Mam potworny lek przed tym badaniem, ostatnim razem lek nade mną zawładnął i niestety nie dałam rady nawet zacząć. Liczę ze poukładanie tego w głowie, wiedza czego się spodziewać jutro mi w tym pomogą. I wyjdę stamtąd dumna 🙈Dzieki za video! 😌
Niesamowicie bałam się rezonansu, bo naczytałam się, że jest okropnie głośny, a na dodatek boję się przebywać w małych przestrzeniach. Na szczęście personel centrum diagnostyki Radio Medica w Warszawie był bardzo miły i życzliwy, pomocny, dzięki czemu mniej się stresowałam :)
Nie wiem czy ktoś bał się tak potwornie jak ja. Bez sensu. Zamknęłam oczy, rozluźnilam się, myślałam o banialukach i nawet nie wiem kiedy minęło. Mogę nawet powiedzieć, że odpoczęłam. Nie bójcie się.
Zawsze jestem szczęśliwy jak idę na rezonans bo am wysypiam się dużo lepiej niz we własnym domu :) Zawiodłem się jak dostali nowszy bo był za szybki bym zasnął ;)
Mi pomogło zamknięcie oczu, myślę że opaska na oczy dla osoby z lękiem przed małymi przestrzeniami jest dobrym rozwiązaniem. U mnie rezonans trwał 20 min. I byłam w Długivh spodniach i bluzce na krótki rękaw i temperatura dla mnie była w sam raz
Fajne rady z ćwiczeniami oddechowymi i opaską na oczy. Ja ze swojej strony mogę dodać tylko coś o podawanym kontraście, przede wszystkim to to, ze trzeba mieć wcześniej zrobiony badanie kreatyniny oraz, ze na ten kontrast można mieć uczulenie, u mnie z biegiem lat pojawił się odruch wymiotny podczas podawania kontrastu, tu radę dostałam od lekarza i teraz zawsze proszę technika żeby podawał lekarstwo baaardzo wolno - sprawdzone, działa :)
prawda jedt taka że osoby ktore nie mają żadnych zaburzeń typu adhd bądź lęków klaustrofobicznych nigdy nie zrozumieją co sie czuje podczas takievo badania, ja nie zdawalaem sobie nawet sprawy że dla mnie to bedzie taki koszmar, jakos przetrwalem ale zazdroszczę ludziom którzy potrafią sobie uciąć drzemkę podczas tego badania, pozdrawim wszystkich i dużo zdrowia
Około 10 razy byłam na badaniu rezonansu magnetycznego, nie bolało mnie nic, ale za każdym razem dziwne takie uczucie mnie ogarniał, jakbym była w trumnie, nie mogła się ruszać i wyjść. Strach myśleć kiedy co będzie.... Jak przyjdzie mi umierać. Nie mam klastrofobii ale to uczucie zawsze mi towarzyszy ale nie każdy tak ma
Byłam dziś, przeżyłam, ale faktycznie nie było to przyjemne. Natomiast dałam radę, panie powiedziały, ze byłam dzielna ;) Mnie pomogło odmawianie różańca, jako osobie wierzącej. Inaczej nie wiem czy bym to przetrwała. Dźwięki do przyjemnych nie należą, ale da się przeżyć :)
Dla mnie to był całkowity relaks.halasy całkiem mi nie przeszkadzały .Wręcz pomagały mi się rozluźnić .Czasami byłam poddawana jakimś wstrząsom , co mi jeszcze bardziej odpowiadało . Moim zdaniem w tej tubie jest ciepło .Ja byłam w t shirt z krótkim rękawkiem , legginsach i bez skarpet .a byłam w październiku . na dworzu zimno było . moim zdaniem to badanie było dla mnie za krótkie .
Dla mnie to był dramat bo ciasne miejsce nie jest dla mnie komfortowe.Jedyny sposób aby wytrwać przynajmniej dla mnie był taki by wyobrazić sobie ,że jestem nad morzem .Niestety dźwiękii to utrudniają 🤨🤔wiec na szybko już w tubie robiłam korektę w myślach ,że jestem na statku słonko grzeję (gorąco w tej tubie )wiatr wieje i przesuwa mi łóżko (przesuwam się w tubie )a mój leżak jest przy maszynowni z której dochodzą hałasy 😁po mimo uciążliwości skupiałam swój wzrok na spokojnym morzu i statkach w oddali .Tak udało mi się wytrwać do końca choć miło tego nie wspominam to dałam radę wytrwać 😁
Ciezkie badanie glowa boli po nim i lekka panika na poczatku przedewszystkim spokoj mi temperatura w sam raz jeszcze bluzke zdjelam a weszlam w bluzce na ramiaczkach
Dzisiaj miałam badany odcinek szyjny 🙈 masakra w panikę wpadłam, straszne uczucie mimo, że nie mam klaustrofobii. Ten hałas dziwnie oddziaływał na moją głowę hehe i duszno mi było w tym tunelu 😳
@@agnieszkapuchajda8422 haha😂i dobrze 😁 mi natomiast korek mi spadł i chciałam go podnieść ale sobie przypomniałam że nie mogę się ruszać bo badanie heh😅
@@konto._.beznazwy4508 ale najgorsze chyba było, jak lekarz zakazał mi połykać ślinę 😂 Kuźwa! Jak ma złość zaczęła mi się zbierać i zaczęło drapać w gardle 🙈 No dokładnie z tym ruszaniem też dramat, ręce miałam tak zacisniete że szok 😂
Mialam rezonans 2 razy. Pierwszy byl tak traumatyczny, ze powiedzialam, ze nigdy wiecej na to nie pojde. Bylo glosno, dlugo i wypadla mi zatyczka z ucha, a przeciez nie moglam sie ruszyc, zeby ja wlozyc z powrotem, ucieszylam sie kiedy zaczelam wyjezdzac, a to pielegniarka weszla .... zeby mi podac kontrast. Odmowilam. Po jakichs 2 latach znowu dostalam skierowanie, ale zrobilam w innym miejscu. Mile zaskoczenie, wszystko bylo nowoczesne, badanie trwalo krotko, nie bylo zatyczek tylko eleganckie sluchawki z muzyka - nie zeby sie zrelaksowac bo jednak slychac to tluczenie garow, ale wrazenie o niebo lepsze. Nie moglo tak byc za pierwszym razem?
Ja dziś mialem i powiem tak Gdy już leżymy na tym stole od razu zamykajmy oczy nie czekajmy aż będziemy w środku rezonansu Hałas jest ale czasami głośniej muzyki w uszach sie slycha muzyki Da się przeżyć
Ja dzis mam badanie renozansem,i probuje się nastawić na to badanie puszczając sobie dzwięki renozansu😏szkoda ze w tej tubie nie puszczają jakieś muzyki glosno relaksacyjnej by bylo luźniej.kiedyś w szpitalu nie syety przerwałem takie badanie bopo prostu nie wytrzmałem bez ruchu😛a ostatnio nawet sie nie zmieściłem do tego stelarza😆bo zbyt szeroki męszczyzna jesten no i był problem.
W przypadku Bydgoszczy są 2 sposoby na łatwiejsze przetrwanie tego badania. NFZ: szpital im. Jurasza (szpital uniwersytecki nr 1) poprosić przy zapisywaniu się o aparat z szerszym tunelem. Nie trzeba stoperów ani słuchawek bo ta GE signa 450W ”gra Techno🎶" ciszej niż większość wysokopolowychowych MRI 1,5 T (max 70 a nie 120 db) Prywatnie dostępny jest niskopolowy cichszy i otwarty MRI dobry przy problemach z klaustrofobią.
Na pewno nie wnosić metalowych przedniotów, i jak kobieta to nie wnosić kolczyków. Krótko i na temat co się stanie jak pacjętka nie zdejmie kolczyków. Strumień magnetyczny przeciętnego MRI to ok 1-2T elektromagnes ma tak dużą siłę że po prostu wyrwie wam kolczyki z ucha. A głośno jest bo ten elektromagnes wiruje. Po co i dlaczego to odsyłam tutaj, działa to w podobny sposób ruclips.net/video/ntVqsysgaJs/видео.html
Nie ma czego się bac dzisiaj mialam badanie, tak ludzie straszyli a w sumie poza halasem nie bylo nic złego, i ten halas nie byl caly czas taki głośny, czasem głośniejszy czasem cichszy, miałam sluchawki pani dawała mi komendy, np wziąć oddech, wypuścić.. najważniejsze by zamknąć oczy przez wjazdem do tuby jesli ktoś ma klaustrofobie i nie otwierać do konca badania, kontrastu w ogóle nie czułam mimo ze powiedzieli, ze zrobi mi sie zimno. Napeawde to nic złego oczywiście nie jest to wizyta w spa ale mozna spokojnie przeżyć.
4:06 na sali jest 17 stopni a w gantrze?przypieka cie od wewnatrz jak w kuchence mikrofalowej kiedy to włączą i chodzisz z oparzeniami narządów wewnętrznych 1 stopnia przez kilka dni zwłaszcza kiedy pole magnetyczne jest silniejsze niż w standardowym rezonansie magnetycznym
Asia, czeka mnie MRI, mam totalny atak paniki nie przed badaniem, ale przed.. haha.. kontrastem. Nie umiem, po prostu nie umiem dopuścić do siebie myśli, że środek cieniujący wejdzie we mnie.. serio psychoza, ale tak mam (jestem w rzucie obecnie, więc psychozy mogą być rzutowe..) mój neurolog prawie staje na rzęsach, żeby mnie przekonać do kontrastu. Nie boję się wkłucia - mogą mi założyć 25 wkłuć.. boję się.. kontrastu.. creepy nie..
Jedyne co mogę to zaproponować spotkanie online i przeglądanie tematu na ile się da. Jakby co pisz na asiadronka@gmail.com, cennik jest na stronie o-choroba.pl może coś się uda pchnąć i odkręcić żeby się udało urealnic
dla mnie jak ktos mowi"nie otwieraj oczu" to efekt jest odwrotny, mam wrazenie, ze sie udusze jak tych oczu nie otworze, musze sie jakby upewnic, ze wszystko jest ok, otwieram oczy a tu ta tuba i niby nic, a jednak atak klaustrofobii jest, niby minimalny ale tetno mi skoczylo i fizycznie czulam, ze zaraz wylece w kosmos. Ogolnie-badanie okropne, mysle ze jakas hydroksyzyna w moim przypadku by sie przydala
Nic strasznego. Na cewce nad głową są lustra i widać całe swoje nogi i pomieszczenie i nie wiadomo jak głęboko jest się w tubie. I wcale nie jest tak zimno, spodnie dresowe krótki rękaw i było super komfortowo. A hałas? Słuchawki wystarczą, czułem się jak na imprezie techno 😊
Byłem na tym ale masakra hałas łomot ale dałem radę , ale te dźwięki mnie denerwowały ostro jeszcze. 20 minut leżeć to bardzo Ciężko jak dla mnie na zawołanie hah
A co jak ktos jest wiekszy? To juz zupelnie dotyka tego tunelu? Ja sie boje utraty tchu i odczucia jak w trumnie. Wydaje mi sie ze bede tak tam scisnieta... ostatnio nie dalam rady nawet isc do przychodni. Zrezygnowalam
Nie wiem, jaki był cel tego filmu, ale u mojego 13-letniego syna wywołał efekt odwrotny do wspomnianego ułatwienia - wręcz fatalny. O ile przed jego obejrzeniem syn miał dużego stracha przed badaniem, o tyle po obejrzeniu wpadł w prawdziwą panikę. Nie wiem, czy wykonanie badania w ogóle będzie możliwe. Dodam, że to nie jest żadna pretensja, a tylko informacja, że nagrywanie podobnych poradników może także dawać i opisane przeze mnie efekty.
Dziękuję za informację! A co syna aż tak przeraziło w tym filmie? Generalnie wydaje mi się, że dobrze, że ta panika ujawniła się teraz, bo gorzej jakby odmówił badania już przed samym wjechaniem do tuby rezonansu. Jeśli syn chce mogę z nim porozmawiać o tym jak to badanie wygląda, czego się obawia itd. Czy ten lęk ma jakieś uzasadnienie? Czy syn ma klaustrofobię?
Hej. Ciekawy materiał. Miałam parę razy rezonans i dla mnie osobiście najgorszym stresem jest leżenie płasko na wznak. Mam problem ze ściekaniem gęstej śliny do gardła i zdarza mi się nią zakrztusić. Raz takie coś dopadło mnie w trakcie mri właśnie. Teraz mam traumę. Aha i jeszcze z tą temperaturą w pomieszczeniu rezonansu; ostatnio zabrałam legginsy, a techniczka do mnie: niech się pani tak nie ubiera, bo maszyna już jakiś czas pracuje i jest nagrzana. Spoci się pani😳 I faktycznie, grzało jak chol.ra, zwłszcza koło szyi, jakby mi poduchę elektryczną przyłożyli. Co to było???
Jeśli ataki są silne można poprosić lekarza o przepisanie leków, które będzie można przyjąć przed badaniem. Są też specjalne, otwarte rezonanse, ale nie wszędzie. Ogólne warto porozmawiać na ten temat z lekarzem, uprzedzić i zapytać jakie są opcje.
Wydaje mi się, że można było jeszcze powiedzieć o "gruszce", którą się trzyma na wszelki wypadek w ręku. Mi raz podczas rezonansu strasznie zdretwiała ręka i miałam dylemat, przerwać badanie, czy wytrzymać. Zdecydowałam, że wytrzymam. Po badaniu zapytałam się technika co by się stało po przerwaniu badania. Niestety trzeba by zaczynać program od nowa! I jeszcze jedna myśl mi przyszła do głowy jak już przebywałam w tubie rezonansu - nie wiem jak tu wytrzymują ludzie, którzy nie oglądają filmów sci-fi. Ja to sobie wyobrażam, że słyszę alarm na Nostromo. :p
Dla mnie stres tragedia dali mi zatyczki które wypadały hałas okropny dwa razy się ruszyłam i podziękowali dramat jestem odporna na hałas ale powinny być słuchawki strasznie głośno zero ruchu bo nie zrobią badania
Miałam dzisiaj robiony rezonans i totalna masakra mega się stresowałam a gdy wjechałam do tej tuby to że stresu spanikowałam i myślałam że nie wytrzymam tych 30 minut, ale jakoś poszlo
@@Ami483 Byłem przerażony! Kładziesz się na łóżku zakładają ci taką klatkę na głowę i wjeżdzasz do środka. Nawet nie wiedziałem ze mam taką klaustrofobię. Jak będziesz wjeżdzać to zamknij oczy i nie otwieraj, badanie trwa ok 30 min. Dasz radę pozdrawiam.
@@lesnyduszek1564 ja już po badaniu, trwało niecałą godzinę bo miałam odcinek szyjny i głowę skanowana. Pan technik dał słuchawki i spytał jaka muzykę mi puscic wiec na luzie czas zlecial przy depeche mode. Najgorsze dla mnie ze nie ma jak się podrapać. Jak wpuścili kontrast poczulam jakbym miała krew w ustach. Dla osób z klaustrofia jest to trauma rozumiem.
@@Ami483 Powiem tak ! Ja na to badanie nie byłem przygotowany , nie miałem pojęcia jak ono wygląda. Dziś z perspektywy czasu na takie badanie się przygotuję, przede wszystkim psychicznie i myślę że dam radę A więc mogę ci tylko pogratulować odwagi.
Co za głupoty opowiadasz. Nic takiego strasznego nie jest o ile człowiek czuję potrzebę przeprowadzenia badania. Są osoby które chcą być przebadane na tzw. widzimisię by występować z pewnymi grymasami jak to im źle by stwarzać furie lękowe.
Przeżyłam badanie rezonansem magnetycznym, ale nie było to przyjemne. Bardzo przydatny film. Dziękuję.
Mam potworny lek przed tym badaniem, ostatnim razem lek nade mną zawładnął i niestety nie dałam rady nawet zacząć. Liczę ze poukładanie tego w głowie, wiedza czego się spodziewać jutro mi w tym pomogą. I wyjdę stamtąd dumna 🙈Dzieki za video! 😌
Niesamowicie bałam się rezonansu, bo naczytałam się, że jest okropnie głośny, a na dodatek boję się przebywać w małych przestrzeniach. Na szczęście personel centrum diagnostyki Radio Medica w Warszawie był bardzo miły i życzliwy, pomocny, dzięki czemu mniej się stresowałam :)
A mi tam było bardzo fajnie. Słuchawki nałożyli unieruchomili głowę i tak sobie leżałem. Nawet przytulnie i ciekawie :D
Ja kiedyś podczas robienia rezonansu... zasnęłam. :). Pan technik od razu zareagował, zapytał, czy wszystko w porządku, czy przerwać badanie. :)
Nie wiem czy ktoś bał się tak potwornie jak ja. Bez sensu. Zamknęłam oczy, rozluźnilam się, myślałam o banialukach i nawet nie wiem kiedy minęło. Mogę nawet powiedzieć, że odpoczęłam. Nie bójcie się.
Zawsze jestem szczęśliwy jak idę na rezonans bo am wysypiam się dużo lepiej niz we własnym domu :) Zawiodłem się jak dostali nowszy bo był za szybki bym zasnął ;)
A to rozczarowanie:)
😄
najbardziej rzetelne filmy o rezonansie, dziękuję :)
Mi pomogło zamknięcie oczu, myślę że opaska na oczy dla osoby z lękiem przed małymi przestrzeniami jest dobrym rozwiązaniem. U mnie rezonans trwał 20 min. I byłam w Długivh spodniach i bluzce na krótki rękaw i temperatura dla mnie była w sam raz
Fajne rady z ćwiczeniami oddechowymi i opaską na oczy. Ja ze swojej strony mogę dodać tylko coś o podawanym kontraście, przede wszystkim to to, ze trzeba mieć wcześniej zrobiony badanie kreatyniny oraz, ze na ten kontrast można mieć uczulenie, u mnie z biegiem lat pojawił się odruch wymiotny podczas podawania kontrastu, tu radę dostałam od lekarza i teraz zawsze proszę technika żeby podawał lekarstwo baaardzo wolno - sprawdzone, działa :)
Dziekuje za rady 😊
prawda jedt taka że osoby ktore nie mają żadnych zaburzeń typu adhd bądź lęków klaustrofobicznych nigdy nie zrozumieją co sie czuje podczas takievo badania, ja nie zdawalaem sobie nawet sprawy że dla mnie to bedzie taki koszmar, jakos przetrwalem ale zazdroszczę ludziom którzy potrafią sobie uciąć drzemkę podczas tego badania, pozdrawim wszystkich i dużo zdrowia
Tez tak mam przy pierwszym badaniu byłam spocona jak pies i zaczęłam szybko oddychać
Rezonans głowy za mną … teraz diagnoza…najgorsze przeżycie jakie mogłam doświadczyć. Dzięki mężowi poddałam się badaniu.
Z kontrastem Pani robiła?
Bezpośrednio po badaniu myślałem ,że stępił mi się słuch ale z wrażenia zapomniałem wyjąć korki z uszu
Około 10 razy byłam na badaniu rezonansu magnetycznego, nie bolało mnie nic, ale za każdym razem dziwne takie uczucie mnie ogarniał, jakbym była w trumnie, nie mogła się ruszać i wyjść. Strach myśleć kiedy co będzie.... Jak przyjdzie mi umierać. Nie mam klastrofobii ale to uczucie zawsze mi towarzyszy ale nie każdy tak ma
Byłam dziś, przeżyłam, ale faktycznie nie było to przyjemne. Natomiast dałam radę, panie powiedziały, ze byłam dzielna ;) Mnie pomogło odmawianie różańca, jako osobie wierzącej. Inaczej nie wiem czy bym to przetrwała. Dźwięki do przyjemnych nie należą, ale da się przeżyć :)
Dla mnie to był całkowity relaks.halasy całkiem mi nie przeszkadzały .Wręcz pomagały mi się rozluźnić .Czasami byłam poddawana jakimś wstrząsom , co mi jeszcze bardziej odpowiadało . Moim zdaniem w tej tubie jest ciepło .Ja byłam w t shirt z krótkim rękawkiem , legginsach i bez skarpet .a byłam w październiku . na dworzu zimno było . moim zdaniem to badanie było dla mnie za krótkie .
Najgorsze te piski.
Taaa elektrycznym wstrzasom
Witam i pozdrawiam cię serdecznie ASIU.
Osoby które mają klaustrofobie niech zamkną oczy na stole przed wprowadzenie do środka i niech otworzą oczy wtedy kiedy będzie po wszystkim.
Nigdy nie byłam godziny na rezonansie nawet kiedy szłam po raz pierwszy
Dla mnie to był dramat bo ciasne miejsce nie jest dla mnie komfortowe.Jedyny sposób aby wytrwać przynajmniej dla mnie był taki by wyobrazić sobie ,że jestem nad morzem .Niestety dźwiękii to utrudniają 🤨🤔wiec na szybko już w tubie robiłam korektę w myślach ,że jestem na statku słonko grzeję (gorąco w tej tubie )wiatr wieje i przesuwa mi łóżko (przesuwam się w tubie )a mój leżak jest przy maszynowni z której dochodzą hałasy 😁po mimo uciążliwości skupiałam swój wzrok na spokojnym morzu i statkach w oddali .Tak udało mi się wytrwać do końca choć miło tego nie wspominam to dałam radę wytrwać 😁
Nie ma się czego bać ! Naprawdę badanie jest fajne, tylko ta tuba przeraża .Spokojnie !!
Ciezkie badanie glowa boli po nim i lekka panika na poczatku przedewszystkim spokoj mi temperatura w sam raz jeszcze bluzke zdjelam a weszlam w bluzce na ramiaczkach
Rezonans magnetyczny miałem głowy tak chałas był ale bardzo przyjemne
Dzisiaj miałam badany odcinek szyjny 🙈 masakra w panikę wpadłam, straszne uczucie mimo, że nie mam klaustrofobii. Ten hałas dziwnie oddziaływał na moją głowę hehe i duszno mi było w tym tunelu 😳
Ja miałam robiony rezonans szyjny też i te porady co ludzie mówią to na mnie nic nie działa 😕 ale dobrze że dałaś radę ✊😄
Hałas przeszkadza najbardziej właśnie
@@konto._.beznazwy4508 zapomniałam korki wcisnąć w uszy 😂 ale wyobrażałam siebie, że leżę w solarium i pomogło 🙈
@@agnieszkapuchajda8422 haha😂i dobrze 😁 mi natomiast korek mi spadł i chciałam go podnieść ale sobie przypomniałam że nie mogę się ruszać bo badanie heh😅
@@konto._.beznazwy4508 ale najgorsze chyba było, jak lekarz zakazał mi połykać ślinę 😂 Kuźwa! Jak ma złość zaczęła mi się zbierać i zaczęło drapać w gardle 🙈 No dokładnie z tym ruszaniem też dramat, ręce miałam tak zacisniete że szok 😂
Mialam rezonans 2 razy. Pierwszy byl tak traumatyczny, ze powiedzialam, ze nigdy wiecej na to nie pojde. Bylo glosno, dlugo i wypadla mi zatyczka z ucha, a przeciez nie moglam sie ruszyc, zeby ja wlozyc z powrotem, ucieszylam sie kiedy zaczelam wyjezdzac, a to pielegniarka weszla .... zeby mi podac kontrast. Odmowilam. Po jakichs 2 latach znowu dostalam skierowanie, ale zrobilam w innym miejscu. Mile zaskoczenie, wszystko bylo nowoczesne, badanie trwalo krotko, nie bylo zatyczek tylko eleganckie sluchawki z muzyka - nie zeby sie zrelaksowac bo jednak slychac to tluczenie garow, ale wrazenie o niebo lepsze. Nie moglo tak byc za pierwszym razem?
Mok trwał 90 minut . Aż szkoda że tak krótko
Ja dziś mialem i powiem tak
Gdy już leżymy na tym stole od razu zamykajmy oczy nie czekajmy aż będziemy w środku rezonansu
Hałas jest ale czasami głośniej muzyki w uszach sie slycha muzyki Da się przeżyć
Niby po co, zamykasz oczy kiedy masz na to ochotę
Każdy jest inny i inaczej reaguje ja wiem ze dla knie jest to nie do przejscia, dlatego dobrze ze.mamy wybor ,poniewaz sa dostępne otwarte rezonans
Ja dzis mam badanie renozansem,i probuje się nastawić na to badanie puszczając sobie dzwięki renozansu😏szkoda ze w tej tubie nie puszczają jakieś muzyki glosno relaksacyjnej by bylo luźniej.kiedyś w szpitalu nie syety przerwałem takie badanie bopo prostu nie wytrzmałem bez ruchu😛a ostatnio nawet sie nie zmieściłem do tego stelarza😆bo zbyt szeroki męszczyzna jesten no i był problem.
Witam Asiu podziel się wrażeniami z punkcji lędźwiowej kręgosłupa jak się przygotować itd. Czekam na filmik pozdrawiam.
Ok, przygotuję:)
Czesc czy przy badaniu odcinka ledzwiowego wjezdzajac nogami do przodu glowa pozostaje na zewnatrz?
Przeżyłam gastroskopię więc przeżyje wszystko 😮
W przypadku Bydgoszczy są 2 sposoby na łatwiejsze przetrwanie tego badania.
NFZ: szpital im. Jurasza (szpital uniwersytecki nr 1) poprosić przy zapisywaniu się o aparat z szerszym tunelem.
Nie trzeba stoperów ani słuchawek bo ta GE signa 450W ”gra Techno🎶" ciszej niż większość wysokopolowychowych MRI 1,5 T (max 70 a nie 120 db)
Prywatnie dostępny jest niskopolowy cichszy i otwarty MRI dobry przy problemach z klaustrofobią.
Na pewno nie wnosić metalowych przedniotów, i jak kobieta to nie wnosić kolczyków.
Krótko i na temat co się stanie jak pacjętka nie zdejmie kolczyków.
Strumień magnetyczny przeciętnego MRI to ok 1-2T elektromagnes ma tak dużą siłę że po prostu wyrwie wam kolczyki z ucha.
A głośno jest bo ten elektromagnes wiruje.
Po co i dlaczego to odsyłam tutaj, działa to w podobny sposób
ruclips.net/video/ntVqsysgaJs/видео.html
Nie ma czego się bac dzisiaj mialam badanie, tak ludzie straszyli a w sumie poza halasem nie bylo nic złego, i ten halas nie byl caly czas taki głośny, czasem głośniejszy czasem cichszy, miałam sluchawki pani dawała mi komendy, np wziąć oddech, wypuścić.. najważniejsze by zamknąć oczy przez wjazdem do tuby jesli ktoś ma klaustrofobie i nie otwierać do konca badania, kontrastu w ogóle nie czułam mimo ze powiedzieli, ze zrobi mi sie zimno. Napeawde to nic złego oczywiście nie jest to wizyta w spa ale mozna spokojnie przeżyć.
4:06 na sali jest 17 stopni a w gantrze?przypieka cie od wewnatrz jak w kuchence mikrofalowej kiedy to włączą i chodzisz z oparzeniami narządów wewnętrznych 1 stopnia przez kilka dni zwłaszcza kiedy pole magnetyczne jest silniejsze niż w standardowym rezonansie magnetycznym
Miałeś takie doświadczenia? Bo pierwszy raz słyszę o czymś takim.
@@OchorobaJoannaDronkaSkrzypczak to nie jest wyssane z palca
Asia, czeka mnie MRI, mam totalny atak paniki nie przed badaniem, ale przed.. haha.. kontrastem. Nie umiem, po prostu nie umiem dopuścić do siebie myśli, że środek cieniujący wejdzie we mnie.. serio psychoza, ale tak mam (jestem w rzucie obecnie, więc psychozy mogą być rzutowe..) mój neurolog prawie staje na rzęsach, żeby mnie przekonać do kontrastu. Nie boję się wkłucia - mogą mi założyć 25 wkłuć.. boję się.. kontrastu.. creepy nie..
Jedyne co mogę to zaproponować spotkanie online i przeglądanie tematu na ile się da. Jakby co pisz na asiadronka@gmail.com, cennik jest na stronie o-choroba.pl może coś się uda pchnąć i odkręcić żeby się udało urealnic
dla mnie jak ktos mowi"nie otwieraj oczu" to efekt jest odwrotny, mam wrazenie, ze sie udusze jak tych oczu nie otworze, musze sie jakby upewnic, ze wszystko jest ok, otwieram oczy a tu ta tuba i niby nic, a jednak atak klaustrofobii jest, niby minimalny ale tetno mi skoczylo i fizycznie czulam, ze zaraz wylece w kosmos. Ogolnie-badanie okropne, mysle ze jakas hydroksyzyna w moim przypadku by sie przydala
Też się bałam badania, ale niepotrzebnie... Hałas jest do wytrzymania... Gorzej było z kontrastem
Nic strasznego. Na cewce nad głową są lustra i widać całe swoje nogi i pomieszczenie i nie wiadomo jak głęboko jest się w tubie. I wcale nie jest tak zimno, spodnie dresowe krótki rękaw i było super komfortowo. A hałas? Słuchawki wystarczą, czułem się jak na imprezie techno 😊
Miałam to dzisiaj, myślałam że nie wytrzymam przez ten hałas ☠️
Byłem na tym ale masakra hałas łomot ale dałem radę , ale te dźwięki mnie denerwowały ostro jeszcze. 20 minut leżeć to bardzo Ciężko jak dla mnie na zawołanie hah
Tak jest głośno ale nie boli. Jedynie tuba i weflon ale naprawdę spoko
Jakie odczucia w czasie podawania kontrastu i po nim ?
A co jak ktos jest wiekszy? To juz zupelnie dotyka tego tunelu?
Ja sie boje utraty tchu i odczucia jak w trumnie. Wydaje mi sie ze bede tak tam scisnieta... ostatnio nie dalam rady nawet isc do przychodni. Zrezygnowalam
Może tak być, że wtedy będzie większe uczucie ciastnoty. Ale są też otwarte MRI, może warto o taką opcję zapytać?
Ja w dniu dzisiejszym po wjechaniu do maszyny zacząłem się cały trząść i zrezygnowałem z badania.
Ja dzisiaj tak samo ,nie dam rady😢
@@iwonaella3084ja wjezdzlama 2 razy i nie dałam rady a ta baba co robi badanie wydzierala się na mnie
No co ty... a co sie darla? Ze utrudniasz? @@wiktoriawiktoria4641
W ubiegłym tygodniu również wyjechałam po 3 minutach 😒
jakie najlepsze zatyczki do uszu zabrac ze soba ?
Jakiekolwiek. Na miejscu dają zwykle piankowe, ja wolę te do ugniatania
Nie wiem, jaki był cel tego filmu, ale u mojego 13-letniego syna wywołał efekt odwrotny do wspomnianego ułatwienia - wręcz fatalny. O ile przed jego obejrzeniem syn miał dużego stracha przed badaniem, o tyle po obejrzeniu wpadł w prawdziwą panikę. Nie wiem, czy wykonanie badania w ogóle będzie możliwe. Dodam, że to nie jest żadna pretensja, a tylko informacja, że nagrywanie podobnych poradników może także dawać i opisane przeze mnie efekty.
Dziękuję za informację! A co syna aż tak przeraziło w tym filmie? Generalnie wydaje mi się, że dobrze, że ta panika ujawniła się teraz, bo gorzej jakby odmówił badania już przed samym wjechaniem do tuby rezonansu. Jeśli syn chce mogę z nim porozmawiać o tym jak to badanie wygląda, czego się obawia itd. Czy ten lęk ma jakieś uzasadnienie? Czy syn ma klaustrofobię?
A co ze spodniami typy jeans? Przecież one mają zamki i metalowe guziki no chyba nie każą nosić dresów? To były dla mnie szok!
ja mialasm jeansy bo pojechalam na badanie spontanicznie i musialam je poprostu zdjac (ale fakt tez mialam badane kolano)
Słooooooooooowooootok!!!Kobito,zlitujsię,słuchanie Ciebie gorsze od wszystkiego! Nie wytrzymuję!
Może mi pani opowiedzieć coś o ekg? nie za bardzo te kable wyglądają
Miałam kilka razy i przyznam, że jest to zupełnie bezbolesne, nieinwazyjne badanie i nie ma się co go obawiać:)
Hej. Ciekawy materiał. Miałam parę razy rezonans i dla mnie osobiście najgorszym stresem jest leżenie płasko na wznak. Mam problem ze ściekaniem gęstej śliny do gardła i zdarza mi się nią zakrztusić. Raz takie coś dopadło mnie w trakcie mri właśnie. Teraz mam traumę. Aha i jeszcze z tą temperaturą w pomieszczeniu rezonansu; ostatnio zabrałam legginsy, a techniczka do mnie: niech się pani tak nie ubiera, bo maszyna już jakiś czas pracuje i jest nagrzana. Spoci się pani😳 I faktycznie, grzało jak chol.ra, zwłszcza koło szyi, jakby mi poduchę elektryczną przyłożyli. Co to było???
Oj tez się tego bałam, lekko mi zaczęło tak sciekac dziś, ale mowie sobie dobra przetrwamy to 😁
Jak długo się leży na tomograi czy rezonansie?
Czy muszą wiedzieć lekarze , że się
Bierze lek przeciwlękowy ?
Ja mysle, ze jednak najwiekszym koszmarem jest to co wyjdzie na tym badaniu, a nie samo badanie 😅
A co ma wyjść raki beż przesady
@@lenaziemska9917 No jakby Ci wyszło, że masz coś, co później okaże się rakiem, to chyba już byś nie była taka hop do przodu.
Boję się kontrastu powie ktoś jak to wygląda dokładnie i wypłukiwanie kontrastu opisze ktos?😊
Proszę się nie bać nie czułam kompletnie nic, i tak się zdarza :) mówili że poczuję zimno a nie wiedziałam nawet kiedy wpuścili ten kontrast :)
miałam tych gówien z 7 😀nie polecam
Po co ten dzwiek zastanawiam się
Czy amalgamat w zębie pozwala na wykonanie rezonansu??? I czy rezonans odcinka lędźwiowego wymaga bycia w tubie w całości???
Mnie pokonał 4 razy
Czy halas przy mr jest podobny do halasu przy tk?
A jak cierpię na zaburzenia psychiczne i boje się i mam ataki paniki? Jak se poradzić
Jeśli ataki są silne można poprosić lekarza o przepisanie leków, które będzie można przyjąć przed badaniem. Są też specjalne, otwarte rezonanse, ale nie wszędzie. Ogólne warto porozmawiać na ten temat z lekarzem, uprzedzić i zapytać jakie są opcje.
Wydaje mi się, że można było jeszcze powiedzieć o "gruszce", którą się trzyma na wszelki wypadek w ręku. Mi raz podczas rezonansu strasznie zdretwiała ręka i miałam dylemat, przerwać badanie, czy wytrzymać. Zdecydowałam, że wytrzymam. Po badaniu zapytałam się technika co by się stało po przerwaniu badania. Niestety trzeba by zaczynać program od nowa!
I jeszcze jedna myśl mi przyszła do głowy jak już przebywałam w tubie rezonansu - nie wiem jak tu wytrzymują ludzie, którzy nie oglądają filmów sci-fi. Ja to sobie wyobrażam, że słyszę alarm na Nostromo. :p
Badanie Rezonansem jest bezbolesne ale mimo to bardzo nieprzyjemne.
Mi to się podobają te dźwięki , gorsze są dla mnie gongi tybetańskie
Dla mnie stres tragedia dali mi zatyczki które wypadały hałas okropny dwa razy się ruszyłam i podziękowali dramat jestem odporna na hałas ale powinny być słuchawki strasznie głośno zero ruchu bo nie zrobią badania
Miałam dzisiaj robiony rezonans i totalna masakra mega się stresowałam a gdy wjechałam do tej tuby to że stresu spanikowałam i myślałam że nie wytrzymam tych 30 minut, ale jakoś poszlo
Ja dzis miałem rezonans głowy. Jestem facetem i nie dałem rady. Podziwiam tych co to mają już za sobą.
@@lesnyduszek1564 można wiedzieć czemu rady nie dales, mam jutro i sie boje
@@Ami483 Byłem przerażony! Kładziesz się na łóżku zakładają ci taką klatkę na głowę i wjeżdzasz do środka. Nawet nie wiedziałem ze mam taką klaustrofobię. Jak będziesz wjeżdzać to zamknij oczy i nie otwieraj, badanie trwa ok 30 min. Dasz radę pozdrawiam.
@@lesnyduszek1564 ja już po badaniu, trwało niecałą godzinę bo miałam odcinek szyjny i głowę skanowana. Pan technik dał słuchawki i spytał jaka muzykę mi puscic wiec na luzie czas zlecial przy depeche mode. Najgorsze dla mnie ze nie ma jak się podrapać. Jak wpuścili kontrast poczulam jakbym miała krew w ustach. Dla osób z klaustrofia jest to trauma rozumiem.
@@Ami483 Powiem tak ! Ja na to badanie nie byłem przygotowany , nie miałem pojęcia jak ono wygląda. Dziś z perspektywy czasu na takie badanie się przygotuję, przede wszystkim psychicznie i myślę że dam radę
A więc mogę ci tylko pogratulować odwagi.
Ja mam traułmne po tym😭😭😭
Dodatkowe rękawiczki????
Wolę umrzeć 😢
Co z wkladka wewnatrzmaciczną
Nie powinno mieć znaczenia, aczkolwiek zawsze warto dopytać technika.
@@OchorobaJoannaDronkaSkrzypczak t trochę wstyd pytac
Hi
Czyli jeansy odpadają...?
Lepiej dresy:)
@@OchorobaJoannaDronkaSkrzypczak Nie mam. :D Krótkie tylko. Ale tu też są metalowe kółeczka wokół sznurków. :D
@@janiktinny legginsy?
@@OchorobaJoannaDronkaSkrzypczak :D Nie, jestem nim. :D Stąd te braki w szafie. :D Ale dzięki za sugestię. :D
@@janiktinny haha ok:) no to pozostają zakupy:)
Co za głupoty opowiadasz. Nic takiego strasznego nie jest o ile człowiek czuję potrzebę przeprowadzenia badania. Są osoby które chcą być przebadane na tzw. widzimisię by występować z pewnymi grymasami jak to im źle by stwarzać furie lękowe.
Z pewnością ten komentarz to sama mądrość
Dla mnie głośny dźwięk to najmniejszy problem. Tylko ta mała dziura mnie przeraża