Ale ogólnie cieńcy jesteście panowie jestem szczery nie złośliwy. Lepiej w przebraniu, trzeba do kabaretów mieć inną fizjonomie. Przykład neonówka oni tam mają gościa który pasuje perfekt
Niewiele szacunku to przedstawia ten kabaret . Współczesne kabarety są na bardzo żenującym poziomie . Acha na wysokim poziomie jest sposób ośmieszania instytucji rodziny .
Widzę, że masz dystans do siebie. Kolejna smutna albo zbyt poważna Polka. Coraz częściej czuję się nieswojo, gdy ktoś mnie pyta skąd jestem. Odpowiadam: z narodu homofobów, ale bogobojnych katolików. Ludzi wesołych, ale nie potrafiących się z siebie śmiać. Wspierających Ukrainę, ale po roku wojny już nie tak bardzo. Smutna pani, głowa do góry. Bez obrażania się. Zresztą nikt nie każe pani tego oglądać.
Oglądam pierwszą część I śmieję się, bo gdyby zmienić głos, słuchałabym własnej mamy. Prawie każdy ma w rodzinie taką jedną osobę i fajnie jest się pośmiać z żartu i porównać do niego członka swojej rodziny. To nie formalna przemowa, to kabaret, żart nie równa się rzeczywistośc.
Aha Was lubię
Takie kłótnie są męczące.
Wide Elvis xD
😂 W tej pierwszej części zastanawiałam się czy nie słucham swojej mamy. Oprócz głosu normalnie zero różnicy.
🌃😯!?
🤣🤣🤣
Ale ogólnie cieńcy jesteście panowie jestem szczery nie złośliwy. Lepiej w przebraniu, trzeba do kabaretów mieć inną fizjonomie. Przykład neonówka oni tam mają gościa który pasuje perfekt
Dziwie sie ze ludzie sie z tego smieja 🫤 WTF????
Zenada..ide spac
Niewiele szacunku to przedstawia ten kabaret . Współczesne kabarety są na bardzo żenującym poziomie . Acha na wysokim poziomie jest sposób ośmieszania instytucji rodziny .
Sami siebie dobrze ośmieszają
Widzę, że masz dystans do siebie. Kolejna smutna albo zbyt poważna Polka. Coraz częściej czuję się nieswojo, gdy ktoś mnie pyta skąd jestem. Odpowiadam: z narodu homofobów, ale bogobojnych katolików. Ludzi wesołych, ale nie potrafiących się z siebie śmiać. Wspierających Ukrainę, ale po roku wojny już nie tak bardzo.
Smutna pani, głowa do góry. Bez obrażania się. Zresztą nikt nie każe pani tego oglądać.
Oglądam pierwszą część I śmieję się, bo gdyby zmienić głos, słuchałabym własnej mamy. Prawie każdy ma w rodzinie taką jedną osobę i fajnie jest się pośmiać z żartu i porównać do niego członka swojej rodziny. To nie formalna przemowa, to kabaret, żart nie równa się rzeczywistośc.
tak. kabarety maja za zadanie przerysowac nasze przywary,zachwaniawady. wiecej dystansu.
To nie jest żadne przerysowanie . To jest obraz wielu współczesnych rodzin . Rodzin które nie mają zielonego pojęcia co to znaczy rodzina .
I w pizdu