A mi najbardziej podoba się czytanie ekspertów zaklinajacych rzeczywistość i wyjadniajacych dlaczego się nie pomylili chodź wszystko wyszło odwrotnie od ich ekspertyz 😂
1:03 Tak właściwie to Euro jest walutą w 26 państwach. 20 państw należy do STREFY EURO, czyli jest w UE i ma walutę Euro, euro jest np. w takich państwach jak monako, san marino, watykan, andora, kosowo i czarnogóra. Pierwsze 4 mają podpisane umowy z UE a kosowo i czarnogóra - nie.
A to ciekawe, wracam z Austrii i moim zdaniem lepiej żebyśmy nie przyjmowali euro. Owszem jest sporo plusów ale własna waluta pozwala zwykłemu Kowalskiemu bardziej odczuć czy polityka gospodarcza kraju działa
11:30 Na pewno badania te można uznać za aktualne? Według sondażu przeprowadzonego przez IBRiS z tego roku, za wejściem do strefy euro było 24,5% ankietowanych, podczas gdy przeciwko było aż 64,2%. To znacząca dysproporcja i bardzo różni się od tego co zostało przedstawione w materiale
Tylko, że Grecja popadła w taki kryzys przez swoją politykę... Mieli ogromne ukryte zadłużenie, specjalnie je ukrywali, żeby mogli wejść do strefy euro i wszystko szło po ich myśli do czasu... Do czasu 2008 roku... W Grecji były rozdawane pieniądze za to, że pracownik musi wejść po schodach do pracy, chyba 100 czy 200, to samo było jak mył ręce w pracy to dostawał kolejne dodatki, tam był socjal na niespotykanym poziomie. Warto się zagłębić w temat, a nie oceniać przez pryzmat tego co się widzi na pierwszy rzut oka.
@@kacpeg1319 Oczywiście że Grecja padła przez rozdawanie forsy (co i u nas zaczyna być normalnością) ale euro to jeszcze pogłębiło - w jaki sposób? - ukrywali zadłużenie by przyjąć euro bo pożyczanie tejże waluty jest na mniejszy procent więc odsetki mniej kosztowały - liczyli że kapitał zagraniczny napłynie ,ale to kraj typowo turystyczny ,więc inwestycji w nowe technologie ,było tam na lekarstwo - kiedy nie mieli z czego oddawać inne kraje wspólnoty zrzuciły się na pomoc (nie tylko strefy euro ,Polska też) ALE Grecy nawet nie powąchali tych pieniążków ,tylko od razu poszły do EBC ,czyli de facto jego ratowano.... czemu? Bo gdyby okazało się że EBC nie ma z czego ściągnąć należności za wykupione obligacje Greckie ,to znaczyłoby że ma w posiadaniu kupę aktywów śmieciowych ,którymi sobie można wytrzeć 4 litery w toalecie - Więc czemu EBC pożyczał Grecji mimo że można było się spodziewać iż niedługo nie będą mieli z czego oddać? By uzależnić od siebie ich i uczynić posłusznymi ,dla mnie to budowa kolejnej rzeszy metodami pokojowymi...
@@ireneuszbartkowski6827 Euro pogłębiło ich problemy, ale coś skutkiem czegoś 1. Jeżeli ukrywali zadłużenie aby je przyjąć robili to świadomie, niestety nie mogło się to skończyć inaczej skoro kraj nie był w żadnym stopniu gotowy na przyjęcie nowej waluty. 2. Tutaj po raz kolejny zawiodło złudne myślenie bo przecież będzie kapitał zagraniczny i niby coś to miało zmienić, jako kraj turystyczny ułatwiło to w pewnym stopniu podróże natomiast nie tędy droga co można było również się domyślić 3. Ze wszystkich scenariuszy jakie można było założyć ten był najlepszy, uzależnienie kraju było podyktowane tym, że politycy nie byli w stanie zarządzać krajem w taki sposób aby szło to w dobrą stronę. Zmuszenie ich do pewnych działań było w pewnym stopniu słuszne i wydaje mi się że nie miało to mieć na celu takiego wybrzmienia 4. Trzeba to powiedzieć, że przykład Grecji jest jednym z gorszych ponieważ to nie to okropne EURO ich wykończyło tylko oni sami i nawet jeżeli posiadaliby własną walutę to i tak skończyłoby się to w taki sam lub bardzo podobny sposób.
Niby tak, ale kraje południowe to kraje gdzie gospodarka stoi na turystyce a u nas stoi na przemyśle. Dlatego tez w Polsce przyjęcie euro nie było by az tak niekorzystne jak na południu z tego powodu ze zachęcilibyśmy zagranicznych inwestorów w otwieranie działalności u nas, co przyczyniło by sie do poprawy siły gospodarczej
@@15kornellNaszym głównym atutem jest właśnie własna waluta, przecież kiedy przyjmiemy Euro nasze ceny zbliżą się do tych z zachodu, dla zagranicznych firm to się po prostu nie będzie opłacać aby dalej w nas inwestować. Czym byśmy się wtedy różnili od Niemców, Słowaków lub Litwinów którzy również mają Euro?
@@rojiblanco299 Przecież ceny w sklepach i tak mamy jak na zachodzie a elektronike nawet droższą - co wypłat co za problem przekonwertować np. płaca minimalna 2800zł da nam 627 euro wypłaty miesięcznie.
Tatusiu nie jestem idiotka ? czy moge sama kogos se wybrac na meza ? tak coreczko masz wolnosc wyboru wolno Ci swobodnie wejsc do pokoju i wybrac tam jest Punkt wyborczy =wchodzi i widzi tylko jednego kandydata juz wybranego przez ojca = dostala wolny wybor ? dostala= jako naiwny idiot Wyborca wybiera juz mu wybranych ? Pijok wlazl do sklepu gdzie wystawiono 2 rodzaje wodki wiec kupil to co bylo do wyboru Bo inne rodzaje wodki innych producentow sprzedawca nie handlowal bo celowo byly zablokowane przez tych mocniejszych skierowane , wiec musi pijok pic wciaz tylko juz wybrane trunki co w sklepie podane ? zenada. Co to jest franczyznanana cwanana ? to wlasciciela Davi kierownica zarobkowa do kierowania inwalidami parobkami ktorzy nie umia dzialac np w handlu sami .
Czy przypadkiem straty dla Francji oraz Włoch nie powinny wynosić odpowiednio 3,6 mld oraz 4,3 mld euro? W dokumencie przytaczanym mowa jest o bilionach, ale cały dokument jest napisany po angielsku, gdzie w anglosaskim systemie liczb (używanym powszechnie) 1 bln to 10^9, zaś u nas jest 1bln to 10^12 (odpowiednik angielskiego trillion) Nie wiem czy przypadkiem nie trzebaby tego zweryfikować. Poza tym zajebisty materiał! EDIT w 14:38 używana jest spolszczona tabelka, która wskazuje na miliardy euro, a nie biliony jak wskazywane jest w odcinku
Złotówka to nic nie znacząca waluta, euro to najważniejsza waluta w Europie i na świecie. Pytanie brzmi, czy wolimy być europejskimi/unijnymi peryferiami, czy decydentami i ciągle rozwijającym się społeczeństwem. Ja wybieram to drugie, ale widzę że są osoby, które wybierają zaściankowość i brak rozwoju. Z tego też powodu, bardziej czuję się obywatelem Europy niż Polski. Posiadanie unijnej waluty ułatwia obywatelom podróżowanie, a goście z zagranicy i inwestorzy także chętniej przyjadą do Polski. Wolę mieć euro w portfelu. To zdecydowanie jest nie tylko obowiązek ale i nagroda za doszusowaniem do zachodu. Tylko ciemnogród mysli inaczej.
Starczy popytać Litwinów, Łotyszy, Słowaków i Chorwatów odnośnie euro i jakie mają odczucia. Mam znajomego ze Słowacji. Strażak z ponad 12-letnim stażem. Z trudem stać go na mieszkanie (wynajmowane) i zaspokojenie podstawowych potrzeb. Żeby mógł cokolwiek odłożyć, to musiałby iść do drugiej pracy. A Litwa i Łotwa? Bodaj rok temu inflancja u nuch wybiła do poziomu pow. 20% i.. uwaga, NIE MOGLI PODWYŻSZYĆ STÓP PROCENTOWYCH. Dlaczego? Bo euro jest w rękach EBC, a więc w większości w rękach Niemiec i Francji. Mniejsi gracze nie mają nic do gadania.
W sprawie złotówki oczywista zgoda, ale w sprawie płatności gotówką to prędzej jestem za tym, żeby ją wpisać do konstytucji jako dożywotni obowiązujący środek płatniczy i wtedy już mieć wybór karta/gotówka. Ale teraz póki rządzi banda czworga oczywiście płaćmy tylko gotówką!!!
Ignacy, wiem, że się czepiam i mam prof. z anime babą więc w teorii nie mam prawa głosu, ale nie mówi się dwutysieczny pierwszy, to kłuje w uszy. Rok dwutysieczny to rok 2000 TYLKO I WYŁĄCZNIE. Reszta to dwa tysiące pierwszy itp itd. To tak samo jakby powiedzieć "tysięczny czternasty". (nie bij bo nie wiem nawet czy "dwutysieczny" poprawnie napisałem, jestem na mieście i traktuję ten film jak podcast, a nie chce mnie się sprawdzać pisowni [a komentarz to już mnie się chciało xd] )A tak to łapeczka w górę bo jak zwykle przyjemnie się słucha jak opowiadasz i tłumaczysz różne rzeczy (Oprócz tej wymowy roku)
dlaczego? mam nadzieję że nie wyskoczyłbyś z porownaniem o tym że na litwie czy słowacji jest „ biednie” kiedy te kraje stoją wyżej w rankingu od nas… samo spełnienie kryteriów ermII już zmienia działanie waluty, przyjęcie euro utrzymałoby nas na stałym poziomie, bo jak pewnie wiesz, do tej pory polski zł najstabilniejsza waluta nie jest, a posiadanie takiej waluty to wcale nie atut. tak więc im szybciej wejdziemy w mechanizm ERMII i przyjmiemy stabilną i silną walutę tym lepiej dla nas
Ja myślę, że są gorsze rzeczy, np. przejęcie terytorium Ukrainy przez Rosję, co w najbliższym czasie się wydarzy. Będzie to problem dla Polski, gdyż Ukraińcy nie będą chcieć wrócić do swojego domu w Rosji, sytuacja podobna do Polskiej w XVII i XVIII wieku
Zapomniał Pan dodać lub mi umknęło z powodu ogądania na przyśpieszeniu 2X. Z tego co mi się wydaję to kraje takie jak: DANIA i SZWECJA zagwarantowały sobie że przystępując do UE pozostaną przy swoich walutach tj. korona duńska i szwedzka i ich gospodarki jakoś dobrze sobie radzą bez euro. My z kolei wchodząc do UE zgodziliśmy się na przyjęcię euro w nieokreślonym czasie czyli to może być za 5 lat lub 25 lat. Pozdrawiam
Tylko Dania i Wielka Brytania miały zapisany opt out, więc teraz już tylko Dania pozostała. Szwecja, tak jak i Polska, powinna dążyć do wprowadzenia Euro. Inna sprawa, że niewiele to oznacza, gdyż nie ma możliwości przymuszenia do tego, z czego Szwecja skrzętnie korzysta
Czytając wiele komentarzy bardziej się uchylam w stronę tego by poczekać o odwlec jakoby proces jak najdłużej się da bo jeśli się coś posypie w strefie euro my tego nie odczujemy a tak jak wielu mówi jak tak dalej pujdzie z zadłużeniem kilku państw to kto wie jak to się skończy.
Fajnie byłoby mieć Euro w Polsce, JEDNAK nasz kraj nie ma żadnych zasobów innowacyjnych. Nie tworzymy praktycznie nic w przeciwieństwie do naszych sąsiadów z zachodu. Jedyne co Polska może zaproponować to cięzko wykopany węgiel który dzisiaj praktycznie staje się bezużyteczny. Jak zaczniemy coś tworzyć i się rozwijać to jak najbardziej chętnie euro przyjmę, bo aktualnie to jest dramat jak opłacana jest praca w polszy w przeciwieństwie do reszty świata. Czasem aż wstyd bo nie ma sie czym chwalić międznarodowo :)
Ryzyko walutowe może, nie prowadzi, prowadzić do inwestycji. Ciężko o tym mówić, bo temat obszerny ale fajnie by było zobaczyć materiał odnośnie walut i rynku :P
Możliwe że im dłużej mamy złotego tym większa szansa że dłużej będziemy mieli gotówkę Wiadomo nie od dziś że unia ma i chore pomysły Jeśli skasują gotówkę u siebie a u nas by było euro 🤔 Chociaż nie powiem że myślałem o tym nie jeden raz i wydawało mi się że euro by nie było takie głupie
Jak zmienią teraz traktaty w UE to będziemy musieli przyjąć euro... Teraz to było tak, że państwo mogło przyjąć euro kiedy będzie chciało i będzie na to gotowe 😮
Euro służy tylko do derenowania gospodarek słabych mniejszych krajów przez większych. Na wprowadzaniu € realnie zyskali tylko Holendrzy i Niemcy. Wszystkie inne kraje straciły i południe Europy to totalna zapaść.
@@MmmmM-km5ybnie dążycie bo ten pomysł upadł Hiszpania Włochy Polska Węgry Czechy Słowacja są przeciwne do tego w Niemczech po wyborach Afd będzie drugą siłą więc teraz to będzie walka o przetrwanie unii a o federelizacji można zapomnieć.
Myślę, że wobec kierunku, w którym zmierza świat współczesny poprzez wzrastające w siłę tendencje kosmopolityczne, bardzo słuszne jest zapytanie się człowieka o swoją tożsamość narodową. Świat "umasowiony" jest światem kompletnie nowym dla człowieka i niegłupim byłoby, w kontekście właśnie zmiany waluty, zadawanie pytań stricte natury egzystencjalnej i tego, co trzeba porzucić w swojej jednostkowości, aby móc za światem kosmopolitycznym nadążyć. Oczywiście, kwestie walutowe powinno się omawiać od strony państwa i gospodarki. Nie zmienia to jednak tego, że dużym czynnikiem w ocenie takiego ruchu, dla każdego człowieka, byłoby przywiązanie do tego, co się zna, czyli złotówek.
Hah nawet Wyższa. Byłem na tydzień w zachodniej Europie i jaki był mój szok gdzie widziałem ceny 1.5 euro za butelkę koli czy layay prosto z pieca które kosztują w Polsce 10 PLN za paczkę. Cześć rzeczy cenowo bardzo podobna jak w Polsce, ale niektóre droższe niż w Polsce, ale tu też warto się zastanowić czemu, mi wydaje że przez to że u nich dane produkty nie są popularne jak w Polsce do których przywykilsmy
Na razie lepiej nie przyjmować euro, jeżeli już to dopiero w sytuacji gdyby Polska była gospodarczo na poziomie Niemiec. Wówczas można by było ten temat przedyskutować. Jednak jak na razie jest to nie opłacalne dla nas.
Trzeba dążyć do spełnienia kryteriów konwergencji. Nawet jeśli nie zdecydujemy się przyjąć Euro, to taki stan byłvy korzystny dla stabilnego rozwoju naszej gospodarki
XD taaa, cyfrowe euro i nasz kraj przestanie być rządzony przez rząd wybierany a stanie się marionetka uni, po części już tak jest, ale to tylko wzmocni ten efekt. O niepodległośći możemy zapomnieć.
Bez ryzyka i bez szansy na wyższy wzrost. Dzisiaj widać, że wielkie gospodarki, które miałyby nam niby pomagać w czasie kryzysu, same są w większym kryzysie niż my. Jesteśmy zieloną wyspą już po raz kolejny, a to dążenie niektórych do ujednolicenia waluty pokazuje tylko jak bardzo nie wierzą w siłę Państwa Polskiego, mimo tylu sygnałów, że jesteśmy stabilniejsi od reszty gospodarek w strefie euro.
A przypadkiem polska teraz nie jest dobra dla inwestorów i firm z racji że mają takich samych specjalistów jak w droższych państwach A kosztują mniej. Wystarczy porównać pensje na podobnych stanowiskach w różnych krajach.
Z Euro jest tak, ze jak wprowadziwy to w daje nam to bezpieczenstwo i znikoma szanse ataku ze strony Rosji. To jak Hrywna poleciala na poczatku, bezwartosciowy papier. Takie Niemcy nie pozwolilby sobie na atak w ich gospodarke. Metoda skuteczniejsza od zadluzania sie u Korei na nastepne 30 lat na sprzet wojskowy
Proszę nagraj materiał o tym jaki uszczerbek na zdrowiu może spowodować gra w hokeja na lodzie. Kumpel sie ze mną kłóci że nie da się zginąć przez wypadek na lodzie
Kiedyś to Euro będziemy musieli przyjąć, ale kiedy i w jakich okolicznościach, to już czas pokaże. Przede wszystkim musimy się ustabilizować gospodarczo i ekonomicznie mniej więcej na poziomie Niemiec, żeby to przyjęcie europejskiej waluty wyszło nam na dobre
Nie popieram wprowadzenia euro do naszego kraju to by oznaczało utratę naszej niepodległości bo na naszej walucie są wizerunki pierwszych jak i późniejszych władców Polski którzy budowali nasz kraj a w euro ich nie będzie. Unię europejską tworzyły państwa bogate mające kiedyś kolonie w których czerpały z nich bogactwa wzyskując przytym rdzenną ludność w dodatku zostały wsparte planem Marshalla. Pytanie brzmi czy Unia europejska powstała gdyby nie kolonizowało nowych lądów i nie wyzyskiwano redzennych ludności czy by była tak samo bogata jak teraz?
Mamy obowiązek przyjąć euro. Dyskusja nie toczy się o "czy", tylko "kiedy". Złoty i tak nie jest w pełni niezależną walutą. Podlega wahaniom w zależności od sytuacji gospodarczej i geopolitycznej świata, a także kondycji innych walut, takich jak euro właśnie. Nie utracilibyśmy również zupełnie wpływu na politykę monetarną, bo wciąż mielibyśmy swojego przedstawiciela w radzie ECB, który mógłby przedstawiać i reprezentować polskie interesy. Wreszcie nie należy rozpatrywać takich decyzji przez pryzmat kulturowego przywiązania i nostalgii. Euro reprezentuje Europę, nie poszczególne kraje. Nasi władcy wciąż mogą pojawić się na narodowych stronach polskich monet euro. Zawsze właśnie taki design może zostać wybrany. Nikt nie zapomni o nich. I nikt ich nam nie odbierze. Uważam jednak, że po niemal 20 latach uczestnictwa w tym projekcie europejskim należałoby też coś od siebie dać - nie tylko brać. W dzisiejszych czasach warto być częścią czegoś większego, silniejszego - między innymi z tego powodu jesteśmy w NATO czy UE.
Zanim przyjmiemy euro to UE prędzej czy później się rozpadnie jedynie co popieram to NATO i strefę schengen np. taka norwegia nie jest w UE ale jest strefie schegen
@@oskarzzz2511 Tego nie wiesz. Po 8 latach eurosceptycznego rządu jest duża szansa, że Polska ustawi kurs z powrotem na Europę. Strefa euro wciąż się powiększa. W 2025 ma dołączyć Bułgaria. Rumunia planuje 2026. Czesi powoli się do tego przymierzają, a w Szwecji ma miejsce rewitalizacja dyskusji o wspólnej walucie. Nawet eurosceptyczny rząd Węgier bierze to pod uwagę, a Dania ma traktatową zgodę na utrzymanie własnej waluty. Niedawne badanie Eurobarometru ukazało pierwszy raz od 2009 roku większość pytanych Szwedów opowiadających się za przyjęciem euro. Najwidoczniej kryzys strefy euro (co do którego sam fakt istnienia wspólnej waluty jest popularnie, lecz niesłusznie określany jako przyczyna) w końcu odchodzi w niepamięć. Sama UE też chce się powiększyć. Przyjęcie Czarnogóry (która jednostronnie używa euro!) uważane jest za możliwe do 2025 roku. Jednak dalsze, większe rozszerzenia będą trudne, wręcz niemożliwe bez gruntowych reform. Należy pozbyć się prawa weta, które z mechanizmu chronienia interesów stało się narzędziem politycznego szantażu. Śmiesznym jest, że Polska tak bardzo uwielbia z niego korzystać i broni go jak niepodległości, podczas gdy wydawać by się mogło, że my wiemy najlepiej, jak to się kończy, kiedy jeden członek zgromadzenia może zerwać całe obrady. Co do Schengen - weto po raz kolejny rujnuje mechanizm działania Unii. Bułgaria i Rumunia od 12 lat niesłusznie pozostają poza tą strefą, a niedawne weta Austrii i Holandii były niepowiązane z kryteriami akcesji do strefy. Ta unia się nie rozpadnie. Być może będziemy mieli do czynienia z "Europą wielu prędkości". Ale państwa do niej należące są już zbyt głęboko powiązane gospodarczo, politycznie oraz społecznie, ażeby w hipotetycznym rozpadzie Unii dopatrywać się jakichkolwiek wymiernych korzyści. Dowód? Wielka Brytania, która pomimo posiadania miliarda opt-outów (w tym wyłączenia ze strefy Schengen czy zgody na utrzymanie funta) i tym samym mniejszego powiązania z resztą Unii... na brexicie naprawdę nie wyszła dobrze. Podsumowując - UE nie jest idealna. Wymagane są gruntowne reformy. Istnieje wiele niedociągnięć, które absolutnie należy zlikwidować. W Unii ścierają się interesy różnych państw. Jedne państwa używają swych interesów, by niesłusznie odbierać prawo innych do posiadania swoich. Ale rozwiązanie Unii nie leży w niczyim.
Zdecydowanie więcej jest minusów niż plusów. Strefa euro to trup którego ciągle pudrują. Jakby państwa były podobnie rozwinięte i miały podobny dług publiczny to jeszcze bym zrozumiał, ale w obecnej sytuacji to jest dramat. Stopu procentowe w strefie euro są ustalane przez aspekt polityczny nie ekonomiczny, inaczej Grecja znowu by zbankrutowała, Wlochy podobnie, bo mają ogromny dług publiczny.
Patrząc na tworzący się rząd, pewnie do strefy euro wejdziemy w przeciągu 4 lat. Oby nigdy byśmy tam nie weszli, jak pokazują statystyki, tylko najbogatsze kraje północy zyskują.
Miejmy nadzieję , że Polska wejdzie do stey euro wkońcu , prawie wszystkie kraje weszły już do strefy euro od 2025 roku Bułgaria będzie w strefie euro czyli 21/26 krajów w strefie euro , Dania nigdy nie wejdzie bo ma inne umowy ale jest w ERM II czyli jest powiązane ze strefy euro. Kolejna sprawa są kraje strefy euro które razem z Polskom weszły do UE w 2004 roku i mimo euro nadal się rozwijają , mają wyższe pkb niż polska np. litwa , Estonia , Słowenia , Cypr czy Malta. Moim zdaniem rozwój kraju jest dużo szerszym czynnikiem niż tylko kwestia waluty. Polska mimo niezbyt dobrej waluty , złotówka nie jest zbyt dobrą walutą , zbyt chwiejna , często źle zarządzania bo miała zbyt niskie stopy procentowe dopiero teraz ma wyższe stopy procentowe niż inflacja , a rozwijała się jednak szybko.
Oby nie, własna waluta to niezależność od obcego systemu bankowego. Jakakolwiek. No i w tym byśmy musieli się dostosować do obciążeń finansowych Euro, a co za tym idzie dla przeciętnego zjadacza chleba. CENY W GÓRĘ! Nie stać nas na to, ale wiadomo. Niemcom, Francuzom i reszcie bogatym jest to na rękę, bo przyszedłby nowy frajer do golenia.
Od tysiaca lat (od kiedy Polska istnieje) naparzalismy sie chyba z polowa krajow europejskich a teraz mielibysmy byc wszyscy jednym narodem? To nawet za tysiac lat nie przejdzie. Zbyt wiele nas dzieli...
Na pewno? Byłem we włoszech (przed "inwazją"), niemczech, czechach, słowacji, austrii, danii, norwegii... I nigdzie nie czułem się jak obcokrajowiec. Podobne jedzenie, większe miasta wyglądają tak samo, z ludzmi w wieku 15-30 lat dogadasz się po angielsku. Kulturowo też jakiś dużych różnic nie ma, wszyscy wychowani na tych samych amerykańskich serialach/ filmach i religijni tylko "od święta"
Ja 5 lat mieszlalem w Niemczech i tez nie czulem sie obco. Mialem naprawde fajnych kumpli i kolezanki (rodowici niemcy) bo nas polakow tam gdzie mieszkalem nie bylo. W moim komentarzu mialem na mysli cos innego. Ze wzgledu na nasza wspolna przeszlosc nie udaloby sie zorganizowac jednego europejskiego panstwa. Do tego nie jestem pewien, czy bylby to dobry pomysl. Serdecznie pozdrawiam i milego weekendu.@@Mic_Glow
@@paulantonowicz8806 albo federacja na wzór stanów, albo rozpad... bo nie może tak być że jakiś kraj zaprasza miliony nielegalnych/ niewyedukowanych/ nieintegrujących się migrantów a potem reszta krajów wspólnoty ma problem. Musi być wspólna polityka, mocna granica zewnętrzna i władza będąca w stanie naprostować takiego np. Orbana. Zresztą widzisz, 80 lat od wojny i miałeś kumpli niemców. Europejczyk mieszkający kilka lat w innym europejskim kraju jest "miejscowy" a dzieci już nie do odróżnienia od tubylców. Z integracją zwykłych ludzi nie było by problemu, tylko politycy są przeciwko bo mieli by mniejszą władzę.
@@foxxxy4963 Jak jesteś obywatelem świata, a pewnie jesteś co można stwierdzić przez wasz z natury szyderczy charakter wypowiedzi, to pewnie nie ma, ale jak jesteś Polakiem, który szanuje swój kraj i naród to jest to dla niego bardzo martwiące
@@raptuss8166 Pewne kraje potrafią lepiej zarządzać różnymi spółkami, więc wydaje mi się że zyskują pracownicy, zyskuje sama firma, a jedyne kto traci to polski polityk który nie wybuduje sobie willi w środku parku narodowego. Czy jego syn który nie będzie mógł świeżo po studiach objąć ważnego stanowiska w zarządzie. Więc pytam jeszcze raz gdzie wady?
Najlepszą rozrywką jest czytanie komentarzy pod tego typu filmami XDDD
oj byczku +1
uwielbiam wypowiedzi ekspertow z srednim wyksztalceniem
@@bettyaugust7672 żeby oni jeszcze średnie mieli
A mi najbardziej podoba się czytanie ekspertów zaklinajacych rzeczywistość i wyjadniajacych dlaczego się nie pomylili chodź wszystko wyszło odwrotnie od ich ekspertyz 😂
Naprawdę jeden z najlepiej wykonanych filmów na twoim kanale, świetnie się ogląda
ambatukam
Za mało kroków w porównaniu do starych filmów
Zacznijmy płacić w v-dolcach lub robuksach
Bo SPONSOROWANY ;))
@@DERULIS spermojadek zes ussakom
1:03 Tak właściwie to Euro jest walutą w 26 państwach. 20 państw należy do STREFY EURO, czyli jest w UE i ma walutę Euro, euro jest np. w takich państwach jak monako, san marino, watykan, andora, kosowo i czarnogóra. Pierwsze 4 mają podpisane umowy z UE a kosowo i czarnogóra - nie.
A to ciekawe, wracam z Austrii i moim zdaniem lepiej żebyśmy nie przyjmowali euro. Owszem jest sporo plusów ale własna waluta pozwala zwykłemu Kowalskiemu bardziej odczuć czy polityka gospodarcza kraju działa
Fajnie jeśli działa... mniej fajnie jak na zachodzie jest inflacja 8% a u nas 20%
Jak polityka gospodarcza kraju działa to środek płatniczy nie ma znaczenia ;)
@@Mic_Glow Przypominam że inflacja krajów bałtyckich była wyższa niż Polska mimo, że przyjeli Euro.
Spytajcie się zwykłych Niemców jak wymienili marki. Ceny 1,5x odrazu w porównaniu do wypłaty
@@wedkarz112 taaaaaaa bo bez euro w Polsce ostatnio ceny nie wzrosły dwukrotnie :]
11:30 Na pewno badania te można uznać za aktualne? Według sondażu przeprowadzonego przez IBRiS z tego roku, za wejściem do strefy euro było 24,5% ankietowanych, podczas gdy przeciwko było aż 64,2%. To znacząca dysproporcja i bardzo różni się od tego co zostało przedstawione w materiale
Żebyśmy tylko nie płacili w rublach.
Nie zesraj sie
@@Dzikens2137bardzo wartościowy komentarz
Zrób vloga gdzie pokazujesz twarz i wychodzisz na dwór
@@Demarkator4 mln. Wyświetleń w 20 min.
Cały polski yt. Serwery by rozjebało 😂😂😂
Koprolity zamknij pysk
Skonczylibyśmy jak Grecy
grecy tak skończyli bo sfałszowali statysyki potrzebnych do spełnienia kryteriów konwergencji, ale prawdą jest, że lepiej abyśmy nie przyjmowali euro
Tylko, że Grecja popadła w taki kryzys przez swoją politykę... Mieli ogromne ukryte zadłużenie, specjalnie je ukrywali, żeby mogli wejść do strefy euro i wszystko szło po ich myśli do czasu... Do czasu 2008 roku... W Grecji były rozdawane pieniądze za to, że pracownik musi wejść po schodach do pracy, chyba 100 czy 200, to samo było jak mył ręce w pracy to dostawał kolejne dodatki, tam był socjal na niespotykanym poziomie. Warto się zagłębić w temat, a nie oceniać przez pryzmat tego co się widzi na pierwszy rzut oka.
@@kacpeg1319 Oczywiście że Grecja padła przez rozdawanie forsy (co i u nas zaczyna być normalnością) ale euro to jeszcze pogłębiło - w jaki sposób?
- ukrywali zadłużenie by przyjąć euro bo pożyczanie tejże waluty jest na mniejszy procent więc odsetki mniej kosztowały
- liczyli że kapitał zagraniczny napłynie ,ale to kraj typowo turystyczny ,więc inwestycji w nowe technologie ,było tam na lekarstwo
- kiedy nie mieli z czego oddawać inne kraje wspólnoty zrzuciły się na pomoc (nie tylko strefy euro ,Polska też) ALE Grecy nawet nie powąchali tych pieniążków ,tylko od razu poszły do EBC ,czyli de facto jego ratowano.... czemu? Bo gdyby okazało się że EBC nie ma z czego ściągnąć należności za wykupione obligacje Greckie ,to znaczyłoby że ma w posiadaniu kupę aktywów śmieciowych ,którymi sobie można wytrzeć 4 litery w toalecie
- Więc czemu EBC pożyczał Grecji mimo że można było się spodziewać iż niedługo nie będą mieli z czego oddać? By uzależnić od siebie ich i uczynić posłusznymi ,dla mnie to budowa kolejnej rzeszy metodami pokojowymi...
@@ireneuszbartkowski6827
Euro pogłębiło ich problemy, ale coś skutkiem czegoś
1. Jeżeli ukrywali zadłużenie aby je przyjąć robili to świadomie, niestety nie mogło się to skończyć inaczej skoro kraj nie był w żadnym stopniu gotowy na przyjęcie nowej waluty.
2. Tutaj po raz kolejny zawiodło złudne myślenie bo przecież będzie kapitał zagraniczny i niby coś to miało zmienić, jako kraj turystyczny ułatwiło to w pewnym stopniu podróże natomiast nie tędy droga co można było również się domyślić
3. Ze wszystkich scenariuszy jakie można było założyć ten był najlepszy, uzależnienie kraju było podyktowane tym, że politycy nie byli w stanie zarządzać krajem w taki sposób aby szło to w dobrą stronę. Zmuszenie ich do pewnych działań było w pewnym stopniu słuszne i wydaje mi się że nie miało to mieć na celu takiego wybrzmienia
4. Trzeba to powiedzieć, że przykład Grecji jest jednym z gorszych ponieważ to nie to okropne EURO ich wykończyło tylko oni sami i nawet jeżeli posiadaliby własną walutę to i tak skończyłoby się to w taki sam lub bardzo podobny sposób.
bardziej jak wenezuela
Oby Nie. Południowe państwa UE są strasznie zadłużone, przyjmując euro przyjęlibyśmy ich zobowiązania finansowe. Własna waluta to wolność.
Niby tak, ale kraje południowe to kraje gdzie gospodarka stoi na turystyce a u nas stoi na przemyśle. Dlatego tez w Polsce przyjęcie euro nie było by az tak niekorzystne jak na południu z tego powodu ze zachęcilibyśmy zagranicznych inwestorów w otwieranie działalności u nas, co przyczyniło by sie do poprawy siły gospodarczej
@@15kornellNaszym głównym atutem jest właśnie własna waluta, przecież kiedy przyjmiemy Euro nasze ceny zbliżą się do tych z zachodu, dla zagranicznych firm to się po prostu nie będzie opłacać aby dalej w nas inwestować. Czym byśmy się wtedy różnili od Niemców, Słowaków lub Litwinów którzy również mają Euro?
@@rojiblanco299 Przecież ceny w sklepach i tak mamy jak na zachodzie a elektronike nawet droższą - co wypłat co za problem przekonwertować np. płaca minimalna 2800zł da nam 627 euro wypłaty miesięcznie.
polska też jest bardzo zadłużona jak większość krajów jesteśmy bankrutami
😂😂😂@@watcheryt-yx8xk
możę kolejny odcinek o najwiekszych wygranych w grach komputerowych i od czego to sie zaczęło?
Tatusiu nie jestem idiotka ? czy moge sama kogos se wybrac na meza ? tak coreczko masz wolnosc wyboru wolno Ci swobodnie wejsc do pokoju i wybrac tam jest Punkt wyborczy =wchodzi i widzi tylko jednego kandydata juz wybranego przez ojca = dostala wolny wybor ? dostala= jako naiwny idiot Wyborca wybiera juz mu wybranych ? Pijok wlazl do sklepu gdzie wystawiono 2 rodzaje wodki wiec kupil to co bylo do wyboru Bo inne rodzaje wodki innych producentow sprzedawca nie handlowal bo celowo byly zablokowane przez tych mocniejszych skierowane , wiec musi pijok pic wciaz tylko juz wybrane trunki co w sklepie podane ? zenada. Co to jest franczyznanana cwanana ? to wlasciciela Davi kierownica zarobkowa do kierowania inwalidami parobkami ktorzy nie umia dzialac np w handlu sami .
Może nie?
nie nie będziesz zarabiał z grania, wyłącz komputer i ucz się do egzaminu ósmoklasisty
@@Noverss a ciebie ktoś kurwa pytał o zdanie kondonie?
Czy przypadkiem straty dla Francji oraz Włoch nie powinny wynosić odpowiednio 3,6 mld oraz 4,3 mld euro? W dokumencie przytaczanym mowa jest o bilionach, ale cały dokument jest napisany po angielsku, gdzie w anglosaskim systemie liczb (używanym powszechnie) 1 bln to 10^9, zaś u nas jest 1bln to 10^12 (odpowiednik angielskiego trillion) Nie wiem czy przypadkiem nie trzebaby tego zweryfikować. Poza tym zajebisty materiał!
EDIT w 14:38 używana jest spolszczona tabelka, która wskazuje na miliardy euro, a nie biliony jak wskazywane jest w odcinku
Złotówka to nic nie znacząca waluta, euro to najważniejsza waluta w Europie i na świecie. Pytanie brzmi, czy wolimy być europejskimi/unijnymi peryferiami, czy decydentami i ciągle rozwijającym się społeczeństwem. Ja wybieram to drugie, ale widzę że są osoby, które wybierają zaściankowość i brak rozwoju. Z tego też powodu, bardziej czuję się obywatelem Europy niż Polski. Posiadanie unijnej waluty ułatwia obywatelom podróżowanie, a goście z zagranicy i inwestorzy także chętniej przyjadą do Polski. Wolę mieć euro w portfelu. To zdecydowanie jest nie tylko obowiązek ale i nagroda za doszusowaniem do zachodu. Tylko ciemnogród mysli inaczej.
w punkt
To zapraszam na zachód.
im krócej będziemy się opiepszac z przyjęciem tym lepiej na tym wyjdziemy
🤣🤣🤣🤣🤣🤣
@@buniak5547 średnio zabawne
Oooo rozwijasz się. Mówisz z prawdziwą pasją. Brzmi to świetnie.
Starczy popytać Litwinów, Łotyszy, Słowaków i Chorwatów odnośnie euro i jakie mają odczucia.
Mam znajomego ze Słowacji. Strażak z ponad 12-letnim stażem. Z trudem stać go na mieszkanie (wynajmowane) i zaspokojenie podstawowych potrzeb. Żeby mógł cokolwiek odłożyć, to musiałby iść do drugiej pracy.
A Litwa i Łotwa? Bodaj rok temu inflancja u nuch wybiła do poziomu pow. 20% i.. uwaga, NIE MOGLI PODWYŻSZYĆ STÓP PROCENTOWYCH. Dlaczego? Bo euro jest w rękach EBC, a więc w większości w rękach Niemiec i Francji. Mniejsi gracze nie mają nic do gadania.
Również na Chorwatów
Niestety dla ludzi, wizja braku potrzeby wymiany PLN na euro przy wyjeździe na wakacje jest kluczowa i decydującą
Polska złotówka i płatność gotówkowa, dziękuję i pozdrawiam :)
W sprawie złotówki oczywista zgoda, ale w sprawie płatności gotówką to prędzej jestem za tym, żeby ją wpisać do konstytucji jako dożywotni obowiązujący środek płatniczy i wtedy już mieć wybór karta/gotówka. Ale teraz póki rządzi banda czworga oczywiście płaćmy tylko gotówką!!!
pomysłna odcinek: jak założyć partię polityczną
Dokładnie, BIOTAD PLUS team💪
Ignacy, wiem, że się czepiam i mam prof. z anime babą więc w teorii nie mam prawa głosu, ale nie mówi się dwutysieczny pierwszy, to kłuje w uszy. Rok dwutysieczny to rok 2000 TYLKO I WYŁĄCZNIE. Reszta to dwa tysiące pierwszy itp itd. To tak samo jakby powiedzieć "tysięczny czternasty". (nie bij bo nie wiem nawet czy "dwutysieczny" poprawnie napisałem, jestem na mieście i traktuję ten film jak podcast, a nie chce mnie się sprawdzać pisowni [a komentarz to już mnie się chciało xd] )A tak to łapeczka w górę bo jak zwykle przyjemnie się słucha jak opowiadasz i tłumaczysz różne rzeczy (Oprócz tej wymowy roku)
Najgorsze co może nas spotkać to przyjęcie Euro...
dlaczego? mam nadzieję że nie wyskoczyłbyś z porownaniem o tym że na litwie czy słowacji jest „ biednie” kiedy te kraje stoją wyżej w rankingu od nas… samo spełnienie kryteriów ermII już zmienia działanie waluty, przyjęcie euro utrzymałoby nas na stałym poziomie, bo jak pewnie wiesz, do tej pory polski zł najstabilniejsza waluta nie jest, a posiadanie takiej waluty to wcale nie atut. tak więc im szybciej wejdziemy w mechanizm ERMII i przyjmiemy stabilną i silną walutę
tym lepiej dla nas
chłopie z Unii trzeba wyjść a nie przyjmować jakieś euro @@JakovCvijetić
Ja myślę, że są gorsze rzeczy, np. przejęcie terytorium Ukrainy przez Rosję, co w najbliższym czasie się wydarzy. Będzie to problem dla Polski, gdyż Ukraińcy nie będą chcieć wrócić do swojego domu w Rosji, sytuacja podobna do Polskiej w XVII i XVIII wieku
Zapomniał Pan dodać lub mi umknęło z powodu ogądania na przyśpieszeniu 2X. Z tego co mi się wydaję to kraje takie jak: DANIA i SZWECJA zagwarantowały sobie że przystępując do UE pozostaną przy swoich walutach tj. korona duńska i szwedzka i ich gospodarki jakoś dobrze sobie radzą bez euro. My z kolei wchodząc do UE zgodziliśmy się na przyjęcię euro w nieokreślonym czasie czyli to może być za 5 lat lub 25 lat. Pozdrawiam
Tylko Dania i Wielka Brytania miały zapisany opt out, więc teraz już tylko Dania pozostała. Szwecja, tak jak i Polska, powinna dążyć do wprowadzenia Euro. Inna sprawa, że niewiele to oznacza, gdyż nie ma możliwości przymuszenia do tego, z czego Szwecja skrzętnie korzysta
Polska jest za biedna na przyjęcie euro
a taka słowacja ma w ciul mniejszą ekonomię niż my i ma
A pis to PiSdy i ******* *****
U mnie w miasteczku to norma, tutaj w każdym sklepie płacimy w euro, uroki mieszkania przy granicy 😅
Gdzie? Ja również mieszkam przy granicy i płace wszędzie złotówkami 😅
ja juz place jak jestem u cioci we wloszech pozdroooo
Wole zdecydowanie złotówki niż obcą walute.
Wątpie że kiedykolwiek polska przyjmie euro
Jestem Polakiem, był czas, że codziennie płaciłem w euro. Zresztą jak wielu Polaków
Euro? Nie dziękuję!
dopóki złotówka jest tak słaba to nie ma opcji, a będzie słaba tak długo jak będzie dalej taki rząd
po zmianie rządu ko będzie dążyć do wejścia w mechanizm ermII i przyjęcia w końcu euro
chyba lepiej nie bo nasza gospodarka z tym może sobie nie poradzić
Po przyjęciu euro Polska musiałaby oddać uni odrazu rezerwy złota czyli około 180 mld euro. Także troszkę XD
Tylko małe kraje +Niemcy + Holandia na euro skorzystały
Tak. Na wakacjach w Niemczech
Czytając wiele komentarzy bardziej się uchylam w stronę tego by poczekać o odwlec jakoby proces jak najdłużej się da bo jeśli się coś posypie w strefie euro my tego nie odczujemy a tak jak wielu mówi jak tak dalej pujdzie z zadłużeniem kilku państw to kto wie jak to się skończy.
Tak - jak wyjadą na zachód.
Fajnie byłoby mieć Euro w Polsce, JEDNAK nasz kraj nie ma żadnych zasobów innowacyjnych. Nie tworzymy praktycznie nic w przeciwieństwie do naszych sąsiadów z zachodu. Jedyne co Polska może zaproponować to cięzko wykopany węgiel który dzisiaj praktycznie staje się bezużyteczny. Jak zaczniemy coś tworzyć i się rozwijać to jak najbardziej chętnie euro przyjmę, bo aktualnie to jest dramat jak opłacana jest praca w polszy w przeciwieństwie do reszty świata. Czasem aż wstyd bo nie ma sie czym chwalić międznarodowo :)
Bo PiS spierdzielił kraj
Ryzyko walutowe może, nie prowadzi, prowadzić do inwestycji.
Ciężko o tym mówić, bo temat obszerny ale fajnie by było zobaczyć materiał odnośnie walut i rynku :P
kocham Cie kolego Ignacy
jabłka w Polsce 1.99 zł w Niemczech 2.99€
Możliwe że im dłużej mamy złotego tym większa szansa że dłużej będziemy mieli gotówkę
Wiadomo nie od dziś że unia ma i chore pomysły
Jeśli skasują gotówkę u siebie a u nas by było euro 🤔
Chociaż nie powiem że myślałem o tym nie jeden raz i wydawało mi się że euro by nie było takie głupie
Szwecja również nie ma euro, a już prawie całkowicie odeszli od form płatności gotówkowych
Jestem za przyjęciem euro.
Przyjmę każdą ilość
Jeśli Polska przyjęła by euro to połowa Polaków dostawała by wypłatę w max 2 papierkach lub 3 bo 800 w 2 papierkach nie da się wypłacić
Wyrozniles komentarz dla tego że się zgadzasz czy dla tego że mam rację
Jak zmienią teraz traktaty w UE to będziemy musieli przyjąć euro... Teraz to było tak, że państwo mogło przyjąć euro kiedy będzie chciało i będzie na to gotowe 😮
8:42 no oczywiście że jak ktoś ma lepiej to ktoś ma gorzej
Czemu podczas reklamy nie powiedziałeś że z twojego linku jest 100 zł bonusu?
Ciekawy temat
Strefa euro to taka piramida finansowa jeden zyskuje reszta traci
Euro służy tylko do derenowania gospodarek słabych mniejszych krajów przez większych. Na wprowadzaniu € realnie zyskali tylko Holendrzy i Niemcy. Wszystkie inne kraje straciły i południe Europy to totalna zapaść.
Euro mnie nie przekonuje, nie w tym momęcie
Hołownia zapowiedział likwidację gotówki, także nie.
Jeszcze głupszy niż przyjęcie euro kompletne ograniczanie wolności jednostki
Za młodu byłem zwolennikiem Federacji Europejskiej, obecnie coraz mniej ;) Euro ma swoje plusy ale faktyczna dyskusja to pieśń przyszłości.
Ja jestem nadal zwolennikiem Federacji Europejskiej
@@MmmmM-km5yb A nie ma federacji europejskiej? Dążą to oni do państwa federalnego, a nie federacji państw.
@@pepepandziobak1800 niestety jeszcze nie ma ale dążymy do tego
@@MmmmM-km5ybnie dążycie bo ten pomysł upadł Hiszpania Włochy Polska Węgry Czechy Słowacja są przeciwne do tego w Niemczech po wyborach Afd będzie drugą siłą więc teraz to będzie walka o przetrwanie unii a o federelizacji można zapomnieć.
@@MmmmM-km5ybteż kiedyś byłem jednak to co się dzieje na zachodzie skutecznie mnie zniechęciło.
oby nie
Ja wam odpowiem krócej, nie opłaca się.
Myślę, że wobec kierunku, w którym zmierza świat współczesny poprzez wzrastające w siłę tendencje kosmopolityczne, bardzo słuszne jest zapytanie się człowieka o swoją tożsamość narodową. Świat "umasowiony" jest światem kompletnie nowym dla człowieka i niegłupim byłoby, w kontekście właśnie zmiany waluty, zadawanie pytań stricte natury egzystencjalnej i tego, co trzeba porzucić w swojej jednostkowości, aby móc za światem kosmopolitycznym nadążyć. Oczywiście, kwestie walutowe powinno się omawiać od strony państwa i gospodarki. Nie zmienia to jednak tego, że dużym czynnikiem w ocenie takiego ruchu, dla każdego człowieka, byłoby przywiązanie do tego, co się zna, czyli złotówek.
uwielbiam twoje filmy fr
„ile kosztowÆo by wtedy zycie”
50zl+ inflacja przez 15 lat i masz pierwszą sztabkę do odbioru
Oby nigdy nie przyjęto Euro w Polsce
Opstawiam że jak bendzie nowy prezydent w Polsce to może prowadzi euro do Polse
1000 euro wyplaty bedzie?
Dla gospodarek dobrze rozwiniętych eksportowych euro jest super ale dla Francji czy Włoch to zabójstwo
Życie kosztowało by tyle samo bo większosć cen jest i tak "zachodnia". Różnica jest w kosztach pracy
Hah nawet Wyższa. Byłem na tydzień w zachodniej Europie i jaki był mój szok gdzie widziałem ceny 1.5 euro za butelkę koli czy layay prosto z pieca które kosztują w Polsce 10 PLN za paczkę. Cześć rzeczy cenowo bardzo podobna jak w Polsce, ale niektóre droższe niż w Polsce, ale tu też warto się zastanowić czemu, mi wydaje że przez to że u nich dane produkty nie są popularne jak w Polsce do których przywykilsmy
@@kub4nu nas to wina inflacji i podatków jeszcze 4 lata temu normalnie po 5/6zł kosztowało
Czyli jest szansa że "nowa" władza nie będzie w stanie wprowadzić zachodnie "Ojro"?
Szkoda, że nie powiedziałeś ani słowa o efekcie cappuccino
Na razie lepiej nie przyjmować euro, jeżeli już to dopiero w sytuacji gdyby Polska była gospodarczo na poziomie Niemiec. Wówczas można by było ten temat przedyskutować. Jednak jak na razie jest to nie opłacalne dla nas.
Ale lewactwo ma swój świat. To widać bardzo wyraźnie po tym kanale.
Niemiec? XDDD
Myślę, że lepszym przykładem była by Słowacja czy kraje bałtyckie ewentualnie Słowenia i Chorwacja
Jak narazie euro dąży całkowicie do cyfryzacji więc nie wolałbym.
Nie.
"Daj mi kontrolę nad podażą pieniądza danego narodu i nie będzie mnie obchodzić, kto tworzy jego prawa" - Mayer Rothschild.
Jakbyśmy zarabiali euro to by się nam otwarły oczy jak mało zarabiamy w stosunku do zachodu
Jak 1do1 to chyba 4500 jest średnia krajowa w ppolsce
Gdyby Złoty był mocniejszy i Euro byłoby warte max 2,5zł wtedy można myśleć a teraz to strzał w kolano
Tylko 1:1 i płace 1:1 bez żadnych przewalutowań.
@@MIMALECKIPL Ale wtedy ceny skoczyłyby 4,5:1
NIESTETY tak
Szczerze, już sam nie wiem, za dużo różnic, za dużo plusów i minusów, za dużo alternatyw
Oby nigdy do tego nie doszło
Rel
Tylko złotówka
Nie
Trzeba dążyć do spełnienia kryteriów konwergencji. Nawet jeśli nie zdecydujemy się przyjąć Euro, to taki stan byłvy korzystny dla stabilnego rozwoju naszej gospodarki
XD taaa, cyfrowe euro i nasz kraj przestanie być rządzony przez rząd wybierany a stanie się marionetka uni, po części już tak jest, ale to tylko wzmocni ten efekt.
O niepodległośći możemy zapomnieć.
jak najbardziej, a euro przy tym trzymałoby nas na tym poziomie bez żadnego ryzyka
@@JakovCvijetić banda botów, nie wierzcie w to co piszą te kupione boty
Bez ryzyka i bez szansy na wyższy wzrost. Dzisiaj widać, że wielkie gospodarki, które miałyby nam niby pomagać w czasie kryzysu, same są w większym kryzysie niż my. Jesteśmy zieloną wyspą już po raz kolejny, a to dążenie niektórych do ujednolicenia waluty pokazuje tylko jak bardzo nie wierzą w siłę Państwa Polskiego, mimo tylu sygnałów, że jesteśmy stabilniejsi od reszty gospodarek w strefie euro.
kozak film
A przypadkiem polska teraz nie jest dobra dla inwestorów i firm z racji że mają takich samych specjalistów jak w droższych państwach A kosztują mniej. Wystarczy porównać pensje na podobnych stanowiskach w różnych krajach.
Z Euro jest tak, ze jak wprowadziwy to w daje nam to bezpieczenstwo i znikoma szanse ataku ze strony Rosji. To jak Hrywna poleciala na poczatku, bezwartosciowy papier. Takie Niemcy nie pozwolilby sobie na atak w ich gospodarke. Metoda skuteczniejsza od zadluzania sie u Korei na nastepne 30 lat na sprzet wojskowy
Proszę nagraj materiał o tym jaki uszczerbek na zdrowiu może spowodować gra w hokeja na lodzie. Kumpel sie ze mną kłóci że nie da się zginąć przez wypadek na lodzie
Jak się ma niby nie dać xD? Przecież wystarczy, że jebniesz głowa o lód i możesz umrzeć
Ostatnio jeden gość zginął bo inny zawodnik przejechał mu łyżwą po szyi
Kiedyś to Euro będziemy musieli przyjąć, ale kiedy i w jakich okolicznościach, to już czas pokaże. Przede wszystkim musimy się ustabilizować gospodarczo i ekonomicznie mniej więcej na poziomie Niemiec, żeby to przyjęcie europejskiej waluty wyszło nam na dobre
Złoty to bardzo duży asset Polski!!!
11:44 - nigdy :)
Nie popieram wprowadzenia euro do naszego kraju to by oznaczało utratę naszej niepodległości bo na naszej walucie są wizerunki pierwszych jak i późniejszych władców Polski którzy budowali nasz kraj a w euro ich nie będzie. Unię europejską tworzyły państwa bogate mające kiedyś kolonie w których czerpały z nich bogactwa wzyskując przytym rdzenną ludność w dodatku zostały wsparte planem Marshalla. Pytanie brzmi czy Unia europejska powstała gdyby nie kolonizowało nowych lądów i nie wyzyskiwano redzennych ludności czy by była tak samo bogata jak teraz?
XDDDDD
nie wiem co cię tak śmieszy
Mamy obowiązek przyjąć euro. Dyskusja nie toczy się o "czy", tylko "kiedy". Złoty i tak nie jest w pełni niezależną walutą. Podlega wahaniom w zależności od sytuacji gospodarczej i geopolitycznej świata, a także kondycji innych walut, takich jak euro właśnie.
Nie utracilibyśmy również zupełnie wpływu na politykę monetarną, bo wciąż mielibyśmy swojego przedstawiciela w radzie ECB, który mógłby przedstawiać i reprezentować polskie interesy.
Wreszcie nie należy rozpatrywać takich decyzji przez pryzmat kulturowego przywiązania i nostalgii. Euro reprezentuje Europę, nie poszczególne kraje. Nasi władcy wciąż mogą pojawić się na narodowych stronach polskich monet euro. Zawsze właśnie taki design może zostać wybrany. Nikt nie zapomni o nich. I nikt ich nam nie odbierze. Uważam jednak, że po niemal 20 latach uczestnictwa w tym projekcie europejskim należałoby też coś od siebie dać - nie tylko brać. W dzisiejszych czasach warto być częścią czegoś większego, silniejszego - między innymi z tego powodu jesteśmy w NATO czy UE.
Zanim przyjmiemy euro to UE prędzej czy później się rozpadnie jedynie co popieram to NATO i strefę schengen np. taka norwegia nie jest w UE ale jest strefie schegen
@@oskarzzz2511 Tego nie wiesz. Po 8 latach eurosceptycznego rządu jest duża szansa, że Polska ustawi kurs z powrotem na Europę. Strefa euro wciąż się powiększa. W 2025 ma dołączyć Bułgaria. Rumunia planuje 2026. Czesi powoli się do tego przymierzają, a w Szwecji ma miejsce rewitalizacja dyskusji o wspólnej walucie. Nawet eurosceptyczny rząd Węgier bierze to pod uwagę, a Dania ma traktatową zgodę na utrzymanie własnej waluty. Niedawne badanie Eurobarometru ukazało pierwszy raz od 2009 roku większość pytanych Szwedów opowiadających się za przyjęciem euro. Najwidoczniej kryzys strefy euro (co do którego sam fakt istnienia wspólnej waluty jest popularnie, lecz niesłusznie określany jako przyczyna) w końcu odchodzi w niepamięć.
Sama UE też chce się powiększyć. Przyjęcie Czarnogóry (która jednostronnie używa euro!) uważane jest za możliwe do 2025 roku. Jednak dalsze, większe rozszerzenia będą trudne, wręcz niemożliwe bez gruntowych reform. Należy pozbyć się prawa weta, które z mechanizmu chronienia interesów stało się narzędziem politycznego szantażu. Śmiesznym jest, że Polska tak bardzo uwielbia z niego korzystać i broni go jak niepodległości, podczas gdy wydawać by się mogło, że my wiemy najlepiej, jak to się kończy, kiedy jeden członek zgromadzenia może zerwać całe obrady.
Co do Schengen - weto po raz kolejny rujnuje mechanizm działania Unii. Bułgaria i Rumunia od 12 lat niesłusznie pozostają poza tą strefą, a niedawne weta Austrii i Holandii były niepowiązane z kryteriami akcesji do strefy.
Ta unia się nie rozpadnie. Być może będziemy mieli do czynienia z "Europą wielu prędkości". Ale państwa do niej należące są już zbyt głęboko powiązane gospodarczo, politycznie oraz społecznie, ażeby w hipotetycznym rozpadzie Unii dopatrywać się jakichkolwiek wymiernych korzyści. Dowód? Wielka Brytania, która pomimo posiadania miliarda opt-outów (w tym wyłączenia ze strefy Schengen czy zgody na utrzymanie funta) i tym samym mniejszego powiązania z resztą Unii... na brexicie naprawdę nie wyszła dobrze.
Podsumowując - UE nie jest idealna. Wymagane są gruntowne reformy. Istnieje wiele niedociągnięć, które absolutnie należy zlikwidować. W Unii ścierają się interesy różnych państw. Jedne państwa używają swych interesów, by niesłusznie odbierać prawo innych do posiadania swoich. Ale rozwiązanie Unii nie leży w niczyim.
Ja uważam że powinniśmy tak samo jak Dania i Szwecja zostać przy własnej walucie.
Zdecydowanie więcej jest minusów niż plusów. Strefa euro to trup którego ciągle pudrują. Jakby państwa były podobnie rozwinięte i miały podobny dług publiczny to jeszcze bym zrozumiał, ale w obecnej sytuacji to jest dramat. Stopu procentowe w strefie euro są ustalane przez aspekt polityczny nie ekonomiczny, inaczej Grecja znowu by zbankrutowała, Wlochy podobnie, bo mają ogromny dług publiczny.
Cyfrowe euro za dwa lata , więc tak będą płacić w euro.
Nie dla euro
5:50 w dwa tysiące pierwszym*
Oby nigdy.
Patrząc na tworzący się rząd, pewnie do strefy euro wejdziemy w przeciągu 4 lat.
Oby nigdy byśmy tam nie weszli, jak pokazują statystyki, tylko najbogatsze kraje północy zyskują.
Nie wejdziemy bo nie spełniamy kryteriów obecnie i długo znów nie będziemy
Też się tego niestety obawiam. Pisiory u władzy były tragiczne, ale platfusy przy wsparciu reszty totalnej opozycji będą jeszcze gorsze
Nie wejdziemy przez najbliższe dziesięć lat i oby nigdy zresztą do tego trzeba referendum a ogromna większość jest przeciwna euro.
Miejmy nadzieję , że Polska wejdzie do stey euro wkońcu , prawie wszystkie kraje weszły już do strefy euro od 2025 roku Bułgaria będzie w strefie euro czyli 21/26 krajów w strefie euro , Dania nigdy nie wejdzie bo ma inne umowy ale jest w ERM II czyli jest powiązane ze strefy euro.
Kolejna sprawa są kraje strefy euro które razem z Polskom weszły do UE w 2004 roku i mimo euro nadal się rozwijają , mają wyższe pkb niż polska np. litwa , Estonia , Słowenia , Cypr czy Malta. Moim zdaniem rozwój kraju jest dużo szerszym czynnikiem niż tylko kwestia waluty.
Polska mimo niezbyt dobrej waluty , złotówka nie jest zbyt dobrą walutą , zbyt chwiejna , często źle zarządzania bo miała zbyt niskie stopy procentowe dopiero teraz ma wyższe stopy procentowe niż inflacja , a rozwijała się jednak szybko.
56% za euro? Chyba u wyborców KO
Oby nie, własna waluta to niezależność od obcego systemu bankowego. Jakakolwiek.
No i w tym byśmy musieli się dostosować do obciążeń finansowych Euro, a co za tym idzie dla przeciętnego zjadacza chleba.
CENY W GÓRĘ!
Nie stać nas na to, ale wiadomo. Niemcom, Francuzom i reszcie bogatym jest to na rękę, bo przyszedłby nowy frajer do golenia.
Euro to papier toaletowy, dziś jest jutro nie wiadomo bo unia postanowiła sama się zgładzić i robią to skutecznie
XD
Chcę żeby nie bo kiedy u nas 5 złote to rozumie drogie a euro 1euro to tanio
Kiedy heroski?
Od tysiaca lat (od kiedy Polska istnieje) naparzalismy sie chyba z polowa krajow europejskich a teraz mielibysmy byc wszyscy jednym narodem? To nawet za tysiac lat nie przejdzie. Zbyt wiele nas dzieli...
Na pewno? Byłem we włoszech (przed "inwazją"), niemczech, czechach, słowacji, austrii, danii, norwegii... I nigdzie nie czułem się jak obcokrajowiec. Podobne jedzenie, większe miasta wyglądają tak samo, z ludzmi w wieku 15-30 lat dogadasz się po angielsku. Kulturowo też jakiś dużych różnic nie ma, wszyscy wychowani na tych samych amerykańskich serialach/ filmach i religijni tylko "od święta"
@@Mic_GlowTo tylko twoje zdanie. Wygląda to zupełnie inaczej niż myślisz
Ja 5 lat mieszlalem w Niemczech i tez nie czulem sie obco. Mialem naprawde fajnych kumpli i kolezanki (rodowici niemcy) bo nas polakow tam gdzie mieszkalem nie bylo. W moim komentarzu mialem na mysli cos innego. Ze wzgledu na nasza wspolna przeszlosc nie udaloby sie zorganizowac jednego europejskiego panstwa. Do tego nie jestem pewien, czy bylby to dobry pomysl. Serdecznie pozdrawiam i milego weekendu.@@Mic_Glow
@@paulantonowicz8806 albo federacja na wzór stanów, albo rozpad... bo nie może tak być że jakiś kraj zaprasza miliony nielegalnych/ niewyedukowanych/ nieintegrujących się migrantów a potem reszta krajów wspólnoty ma problem. Musi być wspólna polityka, mocna granica zewnętrzna i władza będąca w stanie naprostować takiego np. Orbana.
Zresztą widzisz, 80 lat od wojny i miałeś kumpli niemców. Europejczyk mieszkający kilka lat w innym europejskim kraju jest "miejscowy" a dzieci już nie do odróżnienia od tubylców. Z integracją zwykłych ludzi nie było by problemu, tylko politycy są przeciwko bo mieli by mniejszą władzę.
@@suwerennistapierdolisz, ale co taki dzban ma powiedziec jak nigdy nie widział granicy swojej gminy a co dopiero inny kraj 😂
56% za przyjęciem euro? Chyba wśród wyborców KO
W skrócie - to zależy
Przecież Polacy już płacą w Euro, jeśli wyjadą na wakacje albo do pracy w którymś z krajów Unii.
Wypompowywanie kapitału z Polski już dziś jest problemem, po przyjęciu euro urosłoby do gargantuicznych rozmiarów.
A gdzie wady?
@@foxxxy4963 Jak jesteś obywatelem świata, a pewnie jesteś co można stwierdzić przez wasz z natury szyderczy charakter wypowiedzi, to pewnie nie ma, ale jak jesteś Polakiem, który szanuje swój kraj i naród to jest to dla niego bardzo martwiące
@@raptuss8166 Pewne kraje potrafią lepiej zarządzać różnymi spółkami, więc wydaje mi się że zyskują pracownicy, zyskuje sama firma, a jedyne kto traci to polski polityk który nie wybuduje sobie willi w środku parku narodowego. Czy jego syn który nie będzie mógł świeżo po studiach objąć ważnego stanowiska w zarządzie.
Więc pytam jeszcze raz gdzie wady?