We więzieniu najbardziej tęskniłem za swoim ukochanym Pelplinem a w szczególności za najukochańszą Katedrą. Aby pojąć,aby zrozumieć...czym jest ta najcudowniejsza na świecie Katedra trzeba po prostu do niej przyjechać i pobyć w Niej chociaż przez chwilę... Nie jako pędzący,zaliczający turysta...lecz ot tak sobie...swobodnie.... Zapraszam serdecznie do Naszej najcudowniejszej na świecie Katedry........zapewniam,że po spotkaniu z Nią zrozumiesz Boga..... Nie jestem dewotem,nie jestem tez blisko z Kościołem...jednak każdemu kto wątpi w Boga polecam kilkanaście minut w Katedrze.....i jestem pewny,że zwątpi w swoje wątpliwości......
Co księża studiują przez 6 lat w seminarium ? A no teologię każdy odpowie to strasznie mądra i bardzo trudna dziedzina wiedzy naukowej .Więc tym którzy nie wiedzą dokładnie co tam się wykłada przybliżę temat. 1.Angelologia - dział "nauki" zajmujący się poznawaniem aniołów, których nikt nigdy nie widział no chyba że ksiądz bo mocno zakrapianej imprezie. Bo jak wiemy księża pija i to ostro. 2.Demonologia - podobny dział tyle że tych upijających się na smutno ...pesymistów . O demonach, diabłach i innych szatańskich pomocnikach. Dokładne opracowania pozwalają na odróżnienie poszczególnych osobników po intensywności smrodu siarki i kształcie rogów. Oba powyższe działy są częścią dogmatyki. Jest to więc coś więcej nawet niż nauka ! To nauka NIEKWESTIONOWANA - dawno dowiedziona i nie pozwalająca na wątpliwości jak to ma miejsce w prawdziwej nauce. 3.Soteriologia- to nauka o zbawianiu ludzi (również dogmatyczna). Jest to więc badanie wpływu sakramentów na życie wieczne. Szczególnie interesujący jest aspekt chrztu, czyli polewania niemowlęcia wodą jako niezbędny element Zbawienia i smarowanie oliwą. 4.Hamartiologia-nauka o grzechu, grzeszeniu i pochodzeniu poza boskim grzechu. Dowodzi więc (ta nauka), że oprócz Boga może coś istnieć i nie zostać przez Niego stworzone. I to spędza sen z powiek hierarchom bowiem tylko Bóg może coś stworzyć ...a przecież złego nie mógł ( nie w jego stylu). 5.Kairologia - to rozpoznawanie czasów na podstawie znaków i biblijnych opisów. Przypomina trochę dawne wróżenie z jelit baranich. itd ...itd.. 6.Mariologia - przepotężny dział wiedzy o dziewictwie mimo poczęcia i "zawszedziewictwie". Setki doktoratów i profesor zbudowano na tym temacie, który jest ulubionym "dzieleniem włosa na czworo" w celu uniknięcia dyskusji o żydowskim pochodzeniu Jezusa i jego rodziny, oraz judaizmu, który wyznawał. 7.Pneumatologia - nauka o "tchnieniu bożym" mówiąc najkrócej, czyli relacji Boga a duszą człowieka. 8.Protologia to nauka o kreacjonizmie. O tym jak to Bóg najpierw stworzył zwierzęta, a potem dopiero rośliny. Najpierw stworzył światłość, a dopiero potem Słońce i gwiazdy ...gdy sobie przypomniał o ich braku. Rewelacja rzec można. Owa kościelna nauka próbuje jakoś "zamazać" biblijne nonsensy z Genesis. 9.Sakramentologia - niezwykle pożyteczna nauka zajmująca się wpływem sakramentów na życie duchowe człowieka i relacje ich wpływu na stosunek Boga do duszy. A zaiste jest co badać ! Bóg bowiem zapewne obszernie o tym opowiada pasterzom na haju ? 10.Najtrudniejszy dział nauki katolickiej zajmujący się "naukowym" uzasadnieniem jak trzech może być jednym, a każdy czymś osobnym. Ponadto trzeba jakoś uzasadnić możliwość istnienia Trójcy skoro jeden z "doktorów Kościoła" bodaj św. Augustyn twierdził że dany punkt przestrzeni może zajmować tylko jedna osoba duchowa. Starczy tego dobrego. Oczywiście jest to tylko znikoma część działów nauki kościelnej, kościelna "nauka o niczym" Tak wygląda "NAUKA" kościelna. Magnificencje, profesorowie, "wybitni naukowcy" Kościoła to właśnie ten żałosny dorobek w bełkocie.
We więzieniu najbardziej tęskniłem za swoim ukochanym Pelplinem a w szczególności za najukochańszą Katedrą.
Aby pojąć,aby zrozumieć...czym jest ta najcudowniejsza na świecie Katedra trzeba po prostu do niej przyjechać i pobyć w Niej chociaż przez chwilę...
Nie jako pędzący,zaliczający turysta...lecz ot tak sobie...swobodnie....
Zapraszam serdecznie do Naszej najcudowniejszej na świecie Katedry........zapewniam,że po spotkaniu z Nią zrozumiesz Boga.....
Nie jestem dewotem,nie jestem tez blisko z Kościołem...jednak każdemu kto wątpi w Boga polecam kilkanaście minut w Katedrze.....i jestem pewny,że zwątpi w swoje wątpliwości......
Mój wujek Antoni :)
Co Ci poradzę ? nie ja kręciłem ten film. Taki zrobili i tyle.
Co księża studiują przez 6 lat w seminarium ?
A no teologię każdy odpowie to strasznie mądra i bardzo trudna dziedzina wiedzy naukowej .Więc tym którzy nie wiedzą dokładnie co tam się wykłada przybliżę temat.
1.Angelologia - dział "nauki" zajmujący się poznawaniem aniołów, których nikt nigdy nie widział no chyba że ksiądz bo mocno zakrapianej imprezie. Bo jak wiemy księża pija i to ostro.
2.Demonologia - podobny dział tyle że tych upijających się na smutno ...pesymistów .
O demonach, diabłach i innych szatańskich pomocnikach. Dokładne opracowania pozwalają
na odróżnienie poszczególnych osobników po intensywności smrodu siarki i kształcie rogów.
Oba powyższe działy są częścią dogmatyki. Jest to więc coś więcej nawet niż nauka !
To nauka NIEKWESTIONOWANA - dawno dowiedziona i nie pozwalająca na wątpliwości jak to ma miejsce w prawdziwej nauce.
3.Soteriologia- to nauka o zbawianiu ludzi (również dogmatyczna).
Jest to więc badanie wpływu sakramentów na życie wieczne.
Szczególnie interesujący jest aspekt chrztu, czyli polewania
niemowlęcia wodą jako niezbędny element Zbawienia i smarowanie oliwą.
4.Hamartiologia-nauka o grzechu, grzeszeniu i pochodzeniu poza boskim grzechu.
Dowodzi więc (ta nauka), że oprócz Boga może coś istnieć i nie zostać przez Niego stworzone.
I to spędza sen z powiek hierarchom bowiem tylko Bóg może coś stworzyć ...a przecież złego nie mógł ( nie w jego stylu).
5.Kairologia - to rozpoznawanie czasów na podstawie znaków i biblijnych opisów. Przypomina trochę dawne wróżenie z jelit
baranich. itd ...itd..
6.Mariologia - przepotężny dział wiedzy o dziewictwie mimo poczęcia i "zawszedziewictwie".
Setki doktoratów i profesor zbudowano na tym temacie, który jest ulubionym "dzieleniem włosa na czworo" w celu uniknięcia
dyskusji o żydowskim pochodzeniu Jezusa i jego rodziny, oraz judaizmu, który wyznawał.
7.Pneumatologia - nauka o "tchnieniu bożym" mówiąc najkrócej, czyli relacji Boga a duszą człowieka.
8.Protologia to nauka o kreacjonizmie. O tym jak to Bóg najpierw stworzył zwierzęta, a potem dopiero rośliny.
Najpierw stworzył światłość, a dopiero potem Słońce i gwiazdy ...gdy sobie przypomniał o ich braku.
Rewelacja rzec można. Owa kościelna nauka próbuje jakoś "zamazać" biblijne nonsensy z Genesis.
9.Sakramentologia - niezwykle pożyteczna nauka zajmująca się wpływem sakramentów na życie duchowe człowieka i relacje
ich wpływu na stosunek Boga do duszy. A zaiste jest co badać !
Bóg bowiem zapewne obszernie o tym opowiada pasterzom na haju ?
10.Najtrudniejszy dział nauki katolickiej zajmujący się "naukowym" uzasadnieniem jak trzech może być jednym, a każdy czymś
osobnym. Ponadto trzeba jakoś uzasadnić możliwość istnienia Trójcy skoro jeden z "doktorów Kościoła" bodaj św. Augustyn twierdził
że dany punkt przestrzeni może zajmować tylko jedna osoba duchowa.
Starczy tego dobrego.
Oczywiście jest to tylko znikoma część działów nauki kościelnej, kościelna "nauka o niczym" Tak wygląda "NAUKA" kościelna.
Magnificencje, profesorowie, "wybitni naukowcy" Kościoła to właśnie ten żałosny dorobek w bełkocie.