Jedna z najbardziej frapujących drużyn w całej historii futbolu. Zdecydowanie warto ją podpiąć tutaj - do historii powszechnej. Epizod z udziałem tej genialnej drużyny zdecydowanie wykracza poza ramy sportu. Jako kibic i wielki entuzjasta futbolu, bawiłem się świetnie. Znakomity film.
Jak zawsze świetny materiał - to już standard u Ciebie. A do tego tak fascynujący temat. :) Do zobaczenia w przyszłym tygodniu. Dzięki za pracę, którą robisz! :)
Dziękuje super kanał !!! Obejrzałem wiele pana odcinków ale ten jest naprawdę super. Inaczej dziś patrzę na Sebesa. Nikt wcześniej tego tak dokładnie nie prezentował tej historii. Owszem mówiono o ucieczce Puskasza do Hiszpanii. Zdarzenia z olimpiady w 1952 kulisy brawo. Tak trzymać dalej pozdrawiam i dziękuje
Węgrzy też mieli dobrą drużynę w piłce wodnej i też o tym jest ciekawa historia. O tym opowiadał film 1956 Wolność i miłość. Słynny mecz Węgry ZSRR i krew w wodzie.
O, Pan też tutaj jest. Często Pana widzę w komentarzach pod filmami "Історія без Міфів". Widzę, że mamy podobny gust jeżeli sprawa chodzi o historię. Pozdrawiam.
Kolejny świetny odcinek.Oglądanie tego kanału to prawdziwa przyjemność. A może coś więcej o sporcie i polityce? O krwawym meczu piłki wodnej z 1956? Albo o ruchu Czarnych Panter na olimpiadzie w 1968?
Zawsze kiedy wychodzi nowy odcinek wydaje taki dźwięk zadowolenia po którym moja kobieta zastanawia się czy nie oddać mnie do szpitala psychiatrycznego xD a tak serio naprawdę dobra robota i zawsze z niecierpliwością czekam na nowy odcinek
Jako sympatykowi Realu Madryt wydawało mi się, że znam dobrze sylwetkę Ferenca Puskasa. A tu niespodzianka. Nie miałem pojęcia, że zmienił (zmienili mu) nazwisko i tego, że z pochodzenia był Niemcem. Za to lubię ten kontent! Pozdrawiam!
Ona jest tylko na temat węgierskiej Złotej jedenastki? czy może o innych wielkich drużynach bez tytułu? Mam na mysli: Orły Górkiego, austryjacki wunderteam, Brazylię i Francję z lat 80-ych, Argentynę której zawodnicy uciekali do Europy, Hiszpanię z dawnych lat ( gramy jak nigdy, przegrywamy jak zawsze, to o Nich), mechaniczną pomarańczę ( Holandia lat 70-ych). I pewnie jeszcze kilka by się znalazło. Choć żadna z tych ekip nie miała takiej siły jak węgierska.
Zapewne Węgrzy daliby wiele, aby obecnie wrócić na taki szczyt w piłce nożnej. Teraz kręcą się w pobliżu poziomu europejskiego średniaka. Choć warto zaznaczyć, że można dostrzec u nich w ostatnich latach progres. A już w nadchodzącym tygodniu będziemy grać z nimi mecz eliminacji mistrzostw świata :) Jak zawsze super ciekawy odcinek. Pozdrawiam :)
Widziałem kiedyś taki dokument w TV, w którym powiedzieli że Niemcy po prostu zagrali ten finał na koksie. Po powrocie do kraju cała reprezentacja dostała tajemniczej gorączki. Miał to być efekt uboczny podania niesprawdzonego lub zanieczyszczonego środka. Ponoć w latach 90 jakiś działacz związkowy nawet się do tego przyznał. Chodziło, a jakże, o politykę. Zwycięstwo w mundialu pozwoliło skonsolidować społeczeństwo w RFN i uczynić ich dumnymi ze swojego kraju. Podobno zadziałało.
A Ja słyszałem, że kilku piłkarzy niemieckich po mistrzostach, zachorowało na żółtaczkę, co później oficjalnie zdementowano. To tylko świadczy, ile bzdur wymyślono na ten temat. Akurat doping w piłce nożnej nigdy nie odegrał dużej roli. O ile za pomocą dopingu można podnieść siłe i wytrzymałość o tyle, nie da się za pomocą dopingu, wytrenować techniki ani podnieść poziomu szarych komórek, a akurat te dwa elemnty decydowały o sukcesach Wegrów. Tyle, że nie w tym meczu
Z odcinka na odcinek coraz lepiej, chce się Pana słuchać...a moźe teraz opowieść o postawie Irlandii w czasie drugiej wojny światowej i dalsze tego konsekwencje ?
Polska duma dodal dzisiaj nowe sensacje XX wieku (Martin Borman) jestem w polowie ogladania, a tu powiadomienie, że nowe powojnie. Tyle dobrego po tym **** tygodniu... 🙄🤝
Był to mecz eliminacyjny właśnie do MŚ 1954. Z tego co pamiętam to Węgrzy by dostać się na mundial musieli jedynie Polaków pokonać. Polacy bali się klęski od Madziarów więc się wycofali i Węgrzy bez grania żadnego meczu dostali się na mundial
Trochę zmarginalizowałeś rolę Adiego Dasslera a była ona tu znacznie większa , wkleje oryginalny tekst : The time had come for Adi Dassler, the Bavarian shoe-maker who set up Adidas, to play his part in 'The Miracle'. As Dassler revealed to his friend Herberger before the start of the World Cup, he had just come up with a technical invention that became known as removable studs - to be screwed on or off depending on the state of the pitch. 'Adi, screw them on,' Herbeger instructed, as it became clear that the Wankdorf pitch would soon be soaked. Deszcz mocniej zaczął wtedy padać w 2 połowie i Węgrzy slizgali się po boisku a Niemcy w korkach trzymali się na nogach :))) Ale program jak zawsze pierwsza klasa !! Tak trzymaj
Dzień dobry, materiały są super, piszę filmem dotyczącym sportu, czy spotkał się Pan z takim terminem ` Cold war on ice` dotyczy to serii meczów hokejowych Summit Series`72. Niewiele znalazłem o otoczce organizacji tych spotkań a materiały angielskojęzyczne że względu na moja znajomość języka są suche....
Znów pogoda Niemiaszkom sprzyjała. No i ze zdrowym Puskasem który nie był w pełni sił podczas tego meczu też możliwe że by nie przegrali. Krążyły również mity o rzekomym dopingu zawodników RFN co akurat kompletnie by mnie nie zgdziwiło. Herberger był selekcjonerem już w czasach III Rzeszy a wówczas takie praktyki w niemieckim sporcie były na porządku dziennym. FIFA na to i owo mogła przymknąć oko byle nie dopuścić by reprezentacja z bloku wschodniego wygrała turniej.
Robisz świetne, przystępne materiały, może zainteresowałbyś się tematem Operacji Żelazo. Wielu zapewne czytało na ten temat, ale myślę że warto propagować mniej znane epizody z naszej historii. Pozdrawiam
warto bylo tez wspomniec nazwisko Sandora Kocsia - legenda Barcelony. na mundialu 54' 11 bramek. pozdrawiam! moze kiedys material o polskich piesciarzach ?
Odcinek bardzo dobry, ale równie chętnie usłyszałbym o nastrojach w Niemczech po tej wygranej, o odzyskaniu poczucia dumy z bycia Niemcem, równie według mnie ciekawy temat!
Ważnym wątkiem jest to że piłkarze RFN byli naszprycowywani a do tego większość z nich wchodziła na drugą połowę nafurana, sami do tego się przyznali do tego jasno to wynika z relacji świadków
Niemcy piłkarze nie byli zmęczeni podczas meczu dlatego, że podano im przed meczę Pervitin( środek podobny do metamfetaminy), substancje którą Niemcy opracowali, produkowali i podwali swoim żołnierza podczas II WŚ. Gdyby mecz był rozgrywany fair play to nie było możliwość aby Węgry przegrały.
Tak po prawdzie to nasza reprezenracja też wywalczyła za komuny dwa brązowe medale. Na mistrzostwach świata pamiętam Espana 82 i walkę o brązowy medal z Francją zakończony sukcesem naszych piłkarzy....
Dwa srebrne medale. Na mistrzostwach świata 1974, 78 i 82 przyznawano cztery medale (za pierwsze miejsce złoty, za drugie pozłacany, za trzecie miejsce srebrny, a za czwarte brązowy)
Kiedyś słyszałem, że Węgrzy w meczach międzypaństwowych porozumiewali się na boisku zupełnie otwarcie w przekonaniu, że przeciwnicy ich nie rozumieją, bo mają język niepodobny do niczego. A Niemcy wstawili do składu 2 zawodników, którzy wychowali się w Siedmiogrodzie i byli przesiedleni po II wojnie światowej. Nie mówili po węgiersku, ale wszystko rozumieli, bo dorastali wśród Węgrów. No i w finale Węgier krzyczał, że zagra długą w prawo, a Niemiec już tam czekał.
fajna rzecz. Nie ma tu jednak odpowiedzi na jedno pytanie - dlaczego Węgrzy nie pojechali na mundial do Brazylii. Nie pytam złośliwie - po prostu nigdzie info na temat nie znalazłem, a z pewnością nie decydowały o tym ewentualne zniszczenia wojenne, choćby ze względu na udział w IO w 1948. Jedna uwaga - Anglicy bez wątpienia wówczas uważali się wciąż za najlepszych na świecie, ale już we wspomnianej Brazylii ponieśli sromotną porażkę odpadając już w fazie grupowej po porażkach z Hiszpanią i Stanami Zjednoczonymi. Ta druga była wielką sensacją. Natomiast porażka z Węgrami z 1953 była pierwszą porażką Anglików z drużyną spoza Wysp na jej terenie, a rewanż w Budapeszcie - do dziś najwyższą porażką w historii reprezentacji Albionu, więc bez wątpienia były to mecze przełomowe (nazwane "meczami stulecia")
Niemcy na 95% w meczu finalowym grali na ciezkim dopingu. Po finale prawie cala druzyna pochorowala sie na cos przypinalo zoltaczke. Jak wiadomo " Cel uswieca srodki ". Poza tym w 38r Wegrzy zostali wice-mistrzami swiata. Tez dzieki komunizmowi ?
Mój ukochany klub ,Arka Gdynia ,był sponsorowany w czasach komuny przez przedsiębiorstwa związane z morzem, Dalmor , Zakłady rybne ,port chyba też. I do dzisiaj ma w nazwie ,związkowy. Niektórych to wkurwia, ale to historyczna nazwa, Morski Związkowy Klub Sportowy.A całą resztę mam w głąbokim poważaniu.
Synowie Albionu ZAWSZE uważają się na najlepszą reprezentację, a jej klubu ZAWSZE za najlepsze i swego czasu chcieli to udowadniać wszystkim. Efekt? MŚ 1 szt :D ME 0 szt zgodzili się na stworzenie Pucharu Mistrzów Krajowych, aby pokazać, że są najlepsi i... Real wygrał 5x z rzędu, a drużyny angielskiej nie było finale przez 13 kolejnych sezonów :D Także "jeśli Anglicy zapraszają Cię, aby Ci udowodnić, że są najlepsi w piłce nożne to wiedz, że masz wygraną praktycznie w kieszeni" :D
Obejrzalem Pana program po raz drugi. Nikt nie neguje ze pomiedzy polityka i sportem istnieja silne zwiazki. Komunizmu w Europie na szczescie juz nie ma ale dlaczego Mistrzostwa Swiata otrzymala tak pilkarski kraj jak Katar z planami odbycia calej imprezy w listopadzie ? Moim zdaniem zepsul Pan ciekawy temat nadmiernie go upolityczniajac. Sport jak kultura jest dziedzina autonomiczna, czy technika Wegrow miala jakies zwiazki z panuja cym tam i u nas wtedy ustrojem ? Nawet biorac pod uwage ze komunizm-stalinizm na Wegrzech byl wyjatkowo surowy. Dlaczego nie powiedzial Pan o fakcie o ktorym wie caly swiat ze prawie cala druzyna niemiecka po meczu finalowym sie ciezko pochorowala ?
Historia i piłka - dwie moje pasje. Super odcinek. Pozdrawiam i dziękuje
Podpisuję się pod tym obiema rękami 👊
Podoba mi się ten trend 👍 historia piłki nożnej zaraz po wojnie to temat na dużo więcej odcinków niż ten😄
U mnie tak samo
Mam tak samo
Tak samo
Z wielka przyjemnoscia oglada sie Panskie filmy.
Jedna z najbardziej frapujących drużyn w całej historii futbolu. Zdecydowanie warto ją podpiąć tutaj - do historii powszechnej. Epizod z udziałem tej genialnej drużyny zdecydowanie wykracza poza ramy sportu. Jako kibic i wielki entuzjasta futbolu, bawiłem się świetnie. Znakomity film.
Jak miło jest dokształcić swoją wiedzę o temat dotąd nie znany. Polecam niezmiennie
Bardzo ciekawe fakty , dobre tempo wypowiedzi , miło się słucha i szybko zapamiętuje. Dzięki wielkie!
JAK ZWYKLE SUPER ODCINEK , SZKODA ŻE TAKI KRÓTKI ;)
Weekend start👍👍👍Dzięki za Twoją pracę.Jak zwykle ciekawy temat☺
Jak zawsze świetny materiał - to już standard u Ciebie. A do tego tak fascynujący temat. :)
Do zobaczenia w przyszłym tygodniu. Dzięki za pracę, którą robisz! :)
Wspaniały odcinek o wybitnie genialnej reprezentacji.👌👍👏😏
Łapka w górę i komentarz dla Zasiegow.Swietny kanal.Dziekuje Bardzo i POZDRAWIAM
Zawsze fajnie usłyszeć Kennediego w intro :S
Dziękuje super kanał !!! Obejrzałem wiele pana odcinków ale ten jest naprawdę super. Inaczej dziś patrzę na Sebesa. Nikt wcześniej tego tak dokładnie nie prezentował tej historii. Owszem mówiono o ucieczce Puskasza do Hiszpanii. Zdarzenia z olimpiady w 1952 kulisy brawo. Tak trzymać dalej pozdrawiam i dziękuje
Wszystkie odcinki obejrzałem myśle sobie co będę oglądał a tu cyk filmik 💪
Super robota !
Węgrzy to i tak wspaniali ludzie, to tylko piłka była i to nożna !
@Inkscape Animation a tak się złożyło że znam kilku
Jak zwykle bardzo ciekawa historia. Dziękuję
Węgrzy też mieli dobrą drużynę w piłce wodnej i też o tym jest ciekawa historia. O tym opowiadał film 1956 Wolność i miłość. Słynny mecz Węgry ZSRR i krew w wodzie.
O, Pan też tutaj jest. Często Pana widzę w komentarzach pod filmami "Історія без Міфів". Widzę, że mamy podobny gust jeżeli sprawa chodzi o historię. Pozdrawiam.
@@lightofnight8321 Ja lubię historię I to się dla mnie liczy.
Kapitalny odcinek. dokladnie to czego od Ciebie oczekuje. Dziękuję.
Kolejny świetny odcinek.Oglądanie tego kanału to prawdziwa przyjemność. A może coś więcej o sporcie i polityce? O krwawym meczu piłki wodnej z 1956? Albo o ruchu Czarnych Panter na olimpiadzie w 1968?
Nikt nie prosił, wszyscy porzebowaliśmy! Dzięki!
mów za siebie.
SUPER TO LUBIE i historia i pilka😀
Kocham piłkę i właśnie pokochałem ten kanał, wcześniej tylko lubiłem 😉
Dzięki, o tym nie wiedziałem i się nie spodziewałem
💪Extra film!! Pozdrawiam 🤩
Zawsze kiedy wychodzi nowy odcinek wydaje taki dźwięk zadowolenia po którym moja kobieta zastanawia się czy nie oddać mnie do szpitala psychiatrycznego xD a tak serio naprawdę dobra robota i zawsze z niecierpliwością czekam na nowy odcinek
Jak co tydzień był mega ciekawy materiał
Łomatko i znowu piątunio wieczór i ekstra (jeszcze nie obejrzałem, ale na pewno ekstra) film. Dzięki!
Jako sympatykowi Realu Madryt wydawało mi się, że znam dobrze sylwetkę Ferenca Puskasa. A tu niespodzianka. Nie miałem pojęcia, że zmienił (zmienili mu) nazwisko i tego, że z pochodzenia był Niemcem. Za to lubię ten kontent! Pozdrawiam!
Zasięg :) Dobra robota. Twoje odcinki mają mega klimat, a Ty sam masz mega charyzmę :)))
Haryzmę się osiąga po spożyciu hary. Charyzmę się po prostu ma.
Mega odcinek fajnie ,że dałeś odcinek o piłce w czasach powojennych
Oglądam i subskrybuje kanał od początku. Futbol kocham od urodzenia i za ten odcinek wyjątkowo OGROMNIE DZIĘKUJĘ!
Dwie moje pasje w jednym odcinku :)
Świetny materiał.
Mega książka na ten temat "Mistrzowie bez tytułu"
Ona jest tylko na temat węgierskiej Złotej jedenastki? czy może o innych wielkich drużynach bez tytułu? Mam na mysli:
Orły Górkiego, austryjacki wunderteam, Brazylię i Francję z lat 80-ych, Argentynę której zawodnicy uciekali do Europy, Hiszpanię z dawnych lat ( gramy jak nigdy, przegrywamy jak zawsze, to o Nich), mechaniczną pomarańczę ( Holandia lat 70-ych). I pewnie jeszcze kilka by się znalazło. Choć żadna z tych ekip nie miała takiej siły jak węgierska.
Super robota, comment dla zasięgów
Leci 👍 jak to mawiał mój profesor od historii XX " przewodnia rola partii komunistycznej w rozwoju sportu "
Fajny odcinek, duzo ciekawostek kanal się rozwija 👍
Teraz Puskas jest dostępny jako ikona w fifie 21
Zapewne Węgrzy daliby wiele, aby obecnie wrócić na taki szczyt w piłce nożnej. Teraz kręcą się w pobliżu poziomu europejskiego średniaka. Choć warto zaznaczyć, że można dostrzec u nich w ostatnich latach progres. A już w nadchodzącym tygodniu będziemy grać z nimi mecz eliminacji mistrzostw świata :) Jak zawsze super ciekawy odcinek. Pozdrawiam :)
Widziałem kiedyś taki dokument w TV, w którym powiedzieli że Niemcy po prostu zagrali ten finał na koksie. Po powrocie do kraju cała reprezentacja dostała tajemniczej gorączki. Miał to być efekt uboczny podania niesprawdzonego lub zanieczyszczonego środka. Ponoć w latach 90 jakiś działacz związkowy nawet się do tego przyznał. Chodziło, a jakże, o politykę. Zwycięstwo w mundialu pozwoliło skonsolidować społeczeństwo w RFN i uczynić ich dumnymi ze swojego kraju. Podobno zadziałało.
A Ja słyszałem, że kilku piłkarzy niemieckich po mistrzostach, zachorowało na żółtaczkę, co później oficjalnie zdementowano. To tylko świadczy, ile bzdur wymyślono na ten temat. Akurat doping w piłce nożnej nigdy nie odegrał dużej roli. O ile za pomocą dopingu można podnieść siłe i wytrzymałość o tyle, nie da się za pomocą dopingu, wytrenować techniki ani podnieść poziomu szarych komórek, a akurat te dwa elemnty decydowały o sukcesach Wegrów. Tyle, że nie w tym meczu
Super materiał
Fajny Odcinek Pozdrawiam
Z odcinka na odcinek coraz lepiej, chce się Pana słuchać...a moźe teraz opowieść o postawie Irlandii w czasie drugiej wojny światowej i dalsze tego konsekwencje ?
Fajny materiał
A co powiesz na powojenną historię największych klubów z Polski i Świata?Myślę że taka seria może wypalić :)
Polska duma dodal dzisiaj nowe sensacje XX wieku (Martin Borman) jestem w polowie ogladania, a tu powiadomienie, że nowe powojnie. Tyle dobrego po tym **** tygodniu... 🙄🤝
Znowu cos super.dzieki
Fajny odcinek
Wow, temat piłkarski 💓💓💓 ⚽ Może za jakiś czas Orły Górskiego?☺⚽
dziękuję
- Co Pan na to?
- Nato srato, uklad warszawski. To było coś.
shit
Polacy oddali kiedyś ze Złotą Jedenastką mecz walkowerem bo nie chcieli przegrać 7:0 albo i więcej.
Był to mecz eliminacyjny właśnie do MŚ 1954. Z tego co pamiętam to Węgrzy by dostać się na mundial musieli jedynie Polaków pokonać. Polacy bali się klęski od Madziarów więc się wycofali i Węgrzy bez grania żadnego meczu dostali się na mundial
Więcej odcinków o komunizmie prosimy
👍 🆗 dla zasięgu
Dobry materiał
Trochę zmarginalizowałeś rolę Adiego Dasslera a była ona tu znacznie większa , wkleje oryginalny tekst : The time had come for Adi Dassler, the Bavarian shoe-maker who set up Adidas, to play his part in 'The Miracle'. As Dassler revealed to his friend Herberger before the start of the World Cup, he had just come up with a technical invention that became known as removable studs - to be screwed on or off depending on the state of the pitch. 'Adi, screw them on,' Herbeger instructed, as it became clear that the Wankdorf pitch would soon be soaked. Deszcz mocniej zaczął wtedy padać w 2 połowie i Węgrzy slizgali się po boisku a Niemcy w korkach trzymali się na nogach :))) Ale program jak zawsze pierwsza klasa !! Tak trzymaj
Skoro jesteśmy przy sporcie to może odcinek o dopingu w byłej NRD i słynnym Oral-Turinabol.
Świetny pomysł. Turinabol jest szeroko stosowany po dzis dzień.
Ja bym wolał o dopingu i korupcji w Polsce, gdyż temat jest ciekawszy niż nam się wydaje.
Dzień dobry, materiały są super, piszę filmem dotyczącym sportu, czy spotkał się Pan z takim terminem ` Cold war on ice` dotyczy to serii meczów hokejowych Summit Series`72. Niewiele znalazłem o otoczce organizacji tych spotkań a materiały angielskojęzyczne że względu na moja znajomość języka są suche....
Znów pogoda Niemiaszkom sprzyjała. No i ze zdrowym Puskasem który nie był w pełni sił podczas tego meczu też możliwe że by nie przegrali. Krążyły również mity o rzekomym dopingu zawodników RFN co akurat kompletnie by mnie nie zgdziwiło. Herberger był selekcjonerem już w czasach III Rzeszy a wówczas takie praktyki w niemieckim sporcie były na porządku dziennym. FIFA na to i owo mogła przymknąć oko byle nie dopuścić by reprezentacja z bloku wschodniego wygrała turniej.
Robisz świetne, przystępne materiały, może zainteresowałbyś się tematem Operacji Żelazo. Wielu zapewne czytało na ten temat, ale myślę że warto propagować mniej znane epizody z naszej historii. Pozdrawiam
Doskonali prelegenci. Pane Z , prosze dawac większą swobodę wypowiedzi [i czas] ;-) Po za tym 100% ! Ok.
to jest największy skandal w historii futbolu,
Warto dodać o bardzo prawdopodobnym dopingu Niemców.
To więcej niż pewne. Tylko wtedy chyba nie było jeszcze WADA.
Taka ciekawostka: pierwszy wyścig F1 w krajach komunistycznych odbył się właśnie na Węgrzech na torze pod Budapesztem w 1986
Co tydzień przy tym intrze mam coraz większe ciarki z zachwytu
Super odcinek. Ale nie wiem czy przez pychę przegrali. Mówi się, że doping zawodników maił w tym swój udział. Jak było nie wiem.
warto bylo tez wspomniec nazwisko Sandora Kocsia - legenda Barcelony. na mundialu 54' 11 bramek. pozdrawiam! moze kiedys material o polskich piesciarzach ?
Odcinek bardzo dobry, ale równie chętnie usłyszałbym o nastrojach w Niemczech po tej wygranej, o odzyskaniu poczucia dumy z bycia Niemcem, równie według mnie ciekawy temat!
Ważnym wątkiem jest to że piłkarze RFN byli naszprycowywani a do tego większość z nich wchodziła na drugą połowę nafurana, sami do tego się przyznali do tego jasno to wynika z relacji świadków
Niemcy piłkarze nie byli zmęczeni podczas meczu dlatego, że podano im przed meczę Pervitin( środek podobny do metamfetaminy), substancje którą Niemcy opracowali, produkowali i podwali swoim żołnierza podczas II WŚ. Gdyby mecz był rozgrywany fair play to nie było możliwość aby Węgry przegrały.
Tak po prawdzie to nasza reprezenracja też wywalczyła za komuny dwa brązowe medale. Na mistrzostwach świata pamiętam Espana 82 i walkę o brązowy medal z Francją zakończony sukcesem naszych piłkarzy....
Dwa srebrne medale. Na mistrzostwach świata 1974, 78 i 82 przyznawano cztery medale (za pierwsze miejsce złoty, za drugie pozłacany, za trzecie miejsce srebrny, a za czwarte brązowy)
@@pawewolf1902
Masz pewnie rację
Dla zasięgów
👌
Ciekawym tematem na film, może być Beria i jego kluby piłkarskie Dynama. W tym oczko w głowie Dynamo Kijów
To jeszcze w temacie Węgier zostaje mecz piłki wodnej z Melbourne w 1956
To jeszcze większy symbol już przegrana Węgier z RFN.
👍
Kiedyś słyszałem, że Węgrzy w meczach międzypaństwowych porozumiewali się na boisku zupełnie otwarcie w przekonaniu, że przeciwnicy ich nie rozumieją, bo mają język niepodobny do niczego. A Niemcy wstawili do składu 2 zawodników, którzy wychowali się w Siedmiogrodzie i byli przesiedleni po II wojnie światowej. Nie mówili po węgiersku, ale wszystko rozumieli, bo dorastali wśród Węgrów. No i w finale Węgier krzyczał, że zagra długą w prawo, a Niemiec już tam czekał.
Cześć, mam dużo zaległości 👊
Siakos! Ferenc to był równy gość, każdy z krajów bylego Bloku Wschodniego kojarzy nazwisko Puskas i złotą węgierską jedenastkę.
Budowlany klub sportowy Lechia Gdańsk 💚
fajna rzecz. Nie ma tu jednak odpowiedzi na jedno pytanie - dlaczego Węgrzy nie pojechali na mundial do Brazylii. Nie pytam złośliwie - po prostu nigdzie info na temat nie znalazłem, a z pewnością nie decydowały o tym ewentualne zniszczenia wojenne, choćby ze względu na udział w IO w 1948.
Jedna uwaga - Anglicy bez wątpienia wówczas uważali się wciąż za najlepszych na świecie, ale już we wspomnianej Brazylii ponieśli sromotną porażkę odpadając już w fazie grupowej po porażkach z Hiszpanią i Stanami Zjednoczonymi. Ta druga była wielką sensacją. Natomiast porażka z Węgrami z 1953 była pierwszą porażką Anglików z drużyną spoza Wysp na jej terenie, a rewanż w Budapeszcie - do dziś najwyższą porażką w historii reprezentacji Albionu, więc bez wątpienia były to mecze przełomowe (nazwane "meczami stulecia")
Niemcy na 95% w meczu finalowym grali na ciezkim dopingu. Po finale prawie cala druzyna pochorowala sie na cos przypinalo zoltaczke. Jak wiadomo
" Cel uswieca srodki ". Poza tym w 38r Wegrzy zostali wice-mistrzami swiata. Tez dzieki komunizmowi ?
Niezmiennie od wielu lat, psycho fani piłki nożnej niszczą mienie prywatne i publiczne :)
To może jeszcze coś o innych sportach... Nw może hokej w tamtych czasach też ciekawa historia jest.
Jest ok
O piłce nożnej w czasach zimnej wojny można by zrobić encyklopedię. O samej polskiej piłce - z półgodzinny materiał.
Tylko ze wszyscy z bloku wschodniego chodzili na koksie i sterydach
A na Zachodzie byli czyści i pewnie nadal są nieskazitelni jak łza:D
Akurat tu Twoje ulubione zachodnie niemiaszki były naszprycowane w finale jak Messerschmitty!!!
Według mnie cały ten sport na świecie jechał na dopingach czyli jak dziś.
Mój ukochany klub ,Arka Gdynia ,był sponsorowany w czasach komuny przez przedsiębiorstwa związane z morzem, Dalmor , Zakłady rybne ,port chyba też. I do dzisiaj ma w nazwie ,związkowy. Niektórych to wkurwia, ale to historyczna nazwa, Morski Związkowy Klub Sportowy.A całą resztę mam w głąbokim poważaniu.
Ogólnie nie lubię prosić twórców o nagranie czegoś ale jeśli to dobry temat to ciekawi mnie los Finlandii po wojnie
Niebawem mecz Polska-Węgry. Temat odcinka nie może być przypadkowy 😀
Wreszcie coś dla ludzi!
PS. Widzę za plecami książkę JAWA. Interesuje się Pan historią Indonezji? ;).
;) o Indonezji będzie odcinek za dwa tygodnie :)
a czy Niemcy nie byli naszpikowani narkotykami, zupełnie jak Wehrmacht w 39?
Po co im mercedesy jak nie mieli prawa jazdy,
Tej sprzeczności dziennikarze nie wyjaśniali bo to oczywiste.
Zapisali by się na kurs prawa jazdy.
"straszne to byli czasy" w piłce 😅 faul gwizdali dopiero jak noga była urwana
Synowie Albionu ZAWSZE uważają się na najlepszą reprezentację, a jej klubu ZAWSZE za najlepsze i swego czasu chcieli to udowadniać wszystkim.
Efekt?
MŚ 1 szt :D
ME 0 szt
zgodzili się na stworzenie Pucharu Mistrzów Krajowych, aby pokazać, że są najlepsi i... Real wygrał 5x z rzędu, a drużyny angielskiej nie było finale przez 13 kolejnych sezonów :D
Także "jeśli Anglicy zapraszają Cię, aby Ci udowodnić, że są najlepsi w piłce nożne to wiedz, że masz wygraną praktycznie w kieszeni" :D
Obejrzalem Pana program po raz drugi. Nikt nie neguje ze pomiedzy polityka i sportem istnieja silne zwiazki. Komunizmu w Europie na szczescie juz
nie ma ale dlaczego Mistrzostwa Swiata otrzymala tak pilkarski kraj jak Katar z planami odbycia calej imprezy w listopadzie ? Moim zdaniem zepsul
Pan ciekawy temat nadmiernie go upolityczniajac. Sport jak kultura jest dziedzina autonomiczna, czy technika Wegrow miala jakies zwiazki z panuja
cym tam i u nas wtedy ustrojem ? Nawet biorac pod uwage ze komunizm-stalinizm na Wegrzech byl wyjatkowo surowy. Dlaczego nie powiedzial Pan
o fakcie o ktorym wie caly swiat ze prawie cala druzyna niemiecka po meczu finalowym sie ciezko pochorowala ?
Niemcy grali wówczas na wielkim ,,koksie ", dużą część reprezentacji dopadła wówczas plaga żółtaczki i przedwczesne zgony piłkarzy .
Którzy Niemcy ? Z NRD czy RFN ?
Nie tylko wtedy Niemcom pomógł deszcz...
Jak mecz na wodzie to Niemcy wygrywają