Zasubskrybowałam kanał, Bóg zapłać za kazanie. Chciałabym wybrać się do Bajerza na Mszę Św. Wie ktoś jakie to książeczki się kupuje żeby rozumieć co na Mszy Św. Trydenckiej jest mówione?
W Bajerzu książeczki są na miejscu, można pożyczyć na czas Mszy. Niebawem będzie dodruk i będzie można kupić. Jest też Mszalik z 1962 roku, można go nabyć w Bajerzu.
Przeczytałem pewne fragmenty Katechizmu xGadowskiego, są w nim tezy ze stan posłuszeństwa rodzicom trwa aż do usamodzielnienia i założenia nowej rodziny? Czy nie wystarczy do tego samo usamodzielnienie?
Co zatem z teściami/rodzicami , którzy rozbijają sakramentalne małżeństwa swoim dzieciom zarzucając ich toksycznymi zachowaniami - jak podcinanie skrzydeł, poniżanie, zarzucanie dobrymi radami, wieczne krytykowanie, brak szacunku, bo dzieci i ryby nie mają głosu, wtracanie się i narzucanie własnego zdania na każdy temat, nastawianie innych przeciw, przekraczanie granic i wchodzenie z butami do życia swoich dzieci, bo uważają je za swoją własność ? Już nie mówię o tym, że siedzą w 1wszej ławce w Kościele, ale nie wybaczają, nie przepraszają, nie słuchają i uważają, że wszystko wiedzą najlepiej. Czy dorosły człowiek mający własną rodzinę ma być ślepo posłuszny i nader uległy wobec rodziców a co z jego życiem i małżeństwem? Inni kapłani mówią, że jest hierarchia Pan Bóg, mąż/żona, dzieci, rodzice, teściowie a potem wszystko inne. Tu w tym kazaniu nie słyszę rozgraniczenia na dzieci na utrzymaniu a dzieci mające własne rodziny. To nie ma różnicy? To po co sakrament małżeństwa jak nadal pozostaje się pod tym samym wpływem rodzica?
Bardzo potrzebna nauka. Bóg zapłać.
Bóg zapłać
Ks.Wawrzyn. Nareszcie. Brakowało tu jego kazań
Deo Gratias
Bardzo tresciwa potrzeban nauka
Bog zaplac za slowa ktore nas pokrzepiaja
Wreszcie, czekałam na cd. 🙂
👍👍
Zasubskrybowałam kanał, Bóg zapłać za kazanie. Chciałabym wybrać się do Bajerza na Mszę Św.
Wie ktoś jakie to książeczki się kupuje żeby rozumieć co na Mszy Św. Trydenckiej jest mówione?
W Bajerzu książeczki są na miejscu, można pożyczyć na czas Mszy. Niebawem będzie dodruk i będzie można kupić. Jest też Mszalik z 1962 roku, można go nabyć w Bajerzu.
Przeczytałem pewne fragmenty Katechizmu xGadowskiego, są w nim tezy ze stan posłuszeństwa rodzicom trwa aż do usamodzielnienia i założenia nowej rodziny?
Czy nie wystarczy do tego samo usamodzielnienie?
Co zatem z teściami/rodzicami , którzy rozbijają sakramentalne małżeństwa swoim dzieciom zarzucając ich toksycznymi zachowaniami - jak podcinanie skrzydeł, poniżanie, zarzucanie dobrymi radami, wieczne krytykowanie, brak szacunku, bo dzieci i ryby nie mają głosu, wtracanie się i narzucanie własnego zdania na każdy temat, nastawianie innych przeciw, przekraczanie granic i wchodzenie z butami do życia swoich dzieci, bo uważają je za swoją własność ? Już nie mówię o tym, że siedzą w 1wszej ławce w Kościele, ale nie wybaczają, nie przepraszają, nie słuchają i uważają, że wszystko wiedzą najlepiej. Czy dorosły człowiek mający własną rodzinę ma być ślepo posłuszny i nader uległy wobec rodziców a co z jego życiem i małżeństwem? Inni kapłani mówią, że jest hierarchia Pan Bóg, mąż/żona, dzieci, rodzice, teściowie a potem wszystko inne. Tu w tym kazaniu nie słyszę rozgraniczenia na dzieci na utrzymaniu a dzieci mające własne rodziny. To nie ma różnicy? To po co sakrament małżeństwa jak nadal pozostaje się pod tym samym wpływem rodzica?
O co chodzi z tym.obrazem w tle?
Bóg zapłać