Double nuc czyli bank czerwiu i pszczół mający w rodowodzie odkłady jedno ramkowe. Od tych rodzinek w tym sezonie na dzień 12 maja odebrałem w sumie ok 16 ramek z czerwiem i dużo, duuużo pszczół... Poszło na rodzinki przeznaczone na wychów matek, odkładziki do unasienniania matek. Przyznaję pszczoły wygrywają, mi kończy się sprzęt- odkładówek zbrakło a sezon ledwie wystartował... No to niech noszą mniód :)
Hej. Miód niech noszą, póki jest z czego, bo jak tak dalej pójdzie to u mnie lipy zakwitną za 7-10dni, a później co, koniec sezonu…!? Na dzień dzisiejszy robinia akacjowa jeszcze tylko kilka dni pociągnie. Jaki teren taki porzytek. Udało mi się w tym roku dwie rodziny o sile 5-6ramek czerwiu krytego zawieźć na końcówkę rzepaku, mimo ładnej pogody przez 7dni, to złożyły tylko trochę miodu w korpus gniazdowy…. Eh te Kaukazy 😂 Już mam drewno przygotowane na taki „set up” fabryki czerwiu, ale mocno się zastanawiam czy przy tegorocznych warunkach go w ogóle składać 😊 Pozdrowienia!
Cześć, to że układ będzie działał to oczywiście wiedziałem, jednakże skala i tempo rozwoju mnie powaliło :) Dzięki takiej zabudowie "kominowej" stosunkowo mała rodzinka jest w stanie odchować mnóstwo czerwiu w przeliczeniu do liczby pszczół. Dolne korpusy "grzeją" górne, a górne te wyższe. Przed sezonem planowałem zakup jeszcze jednego takiego ula, wybiłem to sobie już z głowy. Poległbym, musiałbym stać przy drogach jak ludzie z jagodami- ja sprzedawałbym czerw i pszczoły :) Pozdrawiam
@@Popszczelony_Marcin Dlatego Palmer radzi jeden taki ul na 10 rodzin produkcyjnych 😁 No chyba, że ktoś ma na tyłu klientów, że odkłady sprzedaje co 3 tygodnie, co mnie osobiście nie dotyczy. Złożę ten jeden podwójny, ale z osobnym korpusem dolnym, myślę, że to ma więcej sensu, bo można w każdej chwili jedną część „komina” w całości zabrać/sprawdzic/zważyć. Najwyżej będziemy jechać na syropie cukrowym 😁
@@Sebsbees Ja zdecydowałem się na wspólną dennicę i korpus dzielony, licząc że będzie to taka baza i fundament zapewniający stabilność całej konstrukcji (by się nie rozjechał np. na zwichrowanej palecie). Myślę, że może faktycznie dwa osobne korpusiki mogą być bardziej funkcjonalne od dużego przedzielonego. W sumie to co mam tez zdaje egzamin.
Double nuc czyli bank czerwiu i pszczół mający w rodowodzie odkłady jedno ramkowe.
Od tych rodzinek w tym sezonie na dzień 12 maja odebrałem w sumie ok 16 ramek z czerwiem i dużo, duuużo pszczół... Poszło na rodzinki przeznaczone na wychów matek, odkładziki do unasienniania matek. Przyznaję pszczoły wygrywają, mi kończy się sprzęt- odkładówek zbrakło a sezon ledwie wystartował... No to niech noszą mniód :)
👍 Marcin dawaj trochę pszczół poczebuje do ulików weselnych bo u mnie cienko 😊
:)
Hej. Miód niech noszą, póki jest z czego, bo jak tak dalej pójdzie to u mnie lipy zakwitną za 7-10dni, a później co, koniec sezonu…!? Na dzień dzisiejszy robinia akacjowa jeszcze tylko kilka dni pociągnie. Jaki teren taki porzytek.
Udało mi się w tym roku dwie rodziny o sile 5-6ramek czerwiu krytego zawieźć na końcówkę rzepaku, mimo ładnej pogody przez 7dni, to złożyły tylko trochę miodu w korpus gniazdowy…. Eh te Kaukazy 😂
Już mam drewno przygotowane na taki „set up” fabryki czerwiu, ale mocno się zastanawiam czy przy tegorocznych warunkach go w ogóle składać 😊
Pozdrowienia!
Cześć,
to że układ będzie działał to oczywiście wiedziałem, jednakże skala i tempo rozwoju mnie powaliło :) Dzięki takiej zabudowie "kominowej" stosunkowo mała rodzinka jest w stanie odchować mnóstwo czerwiu w przeliczeniu do liczby pszczół. Dolne korpusy "grzeją" górne, a górne te wyższe. Przed sezonem planowałem zakup jeszcze jednego takiego ula, wybiłem to sobie już z głowy. Poległbym, musiałbym stać przy drogach jak ludzie z jagodami- ja sprzedawałbym czerw i pszczoły :)
Pozdrawiam
@@Popszczelony_Marcin Dlatego Palmer radzi jeden taki ul na 10 rodzin produkcyjnych 😁 No chyba, że ktoś ma na tyłu klientów, że odkłady sprzedaje co 3 tygodnie, co mnie osobiście nie dotyczy.
Złożę ten jeden podwójny, ale z osobnym korpusem dolnym, myślę, że to ma więcej sensu, bo można w każdej chwili jedną część „komina” w całości zabrać/sprawdzic/zważyć.
Najwyżej będziemy jechać na syropie cukrowym 😁
@@Sebsbees Ja zdecydowałem się na wspólną dennicę i korpus dzielony, licząc że będzie to taka baza i fundament zapewniający stabilność całej konstrukcji (by się nie rozjechał np. na zwichrowanej palecie). Myślę, że może faktycznie dwa osobne korpusiki mogą być bardziej funkcjonalne od dużego przedzielonego.
W sumie to co mam tez zdaje egzamin.
@@Popszczelony_Marcin Porównamy, zobaczymy, a w przyszłym roku wrzucimy wspólny film (za i przeciw) na ten temat 😁
@@Sebsbees umowa stoi 👍
gdzie mozna takie ul kupic ?
mojeule.com.pl/
Witam można u pana kupić ze dwie mateczki ?
Witam, przede wszystkim Marcin jestem :)
Matkami ogólnie rzecz ujmując nie handluje.