Ej dla kogo te bajki? 350 kebabów sprzedanych w poniedziałek? licząc nawet że kebab czynny byłby całą dobę to jest 1 kebab na 4 minuty. Tyle to nawet w centrum Warszawy nie sprzedają najpopularniejsze kebaby...
Dokladnie. Przy 10h otwarcia to daje 1 kebab co 2 minuty ... non stop i bez przerwy. Nierealne. Nie wiem czy fizycznie przez 2 minuty da sie takiego kebsa zrobic.
Ty serio myslisz ze robiac kebaba oni robia jednego kebaba potem kolejnego itd nie u mnie np. Jest kilka turasow i jeden zawija drugi miesa obiera 3 wklada do podgrzewarki i 4 obsluguje ludzi wiec wciagu 10 minut oni moga wydac kilka kebabow wiec twoja matematyka nie ma sensu
Dowiadywałem się jakie są zasady wejścia we francyzę. Propozycje lokazlizacji podadzą dopiero po podpisaniu umowy. Niby rozumiem, że konkurencja, ale to lokalizacja jest kluczowa w tym biznesie.
Kiedyś byłem na rozmowie z franczyzodawcą, byłem bardzo zainteresowany projektem, ale kiedy poprosiłem o cennik produktów, na które podpisując umowę, bym się skazał, powiedziano mi, że taki cennik dostanę po podpisaniu umowy. Także, takie trochę kupowanie kota w worku (bynajmniej dobrych kilka lat temu tak było) a w takiej sytuacji ciężko o biznesplan. Także, zrezygnowałem.
Wydaje mi się, że ten chłopak to jeden z nielicznych, którym się udało. Był zaradny, miał również dużo szczęścia. Ale biznes oparty na franczyzie z reguły się nie udaje.
Film trwa 22 minuty ,ilu klientów naliczyliscie w tym czasie? Po drugie 12 koła brutto na wypłaty to raptem trzy etaty minimalnej w Polsce, gdzie kolega mówi o dobrze wynagradzanych pracownikach...😂
Ale przecież powiedział ile daje na cały etat - 3500 brutto. Jak zatrudnia studentów poniżej 26 roku to jest całkiem dobra kasa bo od tego nie płaci podatku
@@izabelag8387 Ta już widzę jak zatrudnia studenta.... To kiedy ten student będzie się uczył? Chyba że to taki student co na uczelnie nie uczęszcza 😂😂😂😂
@@danielgmerek933 Tak tylko dopowiem, już pomijając wiarygodność tego biznesu, że istnieją studia niestacjonarne, gdzie można jako student na spokojnie wyrabiać etat. Sam tak robię i w czasie semestru wyrobienie 180h to nie problem. Co prawda pracuje w branży kierunkowej do studiów ze specjalizacją, którą wybrałem, ale da się bez problemu, nie zaniedbując ani szkoły, ani życia prywatnego. Mam wielu znajomych-studentów, którzy w ten sposób funkcjonują. Więc jestem akurat w stanie uwierzyć, że można prowadzić taki biznes zatrudniając samych studenciaków i tym sposobem zmniejszać koszty zatrudnienia.
@@MoonTes Tylko zapominasz chyba o pewnej kwestii. Kto będzie pracował jak ktoś zachoruje?. W godzinę znajdziesz zastępstwo?. Także naprawdę przestańcie gadać bzdury.
@@danielgmerek933 ale co do ma do rzeczy??? Pytasz o sens zatrudniania studenta to Ci odpowiadam. Poza tym niezaleznie czy ktoś jest studentem, czy nie zachorować może tak samo i wtedy niewazne czy student, czy nie w godzinę nie znajdziesz zastępstwa, więc zostaje wejście właściciela na miejsce takiej osoby co było ujęte w filmie. Wiec jedyną osobą, która tutaj pisze głupoty bez większego zastanowienia jest Pan.
Jedna wielka ściema. 3 minuty robi się 1 kebab. W godzinę przy 2 pracownikach daje to 40 szt. 12h czynny jest punkt, z czego 1h potrzeba na uruchomienie, co daje łącznie 440 szt PRZY ZAŁOŻENIU, ŻE NON STOP OD OTWARCIA DO ZAMKNIĘCIA 2 OSOBY ROBIŁY BY KEBABY! Już widzę te liczby w innej lokalizacji zwłaszcza na jesieni czy zimą, gdy pada deszcz czy śnieg. Lokalizacja z filmu naprawdę dobra, swoją drogą, ale o takiej to można dziś pomarzyć, bo takie są już dawno obstawione. Pomijam, że koszty dzierżawy przyczepy, opłaty Franczyzowej i wynajmu powierzchni to ok 7000 zł brutto miesięcznie. Do tego dochodzi ZUS, podatki, paliwo, butle z gazem, prąd i pensje pracowników. NIE MA OPCJI BY Z TEGO BYŁ ZYSK...
Jeszcze facet mówi o pełnym zaangażowaniu, podczas gdy tylko w punktach spędza w punkcie spędza 1 godzinę dziennie co dwa dni, ma menadżera, który za niego odwala 90% pracy i jedynie co robi to pilnuje kasy.
@@panandrzej7537 Zapewne jest to przedstawiciel Bafra, czyli taki punkt pokazowy. Wystarczy zaparkować samochód przed jakimś punktem, włączyć videorejestrator i zobaczyć naprawdę jaki jest ruch. Biorąc pod uwagę pogodę, dzień tygodnia, porę roku można realnie oszacować obroty takiej budy. Dodam tylko jeszcze, że zamówienia na wynos przez pośredników typu glovo czy Pyszne zżerają praktycznie cały zysk. Min 30% to prowizja, ale doliczając podatki w praktyce 50% ceny się oddaje, no a jeszcze przecież bafra swoje weźmie, też podobne procenty.
@@Andrzej-x3x święta racja, choć ludzie sobie poradzą. Najbardziej szkoda ich potencjału, ludzie po porażce w jednym biznesie zrażają się do wszystkiego. Często kończą pracując na czarno, unikając komorników i innych zobowiązań bo nie ma skąd wziąć na ich spłatę, a są to często młodzi ludzie.
@@radekkozowski3961 oczywiście, że jak jest sporo zamówień to robi się jednocześnie więcej niż 1 kebaba, nie zmienia to faktu, że przygotowanie 1 szt to nadal średnio 3 minuty.... Nawet gdy mięso jest już skrojone, trzeba to wszystko ułożyć, zawinąć/zapakować i rozliczyć. To wszystko nie zrobi się samo, a czas leci szybko. Troszkę więcej wyobraźni. Normalnie bez kolejek robią go w 5 minut... W restauracjach gdzie pracuje sztab 20 ludzi wychodzi 700 dań dziennie, a tu przy 2 pracownikach (tak naprawdę to spokojnie można liczyć 1, bo ta druga osoba jest tylko jako support w godzinach szczytu) ma wyjść 350 szt. W praktyce Klientów masz przez 4h w ciągu dnia, wystarczy że postoisz kilka godzin by się przekonać, że te wyliczenia są czystą teorią. Zapewne dlatego porcje tego kebaba są mniej więcej połowę mniejsze niż u jakiegokolwiek innego "Turka", bo zwyczajnie właściciele chcą cokolwiek na tym zarobić. * I jeszcze jedno, ktoś tu słusznie zauważył, że w materiale mowa jest o 600h pracy w miesiącu, co przekłada się na działanie tego punktu niemalże całodobową..
Biznes plan zawsze pięknie wygląda kartka przyjmie wszystko na niej może być napisane że oczekiwany dochód miesięczny to milion netto. Gdybym miał miesięczny dochód choćby połowę tego co SG prezentuje to bylbym zadowolony bez kitu.
Przecież to reklama 😅 trzeba być kretynem żeby wiązać się franczyzą i jak frajer oddawać komuś część swoich przychodów. Buda z kebabem zarabia dobrze i to bez żadnej franczyzy, wiem z własnego doświadczenia.
zarobki budy z kebabem również zależą od lokalizacji. Ale tu zgadzam się z tobą że trzeba być niezłym frajerem aby iść we franczyzę przy tego rodzaju działalności
Punkt otwarty jest około 600 godzin w miesiącu🤔🤔🤔. Potrzeba 2 pracowników😂😂😂 Budżet na wypłaty to 12000 zł. No to policzmy pracownik pracuje 300 godzin w miesiącu czyli robi 132 nadgodziny. Nadgodziny są płatne 100%. Czyli 12000/2 ( dwóch pracowników) = 6000zł brutto na pracownika. Lecimy dalej 6000/(168+(132x2))= 6000/(168+264)= 6000/432= 13,89/h brutto. Od tego trza jeszcze odjąć podatek policzmy już jakieś 20% to wychodzi 13,89-(13,89x20%)= 13,89-2,78=11,11 /h na rękę, co daje w skali pełnego etatu kwotę 168x11,11= 1866, 48. Ja tylko przypomnę iż w Polsce jest takie coś jak minimalna krajowa która wynosi 3010 brutto, czyli na rękę 2363,56 co na godzinę wychodzi 13,91. Ty płacisz na godzinę 11,11. NIEWOLNICTWO W POLSCE JEST ZAKAZANE. Także ewidentnie trza to gdzieś zgłosić typu US, PiP. Niech prześwietlą godziny pracy pracowników, legalność umów i parę innych rzeczy. Pozdrawiam życzę spokojnych snów
@@zbigniewberek1451nadgodziny są powyżej 8h dziennie / 168-172 miesięcznie u jednego pracownika, jak będzie 6 pracowało po 100 godzin w mimesiącu, po 5 dziennie maks - to gdzie te nadgodziny? Do tego będą to oczywiscie studenci do 26 r i renciści / emeryci - czyi koszt to jedynie 17% dochodowego? Skacze piłeczka po pustej czaszce?
Na jakiej zasadzie franczyzobiorca rozlicza się z zarobku z firmą, oddaje jakiś % dochodu czy płaci jakąś stałą miesięczną opłatę za całe "know how"? "Franczyzodawca" wymaga 2 pracowników, zatrudnia ich, czy to franczyzobiorca stwierdza czy sam pracuje czy zatrudnia dodatkowo jakichś pracowników (wymagane prowadzenie działalności, sprawy księgowe pracowników załatwia franczyzodawca czy franczyzobiorca)?
600h w miesiącu czynny punkt. Mówi że 2 osoby muszą być jednocześnie, liczmy że 1/2 jest jedna osoba a potem są we 2 czyli łącznie 900h pracowników. 900h dzielimy przez 168h wychodzi 5.3 pracownika na pełen etat, liczmy że z nadgodzinami będzie ich 5. 12k na pensje wydaje 12000brutto dzielmy przez 5 wychodzi 2400 brutto na pełen etat. Czyli co płaci mniej niż minimalną krajowa ? XD
Bafra liczy sobie 7,5 zł brutto za same składniki, z których robimy kebab. W koszt 7,5 zł wliczone jest: mięso, warzywa, sosy, frytki, opakowanie, folia spożywcza itp. Gotowy produkt, czyli kebab sprzedasz za 15 zł, czasem zestaw za 25. Uśredniając sprzedajesz 1 produkt za 18 zł brutto. Zakładając, że sprzedajesz dziennie 150 takich produktów przez 30 dni teraz odlicz pozostałe koszty: dzierżawa przyczepy 82 zł dziennie (przy sprzedaży na poziomie 150 szt dziennie, jest to ok 55 groszy doliczonej do 1 kebaba), opłata franczyzy 1230 zł, czyli 27 groszy, wynajem powierzchni pod przyczepę średnio ok 100 zł brutto dziennie , czyli 67 gr, prowadzenie DG wraz z księgowością ok 55 zł dziennie, czyli kolejne 36 gr. Pensje pracowników ok 360 zł dziennie przy zatrudnieniu za min krajową, czyli kolejne 2,4 zł doliczone do kosztu wytworzenia 1 produktu Gaz 20 zł dziennie, czyli 13gr, prąd załóżmy podobnie czyli też 13 gr, paliwo na dojazdy do punktu, przy obecnych cenach benzyny to spokojnie 40 zł dziennie, czyli kolejne 26 groszy. Straty, bo zawsze są jakieś, przyjmując 200 zł dziennie, daje to kolejne 1,33 zł do kosztu 1 kebaba. Podsumowując: 7,5 + 0,55 + 0,27 + 0,67 + 0,36 + 2,4 + 0,13 + 0,13 + 0,26 + 1,33 = 13,6 zł bez podatku dochodowego. Przy założeniu, że sprzedajemy średnio za 18 zł brutto, podatek wychodzi 18 - 13,6 = 4,4 zł. 19% z 4,4 = 0,84 gr VAT zapewne wyjdzie wyższy, bo płacimy bafra 23% a sprzedajemy z 8% więc w całości zostanie odliczony, a nawet dostaniemy zwrot. Wychodzi z tego, że średnio nasz czysty zysk na 1 produkcie wynosi: 13,6 + 0,84 = 14,44 zł 18 - 14,44 = 3,56 zł Oczywiście przy założeniu, że przez 30 dni każdego dnia będziemy sprzedawać min 150 takich produktów... Na koniec dodam jeszcze, że to nadal nie są wszystkie koszty 😀😀😀 Nie policzyłem tu jeszcze opłaty za wywóz śmieci, ale zapewne wliczone jest to w koszt wynajmu powierzchni. Za wywóz frytury to jeszcze nam zapłacą, ale tego też nie uwzględniłem. Nie wliczona jest również opłata stała za terminal płatniczy oraz prowizje za płatności kartą płatniczą. Nie liczyłem też kosztów takich jak abonamenty telefoniczne i pakiet internetu potrzebny do działania urządzeń typu kasa fiskalna i kamery. Kosztów serwisowych, bo urządzenia się psują. Póki są na gwarancji to są naprawiane za free lub wymieniane, ale podejrzewam, że dojazd serwisanta są dodatkowo płatne już i finalnie znajdą się na fakturze od bafra. Nie liczona jest amortyzacja przyczepy ani urządzeń. Żadnych kosztów reklamy, strona internetowa, fanpage, ogłoszenia lokalne, ogłoszenia w sprawie pracy, a często trzeba zatrudniać nowych pracowników, bo rotacja jest spora gdy płacisz min wynagrodzenie. Sami sobie odpowiedźcie, czy jest to realne 😀😀😀😀😀
"Średnio" - skąd masz te dane? Ja prowadzę taki punkt (co prawda inny, ale podobnie zorganizowany) i mi wychodzi zupełnie inaczej. Już za same usługi księgowe nie płacę aż tyle. Jak patrzę po innych kwotach to też mi się nie zgadza z tymi wyliczeniami ;) Nie ma co patrzeć po takich "średnio kwotach" bo jak nie optymalizujesz swojego biznesu to za wiele usług możesz przepłacać :)
Ze 100 zł dziennie za wynajem powierzchni to cie ładnie poniosło, ceny wynajmu miejsca pod taki punkt to coś między 1000-2000 zł miesięcznie zależnie od wielkości o obiektu, inne pozycje też mocno zawyżyłeś.
@@kamilaskiba9451 te dane wziąłem od bafra, przedstawiciel firmy podał mi te kwoty i na ich podstawie są wyliczenia. Prowadząc na własny rachunek tego typu biznes wyjdzie znacznie korzystniej i właśnie to chciałem przedstawić.
@@PawelManowskiClimbing nic mnie nie poniosło. Takie dane i koszty otrzymałem od przedstawiciela firmy i na ich podstawie zrobiłem na szybko wyliczenia.
Pozwoliłem sobie zrobić małe wyliczenie . Aby sprzedać 350 kebabów dziennie ( licząc że jest otwarte 10 godzin ) musiał by sprzedawać ich 35 w ciągu godziny , czyli średnio 1-den co 2 minuty. Przyjmując że cena jednego wynosi 15 zł , dniówka wynosiła by 5250 . Mnożąc to razy 30 ( dni w miesiącu- średnio ), dochód właściciela wynosi 157.500 zł. Tylko z tej budki. ! Teraz koszty . Pracownicy 15 tysięcy. Podatek liczę 20 % -30. tysięcy. Koszty energii około 5 tysięcy . Zysk właściciela 15 tysięcy .Kasa za wynajem miejsca 10 tysięcy ( ? ). Koszt produktów około 30 tysięcy ( ?) Jeszcze do wydania zostaje 50 tysięcy . Coś tu jest grubo nie tak .
Jeszcze 350 kebabów w przeciętny poniedziałek xd Tam jaki szfindel poszedł gruby, bo tak to w piątek by sprzedawali z 600 kebabków? 2 pracowników by nie wydało kebaba co minutę. To nie piekarnia, że przychodzi ktoś "poproszę kebaba" i dostaje po sekundzie, trzeba go jeszcze zrobic
Baju baju..Ktoś po prostu chcę nieźle zareklamować franszczyzne.. Mam znajomą która ma taką budkę i faktycznie interes się kręci ale zasada jest taka że musisz w nim siedzieć samemu i sprzedawać, ewentualny pracownik jest na drugą zmianę... lub siedzisz z nim cały dzień..
Bardzo lubię wasz kanal ale widzę, że usilnie promujecie cos co jest shitem jadłem w dabiu w Szczecinie i naprawdę bardzo kiepski kebab , szczerze nie polecam. Po komentarzach twierdzę, że w innych Bafra tez sie dobrze nie dzieje
Prywaciarze normalnie mrożą. W bafrze trzeba ściąć wszystko do końca przez co w punktach gdzie jest słaby ruch na drugi dzień przez pół dnia sprzedaje się wczorajsze mięso
350 kebabów dziennie, niech sprzeda 1 szt. co 5 minut to jest 1750 minut podzielić na 60 to jest 29,1 godziny w 1 dobie. Pracując 600 godzin w miesiącu czyli jest otwarty 10 godzin dziennie każdy dzień w miesiącu. 10 godzin dziennie x 60 min to mamy 600 minut podzielić na 350 sprzedanych kebabów to mamy 1,7 minuty na 1 kebaba. Możliwe? Nie wiem powiedzcie.
Majster... Wystarczy te 350 sprzedanych kebabów/dziennie podzielić na 10 godzin pracy; co daje 35 kebabów na godzine. Następnie dzielimy godzine na 35 kebabów i otrzymujemy, że jeden kebab sprzedaje się co minutę i 42 sekund, czyli te 1,7 minuty. Mam nadzieję, że nie pójdziesz na nauczyciela matematyki, bo bardziej tego się pokomplikować nie dało.
@@akcentfotografia4077 wystarczy sprawdzić informacje w google, by dowiedzieć się, że pracują one od 9 godzin do 11, czyli średnio 10. Najbardziej podoba mi się w twoich obliczeniach, to, że wymyśliłeś sobię jako podstawę, że sprzedaje produkt co 5 minut po, to by w wyniku wyszło że co sprzedaje go jednak co 1,7minuty. Te 29,1 godzin w dobie w połowie obliczeń, to też na dobrej fazie musiało być pisane.
Jadłem raz w życiu bafre i był to ostatni raz, mięso w smaku jak pasztet, sosy dziwne, cena wysoka jak na wielkosc porcji, a później cały dzień brzuch bolał xD
350 kebabow dziennie w przecietny poniedzialek? Ktos wierzy w to klamstwo? Zakladam, ze lokal jest czynny 12g dziennie: 350/12 = 29 na godzine Czyli, musialby sprzedac jednego kebaba co 2 minuty!! Filmik trwa 20 minut, ile kebabow zeszlo? Ludzie, wlaczcie krytyczne myslenie. Jesli tego nie zrobibie to poplyniecie w kazdym biznesie.
350kebabów w poniedziałek standardowy dzień??? Przy godzinach otwarcia 10-22 to licząc według mnie 350szt kebaba na 12h to prawie 30szt kebaba na godzinę gdzie przy nakreconym filmie około 22min to juz powinni sprzedac koło 10szt kebaba oj cos chyba tak nie idzie poza tym produkcja jednego kebaba musiała by trwać srednio 2min od początku do końca. NIE WIERZĘ
@@lukaszsa3286 Hejterzy podbijają nam zasięgi! :) Póki co nie skasowaliśmy żadnego komentarza (wulgaryzmy są z automatu blokowane) - można śmiało się czepiać! :)
Szanowni, 2 pracowników dają radę, bo nie maja wyjścia. Jest im ciężko, nienawidzą tą pracę, ale cóż… każdy pracownik chciałby nie umierać w pracy i mieć pomoc…
Świeże sosy :D. Na miejscu kręcicie majonez do tych sosów, że są takie świeże? Mięso kupujecie sami czy to centrala wam przysyła? W Łodzi w Bafra mięso tak słone że nie da się go zjeść.
nie ładujcie się w franczyzę Bafra, ja juz utopiem tam sporo gotówki. na spotkaniu marketingowym pięknie gadają, przedstawiają biznes plan z wyliczeniami ile można zarobić a potem tak słodko nie jest. Buda kosztuje 220 000 zł. W leasingu musisz za budę zapłacic na start około 60 000 a potem miesięcznie około 3600 zł+ AC, do tego opłata franczyzowa, prąd, gaz, wynajem placu (około 3000 zł) 4 pracowników i wiele kosztow. Samych kosztów stałych jest około 35 000 zł. To teraz pomyśl ile musisz sprzedać kebabów żeby pokryć same koszty, a gdzie Twój zarobek? Każdego miesica dokładanie do interesu. Moze i otwierają nowe Bafry ale niech powiedzą ile się zwija w kilka miesięcy po otwrciu
600 godzin pracy budki to nie jest 600 godzin pracowników w tej budce zwłaszcza ze min 2 a w szczycie więcej ludzi potrzeba do obsługi, no 12k kosztów pracowniczych to chyba tez mało
U nas w mieścinie bafra utrzymała się dwa miesiące. Raz jadlem i powiedziałem nigdy więcej. Jeden z gorszych kebabów. Z resztą opinie ktore przez te dwa miesiące powstaly dobre nie były bo srednia to 2,8...
Jak to naprawdę wygląda w tym biznesie to jednak każdy sam się musi przekonać, pewnie na takiego jednego co zarabia, przypada co najmniej jeden co traci, ale to wiadomo, niewielu nadaje się do biznesu.. Mnie co innego zastanawia, kiedyś mówiło się o "mafiach kebabowych" czyli takich turkach, bułgarach, co zastraszali tych co punkty z kebabem otwierali, mógłbyś kiedyś zadać pytanie o bezpieczeństwo.. Sam sposób prowadzenia tych rozmów bardzo dobry..
Moze i jest jak to mowią te 15 tys zysku z prowadzenia dzialalnosci, ale po opłaceniu pracownikow i dostaw zostaje z 10-20% dla biorcy budki (takie moje zdanie)
Raz jadłem kebab z Bafra w Lidzbarku Warmińskim, i szczerze mówiąc jest to kolejna kula mocy, mięso bardzo słabe jakościowo, smak mocno przeciętny (jadłem gorsze). Więcej raczej się nie skuszę chyba, że nie będę miał wyjścia. Jednak co mięso rzemieślnicze to rzemieślnicze, nawet robione, pod hurtową sprzedaż. Wystarczy spróbować "gotowca" od Piri Piri by poczuć różnicę.
Gościu Kłamie jak z nut jakim cudem punkt może być otwarty 600 godzin w miesiącu mówi o tym w trzeciej minucie i piątej sekundzie wychodzi z tego że punkt byłby 20 godzin dziennie otwarty
2 года назад
Myślę, że chodzi o 600 roboczogodzin pracowników - 2 pracowników w danym momencie w punkcie, każdy ok. 300 godzin - bo w tym fragmencie rozmawialiśmy o kosztach zatrudnienia.
@ w filmie gość powiedział: "otwarty jest punkt 600 godzin w miesiącu". Raczej nie wynika z tego, że chodzi o roboczogodziny. Bardziej, że nie ma pojęcia o czym mówi...
@ to jest około 300 godzin miesięcznie... Nie do utrzymania na dluzszą metę taki poziom . Fizycznie . No i kwestia prawa pracy . Też czasem pracuje i po 12 h ale nie nie tydzień w tydzień i miesiąc w miesiąc
U mnie tak samo był góra pół roku i się zwineli w czyżewie raz tylko tam kupiłem gówno jakiego nigdy przed tem nie jadłem jak by sztuczne . Było 4 lokale kebaby zostało 2 właściwie 1 brotkers u turków bardzo dobre pod każdym względem
Nigdy nie pójdę do tej sieci kebabów mięsa bardzo mało nie dobre odgrzewane w pojemniku do podgrzewania żywności oraz przy największym daniu ta porcja co była pokazana na filmiku to tak naprawdę połowę tego dostałem. mięsa dają max 15% do reszty składników.
Skoro jest ciagle 2 pracowników, lokal ma 600h roboczych miesiecznie, a uzywa budzetu na pracownikow 12000 miesiecznie, wiec 12000zł:600h=20zł i to jest koszt jedynie tej połowy zmiany, bo przeciez ciagle musi być dwóch pracowników jednoczesnie. 10zł/h w Polsce nie da sie placić więc o co tutaj chodzi
Mikolaj karkosza, 600 roboczogodzin tzn ze jak jednoczesnie pracuja 2 osoby po 10h dziennie to jest 20 roboczogodzin. Razy 30 dni to 600 roboczogodzin łącznie. Oczywistym jest ze ten kebab jest otwarty 10-20 albo 11-21 potem nie ma juz ludzi i malo ktory fastfood jest otwarty dluzej, chyba ze ma jakas super lokalizacje, czasami zdarzaja sie nocne fastfoody ale rzadko. Widac myslenie boli.
Po co Wogole taki wywiad skoro wiadomo ze jest to franczyza i właściciel nie będzie opowiadał negatywnych rzeczy na ten temat bo jak ktoś już wyżej gdzieś wspomniał są umowy itd wiec wątpię żeby sam szkalował markę pod której szyldem prowadzi interes W rozmowie same plusy i ile to sie nie zarabia Nie krytykuje , niech mu sie wiedzie jak najlepiej skoro jest zadowolony z takiego interesu Jednak przedstawianie wszystkiego w takich kolorowych barwach moze sie odbić czkawka dla innych potencjalnych pomysłodawców otwarcia lokalu franczyzowego Jeśli będę w pobliżu napewno odwiedzę ten lokal w celach degustacyjnych Pozdrawiam
jasno gościu mówi, że zazwyczaj są 2 osoby, więc wychodzi że zarabiają max 10zł/h (koszty brutto stałe związane z pracownikami, to nie jest suma ich pensji brutto, przynajmniej gdyby to etat miał być), no ale kto to by o jakimś etacie myślał w takim biznesie.
Spostrzeżenia, gadali prawie 20 minut, na początku tylko jakaś matka z 2 dzieci coś wzięła, potem w połowie filmu jakiś chłopak był i zaraz znikł, nie było widac zeby jakoś czekał chyba ze poszedł za budkę, i potem pod koniec filmu jakies 2 typiary były ale tez zaraz znikły. No to w końcu jak jest z ta liczba klientów? Drugie spostrzezenie, 600 roboczogodzin bo pewnie o to mu chodziło, ma przwidziane 12000 brutto (nie powiedział czy razem ze składkami od pracodawcy) ale ok 12000/600 = 20 brutto/h co na rękę dostanie pracownik jakieś 2600zł (mimimalna w 2022 to 2360, no to faktycznie pracownicy są przywiązanie do tej pracy, zwłaszcza że kazdemu nowemu trzeba by było zapewnić szkolenie). Zamówienie na raz 50szt kebabów, chcialbym to zobaczyć jak robicie to zamówienie, (zwłaszcza że typiara miała takie ruchy), tak żeby dostarczone kebaby były ciepłe. Zanim ogarniecie ostatniego to pierwszy juz bedzie dawno zimny i nadawał się do kosza. Ostatnie spostrzeżenie, nie rozumiem w jakim celu ten typek zgodził się występować i zachwalać ile można zarobić, konkurencję sobie robi? Przecież w tym nie ma logiki. Epilog: wyciąga ponad 15 kafli na miesiąc z tego punktu, a zamiast normalne schodki do budy tak żeby wchodząc sobie karku nie skręcić to są jakieś płyty chodnikowe nieudolnie postawione. O_O
@@daniell020344 Na pewno się opłaca twórcom tej franczyzy, bo praktycznie nie ponoszą żadnego ryzyka i żadnych strat. Co by sie nie stało, oni swoje zgarną. A biznes jak biznes, zwłaszcza w gastronomii, jak będzie dobre miejsce i sprawna obsługo to i bedzie na siebie zarabiac.
Niektorzy porownuja zabke i SG tylko zabka nie ma franczyz tylko ma ajencje. SG to czysta franczyza. Jak ktoś nie ma zdolności kredytowej to zaciągnięcia leasingu to lepiej żeby wogóle nie brał się za taki biznes i nie zakładał działalności
Koleś bardzo ładnie się wysławia, ale... W Lublinie bafra nie umywa się do reszty kebabów których jest multum..małe porcje, sosy nijakie, surówki pożal się Boże,a czas oczekiwania tragedia. W ciągu ulicy nadbysyrzyckiej jest kilka(ponad 5 żarła) a oni sami przed marketem gdzie ludzi niema ma ogromne zyski 🤣😂
Wiekszosc ludzi rozwazajacych wejście we franczyzę nie rozumie chyba co to wogole jest franczyza smiem twierdzić ze nie maja tez podstawowej wiedzy z zakresu prowadzenia działalności gospodarczej nie rozróżniając tez czym jest przychód od dochodu
Czyli uważasz że skoro w jednym było spalone mięso to w innym też tak jest? Każdy kto tu siedzi i wypowiada się na temat " jednostki" a nie całokształtu jest farmazonem
Zrobienie drugiego kebaba w cenie 50% praktycznie odbiera Ci zarobek pod warunkiem że dobrze liczysz swój foodcost. Chyba że zależy Ci na tłumie pod budka.
bzdura, pracownik i wszystkie koszty już zapłacone a produkty kosztują ~3zł, więc sprzdając za 7,5 (aktuanie teraz to już pwnie 11) masz 100% marży a drugim + normalnie 400% na pierwszym.
Jak robic biznes to sam od początku od podstaw by być niezależny i powoli go rozwijać by poczuć smak sukcesu wlasnego sukcesu ewentualnie zespołu w zależności od działalności. Po co do działalności posrednicy którzy dyktują warunki ustalają zasady i szukają dziury w calym żeby ukarać grzywną "szefa" szef nie ucierpi tylko zwykły człowiek. Temat dlugi ale szkoda slow. Ludzie nie wymagają od siebie i nie myślą zaślepieni bogactwem plynacym z reklam ... taki swiat
Jest zbyt mała edukacja z zakresu ekonomii i prowadzenia działalności gospodarczej. Nie każdy może być lekarzem i nie każdy może być milionerem. Z budki z kebabem nigdy nie staniemy się milionerem. Za przykład weźmy kraje Europy Zachodniej w tym Niemcy. W Niemczech zazwyczaj sprzedażą kebabów zajmują się imigranci.Z kilku powodów. Imigrantą nie chce się ciężko pracować,nie posiadają kwalifikacji zawodowych oraz zdolności manualnych.Kebab ma też za zadanie coś wyprać. Dlaczego w Niemczech Niemiec nie prowadzi kebabu? Jest to tak miało dochodowy biznes, że nie opłaca się czymś takim zajmować. Po prostu taką osobę wchłonie gospodarka.Taka osoba znajdzie pracę w fabryce czy też w usługach i to za lepsze pieniądze. W Polsce kiedyś było inaczej, gdzie trzech pracowników musiało wypracować środki na siebie,szefa i jego rodzę.Trzyech pracowników utrzymywalo szefa , niepracującą żonę i dwie córki. Dzisiaj na takie osoby mówimy Janusz biznesu. Dzisiaj są inne czasy musisz wyłożyć kilka milionów złotych i czekasz dziesięć lat zanim zwróci się wkład własny. Jak ktoś tego nie rozumie to lepiej żeby nie otwierał firmy. Odnośnie w/w franczyzy? Biznes dla dwudziestolatków.Próbujcie czegoś się nauczycie.
Jest tutaj jakiś franczyzobiorca z Bydgoszczy lub okolic? Myślę nad otworzeniem punktu Bafry i chcę szczerze pogadać jak to wygląda w praktyce. Pozdrawiam
12 k brutto na pracownikow na miesiac, otwarte 600h w miesiacu. Placac minimalna krajowa kierowcy, I osobie na kuchni za taka iloosc godzin wyjdzie ponad 20k netto bhutto z 25-30brutto hmm ciekawe 😀
Dokładnie dobrze rozumujesz.... Bo oni mówią prawdę tylko że nikt nie mówi że z tych 15tyś właśnie trzeba wszystko i wszystkich opłacić. I tak potem ludzie dokładają do interesu bo usłyszeli bajkę życia że na franczyzie zarobią, a się okazuje że stracą całe oszczędności życia żeby uciec potem z tego interesu. Pracowałem kilka lat w gastronomi gdzie wydawało się 500 obiadów dziennie to była katorga. Oszczędzali tam na wszystkim. 500 obiadów się wydawało pracowaliśmy w 5 osób. Niema mowy o tym żeby jedna lub dwie osoby wydawały 350kebabów dziennie.... Bo po pierwsze to zabrakłoby czasu dobowego. Po drugie cały ten syf jaki jest w takiej budzie po całym dniu to nawet sobie nie wyobrażacie. Także niech potem ktoś zostaje za darmo po godzinach żeby to sprzątać. Już widzę jak ten "właściciel" za.... Od rana do nocy i wydaje kebaby i prowadzi jeszcze agencję i drugi punkt z kebabem 😂😂😂😂😂 To niech pracownik się rozchoruje i wtedy to już tylko trumna czeka na szefa tego przybytku. Naprawdę jak ktoś niewie co to praca w 50stopniach w gastronomi po 12h dziennie za najniższą krajową to niech lepiej nie nagrywa takich filmów. Oni tylko zachwalają ale to kolejna mina jak żabka że jak w to wejdziesz to wyjdziesz z komornikiem na karku.
Był ten kebab w moim mieście, bo 2 tygodniach zamknęli biznes, bo nikt nie kupował, na wszystkim oszczędzali, ceny jak z warszawy a ilościowo nic tam nie było, generalnie kebab z budki to nie kebab.
SUKSKRYBUJ i zobacz też pierwszy odcinek o własnym kebabie: ruclips.net/video/B09MKHcWdTk/видео.html
jakie są opłaty od zysku ?
Fajnie że masz sponsorów, ale troche sprzedany filmik za 30 srebrników
W tej budce jest tak czysto że aż mi szkoda tych którzy to aż tak musieli sprzątać, specjalnie pod wywiad ;-)
Akurat ja mieszkam w Tarnobrzegu byłem w tym kebabie parę razy i tam zawsze jest tak czysto
Szeew kuchni w dresie.
@@antus379 A pan to chyba w przysłośći żyje. Budka została otwarta 3 miesiące temu tak dokładnie ;) .
@@bobbb8091 i to grubo ponad rok
@@antus379 nie, grubo ponad trzy miesiące i nie więcej.
Ej dla kogo te bajki? 350 kebabów sprzedanych w poniedziałek? licząc nawet że kebab czynny byłby całą dobę to jest 1 kebab na 4 minuty. Tyle to nawet w centrum Warszawy nie sprzedają najpopularniejsze kebaby...
U nas w markecie jest kebab codziennie przekraczają ilość 200 szt. ....
Plus inne zamowienia
Dokladnie. Przy 10h otwarcia to daje 1 kebab co 2 minuty ... non stop i bez przerwy. Nierealne. Nie wiem czy fizycznie przez 2 minuty da sie takiego kebsa zrobic.
Chyba że mówimy o tym że ktoś zamówił np. 6
Ty serio myslisz ze robiac kebaba oni robia jednego kebaba potem kolejnego itd nie u mnie np. Jest kilka turasow i jeden zawija drugi miesa obiera 3 wklada do podgrzewarki i 4 obsluguje ludzi wiec wciagu 10 minut oni moga wydac kilka kebabow wiec twoja matematyka nie ma sensu
Może porostu się pomylił że 350 na dzień 200 realne. Tam gdize ja się stołuje to schodzi 30 kebsow w parę minut
Dowiadywałem się jakie są zasady wejścia we francyzę. Propozycje lokazlizacji podadzą dopiero po podpisaniu umowy. Niby rozumiem, że konkurencja, ale to lokalizacja jest kluczowa w tym biznesie.
Każdy biznes to jest ryzyko.
Kiedyś byłem na rozmowie z franczyzodawcą, byłem bardzo zainteresowany projektem, ale kiedy poprosiłem o cennik produktów, na które podpisując umowę, bym się skazał, powiedziano mi, że taki cennik dostanę po podpisaniu umowy. Także, takie trochę kupowanie kota w worku (bynajmniej dobrych kilka lat temu tak było) a w takiej sytuacji ciężko o biznesplan. Także, zrezygnowałem.
przynajmniej*
bynajmniej 😂
@@piotrkostav4395 dzięki
@@wawrzyniecpruski dziękuję polonistyce, sprawdziłem sobie i fakt nie popisałem się - co nie zmienia faktu, że tak się sprawa miała
@@Dom_Cruise No i szacun, że potrafisz się przyznać 💪
Wydaje mi się, że ten chłopak to jeden z nielicznych, którym się udało. Był zaradny, miał również dużo szczęścia. Ale biznes oparty na franczyzie z reguły się nie udaje.
Toż to zwykły cygan pospolity. Ślepy jesteś?
@Sadowsky K Żabka to temat specyficzny. Zazwyczaj jest tak, że jeśli komuś się nie uda to raz dwa Żabka znajduje jelenia na miejsce poprzednika.
Film trwa 22 minuty ,ilu klientów naliczyliscie w tym czasie? Po drugie 12 koła brutto na wypłaty to raptem trzy etaty minimalnej w Polsce, gdzie kolega mówi o dobrze wynagradzanych pracownikach...😂
Ale przecież powiedział ile daje na cały etat - 3500 brutto. Jak zatrudnia studentów poniżej 26 roku to jest całkiem dobra kasa bo od tego nie płaci podatku
@@izabelag8387 Ta już widzę jak zatrudnia studenta....
To kiedy ten student będzie się uczył? Chyba że to taki student co na uczelnie nie uczęszcza 😂😂😂😂
@@danielgmerek933 Tak tylko dopowiem, już pomijając wiarygodność tego biznesu, że istnieją studia niestacjonarne, gdzie można jako student na spokojnie wyrabiać etat.
Sam tak robię i w czasie semestru wyrobienie 180h to nie problem. Co prawda pracuje w branży kierunkowej do studiów ze specjalizacją, którą wybrałem, ale da się bez problemu, nie zaniedbując ani szkoły, ani życia prywatnego. Mam wielu znajomych-studentów, którzy w ten sposób funkcjonują. Więc jestem akurat w stanie uwierzyć, że można prowadzić taki biznes zatrudniając samych studenciaków i tym sposobem zmniejszać koszty zatrudnienia.
@@MoonTes Tylko zapominasz chyba o pewnej kwestii.
Kto będzie pracował jak ktoś zachoruje?.
W godzinę znajdziesz zastępstwo?.
Także naprawdę przestańcie gadać bzdury.
@@danielgmerek933 ale co do ma do rzeczy??? Pytasz o sens zatrudniania studenta to Ci odpowiadam. Poza tym niezaleznie czy ktoś jest studentem, czy nie zachorować może tak samo i wtedy niewazne czy student, czy nie w godzinę nie znajdziesz zastępstwa, więc zostaje wejście właściciela na miejsce takiej osoby co było ujęte w filmie.
Wiec jedyną osobą, która tutaj pisze głupoty bez większego zastanowienia jest Pan.
O! Jadłem tam. Dawno nie doznałem tak niedobrego smaku
Właśnie jestem przed otwarciem takiego punktu. Ale mam coraz więcej wątpliwości. A temu typowi nie wierze.
Część ,napisz proszę co nas za wątpliwości?
i jak ci idzie po takim czasie?
Wlasnie jak idzie?
Chyba raczej slabo skoro od 4miesiecy nic nie pisze, pewnie zaiwania ;x
@@Finansistanamaxa polecam franczyzę kebabową, 100% zadowolenia z podpisania umowy
Jedna wielka ściema. 3 minuty robi się 1 kebab. W godzinę przy 2 pracownikach daje to 40 szt. 12h czynny jest punkt, z czego 1h potrzeba na uruchomienie, co daje łącznie 440 szt PRZY ZAŁOŻENIU, ŻE NON STOP OD OTWARCIA DO ZAMKNIĘCIA 2 OSOBY ROBIŁY BY KEBABY! Już widzę te liczby w innej lokalizacji zwłaszcza na jesieni czy zimą, gdy pada deszcz czy śnieg. Lokalizacja z filmu naprawdę dobra, swoją drogą, ale o takiej to można dziś pomarzyć, bo takie są już dawno obstawione.
Pomijam, że koszty dzierżawy przyczepy, opłaty Franczyzowej i wynajmu powierzchni to ok 7000 zł brutto miesięcznie. Do tego dochodzi ZUS, podatki, paliwo, butle z gazem, prąd i pensje pracowników. NIE MA OPCJI BY Z TEGO BYŁ ZYSK...
Jeszcze facet mówi o pełnym zaangażowaniu, podczas gdy tylko w punktach spędza w punkcie spędza 1 godzinę dziennie co dwa dni, ma menadżera, który za niego odwala 90% pracy i jedynie co robi to pilnuje kasy.
@@panandrzej7537 Zapewne jest to przedstawiciel Bafra, czyli taki punkt pokazowy. Wystarczy zaparkować samochód przed jakimś punktem, włączyć videorejestrator i zobaczyć naprawdę jaki jest ruch. Biorąc pod uwagę pogodę, dzień tygodnia, porę roku można realnie oszacować obroty takiej budy. Dodam tylko jeszcze, że zamówienia na wynos przez pośredników typu glovo czy Pyszne zżerają praktycznie cały zysk. Min 30% to prowizja, ale doliczając podatki w praktyce 50% ceny się oddaje, no a jeszcze przecież bafra swoje weźmie, też podobne procenty.
@@Andrzej-x3x święta racja, choć ludzie sobie poradzą. Najbardziej szkoda ich potencjału, ludzie po porażce w jednym biznesie zrażają się do wszystkiego. Często kończą pracując na czarno, unikając komorników i innych zobowiązań bo nie ma skąd wziąć na ich spłatę, a są to często młodzi ludzie.
A nie wpadłeś na to, że można zrobić kilka kebabów jednocześnie w tym samym czasie i wtedy Twoje profesjonalne wyliczenia i analizy są do niczego?
@@radekkozowski3961 oczywiście, że jak jest sporo zamówień to robi się jednocześnie więcej niż 1 kebaba, nie zmienia to faktu, że przygotowanie 1 szt to nadal średnio 3 minuty.... Nawet gdy mięso jest już skrojone, trzeba to wszystko ułożyć, zawinąć/zapakować i rozliczyć. To wszystko nie zrobi się samo, a czas leci szybko. Troszkę więcej wyobraźni. Normalnie bez kolejek robią go w 5 minut... W restauracjach gdzie pracuje sztab 20 ludzi wychodzi 700 dań dziennie, a tu przy 2 pracownikach (tak naprawdę to spokojnie można liczyć 1, bo ta druga osoba jest tylko jako support w godzinach szczytu) ma wyjść 350 szt. W praktyce Klientów masz przez 4h w ciągu dnia, wystarczy że postoisz kilka godzin by się przekonać, że te wyliczenia są czystą teorią. Zapewne dlatego porcje tego kebaba są mniej więcej połowę mniejsze niż u jakiegokolwiek innego "Turka", bo zwyczajnie właściciele chcą cokolwiek na tym zarobić.
*
I jeszcze jedno, ktoś tu słusznie zauważył, że w materiale mowa jest o 600h pracy w miesiącu, co przekłada się na działanie tego punktu niemalże całodobową..
Biznes plan zawsze pięknie wygląda kartka przyjmie wszystko na niej może być napisane że oczekiwany dochód miesięczny to milion netto. Gdybym miał miesięczny dochód choćby połowę tego co SG prezentuje to bylbym zadowolony bez kitu.
Przecież to reklama 😅 trzeba być kretynem żeby wiązać się franczyzą i jak frajer oddawać komuś część swoich przychodów. Buda z kebabem zarabia dobrze i to bez żadnej franczyzy, wiem z własnego doświadczenia.
zarobki budy z kebabem również zależą od lokalizacji. Ale tu zgadzam się z tobą że trzeba być niezłym frajerem aby iść we franczyzę przy tego rodzaju działalności
Punkt otwarty jest około 600 godzin w miesiącu🤔🤔🤔. Potrzeba 2 pracowników😂😂😂 Budżet na wypłaty to 12000 zł. No to policzmy pracownik pracuje 300 godzin w miesiącu czyli robi 132 nadgodziny. Nadgodziny są płatne 100%. Czyli 12000/2 ( dwóch pracowników) = 6000zł brutto na pracownika. Lecimy dalej 6000/(168+(132x2))= 6000/(168+264)= 6000/432= 13,89/h brutto. Od tego trza jeszcze odjąć podatek policzmy już jakieś 20% to wychodzi 13,89-(13,89x20%)= 13,89-2,78=11,11 /h na rękę, co daje w skali pełnego etatu kwotę 168x11,11= 1866, 48. Ja tylko przypomnę iż w Polsce jest takie coś jak minimalna krajowa która wynosi 3010 brutto, czyli na rękę 2363,56 co na godzinę wychodzi 13,91. Ty płacisz na godzinę 11,11. NIEWOLNICTWO W POLSCE JEST ZAKAZANE. Także ewidentnie trza to gdzieś zgłosić typu US, PiP. Niech prześwietlą godziny pracy pracowników, legalność umów i parę innych rzeczy. Pozdrawiam życzę spokojnych snów
walą z dupy oporowo bez podpisywania
Zgłoszony
Normalny jestes? Ty to liczysz na jedynie 2 zagrudnionych pracownikow?
słuchaj ze zrozumieniem: nadgodziny są płatne 50% i wg moich obliczen wychodzi 20zł brutto/h
@@zbigniewberek1451nadgodziny są powyżej 8h dziennie / 168-172 miesięcznie u jednego pracownika, jak będzie 6 pracowało po 100 godzin w mimesiącu, po 5 dziennie maks - to gdzie te nadgodziny?
Do tego będą to oczywiscie studenci do 26 r i renciści / emeryci - czyi koszt to jedynie 17% dochodowego?
Skacze piłeczka po pustej czaszce?
Na jakiej zasadzie franczyzobiorca rozlicza się z zarobku z firmą, oddaje jakiś % dochodu czy płaci jakąś stałą miesięczną opłatę za całe "know how"? "Franczyzodawca" wymaga 2 pracowników, zatrudnia ich, czy to franczyzobiorca stwierdza czy sam pracuje czy zatrudnia dodatkowo jakichś pracowników (wymagane prowadzenie działalności, sprawy księgowe pracowników załatwia franczyzodawca czy franczyzobiorca)?
"Mam tak wyszkolonych pracowników że nawet jak by były zamowienia co 2 minuty to oni i tak dają sobie radę" czyli robią za dwóch.
15:28 jest chociaz mozliwosc mycia lap?
600h w miesiącu czynny punkt. Mówi że 2 osoby muszą być jednocześnie, liczmy że 1/2 jest jedna osoba a potem są we 2 czyli łącznie 900h pracowników.
900h dzielimy przez 168h wychodzi 5.3 pracownika na pełen etat, liczmy że z nadgodzinami będzie ich 5. 12k na pensje wydaje 12000brutto dzielmy przez 5 wychodzi 2400 brutto na pełen etat. Czyli co płaci mniej niż minimalną krajowa ? XD
:) tak wychodzi :)
Hehe. Dobrze wyliczone. Taki zysk jak z zabki. U mnie to nie dziala, plajta za plajta. Fajne lokowanie produktu i reklama
@@Puma1908 reklama ok sam dawno kebaba nie jadam bieda panie bieda
Bafra liczy sobie 7,5 zł brutto za same składniki, z których robimy kebab. W koszt 7,5 zł wliczone jest: mięso, warzywa, sosy, frytki, opakowanie, folia spożywcza itp.
Gotowy produkt, czyli kebab sprzedasz za 15 zł, czasem zestaw za 25.
Uśredniając sprzedajesz 1 produkt za 18 zł brutto.
Zakładając, że sprzedajesz dziennie 150 takich produktów przez 30 dni teraz odlicz pozostałe koszty:
dzierżawa przyczepy 82 zł dziennie (przy sprzedaży na poziomie 150 szt dziennie, jest to ok 55 groszy doliczonej do 1 kebaba),
opłata franczyzy 1230 zł, czyli 27 groszy,
wynajem powierzchni pod przyczepę średnio ok 100 zł brutto dziennie , czyli 67 gr,
prowadzenie DG wraz z księgowością ok 55 zł dziennie, czyli kolejne 36 gr.
Pensje pracowników ok 360 zł dziennie przy zatrudnieniu za min krajową, czyli kolejne 2,4 zł doliczone do kosztu wytworzenia 1 produktu
Gaz 20 zł dziennie, czyli 13gr,
prąd załóżmy podobnie czyli też 13 gr,
paliwo na dojazdy do punktu, przy obecnych cenach benzyny to spokojnie 40 zł dziennie, czyli kolejne 26 groszy.
Straty, bo zawsze są jakieś, przyjmując 200 zł dziennie, daje to kolejne 1,33 zł do kosztu 1 kebaba.
Podsumowując:
7,5 + 0,55 + 0,27 + 0,67 + 0,36 + 2,4 + 0,13 + 0,13 + 0,26 + 1,33 = 13,6 zł bez podatku dochodowego.
Przy założeniu, że sprzedajemy średnio za 18 zł brutto, podatek wychodzi 18 - 13,6 = 4,4 zł.
19% z 4,4 = 0,84 gr
VAT zapewne wyjdzie wyższy, bo płacimy bafra 23% a sprzedajemy z 8% więc w całości zostanie odliczony, a nawet dostaniemy zwrot.
Wychodzi z tego, że średnio nasz czysty zysk na 1 produkcie wynosi:
13,6 + 0,84 = 14,44 zł
18 - 14,44 = 3,56 zł
Oczywiście przy założeniu, że przez 30 dni każdego dnia będziemy sprzedawać min 150 takich produktów...
Na koniec dodam jeszcze, że to nadal nie są wszystkie koszty 😀😀😀
Nie policzyłem tu jeszcze opłaty za wywóz śmieci, ale zapewne wliczone jest to w koszt wynajmu powierzchni.
Za wywóz frytury to jeszcze nam zapłacą, ale tego też nie uwzględniłem.
Nie wliczona jest również opłata stała za terminal płatniczy oraz prowizje za płatności kartą płatniczą.
Nie liczyłem też kosztów takich jak abonamenty telefoniczne i pakiet internetu potrzebny do działania urządzeń typu kasa fiskalna i kamery.
Kosztów serwisowych, bo urządzenia się psują.
Póki są na gwarancji to są naprawiane za free lub wymieniane, ale podejrzewam, że dojazd serwisanta są dodatkowo płatne już i finalnie znajdą się na fakturze od bafra.
Nie liczona jest amortyzacja przyczepy ani urządzeń.
Żadnych kosztów reklamy, strona internetowa, fanpage, ogłoszenia lokalne, ogłoszenia w sprawie pracy, a często trzeba zatrudniać nowych pracowników, bo rotacja jest spora gdy płacisz min wynagrodzenie.
Sami sobie odpowiedźcie, czy jest to realne 😀😀😀😀😀
"Średnio" - skąd masz te dane? Ja prowadzę taki punkt (co prawda inny, ale podobnie zorganizowany) i mi wychodzi zupełnie inaczej. Już za same usługi księgowe nie płacę aż tyle. Jak patrzę po innych kwotach to też mi się nie zgadza z tymi wyliczeniami ;) Nie ma co patrzeć po takich "średnio kwotach" bo jak nie optymalizujesz swojego biznesu to za wiele usług możesz przepłacać :)
Ze 100 zł dziennie za wynajem powierzchni to cie ładnie poniosło, ceny wynajmu miejsca pod taki punkt to coś między 1000-2000 zł miesięcznie zależnie od wielkości o obiektu, inne pozycje też mocno zawyżyłeś.
Mocno Cię poniosło z tymi wyliczeniami, rzeczywistość jest zupełnie inna
@@kamilaskiba9451 te dane wziąłem od bafra, przedstawiciel firmy podał mi te kwoty i na ich podstawie są wyliczenia. Prowadząc na własny rachunek tego typu biznes wyjdzie znacznie korzystniej i właśnie to chciałem przedstawić.
@@PawelManowskiClimbing nic mnie nie poniosło. Takie dane i koszty otrzymałem od przedstawiciela firmy i na ich podstawie zrobiłem na szybko wyliczenia.
Pozwoliłem sobie zrobić małe wyliczenie . Aby sprzedać 350 kebabów dziennie ( licząc że jest otwarte 10 godzin ) musiał by sprzedawać ich 35 w ciągu godziny , czyli średnio 1-den co 2 minuty. Przyjmując że cena jednego wynosi 15 zł , dniówka wynosiła by 5250 . Mnożąc to razy 30 ( dni w miesiącu- średnio ), dochód właściciela wynosi 157.500 zł. Tylko z tej budki. ! Teraz koszty . Pracownicy 15 tysięcy. Podatek liczę 20 % -30. tysięcy. Koszty energii około 5 tysięcy . Zysk właściciela 15 tysięcy .Kasa za wynajem miejsca 10 tysięcy ( ? ). Koszt produktów około 30 tysięcy ( ?) Jeszcze do wydania zostaje 50 tysięcy . Coś tu jest grubo nie tak .
Nie znam się jakoś bardzo w tym temacie ale to jest franczyza, czyli do samej firmy kebaba też sporo oddaje
@@squbanacebula1418 Te pieniądze to ma zarobione , ale w snach . :)
Kolego,mam najpopularniejszy lokal w mieście ! NIE MA SZANS NA 300kebOw w budce !!!!!!
@@BIGCHEF_KEBAB Pewnie chodzi o to by poszukać naiwnych franczyzobiorców , i doić z nich kasę .:)
Jeszcze 350 kebabów w przeciętny poniedziałek xd Tam jaki szfindel poszedł gruby, bo tak to w piątek by sprzedawali z 600 kebabków? 2 pracowników by nie wydało kebaba co minutę. To nie piekarnia, że przychodzi ktoś "poproszę kebaba" i dostaje po sekundzie, trzeba go jeszcze zrobic
Jakie surówki jakie warzywa. Jak idę na kebaba to chce mięso. Jak zachce kapusty to pójdę na kapuśniak.
Baju baju..Ktoś po prostu chcę nieźle zareklamować franszczyzne.. Mam znajomą która ma taką budkę i faktycznie interes się kręci ale zasada jest taka że musisz w nim siedzieć samemu i sprzedawać, ewentualny pracownik jest na drugą zmianę... lub siedzisz z nim cały dzień..
Nie ma to jak płacić minimalną krajową i twierdzić, że się sowicie pracowników wynagradza.
może pozwala żeby pracownicy podjadali resztki po klientach, łaskawy Pan.
Jeden z gorszych kebabów jaki jadłem, smak jałowy, najbardziej wyczuwalny był metalowy blat (w smaku) i gumowy placek.
Bardzo lubię wasz kanal ale widzę, że usilnie promujecie cos co jest shitem jadłem w dabiu w Szczecinie i naprawdę bardzo kiepski kebab , szczerze nie polecam. Po komentarzach twierdzę, że w innych Bafra tez sie dobrze nie dzieje
Policzyliscie pracownikow , kierowce , ale zapomnieliscie policzyc pana menadzera :D
Dokładnie, ile menadzer / właściciel bierze dochód po opodatkowaniu.
Co sie robi z blokiem miesnym na koniec dnia? Mrozi sie to czy jak?
Prywaciarze normalnie mrożą. W bafrze trzeba ściąć wszystko do końca przez co w punktach gdzie jest słaby ruch na drugi dzień przez pół dnia sprzedaje się wczorajsze mięso
350 kebabów 😅 w trakcie krecenia tego filmu nie mieli żadnego klienta
A w 1:30?
18:40
Mieli chyba 4 jak dobrze obserwowałem od połowy
350 kebabów dziennie, niech sprzeda 1 szt. co 5 minut to jest 1750 minut podzielić na 60 to jest 29,1 godziny w 1 dobie. Pracując 600 godzin w miesiącu czyli jest otwarty 10 godzin dziennie każdy dzień w miesiącu. 10 godzin dziennie x 60 min to mamy 600 minut podzielić na 350 sprzedanych kebabów to mamy 1,7 minuty na 1 kebaba. Możliwe? Nie wiem powiedzcie.
Haha przelicznik jak w prowadzeniu zielonej pulapki
Majster... Wystarczy te 350 sprzedanych kebabów/dziennie podzielić na 10 godzin pracy; co daje 35 kebabów na godzine. Następnie dzielimy godzine na 35 kebabów i otrzymujemy, że jeden kebab sprzedaje się co minutę i 42 sekund, czyli te 1,7 minuty.
Mam nadzieję, że nie pójdziesz na nauczyciela matematyki, bo bardziej tego się pokomplikować nie dało.
@@bartom2604 nie mieliśmy danych ile godzin dziennie jest otwarty :)
@@akcentfotografia4077 wystarczy sprawdzić informacje w google, by dowiedzieć się, że pracują one od 9 godzin do 11, czyli średnio 10.
Najbardziej podoba mi się w twoich obliczeniach, to, że wymyśliłeś sobię jako podstawę, że sprzedaje produkt co 5 minut po, to by w wyniku wyszło że co sprzedaje go jednak co 1,7minuty. Te 29,1 godzin w dobie w połowie obliczeń, to też na dobrej fazie musiało być pisane.
@@bartom2604 Zamiast rozmawiać o wyniku, nawijasz o sposobie pomiaru. Jak ma być dobrze w tym kraju?
Jadłem raz w życiu bafre i był to ostatni raz,
mięso w smaku jak pasztet, sosy dziwne, cena wysoka jak na wielkosc porcji, a później cały dzień brzuch bolał xD
🤢
Mnie też jest podobna buda raz kupiłem i omijam z daleka. Tragedia.
Super pytania zadajesz konkret material
Skoro to mięso bardzo dobre i inne może pokaże opis/skład 😎
350 kebabow dziennie w przecietny poniedzialek? Ktos wierzy w to klamstwo?
Zakladam, ze lokal jest czynny 12g dziennie: 350/12 = 29 na godzine
Czyli, musialby sprzedac jednego kebaba co 2 minuty!!
Filmik trwa 20 minut, ile kebabow zeszlo?
Ludzie, wlaczcie krytyczne myslenie. Jesli tego nie zrobibie to poplyniecie w kazdym biznesie.
Akurat Bafra kebab w Opatowie jest bez szału , bylem raz i ostatni.
350kebabów w poniedziałek standardowy dzień??? Przy godzinach otwarcia 10-22 to licząc według mnie 350szt kebaba na 12h to prawie 30szt kebaba na godzinę gdzie przy nakreconym filmie około 22min to juz powinni sprzedac koło 10szt kebaba oj cos chyba tak nie idzie poza tym produkcja jednego kebaba musiała by trwać srednio 2min od początku do końca. NIE WIERZĘ
Oni zarabiają więcej oni kłamią
4:24 Te mięso co jest krojone to najgorszy syf zrobiony z MOM czyli resztek. Ten drugi w tle jest już chyba z płatów mięsa.
Ciekawe na ile to reklama, a na ile szczere polecenie biznesu :)
Mimo wszystko życzę wszystkiego dobrego!
reklama bo nieprzychylne komentarze są kasowane 🤣
@@lukaszsa3286 Hejterzy podbijają nam zasięgi! :) Póki co nie skasowaliśmy żadnego komentarza (wulgaryzmy są z automatu blokowane) - można śmiało się czepiać! :)
@ Napisałem komentarz bez wulgaryzmów. Kultura na 1 miejscu
Ja bym wolał ekologiczna marchewkę ekologiczna prosto z worka,
Reklama ,gosciu francyzobiorca z agencji reklamowej .
średnio kebab co 4 minuty w średni poniedziałek?
Jeśli masz tyle zamówień to mięso nie nadąża się piec. Chyba że ma kilka tych opiekaczy to może .
Zostaje z dnia wcześniej o odgrzewaja
Właściciel lekko oderwany od rzeczywistości 40 kebabow na raz na dowóz robi wrażenie jak i pewnie żadna jakość kebabow .I po tem ogień z dupy
Szanowni, 2 pracowników dają radę, bo nie maja wyjścia. Jest im ciężko, nienawidzą tą pracę, ale cóż… każdy pracownik chciałby nie umierać w pracy i mieć pomoc…
przykre gastronomia nie jest leka
Skąd to wiesz?
Jak to zrobiz zeby 40 kebabow na zamowienie jednorazowe jedzenie bylo cieple
otwarty jest 600h w miesiącu ?! czyli 20h na dobę 7 dni w tygodniu?
Niektórzy to chyba myśleli, że wszystko zrobi się samo. Z własnego biznesu można żyć lepiej niż na etacie ale trzeba się zaangażować.
350 kebsow w normalny dzień ... Buda otwarta max 17h czyli jakieś 21 kebsow na godzinę. To podczas nagrania musiał być baaaardzo słaby dzień.
Jaka budka jest otwarta po 17 godzin? 12 to max na max
Kebab to mięso bez surówki , w Polsce się tak przyjęło że do kebaba dodajemy warzywa . Turecki kebab to placek i mięso z sosem. Dziękuję i pozdrawiam
nikt Ciebie o zdanie nie pytał , pozdrawiam
placek (z warzywmi czy bez) to niemiecki kebab, turecki to mięso z warzywami i ew. pociętym podpłomykiem na talerzu
Świeże sosy :D. Na miejscu kręcicie majonez do tych sosów, że są takie świeże? Mięso kupujecie sami czy to centrala wam przysyła? W Łodzi w Bafra mięso tak słone że nie da się go zjeść.
To nie mięso słone tylko sos też to zauważyłem
nie ładujcie się w franczyzę Bafra, ja juz utopiem tam sporo gotówki. na spotkaniu marketingowym pięknie gadają, przedstawiają biznes plan z wyliczeniami ile można zarobić a potem tak słodko nie jest. Buda kosztuje 220 000 zł. W leasingu musisz za budę zapłacic na start około 60 000 a potem miesięcznie około 3600 zł+ AC, do tego opłata franczyzowa, prąd, gaz, wynajem placu (około 3000 zł) 4 pracowników i wiele kosztow. Samych kosztów stałych jest około 35 000 zł. To teraz pomyśl ile musisz sprzedać kebabów żeby pokryć same koszty, a gdzie Twój zarobek? Każdego miesica dokładanie do interesu. Moze i otwierają nowe Bafry ale niech powiedzą ile się zwija w kilka miesięcy po otwrciu
600 godzin pracy budki to nie jest 600 godzin pracowników w tej budce zwłaszcza ze min 2 a w szczycie więcej ludzi potrzeba do obsługi, no 12k kosztów pracowniczych to chyba tez mało
Widze Tarnobrzeg- wchodze 😃
Btw. Kiedy bylo to nagrywane?
U nas w mieścinie bafra utrzymała się dwa miesiące. Raz jadlem i powiedziałem nigdy więcej. Jeden z gorszych kebabów. Z resztą opinie ktore przez te dwa miesiące powstaly dobre nie były bo srednia to 2,8...
Jak to naprawdę wygląda w tym biznesie to jednak każdy sam się musi przekonać, pewnie na takiego jednego co zarabia, przypada co najmniej jeden co traci, ale to wiadomo, niewielu nadaje się do biznesu.. Mnie co innego zastanawia, kiedyś mówiło się o "mafiach kebabowych" czyli takich turkach, bułgarach, co zastraszali tych co punkty z kebabem otwierali, mógłbyś kiedyś zadać pytanie o bezpieczeństwo.. Sam sposób prowadzenia tych rozmów bardzo dobry..
Moze i jest jak to mowią te 15 tys zysku z prowadzenia dzialalnosci, ale po opłaceniu pracownikow i dostaw zostaje z 10-20% dla biorcy budki (takie moje zdanie)
19godzin dziennie jest otwarty kebab?
Przez 22 minuty wywiadu ile zostało sprzedajych kebabów?
W Oławie był bafra. Kilka miesięcy i się zwinął
Raz jadłem kebab z Bafra w Lidzbarku Warmińskim, i szczerze mówiąc jest to kolejna kula mocy, mięso bardzo słabe jakościowo, smak mocno przeciętny (jadłem gorsze). Więcej raczej się nie skuszę chyba, że nie będę miał wyjścia. Jednak co mięso rzemieślnicze to rzemieślnicze, nawet robione, pod hurtową sprzedaż. Wystarczy spróbować "gotowca" od Piri Piri by poczuć różnicę.
Gościu Kłamie jak z nut jakim cudem punkt może być otwarty 600 godzin w miesiącu mówi o tym w trzeciej minucie i piątej sekundzie wychodzi z tego że punkt byłby 20 godzin dziennie otwarty
Myślę, że chodzi o 600 roboczogodzin pracowników - 2 pracowników w danym momencie w punkcie, każdy ok. 300 godzin - bo w tym fragmencie rozmawialiśmy o kosztach zatrudnienia.
@ w filmie gość powiedział:
"otwarty jest punkt 600 godzin w miesiącu". Raczej nie wynika z tego, że chodzi o roboczogodziny. Bardziej, że nie ma pojęcia o czym mówi...
@ zdajesz sobie sprawę ile to jest pracować 10h dziennie jako pracownik 7 dni w tygodniu?
@@tomc7057 Zdaję sobie sprawę - zdarza mi się. A czemu pytasz?
@ to jest około 300 godzin miesięcznie... Nie do utrzymania na dluzszą metę taki poziom . Fizycznie . No i kwestia prawa pracy . Też czasem pracuje i po 12 h ale nie nie tydzień w tydzień i miesiąc w miesiąc
Cały czas się zastanawiam gdzie oni się załatwiają? Chodzą do galerii?
Do sosu leci, ewentualnie mieszają z mięsem którego w bafrze jest mała ilość
Jak kierowcy tira podczas jazdy
Super film👍🏻
W mojej miejscowości był Bafra przez około pół roku, próbowałem tam tylko raz kebaba i wiem dlaczego już nie istnieje ...
W Malborku jadłem wczoraj... nom warzywa świeże owszem ale całokształt słabizna. Sos ostry to sama sól, a kebab w sumie nie za wielki.
U mnie tak samo był góra pół roku i się zwineli w czyżewie raz tylko tam kupiłem gówno jakiego nigdy przed tem nie jadłem jak by sztuczne . Było 4 lokale kebaby zostało 2 właściwie 1 brotkers u turków bardzo dobre pod każdym względem
Nigdy nie pójdę do tej sieci kebabów mięsa bardzo mało nie dobre odgrzewane w pojemniku do podgrzewania żywności oraz przy największym daniu ta porcja co była pokazana na filmiku to tak naprawdę połowę tego dostałem. mięsa dają max 15% do reszty składników.
22 lata i tyle biznesów - zawód: syn 🙂
Po komentarzu widzimy, kto w życiu za wiele nie ogarnie;)
Jaką kwotę bafra pobiera od franczyzobiorcy i od czego to zależy?
Skoro jest ciagle 2 pracowników, lokal ma 600h roboczych miesiecznie, a uzywa budzetu na pracownikow 12000 miesiecznie, wiec 12000zł:600h=20zł i to jest koszt jedynie tej połowy zmiany, bo przeciez ciagle musi być dwóch pracowników jednoczesnie. 10zł/h w Polsce nie da sie placić więc o co tutaj chodzi
O reklamę
Da sie osoby wykluczone z rynku pracy za 8 10 pln pracuja
Mikolaj karkosza, 600 roboczogodzin tzn ze jak jednoczesnie pracuja 2 osoby po 10h dziennie to jest 20 roboczogodzin. Razy 30 dni to 600 roboczogodzin łącznie. Oczywistym jest ze ten kebab jest otwarty 10-20 albo 11-21 potem nie ma juz ludzi i malo ktory fastfood jest otwarty dluzej, chyba ze ma jakas super lokalizacje, czasami zdarzaja sie nocne fastfoody ale rzadko. Widac myslenie boli.
Po co Wogole taki wywiad skoro wiadomo ze jest to franczyza i właściciel nie będzie opowiadał negatywnych rzeczy na ten temat bo jak ktoś już wyżej gdzieś wspomniał są umowy itd wiec wątpię żeby sam szkalował markę pod której szyldem prowadzi interes
W rozmowie same plusy i ile to sie nie zarabia
Nie krytykuje , niech mu sie wiedzie jak najlepiej skoro jest zadowolony z takiego interesu
Jednak przedstawianie wszystkiego w takich kolorowych barwach moze sie odbić czkawka dla innych potencjalnych pomysłodawców otwarcia lokalu franczyzowego
Jeśli będę w pobliżu napewno odwiedzę ten lokal w celach degustacyjnych
Pozdrawiam
12 000 zł / 600 godz = 20 zł
Wychodzi na to że przy takich kosztach pracuje 1 osoba i zarabia 20 zł/ godz na czarno 😁
jasno gościu mówi, że zazwyczaj są 2 osoby, więc wychodzi że zarabiają max 10zł/h (koszty brutto stałe związane z pracownikami, to nie jest suma ich pensji brutto, przynajmniej gdyby to etat miał być), no ale kto to by o jakimś etacie myślał w takim biznesie.
@@kinats1 10zł/h ?
Spostrzeżenia, gadali prawie 20 minut, na początku tylko jakaś matka z 2 dzieci coś wzięła, potem w połowie filmu jakiś chłopak był i zaraz znikł, nie było widac zeby jakoś czekał chyba ze poszedł za budkę, i potem pod koniec filmu jakies 2 typiary były ale tez zaraz znikły. No to w końcu jak jest z ta liczba klientów? Drugie spostrzezenie, 600 roboczogodzin bo pewnie o to mu chodziło, ma przwidziane 12000 brutto (nie powiedział czy razem ze składkami od pracodawcy) ale ok 12000/600 = 20 brutto/h co na rękę dostanie pracownik jakieś 2600zł (mimimalna w 2022 to 2360, no to faktycznie pracownicy są przywiązanie do tej pracy, zwłaszcza że kazdemu nowemu trzeba by było zapewnić szkolenie). Zamówienie na raz 50szt kebabów, chcialbym to zobaczyć jak robicie to zamówienie, (zwłaszcza że typiara miała takie ruchy), tak żeby dostarczone kebaby były ciepłe. Zanim ogarniecie ostatniego to pierwszy juz bedzie dawno zimny i nadawał się do kosza. Ostatnie spostrzeżenie, nie rozumiem w jakim celu ten typek zgodził się występować i zachwalać ile można zarobić, konkurencję sobie robi? Przecież w tym nie ma logiki. Epilog: wyciąga ponad 15 kafli na miesiąc z tego punktu, a zamiast normalne schodki do budy tak żeby wchodząc sobie karku nie skręcić to są jakieś płyty chodnikowe nieudolnie postawione. O_O
15 tysięcy i od tego 12 dla pracowników to coś tam zostaję ale czy się opłaca xd
@@daniell020344 Na pewno się opłaca twórcom tej franczyzy, bo praktycznie nie ponoszą żadnego ryzyka i żadnych strat. Co by sie nie stało, oni swoje zgarną. A biznes jak biznes, zwłaszcza w gastronomii, jak będzie dobre miejsce i sprawna obsługo to i bedzie na siebie zarabiac.
Niektorzy porownuja zabke i SG tylko zabka nie ma franczyz tylko ma ajencje. SG to czysta franczyza. Jak ktoś nie ma zdolności kredytowej to zaciągnięcia leasingu to lepiej żeby wogóle nie brał się za taki biznes i nie zakładał działalności
Koleś bardzo ładnie się wysławia, ale... W Lublinie bafra nie umywa się do reszty kebabów których jest multum..małe porcje, sosy nijakie, surówki pożal się Boże,a czas oczekiwania tragedia. W ciągu ulicy nadbysyrzyckiej jest kilka(ponad 5 żarła) a oni sami przed marketem gdzie ludzi niema ma ogromne zyski 🤣😂
Trochę nie rozumiem tych komentarzy. Każdy biznes to praca, żeby zarobić trzeba się narobić. Jak wszędzie w sumie
Kupuję kebaba raz w roku, później żałuję...... , jestem dobrym klientem? W końcu ludzi na świecie są miliardy, i miliardy sprzedanych kebabów.....
Wiekszosc ludzi rozwazajacych wejście we franczyzę nie rozumie chyba co to wogole jest franczyza smiem twierdzić ze nie maja tez podstawowej wiedzy z zakresu prowadzenia działalności gospodarczej nie rozróżniając tez czym jest przychód od dochodu
Byłem ostatnio w Bafra mięso zimne spalone i podstawowy kebab 21 zł no to byłem tam ostatni raz
Czyli uważasz że skoro w jednym było spalone mięso to w innym też tak jest? Każdy kto tu siedzi i wypowiada się na temat " jednostki" a nie całokształtu jest farmazonem
Mięso?
@Kamilo Nowak W gdańsku Berlin kebap podstawowy już od 20zł.....
Fajnie dowiedzieć się o innym biznesie, dzięki!❤
Taki super że już was nie ma u mnie 😂
plot twist: chłop jest franczyzodawcą Bafra Kebab
Zrobienie drugiego kebaba w cenie 50% praktycznie odbiera Ci zarobek pod warunkiem że dobrze liczysz swój foodcost. Chyba że zależy Ci na tłumie pod budka.
bzdura, pracownik i wszystkie koszty już zapłacone a produkty kosztują ~3zł, więc sprzdając za 7,5 (aktuanie teraz to już pwnie 11) masz 100% marży a drugim + normalnie 400% na pierwszym.
Jadłem dokładnie w tym miejscu niestety sie rozczarowalem...
Bafra w tej chwili to najsłabszy kebab "sieciówka" typu "buda na kółkach" na rynku.
po ile tera kjebab w takiej budce??? pytam bo nie nadążam za irytacją.
Budka zlikwidowana xD
Te budki mogą nie mieć bieżącej wody itp
Jak robic biznes to sam od początku od podstaw by być niezależny i powoli go rozwijać by poczuć smak sukcesu wlasnego sukcesu ewentualnie zespołu w zależności od działalności. Po co do działalności posrednicy którzy dyktują warunki ustalają zasady i szukają dziury w calym żeby ukarać grzywną "szefa" szef nie ucierpi tylko zwykły człowiek. Temat dlugi ale szkoda slow. Ludzie nie wymagają od siebie i nie myślą zaślepieni bogactwem plynacym z reklam ... taki swiat
muszę spróbować, na razie dla mnie w Gdańsku wygrywa jakościowo i smakowo - Berlin Kebab
Byłeś w Alanya w C.H. Morena? Polecam!
@@dofeee2k7 nie ale dzięki spróbuje
@@tera_flop5785 ten przy obwodnicy w ch Auchan
Berlin kolejna sieciówka. W Gdańsku trudno o dobrego kebsa, ale od siebie mogę polecić Zmiana Kebap na Morenie
Drwal kebab na Śląskiej w Gdańsku godny polecenia:)
Ktoś tu
Chyba zapomina co on powiedział. Ma otwarty punkt 600h i ma dwóch pracowników ale dodał że często się zmieniają i są też studenci.
nie wchodźcie w ten biznes :D dobrze radzę
No i ostatnie słowa i śmiech że przy dwóch punktach się zbierze te 15tys to coś ten gość kręci
Chyba nie wiedzą jak kebab wygląda. Kupiłem koło mnie i dostałem 1/5 mięsa w kebabie reszta to warzywa ☹️
Jest zbyt mała edukacja z zakresu ekonomii i prowadzenia działalności gospodarczej.
Nie każdy może być lekarzem i nie każdy może być milionerem.
Z budki z kebabem nigdy nie staniemy się milionerem.
Za przykład weźmy kraje Europy Zachodniej w tym Niemcy.
W Niemczech zazwyczaj sprzedażą kebabów zajmują się imigranci.Z kilku powodów.
Imigrantą nie chce się ciężko pracować,nie posiadają kwalifikacji zawodowych oraz zdolności manualnych.Kebab ma też za zadanie coś wyprać.
Dlaczego w Niemczech Niemiec nie prowadzi kebabu?
Jest to tak miało dochodowy biznes, że nie opłaca się czymś takim zajmować.
Po prostu taką osobę wchłonie gospodarka.Taka osoba znajdzie pracę w fabryce czy też w usługach i to za lepsze pieniądze.
W Polsce kiedyś było inaczej, gdzie trzech pracowników musiało wypracować środki na siebie,szefa i jego rodzę.Trzyech pracowników utrzymywalo szefa , niepracującą żonę i dwie córki.
Dzisiaj na takie osoby mówimy Janusz biznesu.
Dzisiaj są inne czasy musisz wyłożyć kilka milionów złotych i czekasz dziesięć lat zanim zwróci się wkład własny.
Jak ktoś tego nie rozumie to lepiej żeby nie otwierał firmy.
Odnośnie w/w franczyzy?
Biznes dla dwudziestolatków.Próbujcie czegoś się nauczycie.
Jeszcze nie widzialem prywaciarza w gastronomii, ktory by dawał uczciwe umowy na kwote, ktora sie zarabia.
Cudem jest to że to jeszcze funcjonuje przy tak słabej jakości mięsa warzyw i obsługi
Jest tutaj jakiś franczyzobiorca z Bydgoszczy lub okolic? Myślę nad otworzeniem punktu Bafry i chcę szczerze pogadać jak to wygląda w praktyce. Pozdrawiam
Ja z partnerem otworzyliśmy w Opolu i nie polecam, zastanów się sto raz. Marketing u nich pełna gębą
@@magdalenalasota9504 można dowiedzieć się dlaczego ?? Zastanawiam sie ze wspólnikiem nad otwarciem w 2 punktach naraz
Jak ja tam wpadnę to się nie wyrobią z przygotowywaniem tych kebabów 😂
@MARLENA NAJMAN EL TESTOSTERON Si
12 k brutto na pracownikow na miesiac, otwarte 600h w miesiacu. Placac minimalna krajowa kierowcy, I osobie na kuchni za taka iloosc godzin wyjdzie ponad 20k netto bhutto z 25-30brutto hmm ciekawe 😀
Przecież oni te opłaty za najem zaliczają na poczet zakupu więc nic się nie traci
tylko za chwilę wszyscy będą otwierać i nie zarobi się
Czyli 15000 zarabiam, 12000 na wyplaty 4000 na wynajem...?
Dokładnie dobrze rozumujesz....
Bo oni mówią prawdę tylko że nikt nie mówi że z tych 15tyś właśnie trzeba wszystko i wszystkich opłacić. I tak potem ludzie dokładają do interesu bo usłyszeli bajkę życia że na franczyzie zarobią, a się okazuje że stracą całe oszczędności życia żeby uciec potem z tego interesu.
Pracowałem kilka lat w gastronomi gdzie wydawało się 500 obiadów dziennie to była katorga. Oszczędzali tam na wszystkim.
500 obiadów się wydawało pracowaliśmy w 5 osób.
Niema mowy o tym żeby jedna lub dwie osoby wydawały 350kebabów dziennie.... Bo po pierwsze to zabrakłoby czasu dobowego. Po drugie cały ten syf jaki jest w takiej budzie po całym dniu to nawet sobie nie wyobrażacie. Także niech potem ktoś zostaje za darmo po godzinach żeby to sprzątać.
Już widzę jak ten "właściciel" za.... Od rana do nocy i wydaje kebaby i prowadzi jeszcze agencję i drugi punkt z kebabem 😂😂😂😂😂
To niech pracownik się rozchoruje i wtedy to już tylko trumna czeka na szefa tego przybytku.
Naprawdę jak ktoś niewie co to praca w 50stopniach w gastronomi po 12h dziennie za najniższą krajową to niech lepiej nie nagrywa takich filmów.
Oni tylko zachwalają ale to kolejna mina jak żabka że jak w to wejdziesz to wyjdziesz z komornikiem na karku.
Był ten kebab w moim mieście, bo 2 tygodniach zamknęli biznes, bo nikt nie kupował, na wszystkim oszczędzali, ceny jak z warszawy a ilościowo nic tam nie było, generalnie kebab z budki to nie kebab.
Gdzie to bylo?
@@Fanka_Wojanowic_Sara Słubice takie miasteczko byłem przejazdem to kebab był a jak wracałem to już był zamkniety xD
Profesionalny schodek pod drzwiami.... Zarabiajac 15 tyś mozna by wydać 50 zł na mini schodek a nie jakiś pustak....
Punkt otwatlrty 600h w miesiacu potrzeba 2 pracownikow
Prawie 100 % przycinki na tej budce mają od ceny innych producentów