Oj jak ja się cieszę że Panią widzę od razu mam lepszy humor słysząc tak wesoła osobę Pięknie udekorowane mieszkanie aż miło popatrzeć pozdrawiam serdecznie 🥰
A my w tym roku wyjechaliśmy po raz pierwszy na święta do Kołobrzegu! Widać było, że nie tylko my wpadliśmy na taki świetny pomysł! Ludzi pełno wszędzie, na molo tłoczno. Sama wigilia w naszym hotelu bardzo uroczysta, z wykwintnymi potrawami. Było wspólne ubieranie choinki, śpiewanie kolęd, koncert wigilijny. Polecam wszystkim, bez stresów, nerwów i gotowania. A później zostawała sterta jedzenia! Przyjechaliśmy wypoczęci, dotlenieni i szczęśliwi 👍👍
Wszystkim oglądającym i Twórczyni dużo radości w Nowym Roku,zbliża się szybko. Mój sposób na rozbieranie żywej choinki to sekatorem obcinam gałązki,wrzucam do worka lub kartonu,pień łatwo wynieść Nie brudzą się schody itp.Wśród znajomych są i żywe i sztuczne choinki a czasami tylko małe stroiki.I super,że ludzie robią tak jak lubią a nie tak jak wypada. Z woreczkiem żółciowym to tak jest,jak Wandziu powiedziałaś,próbować co szkodzi.Ja miałam usunięty w wieku 40 lat i tak naprawdę od początku jem wszystko/po miesiącu koniecznej diety/
Pozdrawiam i Dziekuje za wspaniały przepis na śledzie w sosie z cebuli ziół i pomidorów . Pyszne 👌 Wszyscy zachwyceni nowymi smakami 😊 zdrówka życzę i pozdrawiam ❤️🙋🏻♀️
Od marca będę emerytką. Przeciągałam okres pracy, ale teraz to już postanowione. Oglądam i słucham Pani z wielką przyjemnością. Też mam postanowienie - też będę ćwiczyć, gimnastykować się i po prostu będę aktywna. Jogi zazdroszczę, ale za względu na to, że mieszkam na wsi joga byłaby możliwa przez Internet i pewnie skończyłoby się jak z Pani angielskim...wyznaczam więc sobie cele możliwe do realizacji... Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo sympatyczny, chaotyczny wlog . My też stęskniliśmy się za Panią. Dziękuję za uchylenie rąbka kartki z Pani zeszytu z przepisami. Miłego czasu poświątecznego. Pozdrawiam serdecznie .
Kutię robię co roku, mieszkam na Podkarpaciu. Pszenicę łuskana zawsze kupowało się na targu, teraz jest dostępna w sklepach. Jestem zaskoczona ze dodawała Pani śmietankę 🙂. U nas byla pszenica, mak, rodzynki, miód, orzechy suszona morela. Dziękuję za wspomnienia🙂. Życzę dużo zdrówka 🙂🎄🎄🎄🎄🎄🎄🎄🎄🎄🎄
Miło Panią widzieć 🙂 U mnie z wiekiem też coraz mniej potraw, robimy to, co lubimy. Nie jemy na siłę, nie marnujemy. W tym roku nie było śledzia ani karpia. Śledzie lubię tylko ja, a jeść ich już nie mogę, więc w tym roku po raz pierwszy wigilia bez śledzia. Zabrakło w tym roku amatorów śledzia, więc nie przygotowałam. Obowiązkowe na wigilii są u nas pierogi w wersji z kapustą i grzybami oraz pieczarkami, krokiety, rybka po grecku, barszczyk z uszkami i rolada szpinakowo-łososiowa. W moim rodzinnym domu były kluski makaronowe z makiem i bakaliami.
Wszystkiego dobrego Wandziu. 🥰 Odkąd obejrzałam podpowiedź Asi z Green Canoe, jak sobie radzić z usunięciem żywej choinki już zawsze kupuję żywą. Asia podpowiada, żeby odciąć gałęzie. I tak robię. Wsadzam je do większego worka i bez problemu wynoszę choinkę nie zasypując drogi igłami. Pozdrawiam.
U mnie na stole jest kutia ale oszukana, zamiast pszenicy daję makaron. Też bardzo smaczne. Kutia zagościła u mnie dopiero jak założyłam swoją rodzinę, tylko dlatego że u męża ta potrawa była tradycją. Pozdrawiam Panią gorąco, uwielbiam Pani filmy 💪👍💯. Jestem pod wrażeniem Pani mieszkania ale intryguje mnie Pani biblioteczka. Czy może Pani nagrać film poświęcony Pani księgozbiorowi?
Bogumiła widać to Wandziu na ekranie że krecenie tychfilmikow na jutubie cie wciągnęło I bardzo dobrze jak biorę komórkę tozawsze staram cie oglądać twój kanał bo jesteś na ekranie moja przyjaciółka tak mi się wydaje ja święta spędziłam w sanatorium busko zdroj wszystkim kobieto polecam to miejsce jak mają dolegliwości kostno stawowe pozdrawiam serdecznie
Witam po świętach. Oglądam film i muszę się przyznać, że ja co roku przed świętami robię plan pisemny co będę przyrządzać na święta. Pozdrawiam. U nas kupi nie ma ale są makiełki czyli kluski z makiem i kapusta z grzybami i grochem, zupa grzybowa z uszkami, ryby i śledzie różnego rodzaju. Zupa owocowa z suszu jako kompot. Dorsz z ananasem i cebulką. U każdego coś innego, coś z tradycji rodzinnej. Buziaki.
Witaj Wandziu po świętach miło Cię widzieć, cieszę się, że wypoczęłaś, Twojs choinka jest bardzo piękna, ja mam żywą ale jak mieszkałam w bloku to też miałam sztuczna z takich samych względów jak mówiłaś a odkąd robię sama wigilię to obowiązkowo jest barszcz czerwony z uszkami i kluski z makiem z bakaliami które moczę całą noc w miodzie pitnym ,a śledzie robiłam w/g Twojego przepisu -pyszne ,pozdrawiam serdecznie 🌲🎅
Zgadzam się z Panią odnośnie choinki w 100 %. Z wiekiem ułatwiamy sobie życie. Niestety zmieniamy zwyczaje dotyczy to także żywienia i stosowanej diety. Upodobania też się zmieniają z wiekiem. Serdecznie pozdrawiam i życzę zdrowia i optymizmu, którym Pani nas wszyskich zaraża 😀👍❤️
Witam, Pani Wandziu Pani nie można nie lubić 😙, uwielbiam wszystkie tematy, które Pani porusza i to w taki miły sposób, że nie można oderwać się od oglądania. Pani całą sobą przekazuje taką radość, że chce się żyć" całą piersią" 😊. Dziękuję za to wszystko i życzę Pani wszystkiego najlepszego w Nowym 2023 roku .Człuchowianka 😙
Wandeczko wszystkiego najlepszego po świętach, radości w sercu i pięknego wystroju mieszkania . Teraz to tylko otulona zapachem świec , lampeczkami, migającymi błyskotkami odpoczywaj i relaksuj się. Miłego wieczoru, a kurtyna świetlna niech rozświetla ponure dni wśród ukochanej zieleni. ❤️😍😘🎄💥💥💥🎄
U mnie nie było kuti i szczerze nawet nie wiem jak smakuje (małopolska)a jeśli chodzi o choinkę to pierwszy raz z moim mężem mamy żywą cięta i naprawdę to jest całkiem inne drzewko i ten zapach żywicy super 🎄 Pozdrawiam po Świętach 🤗
Gęś na świąteczny obiad to rola mojego męża. Luzuje ją ,napełnia farszem i to już tak od lat.Wigilia to 10 osób dzieci,wnuki a od roku 11 członek,wnuczka.Jeszcze nie przy stole ale jej fotelik już stał.Potraw zawsze mi wychodzi 12 i też mam stały zestaw na podstawie którego robię spożywcze zakupy.Uwieńczeniem są kluski z makiem.Zauważyłam ,że z roku na rok coraz bardziej męczy mnie przygotowanie świąt.Pozdrawiam
Wdzięczna bym była za info jak zrobić dobry farsz do gęsi/kaczki, bo mi się marzy na Nowy Rok, zawsze robiłam sute, ale naszło mnie na jakiś dobry farsz w gęsi czy kaczce, co do wyboru drobiu jeszcze nie podjęłam decyzji 🤔 Niestety ja również z roku na rok widzę, że coraz gorzej wychodzi mi ogarniane wigilii i świąt, chciałabym, ale organizm ma swoje prawa, niestety.....
@@katarzynao6072 Witam...ja co prawda na czas szykowania jestem "wypraszana" z kuchni ale podpytałam męża...na farsz bierze żołądki, wątróbkę i serca drobiowe ,ilości trudno podać bo bierze na tzw oko. .2 namoczone w mleku bułki .Zszywa wszystkie niepotrzebne dziurki w gęsi, skrzydełka odcina jeszcze przy luzowaniu .Wszystko to mieli w maszynce ,dodaje 4 żółtka, posiekaną pietruszkę, majeranek, sól, pieprz do smaku. W tym czasie zięć ubija białka. które dodają do farszu. Gęś wcześniej natarta solą pieprzem, majrankiem i masłem. Następnie zięć trzyma nogi a mąż wkłada farsz [zawsze trochę zostaje to piecze w foremce i zanim gęś się upiecze już wiemy czy farsz się udał :). Zaszywa , okłada masłem i do piekarnika. Piecze 3-3,5 godziny w temp.plus, minus 180-220 st. polewając tym co się wytopi. Dzięki temu ,że jest wyluzowana można kroić na kawałki i ... nic się nie zmarnuje a i łatwiej podzielić. Ale ja i tak najbardziej lubię obgryzać upieczone obok skrzydełka i karczek. Jako, że robi to raz, dwa razy w roku nigdy nam się nie znudzi. Smacznego !!
@@olaaleksandra1577 Wielkie dzięki, niech Ci Opatrzność w czym chcesz wynagrodzi :) Jakie cudowne osoby można spotkać tu u P. Wandy. Dobre przepisy kulinarne zawsze i wszędzie mile widziane. Wydaje mi się, że to musi być przepyszne, jutro spróbuję znaleźć składniki i do dzieła, jeszcze raz wielkie dzięki, również dla męża, taki mąż to skarb :)
Witamy po świętach. Jak miło Panią widzieć. Kutię robiła moja babcia. Mama już nie. Kluski z makiem też za czasów babci...teraz uszka, śledzie w kilku postaciach i oczywiście karp. Czasami zdarzają się pierogi z kapustą i grzybami. Pozdrawiam
Witam Pani Wandziu po świętach. Bardzo lubię oglądać Pani filmiki i jej gadanie.Dla mnie było bardzo interesujące dowiedzieć się o tradycji wigilijnych w polskich rodzinach. Życzę Pani dużo zdrowia i nowych świetnych pomysłów. Pozdrawiam serdecznie. 👍🎄🥰
Ja jestem z "kultury" klusek z makiem, mąż z "kultury" kutii, jakiś czas mieliśmy obie potrawy na wigilii, potem na zmianę, w zależności od czasu, jaki był na przygotowania. Teraz robimy coraz mniej i zawsze jest za dużo!
Po wyjeciu woreczka ipobycie 2 godziny na obserwacji ,przed pojsciem do domu lekarz powiedzial zadna dieta nie obowiazuje,moge jesc wszystko i tak robie juz 7 lat I wszystko okay.Mieszkam w Kanadzie😊
ja ze slaska. U mnie w rodzinie tradycyjnie na kolacje wigilijna zupa rybna (bulion) z karpia z grzankami, Karp panierowany, do tego ziemniaczki i kapusta gotowana z grzybami i kompot z suszu. A na deser makówki. Wiecej nie robimy. Dopiero nastepny dzien rozpusta :)
Witam prawie wszystkie dania są też w moim domu,a kutia jest na pierwszym miejscu uwielbiam ją a mięsa nie jadamy w wigilię,,tylko robię różne rodzaje ryb, kapustę z grochem i ciasta z makowcem na czele pozdrawiam serdecznie ♥️
Witam panią po świętach miło było posłuchać,ja też odpoczywam bo u mnie Wigilia to dzieci i wnuczęta w sumie 14 osób więc było co robić chociaż z pomocą ale jednak, pozdrawiam poświątecznie 🌠
Miło jest znów się zobaczyć. Jak to mówią świeta, święta i po świętach. Tyle przygotowań a tu moment i już normalne dni. Jeszcze te dni do Nowego Roku są takie na luzie a potem wszystko od nowa. Miło było usłyszeć o Twoich potrawach wigilijnych. O roladzie nie słyszałam, natomiast w naszym rejonie na południu robi się kutię ale nie przepadam i nie robię. Ja robię między innymi gołąbkiem z grzybami suszonymi i ryżem. Bardzo dobrze, że po operacji popróbowałaś wszystkich potraw, ja też tak robiłam. Ważne jak powiedziałaś należy wsłuchać się w siebie i mieć umiar. Fajnie było się spotkać.
Dzień dobry po Świętach Pani Wandziu. W nawiązaniu do kutii, to tak, ja robiłam ją na Wigilię, ale zaprzestałam, ze względu na to, że później sama musiałam ją zjeść 😅gdyż nie było zbyt wielu amatorów tego tradycyjnego dania. A szkoda, bo uważam, że kutia jest przepyszna i ma takie bogactwo smaku w sobie, które jest kwintesencją Świąt. Może kiedyś wrócę jeszcze do jej przygotowania. Też mam w domu dwóch mężczyzn... kto zrozumie ich podniebienia??🤣 Pozdrawiam, jak zawsze z Bochni 🥰
Witam ,u nas zawsze była i będzie kutia, ponieważ moi dziadkowie pochodzili z kresów. Moja kutia jest z mlekiem w formie zupy tak robiła babcia i ja tak robię. Dzieci moje za nią nie przepadają a ja uwielbiam ,jest to smak dzieciństwa i Świąt Bożego Narodzenia. 🎄Pozdrawiam serdecznie. 😊
Witam moi dziadkowie także pochodzą z Wilna i kutia była zawsze obowiązkowa .W pierwszej wersji faktycznie z pszenicy ale że my jako dzieci nie bardzo lubiliśmy moi rodzice zamienili pszenicę na ryż .Bakalie orzechy i miód oczywiście i mak . W moim domu już od jakiegoś czasu choinkę ubieramy na mikołajki także że względu na zbyt wiele pracy w wigilię .
Witam Panią Wandzie z przyjemnością zobaczyłam filmik i życzyć Pani i Panu Operatorowi Szczęśliwego Nowego Roku zdrówka a co do Świąt to na Śląsku zamiast kuti robimy makówki są pyszne pozdrawiam cieplutko 🌲🌲
Nie jadłam nigdy kutii a chętnie bym spróbowała. U nas zawsze kluski z makiem mama uwielbia - tylko ona haha reszta rodziny dosłownie dwie kluski symbolicznie zjada :D
U mnie w domu rodzinnym kutia była zawsze na wigilijnym stole.Byly też i kluski z makiem.Rodzice pochodzili zza Buga i stąd ta kutia na naszym stole. Jedlismy ją polewając smietanką -30%. Ja też robię kutię ,ale ułatwiam sobie życie.Kupuje gotowa ,oczyszczona pszenice i masę makową .Mak "dosmaczam",dodaje namoczone rodzynki,suszone śliwki,posiekane orzechy ,skórkę pomarańczową ,miód ,podsmazam na maśle i mieszam z ugotowaną pszenica .Na talerzyku polewam 30% śmietaną.
Wandziu, gęsi w tym roku wyjechały w większości do Niemiec🙁 zawsze robiłam gęś na Świętego Marcina ale w tym roku niestety przegapiłam moment kiedy były trochę tańsze a później to już cena była wysoka, niestety.
Witam po świętach , kutię moja teściowa podobnie robiła , tak jak mówisz , ale wiele potraw wigilijnych zmodyfikowałam i np w miejsce kutii pieke pierożki z makiem i bakaliami , a kapustę z grzybami nie robię ani zup , bardziej na styl srodziemnomorski np zupa frutti di mare zupa , sałatki i różne ryby , roladę szpinakowa z serkiem i łososiem no i oczywiście królowa sałatek z PRL-u jarzynowa ! Karpia u nas nikt nie lubi a w tym roku miałam wędzonego jesiotra , halibuta na parze klopsiki z morszczuka w sosie serowymi z koprem zapiekane , sałatka z ananasem , grecka i swoje ciasta - gotowany sernik na spodzie z maki migdałowej w polewa czekoladowa i piernik . No i kompot z suszu owocowego . Serdecznie pozdrawiam 🎄
My w Święta staramy się nie szaleć z tym jedzeniem(nie za dużo) jak bywało dawniej żeby się nic nie marnowało. Jednak święta rządzą się swoimi prawami i zawsze zje się trochę więcej niż zwykle😉 Pozdrawiam z UK 🇬🇧😉 My Family My Fun Vlog
Sympatyczny filmik, dziękuję.U mnie są obowiązkowo-kluski z makiem.Choinke mam żywą, ale ubierając w tym roku, rozważaliśmy kupienie w następnym sztucznej😊❤️🌲🌲🌲
Witam Panią. Kuria to moja ulubiona potrawa którą robili moi tesciowe w latach 70 to była bardzo mało urozmaicona w bakalie. Ja do tamtego roku robiłam sama oprócz pszenicy maku i miodu były wszystkie rodzaje orzechów rodzynki daktyle figi żurawina
Witam bardzo serdecznie po Świętach miło panią widzieć oraz życzę pani Szczęśliwego nowego roku pszedewszystkim dużo zdrowia szczęścia pomyślności niech się dobrze wiedzieć,,❄️🍾❤️☃️
kutii nigdy nie jadłam, u mnie była zupa owocowa z jagód z makaronem, lub zupa makowa. Jak jeszcze Babunia żyła, to placki drożdżowe pieczone w piecu kaflowym, z rodzynkami.
Witam Witam po świętach dobry jest Sylimarol lub rapacholin po resekcji woreczka bardzo reguluje trawienie no super ,ze zjadłaś ze smakiem a te pare deko szybko zleci no bo czekają nas tance i swawole w sylwestrowy wieczór .Miłych chwil,wesołej zabawy Zdrowia i pomyślności w nadchodzącym roku 🍷😋❤️🍰🥰
U nas w rodzinie wigilijne potrawy to barszcz z uszkami, pierogi ruskie, kapusta z grzybami, karp smażony, ćwikła, sos tatarski, śledź w kożuszku, kutia, sernik, piernik, pierniczki😋
Wandziu Twój kanał jest jak balsam dla duszy
Oj jak ja się cieszę że Panią widzę od razu mam lepszy humor słysząc tak wesoła osobę Pięknie udekorowane mieszkanie aż miło popatrzeć pozdrawiam serdecznie 🥰
Bardzo miło Panią widzieć po świętach, też się za Panią stęskniłam!
A my w tym roku wyjechaliśmy po raz pierwszy na święta do Kołobrzegu! Widać było, że nie tylko my wpadliśmy na taki świetny pomysł! Ludzi pełno wszędzie, na molo tłoczno. Sama wigilia w naszym hotelu bardzo uroczysta, z wykwintnymi potrawami. Było wspólne ubieranie choinki, śpiewanie kolęd, koncert wigilijny. Polecam wszystkim, bez stresów, nerwów i gotowania. A później zostawała sterta jedzenia! Przyjechaliśmy wypoczęci, dotlenieni i szczęśliwi 👍👍
Ubierać choinki z innymi bym nie chciała bez przesady pi co udawać wspólnotę 😂ale wyjazd super sprawa
Wigilia? Tylko w domu. Tak twierdzi mój 27 letni syn i to mnie bardzo cieszy.
Super pomysł popieram 😀
A jaki to hotel
@@Malakakis a na ile osób przygotowuje wigilie ten 27 letni syn? Czy tylko przyjezdza do mamusi???🤣
Cudny klimat u Pani...
Szczęśliwego nowego roku i dużo zdrowia pani życzę😊
Wszystkim oglądającym i Twórczyni dużo radości w Nowym Roku,zbliża się szybko.
Mój sposób na rozbieranie żywej choinki to sekatorem obcinam gałązki,wrzucam do worka lub kartonu,pień łatwo wynieść Nie brudzą się schody itp.Wśród znajomych są i żywe i sztuczne choinki a czasami tylko małe stroiki.I super,że ludzie robią tak jak lubią a nie tak jak wypada.
Z woreczkiem żółciowym to tak jest,jak Wandziu powiedziałaś,próbować co szkodzi.Ja miałam usunięty w wieku 40 lat i tak naprawdę od początku jem wszystko/po miesiącu koniecznej diety/
Wszystkiego dobrego po świętach i szczęśliwego Nowego Roku wszelkiej pomyślności na każdy dzień 😘
Pozdrawiam i Dziekuje za wspaniały przepis na śledzie w sosie z cebuli ziół i pomidorów . Pyszne 👌 Wszyscy zachwyceni nowymi smakami 😊 zdrówka życzę i pozdrawiam ❤️🙋🏻♀️
Pani Wandziu serdecznie pozdrawiam i zycze wspanialych dni.😊😊😊
Dziękuję za ten filmik pozdrawiam Darek
Od marca będę emerytką. Przeciągałam okres pracy, ale teraz to już postanowione. Oglądam i słucham Pani z wielką przyjemnością. Też mam postanowienie - też będę ćwiczyć, gimnastykować się i po prostu będę aktywna. Jogi zazdroszczę, ale za względu na to, że mieszkam na wsi joga byłaby możliwa przez Internet i pewnie skończyłoby się jak z Pani angielskim...wyznaczam więc sobie cele możliwe do realizacji... Pozdrawiam serdecznie.
Serdeczności życzę dla Pani Wandziu i dla Nas wszystkich. 🍀🌲☃️💖🥰
Pani Wandziu w nowym roku życzę pani dużo szczęścia spokoju i radości z życia 🎆🥂
Bardzo sympatyczny, chaotyczny wlog . My też stęskniliśmy się za Panią. Dziękuję za uchylenie rąbka kartki z Pani zeszytu z przepisami. Miłego czasu poświątecznego. Pozdrawiam serdecznie .
Szczęśliwego Nowego Roku Pani Wandziu
Pani Wandziu serdecznie pozdrawiam miło widzieć i słyszeć .Życzę Szczęśliwego Nowego Roku Dla Pani Rodzinki i Wszystkich Oglądających 😍🙏
Wszystkiego dobrego i zdrowia Pani Wando.
Piękne wnętrza. ❤️
Miłe i ciepłe takie jak Pani.☺️💫⭐
Wspaniałe Pani opowiada mogłabym słuchać i słuchać.
Pozdrawiam serdecznie😍
Bardzo miło mi się było wirtualnie z Panią spotkać 😍 Przesyłam moc uścisków i pozdrawiam serdecznie 😁
Witam Wandziu nie ma co szaleć ale kluski z makiem obowiązkowo 😊🌲
Bardzo lubię Panią słuchać. Pozdrawiam serdecznie 😊
Witam serdecznie 🌞❤️ pozdrawiam 😀 , no i po świętach 😱!!!!
Kutię robię co roku, mieszkam na Podkarpaciu. Pszenicę łuskana zawsze kupowało się na targu, teraz jest dostępna w sklepach. Jestem zaskoczona ze dodawała Pani śmietankę 🙂. U nas byla pszenica, mak, rodzynki, miód, orzechy suszona morela. Dziękuję za wspomnienia🙂. Życzę dużo zdrówka 🙂🎄🎄🎄🎄🎄🎄🎄🎄🎄🎄
Ma Pani Wandziu dużo poczucia chumoru aż sama dużo lepiej się czuję u mnie na wigilię robię paluchy z makiem
Miło Panią widzieć 🙂
U mnie z wiekiem też coraz mniej potraw, robimy to, co lubimy. Nie jemy na siłę, nie marnujemy.
W tym roku nie było śledzia ani karpia.
Śledzie lubię tylko ja, a jeść ich już nie mogę, więc w tym roku po raz pierwszy wigilia bez śledzia. Zabrakło w tym roku amatorów śledzia, więc nie przygotowałam.
Obowiązkowe na wigilii są u nas pierogi w wersji z kapustą i grzybami oraz pieczarkami, krokiety, rybka po grecku, barszczyk z uszkami i rolada szpinakowo-łososiowa.
W moim rodzinnym domu były kluski makaronowe z makiem i bakaliami.
Wszystkiego dobrego Wandziu. 🥰 Odkąd obejrzałam podpowiedź Asi z Green Canoe, jak sobie radzić z usunięciem żywej choinki już zawsze kupuję żywą. Asia podpowiada, żeby odciąć gałęzie. I tak robię. Wsadzam je do większego worka i bez problemu wynoszę choinkę nie zasypując drogi igłami. Pozdrawiam.
U mnie na stole jest kutia ale oszukana, zamiast pszenicy daję makaron. Też bardzo smaczne. Kutia zagościła u mnie dopiero jak założyłam swoją rodzinę, tylko dlatego że u męża ta potrawa była tradycją. Pozdrawiam Panią gorąco, uwielbiam Pani filmy 💪👍💯. Jestem pod wrażeniem Pani mieszkania ale intryguje mnie Pani biblioteczka. Czy może Pani nagrać film poświęcony Pani księgozbiorowi?
Bogumiła widać to Wandziu na ekranie że krecenie tychfilmikow na jutubie cie wciągnęło I bardzo dobrze jak biorę komórkę tozawsze staram cie oglądać twój kanał bo jesteś na ekranie moja przyjaciółka tak mi się wydaje ja święta spędziłam w sanatorium busko zdroj wszystkim kobieto polecam to miejsce jak mają dolegliwości kostno stawowe pozdrawiam serdecznie
My wyzucaliśmy choinki przez okno bo za duzo sie sypało z niej igieł. Pózniej sie schodziło na dwor i wyżucało do Śmietnika.
Wszystkiego dobrego po świętach. 😀
Życzę dużo zdrowia w Nowym Roku i poproszę odcinek o roślinach.
Witam po świętach. Oglądam film i muszę się przyznać, że ja co roku przed świętami robię plan pisemny co będę przyrządzać na święta.
Pozdrawiam. U nas kupi nie ma ale są makiełki czyli kluski z makiem i kapusta z grzybami i grochem, zupa grzybowa z uszkami, ryby i śledzie różnego rodzaju. Zupa owocowa z suszu jako kompot. Dorsz z ananasem i cebulką. U każdego coś innego, coś z tradycji rodzinnej. Buziaki.
Oj rolady z ryby to ja nigdy nie jadlam👌
Może zaprezentuje Pani nam na kanale jak to zrobić 😊
Witaj Wandziu po świętach miło Cię widzieć, cieszę się, że wypoczęłaś, Twojs choinka jest bardzo piękna, ja mam żywą ale jak mieszkałam w bloku to też miałam sztuczna z takich samych względów jak mówiłaś a odkąd robię sama wigilię to obowiązkowo jest barszcz czerwony z uszkami i kluski z makiem z bakaliami które moczę całą noc w miodzie pitnym ,a śledzie robiłam w/g Twojego przepisu -pyszne ,pozdrawiam serdecznie 🌲🎅
Wszystkiego dobrego P.Wandziu
Wszystkiego dobrego po świętach
Zgadzam się z Panią odnośnie choinki w 100 %.
Z wiekiem ułatwiamy sobie życie.
Niestety zmieniamy zwyczaje dotyczy to także żywienia i stosowanej diety.
Upodobania też się zmieniają z wiekiem.
Serdecznie pozdrawiam i życzę zdrowia i optymizmu, którym Pani nas wszyskich zaraża 😀👍❤️
Kluski z makiem czyli makiełki...te robila moja sp. BABCIA...pozdrawiam świątecznie...
Robię makówkę z przepisu mojej teściowej. Bułka weka.
Mak mielony można kupić w sklepie gotowy. Litr mleka cukier miód orzechy rodzynki. Pychota! Pozdrawiam serdecznie
My też się już za Panią stęskniliśmy
Pozdrawiam serdecznie
Witam, Pani Wandziu Pani nie można nie lubić 😙, uwielbiam wszystkie tematy, które Pani porusza i to w taki miły sposób, że nie można oderwać się od oglądania. Pani całą sobą przekazuje taką radość, że chce się żyć" całą piersią" 😊. Dziękuję za to wszystko i życzę Pani wszystkiego najlepszego w Nowym 2023 roku .Człuchowianka 😙
Pozdrawiam panią i przyjemnie jest oglądać jak emerytki mogą brać przykład pani i cieszyć swojm zyciem
Wandeczko wszystkiego najlepszego po świętach, radości w sercu i pięknego wystroju mieszkania . Teraz to tylko otulona zapachem świec , lampeczkami, migającymi błyskotkami odpoczywaj i relaksuj się. Miłego wieczoru, a kurtyna świetlna niech rozświetla ponure dni wśród ukochanej zieleni. ❤️😍😘🎄💥💥💥🎄
Witam Wandziu. U nas na stole są makowki jak to na ślasku,ale dzisiaj pierwszy raz jadłam kutię.Jestem pod wrazeniem.Pycha.
U mnie nie było kuti i szczerze nawet nie wiem jak smakuje (małopolska)a jeśli chodzi o choinkę to pierwszy raz z moim mężem mamy żywą cięta i naprawdę to jest całkiem inne drzewko i ten zapach żywicy super 🎄
Pozdrawiam po Świętach 🤗
Gęś na świąteczny obiad to rola mojego męża. Luzuje ją ,napełnia farszem i to już tak od lat.Wigilia to 10 osób dzieci,wnuki a od roku 11 członek,wnuczka.Jeszcze nie przy stole ale jej fotelik już stał.Potraw zawsze mi wychodzi 12 i też mam stały zestaw na podstawie którego robię spożywcze zakupy.Uwieńczeniem są kluski z makiem.Zauważyłam ,że z roku na rok coraz bardziej męczy mnie przygotowanie świąt.Pozdrawiam
Wdzięczna bym była za info jak zrobić dobry farsz do gęsi/kaczki, bo mi się marzy na Nowy Rok, zawsze robiłam sute, ale naszło mnie na jakiś dobry farsz w gęsi czy kaczce, co do wyboru drobiu jeszcze nie podjęłam decyzji 🤔 Niestety ja również z roku na rok widzę, że coraz gorzej wychodzi mi ogarniane wigilii i świąt, chciałabym, ale organizm ma swoje prawa, niestety.....
@@katarzynao6072 Witam...ja co prawda na czas szykowania jestem "wypraszana" z kuchni ale podpytałam męża...na farsz bierze żołądki, wątróbkę i serca drobiowe ,ilości trudno podać bo bierze na tzw oko. .2 namoczone w mleku bułki .Zszywa wszystkie niepotrzebne dziurki w gęsi, skrzydełka odcina jeszcze przy luzowaniu .Wszystko to mieli w maszynce ,dodaje 4 żółtka, posiekaną pietruszkę, majeranek, sól, pieprz do smaku. W tym czasie zięć ubija białka. które dodają do farszu.
Gęś wcześniej natarta solą pieprzem, majrankiem i masłem. Następnie zięć trzyma nogi a mąż wkłada farsz [zawsze trochę zostaje to piecze w foremce i zanim gęś się upiecze już wiemy czy farsz się udał :). Zaszywa , okłada masłem i do piekarnika. Piecze 3-3,5 godziny w temp.plus, minus 180-220 st. polewając tym co się wytopi. Dzięki temu ,że jest wyluzowana można kroić na kawałki i ... nic się nie zmarnuje a i łatwiej podzielić. Ale ja i tak najbardziej lubię obgryzać upieczone obok skrzydełka i karczek. Jako, że robi to raz, dwa razy w roku nigdy nam się nie znudzi. Smacznego !!
@@olaaleksandra1577 Wielkie dzięki, niech Ci Opatrzność w czym chcesz wynagrodzi :) Jakie cudowne osoby można spotkać tu u P. Wandy. Dobre przepisy kulinarne zawsze i wszędzie mile widziane. Wydaje mi się, że to musi być przepyszne, jutro spróbuję znaleźć składniki i do dzieła, jeszcze raz wielkie dzięki, również dla męża, taki mąż to skarb :)
Ciekawe podejście do problemu choinki
Kutia to najlepszy świąteczny deser :)
U mnie je się kutię, ponoć moja jest najlepsza 🤗 ale u zięcia je się makiełki i córka przywozi i też zajadamy.🌲🧑🎄🌲
Witamy po świętach. Jak miło Panią widzieć. Kutię robiła moja babcia. Mama już nie. Kluski z makiem też za czasów babci...teraz uszka, śledzie w kilku postaciach i oczywiście karp. Czasami zdarzają się pierogi z kapustą i grzybami. Pozdrawiam
Wszystkiego dobrego po świętach.
Pozdrawiam serdecznie.🎄
Dziękuję serdecznie za kolejne spotkanie relaksujące Super vlog 🌲👍💯🌹❤błogosławieństwa Bożego
Witam Pani Wandziu po świętach. Bardzo lubię oglądać Pani filmiki i jej gadanie.Dla mnie było bardzo interesujące dowiedzieć się o tradycji wigilijnych w polskich rodzinach. Życzę Pani dużo zdrowia i nowych świetnych pomysłów. Pozdrawiam serdecznie. 👍🎄🥰
Nie mówi Pani czy dekoruje drzwi wejściowe i przedpokój. Chętnie byśmy zobaczyli. Pozdrawiam
Przesiadła Pani w lepsze światło i tyłu fajnie w tle z lampą 😊
Ja jestem z "kultury" klusek z makiem, mąż z "kultury" kutii, jakiś czas mieliśmy obie potrawy na wigilii, potem na zmianę, w zależności od czasu, jaki był na przygotowania. Teraz robimy coraz mniej i zawsze jest za dużo!
Witam🤗pojedli,popili teraz odpoczywam. Szczęśliwego nowego roku.👍❤️
Na Slasku jadlo sie maköwki
Pani Wando ja rowniez sie za Pania stesknilam.:)
Witam serdecznie o życzę Szczesliwego Nowego Roku pozdrawiam cieplutko 😘😘🙂
Witam,ja robię kutię ale zamiast pszenicy gotuje kasze pęczak . Jest bardzo dobra
Miło było gościć Panią w naszych domach. Pozdrawiam..
Witam👍❤️
Ja też nie mam woreczka,i wszystko jem ale z umiarem kawusie pijam miłego wieczoru ♥️🌲🌲🌲⛄⛄
Po wyjeciu woreczka ipobycie 2 godziny na obserwacji ,przed pojsciem do domu lekarz powiedzial zadna dieta nie obowiazuje,moge jesc wszystko i tak robie juz 7 lat I wszystko okay.Mieszkam w Kanadzie😊
ja ze slaska. U mnie w rodzinie tradycyjnie na kolacje wigilijna zupa rybna (bulion) z karpia z grzankami, Karp panierowany, do tego ziemniaczki i kapusta gotowana z grzybami i kompot z suszu. A na deser makówki. Wiecej nie robimy. Dopiero nastepny dzien rozpusta :)
Życzę wszystkiego dobrego na nowy rok .Pozdrawiam i czekam na następne filmy w nowym roku.2023
Ja też lubię , spotkania z Panią cieszę się zawsze w miarę możliwości siadam i oglądam , dużo zdrówka w nadchodzącym Nowym Roku dla całej rodziny ❤️
Haha wlasnie oglądam i dojadam resztki kutii
Witam Wandziu serdecznie I życzę miłego wieczoru.
Pozdrawiam serdecznie ❤
Pani Wandziu a gdzie na tej liście ciasta? U mnie święta bez tortu orzechowego, sernika i bez makowca to nie święta.😀Pozdrawiam serdecznie.
Witam prawie wszystkie dania są też w moim domu,a kutia jest na pierwszym miejscu uwielbiam ją a mięsa nie jadamy w wigilię,,tylko robię różne rodzaje ryb, kapustę z grochem i ciasta z makowcem na czele pozdrawiam serdecznie ♥️
Ja Wielkopolska - jemy kluski z makiem , syn mieszka w Krakowie tam kutia 😊
Witam panią po świętach miło było posłuchać,ja też odpoczywam bo u mnie Wigilia to dzieci i wnuczęta w sumie 14 osób więc było co robić chociaż z pomocą ale jednak, pozdrawiam poświątecznie 🌠
Jak miło panią zobaczyć.Pozdrawiam 🌹
U mnie była kutia jak żył mój teść ale jakoś dzieci nie polubiły tego przysmaku i nie robię tego teraz.
Miło jest znów się zobaczyć. Jak to mówią świeta, święta i po świętach. Tyle przygotowań a tu moment i już normalne dni. Jeszcze te dni do Nowego Roku są takie na luzie a potem wszystko od nowa. Miło było usłyszeć o Twoich potrawach wigilijnych. O roladzie nie słyszałam, natomiast w naszym rejonie na południu robi się kutię ale nie przepadam i nie robię. Ja robię między innymi gołąbkiem z grzybami suszonymi i ryżem. Bardzo dobrze, że po operacji popróbowałaś wszystkich potraw, ja też tak robiłam. Ważne jak powiedziałaś należy wsłuchać się w siebie i mieć umiar. Fajnie było się spotkać.
Dzień dobry po Świętach Pani Wandziu. W nawiązaniu do kutii, to tak, ja robiłam ją na Wigilię, ale zaprzestałam, ze względu na to, że później sama musiałam ją zjeść 😅gdyż nie było zbyt wielu amatorów tego tradycyjnego dania. A szkoda, bo uważam, że kutia jest przepyszna i ma takie bogactwo smaku w sobie, które jest kwintesencją Świąt. Może kiedyś wrócę jeszcze do jej przygotowania. Też mam w domu dwóch mężczyzn... kto zrozumie ich podniebienia??🤣
Pozdrawiam, jak zawsze z Bochni 🥰
Witam ,u nas zawsze była i będzie kutia, ponieważ moi dziadkowie pochodzili z kresów. Moja kutia jest z mlekiem w formie zupy tak robiła babcia i ja tak robię. Dzieci moje za nią nie przepadają a ja uwielbiam ,jest to smak dzieciństwa i Świąt Bożego Narodzenia. 🎄Pozdrawiam serdecznie. 😊
Witam moi dziadkowie także pochodzą z Wilna i kutia była zawsze obowiązkowa .W pierwszej wersji faktycznie z pszenicy ale że my jako dzieci nie bardzo lubiliśmy moi rodzice zamienili pszenicę na ryż .Bakalie orzechy i miód oczywiście i mak . W moim domu już od jakiegoś czasu choinkę ubieramy na mikołajki także że względu na zbyt wiele pracy w wigilię .
Fajny ten spontaniczny filmik 👍
Dobrym rozwiązaniem jest wyrzucenie choinki przez balkon jeśli jest i nie wpadnie do sąsiadów 😁
Dwie piątki na horyzoncie!!!
Ten baton,to faszerowana ryba,oddaje się w plastrach z majonezem,do tego natka ietruszki lub koperek.
Witam Panią Wandzie z przyjemnością zobaczyłam filmik i życzyć Pani i Panu Operatorowi Szczęśliwego Nowego Roku zdrówka a co do Świąt to na Śląsku zamiast kuti robimy makówki są pyszne pozdrawiam cieplutko 🌲🌲
Nie jadłam nigdy kutii a chętnie bym spróbowała. U nas zawsze kluski z makiem mama uwielbia - tylko ona haha reszta rodziny dosłownie dwie kluski symbolicznie zjada :D
U mnie w domu rodzinnym kutia była zawsze na wigilijnym stole.Byly też i kluski z makiem.Rodzice pochodzili zza Buga i stąd ta kutia na naszym stole.
Jedlismy ją polewając smietanką -30%.
Ja też robię kutię ,ale ułatwiam sobie życie.Kupuje gotowa ,oczyszczona pszenice i masę makową .Mak "dosmaczam",dodaje namoczone rodzynki,suszone śliwki,posiekane orzechy ,skórkę pomarańczową ,miód ,podsmazam na maśle i mieszam z ugotowaną pszenica .Na talerzyku polewam 30% śmietaną.
Wandziu, gęsi w tym roku wyjechały w większości do Niemiec🙁 zawsze robiłam gęś na Świętego Marcina ale w tym roku niestety przegapiłam moment kiedy były trochę tańsze a później to już cena była wysoka, niestety.
Witam po świętach , kutię moja teściowa podobnie robiła , tak jak mówisz , ale wiele potraw wigilijnych zmodyfikowałam i np w miejsce kutii pieke pierożki z makiem i bakaliami , a kapustę z grzybami nie robię ani zup , bardziej na styl srodziemnomorski np zupa frutti di mare zupa , sałatki i różne ryby , roladę szpinakowa z serkiem i łososiem no i oczywiście królowa sałatek z PRL-u jarzynowa ! Karpia u nas nikt nie lubi a w tym roku miałam wędzonego jesiotra , halibuta na parze klopsiki z morszczuka w sosie serowymi z koprem zapiekane , sałatka z ananasem , grecka i swoje ciasta - gotowany sernik na spodzie z maki migdałowej w polewa czekoladowa i piernik . No i kompot z suszu owocowego . Serdecznie pozdrawiam 🎄
Wesołego po świętach. Szczęścia w Nowym Roku. Wszystkiego jak najbardziej najlepszego. 😘
My w Święta staramy się nie szaleć z tym jedzeniem(nie za dużo) jak bywało dawniej żeby się nic nie marnowało. Jednak święta rządzą się swoimi prawami i zawsze zje się trochę więcej niż zwykle😉 Pozdrawiam z UK 🇬🇧😉 My Family My Fun Vlog
Dziękuję Wandziu , że jesteś z nami. Pozdrawiam..💞
Sympatyczny filmik, dziękuję.U mnie są obowiązkowo-kluski z makiem.Choinke mam żywą, ale ubierając w tym roku, rozważaliśmy kupienie w następnym sztucznej😊❤️🌲🌲🌲
🥰🥰🥰🥰🥰🥰
Witam Panią. Kuria to moja ulubiona potrawa którą robili moi tesciowe w latach 70 to była bardzo mało urozmaicona w bakalie. Ja do tamtego roku robiłam sama oprócz pszenicy maku i miodu były wszystkie rodzaje orzechów rodzynki daktyle figi żurawina
Ja z wielkopolski, mamy kluski z makiem , o kutii tylko slyszalam
Witam bardzo serdecznie po Świętach miło panią widzieć oraz życzę pani Szczęśliwego nowego roku pszedewszystkim dużo zdrowia szczęścia pomyślności niech się dobrze wiedzieć,,❄️🍾❤️☃️
kutii nigdy nie jadłam, u mnie była zupa owocowa z jagód z makaronem, lub zupa makowa. Jak jeszcze Babunia żyła, to placki drożdżowe pieczone w piecu kaflowym, z rodzynkami.
Witam Witam po świętach dobry jest Sylimarol lub rapacholin po resekcji woreczka bardzo reguluje trawienie no super ,ze zjadłaś ze smakiem a te pare deko szybko zleci no bo czekają nas tance i swawole w sylwestrowy wieczór .Miłych chwil,wesołej zabawy Zdrowia i pomyślności w nadchodzącym roku 🍷😋❤️🍰🥰
My robimy makaron z makiem i bakaliami i miodem . Południowo wschodnia Wielkopolska
U nas w rodzinie wigilijne potrawy to barszcz z uszkami, pierogi ruskie, kapusta z grzybami, karp smażony, ćwikła, sos tatarski, śledź w kożuszku, kutia, sernik, piernik, pierniczki😋