W dzień ślubu miałam zakończenie roku w klasie maturalnej, więc pamiętam tylko, że gdziekolwiek nie poszliśmy ze znajomymi (restauracja, pub), to ten ślub był wyświetlany na telewizorach 😄
haha, to ja tak samo, rozmawiałyśmy(i oglądałyśmy) o tym z koleżankami po zakończeniu roku :D tydzień przed żyłyśmy zarówno maturą, jak i tym ślubem :)
Ja najbardziej zapamietalam tort , ktory byl wzorowany na koronce ktora byla uzyta do uszycia sukni Kate; oczywiscie tez obydwie suknie ; ale porownujac ,to bardziej podobal mi sie slub ksiezniczki Wiktorii ze Szwecji ; to bylo istne szalenstwo , jak szwedzi wyrazali radosc, to bylo swietowanie na ulicy ; te dobre zyczenia w jej strone i radosc ze wybranek uratowal jej zycie , gdy cierpiala na depresje ,to bylo bardzo wzruszajace 🙂
Pamiętam, że akurat miałam tego dnia swój "bank holiday"😁(grypa mnie położyła) i bez wyrzutów sumienia mogłam spędzić kilka godzin przed tv. Ślub był wytworny i dopracowany w 100 % - co jak co ale Brytyjczycy umieją w takie imprezy. Moje pierwsze wrażenia po tym jak zobaczyłam Kate - "ech, trochę nudno". I podtrzymuję swoje zdanie - suknia była piękna, dopasowana, ale bez tego czegoś, co szczególnie przykuwa oko. Nie twierdzę, że miałaby być to beza w stylu Diany, bo te czasy szczęśliwie już minęły, ale brakło mi efektu "wooow". Diana, mimo że suknia była koszmarna, to wyglądała faktycznie jak księżniczka - coś dodawało jej szczególnego uroku. Ktoś przywołał przykład ślubu księżniczki Wiktorii ze Szwecji - i tutaj był pełen zachwyt - suknia (w sumie bardzo prosta), monumentalna tiara i koronkowy welon sprawiły że chciało się na nią patrzeć. No ale tak poza tym, to wszystko było na królewskim poziomie - pełna pompa i elegancja. Pamiętam też, że wówczas myślałam "Ale ta Kate jest mało temperamentna, zero osobowości" - kto by pomyślał, że te cechy będą największym jej atutem, a ona sama stanie się największym atutem monarchii, w kontrze do swojej szwagierki. Trudno uwierzyć, że to już 13 lat minęło - oby mieli przed sobą jeszcze wiele rocznic.
A ja pozwolę sobie na małą polemikę. Widocznie to kwestia gustu, bo dla mnie zdecydowanie jest efekt wow, jeśli chodzi o suknię Kate. I właśnie mogę patrzeć godzinami na nią w tej sukni. Krój, materiał, kolor i wzory, to wszystko tak pięknie ze sobą współgra. Jest jednocześnie romantycznie, klasycznie, dostojnie i na swój sposób skromnie. To moje odczucia i zdecydowanie suknia trafia w mój gust. Nikogo nie przekonuję, dzielę się opinią. A druga sprawa - osobowość. Jakie zero osobowości? To bardzo krzywdzące stwierdzenie. Każdy ma jakąś osobowość. Czy każdy musi mieć ognisty temperament? W naszym kręgu kulturowym zdecydowanie za mało docenia się osoby spokojne i wyważone. Tacy ludzie są bardzo potrzebni.
@@qrntwska ale ja pisałam o swoich odczuciach z tamtego dnia 😌 Wtedy tak o niej myślałam, ale teraz po latach różnych ekscesów z rojalsami w roli głównej, jej przezroczystość i brak temperamentu jest jej atutem i jednocześnie atutem monarchii. Co do sukni - każdy ma swoje spostrzeżenia i swój gust - i niech tak zostanie 😊
Ogladalam ten slub kilka razy z roznych transmisji nadawanych przez internet. W kazdym nagraniu jest cos interesujacego. Najbardziej lubie te spontaniczne momenty jak pocalunek czy przejazd autem prowadzonym przez Williama oraz relacje ludzi którzy komentowali slub odpowiadajac na pytania reporterom.
Ja oprócz wymienionych przez Ciebie spontanicznych momentów najbardziej lubię wypowiedzi ekspertów i dziennikarzy. Fajnie sobie przypomnieć w jakim świecie żyliśmy wtedy i jak wyglądała rodzina królewska. Nieśmiało napomykali o zmianie władzy, ale nikt nie czuł, że ta zmiana jest realna.
@@pokrolewsku Tak dziennikarze sporo napomykali jak to będzie jak ta zmiana moze wyglądała ale nikt nie sądził że to jest tak bardzo realne i w wszystko się stanie w naszych czasach i to tak mimo wszystko bardzo szybko bo po 11 latach od ślubu tyle zmian nastąpiło.
Doskoanle pamietam ze w dniu slubu bylam u siostry w krakowie w jej pierwszym wynajmowanym studenckim mieszkaniu. Oglądałyśmy transmisję na zywo z zapartym tchem 😅 jako fanka Kate najbardziej utkwila mi w pamięci oczywiscie suknia i caly wyglad panny mlodej.
Ania, jak ja lubię takie odcinki! ❤ Kawał dobrej roboty. Pamiętam ten ślub, choć samej transmisji nie oglądałam. Chodziłam do liceum i nie interesowałam się jakoś specjalnie rodziną królewską. To był jednak ważny moment, wręcz przełomowy dla BRK. Teraz czekamy na odcinek o ślubie Harrego i Meghan. Pozdrawiam! 😊
Cudowny odcinek! Osobiście jeszcze chciałabym posłuchać, czy Kate przeszła jakieś „szkolenie na księżną” - jak to w filmach i bajkach ;) O ile są jakieś informacje na ten temat.
Dziękuję ♥️ Co do szkolenia, gdzieś podczas zbierania materiałów do tego odcinka obiło mi się o uszy, że brytyjski dyplomata był poproszony o naukę Kate protokołu, bo podobno maniery miała świetne. Ale nie przypomnę sobię teraz kto gdzie i jakie źródło 😆 Tak czy inaczej KOCHAM te momenty w filmach kiedy jest szkolenie na księżniczkę 💖💕
Ja też miałam ślub w 2011 roku, 2 tygodnie później. Ja także miałam suknię z koronkami i pierścionek z szafirem i brylantami. Mamy trójkę dzieci urodzonych w podobnych odstępach czasu. Mam na imię Kasia i jestem z rocznika Willa i Kate. Zbieżność przypadkowa ☺️ w dniu ślubu Pary książęcej oglądaliśmy w tv jakiś film fabularny o nich i trwaliśmy w oczekiwaniu na nasz ślub 😃
Dodam, że mąż, a ówczesny chłopak, wybrał pierścionek z szafirem zupełnie daleki od królewskich klimatów 😃 ... Wybrał go, bo wiedział, że lubię niebieski kolor. Pamiętam też, że gdy wybierałam sukienkę to były rozmowy na ten temat- "ciekawe jaką suknię będzie miała Kate Middleton". Moja dość inna, ale koronki i hafty ma:)
Ten keks jest tradycją między innymi z tego względu, że zachowuje świeżość nawet rok (z tego co czytałam 🫠). Ale bądźmy szczerzy, jak na nasze podniebienia to szału nie ma 😆
W ten dzień chyba miałam zakończenie roku czy napisałam maturę i wróciłam do domu oglądać ślub 😂 choć mi osobiście bardziej podoba się suknia Megan niż suknia Kate oczywiście ta pierwsza, ta 2 jak już to Kate 😅
dziękuję za ten odcinek, oglądałam ten ślub i od tego czasu śledziłam każdą "imprezę" w brytyjskiej rodzinie królewskiej, pamiętam, że na tym ślubie największe wrażenie zrobiła na mnie siostra Panny Młodej :D
@@pokrolewsku tak pamiętam to, mnie się od początku podobała sama w sobie. Pamiętam, że nie od początku wiedziałam, że to jej siostra, chyba w trakcie albo dopiero po ślubie się tego dowiedziałam, ale na pewno przez większą część ceremonii rozkminiałam kto to może być :D pamiętam, że bardzo podobało mi się jak była ubrana i mogłabym mieć taką suknię ślubną jaką ona miała jako druhna :)
ja również w tym czasie byłam uczennicą liceum i w dzień ślubu Williama i Kate... nie poszłam do szkoły! Właśnie po to, żeby oglądać transmisję :) Świetny odcinek, może teraz filmik o ślubie Harrego i Megan?
To był bardzo dobry powód! Przynajmniej pamiętasz ten dzień nawet po latach ;) Szykuję odcinek o ślubie H&M, mam nadzieję, że pojawi się w przyszłym tygodniu.
Jak zawsze świetny odcinek :) fajnie było wrócić, ja pamiętam jak oglądałam ich ślub w szkole :) Chętnie wysłuchałabym takiego odcinka na temat ślubu Harrego i Meghan ;)
Ja byłam wtedy razem z moimi uczniami na wycieczce w Szkocji. Pamiętam ten piątek bo wtedy wszystko zamilkło na kilka godzin i na ulicach nie było żywego ducha😁, a kiedy przechodziliśmy obok kościoła w szkockim Perth to też ktoś akurat brał ślub☺️
Ale wspomnienia! Musiało być bardzo spokojnie, pewnie wszyscy przed telewizorami. Mam nadzieję, że wycieczka się udała ;) Ja też wybieram się niebawem do Szkocji ;)
W dniu ślubu byłam w pierwszej klasie gimnazjum. Pamiętam, że nie było w ten dzień lekcji, bo większość osób ze szkoły była na wycieczce. Siedzieliśmy w klasie informatycznej i oglądaliśmy ten ślub na projektorze. Do tej pory żaden ślub czy inne wydarzenie w rodzinie królewskiej nie zrobiło na mnie takiego wrażenia jak ten ślub.
Co zapamiętaliście ze ślubu Williama i Kate?
W dzień ślubu miałam zakończenie roku w klasie maturalnej, więc pamiętam tylko, że gdziekolwiek nie poszliśmy ze znajomymi (restauracja, pub), to ten ślub był wyświetlany na telewizorach 😄
haha, to ja tak samo, rozmawiałyśmy(i oglądałyśmy) o tym z koleżankami po zakończeniu roku :D tydzień przed żyłyśmy zarówno maturą, jak i tym ślubem :)
Ale super wspomnienie! Ja byłam w 2 klasie liceum i pamiętam, że to był ostatni dzień dla maturzystów i strasznie dużo się tego dnia działo.
Ja najbardziej zapamietalam tort , ktory byl wzorowany na koronce ktora byla uzyta do uszycia sukni Kate; oczywiscie tez obydwie suknie ; ale porownujac ,to bardziej podobal mi sie slub ksiezniczki Wiktorii ze Szwecji ; to bylo istne szalenstwo , jak szwedzi wyrazali radosc, to bylo swietowanie na ulicy ; te dobre zyczenia w jej strone i radosc ze wybranek uratowal jej zycie , gdy cierpiala na depresje ,to bylo bardzo wzruszajace 🙂
Mnie ślub w Szwecji trochę "ominął" ale chętnie do niego wrócę i poznam bliżej. Chyba widziałam relację na RUclips tylko raz, może czas nadrobić!
Pamiętam, że akurat miałam tego dnia swój "bank holiday"😁(grypa mnie położyła) i bez wyrzutów sumienia mogłam spędzić kilka godzin przed tv. Ślub był wytworny i dopracowany w 100 % - co jak co ale Brytyjczycy umieją w takie imprezy. Moje pierwsze wrażenia po tym jak zobaczyłam Kate - "ech, trochę nudno". I podtrzymuję swoje zdanie - suknia była piękna, dopasowana, ale bez tego czegoś, co szczególnie przykuwa oko. Nie twierdzę, że miałaby być to beza w stylu Diany, bo te czasy szczęśliwie już minęły, ale brakło mi efektu "wooow". Diana, mimo że suknia była koszmarna, to wyglądała faktycznie jak księżniczka - coś dodawało jej szczególnego uroku. Ktoś przywołał przykład ślubu księżniczki Wiktorii ze Szwecji - i tutaj był pełen zachwyt - suknia (w sumie bardzo prosta), monumentalna tiara i koronkowy welon sprawiły że chciało się na nią patrzeć. No ale tak poza tym, to wszystko było na królewskim poziomie - pełna pompa i elegancja. Pamiętam też, że wówczas myślałam "Ale ta Kate jest mało temperamentna, zero osobowości" - kto by pomyślał, że te cechy będą największym jej atutem, a ona sama stanie się największym atutem monarchii, w kontrze do swojej szwagierki. Trudno uwierzyć, że to już 13 lat minęło - oby mieli przed sobą jeszcze wiele rocznic.
Bardzo fortunna ta grypa ;) Zgadzam się napewno co do "atutów" Kate, jednak powściągliwość w BRK jest ceniona.
A ja pozwolę sobie na małą polemikę. Widocznie to kwestia gustu, bo dla mnie zdecydowanie jest efekt wow, jeśli chodzi o suknię Kate. I właśnie mogę patrzeć godzinami na nią w tej sukni. Krój, materiał, kolor i wzory, to wszystko tak pięknie ze sobą współgra. Jest jednocześnie romantycznie, klasycznie, dostojnie i na swój sposób skromnie. To moje odczucia i zdecydowanie suknia trafia w mój gust. Nikogo nie przekonuję, dzielę się opinią.
A druga sprawa - osobowość. Jakie zero osobowości? To bardzo krzywdzące stwierdzenie. Każdy ma jakąś osobowość. Czy każdy musi mieć ognisty temperament? W naszym kręgu kulturowym zdecydowanie za mało docenia się osoby spokojne i wyważone. Tacy ludzie są bardzo potrzebni.
@@qrntwska ale ja pisałam o swoich odczuciach z tamtego dnia 😌 Wtedy tak o niej myślałam, ale teraz po latach różnych ekscesów z rojalsami w roli głównej, jej przezroczystość i brak temperamentu jest jej atutem i jednocześnie atutem monarchii. Co do sukni - każdy ma swoje spostrzeżenia i swój gust - i niech tak zostanie 😊
Lubię bardzo oglądać śluby krolewskie. Z wielkim zainteresowaniem oglądałam ten ślub na żywo , chętnie obejrzałam ponownie.Dziekuje.
Dziękuję i pozdrawiam ciepło!
Nie pamietam gdzie wtedy bylam, chyba w pracy.
Dziekuje za swietny material udokumentowany zdjeciami.
Milo sie ogladalo❤
Bardzo mi miło ;) Pozdrawiam ciepło!
Ogladalam ten slub kilka razy z roznych transmisji nadawanych przez internet. W kazdym nagraniu jest cos interesujacego. Najbardziej lubie te spontaniczne momenty jak pocalunek czy przejazd autem prowadzonym przez Williama oraz relacje ludzi którzy komentowali slub odpowiadajac na pytania reporterom.
Ja oprócz wymienionych przez Ciebie spontanicznych momentów najbardziej lubię wypowiedzi ekspertów i dziennikarzy. Fajnie sobie przypomnieć w jakim świecie żyliśmy wtedy i jak wyglądała rodzina królewska. Nieśmiało napomykali o zmianie władzy, ale nikt nie czuł, że ta zmiana jest realna.
@@pokrolewsku Tak dziennikarze sporo napomykali jak to będzie jak ta zmiana moze wyglądała ale nikt nie sądził że to jest tak bardzo realne i w wszystko się stanie w naszych czasach i to tak mimo wszystko bardzo szybko bo po 11 latach od ślubu tyle zmian nastąpiło.
Doskoanle pamietam ze w dniu slubu bylam u siostry w krakowie w jej pierwszym wynajmowanym studenckim mieszkaniu. Oglądałyśmy transmisję na zywo z zapartym tchem 😅 jako fanka Kate najbardziej utkwila mi w pamięci oczywiscie suknia i caly wyglad panny mlodej.
Ah, te pierwsze studenckie mieszkania są zawsze pełne wspomnień! Oglądanie transmisji na żywo to zawsze są TAKIE emocje
Ania, jak ja lubię takie odcinki! ❤ Kawał dobrej roboty. Pamiętam ten ślub, choć samej transmisji nie oglądałam. Chodziłam do liceum i nie interesowałam się jakoś specjalnie rodziną królewską. To był jednak ważny moment, wręcz przełomowy dla BRK. Teraz czekamy na odcinek o ślubie Harrego i Meghan. Pozdrawiam! 😊
Dziękuję serdecznie
Cudowny odcinek! Osobiście jeszcze chciałabym posłuchać, czy Kate przeszła jakieś „szkolenie na księżną” - jak to w filmach i bajkach ;) O ile są jakieś informacje na ten temat.
Dziękuję ♥️ Co do szkolenia, gdzieś podczas zbierania materiałów do tego odcinka obiło mi się o uszy, że brytyjski dyplomata był poproszony o naukę Kate protokołu, bo podobno maniery miała świetne. Ale nie przypomnę sobię teraz kto gdzie i jakie źródło 😆 Tak czy inaczej KOCHAM te momenty w filmach kiedy jest szkolenie na księżniczkę 💖💕
Ja też miałam ślub w 2011 roku, 2 tygodnie później. Ja także miałam suknię z koronkami i pierścionek z szafirem i brylantami. Mamy trójkę dzieci urodzonych w podobnych odstępach czasu. Mam na imię Kasia i jestem z rocznika Willa i Kate. Zbieżność przypadkowa ☺️ w dniu ślubu Pary książęcej oglądaliśmy w tv jakiś film fabularny o nich i trwaliśmy w oczekiwaniu na nasz ślub 😃
Wow! Ale cudowne zbiegi okoliczności
Dziękuję serdecznie. Uwielbiam Twój podcast i królewskie tematy :-)
Dodam, że mąż, a ówczesny chłopak, wybrał pierścionek z szafirem zupełnie daleki od królewskich klimatów 😃 ... Wybrał go, bo wiedział, że lubię niebieski kolor. Pamiętam też, że gdy wybierałam sukienkę to były rozmowy na ten temat- "ciekawe jaką suknię będzie miała Kate Middleton". Moja dość inna, ale koronki i hafty ma:)
3 dniowy keks pewnie wspaniale smakował 😂
Ten keks jest tradycją między innymi z tego względu, że zachowuje świeżość nawet rok (z tego co czytałam 🫠). Ale bądźmy szczerzy, jak na nasze podniebienia to szału nie ma 😆
Super film :) może teraz o ślubie Księżniczki Eugenii?
W sumie dobry pomysł, jeśli jeszcze jakieś śluby Ci się przypomną, daj znać!
@@pokrolewsku A ja bym chętnie posłuchała o ślubie Harrego i Meghan 😍
Jest w planach ;)
@@pokrolewskuCzekam z niecierpliwością! 🤗
Ja go w domu oglądałem na telewizorze
I super!
Czy był taki odcinek o Meghan i Harry ?? Super opowiadasz z takimi szczegółami 🙂 Jak nie było to może o ich ślubie ?
Właśnie dzisiaj ma premierę! Także poleca się na wieczór albo do sprzątania :)
W ten dzień chyba miałam zakończenie roku czy napisałam maturę i wróciłam do domu oglądać ślub 😂 choć mi osobiście bardziej podoba się suknia Megan niż suknia Kate oczywiście ta pierwsza, ta 2 jak już to Kate 😅
Ja po latach jestem duża fanką drugiej sukienki Kate, chociaż nie jestem fanką bolerka :D
2 biliony ludzi???? 38:27
miliardy :D
Nie poszłam do szkoły specjalnie xD
Najlepsza wymówka!
Księżna umiera a tobie na wspominki się zebrało 😱
Zawsze jest dobry czas na wspominanie pięknych chwil! Czy umiera? Jest chora, to na pewno. Życzę jej, jak każdemu, dużo zdrowia ;)
Kto ci powiedział, że umiera? To ,że jest chora to nie znaczy, że umiera
To nie są Anglicy tylko Niemcy zmienili nazwisko na Windsor.
Mieszanka genów jest niezła!
dziękuję za ten odcinek, oglądałam ten ślub i od tego czasu śledziłam każdą "imprezę" w brytyjskiej rodzinie królewskiej, pamiętam, że na tym ślubie największe wrażenie zrobiła na mnie siostra Panny Młodej :D
Siostra Kate zdecydowanie przyciągnęła uwagę, nawet potem próbowano ją w mediach "zeswatać" z Harrym ;D
@@pokrolewsku tak pamiętam to, mnie się od początku podobała sama w sobie. Pamiętam, że nie od początku wiedziałam, że to jej siostra, chyba w trakcie albo dopiero po ślubie się tego dowiedziałam, ale na pewno przez większą część ceremonii rozkminiałam kto to może być :D pamiętam, że bardzo podobało mi się jak była ubrana i mogłabym mieć taką suknię ślubną jaką ona miała jako druhna :)
ja również w tym czasie byłam uczennicą liceum i w dzień ślubu Williama i Kate... nie poszłam do szkoły! Właśnie po to, żeby oglądać transmisję :) Świetny odcinek, może teraz filmik o ślubie Harrego i Megan?
To był bardzo dobry powód! Przynajmniej pamiętasz ten dzień nawet po latach ;) Szykuję odcinek o ślubie H&M, mam nadzieję, że pojawi się w przyszłym tygodniu.
Bardzo pozytywny odcinek pamiętam ukłon przed Królową Elżbietą II oraz buziak balkonowy 💋😊😉😄 pozdrawiam serdecznie 👑🍀👑
Pozdrawiam! Ukłon był piękny ;)
Jak zawsze świetny odcinek :) fajnie było wrócić, ja pamiętam jak oglądałam ich ślub w szkole :)
Chętnie wysłuchałabym takiego odcinka na temat ślubu Harrego i Meghan ;)
Dobrze się składa, bo dzisiaj pierwsza część opowieści wlatuje na kanał :)
O jacie ❤️
Ja byłam wtedy razem z moimi uczniami na wycieczce w Szkocji. Pamiętam ten piątek bo wtedy wszystko zamilkło na kilka godzin i na ulicach nie było żywego ducha😁, a kiedy przechodziliśmy obok kościoła w szkockim Perth to też ktoś akurat brał ślub☺️
Ale wspomnienia! Musiało być bardzo spokojnie, pewnie wszyscy przed telewizorami. Mam nadzieję, że wycieczka się udała ;) Ja też wybieram się niebawem do Szkocji ;)
Możesz dać dzisiaj odcinek ten
Zapraszam jutro :)
😊...kto wybrał szanowną, uroczą Panię na przewodniczkę? Rodzina królewska?
Serdecznie pozdrawiam.
Nie do końca wiem o jaką przewodniczkę chodzi, ale na pewno mieli jakiegoś wedding plannera ☺️
@@pokrolewsku...przecież na początku filmu sama Pani się tak określiła.
W dniu ślubu byłam w pierwszej klasie gimnazjum. Pamiętam, że nie było w ten dzień lekcji, bo większość osób ze szkoły była na wycieczce. Siedzieliśmy w klasie informatycznej i oglądaliśmy ten ślub na projektorze. Do tej pory żaden ślub czy inne wydarzenie w rodzinie królewskiej nie zrobiło na mnie takiego wrażenia jak ten ślub.
Ooo, sale informatyczne to był dopiero klimat!
@@pokrolewsku Dokładnie! Najśmieszniejsze jest to, że zawsze tylko pan od informatyki potrafił włączyć ten rzutnik/projektor