Jest Pan zdecydowanie numerem jeden jeśli idzie o akordeon w znanym mi paśmie YT. Można być wirtuozem i grać 200 nut w mgnieniu oka ale Pan gra tylko te nuty, które są potrzebne i to się najbardziej ceni. Artykulacja, frazowanie, dynamika - to wszystko ma Pan w małym palcu - wspaniały warsztat ARTYSTY. Czołem!
Znam światowych wykonawców w tym i polskich którzy odpłynęli w wirtuozerię która już jest na nic odbiorcy. Pan gra sercem a służy temu skutecznie bardzo dobry warsztat. Nie napisałem nic co mija się z prawda. Do tego gra Pan dla ludzi a akordeon zawsze był takim właśnie instrumentem w moim odczuciu. Ten kto porusza ludzkie odczucia jest artystą i powtórzę za sobą: nie znam nikogo czyja gra byłaby bardziej spójna i przekonująca. Sadzac po innych komentarzach nie jestem odosobniony ;) Tak trzymać. Dużo zdrowia!
Tak Pięknie to się nie da.Pan masz spółkę z niebem albo z piekłem albo z {pięknie zestrojonym ] akordeonem cudnie nastrojonym.Panie Sławku,nie ryczę ale prawie.Dziękuję,że jesteś i tak pięknie zaiwaniasz.Mam 50/75%/3 lata.Zbadaj o prostatę to może za 20 lat napijemy się wina albo kompotu z rabarbaru.Tak to tylko Ty.
Panie Jacku obiecuję że jak się trochę wyczytuje znajdę trochę wolnego czasu napiszę do pana trochę więcej. Teraz jestem w drodze z Barcelony do Amsterdamu jestem wymuszony trochę tymi blokadami na autostradach straciłem 2 dni i generalnie jakoś nie mam nastroju ale dzięki panu polepszyło mi się. Pisze mi pan tak pięknie że aż się wzruszyłem. Moja prostata na razie ma się dobrze robię sobie sukcesywnie badania ale ma pan rację przychodzi czas że trzeba trochę więcej dbać o siebie Dziękuję za wszystko ciepłe słowa
Ja już pisałem to jest najlepszy akordeonista ma dar od Boga Ten człowiek jak gra toten instrument śpiewa Jaki utwór by nie zagrał to perfekcja Wirtuoz akordeonu Pozdrowienia od akordeonisty z Sokołowa Podl
To był czas pierwszych moich prób z RUclips. Myślę a właściwie wiem na pewno że dziś tego walca Zagrałbym o wiele wolniej Zagrałbym o wiele wolniej bardziej dostojnie jakby celebrując jak by nutkę. To Piękna kompozycja❤
Rozmawiałem kiedyś z gościem który mówił że jak gra na cyi to ona mu w rękach szlocha... Nigdy gościa nie słyszałem i tego szlochu... Może tak sobie nawijał, i się przechwalał... Nie mam bladego pojęcia. Jednak chodzi mi o to że słuchając Sławka Jankowiaka, wiem jak może akordeon szlochać... W dobrym słowa tego znaczeniu! Pozdrawiam i proszę jak wielu innych o więcej.
Gra współczesna na instrumencie jakim jest akordeon jest taki; Klawiatura jest najważniejsza! Nie ma nic mylnego. A co z lewą ręką? Gdzieś to umyka w medialnym przekazie. Jeszcze raz Panie Sławku...Lewa ręka ''Cudo"" Zmiana registrów w prawej? Rewelacja! Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia. Resztę sam Pan sobie ogarnie. Czekam z niecierpliwością na duży koncert. Np. Jankowiak & synowie . Pomyślcie o tym . Pozdrawiam . Muzyk na emeryturze .
Mam Panie Sławku 57 latek. Ukończyłem średnią szkołę muzyczną w klasie akordeonu. W tamtych słusznie minionych latach instrument "Ten" nie cieszył się popularnością. Wykorzystałem genetyczny dar poczucia rytmu, i słuchu muzycznego... Od roku 88 do 2012 grałem na bębnach. Słuchając wszystkich Pana wykonów... Chylę nisko czoło i wielki szacunek do instrumentu, jak i oczywiście do wielkiego talentu. Z wieloma muzykami pracowałem przez lata w tym zawodzie. Jeszcze raz Panie Sławku, Dużo zdrowia i czekamy z całą rodzinką na koncert !!!
Wyjątkowo piękne, mistrzowskie wykonanie. Cudowna i niezwykła interpretacja. Niesamowity "śpiew" akordeonu. Jestem pod ogromnym wrażeniem....Od dawna Pana słucham,...i jak mogłam nie podziękować za takie cudo ?... Niniejszym dziś to czynię. Wielkie gratulacje i podziękowanie.
Tak nie nauczysz się grać z tym się człowiek rodzi... Możesz ćwiczyć godzinami latami i jeśli nie masz "tego czegoś" to tak nie zagrasz. Pięknie! zmiotło mnie z fotela :) Pozdrawiam i czekam na kolejne nagrania.
Cudowna interpretacja Slawku! Lekka, zwiewna, mozna sobie wyobrazic nutki falujace w powietrzu... Dziekuje za te piekne i czarujace chwile.. Pozdrawiam Cie serdecznie, Irena M
Marzy mi się panie Sławku żeby pana wykonania zaliczyć do szczególnego rodzaju zbiorów narodowych bo to musi przejść do historii akordeonu. Zanim wysłuchałem pańskiego wykonania wcześniej przyjrzałem się temu samemu utworowi w wykonaniu takiego młodego kolesia. Nie powiem bo zagrał poprawnie i pochwalić trzeba ale to było bezpłciowe. Pana wykonanie porywa duszę.
I to jest istota bardzo trafnie pan nazwał to o czym często mówię. " Bezpłciowe" czyli obojętne nic nie wnoszące, niedające słuchaczowi żadnych emocji ot takie byle jakie. Zagrane od do i tyle. Pozdrawiam👋
@@S.J-61 No to życzę panu dalszego natchnienia bo uważam że ono oprócz mistrzostwa techniki stanowi o tym czy muzyczna potrawa będzie smakować. To coś jest z serca i chyba jest najważniejsze oraz stanowi o poczuciu spełnienia samego artysty. Bo jeśli ktoś i jest wirtuozem to gdy nie dołoży do tego serca to tak jakby się słuchało bezdusznego robota a nawet o takich nietrudno. A pan masz tą iskrę Bożą co zapala. Tylko ciekawe skąd ona się bierze. Ja mam swoją teorię na ten temat, zresztą każdy ma jakąś swoją. Ale ciekawe co pan o tym myśli. Może to z miłości, no bo wszelkie inne możliwości do tworzenia to pan już masz panie Slawomirze. Z miłości w ogóle ale i może z miłości do tego co się tworzy. Bo przykładowo Pan Bóg mając i potężne możliwości i nieograniczoną miłość stworzył dzieła doskonałe. No to jeśli pan jesteś gdzieś tam pod Nim i wąchasz pan kwiatki które On panu pod nos podsuwa to reszta już jest jasna. Może puścisz pan trochę ,,farby", no bo przydało by mi się podokręcać i poustawiać te śrubki od mej artystyczneej duszy a zważywszy że nie ma takich sanatoriów prócz pana muzyki to nie ma mi kto pomóc. Bo też kiedyś grałem na akordeonie, trochę brzdąkałem na gitarze, piszę teksty i parę piosenek mam za sobą. Teraz zaś chodzi mi o reaktywację po dłuższej przerwie a jedno pana słowo pewnie wiele by dało. Jeśli pan rzekniesz bym szedł posłuchać ptaków to pójdę. To powiedz pan coś. Pana Boga też swoją drogą poproszę o sen po temu ale zależy mi również na słowu od pana. Pzdr
Jak ja mogłem przegapić tak piękny wpis😢 nie mogę pojąć dlaczego jakim cudem? Tak osobisty tak intymny tak wymowny a zarazem tak prosty szczery tak pięknymi słowy napisany. Cóż ja mogę panu powiedzieć Panie Marku- nie ma tu żadnej tajemnicy tak mi się przynajmniej wydaje gram od 7 roku życia na akordeonie ale to był mój świadomy wybór by nie był on moim tak zwanym fachem, zawodowym zajęciem ale jest On całe życie zawsze blisko mnie na wyciągnięcie ręki. I to dosłownie. I mimo że na co dzień wykonuje Zgoła inny zawód całkiem daleki od muzyki i jest On także moją pasją, to czasem gdy mnie nachodzą takie myśli różne- to jednak nie umiał bym żyć i nie wyobrażam sobie życia bez możliwości gry na tym magicznym instrumencie. Czasem wystarcza mi Sama myśl że jest on gdzieś tu blisko, czasem wystarczy mi że wyjmę go z futerału czy z pokrowca założę na siebie dotknę klawiszy poczuje zapach miecha już moje serce wypełnia ogromna radość. Nie umiem tego nazwać, nie potrafię znaleźć określenia jak i wytłumaczenia dlaczego tak akurat jest ze mną w odniesieniu do tej ponad werbalnej chemii z akordeonem. Nie wiem czy pana usatysfakcjonuje swoją wypowiedzią ale odpowiedziałem najszczerzej jak potrafię. Pozdrawiam serdecznie Pozdrawiam serdecznie Pozdrawiam serdecznie😊
W pana rękach akordeon jakoś tak śpiewa. Inni grają i to nawet nieźle a pan jak chcesz to i zaczarujesz. Pan to by i bitwę pod Grunwaldem namalował tym akordeonem gdyby zaszła potrzeba. Jak już kogoś Pan Bóg tknął to i świat jakiś taki szczęśliwszy się robi. Pzdr
Jeszcze jedno. Proszę wybaczyć ale każdy w życiu ma swojego nauczyciela, przewodnika... Kto był Pańskim? Bardzo chciałbym to wiedzieć. Pozdrawiamy wspólnie. Rodzina Malickich
Panie Sławku... Proszę o kontakt. Ile lat można było się uczyć w czasach PRL ? W moim mieście Elblągu. Uczył mnie Prof. Klejny. Spokój jego duszy. Jeszcze raz pytanie . Kto Pana prowadził w szkole nauki praktycznej? Nigdy nie uwierzę w to, że jest Pan Samoukiem. Sorki . Czy to był rosjanin?
Z całym szacunkiem... Wpis po wyżej , to jest tylko zabarwienie profilu ale, ok. Rodo i takie tam...Moim zdaniem Czekają chyba wszyscy słuchacze na chociaż jeden wpis P. Sławka. Bez podpowiedzi również uzdolnionych synów.
Tak muzyki sie nie nauczysz jak jej talentowo nie slyszysz bedziesz grał ale sztucznie nie zagrasz tak jak Sławomir bo ty tego nie słyszysz morzesz kuc latami i zawsze nie bedzie to Cos człowiek sie z tym rodzi
Jest Pan zdecydowanie numerem jeden jeśli idzie o akordeon w znanym mi paśmie YT. Można być wirtuozem i grać 200 nut w mgnieniu oka ale Pan gra tylko te nuty, które są potrzebne i to się najbardziej ceni.
Artykulacja, frazowanie, dynamika - to wszystko ma Pan w małym palcu - wspaniały warsztat ARTYSTY. Czołem!
Znam światowych wykonawców w tym i polskich którzy odpłynęli w wirtuozerię która już jest na nic odbiorcy.
Pan gra sercem a służy temu skutecznie bardzo dobry warsztat. Nie napisałem nic co mija się z prawda. Do tego gra Pan dla ludzi a akordeon zawsze był takim właśnie instrumentem w moim odczuciu.
Ten kto porusza ludzkie odczucia jest artystą i powtórzę za sobą: nie znam nikogo czyja gra byłaby bardziej spójna i przekonująca. Sadzac po innych komentarzach nie jestem odosobniony ;)
Tak trzymać. Dużo zdrowia!
jak Pana słucham to mnie ciarki przechodzą Piękne wykonanie
Ręce opadają, teraz wiem jak to naprawdę można zagrać. Mistrzostwo od A do Z........
Tak brzmi akordeon gdy sie polaczy talent i do tego doda sie uczucie Gratulacje Panie Slawku
Panie Sławku,rozczulił mi Pan żonę,powalił mnie i co teraz?Pozdrawiam gorąco.
Tak Pięknie to się nie da.Pan masz spółkę z niebem albo z piekłem albo z {pięknie zestrojonym ] akordeonem cudnie nastrojonym.Panie Sławku,nie ryczę ale prawie.Dziękuję,że jesteś i tak pięknie zaiwaniasz.Mam 50/75%/3 lata.Zbadaj o prostatę to może za 20 lat napijemy się wina albo kompotu z rabarbaru.Tak to tylko Ty.
W naszym wieku warto
Panie Jacku obiecuję że jak się trochę wyczytuje znajdę trochę wolnego czasu napiszę do pana trochę więcej. Teraz jestem w drodze z Barcelony do Amsterdamu jestem wymuszony trochę tymi blokadami na autostradach straciłem 2 dni i generalnie jakoś nie mam nastroju ale dzięki panu polepszyło mi się. Pisze mi pan tak pięknie że aż się wzruszyłem. Moja prostata na razie ma się dobrze robię sobie sukcesywnie badania ale ma pan rację przychodzi czas że trzeba trochę więcej dbać o siebie Dziękuję za wszystko ciepłe słowa
Ja już pisałem to jest najlepszy akordeonista ma dar od Boga Ten człowiek jak gra toten instrument śpiewa Jaki utwór by nie zagrał to perfekcja Wirtuoz akordeonu Pozdrowienia od akordeonisty z Sokołowa Podl
Pięknie dziękuję Panu, Panie Andrzeju. To wszystko bardzo miłe co Pan napisał. Pozdrawiam
To był czas pierwszych moich prób z RUclips. Myślę a właściwie wiem na pewno że dziś tego walca Zagrałbym o wiele wolniej Zagrałbym o wiele wolniej bardziej dostojnie jakby celebrując jak by nutkę. To Piękna kompozycja❤
To jest urodzenie muzyczne jak uroda i charakter pisma pan Sławomir to artysta jeden na 1000 lub wiecej
Pieknie!!
Rozmawiałem kiedyś z gościem który mówił że jak gra na cyi to ona mu w rękach szlocha... Nigdy gościa nie słyszałem i tego szlochu... Może tak sobie nawijał, i się przechwalał... Nie mam bladego pojęcia. Jednak chodzi mi o to że słuchając Sławka Jankowiaka, wiem jak może akordeon szlochać... W dobrym słowa tego znaczeniu! Pozdrawiam i proszę jak wielu innych o więcej.
na takie wykonania czekałem ...gram ze słuchu i myślę że jest się od kogo uczyc.
Przepięknie !!!
I znów popłynął ten bukiet tych rajskich dźwięków. Jak tak ma wyglądać raj to ja się zapisuję. Zdrowia
Gra współczesna na instrumencie jakim jest akordeon jest taki; Klawiatura jest najważniejsza! Nie ma nic mylnego. A co z lewą ręką? Gdzieś to umyka w medialnym przekazie. Jeszcze raz Panie Sławku...Lewa ręka ''Cudo"" Zmiana registrów w prawej? Rewelacja! Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia. Resztę sam Pan sobie ogarnie. Czekam z niecierpliwością na duży koncert. Np. Jankowiak & synowie . Pomyślcie o tym . Pozdrawiam . Muzyk na emeryturze .
Mam Panie Sławku 57 latek. Ukończyłem średnią szkołę muzyczną w klasie akordeonu. W tamtych słusznie minionych latach instrument "Ten" nie cieszył się popularnością. Wykorzystałem genetyczny dar poczucia rytmu, i słuchu muzycznego... Od roku 88 do 2012 grałem na bębnach. Słuchając wszystkich Pana wykonów... Chylę nisko czoło i wielki szacunek do instrumentu, jak i oczywiście do wielkiego talentu. Z wieloma muzykami pracowałem przez lata w tym zawodzie. Jeszcze raz Panie Sławku, Dużo zdrowia i czekamy z całą rodzinką na koncert !!!
Wyjątkowo piękne, mistrzowskie wykonanie. Cudowna i niezwykła interpretacja. Niesamowity "śpiew" akordeonu. Jestem pod ogromnym wrażeniem....Od dawna Pana słucham,...i jak mogłam nie podziękować za takie cudo ?... Niniejszym dziś to czynię. Wielkie gratulacje i podziękowanie.
Uwielbiam dźwięk akordeonu pięknie
Chwytająca za serce gra Panie Sławomirze! Bardzo często zaglądam na ten kanał szukając inspiracji. Z pozdrowieniami, Mateusz.
Och jak ja lubię słuchać akordeon pięknie
Piękne wykonanie. Wielkie brawa.
Cudownie!!!!!!
Tak nie nauczysz się grać z tym się człowiek rodzi... Możesz ćwiczyć godzinami latami i jeśli nie masz "tego czegoś" to tak nie zagrasz. Pięknie! zmiotło mnie z fotela :) Pozdrawiam i czekam na kolejne nagrania.
Sławek , to nie gra , to śpiew !!! Brak słów. Ślicznie !
Sławek, zawsze piszę co myślę :-) Jesteś zawodowcem i to nie ulega najmniejszej wątpliwości :-) Kto widział i słyszał potwierdzi na 100% !!!
wręcz cudownie zagrane.
Ładne wykonanie - Brawo Panie Sławku.
Można słuchać bez końca
Mało kto na RUclips gra tak ze smaczkiem tak jak Ty! Zawsze wyczekuję Twoich nowych nagrań. :) Bogdan
Cudowna interpretacja Slawku! Lekka, zwiewna, mozna sobie wyobrazic nutki falujace w powietrzu...
Dziekuje za te piekne i czarujace chwile..
Pozdrawiam Cie serdecznie,
Irena M
Panie Sławku przepięknie.Łza w oku się kręci.Pozdrawiam.
Fajnie. Inaczej. Ciekawiej. Gratulacje za aranżacje. :)
Z marszu " ale jak pięknie wyszło .Wielkie brawa.
Nazywa sie to czucie intstrumentu , fakt z tym sie rodzi , w dobrym dniu jak ma sie wene to naprawdę taii muzyk potrafi zauroczyc
Wow !!!!!!!!!! Brak mi słów aby wyrazić mój zachwyt!!!!
PIĘKNIE!!!!😄
Przepięknie.Pozdrawiam.
Marzy mi się panie Sławku żeby pana wykonania zaliczyć do szczególnego rodzaju zbiorów narodowych bo to musi przejść do historii akordeonu. Zanim wysłuchałem pańskiego wykonania wcześniej przyjrzałem się temu samemu utworowi w wykonaniu takiego młodego kolesia. Nie powiem bo zagrał poprawnie i pochwalić trzeba ale to było bezpłciowe. Pana wykonanie porywa duszę.
I to jest istota bardzo trafnie pan nazwał to o czym często mówię.
" Bezpłciowe" czyli obojętne nic nie wnoszące, niedające słuchaczowi żadnych emocji ot takie byle jakie. Zagrane od do i tyle. Pozdrawiam👋
@@S.J-61 No to życzę panu dalszego natchnienia bo uważam że ono oprócz mistrzostwa techniki stanowi o tym czy muzyczna potrawa będzie smakować. To coś jest z serca i chyba jest najważniejsze oraz stanowi o poczuciu spełnienia samego artysty. Bo jeśli ktoś i jest wirtuozem to gdy nie dołoży do tego serca to tak jakby się słuchało bezdusznego robota a nawet o takich nietrudno. A pan masz tą iskrę Bożą co zapala. Tylko ciekawe skąd ona się bierze. Ja mam swoją teorię na ten temat, zresztą każdy ma jakąś swoją. Ale ciekawe co pan o tym myśli. Może to z miłości, no bo wszelkie inne możliwości do tworzenia to pan już masz panie Slawomirze. Z miłości w ogóle ale i może z miłości do tego co się tworzy.
Bo przykładowo Pan Bóg mając i potężne możliwości i nieograniczoną miłość stworzył dzieła doskonałe.
No to jeśli pan jesteś gdzieś tam pod Nim i wąchasz pan kwiatki które On panu pod nos podsuwa to reszta już jest jasna.
Może puścisz pan trochę ,,farby", no bo przydało by mi się podokręcać i poustawiać te śrubki od mej artystyczneej duszy a zważywszy że nie ma takich sanatoriów prócz pana muzyki to nie ma mi kto pomóc. Bo też kiedyś grałem na akordeonie, trochę brzdąkałem na gitarze, piszę teksty i parę piosenek mam za sobą. Teraz zaś chodzi mi o reaktywację po dłuższej przerwie a jedno pana słowo pewnie wiele by dało. Jeśli pan rzekniesz bym szedł posłuchać ptaków to pójdę. To powiedz pan coś. Pana Boga też swoją drogą poproszę o sen po temu ale zależy mi również na słowu od pana.
Pzdr
Jak ja mogłem przegapić tak piękny wpis😢 nie mogę pojąć dlaczego jakim cudem? Tak osobisty tak intymny tak wymowny a zarazem tak prosty szczery tak pięknymi słowy napisany. Cóż ja mogę panu powiedzieć Panie Marku- nie ma tu żadnej tajemnicy tak mi się przynajmniej wydaje gram od 7 roku życia na akordeonie ale to był mój świadomy wybór by nie był on moim tak zwanym fachem, zawodowym zajęciem ale jest On całe życie zawsze blisko mnie na wyciągnięcie ręki. I to dosłownie. I mimo że na co dzień wykonuje Zgoła inny zawód całkiem daleki od muzyki i jest On także moją pasją, to czasem gdy mnie nachodzą takie myśli różne- to jednak nie umiał bym żyć i nie wyobrażam sobie życia bez możliwości gry na tym magicznym instrumencie. Czasem wystarcza mi Sama myśl że jest on gdzieś tu blisko, czasem wystarczy mi że wyjmę go z futerału czy z pokrowca założę na siebie dotknę klawiszy poczuje zapach miecha już moje serce wypełnia ogromna radość. Nie umiem tego nazwać, nie potrafię znaleźć określenia jak i wytłumaczenia dlaczego tak akurat jest ze mną w odniesieniu do tej ponad werbalnej chemii z akordeonem. Nie wiem czy pana usatysfakcjonuje swoją wypowiedzią ale odpowiedziałem najszczerzej jak potrafię. Pozdrawiam serdecznie Pozdrawiam serdecznie Pozdrawiam serdecznie😊
Sławek, brawo !
Bardzo ładnie zagrane
PRZEPIEKNIE
Bardzo ładnie
Profesor akordeonu
Brawo!
W pana rękach akordeon jakoś tak śpiewa. Inni grają i to nawet nieźle a pan jak chcesz to i zaczarujesz. Pan to by i bitwę pod Grunwaldem namalował tym akordeonem gdyby zaszła potrzeba. Jak już kogoś Pan Bóg tknął to i świat jakiś taki szczęśliwszy się robi. Pzdr
Ja jestem szczęśliwy czytając tak piękne pańskie wpisy❤
МОИ ПОЗДРАВЛЕНИЯ!
Widzę i Słyszę jednoczesnie potwierdzam wczesniejszy komentarz
SUPER
Pozdrawiam
Natalia
Cudnie pan to zagrał!
Ale gra😳👍🙉
❤
Dusza gra nie ty 😆
prześlicznie
Jeszcze jedno. Proszę wybaczyć ale każdy w życiu ma swojego nauczyciela, przewodnika... Kto był Pańskim? Bardzo chciałbym to wiedzieć. Pozdrawiamy wspólnie. Rodzina Malickich
Świat..
Panie Sławku... Proszę o kontakt. Ile lat można było się uczyć w czasach PRL ? W moim mieście Elblągu. Uczył mnie Prof. Klejny. Spokój jego duszy. Jeszcze raz pytanie . Kto Pana prowadził w szkole nauki praktycznej? Nigdy nie uwierzę w to, że jest Pan Samoukiem. Sorki . Czy to był rosjanin?
Dziękuję Panie Jarosławie, kontakt do mnie jest zakładce informacje. Pozdrawiam 👋
Nie da sie tego lepiej zagrac....
Z całym szacunkiem... Wpis po wyżej , to jest tylko zabarwienie profilu ale, ok. Rodo i takie tam...Moim zdaniem Czekają chyba wszyscy słuchacze na chociaż jeden wpis P. Sławka. Bez podpowiedzi również uzdolnionych synów.
Tak muzyki sie nie nauczysz jak jej talentowo nie slyszysz bedziesz grał ale sztucznie nie zagrasz tak jak Sławomir bo ty tego nie słyszysz morzesz kuc latami i zawsze nie bedzie to Cos człowiek sie z tym rodzi