Ja w tej chwili stoję przed dylematem. Rozważam t-roca vs. tiguan. Opcje 4MOTION, 2.0 benzyna automat,. Mogę w tej samej cenie mieć bardziej wyposażonego t-roca (np. w skórę co bardzo chciałam mieć), albo mniej wyposażonego tiguana który ma nieco bardziej przemyślane wnętrze. Możliwość konfiguracji kolorków w t-rocu akurat mnie nie kręci, nie potrzebuje niebieskiego, żółtego czy czerwonego auta. Samochód ma być szybki, wygodny, komfortowy. I oba takie będą, tylko trochę przeraża mnie ten plastik w t-rocu... mam wrażenie że tiguan jest nieco lepiej wykonany.... jakie jest wasze zdanie?
Wroobela Zawsze polecamy jazdę próbną, ale tiguan to bez.wątpienia samochód wyższej klasy, zarówno pod względem wyposażenia jak i właściwości jezdnych. Dzięki mobideal.pl z pewnością uda sie na oba modele zdobyć atrakcyjną ofertę cenową ☺
Cześć, myślałem poważnie o zakupie T-roca, tylko te silniki turbo.... Co o nich sądzicie?? ile wytrzymują???, bo opinie są baaaaardzo rozbieżne, jedni piszą że 30 tys inni, że 130 tys. średnią obliczyć???
tess terr Trudno o tym mówić w momencie,w którym juz ze świecą znajdziemy inne opcje. Silnik bez turbiny występuje np w Mazdzie, ale również w testowanym przez nas niedawno Stonicu. Skoro jednak większość producentów idzie drogą downsizingu oraz doładowywania silników, nie ma sie czego obawiać. A juz 30 tys km to zdecydowanie przesada, samochody mają przecież opcję gwarancji nawet do 100 tys km. Ta jednostka jest juz sprawdzona w boju nawet w duzo wiekszych rozmiarowo samochodach.
Dzięki za odpowiedź, wiem że turbo doładowane w Europie stosują chyba wszyscy, bardziej oporni są firmy japońskie i koreańskie. Budowa coraz mniejszych i zarazem bardzie wysilonych silników to raczej celowa polityka koncernów, aby nie opłacało się w przypadku awarii remontować, a oddawać auto na złom i kupić nowe, taka ruletka co 5, 6 lat i nawet lepszy klient kupujący nowe auto na kredyt, leasing niż gotówkowy, bo i kasy więcej, bez opcji wykupu auto można sprzedać drugi raz (jak jeszcze dożyje) auto oczywiście. Tylko w PL należałoby jeszcze osiągać dochody na poziomie zachodu. Pzdr
tess terr Tak, caly swiat zmierza w kierunku aut w trybie abonamentu, co ma swoje zalety w swietle zmieniających sie trendów i potrzeb kierowców. Sa jednak, jak przytoczyles, ostatni na placu boju, dobrze, ze jeszcze mamy wybór ☺!
Firmy japońskie również wchodzą już w jednostki z turbo. Najlepszym przykładem jest Honda, która do tej pory swój sukces opierała na silnikach wolnossących, wysokoobrotowych. Obecnie dostaniesz już Honde Civic z silnikiem 1,0 l o mocy 129 KM. Podobnie w Maździe - technologia Skyactive (notabene bardzo chwalona) opiera się również na zastosowaniu turbosprężarki.
te silniki to juz 3 generacja silnikow EB, czyli wolne od wad m.in zbyt duzego poboru oleju. w vw tlumacza sie ze sa bez awaryjne.Ale nie zrobily jeszcze ponad 100 000 km wiec moim zdaniem dopiero czas pokaze czy naprawde takie sa.
Cena sensownie wyposażonej i subiektywnie ładnej wersji (Premium), to niestety w mojej opinii abstrakcja, szczególnie w porównaniu np. z Kią Stonic, Hyundaiem Kona, czy choćby Seatem Arona. Za te pieniądze dostaniemy bardzo dobrze wyposażonego Seata Ateca lub Skodę Karoq, które są autami z segmentu VW Tiguana. Gdyby jeszcze jakość wykonania, czy też oferowane funkcjonalności były ponad możliwości konkurentów, ale nie są. Wiem, że T-Roc plasuje się gdzieś pomiędzy segmentem B a C, ale niemniej, coś tutaj nie zagrało.
To jest właśnie to - zawszę się odzywają tacy frajerzy, którzy nie mają kasę na nic i cwaniakują...Ku..., najlepiej jeszcze - odkupić od starej babci za groszy, albo dostać za friko, taaa dokładnie !! Przeważnie ci narzekacze w ogóle nie są zainteresowani zakupem samochodu. Nigdy w nim nie siedzieli, nie robili jazdy próbnej...Tylko oglądają i pierd... Olą
grzegorz guzenda no tak, bo kupiłeś. Wyznawcy Volksgaunera uważają że są najlepsze mimo, że shit. Tak jak Zacharowi wszędzie przeszkadzają plastiki, ale już u Volksgaunera już nie....
Ja w tej chwili stoję przed dylematem. Rozważam t-roca vs. tiguan. Opcje 4MOTION, 2.0 benzyna automat,. Mogę w tej samej cenie mieć bardziej wyposażonego t-roca (np. w skórę co bardzo chciałam mieć), albo mniej wyposażonego tiguana który ma nieco bardziej przemyślane wnętrze. Możliwość konfiguracji kolorków w t-rocu akurat mnie nie kręci, nie potrzebuje niebieskiego, żółtego czy czerwonego auta. Samochód ma być szybki, wygodny, komfortowy. I oba takie będą, tylko trochę przeraża mnie ten plastik w t-rocu... mam wrażenie że tiguan jest nieco lepiej wykonany.... jakie jest wasze zdanie?
Wroobela Zawsze polecamy jazdę próbną, ale tiguan to bez.wątpienia samochód wyższej klasy, zarówno pod względem wyposażenia jak i właściwości jezdnych. Dzięki mobideal.pl z pewnością uda sie na oba modele zdobyć atrakcyjną ofertę cenową ☺
Cześć, myślałem poważnie o zakupie T-roca, tylko te silniki turbo.... Co o nich sądzicie?? ile wytrzymują???, bo opinie są baaaaardzo rozbieżne, jedni piszą że 30 tys inni, że 130 tys. średnią obliczyć???
tess terr Trudno o tym mówić w momencie,w którym juz ze świecą znajdziemy inne opcje. Silnik bez turbiny występuje np w Mazdzie, ale również w testowanym przez nas niedawno Stonicu. Skoro jednak większość producentów idzie drogą downsizingu oraz doładowywania silników, nie ma sie czego obawiać. A juz 30 tys km to zdecydowanie przesada, samochody mają przecież opcję gwarancji nawet do 100 tys km. Ta jednostka jest juz sprawdzona w boju nawet w duzo wiekszych rozmiarowo samochodach.
Dzięki za odpowiedź, wiem że turbo doładowane w Europie stosują chyba wszyscy, bardziej oporni są firmy japońskie i koreańskie. Budowa coraz mniejszych i zarazem bardzie wysilonych silników to raczej celowa polityka koncernów, aby nie opłacało się w przypadku awarii remontować, a oddawać auto na złom i kupić nowe, taka ruletka co 5, 6 lat i nawet lepszy klient kupujący nowe auto na kredyt, leasing niż gotówkowy, bo i kasy więcej, bez opcji wykupu auto można sprzedać drugi raz (jak jeszcze dożyje) auto oczywiście. Tylko w PL należałoby jeszcze osiągać dochody na poziomie zachodu. Pzdr
tess terr Tak, caly swiat zmierza w kierunku aut w trybie abonamentu, co ma swoje zalety w swietle zmieniających sie trendów i potrzeb kierowców. Sa jednak, jak przytoczyles, ostatni na placu boju, dobrze, ze jeszcze mamy wybór ☺!
Firmy japońskie również wchodzą już w jednostki z turbo. Najlepszym przykładem jest Honda, która do tej pory swój sukces opierała na silnikach wolnossących, wysokoobrotowych. Obecnie dostaniesz już Honde Civic z silnikiem 1,0 l o mocy 129 KM. Podobnie w Maździe - technologia Skyactive (notabene bardzo chwalona) opiera się również na zastosowaniu turbosprężarki.
te silniki to juz 3 generacja silnikow EB, czyli wolne od wad m.in zbyt duzego poboru oleju. w vw tlumacza sie ze sa bez awaryjne.Ale nie zrobily jeszcze ponad 100 000 km wiec moim zdaniem dopiero czas pokaze czy naprawde takie sa.
Cena sensownie wyposażonej i subiektywnie ładnej wersji (Premium), to niestety w mojej opinii abstrakcja, szczególnie w porównaniu np. z Kią Stonic, Hyundaiem Kona, czy choćby Seatem Arona. Za te pieniądze dostaniemy bardzo dobrze wyposażonego Seata Ateca lub Skodę Karoq, które są autami z segmentu VW Tiguana. Gdyby jeszcze jakość wykonania, czy też oferowane funkcjonalności były ponad możliwości konkurentów, ale nie są. Wiem, że T-Roc plasuje się gdzieś pomiędzy segmentem B a C, ale niemniej, coś tutaj nie zagrało.
I tak cię nie stać pajacu ^^
To jest właśnie to - zawszę się odzywają tacy frajerzy, którzy nie mają kasę na nic i cwaniakują...Ku..., najlepiej jeszcze - odkupić od starej babci za groszy, albo dostać za friko, taaa dokładnie !! Przeważnie ci narzekacze w ogóle nie są zainteresowani zakupem samochodu. Nigdy w nim nie siedzieli, nie robili jazdy próbnej...Tylko oglądają i pierd... Olą
Skroccie to o 10 minut i będzie git.
Ja bym skrócił o 16,34 :)
Do kitu tylko krytyka !Nie spodziewalem sie od wiary z Poznania !Moj zamowiony i jest super
grzegorz guzenda no tak, bo kupiłeś. Wyznawcy Volksgaunera uważają że są najlepsze mimo, że shit. Tak jak Zacharowi wszędzie przeszkadzają plastiki, ale już u Volksgaunera już nie....
ten gosc z lewej jest denerwujacy
Marta M ten z prawej tez -madrala
Wieśniacy obydwoje ! By była jeszcze komuna...by jeździli narąbani w dwóch na ośle...
po co w ogóle dwóch spikerów,o dwóch za dużo
Ten z prawej trochę mniej.
Słabe, o jednego prowadzącego za dużo.