdym zbiorniku jest nutria nie ma katastrofy ekologicznej więc proponuję poszukać prawdziwe info a nie informacje kopiuj wklej bo te opinię o nutri to właśnie powielanie bredni
@@RUclipsChillZone Bo może właśnie są wykastrowane.?