Pan to konkretny , mówi konkrety, szybko i na temat bez przedłużaniu na siłę filmu. Takich filmów oczekuję , konkretna wiedza , i perfekcyjny przekaz . Dziękuje panu.
Właściwie to wszystko prawda. Trzeba jednak dodać że zachodzi bardzo ścisła korelacja między ilością światła a temperaturą i jest to główna zależność. Im więcej światła tym można sobie pozwolić na wyższą temperaturę . I drugi bardzo ważny czynnik to sposób doświetlania. Barwa światła doświetlającego jest tu kluczowa. Ważnym składnikiem spektrum światła jest barwa niebieska która nie dość że zapobiega "wybieganiu" siewek i rozsady to dodatkowo wspomaga ukorzenianie i tworzenie przez roślinę korzeni włośnikowych. Dodatkowo czynnik chamujący barwy niebieskiej powoduje to że nasze sadzonki są krępe, mają grube łodygi i krótkie międzywięźla . Reasumując można się pokusić o doświetlenie naszych sadzonek wyłącznie lampą np. LED o barwie tylko niebieskiej i niedużej mocy a efekt może przejść nasze oczekiwania. Można także doświetlić rośliny białym LED ale o barwie jak najbardziej zimnej która w swoim spektrum zawiera bardzo dużo właśnie światła niebieskiego.
To o czym p. mówi to prawda, ale, oczywiście jest jeszcze jedno bardzo ważne zagadnienie i dotyczy wszystkich roślin. Kwiaty, warzywa, krzewy, drzewa owocowe i co tylko rośnie w ziemi. Wcale się nie chcę tu lansować, ale sam przez 34 lata uprawiałem wszystkie w/w rośliny, zgodnie z kalendarzem biodynamicznym. Co to jest? Już mówię, wszelkie prace przy uprawie roślin, jak wysiewy, pielenie, podlewanie, nawożenie itp. czynności wykonywane były zgodnie z fazami księżyca. Np. wysiew pomidorów zgodnie z tą zasadą w odpowiednim czasie, bo tu i godziny grały główną rolę. Wschody siewek były równe i 💯% wzeszły, mało tego to były krępe i nie wyciągnięte. Jak dostały pierwsze liście i pokazywały się już drugie to zaraz były pikowane do cylindrów. I też zgodnie z kalendarzem i fazą 🌙 księżyca. Ten kalendarz trzeba szukać w księgarniach pod koniec roku. Może jeszcze są w sprzedaży, albo na allegro szukać. Polecam z czystym sumieniem przy uprawie roślin nim się posługiwać. Ja tak robiłem, ale jak mi ktoś o tym powiedział to sceptycznie do tego byłem nastawiony. Ale osoba ta pokazała mi wysiew pomidorów zgodnie z kalendarzem biodynamicznym jak również po terminie tylko parę godzin po. Byłem w szoku jak to zobaczyłem, pożyczyłem ten kalendarz i zrobiłem sobie odbitki aby zobaczyć czy to prawda. No była to prawda, od następnego roku już uprawiałem wszystkie rośliny w moim gospodarstwie tylko według niego. Spróbujcie a nie będziecie żałować, tylko kupujcie taki gdzie są podane godziny, od , do w których dane czynności należy wykonać. Pozdrawiam 🤭 cieplutko małych i dużych ogrodników, ja miałem 2 ha do uprawy.
Jeszcze o czymś zapomniałem powiedzieć, a mianowicie, dawno temu kobiety szczególnie na wsi, było to pilnowane. Jak miała okres to nie piekła 🍞 chleba nie robiła zapraw, bo to poprostu się nie udawało. W mieście kobiety w to nie wierzyły, popytajcie osób na wsi takich około 80 letnich, chodzi o babcie, które pewnie jeszcze pamiętają. I nie są to jaja o czym tu mówię, o tym to mi matka i babcia mówiła, babcia też miała gospodarstwo rolne. A one obie kitu mi nie wstawiały.
Jestem szczęśliwym posiadaczem lampy sodowej i doświetlam nią rozsadę- aktualnie papryki. Jedyny problem z sodówką jest taki, że powoduje wiry na liczniku. Pomidory to bym pikowała po liścienie, duuużo głębiej niż pokazujesz. Piękne te Twoje rozsady. I jak ich dużo!
Pan to konkretny , mówi konkrety, szybko i na temat bez przedłużaniu na siłę filmu. Takich filmów oczekuję , konkretna wiedza , i perfekcyjny przekaz . Dziękuje panu.
Super audycja,pozdrawiam Pana serdecznie ❤
Witam.
Obserwuję kilku ogrodników ktorzy wstawiają filmiki ale twoje porady są naprawdę dobre. widać posiadasz wiedzę i doświadczenie.
Tak trzymaj.
Super! Dziękuję za podzielenie się wiedzą. Pozdrawiam.
Właściwie to wszystko prawda. Trzeba jednak dodać że zachodzi bardzo ścisła korelacja między ilością światła a temperaturą i jest to główna zależność. Im więcej światła tym można sobie pozwolić na wyższą temperaturę . I drugi bardzo ważny czynnik to sposób doświetlania. Barwa światła doświetlającego jest tu kluczowa. Ważnym składnikiem spektrum światła jest barwa niebieska która nie dość że zapobiega "wybieganiu" siewek i rozsady to dodatkowo wspomaga ukorzenianie i tworzenie przez roślinę korzeni włośnikowych. Dodatkowo czynnik chamujący barwy niebieskiej powoduje to że nasze sadzonki są krępe, mają grube łodygi i krótkie międzywięźla . Reasumując można się pokusić o doświetlenie naszych sadzonek wyłącznie lampą np. LED o barwie tylko niebieskiej i niedużej mocy a efekt może przejść nasze oczekiwania. Można także doświetlić rośliny białym LED ale o barwie jak najbardziej zimnej która w swoim spektrum zawiera bardzo dużo właśnie światła niebieskiego.
Gdzie pan mieszka ,bo Luty to kilka dni ze słońcem ,a pozostałe ponure ,chmury i deszcz . Co z tego ,że temperatury dodatnie .
Witam dlaczego moje kiwi się wyciągają i mają już po 10cm?
Witam, czy aksamitki też można przy pikowaniu posadzić głębiej?
Można, sam tak robię
To o czym p. mówi to prawda, ale, oczywiście jest jeszcze jedno bardzo ważne zagadnienie i dotyczy wszystkich roślin. Kwiaty, warzywa, krzewy, drzewa owocowe i co tylko rośnie w ziemi. Wcale się nie chcę tu lansować, ale sam przez 34 lata uprawiałem wszystkie w/w rośliny, zgodnie z kalendarzem biodynamicznym. Co to jest? Już mówię, wszelkie prace przy uprawie roślin, jak wysiewy, pielenie, podlewanie, nawożenie itp. czynności wykonywane były zgodnie z fazami księżyca. Np. wysiew pomidorów zgodnie z tą zasadą w odpowiednim czasie, bo tu i godziny grały główną rolę. Wschody siewek były równe i 💯% wzeszły, mało tego to były krępe i nie wyciągnięte. Jak dostały pierwsze liście i pokazywały się już drugie to zaraz były pikowane do cylindrów. I też zgodnie z kalendarzem i fazą 🌙 księżyca. Ten kalendarz trzeba szukać w księgarniach pod koniec roku. Może jeszcze są w sprzedaży, albo na allegro szukać. Polecam z czystym sumieniem przy uprawie roślin nim się posługiwać. Ja tak robiłem, ale jak mi ktoś o tym powiedział to sceptycznie do tego byłem nastawiony. Ale osoba ta pokazała mi wysiew pomidorów zgodnie z kalendarzem biodynamicznym jak również po terminie tylko parę godzin po. Byłem w szoku jak to zobaczyłem, pożyczyłem ten kalendarz i zrobiłem sobie odbitki aby zobaczyć czy to prawda. No była to prawda, od następnego roku już uprawiałem wszystkie rośliny w moim gospodarstwie tylko według niego. Spróbujcie a nie będziecie żałować, tylko kupujcie taki gdzie są podane godziny, od , do w których dane czynności należy wykonać. Pozdrawiam 🤭 cieplutko małych i dużych ogrodników, ja miałem 2 ha do uprawy.
Jeszcze o czymś zapomniałem powiedzieć, a mianowicie, dawno temu kobiety szczególnie na wsi, było to pilnowane. Jak miała okres to nie piekła 🍞 chleba nie robiła zapraw, bo to poprostu się nie udawało. W mieście kobiety w to nie wierzyły, popytajcie osób na wsi takich około 80 letnich, chodzi o babcie, które pewnie jeszcze pamiętają. I nie są to jaja o czym tu mówię, o tym to mi matka i babcia mówiła, babcia też miała gospodarstwo rolne. A one obie kitu mi nie wstawiały.
Jestem szczęśliwym posiadaczem lampy sodowej i doświetlam nią rozsadę- aktualnie papryki. Jedyny problem z sodówką jest taki, że powoduje wiry na liczniku.
Pomidory to bym pikowała po liścienie, duuużo głębiej niż pokazujesz.
Piękne te Twoje rozsady. I jak ich dużo!
Sodówka podnosi temperaturę co dodatkowo może nam wpływać na wybieganie roślin
🙋
❤Super jest Pan naprawdę konkretnych człowiekiem!❤