Byłem na koncercie Gojiry w Katowicach w tym roku i to „delivery” mocy, emocji, muzykalności na żywo dla mnie top 1. Będąc na koncercie czujesz się jak jakaś cząstka w tym ich kosmicznym oceanie.
Ghost dał moim zdaniem najlepsze show z pośród wszystkich gwiazd na Mystic . Dali fajny i porządny set , szkoda tylko , że nie zagrali wspomnianego Call Me Little Sunshine i extra , że zagrali Watcher In The Sky z ostatniego albumu Impera . Według mnie najlepszy kawałek na płycie 🤘🔥
Tylko main stage i to co ma zasięgi i o czym się mówi.... grała tam legenda metalu progresywnego taka jak Meshuggah no ale niestety nie byli na głównej scenie także według was olać. Trochę słabe macie rozpoznanie jeśli chodzi o wkład kapeli na całokształt metalu. Oczywiście fajnie że tam byliście i zrobiliście jakieś tam dziennikarstwo ale tylko na tym co się klika i co jest modne. Pozdrowienia i na przyszłość liczę na więcej obeznania w tym jakże obszernym rodzaju muzyki jakim jest metal. 😊
Przeniesienie Spiritbox na Shrine Stage średnio wyszło, dużo lepiej by brzmiali na Main Stage ale energia była niesamowita. Behemoth jak dla mnie najlepszy koncert festiwalu. Fajny lineup na Desert Stage: CF98, Earthless i Sylvaine fajne niespodzianki. Trzeci dzień Vended świetny koncert i naprawdę dobre brzmienie. Gojira w świetnej formie ale dźwiękowcy się nie popisali. Mag mnie zaskoczyli i w Polsce jeszcze takiej muzyki nie słyszałem. No i Alcest też fajnie zagrali.
Nie komentujcie już więcej koncertów/muzyki o której nie macie pojęcia. Robicie sobie krzywdę i sztuce, którą próbujecie oceniać. Wyszło to wam jak odcinek haul-owy instagramerki czy czegoś takiego. Pomimo tego dziękuję za pracę dziennikarską i Pozdrawiam.
Szkoda że Danzig pajacuje z tymi zakazami nagrywania na tyle że ma problem nawet z telebimami, głównie to jego koncert mnie interesował i no dużo lepiej teraz śpiewa niż w ostatnich latach, było świetnie. Na Ghoście niektórzy ludzie klasycznie krzyczeli że to nie metal i wychodzili, a to dopiero początek powodów za które tą grupe lubie. Ostatni dzień niestety mega nudy, słaby headliner, szkoda kasy
Co do Lord of the lost : byli wymalowani i już mieli wchodzić ..a to dobre . Nie pasowało im że mają zagrać na mniejszej scenie i tyle . Inne kapele jakoś poradziły sobie na mniejszej scenie . Dla mnie to przerysowane gwiazdy euroshitwizji
Fajnie, że coś tam dziennikarsko sobie tworzycie, ale niestety da się odczuć, że nie jesteście "metalowcami". Bardzo ciężkie dźwięki są Wam obce, dlatego trochę to razi. Niestety "Pełną Kulturę" traktuje trochę jak "metalowy pudelek", ale jak się spełniacie w ten sposob, to super. Pozdrawiam.
Muszę się zgodzić z Marcinem. Nie jesteście metalami. Jeśli ktoś lubi taką muzykę to musi w niej być na 100% nie tylko na chwilę. Wyobraźcie sobie jak być metalem tylko w jakieś dni? Satan czeka, trzeba być z nim. Idźcie na cmentarz, zniszczcie groby!
Nom...też odniosłem takie wrażenie.. coś tam wiedzą...przygotowują materiały, sprawdzają info takie dziennikarskie ale czuję się jakby w tej muzie nie siedzieli a na pewno nie w tej cięższej....I żeby nie bylo-to nie zarzut..nigdzie nie stoi że pełna kulturka jest o brutal death metalu z chile XD
@@ericlassard3033 Dokładnie, chłopaki pojechali sobie na Mystic. Jeden z nich odczytuje stare wywiady z dwoma najpopularniejszymi zespołami (Metallica, Iron Maiden) oraz metalowe ploteczki i na tym ich rola się kończy. Myślę, że chłopaki nawet thrashu nie łykają (oprócz Metalliki oczywiście hehe). Dla mnie jest niezrozumiałe jak można opowiadać o tej muzyce nie trawiąc takich dzięków. Chyba, że zależy im tylko na subskrypcjach, których maja ponad 14 tyś
Słabo wyszła ta recenzja. Brakuje dynamiki wypowiedzi. Nie ma żadnych informacji o organizacji przestrzeni, zapleczu sanitarnym, gastronomicznym, noclegowym, czy dojeździe. Z każdego dnia informacje tylko o 2-3 występach. Nie jestem trumetalowcem i nie znalazłam 80% kapel, ale jako festiwalowiczka, a nie dziennikarz zdajacy relację/recenzujący wydarzenie zobaczyłam więcej występów. Po waszej recenzji ma się wrażenie, że na 5ciu scenach prawie nic się nie działo, a było zupełnie inaczej.
Byłem na koncercie Gojiry w Katowicach w tym roku i to „delivery” mocy, emocji, muzykalności na żywo dla mnie top 1. Będąc na koncercie czujesz się jak jakaś cząstka w tym ich kosmicznym oceanie.
Ghost dał moim zdaniem najlepsze show z pośród wszystkich gwiazd na Mystic . Dali fajny i porządny set , szkoda tylko , że nie zagrali wspomnianego Call Me Little Sunshine i extra , że zagrali Watcher In The Sky z ostatniego albumu Impera . Według mnie najlepszy kawałek na płycie 🤘🔥
szkoda że nie pokazaliście ludzi przed wejściem na main stage ,,k**wa mać, ile mamy stać"
miło powspominać
Tylko main stage i to co ma zasięgi i o czym się mówi.... grała tam legenda metalu progresywnego taka jak Meshuggah no ale niestety nie byli na głównej scenie także według was olać. Trochę słabe macie rozpoznanie jeśli chodzi o wkład kapeli na całokształt metalu. Oczywiście fajnie że tam byliście i zrobiliście jakieś tam dziennikarstwo ale tylko na tym co się klika i co jest modne. Pozdrowienia i na przyszłość liczę na więcej obeznania w tym jakże obszernym rodzaju muzyki jakim jest metal. 😊
Przeniesienie Spiritbox na Shrine Stage średnio wyszło, dużo lepiej by brzmiali na Main Stage ale energia była niesamowita. Behemoth jak dla mnie najlepszy koncert festiwalu. Fajny lineup na Desert Stage: CF98, Earthless i Sylvaine fajne niespodzianki.
Trzeci dzień Vended świetny koncert i naprawdę dobre brzmienie. Gojira w świetnej formie ale dźwiękowcy się nie popisali. Mag mnie zaskoczyli i w Polsce jeszcze takiej muzyki nie słyszałem. No i Alcest też fajnie zagrali.
Najlepiej moim zdaniem było na ghost
Nie komentujcie już więcej koncertów/muzyki o której nie macie pojęcia. Robicie sobie krzywdę i sztuce, którą próbujecie oceniać.
Wyszło to wam jak odcinek haul-owy instagramerki czy czegoś takiego. Pomimo tego dziękuję za pracę dziennikarską i Pozdrawiam.
Jak dojść na teren Mystic Festiwal idąc od strony stacji skm pkp Gdańsk Stocznia?
Podrawiam z mojego miasta.
Electric Wizard zniszczył cały lineup, a Lord of the Lost sam zdecydował, że nie chce grać XD park stage pozamiatał.
Szkoda że Danzig pajacuje z tymi zakazami nagrywania na tyle że ma problem nawet z telebimami, głównie to jego koncert mnie interesował i no dużo lepiej teraz śpiewa niż w ostatnich latach, było świetnie.
Na Ghoście niektórzy ludzie klasycznie krzyczeli że to nie metal i wychodzili, a to dopiero początek powodów za które tą grupe lubie.
Ostatni dzień niestety mega nudy, słaby headliner, szkoda kasy
Co do Lord of the lost : byli wymalowani i już mieli wchodzić ..a to dobre . Nie pasowało im że mają zagrać na mniejszej scenie i tyle . Inne kapele jakoś poradziły sobie na mniejszej scenie . Dla mnie to przerysowane gwiazdy euroshitwizji
Fajnie, że coś tam dziennikarsko sobie tworzycie, ale niestety da się odczuć, że nie jesteście "metalowcami". Bardzo ciężkie dźwięki są Wam obce, dlatego trochę to razi. Niestety "Pełną Kulturę" traktuje trochę jak "metalowy pudelek", ale jak się spełniacie w ten sposob, to super. Pozdrawiam.
Muszę się zgodzić z Marcinem. Nie jesteście metalami. Jeśli ktoś lubi taką muzykę to musi w niej być na 100% nie tylko na chwilę. Wyobraźcie sobie jak być metalem tylko w jakieś dni?
Satan czeka, trzeba być z nim.
Idźcie na cmentarz, zniszczcie groby!
Nom...też odniosłem takie wrażenie.. coś tam wiedzą...przygotowują materiały, sprawdzają info takie dziennikarskie ale czuję się jakby w tej muzie nie siedzieli a na pewno nie w tej cięższej....I żeby nie bylo-to nie zarzut..nigdzie nie stoi że pełna kulturka jest o brutal death metalu z chile XD
@@ericlassard3033 Dokładnie, chłopaki pojechali sobie na Mystic. Jeden z nich odczytuje stare wywiady z dwoma najpopularniejszymi zespołami (Metallica, Iron Maiden) oraz metalowe ploteczki i na tym ich rola się kończy. Myślę, że chłopaki nawet thrashu nie łykają (oprócz Metalliki oczywiście hehe). Dla mnie jest niezrozumiałe jak można opowiadać o tej muzyce nie trawiąc takich dzięków. Chyba, że zależy im tylko na subskrypcjach, których maja ponad 14 tyś
Najśmieszniejsze we wszystkim jest to, że jesteście 17letnimi ortodoksami
chyba nie doczekam sie, historii korna...
Słabo wyszła ta recenzja. Brakuje dynamiki wypowiedzi. Nie ma żadnych informacji o organizacji przestrzeni, zapleczu sanitarnym, gastronomicznym, noclegowym, czy dojeździe. Z każdego dnia informacje tylko o 2-3 występach. Nie jestem trumetalowcem i nie znalazłam 80% kapel, ale jako festiwalowiczka, a nie dziennikarz zdajacy relację/recenzujący wydarzenie zobaczyłam więcej występów. Po waszej recenzji ma się wrażenie, że na 5ciu scenach prawie nic się nie działo, a było zupełnie inaczej.
Ale tę miniaturkę to dowaliliście ostro hahah Hubert :O