JAK WSTAĆ RANO? 5 PORAD Z KLUBU
HTML-код
- Опубликовано: 20 окт 2024
- Zarejestruj się: klub555.pl/
Animacje na zlecenie: ideaman.tv/anim...
Kup moją książkę i kurs: ideaman.tv/ksi...
Podcast: bit.ly/podcast...
Wspieraj kanał: bit.ly/wspieram...
Kanał dla rodziców: bit.ly/Praktycz...
Konsultacje, mentoring i pytania biznesowe: leszek@ideaman.tv
#wstawanie #psychologia #klub555
---
Grupa FB: bit.ly/grupanie...
Fanpage Facebook: / nieprzecietneidee
Inne Animacje: bit.ly/nieprzec...
Wszystkie treści, w tym nazwy własne i cytaty, są użyte w celach edukacyjnych. Zastosowanie logotypów ma charakter informacyjny. Żaden z elementów filmu nie jest i nie może być substytutem terapii lub indywidualnej porady psychologicznej.
Codziennie wstaje o 5:00 ćwiczę ciało i uczę się francuskiego, polecam wygrywać dzień zanim inni się obudzą!
xxPokerFac3xx dzięki
oo jaki ty madry jestes
Sharqi 4.45 jestem w pracy pozdrawiam :)
Podziwiam wstać od tak, bez większego powodu o 5:55 ( co innego, jak się ma na rano do pracy), jak dla mnie najbardziej znienawidzonym dniem nie jest wcale poniedziałek, tylko niedziela, a konkretnie niedziela wieczór to zdecydowanie najgorsza wg mnie pora w tygodniu- wtedy człowiek mimo wszystko zaczyna myśleć, przygotowywać się na następny tydzień, czy to w szkole, na studiach, na zajęciach, czy w pracy, poniedziałek nie jest już taki zły, bo wtedy już wchodzimy w ten tryb, ten czas przed wejściem w taki tryb jest wg mnie zdecydowanie gorszy, jakoś ciężko mi nastawić się pozytywnie w niedzielę po południu i wieczorem na następny tydzień, ogólnie im więcej o tym myślę, tym gorzej, lepiej niech po prostu to samo leci, że tak powiem :)
Jak mam następnego dnia wolne, to sam z siebie, gdy wstanę o 9 czy 10 to jest to wielki sukces, ale i tak najczęściej wyrabiam się ze wszystkimi sprawami zaplanowanymi do zrobienia na dany dzień, a gdzie tu nawet pomyśleć o wstaniu o 5:55, to chyba jeden z moich największych problemów- przestawić się na ranne, bardzo wczesne wstawanie :D
Niedziela wieczur i humor popsuty
@@pjoter2243 Jakoś nie wiem dlaczego, ale obojętnie jaką bym miał pracę, to taki syndrom zapewne by występował, może w mniejszym stopniu, ale zawsze. Poza tym, jak nie praca, to studia, więc że tak powiem i tak jest dupa blada, moja podświadomość tak działa, jedyne wyjście to mieć wolne w następny dzień, wtedy się tego nie odczuwa ;)
@@demetria3177 Dokładnie tak, i tak w kółko, tego syndromu człowiek się nie pozbędzie :D
Sam/a siebie negatywnie nastawiasz, przestaw myślenie a będziesz sie cieszył/a kolejnym tygodniem wyzwań. Po co tak sie nakręcać" o nie znowu nowy tydzień". Życie Ci tak bezsensownie zleci na złym nastawieniu. Zmień myślenie, wszystko siedzi w głowie. Wcale nie musi tak być już zawsze jak jest teraz👍🏻
Ja śpioch, wstaję od 250 dni o 5:30/5:40 - nawet w niedzielę. Tyle osób zachęcało mnie do takiego wstawania i korzystania ze złotej godziny, a ja wciąż nie dałam się zmotywować.
Fryderyk jest osobą, której wreszcie się to udało. 😊
Spisałam sobie 26 powodów, dla których warto to robić i do dzisiaj z tego korzystam. 😊
Codziennie, gdy słyszę dźwięk budzika przeżywam małą osobistą traumę. Odpaliłam ten filmik w nadziei, że podpowie mi, co zrobić, by ta chwila sprawiała mniejszy ból. Tak sugerował tytuł. Rozczarowałam się. Mowa o psychicznych i to niekoniecznie silnych motywacjach (dlaczego tych samych rzeczy nie można zrobić idąc spać godzinę później, gdy już jesteśmy obudzeni, a nie przypominamy żywe zombie?) i ani słowa o tym, jak pokonać FIZYCZNĄ potrzebę snu (no może poza tym, by wcześnie chodzić spać, ale to banał). Sen jest potrzebą fizjologiczną i o tym, jak ciężko z nim walczyć świadczą sytuacje, kiedy człowiek zasypia za kierownicą albo na (nawet ciekawym) wykładzie. Przecież w takich sytuacjach człowiek świadomie chce nie-spać. Dlaczego tak się dzieje? Bo sen nie jest kwestią silnej woli. Nie można sobie WMÓWIĆ, że człowiek czuje się wyspanym.
Musiałaś nie doslyszeć fragmentu o tym ile powinno się spać. Jeśli jesteś dorosła i potrzebujesz więcej niż 9 godzin snu powinnaś udać się do lekarza
Wszystko jest kwestią decyzji. Wstaję codziennie o 5.30. Mam czas na czytanie książek i KLUB 555 zanim wstanie reszta rodziny. Polecam
7:05 Na początku to na mnie działało, a teraz lecę sprintem po budzik i tak samo wracam do łóżka hahaha
Muszę to przezwyciężyć ;/
Zacznij zasypiać o lepszej godzinie, to nie będzie tak ciągnęło do powrotu :)
Ale nudy na tym kanale, gość mówi smetnie, wolno, jakby nie miał siły aż spać się chce jak się ogląda filmik, oglądam już któryś i nie da rady się przekonać, jest dużo więcej kanałów o podobnej tematyce z ENERGIĄ, to kanał chyba dla emerytów albo wolnych ludzi pozdro
@UCYd9MQmKPPmUZmcWWbwHC_A Każdy inaczej to odbiera, dla mnie np. ton głosu jest dość fajnie ustawiony i dobrze łączy się z muzyką co ideolo się komponuje. Natomiast filmy gdzie przedstawiciel leci jak pobudzony i z powerem, dla mnie trącą sztucznością i biadoleniem.
Też tak robiłam
Ja mam ustawione dwa budziki. Jeden przy mojej głowie a drugi przy głowie mojego taty na fulla. Jeśli nie wstanę przed budzikiem taty to będzie srogi wpierdziel. Polecam :)
Pozdrawiam z klubu 555, w którym jestem już od dłuższego czasu. To właśnie z tego klubu trafiłem na ten kanał i pewnie wielu ludziom wydaje się dziwne, że komuś z własnej nieprzymuszonej woli, chce się wstawać o 5:55 zarówno w soboty i niedziele.
A ja kocham moje wstawanie o 9 i nie widzę powodu do zmian, próbowałem wstawać o 5 albo 6 i jak po grudzie, żadnych korzyści, nawet średnioterminowych bo miesiąc to praktykowalem, o prostu są nocne marki i ranne ptaszki :D a ćwiczyć i czytać wolę w nocy ahaha
Dobry film. Poranne wstawanie ćwiczyłem na podstawie książki "Fenomen poranka". Po prostu poezja, sam proces budzenia był okrutny, gdy cialo podnosiło się a mózg jeszcze spał, jednak było to po czasie do ogarnięcia. Ranek poswiecalem na prawie 2-kilometrowy spacer oraz lekturę bądź wstawaki na yt. W swoim harmonogramie miałem jeszcze wieczorne bieganie (które było dużo wcześniej od wstawania). Nie wiem dlaczego (nadmiar aktywności fizycznej???? Czy od kręgosłupa) po czasie zacząłem doznawac okropnych bólów w prawym biodrze. Na początek ograniczyłem bieganie, później wstawanie, co było początkiem końca 5:00 rano. Po czasie stwierdziłem, że mogłem po prostu zamiast spaceru ten czas poświęcić na inne rzeczy... W kolejnej próbie być może będę bardziej elastyczny.
Ja bym dopisał jeszcze jedną rzecz, która nie tyle należy (a przynajmniej zdecydowanie warto) wykonać przed snem, co po przebudzeniu się. Naturalne wydaje się nam w dzisiejszym świecie, że jak wstajemy to lecimy sobie zrobić kawę - którą swoją drogą w pośpiechu albo wypijamy duszkiem już zimną, albo parzymy się i wypijamy ledwo dwa łyki i ostatecznie nie działa ona na nas wystarczająco pobudzająco (swoją drogą kawa de facto nie działa pobudzająco ani trochę, ale blokuje w mózgu receptory zmęczenia, więc nie tyle mamy więcej energii, co jesteśmy mniej zmęczeni po kawie) i szybko puszcza, przez co czujemy jeszcze większą senność i sięgamy po kolejną kawę, aż nas w końcu zaczyna od tego głowa boleć... to co zrobić rano? Absolutnie nie odmawiam wam kawy - sam ja też uwielbiam, ale zanim sięgniecie po ten napój bogów wypijcie szklankę czystej wody - ja zawsze mam pod ręką tak zwany dzbanek filtrujący, aczkolwiek nawet kranówka w miejscowości, w której mieszkam jest dobra do picia. Dobrze nawodniony mózg funkcjonuje po prostu lepiej, a o żadnej porze dnia nie potrzebuje on nawodnienia bardziej, niż tuż po przebudzeniu.
A tak już w ogóle najlepsza kolejność porannych zajęć, na które warto sobie zostawić więcej czasu na spokojnie to: szklanka wody, prysznic, śniadanie i dopiero kawa pita już po posiłku, a nie w jego trakcie. I pita na spokojnie, powoli, delektując się smakiem. Najlepiej z własnego ekspresu, który śmiało sobie kupicie oszczędzając na efekcie latte:) alternatywa około 1600 zł + 4kg ziaren świetnej włoskiej kawy rocznie za 240 zł i powiedzmy jakieś koszty wymiany filtra, smarowanie itd - niech będzie 2000 zł, czy niech będzie ledwo 200 dni pracujących w roku i super tania kawa za 10 zł/szt (w rzeczywistości ilość dni pracujących w 2019 roku to 251 minus 26 urlopowych, czyli 225 kaw za 13-17 zł - licząc tylko jedną dziennie, tylko w drodze do pracy, a z mojego doświadczenia wynika, że 1 kg ziaren wystarcza na 2 kawy dziennie, absolutnie codziennie 365 dni w roku; i tak wiem, są droższe ekspresy i nie doliczyłem kosztu mleka, czy prądu, ale tak czy inaczej to tylko pewne uproszczenie dla pokazania skali).
Świetna reklama.
Bardzo mi się podoba.
Jestem w klubie od 10października 2018.
Codzienne.
Polecam.
Duża dawka wiedzy, motywacji i inspiracji.
Ciekawa ludzie świetne prowadzenie.
Warto tu być codziennie.
Nie powinno się ścielić łóżka ze względów higienicznych ponieważ po śnie mokra pościel od potu jest dobrym siedliskiem do rozmnażania się roztoczy i bakterii i powinno się zostawić tak by zapewnić odpowiednie wietrzenie.
JASNA STRONA
Dziękuję za film, który tak trafnie przedstawia to co robię 😀 członek klubu 555
Codziennie wstaje o 5:30 mój organizm się przyzwyczaił mam czas na spokojnie wypić kawę sprawdzić wiadomości zjeść śniadani dzień zaczyna sie od wstania z łóżka od niego zalezy jak ułoży dzień Pozdrawiam Super Film :D
Brzmi bardzo zdrowo :)
Przeciętny Człowiek I tak jest mimo ze mam dopiero 20 lat !
Gratulacje! :)
A o której idziesz spać ?
20 lat i grać w clash royale, oglądać kruszwila, boxdela, dealereqa, reziego itp xD
Cześć Leszku! :)
Oglądam Cię od jakiegoś czasu. Jesteś dla mnie ogromnym wsparciem. Jestem raczej mało wylewna w komentarzach - tzn. rzadko je piszę. Chcę jednak, żebyś wiedział jak ważną dla mnie robotę robisz. :)
Dzięki Tobie dowiedziałam się o Klubie 555 i drugi dzień wstawania wcześnie z łóżka mam już za sobą - spodobało mi się. :)
Dziękuję Ci za to co robisz.
Pozdrawiam Cię serdecznie!
Pięknego dnia życzę!
WoW ten film jest MEGA już dołączam do klubu 5:55 (dziękuję że nagrał Pan ten odcinek)
Pozdrawiam z Łodzi 😉
Pozdrówka z Bielska-Białej :)
Zapraszam już jutro o 5:55 :)
@@fryderykkarzeek7983 Bardzo dziękuję za zaproszenie postaram się jak najbardziej być 😀
To prawda - i film i Klub 555 są rewelacyjne. Kiedyś byłam tzw. "sową", a teraz wstaję o 5.45 już ponad 230 dni, żeby codziennie dołączyć do tej coraz większej gromadki rannych ptaszków. Zapraszam
Super 🥰 codziennie słucham Fryderka o 5:55
Rewelacyjna zachęta do dołączenia do klubu wyjątkowych ludzi!!
Klub 555 pozdrawia; świetny materiał.
ja jestem w klubie 6:03, aby pospać te 8 min dłużej
Z sama godz 5:55 bedzie gorzej, dziwne godziny pracy codziennie na inna godzine, ale jak tylko budzik dzwoni od razu wstaje w wolne dni lub w te kiedy mam na późniejsza godz do pracy wstaje o zaplanowanej wczesniej godz nie ma to tam to :D To co tu uslyszalam działa! Potwierdzam! 😉
Należę do klubu 555, i juz w nim pozostane do konca. Moj ulubiony trening umyslu :)
Dziękuję za filmik :-) , Zapraszam serdecznie wszystkich do dołączenia do naszego klubu 555. Świetna atmosfera, mnóstwo pozytywnej energii, dawka motywacji, inspiracji i wiedzy :-)
Super filmik! :) Zdecydowanie polecam wstawianie rano, a klub555 jest miłym początkiem dnia :)
Rana zmiana 4:50
Popoludniowa zmiana 6:30-7
Nocna zmiana 13-14
Dzień wolny okolo 7
Budzik nastawiam tylko jak na rano do pracy.
Nie mam problemu ze wstawaniem bo nie mam takiego podejscia że mi się nie chce..
Zostało to opublikowane 1 kwietnia, więc uznam to jako żart 😁😁.
Nie mam problemów ze wstawaniem, jestem rannym ptaszkiem aniżeli sową w przeciwieństwie do mojego męża, który każdego ranka przeżywa katusze (w tym i ja przez niego😂). Zgadzam się z wszystkimi Twoimi zasadami i nieświadomie odhaczam je codziennie.
Co do pierwszej zasady, może to głupie ale rano najbardziej lubię sprzątać w chałupie 😁 Ewentualna wizyta znajomych tuż po pracy czy uczelni nie jest wtedy już stresująca. Oczywiście jest czas na inne "przyjemności", jak powolne picie kawy, serwowanie pysznego i cieszącego oka śniadania itd. Lubię ład i porządek, nie daje rady utrzymać tego przez cały dzień. Jakie szczęście, że mamy chociaż PORANKI 😂🍓🍒🍏🥓🍳☕
Pozdrawiam i samych słonecznych poranków życzę 😊
Film świetnie obrazuje jak cenne jest wczesne wstawanie :) Serdecznie polecam Klub 555 !
Wstaję o 5.00 kilka już lat. Robię tak zwane rytuały 7x 7 z pewnego szkolenia, potem chcę wejść na klub 555 i nawet włączam komputer a w trakcie czekania az się włączy na dobre zdarza mi się zasypiać w fotelu i tak sobie przysypiam . Kiedy nie byłam w Klubie mogłam czytać, surfować po You Tube, a teraz klapa. Drzemka do śniadania :)
Wstaję o 5:45, budzę syna, partnera, wszyscy się zbieramy, żeby zdążyć do przedszkola i pracy. Nie ma czasu na przemyślenia, ale za to szybciej jestem w pracy i szybciej ją kończę i mam więcej popołudnia dla rodziny. Nawet jak jeszcze nie miałam dziecka, to nigdy nie używałam drzemek w telefonie. Budzik dzwoni = wstaję i się ruszam, potem już jakoś to leci.
Dziękuję, znakomita robota! Pozwoliłem sobie udostępnić z takim oto komentarzem: "Dlaczego moi znajomi bojkotują moje udostępnienia Klubu 555? Nie wiem, nie rozumiem, ale próbuję zrozumieć i chciałbym Ci w tym pomóc! Wiele moich postów zyskuje liczne polubienia, komentarze, a nawet często udostępniane są dalej. Zauważyłem, że nie dotyczy to jadnak całkowicie moich udostępnień porannych spotkań w Klubie 555. Może moi znajomi nie rozumieją pozytywnych intencji, jakie ma w sobie idea porannego wstawania, motywacji i rozwoju osobistego? Może pomoże Ci w zrozumieniu tego świetna - moim zdaniem - animacja na ten temat - POLECAM!" Jeszcze raz dziękuję!
od września #klub555 lecimy nie śpimy, dziękujemy Leszku
Dzięki Lechu za serce. oglądam Ciebie od roku, jesteś mega gość ! :)
Bardzo dobrze zrealizowana produkcja.
Pozdrawiam z klubu 555😉
Świetne filmiki. A klub 555 polecam wszystkim. U mnie zmienił na plus praktycznie wszystko.
Przy tej zmianie czasu, film jak w mordę strzelił.
Gratuluję jestem pod ogromnym wrażeniem talentu ,wdzięczna za motywację życzę dalszych sukcesów ,powodzenia dziękuję z całego serca za ten cudowny filmik🏆👏👏👏🔥☺💕
Jak miło się dowiedzieć, że Przeciętny Człowiek to też klubowicz 555 😉 Świetna animacja, do zobaczenia o 5:55!
Fryderyk i jego klub jest super 👍❤
O 5:55 większość ludzi w tym kraju już jest w szatni w pracy
Super podsumowane 👍👍👍👍 jestem w klubie, bo lubię !!!
Mądre rady i wielkie dzięki. Ale jestem "nocnym markiem" i przez wiekszość życia najlepiej usypialo mi się między 1 a 4 w nocy. Żyjąc wówczas w wielkim pędzie (w pracy i domu) dziś "wolna" przesypiam emeryturę, zbierajac resztki sił do zycia...
Zapraszam do nas do Klubu 555
Matko jakie to prawdziwe. Chcę powrócić do tego klubu !
Wracaj czem prędzej :)
Kto z klubu 555? :) Pozdrawiam Was serdecznie!
ja jestem z klubu 555
A nie lepiej pójść spać o 2 i tam umiejscowić tą złotą godzinę A wstać o 9?
Racja! Wstawanie wczesniej zmienia zycie!
Też tak robię czasami, faktycznie warto jest wstawać wcześnie, tylko co zrobić, kiedy poranek jest udany, ale między godziną 16-17 jest totalny zjazd, nie chce się nic, tylko zasnąć??? A o 21:00 już oczy się kleją? Ranek wyklucza wolny wieczór, o filmie to nawet nie ma mowy, o książce też, bo oczy zamykają się już po 1 stronie (sprawdzałem). Jakie masz porady na totalny zjazd energii późnym popołudniem, kiedy ma się świadomość że do snu zostało jeszcze 5-6 godzin??
Dużo zależy od metabolizmu, ale zarówno na swoim przykładzie jak i wiele osób doradza dobry wysiłek fizyczny, dzięki któremu mamy po prostu więcej energii. Może być to też wiele innych czynników, w tym zdrowotne - więc ten wysiłek to taki popularny strzał w ciemno, ale doskonale wiem o czym piszesz. Powodzenia! :)
Wstaje 5:20 i o 6 rano jestem na siłowni :) dzięki za te filmy
Jest nas już ponad 4 000 w klubie 555. 😊🤗❤️
Kwintesencja rytuału codziennego wstawania i Klubu 555! :-)
Super, że dodałeś to podsumowanie, ułatwia zapamiętanie :)
Wstałem o 6tej, gdzie zwykle koło 8:00.
Teraz się zastanawiam co dalej ze sobą zrobić.
Następny raz raczej więcej planowania będzie potrzebne, dzień wcześniej.
Rano jedyne co mogę wymyślić, to wymówki, żeby znowu się położyć.
Zdecydowanie, plan ułatwi Ci życie. Od poniedziałku u Fryderyka Karzelka na fb będzie akurat o planowaniu (cały tydzień w temacie) - można zaczerpnąć inspiracje.
Dziękuję serdecznie administratorowi kanału #PrzecietnyCzlowiek Leszkowi Ciborowi za stworzenie filmiku promocyjnego społeczności #klub555 :)
ja mam 2 budziki i to jest zasada żelaznego budzika i pełnej godziny jeden budzik jest całkiem przyjazny delikatny natomiast drugi jest ustawiony na najgorszą możliwą piosenkę jeżeli nie wstanę będę mierzył się z konsekwencją najgorszego najbardziej wkurzającego dźwięku tak wyrobię sobie nawyk by wstać i przeżyć przyjemnie dzień a jeżeli tego nie zrobię będę skazany na złości tego świata i wkurzenie z własnej woli bo takie jest wstawanie rano jak komuś na tym zależy i wie że jego życie będzie lepsze to wstanie od razu (jeden budzik od drugiego jest na tyle blisko by zdążyć na tyle daleko że trzeba wstać by móc wyłączyć drugi) a no i drugi jest głośniejszy taka mała metafora tego że pomimo trudności nie opłaca się przesypiać życia i mierzyć się z złym nastawieniem od samego początku
A tak wlasciwie, dlaczego wstawać codziennie o 5.55 jak można kłaść się o 1 w nocy i kiedy inni już śpią, zajmować się sobą? Dla sowy to lepsza obcja. :) a tak powaznie weź rób coś fajnego w momencie gdzy śpisz na siedzaco. Typowe kolczowe... nie będę przeklinac.
Bo ten Fryderyk to o tej 5:55 gada kołczingowe bzdury. Znajomy niesamowicie to katował na fb, więc zobaczyłem co on tam gada i "witki mi opadły".
*opcja
A po co siedzieć do 1 skoro można wstać o 5.55? Możemy sie tak pocowac ze wszystkim ;)
@@natiska1125 no ale tu mowa o sowie. Sowa lepiej czuje się siedząc do późna w nocy niż kładąc się wcześnie i zrywać z samego rańca.
Najlepiej szybko, bo inaczej pewnie pójdziemy dalej spać.
Co mi z tego że wstanę o 6 jak po 2 godzinach się znów śpiąca zrobię i pójdę spać jeśli będę mieć taką możliwość.
Nie znam osobiście ani jednej pracującej osoby, która może sobie pozwolić na słuchanie audycji na żywo o 5:55. Większość znajomych zaczyna pracę, jedzie do pracy lub za chwilę wychodzi do pracy. Nie licząc emerytów, rencistów, bezrobotnych i uczniów. Zastanawia mnie do kogo to jest adresowane.
Na pewno nie do Twojej bańki poznawczej
@ Ta odpowiedź jest po prostu chamska. Życzę powodzenia z takim podejściem.
Ta, bo ludzie nie mają baniek poznawczych.
dobra dobra jeszcze wstawac codziennie rano to pół biedy ale zrób film jak to zrobić zeby być wypoczętym pracując na 3 zmiany .. 6-14. 14-22, 22-6 co tydzien zmiana .. najgorzej z nocek na ranki się przestawić
Codziennie wstaje o 5:25 od 4 lat, nawet w weekend niestety... kwestia prostej metody- musisz i tyle.
Przyjemnie ogląda się to o 6:00
Polecam klub555 - to fantastyczne miejsce ❤
Problem w tym ze ja nie chce wychodzic z lozka. Moge ustawic budzik na 5:55, moge wstac nawet o tej 4:00 i przewracac sie 2h z boku na bok, wyjde z wyra po 8.
Zobacz te audycje, ja byłem w szoku jak dużo osób może dzień zaczynać z półgodzinnym rozwojem: facebook.com/FryderykKarzelek/
Każdy powinien to sprawdzić... SPRAWDZIŁEM.... DZIAŁA :D
I to jeszcze jak!
@ wiem bo .. mam ustawiony budzik. Miałem okazję wysłuchać twoich super wypowiedzi.. budujecie !!! Dzięki 😀
Jak licze do trzech i wyskakuje z lozka i dziala
Spróbuj kiedyś.. Najpierw włączyć JEDNĄ drzemkę, lub po prostu polez pięć minut, powyciągaj sie. Zapal światło odsłon zasłony otwórz okno ocalap sie trochę wodą zajmij się czymś i stan jakoś max 6.
Daj znać czy po takiej zmianie mialas lepszy dzień :)
Gratuluję talentu! świetny filmik :-)
Już od ponad 100 dni nie wciskam drzemki bo to niedobry początek dnia. #klub555 budzę się i zasada 5 sekund też mi pomaga! Fryderyk polecił mi ten film wygrana-wygrana i synergia władają!
Wygrana ~~~ wygrana ✌️
Moja godzina pełnego rozbudzenia to 9, niezależnie, czy wstanę o 7, czy 4 rano.
Super film, pozdrowienia z Klubu 555 ;)
Zaczynamy 555 od dziś :)
Dla mnie wstawanie rano nie ma sensu bo w moim pokoju mieszkam z młodszą siostrą która wtedy śpi, a ja jak cokolwiek robię, albo nawet zapalam światło to ona się budzi, rodzice śpią w salonokuchni, więc tam też nawet światła zapalić nie mogę. Do szkoły będę musiała wyjeżdżać prawie 1,5 godziny przed lekcja, nie wiem jak przeżyje miesiące do przeprowadzki
Uwielbiam te audycje 😊⏰
Świetny przekaz 🚀💪
Jako klubowicz przybijam piątkę 😉 Pozdrawiam 💪
Kiedys juz chyba byl podobny. Ale genialnie jak zawsze
Był podobny, ale inne zasady, teraz odświeżyłem, zaktualizowałem, ulepszyłem :)
Ja wczoraj przez godzinę za nic nie mogłam zasnąć , a nie używałam żadnych rozpraszaczy , jak włączyłam sobie coś na yt to zasnęłam po 5 min , mam poprostu tak że jak nie mam się na czym skupić to dużo myślę i przez to nie mogę zasnąć a jak słucham jak ktoś rozmawia lub opowiada o czymś to usypiam
Czy to jest niezdrowe ?
Nie, nie przejmuj się tym. Polecam kanały ASMR na youtubie. Z polskiego podwórka: Szepcząca w sieci, SensorAdi. Zagraniczne: Gibi Asmr, Frivoulus Fox Asmr, Asmr Darling, Belochka Asmr, Pelagea. Multum jest tego typu kanałów, na pewno znajdziesz coś dla siebie. Pozdrawiam
Też tak mam :)
Paradoksalnie stosuje większość porad z filmu. Jakoś tak samo mi przyszło bo zwyczajnie inaczej nie umiem. Problem polega na tym, że to nie pomaga na wstanie z łóżka. jest różnica miedzy osobami, które maja problem aby się obudzić i wstać, a osobami, które są w stanie obudzić się bez problemu ale nie widzą sensu aby wstawać bo nie mają celu. Ja niestety należę do tych drugich.
Chyba 'na szczescie', serio
Więc poświęc ten czas na szukanie tego "sensu" spubuj zacząć uczyć się randomowego języka np. Jak ja Hińskiego. Albo nie umiesz gotować... ch*j z tym i tak możesz życać talerzami niczym Magda Gesler.
@@paulinamoscicka25 Jakoś przez ostatnie 5 lat mimo próbowania wielu rzeczy nadal mi nie wyszło. Łatwo powiedzieć znajdź sens. Umiesz mi odpowiedzieć czemu wstajesz rano z łózka? Umiesz odpowiedzieć na pytanie co motywuje cie do działania? Masz cel do którego dążysz? Jeśli tak gratuluje. Ja nie. Więc z całym szacunkiem ale jeśli nigdy nie miałaś takiego problemu to nie udzielaj rad jeśli się nie znasz.
Dziękuję za to !
Ja pracuje po 16 godzin dziennie i wstaje o 2 w nocy. Śpię po 2-3 godziny dziennie i już nie daje rady. Jestem wypalony i mam spowolnione reakcje. Wszystko po to żeby żyć jak czlowiek ale muszę opłacać nierobow i całe to 500+. Zaraz znowu muszę jechać do piekarni pieczywo rozwozic. Proszę o radę.. Jak żyć? Pije kawe i energetyki. Jak czuje ze zasypiam to muszę sobie strzelić z liścia żeby z pół godziny oczy mi się nie zamykały. A wory mam takie że muszę okulary słoneczne nosić żeby przypału nie było. Jakies rady dla mnie?
Jakby nieroby się wzięły do roboty to by człowiekowi się żyło o niebo lepiej ale oni nic. Takie pasozyty.. Pijawki które żerują na innych.
Piszcie. Odczytam jak będę jechać autem. Bo w piekarni ino gonią człowieka żeby szybko było bo klienci czekajo.
Zmień pracę
@@adamsilverstein4456 Zainwestuj w siebie żebyś nie musiał pracować 16, a 8h najlepiej za te same pieniądze.
Czy rzeczywiscie uważasz że "żyjesz"? Kilka dekad temu było modne wśród pracusiów spanie max do 5 godzin na dobę. Obecnie większość ludzi wie że to niszczący życie kierat. Jeśli mozesz coś zmienić to zmień i "zamiast mieć / żyj"... życzę powodzenia
O 5:55 juz odbieram zmiane ;)
Pytanie kiedy Złota Godzina w takim razie?
Niestety, ale w moim przypadku, żeby mieć tyle czasu i zdążyć na autobus to musiałaby być 3.55 😢
Ja wracam z pracy o 22:30 więc nie ma nawet takiej opcji żebym wstała o 5 ;) 9 to najwcześniej na co mnie stać.
Nie mam problemu ze wstawaniem za pierwszym razem. Gorzej, gdy sie znow pojde kimac do cieplego wyrka.
;)
Trafniej bym tego wszystkiego nie ujął. Gorąco polecam
Pozdrowienia z klubu 555
Serio? 😉 Codziennie wstaję o 4.30 😉 pozdrawiam 😉
To o której się kładziesz? Że się wysypiasz?
@@ukaszopitek4205 o 21, czasami o 21.30
najtrudniej będzie ruszyć wcześniej zad do łóżka, ale podejmę się
Bardzo fajny materiał :)
Nie znoszę swojego lenistwa, po obudzeniu się potrafię leżeć w łóżku dwie godziny.
Rozumiem to :( mam tak samo
Chciałabym dołączyć do klubu 555, ale przy niemowlaku nie da rady :(
Woow film o 555 super
Nienawidzę wstawać rano ;x
Jestem najbardziej aktywny umysłowo nocą
Wyspany po paru godzinach snu jestem prawie zawsze, problem wstać i nie wrócić do łóżka
Zazdroszczę tym co wstają zawsze tak samo. Praca na trzy zmiany to zło dla zegara biologicznego.
Dlatego musimy dążyć do tego, aby pracować tyle godzin ile chcemy.
@@Kozaczek2009 zgadzam się. Staram się odłożyć pieniądze tak aby była to tylko chwilowa opcja w moim życiu. Dzięki za odpowiedź 😉
Ja tam wstaje o 5.21 i drzemka do 5.23. A problemu ze wstawaniem nie mam 😆
Punkt 5 opisuje mnie
Nareszcie! 😀
No zobaczymy jak jutrzejszy budzik :D
No ciekawe, a nawet jak nie wstanę na szczęście jutro z domu wychodzę dopiero 12.30
Super!😊😊😊
Czy bycie w tym klubie i wstawanie z rana może pomóc w walce z depresją ?
Nie, jeśli to depresja wymagająca farmakoterapii. Zapytaj swojego lekarza.