Pamiętam, że jako dzieciak zakochałem się w tych najpierwszych, wydanych na singlach: "Kombinacie", "Białej fladze", "Gadających głowach" i "Sexy doll". Nie mając w domu gramofonu wydałem 700 złotych na płytę "Nowe sytuacje". I wiozłem pociągiem przez pół Polski jak skarb kupioną w Częstochowie płytę "Nieustanne tango", nie mogąc się doczekać, kiedy ją odsłucham. I czekałem na tą trzecią, w absolutnym zachwycie nad "Ciałem" oraz "Moją krwią", granymi wtedy przez radio. I jak każdy fan byłem w rozpaczy, kiedy Republika się rozpadła. I kręciłem nosem na "Obywatela GC", że to nie to samo, chociaż zagrane perfekcyjnie. Słucham teraz tego zestawu i wzruszam się bardzo. Grzegorz Ciechowski i Republika to było coś absolutne wyjątkowego. Coś nie do zapomnienia.
"Biała Flaga " na singlu nie wyszła. Zespół nagrał ją w Trójce i na małą płytkę nie trafiła tak samo jak i "Telefony". Na singlach były: Kombinat, Gadające głowy, Sexy Doll i Układ Sił.
cudowne moje zycie bylo gdy jezdzilem na koncerty republiki i na kasprzaku nagrywalem koncerty i wracajac w pociagu sluchalismy wszyscy... to bylo ekscytujace...
Dobra robota. Ach jaka szkoda, że nie nagrali tej płyty. Obywatel G.C.- doskonała płyta, ale..to już nie Republika. Brakowało na tej płycie tego surowego , astetycznego brzmienia.
Mityczna płyta, której nigdy nie było. Można sobie wyobrazić, stworzyć listę utworów. Płyta sen. Płyta ... słyszałem ją, ten repertuar i w tym brzmieniu na koncercie Republiki w 1985 r. Czekałem na wydawnictwo. Wydano je w końcu ... pod szyldem Obywatel G.C.... dobrze? a może mogło być lepiej? Gdyby to była trzecia płyta Republiki .... achhh
Owszem. Miała charakter. Słuchałem dziesiątki razy. Na winylu. W tym "nowym" brzmieniu jednak, z wybitnymi muzykami, umknęło coś, coś bardzo ważnego - na tamten okres historii grupy. Wg mnie oczywiście - zimnofalowego, nowofalowego i rockowego oblicza zespołu Republika (nie zawsze musiało takie być i nie było), ale narazie chciało być - a.d. 1985 . Wszak Grzegorz wrócił do pierwotnego formatu kilka lat później.
Kiedy pierwszy raz usłyszałam Ciało (jako 6/7 letnie dziecko, wiec nie rozumiałam o co chodzi) byłam jak zahipnotyzowana - ta mroczna muzyka mnie pochłonęła :)
"Ciało" - była jeszcze pośrednia wersja pomiędzy tą Republiki, a tą z płyty Obywatela G.C. Grzegorz wykonał ją solo z playbacku na festiwalu Opole 1986. Co do trzeciej płyty Republiki, to podejrzewam, że ani "Ciało" ani "Klatka" ani "Sam na linie" ani "Moja krew" by na nią nie weszły. Utwory z singli w czasach PRL-u bardzo rzadko trafiały też na album. Przykładem są "Nowe sytuacje" - spora część materiału radiowo-singlowego nie pojawiła się na dużej płycie.
Ja bym pozostał przy kolejności z płyty Obywatela G.C. 1. Paryż-Moskwa 2. Ciało 3. Błagam nie odmawiaj (tu tylko wersja koncertowa) 4. Kaspar Hauser 5. Brudny żołnierz 6. Przyznaję się do winy (tylko live, demo nie było) 7. Moje modły 8. Oto on 9. Mówca +bonus 10. Moja krew 11. Sam na linie 12 Klatka 13. I wanna be your man Ale i tak zrobiłeś ciekawą rzecz :)
Paryz Moskwa o wiele wiele lepszy w wersji Obywatela G.C. Choc tutaj to tylko wersja pierwotna, ktorej jednak bardzo brakuje rozmachu. Bardziej republikanskie sa Sam na linie czy Klatka choc nie zostaly nagrane solo przez Ciechowskiego stad nie ma porownania. Sexy Doll mozna zagrac w spokojniejszym rytmie ale ta wersja mnie nie przekonuje- lepsza byla szybsza ktora wszyscy znamy. Oczywiscie bardzo ciekawy material, dziekuje!
Bardzo ładnie, fajnie że Ci się chciało. Tylko że "Moja krew" nie pasowała ani do trzeciego ani do czwartego albumu koncepcyjnego, dlatego została wydana na singlu. Jak to wyglądało w przypadku utworu "Sam na linie" nie wiem, stąd mógłby zostać. A "Sexy doll" zwłaszcza w tej wersji (w mojej ocenie wiele słabszej od pierwotnej) zdecydowanie tu nie pasuje - już raczej "Moje modły". A co to za wersje "Brudnego żołnierza" i "Kaspara Hausera"? Wg mnie polskie wersje tekstowe były o niego lepsze choćby pod względem wokalizy.
Czy były przecieki, że trzecia płyta zespołu ma mieć tytuł "Ciało"? Znając długość cykli wydawniczych w PRL, podejrzewam że płyta ukazałaby się dopiero gdzieś w okolicach 1987 roku. I podejrzewam, że jeśli "Ciało" i "Klatka" weszły by na nią, to w innych wersjach niż te radiowe z 85 roku. I podejrzewam, że z tym samym automatem perkusyjnym, jakiego użyto na płycie "Obywatel G.C.".
To nie jest mój numer, ale Republiki. Ja nagrałem go jako cover i tak opisałem. Cieszę się, że się Ci składanka podobała chłopie. Może nie jesteś w temacie, to wyjaśnię te utwory w latach 85-86 były grane na koncertach i miały ukazać się właśnie jako "Trzecia Płyta". Natomiast czy w takim czy innym składzie to się nie dowiemy. Cytuję dla przypomnienia: "To moja osobista playlista". Miłego dnia
Jeśli to Twoja playlista to po co piszesz że ,,trzecia płyta,,? Skąd wiesz co by na niej było? Równie dobrze możesz napisać że piąta. Nie wprowadzaj ludzi w błąd,zwłaszcz tych którzy dopiero odkryli Ciechowskiego i Republikę.
![Marek Grechuta / Anawa - Korowód [Official Audio]](/img/1.gif)
Pamiętam, że jako dzieciak zakochałem się w tych najpierwszych, wydanych na singlach: "Kombinacie", "Białej fladze", "Gadających głowach" i "Sexy doll". Nie mając w domu gramofonu wydałem 700 złotych na płytę "Nowe sytuacje". I wiozłem pociągiem przez pół Polski jak skarb kupioną w Częstochowie płytę "Nieustanne tango", nie mogąc się doczekać, kiedy ją odsłucham. I czekałem na tą trzecią, w absolutnym zachwycie nad "Ciałem" oraz "Moją krwią", granymi wtedy przez radio. I jak każdy fan byłem w rozpaczy, kiedy Republika się rozpadła. I kręciłem nosem na "Obywatela GC", że to nie to samo, chociaż zagrane perfekcyjnie. Słucham teraz tego zestawu i wzruszam się bardzo. Grzegorz Ciechowski i Republika to było coś absolutne wyjątkowego. Coś nie do zapomnienia.
"Biała Flaga " na singlu nie wyszła. Zespół nagrał ją w Trójce i na małą płytkę nie trafiła tak samo jak i "Telefony". Na singlach były: Kombinat, Gadające głowy, Sexy Doll i Układ Sił.
Robiliśmy lata temu nagłośnienie w OdNowie. Ile listów miłosnych do Grzesia się walało... 🙂
cudowne moje zycie bylo gdy jezdzilem na koncerty republiki i na kasprzaku nagrywalem koncerty i wracajac w pociagu sluchalismy wszyscy... to bylo ekscytujace...
Dobra robota. Ach jaka szkoda, że nie nagrali tej płyty. Obywatel G.C.- doskonała płyta, ale..to już nie Republika. Brakowało na tej płycie tego surowego , astetycznego brzmienia.
,,Klatka'',uwielbiam!
Mityczna płyta, której nigdy nie było. Można sobie wyobrazić, stworzyć listę utworów. Płyta sen. Płyta ... słyszałem ją, ten repertuar i w tym brzmieniu na koncercie Republiki w 1985 r. Czekałem na wydawnictwo. Wydano je w końcu ... pod szyldem Obywatel G.C.... dobrze? a może mogło być lepiej? Gdyby to była trzecia płyta Republiki .... achhh
Za to Ciechowski solo zebral wspanialych muzykow przez co jego plyta miala wspanialy charakter i brzmienie.
Owszem. Miała charakter. Słuchałem dziesiątki razy. Na winylu. W tym "nowym" brzmieniu jednak, z wybitnymi muzykami, umknęło coś, coś bardzo ważnego - na tamten okres historii grupy. Wg mnie oczywiście - zimnofalowego, nowofalowego i rockowego oblicza zespołu Republika (nie zawsze musiało takie być i nie było), ale narazie chciało być - a.d. 1985 . Wszak Grzegorz wrócił do pierwotnego formatu kilka lat później.
Kiedy pierwszy raz usłyszałam Ciało (jako 6/7 letnie dziecko, wiec nie rozumiałam o co chodzi) byłam jak zahipnotyzowana - ta mroczna muzyka mnie pochłonęła :)
Ja tak miałam przy śmierć w bikini. :)
Ja miałem z 15 lat i dla mnie każdy nowy utwór Republiki to był powiew świeżości i nowoczesności w tych mrocznych czasach :)
@@bogdanhajduk7781 Mroczne czasy są dzisiaj...
Wtedy były najlepsze moje lata ;)
Republika! Moja Milosc!😤😤😤Ganjia!😤💞💘💌❣
Jak dobrze odkryć Republikę Od Nowa 😀 z przyjemnością przesłucham.
Dziękuję!
Super wersję.Zwłaszcza Oto on.brawo.🏆🥇✌️👍🎸🎹🎶🎤💪.
Ponadczasowy zespol. Zawsze wracam.
Kapitalne nagrania - Republika w starym składzie.
Ciało, genialny hipnotyzujący utwór, kwintesencja Republiki
"Ciało" - była jeszcze pośrednia wersja pomiędzy tą Republiki, a tą z płyty Obywatela G.C. Grzegorz wykonał ją solo z playbacku na festiwalu Opole 1986. Co do trzeciej płyty Republiki, to podejrzewam, że ani "Ciało" ani "Klatka" ani "Sam na linie" ani "Moja krew" by na nią nie weszły. Utwory z singli w czasach PRL-u bardzo rzadko trafiały też na album. Przykładem są "Nowe sytuacje" - spora część materiału radiowo-singlowego nie pojawiła się na dużej płycie.
To chyba moda z Zachodu, zwlaszcza z lat 60tych.
Pozdrawiam Republikanow i do zobaczenia na koncercie Obywateli Republiki za kilka mies.
Coś więcej ?
@@damianjajkiewicz3080 obywatele republiki ebilet sa rozne daty ja ide na torwar
Idealna kompozycja :) wgniata w fotel, nie pozwalając się oderwać
Oto on- doceniam bardziej będąc starym prykiem :) Grzesiu ten browar jest dla Ciebie.
świetna składanka
nikt nie prosił, każdy potrzebował. dzięki stary!
Nieśmiertelny zespół ! Fajna rzecz dobrze się słucha i tylko strasznie żal ze tego nie wydali w oryginalnym skladzie
Ja bym pozostał przy kolejności z płyty Obywatela G.C.
1. Paryż-Moskwa
2. Ciało
3. Błagam nie odmawiaj (tu tylko wersja koncertowa)
4. Kaspar Hauser
5. Brudny żołnierz
6. Przyznaję się do winy (tylko live, demo nie było)
7. Moje modły
8. Oto on
9. Mówca
+bonus
10. Moja krew
11. Sam na linie
12 Klatka
13. I wanna be your man
Ale i tak zrobiłeś ciekawą rzecz :)
Dziękuję :)
Świetne
tak bylem na koncertch 1985 otatnia dobra plyta miala byc
Najlepsze wersje 🖤
Super, chociaż Brudnego żołnierza wolę w polskojęzycznej wersji😊
W Sam Na Linie ktoś przesadził z kompresją dynamiki albo innym efektem ;P
👍
luvbeu baedzo
Paryz Moskwa o wiele wiele lepszy w wersji Obywatela G.C. Choc tutaj to tylko wersja pierwotna, ktorej jednak bardzo brakuje rozmachu. Bardziej republikanskie sa Sam na linie czy Klatka choc nie zostaly nagrane solo przez Ciechowskiego stad nie ma porownania. Sexy Doll mozna zagrac w spokojniejszym rytmie ale ta wersja mnie nie przekonuje- lepsza byla szybsza ktora wszyscy znamy. Oczywiscie bardzo ciekawy material, dziekuje!
Bardzo ładnie, fajnie że Ci się chciało. Tylko że "Moja krew" nie pasowała ani do trzeciego ani do czwartego albumu koncepcyjnego, dlatego została wydana na singlu. Jak to wyglądało w przypadku utworu "Sam na linie" nie wiem, stąd mógłby zostać. A "Sexy doll" zwłaszcza w tej wersji (w mojej ocenie wiele słabszej od pierwotnej) zdecydowanie tu nie pasuje - już raczej "Moje modły". A co to za wersje "Brudnego żołnierza" i "Kaspara Hausera"? Wg mnie polskie wersje tekstowe były o niego lepsze choćby pod względem wokalizy.
Zdecydowanie się z Tobą zgadzam ,nigdy nie lubiłem tych ang.wersji nie pasowały mi 😏👍
Kurwa jaki bul,,,,,,pozdro
boli kórwa nie?
Czy wyszla na vinylu?!😉😤 Ganjia Foverer and Ever!😤😤😤
Nigdy nie wyszła :-(
Czy były przecieki, że trzecia płyta zespołu ma mieć tytuł "Ciało"? Znając długość cykli wydawniczych w PRL, podejrzewam że płyta ukazałaby się dopiero gdzieś w okolicach 1987 roku. I podejrzewam, że jeśli "Ciało" i "Klatka" weszły by na nią, to w innych wersjach niż te radiowe z 85 roku. I podejrzewam, że z tym samym automatem perkusyjnym, jakiego użyto na płycie "Obywatel G.C.".
Pan premier Kosiniak -Kamysz - ukłony za propaństwowe działaniia.
no i mityczna postac kaspera hausera dawaa do myslenia...
Chłop wpieprzył na koniec swój numer. Wcześniej pozbierał nagrania radiowe, singlowe i dema i nazwał to trzecią płytą. Masiakra jakaś...
To nie jest mój numer, ale Republiki. Ja nagrałem go jako cover i tak opisałem. Cieszę się, że się Ci składanka podobała chłopie. Może nie jesteś w temacie, to wyjaśnię te utwory w latach 85-86 były grane na koncertach i miały ukazać się właśnie jako "Trzecia Płyta". Natomiast czy w takim czy innym składzie to się nie dowiemy. Cytuję dla przypomnienia: "To moja osobista playlista". Miłego dnia
Chłopie, dla fanów to są relikwie i proszę bez fochów! Grzecznie słuchać, delektować się, albo ... pójś sobie na spacer do lasu, jak się nie podoba!
Jeśli to Twoja playlista to po co piszesz że ,,trzecia płyta,,? Skąd wiesz co by na niej było? Równie dobrze możesz napisać że piąta. Nie wprowadzaj ludzi w błąd,zwłaszcz tych którzy dopiero odkryli Ciechowskiego i Republikę.