Dostałem Knotty w prezencie. Fenomenalny west coast lager, bardzo mi smakował. Ciekawy i nie często widywany styl na scenie polskiego kraftu. Brawa dla Browaru Trzech Kumpli za premierę piwa innego niż ipa i apa.
Mnie osobiście seria Hoppy Crew generalnie zawiodła, nie samym hoprate człowiek żyje, czasy kiedy "wystarczy dowalić chmielem" się skończyły. Wolę przemyślane projekty jak np. Seria Collab czy Hazy Disco.
Ostatnie piwa z Trzech Kumpli gniotą piwa z Pinty które sa wypchane marketingiema nie chmielem. Piwo dobre ale u mnie było przgazowane i gryzące mocno, ogólnie zawiodłem się na tym piwie.
Michał czy Twoje Knotty także miało kapsel w stylu srebrny golas? Szkoda bo bardzo lubię estetykę logo Browaru Trzech Kumpli i doceniam niebanalne projekty tak etykiet.jak i znaku towarowego.
To nie kupuj bo oni pokazują w ten sposób ze oszczędzają 2,3 grosze na piwie czyli ci plują w twarz. Swoją srogi piłem knotty, z kega i z butli. Fajne ale bez szału, dla mnie ipa to jest
@@tostamtadsiewziaem3650 Spox i ja wytrzymam bez kapsla z logo 3K ale nieśmiało przypominam że, india pale ALE to piwo górnej fermentacji a west coast LAGER dolnej. Rozumiem że masz na myśli sensorykę a nie rodzaj użytych drożdży. Uśmiałem się bo określenie lagera mianem ipa to dość odważne stwierdzenie......
Generalnie ceny w lokalu pinty to lekka przesada. Mi nie jest szkoda ale.. tam nie ma klimatu. Śmierdzi, brak ogródka (chyba ze cos teraz zmienili w przeciągu tygodnia). Mówię tu o tym ze ludzie którzy tam trafia - wyjdą. bo ceny przesadzone. 17 zł za atak chmielu xD
Nie wiem Panie Docencie, mnie ten Knotty aż tak bardzo dupy nie urwał. Owszem, jest dość wytrawny i goryczkowy, ale w smaku, to ja uważam, że sam nie wie czym chce być, to tak jakby właśnie jedną nogą stał w stanach a drugą nie wiadomo gdzie. NO ALE jeżeli takie było zamierzenie autorów i z tego co tu słyszę i czytam ludziom to mega podpasowało, to w takim razie ja robię krok w tył i grzecznie przepraszam. Proszę mnie opacznie nie zrozumieć, to pivo wcale nie jest złe, nie to mam na myśli, tylko mi osobiście nie podoba się to połączenie West Coasta z Lagerem. Natomiast co do Pitny i tych ich wynalazków, to już dawno dałem sobie spokój. Wszystko na jedno kopyto, a klasyki smakują coraz gorzej - quo vadis Pinta...
W dobie setek piw z dodatkami i po słodszej stronie, ja takim eksperymentom mówię zdecydowane tak. Co do PINTY jednak się nie zgodzę. Klasyk w postaci Pierwszej Pomocy jest bardzo dobre.
Dostałem Knotty w prezencie. Fenomenalny west coast lager, bardzo mi smakował. Ciekawy i nie często widywany styl na scenie polskiego kraftu. Brawa dla Browaru Trzech Kumpli za premierę piwa innego niż ipa i apa.
Mnie osobiście seria Hoppy Crew generalnie zawiodła, nie samym hoprate człowiek żyje, czasy kiedy "wystarczy dowalić chmielem" się skończyły. Wolę przemyślane projekty jak np. Seria Collab czy Hazy Disco.
Seria HD chyba najbardziej trafiona, Collaby jak dla mnie pół na pół a HC tylko początek był świetny.
Ja to piwo z Pinty w specjalistycznym nabyłem za coś niewiele ponad 15 zł. Bardzo smaczne a i typ goryczki który lubię.
Ostatnie piwa z Trzech Kumpli gniotą piwa z Pinty które sa wypchane marketingiema nie chmielem. Piwo dobre ale u mnie było przgazowane i gryzące mocno, ogólnie zawiodłem się na tym piwie.
Szacun
Butelka za złoty jedenaście? U, taniocha. Taka promocja to skarb! :) No, a tak serio, to muszę spróbować tego Knotty'ego. Widzę, że opinie ma dobre.
Michał czy Twoje Knotty także miało kapsel w stylu srebrny golas? Szkoda bo bardzo lubię estetykę logo Browaru Trzech Kumpli i doceniam niebanalne projekty tak etykiet.jak i znaku towarowego.
To nie kupuj bo oni pokazują w ten sposób ze oszczędzają 2,3 grosze na piwie czyli ci plują w twarz. Swoją srogi piłem knotty, z kega i z butli. Fajne ale bez szału, dla mnie ipa to jest
tak, był srebrny kapsel bez nadruku
@@PolskieMinibrowary W lidlu ostatnio PaniPani i Misty też kapsel golas, myślałem że tylko dla lidla dają golasy żeby było taniej.
@@tostamtadsiewziaem3650 Spox i ja wytrzymam bez kapsla z logo 3K ale nieśmiało przypominam że, india pale ALE to piwo górnej fermentacji a west coast LAGER dolnej. Rozumiem że masz na myśli sensorykę a nie rodzaj użytych drożdży. Uśmiałem się bo określenie lagera mianem ipa to dość odważne stwierdzenie......
@@piotrleszczynski9029 Lager pale ale. Poplątanie
Generalnie ceny w lokalu pinty to lekka przesada. Mi nie jest szkoda ale.. tam nie ma klimatu. Śmierdzi, brak ogródka (chyba ze cos teraz zmienili w przeciągu tygodnia). Mówię tu o tym ze ludzie którzy tam trafia - wyjdą. bo ceny przesadzone. 17 zł za atak chmielu xD
To nieco szokujące, bo kto jak kto, ale Pinta zawsze miała normalne ceny.
W PINTA Warszawa Atak Chmielu z beczki kosztuje 14 PLN za pół litra. Ogródek działa od 2 czerwca. Zapraszamy!
Nie wiem Panie Docencie, mnie ten Knotty aż tak bardzo dupy nie urwał. Owszem, jest dość wytrawny i goryczkowy, ale w smaku, to ja uważam, że sam nie wie czym chce być, to tak jakby właśnie jedną nogą stał w stanach a drugą nie wiadomo gdzie. NO ALE jeżeli takie było zamierzenie autorów i z tego co tu słyszę i czytam ludziom to mega podpasowało, to w takim razie ja robię krok w tył i grzecznie przepraszam. Proszę mnie opacznie nie zrozumieć, to pivo wcale nie jest złe, nie to mam na myśli, tylko mi osobiście nie podoba się to połączenie West Coasta z Lagerem. Natomiast co do Pitny i tych ich wynalazków, to już dawno dałem sobie spokój. Wszystko na jedno kopyto, a klasyki smakują coraz gorzej - quo vadis Pinta...
W dobie setek piw z dodatkami i po słodszej stronie, ja takim eksperymentom mówię zdecydowane tak. Co do PINTY jednak się nie zgodzę. Klasyk w postaci Pierwszej Pomocy jest bardzo dobre.
@@PolskieMinibrowary zaś inny klasyk w postaci Modern Drinking to loteria, zależy od warki, raz jest bardzo dobry, innym razem fatalny.