Podlewam hoję przez podsiąkanie tak, jak storczyki. W doniczce mam dziurki na dnie. Stoi okolo 2 godziny. Podlewam rzadko. W zimie co półtora miesiaca. Mam black margine, wyglada bardzo dobrze. Ważne jest tez światło, lubią go dość sporo. Nie kochają wcale ciemnych miejsc - tylko jak większość - dobrze doświetlone z przefiltrowanym światłem. Pozdrawiam wszystkich!!💚💚💚 Zakwitła mi pondwoch latach u mnie od malej safzonki. Jednym kwiatkiem, bo teraz ma za malo światła.🌿🌿
Też mam taką hoję, ma już 22 lata, rośnie w kuchni, przy zachodnim oknie, okręca się wokół karnisza i pięknie kwitnie, chociaż nie jestem fanką jej zapachu. Co do pielęgnacji, to tak jak Pani mówi, chociaż sama dochodziłam do tego jakiś czas :) pozdrawiam i dziękuję za ten kanał, jest świetny :))
Łał piękna pani Ania i piękne kwiaty 👍❤️ Przesyłam miłość wdzięczność dziękuję ❤️ 🌹 Mam taką samą hoye duża na całej ścianie, pędy na lampce i podpiełam do kwietnika wysokiego, ładnie wygląda zielono, kwitnie od 4 lat z roku na rok więcej kwiatów . Trzeba cierpliwie czekać dać jej światło, latem nawóz do kwiatów kwitnących tak zaczeła kwitnąć moja hoya.Kocham ją i beibiki ❤️ Pozdrawiam milego dnia i niech się nam szczęści tu u Ani na RUclips 👍❤️❤️❤️❤️🌞🌼
Moja hoja ma ok 17 lat kwitła 3 razy kiedy była mniejsza i stala na wschodnim oknie. Teraz jest ogromna a pedy długie pozawijane na podporze bambusowej. Bardzo ją lubię.😊
A ja mam hoje od kilku lat, stojącą na meblach, 3,5 od okna. Wcześniej przez lata miała ją moja babcia. Początkowo (kiedy ją dostałam) miała ok. 1,5 metrowe pędy, a obecnie najdłuższy sięga już okna. Zimą niestety mam poniżej 20 stopni w mieszkaniu. Chyba tylko raz kwitła, ale jeśli chodzi o pędy, to całkiem dobrze rośnie (u mnie pnie się pod sufitem, specjalnie dla niej sznurki pociągnęłam)
Najstarsza roślina w moim domu to 16-letnia carnosa z pędami o długości ok. 2 metrów. Ta aglaonema obok też jest śliczna, może będzie w następnym odcinku..... Pozdrawiam
Właśnie mam hoje carnose już czwarty rok i jeszcze nie zakwitła i druga która ma dwa lata . Czekam aby któraś zakwitła . Pozdrawiam serdecznie i do następnego.❤😊😉🥰💚🌞❤️👍
Miałam hoję od x lat. Zanim zaczęłam się bardziej wciągać w filmiki😉rosła jak szalona. Co prawda nie kwitła, ale długość pędów i gęstość miała większą niż ta Ani....jakieś 4 lata temu ukorzeniałam kilka szczepek. Postawiłam na zachodnim parapecie w mało efektowne pralni😁i tą hoja trochę w chardkorowych warunkach kwitnie co rok... A w zeszłym całe lato jedne przekwitały a na tym samym miejscu wypuszczała nowe pąki.... 😁A ta mateczna, którą postanowiłam lepiej się zająć zaczęła marnieć i obecnie jeden lichy pęd został😱🤣i bądź tu mądra... Pozdrawiam roślin maniaków🤗
Hoja lubi światło i wtedy kwitnie. Trzeba ją chronić brzed bezpośrednim, palącym słońcem. Hoya carnosa akurat jest gatunkiem chłodnolubnym i zimą trzeba jej ograniczyć podlewanie bardziej, niż innym roślinom o tej porze roku i postawić w chłodniejszym miejscu. Jest więcej gatunków hoi o podobnych wymaganiach, nie wszystkie lubią ukrop, szczególnie zimą.
W zeszłym roku ubiłam 2 pędy wayeti , został mi 1. Siedział po stronie południowo zachodniej do jesieni i puścił 1 pęd. Teraz w kuchni po stronie północno wschodniej, okno jest otwierane codziennie, a ta gadzina teraz zaczęła puszczać nowy pęd i liście; obok stoi beniamin i niedawno zaczął puszczać liście, chyba im się podoba 🙂
Witam pani Aniu 😊. Także mam tą hoje, ale bardzo powoli rośnie. Ponoć nie można jej przestawiać i dotykać bo się gniewa i nie rośnie. Ja niestety, ale ciągle przestawiam kwiaty bo szukam im najlepszego miejsca do rośnięcia, więc ją też przestawiałam. Teraz daję jej spokój i zobaczę jak będzie się czuła. Dziękuję bardzo za chwilę relaksu i pozdrawiam serdecznie 😊❤
😊moja hoja przyszła do mnie w momencie kiedy firmę, w której pracowałam likwidowano. Jest już u mnie 25 lat. Trochę się rozrosła ale niestety tylko raz zakwitła i miała 1 kwiatek. Może w tym roku się poprawi bo jest świeżo przesadzona i postaram się ją bardziej zasilać. Stoi na szafie w pokoju o wschodniej wystawie😊
I ja życzę powodzenia przygody z hoyą w tym roku pięknych i więcej kwiatów. I ja miałam podobnie, przesadziłam i z roku na rok więcej kwiatów. Kwitnie teraz od czerwca do końca września a nawet w tym roku, zaczeła wcześniej a skończyła kwitnąć w październiku. Powodzenia i niech się szczęści 🌞🌼.
Uwielbiam hoye, moją carnose kupiłam od starszej Pani na rynku ♥️. Dosłownie miała 3 liście. Po roku zakwitła 💚 Rozrosła się pięknie, juz zrobiłam kilka sadzonek.
Śliczniutki okazik❤ja z moją miałam długo problem po przeprowadzce bardzo się obraziła przez 2 lata nie wypuściła ani jednego listeczka😢 natomiast teraz ma dużo nowych przyrostów i nawet mi zakwitła, uwielbiam te roslinki❤❤❤
Potwierdzam...mnie hoje totalnie zaskoczyły.... początki były trudne.. ale teraz jak stoją na jasnym miejscu i mają warunki dla nich znośne.... rosną tak pięknie że woow.... australis....Lisa ...carnosa.itp....pozdrawiam serdecznie ❤
Aniu, przepiękna hoja ją właśnie dostałam taką małą hoje i też postawiłam na lodówce w małej kuchni, też stoi przy oknie od strony zachodniej, myślę że będzie tam rosła, chciałabym też podziękować za poradę i przesadziłam małą hoje teraz zimą dzięki i pozdrawiam serdecznie
❤mialam kiedys hoje,byla potężna, kwitła cudnie ,ale mi się znudzila i oddałam.Teraz wracam do niej bo mam jej córkę 20 letnią,ale ponieważ miała mało światła wcale nie rosła,ale zyje!😅
Moja pierwsza hoya to właśnie ta klasyczna carnosa. Dostalam ją w prezencie. Jest u mnie już od 27 lat. W miedzyczasie sporo szczepek poszło do ludzi. A u mnie, oprócz carnosy "matki", rosną też dwie jej "córki". Prawdą jest, że im mniej się o nią dba, tym lepiej rośnie 🤭.
Pomysł na odcinas! Topka roślin do kuchni, takiej typowej polskiej: ciasnej, z tłustymi oparami znad gara itp... wraz ze wskazówkami sprytnego czyszczenia z tego tłustego oblepienia kurzem. Do tego w kuchni jest jedno okno ze wąskim parapetem z kaloryferem. Kaktusy nie wchodzą w grę...
U mojej znajomej na klatce schodowej rośnie olbrzymia hoja, pnie się po kracie, ma malutką doniczkę, niewiele światła bo do okna kilka metrów. Ukorzeniłam sobie kilka pędów i tak już tkwi u mnie w doniczce od ok 2 lat i ani nie rośnie ani nie więdnie jakby była zahibermowana. Czekam może w końcu ruszy z miejsca 😁 Pozdrawiam.
Najdziwniejsze jest to że bardzo trudno, o ile w ogóle można, kupić w sklepie te zwykła hoje od której zaczęło se wariactwo hojowe, czyli cornose. A wg mnie jest jedną z piękniejszych. Zresztą, większość z nich o których mówią na swoich kanałach hojomaniacy to krzyżówki, sztucznie wyhodowane dla kolekcjonerów i kasy. Szkoda że nie można kupić kornosy bo gdy ma optymalne warunki, jest przepiękna. Wówczas liście ma piękne, mięsiste, błyszczące i wyraźnie widoczne te cętki. Kocham hoje, mam chyba 9 odmian ale Cornosa jest liderka, później Australis Lisa i krimson Quinn..wszystkie hoje rozmnażamy w wodzie bez węgla i po dwu tygodniach już mają korzonki. Najdłużej żyjący egzemplarz miał 29 lat i żyłby jeszcze ale już miejscami miał wylysiale badyle. Zatem zrobiłam chyba z 20 sadzonek i ludzi uszczesliwilam. Pędy miał ok 3 metrow
@@parantelaannazielinskaAniu rozmnożymy moją ❤️😉 I niech cieszy oczy 😉👍 U mnie łatwo się rozmnaża, rośnie, ma dobre warunki tak myślę. Jestem wdzięczna za ten film. Mam dużą i beibiki . Pozdrawiam wszystkiego najlepszego i niech się szczęści ❤️🌞🌹👍
Ostatnio pocięłam swoja duza hoje na male szczepki. Teraz żałuje. Rosnie powoli, a była taka duza. Rosla w ziemi zwykłej bo wszystkie rosliny mam tylko w ziemi.
Moja hoja zakwitła już na następny rok po ukorzenieniu się sadzonki. Bardzo szybko rosła i pięknie kwitła co roku. Teraz ma chyba jakieś... 7 lat, jest bardzo kazała ale chorowała, bo po pierwsze przeprowadziłam się do innego mieszkania i w czasie przeprowadzki nieco ucierpiała, pan "przeprowadzkowy" uszarpał mi całą gałąź, bo chciał mieć sadzonkę, choć powiedziałam mu że dam mu sadzonkę bez problemu, no i w końcu przesadziłam ją do innej doniczki i ziemi na nowym mieszkaniu. Wszystko razem spowodowalo, że hoja bardzo poważnie zmarniała. Jednak na szczęście odżyła i wypuszcza nowe listki i pędy, ale nie zakwitła w tym roku, pierwszy raz odkąd ją mam. Pozdrawiam wszystkich zakochanych w hojach :)
Piękna hoja. Ja zaczynam się nimi dopiero interesować i o dziwo...mam drzewo w salonie a nawet dwa :) Obrobiłem sobie stare grubsze gałęzie i wypolerowałem, mają około 2 metrów wysokosci wyrastają ze wspolnego pnia. Może hoje to dobry pomysł na ozdobienie ich ? Czy hoje uprawiane jako zwisające nie będą się łamać pod własnym ciężarem?
Kiedyś odpadł mi listek z hoji Carnosy i się ukorzenił w wodzie i jets niwa roslinka mam dwie Carnoski. Tylko moja jest atkaaa długa nie wiem czy kupic palika albo jakąs większą drabinkę hihihihi bo nie am gdzie u mnie zwisać
Kupić drabinkę ;) drabinkę i będzie pięknie rosła👍🌼. Ania doradzi ❤️👍 ja tylko podpowiadam delikatnie i serdecznie pozdrawiam miłego dnia i niech się szczęści 🌞🌼
Pani Aniu proszę spojrzeć w głąb pędu ,wydawało mi się że widziałam u nasady liscia wełnowca ,ale może akurat tak światło padło....u mnie walka na kilku hojach- już myślę że je pokonałam to znowu wychodzą,ale się nie daje. Niestety chyba zima mi zabiła Lisę, nie umiem jej podlewać o tej porze roku,staram się niedużo a i tak zrzuca dolne liście i ogólnie nie wygląda zdrowo:( a była jeszcze niedawno moją dumą :( chlip ....czekam na wiosnę z utęsknieniem
@@parantelaannazielinska uffff to dobrze,ja właśnie robię przegląd hoji i z k. Queen przegoniłam skutecznie a miała ciągle, dużo pracy,co parę dni myłam każdy listek i ciągle robię przeglądy
@@parantelaannazielinska ale podobno trudne są 😔 narazie uczę się dbać o roślinki, które już mam, jest ich już około 40, niektóre udaje mi się utrzymać przy życiu, z innymi troszkę gorzej, najgorsze są chyba Kalatee 🤔
@@klaudial6049Pięknie 👍❤️ Z czasem będzie lepiej, nie wszystkie roślinki chcą rosnąć w naszych mieszkaniach. Niektóre chore już kupujemy na antybiotyku jest piękna przy zakupie. W domu, cóż obumiera. Nie zawsze jest winny sklep, czy my. Nieraz tam gdzie są rozmnażane i uprawiane. Transport też jest ważny. Z Ani sklepu są piękne i wieczne :)👍❤️. Pozdrawiam życzę powodzenia w uprawie roślin, i pięknej hoyi niech cieszy oczy i pięknie rośnie. Miłego dzionka 🌞🌼
mam taka sama juz dosc stara hoje stoi w kuchni na polce na wysokosci okna rosnie liscie zdrowe zielone i twarde ale nie kwitnie ja obcinam dłuższe gałązki bo mi przeszkadzają czy to może mieć związek z brakiem kwitniecia
Aniu, kupiłam u was hoyę krohnianę, odrazu przesadziłam w podłoże podobne do bigosu (troszkę bardziej luźne, ale jest tam też zwykła ziemia) i podlałam delikatnie. Liście już prawie na całej długości zrobiły się bardzo wiotkie i cienkie :( błagam pomóż. Przesadzić w podłoże do storczyków i odczekać z podlewaniem ?
U prywatnych kolekcjonerów jest ta hoja nawet bardzo popularna. Sama ostatnio chciałam dużą taką hoję komuś sprzedać, a nie było komu brać, a u mnie już nie było miejsca.
Mam 3 hoye,2 odmiany,stojo przy sloncu,i stojo niestety w miejscu,nie rozrastajo sie,podlewam umiarkowanie,nie przelewam,jedli jz gdzie pojawi sie listek to po czasie odpadnie,niemam juz cierpliwosci,pryskam sprayem,ale nic ich nie popedza aby sie rozrastaly
Piękna hoya. Wszystkiego dobrego w nowym siedlisku. Pozdrawiam serdecznie🤗
Podlewam hoję przez podsiąkanie tak, jak storczyki. W doniczce mam dziurki na dnie. Stoi okolo 2 godziny. Podlewam rzadko. W zimie co półtora miesiaca. Mam black margine, wyglada bardzo dobrze.
Ważne jest tez światło, lubią go dość sporo. Nie kochają wcale ciemnych miejsc - tylko jak większość - dobrze doświetlone z przefiltrowanym światłem.
Pozdrawiam wszystkich!!💚💚💚
Zakwitła mi pondwoch latach u mnie od malej safzonki. Jednym kwiatkiem, bo teraz ma za malo światła.🌿🌿
Też mam taką hoję, ma już 22 lata, rośnie w kuchni, przy zachodnim oknie, okręca się wokół karnisza i pięknie kwitnie, chociaż nie jestem fanką jej zapachu. Co do pielęgnacji, to tak jak Pani mówi, chociaż sama dochodziłam do tego jakiś czas :) pozdrawiam i dziękuję za ten kanał, jest świetny :))
Łał piękna pani Ania i piękne kwiaty 👍❤️ Przesyłam miłość wdzięczność dziękuję ❤️ 🌹 Mam taką samą hoye duża na całej ścianie, pędy na lampce i podpiełam do kwietnika wysokiego, ładnie wygląda zielono, kwitnie od 4 lat z roku na rok więcej kwiatów . Trzeba cierpliwie czekać dać jej światło, latem nawóz do kwiatów kwitnących tak zaczeła kwitnąć moja hoya.Kocham ją i beibiki ❤️ Pozdrawiam milego dnia i niech się nam szczęści tu u Ani na RUclips 👍❤️❤️❤️❤️🌞🌼
😍😍
Mam sentyment do tej właśnie hoi. Moja babcia hodowała ją, gdy byłam dzieckiem. Ma piękne kwiaty. Pozdrawiam.
Pozdrawiam 🥰
Moja hoja ma ok 17 lat kwitła 3 razy kiedy była mniejsza i stala na wschodnim oknie. Teraz jest ogromna a pedy długie pozawijane na podporze bambusowej. Bardzo ją lubię.😊
😍
Piękna, piękna ❤️
A ja mam hoje od kilku lat, stojącą na meblach, 3,5 od okna. Wcześniej przez lata miała ją moja babcia. Początkowo (kiedy ją dostałam) miała ok. 1,5 metrowe pędy, a obecnie najdłuższy sięga już okna. Zimą niestety mam poniżej 20 stopni w mieszkaniu. Chyba tylko raz kwitła, ale jeśli chodzi o pędy, to całkiem dobrze rośnie (u mnie pnie się pod sufitem, specjalnie dla niej sznurki pociągnęłam)
Moja Hoja Carnosa zakwitła po 2 latach od momentu wsadzenia ją do ziemi. Dostałam 4 listki a teraz jest ogromna.
😍
Najstarsza roślina w moim domu to 16-letnia carnosa z pędami o długości ok. 2 metrów. Ta aglaonema obok też jest śliczna, może będzie w następnym odcinku..... Pozdrawiam
Pozdrawiamy!
To Key Lime i jest naprawde piekna
Interesuje mnie ta cudna aglaonema! Czy macie takie duże okazy w sprzedaży?
Moja hoja bella, kupiona w Twoim sklepie we Wrocławiu, kwitnienie i rośnie jak szalona. 😊😊😊
Ale cudnie! Ciesze sie 😍😍
Hoja bella, moja ulubiona. Miałam kiedyś ale jakaś choroba ja wykończyła.
Właśnie mam hoje carnose już czwarty rok i jeszcze nie zakwitła i druga która ma dwa lata . Czekam aby któraś zakwitła . Pozdrawiam serdecznie i do następnego.❤😊😉🥰💚🌞❤️👍
Miałam hoję od x lat. Zanim zaczęłam się bardziej wciągać w filmiki😉rosła jak szalona. Co prawda nie kwitła, ale długość pędów i gęstość miała większą niż ta Ani....jakieś 4 lata temu ukorzeniałam kilka szczepek. Postawiłam na zachodnim parapecie w mało efektowne pralni😁i tą hoja trochę w chardkorowych warunkach kwitnie co rok... A w zeszłym całe lato jedne przekwitały a na tym samym miejscu wypuszczała nowe pąki.... 😁A ta mateczna, którą postanowiłam lepiej się zająć zaczęła marnieć i obecnie jeden lichy pęd został😱🤣i bądź tu mądra... Pozdrawiam roślin maniaków🤗
Podrawiamy 😍
Ja mam hoje od 1994 r
Stoi na południowym oknie
Kwitnie przepięknie , zrobilam juz nowe sadzonki 😂😂😂❤❤❤ 12:55
W jakim podłożu?
Mam jeszcze małą ale rośnie ❤
Hoja lubi światło i wtedy kwitnie. Trzeba ją chronić brzed bezpośrednim, palącym słońcem. Hoya carnosa akurat jest gatunkiem chłodnolubnym i zimą trzeba jej ograniczyć podlewanie bardziej, niż innym roślinom o tej porze roku i postawić w chłodniejszym miejscu. Jest więcej gatunków hoi o podobnych wymaganiach, nie wszystkie lubią ukrop, szczególnie zimą.
W zeszłym roku ubiłam 2 pędy wayeti , został mi 1. Siedział po stronie południowo zachodniej do jesieni i puścił 1 pęd. Teraz w kuchni po stronie północno wschodniej, okno jest otwierane codziennie, a ta gadzina teraz zaczęła puszczać nowy pęd i liście; obok stoi beniamin i niedawno zaczął puszczać liście, chyba im się podoba 🙂
Mam hoje 15 lat nigdy nie kwitła też jest duza
Witam pani Aniu 😊. Także mam tą hoje, ale bardzo powoli rośnie. Ponoć nie można jej przestawiać i dotykać bo się gniewa i nie rośnie. Ja niestety, ale ciągle przestawiam kwiaty bo szukam im najlepszego miejsca do rośnięcia, więc ją też przestawiałam. Teraz daję jej spokój i zobaczę jak będzie się czuła. Dziękuję bardzo za chwilę relaksu i pozdrawiam serdecznie 😊❤
Pozdrawiamy!
😊moja hoja przyszła do mnie w momencie kiedy firmę, w której pracowałam likwidowano. Jest już u mnie 25 lat. Trochę się rozrosła ale niestety tylko raz zakwitła i miała 1 kwiatek. Może w tym roku się poprawi bo jest świeżo przesadzona i postaram się ją bardziej zasilać. Stoi na szafie w pokoju o wschodniej wystawie😊
Trzymamy kciuki :-)
I ja życzę powodzenia przygody z hoyą w tym roku pięknych i więcej kwiatów.
I ja miałam podobnie, przesadziłam i z roku na rok więcej kwiatów. Kwitnie teraz od czerwca do końca września a nawet w tym roku, zaczeła wcześniej a skończyła kwitnąć w październiku. Powodzenia i niech się szczęści 🌞🌼.
Uwielbiam hoye, moją carnose kupiłam od starszej Pani na rynku ♥️. Dosłownie miała 3 liście.
Po roku zakwitła 💚
Rozrosła się pięknie, juz zrobiłam kilka sadzonek.
😍
u mnie dobrze rośnie Lisa, moja ulubiona, carnosa słabiej, pozdrawiam 💚💚💚
Pozdrawiamy!
Śliczniutki okazik❤ja z moją miałam długo problem po przeprowadzce bardzo się obraziła przez 2 lata nie wypuściła ani jednego listeczka😢 natomiast teraz ma dużo nowych przyrostów i nawet mi zakwitła, uwielbiam te roslinki❤❤❤
😍
Potwierdzam...mnie hoje totalnie zaskoczyły.... początki były trudne.. ale teraz jak stoją na jasnym miejscu i mają warunki dla nich znośne.... rosną tak pięknie że woow.... australis....Lisa ...carnosa.itp....pozdrawiam serdecznie ❤
😍
Aniu, przepiękna hoja ją właśnie dostałam taką małą hoje i też postawiłam na lodówce w małej kuchni, też stoi przy oknie od strony zachodniej, myślę że będzie tam rosła, chciałabym też podziękować za poradę i przesadziłam małą hoje teraz zimą dzięki i pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiamy! Niech pieknie rosnie 🌱
@@parantelaannazielinskadziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie
❤mialam kiedys hoje,byla potężna, kwitła cudnie ,ale mi się znudzila i oddałam.Teraz wracam do niej bo mam jej córkę 20 letnią,ale ponieważ miała mało światła wcale nie rosła,ale zyje!😅
👍❤️😉
Mam ten kwiat od 40 lat
😍
Moja pierwsza hoya to właśnie ta klasyczna carnosa. Dostalam ją w prezencie. Jest u mnie już od 27 lat. W miedzyczasie sporo szczepek poszło do ludzi. A u mnie, oprócz carnosy "matki", rosną też dwie jej "córki". Prawdą jest, że im mniej się o nią dba, tym lepiej rośnie 🤭.
🥰
Pomysł na odcinas! Topka roślin do kuchni, takiej typowej polskiej: ciasnej, z tłustymi oparami znad gara itp... wraz ze wskazówkami sprytnego czyszczenia z tego tłustego oblepienia kurzem. Do tego w kuchni jest jedno okno ze wąskim parapetem z kaloryferem. Kaktusy nie wchodzą w grę...
U mojej znajomej na klatce schodowej rośnie olbrzymia hoja, pnie się po kracie, ma malutką doniczkę, niewiele światła bo do okna kilka metrów. Ukorzeniłam sobie kilka pędów i tak już tkwi u mnie w doniczce od ok 2 lat i ani nie rośnie ani nie więdnie jakby była zahibermowana. Czekam może w końcu ruszy z miejsca 😁 Pozdrawiam.
W koncu ruszy! 🌸
Piekna hoja, mam jedną malutką :)
🥰
Najdziwniejsze jest to że bardzo trudno, o ile w ogóle można, kupić w sklepie te zwykła hoje od której zaczęło se wariactwo hojowe, czyli cornose. A wg mnie jest jedną z piękniejszych. Zresztą, większość z nich o których mówią na swoich kanałach hojomaniacy to krzyżówki, sztucznie wyhodowane dla kolekcjonerów i kasy. Szkoda że nie można kupić kornosy bo gdy ma optymalne warunki, jest przepiękna. Wówczas liście ma piękne, mięsiste, błyszczące i wyraźnie widoczne te cętki. Kocham hoje, mam chyba 9 odmian ale Cornosa jest liderka, później Australis Lisa i krimson Quinn..wszystkie hoje rozmnażamy w wodzie bez węgla i po dwu tygodniach już mają korzonki. Najdłużej żyjący egzemplarz miał 29 lat i żyłby jeszcze ale już miejscami miał wylysiale badyle. Zatem zrobiłam chyba z 20 sadzonek i ludzi uszczesliwilam. Pędy miał ok 3 metrow
Faktycznie, rzadko taka zwykla sie pojawia u ogrodnikow
@@parantelaannazielinskaAniu rozmnożymy moją ❤️😉
I niech cieszy oczy 😉👍
U mnie łatwo się rozmnaża, rośnie, ma dobre warunki tak myślę. Jestem wdzięczna za ten film. Mam dużą i beibiki . Pozdrawiam wszystkiego najlepszego i niech się szczęści ❤️🌞🌹👍
🌞Pięknie i ja tak mam👍❤️
Bez problemu rozmnażam, korzonki po 2 tygodniach. Pozdrawiam wszystkiego najlepszego, miłego dnia 🌞🌼👍
Ostatnio pocięłam swoja duza hoje na male szczepki. Teraz żałuje. Rosnie powoli, a była taka duza. Rosla w ziemi zwykłej bo wszystkie rosliny mam tylko w ziemi.
Moja hoja zakwitła już na następny rok po ukorzenieniu się sadzonki. Bardzo szybko rosła i pięknie kwitła co roku. Teraz ma chyba jakieś... 7 lat, jest bardzo kazała ale chorowała, bo po pierwsze przeprowadziłam się do innego mieszkania i w czasie przeprowadzki nieco ucierpiała, pan "przeprowadzkowy" uszarpał mi całą gałąź, bo chciał mieć sadzonkę, choć powiedziałam mu że dam mu sadzonkę bez problemu, no i w końcu przesadziłam ją do innej doniczki i ziemi na nowym mieszkaniu. Wszystko razem spowodowalo, że hoja bardzo poważnie zmarniała. Jednak na szczęście odżyła i wypuszcza nowe listki i pędy, ale nie zakwitła w tym roku, pierwszy raz odkąd ją mam. Pozdrawiam wszystkich zakochanych w hojach :)
Jeszcze zakwitnie, trzymam kciuki!
@@parantelaannazielinska ❤
Prawie jak moja!
🥰
Piękna hoja. Ja zaczynam się nimi dopiero interesować i o dziwo...mam drzewo w salonie a nawet dwa :) Obrobiłem sobie stare grubsze gałęzie i wypolerowałem, mają około 2 metrów wysokosci wyrastają ze wspolnego pnia. Może hoje to dobry pomysł na ozdobienie ich ? Czy hoje uprawiane jako zwisające nie będą się łamać pod własnym ciężarem?
Łał super piękny pomysł👍❤️Gratuluję i niech tak się stanie jak sobie marzysz ❣️ Pozdrawiam miłego dnia 🌞🌼
Nie łamią sie
Jak najbardziej moga zwisac
@@parantelaannazielinska 👍❤️
Kiedyś odpadł mi listek z hoji Carnosy i się ukorzenił w wodzie i jets niwa roslinka mam dwie Carnoski. Tylko moja jest atkaaa długa nie wiem czy kupic palika albo jakąs większą drabinkę hihihihi bo nie am gdzie u mnie zwisać
Kupić drabinkę ;) drabinkę i będzie pięknie rosła👍🌼.
Ania doradzi ❤️👍 ja tylko podpowiadam delikatnie i serdecznie pozdrawiam miłego dnia i niech się szczęści 🌞🌼
Moze byc drabinka jak najbardziej
Aniu powiedz co z twoimi epipremnami ?przeżyły walkę z wełnowcami ?
Na razie jeszcze walka w toku
@@parantelaannazielinska 😫😱😱😱 o kurcze to długo to trwa , życzę powodzenia
Pani Aniu proszę spojrzeć w głąb pędu ,wydawało mi się że widziałam u nasady liscia wełnowca ,ale może akurat tak światło padło....u mnie walka na kilku hojach- już myślę że je pokonałam to znowu wychodzą,ale się nie daje. Niestety chyba zima mi zabiła Lisę, nie umiem jej podlewać o tej porze roku,staram się niedużo a i tak zrzuca dolne liście i ogólnie nie wygląda zdrowo:( a była jeszcze niedawno moją dumą :( chlip ....czekam na wiosnę z utęsknieniem
Oby do wiosny!
U mnie chyba na razie nie ma
Powodzenia!
@@parantelaannazielinska uffff to dobrze,ja właśnie robię przegląd hoji i z k. Queen przegoniłam skutecznie a miała ciągle, dużo pracy,co parę dni myłam każdy listek i ciągle robię przeglądy
Aniu poradź co robić, mam hoje carnosa która chwilę rosła a od 5 -ciu lat popadła w stan " uśpienia " ma piękny kolor , liście zdrowe ale nie rośnie.
Sprobuj przesadzic i postawic w jasniejsze miejsce
@@parantelaannazielinska Dzięki, już tak zrobiłam zobaczymy co ona na to.
Dzień dobry. Mam 2 koty. Nie otruja się tym kwiatem ??? Lubią podgryzać 😊
Hoja jest niestety szkodliwa dla zwierzat
Skąd ten szał na hoję? Wszędzie widzę hojowe filmiki i zachwyty, o co chodzi? Aż kusi mnie kupić jakąś żeby zrozumieć 😅
Hoje sa piekne! Sprobuj koniecznie 💕
@@parantelaannazielinska ale podobno trudne są 😔 narazie uczę się dbać o roślinki, które już mam, jest ich już około 40, niektóre udaje mi się utrzymać przy życiu, z innymi troszkę gorzej, najgorsze są chyba Kalatee 🤔
@@klaudial6049Pięknie 👍❤️
Z czasem będzie lepiej, nie wszystkie roślinki chcą rosnąć w naszych mieszkaniach. Niektóre chore już kupujemy na antybiotyku jest piękna przy zakupie. W domu, cóż obumiera. Nie zawsze jest winny sklep, czy my.
Nieraz tam gdzie są rozmnażane i uprawiane. Transport też jest ważny.
Z Ani sklepu są piękne i wieczne :)👍❤️.
Pozdrawiam życzę powodzenia w uprawie roślin, i pięknej hoyi niech cieszy oczy i pięknie rośnie. Miłego dzionka 🌞🌼
Hoje mają ładne liście, pachnące kwiaty i intensywnie się rozrastają :)
Pani Aniu jaka ziemia do Hoi.
Taka jak do storczykow najlepiej
Jak podlewasz hoję? Wchodzisz na drabinę? Stoi na lodówce
Na krzeselko :)
Mam niedużą hoye krohniana, lepiej jej idzie kwitnienie niż wypuszczanie nowych liści 😂
mam taka sama juz dosc stara hoje stoi w kuchni na polce na wysokosci okna rosnie liscie zdrowe zielone i twarde ale nie kwitnie ja obcinam dłuższe gałązki bo mi przeszkadzają czy to może mieć związek z brakiem kwitniecia
Hoja zaczyna kwitnąć gdy ma co najmniej dwumetrowe pędy , nie lubi "ruszania" w czasie kwitnienia.
Mam! A nie lubię hoi ;)
Aniu, kupiłam u was hoyę krohnianę, odrazu przesadziłam w podłoże podobne do bigosu (troszkę bardziej luźne, ale jest tam też zwykła ziemia) i podlałam delikatnie. Liście już prawie na całej długości zrobiły się bardzo wiotkie i cienkie :( błagam pomóż. Przesadzić w podłoże do storczyków i odczekać z podlewaniem ?
Moze wlasnie troche trzeba wiecej podlac? Jak wiotkie to moga byc odwodnione
❤️💚❤️
🍵🌿🌱👍🙋♀️
moja hoja zrobila sie jakas marna. liscie jak papierowe i cienkie. zwiedniete. nie wiem dlaczego
Hoya moje marzenie. Niestety nie do kupienia nigdzie.🤷🙈
A u autorki filmu??:]
@@patrycjawalus4501 Nie wiem czy Ania by chciała się podzielić szczepkami,raczej nie
@@potrzebanieba4193 ania ma sklep z roślinami, i to jeden z lepszych w Polsce😁jugle boogi 😉
U prywatnych kolekcjonerów jest ta hoja nawet bardzo popularna. Sama ostatnio chciałam dużą taką hoję komuś sprzedać, a nie było komu brać, a u mnie już nie było miejsca.
@@ewenementka8766 Wszystkie ogłoszenia jakie znajduje są z gigantycznymi sadzonkami a ja potrzebuję małe. Może być kilka sztuk ale małe
MOJA HOJA NIE KWITNIE CO ZROBIC JAKA ZIEMIA
Jungleboogie.pl
Mam 3 hoye,2 odmiany,stojo przy sloncu,i stojo niestety w miejscu,nie rozrastajo sie,podlewam umiarkowanie,nie przelewam,jedli jz gdzie pojawi sie listek to po czasie odpadnie,niemam juz cierpliwosci,pryskam sprayem,ale nic ich nie popedza aby sie rozrastaly
Piękna, piękna ❤️
Piękna, piękna ❤️