Kto dziś słucha tej nutki łapka w górę 👍 2024 piosenki to nasz wehikuł czasu który przenosi nas do naszych młodzieńczych czasów ziemia to nasza scena na której rozgrywa się nasze życie a za kurtyną przyszłość ukryta do której dopiero lecimy
@@hearbeat1354 masz prawo nie wiedziec "jakie dragi" poniewaz ten kawalek jest tak swietnie napisany ze wiekszosc ludzi ktorzy nie przezyli w zyciu tego co on nie znajda w tym tekscie glebszego znaczenia I metafor aczkolwiek dla tych co przesli przez to Sami nie podlega to watpliwosci ze tu nikt nic nie spiewa o kobiecie.. a sam fakt ze wykonawca unikal odpowiedzi na to pytanie przez 30 lat I dopiero na starosc postanowil powiedziec ze to jest jednak o kobiecie jest wystarczajacym dowodem na to ze to nie jest o kobiecie lol... moglbym ci nawet powiedziec dokladnie powiedziec o jakim nalogu jest ten kawalek ale juz pewnie wystarczajaco zniszczylem ci twoje cenne wiezi ktore laczyles z tym utworem hehe
@@kamildzn_8950 Nie wiesz, nieboraku, co sam mówisz. W tym tekście nie ma żadnych metafor. Ani jednej. A fakt, że jest on świetnie napisany wynika z jednego jedynego faktu, mianowicie tego, że piosenka ta daje tak gruntowny i elementarny opis rzeczywistości, że przy tym opisie teorie Einsteina, Newtona i Kopernika wyglądają na bełkot ignoranta. Ta piosenka ani w jednym miejscu nie mówi nic o narkotykach. Nie mówi i nie może mówić. A to z tego powodu, że gdyby rzeczywiście mówiła cokolwiek o doświadczeniu narkotycznym to nigdy, przenigdy nie zdobyła by takiej ogromnej popularności jaką zdobyła albowiem nikogo (oprócz ciebie i paru twoich kolesi, jak myślę) nic nie obchodzi temat narkotyków, wszyscy mają ten temat w dupie. No ale skoro jesteś tak ostentacyjnie przywiązany do swoich "racji" to, proszę bardzo, żyj sobie w tej swojej Wieży Z Kości Słoniowej. Najbardziej żałosne i groteskowe jest jak ktoś kto przejawia sam oznaki iście narkotycznego stosunku do rzeczywistości i zupełnie nieopanowanej tendencji do życia iluzjami i złudzeniami zabiera "autorytatywnie" głos w sprawie rzekomych nałogów innej osoby, najlepiej osoby publicznej. No ale plotkuj sobie, plotkuj ile wlezie i rozsiewaj swoje melodramatyczne "teoryje". "Dobrze" ci idzie. Widać, że masz w tym wprawę. Na pewno znajdziesz tutaj całe rzesze kapuścianych głąbów łapczywie poszukujących właśnie takich a nie innych "wiadomości" jak te, które głosisz. A tak poza tym to twoje "hehe" jest "hehe" nawiedzeńca. Raczej go unikaj, jeśli chcesz kogoś wpuścić w maliny i wyglądać na poważną osobę.
@@hearbeat1354 stary masakra.. to ze postanowiles sie tak rozpisac I stanowczo mi zaprzeczyc tylko I wylacznie na bazie swojej opini, bez poswiecenia chociaz paru minut by wejsc na jakies forum czy nawet na Google poszukac czegos by podwazyc moje zdanie, wystarczy mi by stwierdzic ze jestes ignoranckim debilem co wlasnie sprzecza sie z ludzmi nie majac pewnosci ze ma racje lecz opierajac sie na mysli ze poprostu wiesz lepiej.. jak bys chociaz chwile poczytal to bys wiedzial ze wokalista tego zespolu mial ostry problem z alkocholem I heroina co nawet doprowadzilo do przerwania chwilowo jego kariery.. a jak bys wszedl na jakies forum to byz znalazl ze mnostwo ludzi slyszy dwuznacznosc tego utworu I dokladnie rozumieja jego znaczenie.. a jesli wciaz potym co napisalem postanowisz odpisac cos glupiego nie sprawdzajac faktow to kurwa sory ale masz problem i czas sie obudzic zanim sie wszyscy od ciebie odwruca bo nikt nie szanuje takich debili co mysla ze wszystko wiedza najlepiej nie majac o niczym pojecia hehe.. wspolczuje
@@kamildzn_8950 Jeśli ktoś szokująco głupi nazywa mnie debilem - to ja mogę być tylko zadowolony. Bo mnie raczej zależy na tym aby głupi ludzie mieli o mnie złe zdanie. To nadzwyczaj dobrze rokuje na przyszłość mi i moim planom i zamiarom. Co ja bowiem znajdę więcej na jakimś zakichanym "forum" niż w samym tekście piosenki? Ty w ogóle nie masz najmniejszej nawet umiejętności dostrzegania podstawowych faktów, zamiast tego szybujesz w przestworza i spekulujesz o niestworzonych rzeczach, które wyczytasz na jakimś "forum" u innej takiej ofiary losu jak ty. No bo co ty sugerujesz? Że facet pisze tekst: "Teraz trochę więcej piję, trochę więcej palę" jako opis stanu, że więcej pije i pali bo tak bardzo, ze łzami w oczach tęskni za narkotykami, które mu mama lub katecheta zenek "nie kazali" więcej brać? A jak by mu brać te narkotyki łaskawie zezwolili to by mniej pił i palił? Taka jest twoja interpretacja? Zejdź na Ziemię, bo ty na serio zdajesz się wierzyć w dyrdymały, które wypisujesz. Nie od dziś, nie od wczoraj wiadomo, że na "forach" gromadzą się przede wszystkim ciemięgi nie potrafiące zliczyć do trzech i dlatego wzajemnie się wspierające bo inaczej, pojedynczo by się pozabijali o swoje własne nogi. Jak opętany szukasz wiatru w polu. Szukasz nieistniejącej "wiedzy", która da ci "pewność", że jest tak czy siak. A tymczasem jeśli nie potrafisz z miejsca, od razu, nawet na podstawie szczątkowych danych (a nie ma, nigdy nie ma innych danych niż szczątkowe) dokonać właściwej i absolutnie pewnej interpretacji tego z czym masz do czynienia - to nic i nikt nigdy ani nie da ci "pewności" ani nawet o 1% nie zmniejszy twojej niepewności. Jeśli od razu, na pierwszy rzut oka nie wiesz z czym tak naprawdę masz do czynienia to już na wstępie z góry przegrałeś - przegrałeś wszystko co tylko mogłeś przegrać. Rzecz w tym przypadku, o którym mówimy polega na tym, że piosenka "Obudź się" odnosi się do podstawowego, elementarnego doświadczenia, które w tej cywilizacji przeżywa absolutnie każdy mężczyzna i każda kobieta. Weźmy na przykład Einsteina, o którym wspominałem. Powiedział on kiedyś: "Kiedyś myślałem tylko o miłości, teraz kocham tylko myślenie". No przecież to toczka w toczkę dokładnie to samo o czym mówi piosenka "Obudź się" Oddziału Zamkniętego. Gdzie nie spojrzeć - widać identyczne świadectwa. Ale ty jesteś na to wszystko ślepy jak kret. Kijem, krzykiem, nakazaniem klęczenia na grochu oduczono cię myśleć po ludzku, w porządny, staranny i skuteczny sposób. Co widać po tym, że ty usiłujesz mnie teraz przestraszyć tym, że jak nie przyjmę oficjalnie i z posypaniem głowy popiołem "wersji" jakiegoś forumowego ważniaka, przemądrzałego darmozjada i srali-mądrali co to pozjadał wszystkie rozumy i żyje teraz z rozstawiania ludzi po kątach i przez czary-mary i hokus-pokus wmawia wszystkim, że wszyscy biorą sobie do serca JEGO WERSJĘ historii Krzysztofa Jaryczewskiego z tego a nie innego powodu, że ten srala-mądrala i ważniak jest taki "znający życie", "rozsądny" i pewno jeszcze "sympatyczny" - że jak nie przyjmę dobrowolnie jego "wersji" to cały świat się jak jeden mąż ode mnie odwróci. Ajajajajaj.... A niech się odwraca. Jeszcze mogę mu (temu "całemu światu") na do widzenia sprzedać czubatego kopa na rozpęd. Gdybyś miał choć cień, choć pół cienia, choć ułamek cienia intuicji - to byś zobaczył, że samym swoim zachowaniem powielasz historię samego autora tej piosenki. No bo co? "Twoi przyjaciele" też "zaapelowali do twojego rozsądku" byś 'obudził się"? I teraz ty "podjąłeś misję" ni mniej ni więcej tylko "budzenia innych"? Coś dziwnie nadgorliwy jesteś w tej swojej "dobroczynnej działalności". Ludzie na "forum" wcale tak spontanicznie sami z siebie nie "słyszą dwuznaczności" tej piosenki. Ich dobrze przymuszono aby, zarówno w tym utworze (może przede wszystkim właśnie w nim), jak i we wszystkim innym "słyszeli dwuznaczności". Jest coś co jest widomą oznaką, że człowiek zaczyna na powrót mieć realny kontakt ze światem i zaczyna naprawdę widzieć, przestaje być ślepy na świat i jego istotne cechy. Dzieje się to wtedy gdy raz na zawsze przestaje widzieć w świecie jakiekolwiek "dwuznaczności" i wszystko co tylko możliwe widzi w jeden, jednolity sposób, całkowicie bez "dwuznaczności".
Z tego co wiem to cegła jest szara. Czerwony jest grzebień koguta (po angielsku "kogut" to cock) plus czerwona jest też używana podpaska oraz umalowane damskie wargi. Halo! Tu Ziemia. Komunikat do wszystkich domorosłych kosmonautów. Wracajcie wszyscy na Ziemię, przestańcie lewitować w jakichś nierealnych oparach. Dorosły człowiek stoi oboma nogami na Ziemi. Nie rusza się z niej nawet na krok.
"To lepiej wy się obudźcie wszyscy" (wersja 2023) Czyjś przyjaciel przyjeżdżał i powiedziałem sobie "Pora spadać by na nie trafić na niego; przez ten cały czas będę chodził nad Wisłą i udawał głupiego" Czy przyjechał - nie wiem, bo wtedy już co innego było mi w głowie. Zobaczyłem bowiem Przepięknego Anioła i przez głowę i serce przebiegło mi myśli i uczuć mrowie Gdy patrzyłem w jej czarne oczy cały świat wydawał mi się wreszcie sensowny i uroczy To naprawdę były najpiękniejsze chwile, Całe moje pozostałe życie mam odtąd w dupie, Powiem wam tyle. Fałszywi przyjaciele namawiali mnie bym to zostawił i przeżył na rozsądek nawrócenie, ale ja im odpowiedziałem żeby ze swoimi radami spierdalali, bo gdy ich słucham to mam rozwolnienie "Bracie, co ci jest?" - pytali, ja im na to: "Nie jestem waszym bratem", Jak będziecie mnie namawiać bym ją porzucił, jeden dostanie między oczy a drugi po ryju batem Marudzili, zrzędzili, grozili, naciskali ale w końcu odpuścili, Gdy ich poszczułem Azorem uciekli - byli choć na tyle mili To były najpiękniejsze chwile gdy tych bęcwałów przy mnie nie było, Patrzeć w oczy Absolutnej Piękności i słuchać jej anielskiego głosu jest ciągle tak samo miło A tamci mówili: "Obudź się" ale myśleli: "Zaśnij i śpij tak jak my, zapadnij w letarg i śpiączkę, taką w jakiej my tkwimy od tysięcy dni". Taka to nauka z tej historii płynie: Wszyscy, który chcą dla nas dobrze to oszuści Wystarczy ich ignorować i spokojnie poczekać - a ich wpływ na nas zaniknie i przeminie. Ufać możemy tylko swojemu sercu a jeszcze bardziej niż sercu - naszej zmysłowości, Gdy napotkamy Absolutną Piękność, gdy nieokiełznane rozbuchanie w naszym sercu zagości Należy każdego dnia starać się być coraz bardziej szalony, nierozsądny, toksyczny i szkodliwy, wówczas sprawy w naszym życiu przybiorą w końcu stan pożądany, piękny i właściwy Chaos i Anarchia to Życie i Piękno, a Porządek, Rozum, Dystans i Powściągliwość to klęska, Na nią szczególnie narażona jest płeć męska. Kobiety są bardziej wolne, od nich uczmy się Prawdziwej Wolności i Prawdziwego Rozumu, Wówczas na dobre uwolnimy się spod wpływu ogłupionego i zastraszonego ciemnego tłumu A któraś kobieta, Czarodziejska Piękność nas absolutnie oczaruje, Wówczas to dopiero, chłopino, poznasz jak w życiu smacznie i miło, próbując co dzień coraz to innych innych smacznych potraw się ucztuje.
Kto dziś słucha tej nutki łapka w górę 👍 2024 piosenki to nasz wehikuł czasu który przenosi nas do naszych młodzieńczych czasów ziemia to nasza scena na której rozgrywa się nasze życie a za kurtyną przyszłość ukryta do której dopiero lecimy
Pięknie 👍 .
😘 😘❤️
Ahh te dragi... lol ;)
Jakie dragi? Bierzesz coś? To natychmiast przestań.
@@hearbeat1354 masz prawo nie wiedziec "jakie dragi" poniewaz ten kawalek jest tak swietnie napisany ze wiekszosc ludzi ktorzy nie przezyli w zyciu tego co on nie znajda w tym tekscie glebszego znaczenia I metafor aczkolwiek dla tych co przesli przez to Sami nie podlega to watpliwosci ze tu nikt nic nie spiewa o kobiecie.. a sam fakt ze wykonawca unikal odpowiedzi na to pytanie przez 30 lat I dopiero na starosc postanowil powiedziec ze to jest jednak o kobiecie jest wystarczajacym dowodem na to ze to nie jest o kobiecie lol... moglbym ci nawet powiedziec dokladnie powiedziec o jakim nalogu jest ten kawalek ale juz pewnie wystarczajaco zniszczylem ci twoje cenne wiezi ktore laczyles z tym utworem hehe
@@kamildzn_8950 Nie wiesz, nieboraku, co sam mówisz. W tym tekście nie ma żadnych metafor. Ani jednej. A fakt, że jest on świetnie napisany wynika z jednego jedynego faktu, mianowicie tego, że piosenka ta daje tak gruntowny i elementarny opis rzeczywistości, że przy tym opisie teorie Einsteina, Newtona i Kopernika wyglądają na bełkot ignoranta. Ta piosenka ani w jednym miejscu nie mówi nic o narkotykach. Nie mówi i nie może mówić. A to z tego powodu, że gdyby rzeczywiście mówiła cokolwiek o doświadczeniu narkotycznym to nigdy, przenigdy nie zdobyła by takiej ogromnej popularności jaką zdobyła albowiem nikogo (oprócz ciebie i paru twoich kolesi, jak myślę) nic nie obchodzi temat narkotyków, wszyscy mają ten temat w dupie. No ale skoro jesteś tak ostentacyjnie przywiązany do swoich "racji" to, proszę bardzo, żyj sobie w tej swojej Wieży Z Kości Słoniowej. Najbardziej żałosne i groteskowe jest jak ktoś kto przejawia sam oznaki iście narkotycznego stosunku do rzeczywistości i zupełnie nieopanowanej tendencji do życia iluzjami i złudzeniami zabiera "autorytatywnie" głos w sprawie rzekomych nałogów innej osoby, najlepiej osoby publicznej. No ale plotkuj sobie, plotkuj ile wlezie i rozsiewaj swoje melodramatyczne "teoryje". "Dobrze" ci idzie. Widać, że masz w tym wprawę. Na pewno znajdziesz tutaj całe rzesze kapuścianych głąbów łapczywie poszukujących właśnie takich a nie innych "wiadomości" jak te, które głosisz. A tak poza tym to twoje "hehe" jest "hehe" nawiedzeńca. Raczej go unikaj, jeśli chcesz kogoś wpuścić w maliny i wyglądać na poważną osobę.
@@hearbeat1354 stary masakra.. to ze postanowiles sie tak rozpisac I stanowczo mi zaprzeczyc tylko I wylacznie na bazie swojej opini, bez poswiecenia chociaz paru minut by wejsc na jakies forum czy nawet na Google poszukac czegos by podwazyc moje zdanie, wystarczy mi by stwierdzic ze jestes ignoranckim debilem co wlasnie sprzecza sie z ludzmi nie majac pewnosci ze ma racje lecz opierajac sie na mysli ze poprostu wiesz lepiej.. jak bys chociaz chwile poczytal to bys wiedzial ze wokalista tego zespolu mial ostry problem z alkocholem I heroina co nawet doprowadzilo do przerwania chwilowo jego kariery.. a jak bys wszedl na jakies forum to byz znalazl ze mnostwo ludzi slyszy dwuznacznosc tego utworu I dokladnie rozumieja jego znaczenie.. a jesli wciaz potym co napisalem postanowisz odpisac cos glupiego nie sprawdzajac faktow to kurwa sory ale masz problem i czas sie obudzic zanim sie wszyscy od ciebie odwruca bo nikt nie szanuje takich debili co mysla ze wszystko wiedza najlepiej nie majac o niczym pojecia hehe.. wspolczuje
@@kamildzn_8950 Jeśli ktoś szokująco głupi nazywa mnie debilem - to ja mogę być tylko zadowolony. Bo mnie raczej zależy na tym aby głupi ludzie mieli o mnie złe zdanie. To nadzwyczaj dobrze rokuje na przyszłość mi i moim planom i zamiarom. Co ja bowiem znajdę więcej na jakimś zakichanym "forum" niż w samym tekście piosenki? Ty w ogóle nie masz najmniejszej nawet umiejętności dostrzegania podstawowych faktów, zamiast tego szybujesz w przestworza i spekulujesz o niestworzonych rzeczach, które wyczytasz na jakimś "forum" u innej takiej ofiary losu jak ty. No bo co ty sugerujesz? Że facet pisze tekst: "Teraz trochę więcej piję, trochę więcej palę" jako opis stanu, że więcej pije i pali bo tak bardzo, ze łzami w oczach tęskni za narkotykami, które mu mama lub katecheta zenek "nie kazali" więcej brać? A jak by mu brać te narkotyki łaskawie zezwolili to by mniej pił i palił? Taka jest twoja interpretacja? Zejdź na Ziemię, bo ty na serio zdajesz się wierzyć w dyrdymały, które wypisujesz. Nie od dziś, nie od wczoraj wiadomo, że na "forach" gromadzą się przede wszystkim ciemięgi nie potrafiące zliczyć do trzech i dlatego wzajemnie się wspierające bo inaczej, pojedynczo by się pozabijali o swoje własne nogi. Jak opętany szukasz wiatru w polu. Szukasz nieistniejącej "wiedzy", która da ci "pewność", że jest tak czy siak. A tymczasem jeśli nie potrafisz z miejsca, od razu, nawet na podstawie szczątkowych danych (a nie ma, nigdy nie ma innych danych niż szczątkowe) dokonać właściwej i absolutnie pewnej interpretacji tego z czym masz do czynienia - to nic i nikt nigdy ani nie da ci "pewności" ani nawet o 1% nie zmniejszy twojej niepewności. Jeśli od razu, na pierwszy rzut oka nie wiesz z czym tak naprawdę masz do czynienia to już na wstępie z góry przegrałeś - przegrałeś wszystko co tylko mogłeś przegrać. Rzecz w tym przypadku, o którym mówimy polega na tym, że piosenka "Obudź się" odnosi się do podstawowego, elementarnego doświadczenia, które w tej cywilizacji przeżywa absolutnie każdy mężczyzna i każda kobieta. Weźmy na przykład Einsteina, o którym wspominałem. Powiedział on kiedyś: "Kiedyś myślałem tylko o miłości, teraz kocham tylko myślenie". No przecież to toczka w toczkę dokładnie to samo o czym mówi piosenka "Obudź się" Oddziału Zamkniętego. Gdzie nie spojrzeć - widać identyczne świadectwa. Ale ty jesteś na to wszystko ślepy jak kret. Kijem, krzykiem, nakazaniem klęczenia na grochu oduczono cię myśleć po ludzku, w porządny, staranny i skuteczny sposób. Co widać po tym, że ty usiłujesz mnie teraz przestraszyć tym, że jak nie przyjmę oficjalnie i z posypaniem głowy popiołem "wersji" jakiegoś forumowego ważniaka, przemądrzałego darmozjada i srali-mądrali co to pozjadał wszystkie rozumy i żyje teraz z rozstawiania ludzi po kątach i przez czary-mary i hokus-pokus wmawia wszystkim, że wszyscy biorą sobie do serca JEGO WERSJĘ historii Krzysztofa Jaryczewskiego z tego a nie innego powodu, że ten srala-mądrala i ważniak jest taki "znający życie", "rozsądny" i pewno jeszcze "sympatyczny" - że jak nie przyjmę dobrowolnie jego "wersji" to cały świat się jak jeden mąż ode mnie odwróci. Ajajajajaj.... A niech się odwraca. Jeszcze mogę mu (temu "całemu światu") na do widzenia sprzedać czubatego kopa na rozpęd.
Gdybyś miał choć cień, choć pół cienia, choć ułamek cienia intuicji - to byś zobaczył, że samym swoim zachowaniem powielasz historię samego autora tej piosenki. No bo co? "Twoi przyjaciele" też "zaapelowali do twojego rozsądku" byś 'obudził się"? I teraz ty "podjąłeś misję" ni mniej ni więcej tylko "budzenia innych"? Coś dziwnie nadgorliwy jesteś w tej swojej "dobroczynnej działalności".
Ludzie na "forum" wcale tak spontanicznie sami z siebie nie "słyszą dwuznaczności" tej piosenki. Ich dobrze przymuszono aby, zarówno w tym utworze (może przede wszystkim właśnie w nim), jak i we wszystkim innym "słyszeli dwuznaczności". Jest coś co jest widomą oznaką, że człowiek zaczyna na powrót mieć realny kontakt ze światem i zaczyna naprawdę widzieć, przestaje być ślepy na świat i jego istotne cechy. Dzieje się to wtedy gdy raz na zawsze przestaje widzieć w świecie jakiekolwiek "dwuznaczności" i wszystko co tylko możliwe widzi w jeden, jednolity sposób, całkowicie bez "dwuznaczności".
1:36 ☺
Czerwony jak celgla
Z tego co wiem to cegła jest szara. Czerwony jest grzebień koguta (po angielsku "kogut" to cock) plus czerwona jest też używana podpaska oraz umalowane damskie wargi. Halo! Tu Ziemia. Komunikat do wszystkich domorosłych kosmonautów. Wracajcie wszyscy na Ziemię, przestańcie lewitować w jakichś nierealnych oparach. Dorosły człowiek stoi oboma nogami na Ziemi. Nie rusza się z niej nawet na krok.
"To lepiej wy się obudźcie wszyscy" (wersja 2023)
Czyjś przyjaciel przyjeżdżał
i powiedziałem sobie "Pora spadać
by na nie trafić na niego;
przez ten cały czas będę chodził nad Wisłą
i udawał głupiego"
Czy przyjechał - nie wiem,
bo wtedy już co innego było mi w głowie.
Zobaczyłem bowiem Przepięknego Anioła
i przez głowę i serce przebiegło mi myśli i uczuć mrowie
Gdy patrzyłem w jej czarne oczy
cały świat wydawał mi się wreszcie sensowny i uroczy
To naprawdę były najpiękniejsze chwile,
Całe moje pozostałe życie mam odtąd w dupie,
Powiem wam tyle.
Fałszywi przyjaciele namawiali mnie bym to zostawił i przeżył na rozsądek nawrócenie,
ale ja im odpowiedziałem żeby ze swoimi radami spierdalali,
bo gdy ich słucham to mam rozwolnienie
"Bracie, co ci jest?" - pytali,
ja im na to: "Nie jestem waszym bratem",
Jak będziecie mnie namawiać bym ją porzucił,
jeden dostanie między oczy a drugi po ryju batem
Marudzili, zrzędzili, grozili, naciskali
ale w końcu odpuścili,
Gdy ich poszczułem Azorem
uciekli - byli choć na tyle mili
To były najpiękniejsze chwile
gdy tych bęcwałów przy mnie nie było,
Patrzeć w oczy Absolutnej Piękności i słuchać jej anielskiego głosu
jest ciągle tak samo miło
A tamci mówili: "Obudź się" ale myśleli: "Zaśnij i śpij tak jak my,
zapadnij w letarg i śpiączkę,
taką w jakiej my tkwimy od tysięcy dni".
Taka to nauka z tej historii płynie:
Wszyscy, który chcą dla nas dobrze to oszuści
Wystarczy ich ignorować i spokojnie poczekać - a ich wpływ na nas zaniknie i przeminie.
Ufać możemy tylko swojemu sercu
a jeszcze bardziej niż sercu - naszej zmysłowości,
Gdy napotkamy Absolutną Piękność, gdy nieokiełznane rozbuchanie w naszym sercu zagości
Należy każdego dnia starać się być
coraz bardziej szalony, nierozsądny, toksyczny i szkodliwy,
wówczas sprawy w naszym życiu przybiorą w końcu stan pożądany, piękny i właściwy
Chaos i Anarchia to Życie i Piękno,
a Porządek, Rozum, Dystans i Powściągliwość to klęska,
Na nią szczególnie narażona jest płeć męska.
Kobiety są bardziej wolne,
od nich uczmy się Prawdziwej Wolności i Prawdziwego Rozumu,
Wówczas na dobre uwolnimy się spod wpływu ogłupionego i zastraszonego ciemnego tłumu
A któraś kobieta, Czarodziejska Piękność nas absolutnie oczaruje,
Wówczas to dopiero, chłopino, poznasz jak w życiu smacznie i miło, próbując co dzień coraz to innych innych smacznych potraw się ucztuje.