W menu stało jako „faszerowane kluski śląskie”. Oczywiście oryginał nie jest faszerowany, ale też ciasto tych klusek było bliższe kluskom śląskim, pyzy mają inne ciasto. 😜
@@maciejje Bo kulebele to jest wariacja slaskiej kluski w ktorej srodek wcisnieto rolade a raczej jej elementy. Żurownia podaje kuchnie sląską w nowej odsłonie, zupelnie inaczej niz dotychczas ;)
A nie prawda. Roznica jest w ciescie przecież, a nie w tym czy jest w środku nadzienie czy nie. Oczywiscie, że są zarówno kluski śląskie jak i pyzy z mięsem, tak samo jak kluski śląskie masz bez nadzienia i pyzy mogą byc bez farszu. :) Dla mnie za to największa abstrakcją jako mieszkanki śląska to jest żur z jajkiem - nigdy się nie spotkałam z czymś takim u nas, więc może jako dodatek można zamówić ale aby tak był podany jako podstawowa wersja to raczej nigdzie nie spotkacie tego.
@@Kasia_Jarno Dlatego w zurowni jest jako dodatek ;) A poza tym reszta sie zgadza z tego co pisalas ;) Dlatego opis w menu jest dobry to są kluski śląskie z elementami rolady w srodku, po prostu ;)
Maciej porównaj dania z restauracji autostradowych czyli lotos, bp, Orle itp. Jestem kierowca ciężarówki i jestem ciekawy gdzie najlepiej zjeść. Oczywiście jadłem nie raz na tych stacjach posiłki typu śniadanie czy obiad i powiem w prost, są one dla ludzi którzy są naprawdę głodni i w przeciągu 100km nie ma nic innego. Jestem ciekaw co ty byś o tym powiedział okiem kogoś kto zna się na "jedzeniu". Pozdrawiam.
Muzeum Slaskie-najlepsze muzeum w Polsce, bylismy w wielu, a tym naprawde jestesmy zachwyceni, kazdy tu znajdzie cos dla siebie, forma ekspozycji, multimedialnosc, zakres tematyczny-super! A co do jedzenia-polecam krupnioki w Parku Slaskim i bar u Kucharek- zwyczajna domowa kuchnia, ale jaka!
Bardzo fajnie to pokazaliście, rzeczywiście miejscówki najlepsze i najciekawsze! Warto jeszcze odwiedzić wegetariański bar, kultowy Złoty Osioł, zawsze świeżo i pysznie, nie ma nudy.
W drugiej pizzerii zdecydowanie styl neapolitański, i coś jest w tej marynarze magicznego - jak byłem w Neapolu, po odwiedzeniu sporej liczby lokali zjedzeniu wielu pizzy zgodnie stwierdziliśmy, że niekwestionowany nr 1 to była marinara, którą nam zaserwowali z randomowej pizzerii której nie było w żadnym z przewodników. Sos, czosnek, ciasto, oliwa, zioła - to potrafi tak zagrać ze sobą że żadne fancy dodatki tego nie przebiją :D
Polecam przyjechać do Gliwic, moim zdaniem jest dużo ładniej niż w Katowicach, a jezeli chodzi o kajpy to też duuuuuży wybór, od Sapori Divini(tradycyjna kuchnia włoska), Ormiańska, Gruzińska, Francuska, po śląskie - Szynk na wynklu. Jest tu też czekoladziarnia utrzymana w klimacie lat 70/80 oraz różne klimatyczne miejsca jak browar IBU gdzie samemu można sobie nalać jakiego piwa się chce w jakiejkolwiek ilości ;) Polecam gorąco!
Vera Napoli = La Fontana z Tychów, ten sam właściciel, ta sama pizza. Dodatkowo Tychy mają aż 3 knajpy po rewolucjach Gessler i szczerze polecam Dom Bawarski. A, no i można zawsze wpaść do Muzem Tyskich Browarów Książecych i napić się piwa prosto z browarowego tanka.
Wreszcie Katowice. Następnym razem na pizzę w Katowicach polecam jeszcze pójść do "Pizza z Pieca", na ul. Mielęckiego 7 (2 minuty od Len Arte i Vera Napoli). Pizza w Len Arte popsuła się już dawno, nie wiem dlaczego Ci ją polecono.
Warto jeszcze dodać, że w Vera Napoli ta Marinara kosztuje 12 zł (bez możliwości domawiania dodatkowycy składników), co daje wprost genialny stosunek ceny do jakości.
Złoty Osioł następnym razem koniecznie! Jedyne takie miejsce w Polszy, #vege i #vegan, niemal wszystko jest absolutnie przepyszne i bardzo różnorodne, aż dziw, że nie poszliście podczas pierwszej wizyty w Katowicach :D
Tydzień temu wyjeżdżałam na dwa dni do Katowic i szukałam u Ciebie jakiegoś filmu o tym co zjeść i nie było nic. Siedząc w busie w droge powrotną zobaczyłam instastory z knajpy w Katowicach 🤣 to sie nazywa pech Skorzystałam z poleceń Pojedzone właśnie i tez jestem zadowolona :)
Browariat faktycznie spoko, choć ja tam jestem zdania, że akurat w kwestii piwa niekoniecznie zagraniczne znaczy zawsze dobre. Nasze krafty są baaardzo spoko :D Fajnie, że wpadłeś na nasze ziemie !
Ciekawostka: w Śląskiej Prohibicji szefem kuchni jest Magda Nowaczewska, zwyciężczyni 5. edycji Masterchef Polska :) Czekam na więcej filmików ze Śląska :) Pozdrowionka :)
Uwielbiam wasze filmy❤️Powinniscie stworzyc swoją aplikacje odnosnie rankingu gdzie najlepiej jesc w miastach w Polsce ❤️😊I jeszcze program w TV powinniscie dostać 😊
Jesteście już rozpoznawalni, jedna z moich znajomych przylapala Was w Kafeju :) A propo Nikiszowca... Obejrzyjcie Angelusa! Film opowiada o grupie Janowskiej, naszych lokalnych okultystach. :D warto!
Bo żur był tzw. "żonaty", a taki na ogół podaje się bez jajka, z jajkiem dostaniesz żur którym zalewa się ziemiaki rozgniatane z odrobiną masła (lub bez masła/ dla koneserów z cebulą podsmażaną na smalcu ;P) z kawałkiem boczku/frankfuterek czy kiełbaski (grunt żeby był aromat wędzonki). Chociaż do "żonatego" u mnie w domu dodaje się też podsmarzane pieczarki:) I tak, dania na śląsku generalnie są sycące i tłuste, prosta sprawa, trzeba było nimi wykarmić górników i hutników ;p;p więc chłopów jak dąb :D
@@maciejje też zjem "gorolski" (bo w gorolowicach mieszkam długo :D ) żurek z jajkiem, lubię, szanuję, z chrzanem uwielbiam żurek ... ale ŻUR musi być jak zupa mocy :D jak robię ukochany ślaski ŻUR - nigdy nie ma drugiego dania ;) jest ta super gęsta zupa na mączno-czosnkowym zakwasie z boczkiem, kiełbasą i ziemniakami ❤ nie bez powodu sie godo, że łod żuru chop jak z muru 😁 żur to energia i potęga, a jajko jest fajne w ramenie 😉
Kafej, Vera Napoli i Byfyj - to chyba moje ulubione miejsca w Kato ❤️ następnym razem polecam zdecydowanie Bułkęs, sushi Sakura i zdecydowanie kawiarnie Bezcukru - najlepsza kawa i ciasta
Zur - moja ulubiona zupa od zawsze, wczoraj i dzisiaj dokonczony, pyszota :-) ugotowany na wywarze z gotowania golonki, z boczusiem, kielbaska, duzo czosnku, majeranek, czasami wrzucam jeszcze szlachetne grzybki suszone i jest totalny odlot, juz sie za nim stesknilem ;-)
Maćku niy czerwona kapusta ino modro kapusta i niy żurek ino żur... Ale fajnie żeście tyż tukej w Katowicach byli :) Lubię was oglądać, oby tak dalej pozdrawiam :D
Następnym razem na śniadanie w Katowicach polecam lokal "3 siostry" na ul. Stanisława 8. Na jeden z obiadów, burgery w "Upojeni" ul. Św Jana 10. Warto dodać, że "Upojeni" mają o tyle ciekawe menu, że KAŻDA potrawa z mięsem, może być zamówiona w wersji wegetariańskiej. Co do świetnej włoskiej pizzy, warto odwiedzić "Kredens Pizza Italiana", ul. Jacka 9. A w razie smaka na dobry ramen, polecam "TamPo Ramen" na ul. Plebiscytowej 9 :)
Jak będziesz jeszcze w Katowicach kiedyś, to koniecznie spróbuj pizzy w BaraBoo. Dla mnie najlepsza pizzeria w Katowicach i ceny też bardzo przyjazne :)
Ja w Katowicach gorąco polecam Patio oraz Hana Sushi ( chyba najlepsza sieciówka) , Sztolnia czarnego pstrąga, natomiast wracając do żurowni zamówiłem dosłownie wczoraj po obejrzeniu Twojego filmy: Żur tradycjny (mocno rozwodniony), oraz Kulebele mięsne - było zjadliwe ale szału nie robi.
Macieju przy okazji jak będziesz to odwiedz Gliwice, mysle, ze sa duzo ciekawsze gastronomicznie niz Kato obecnie, poza moja slaska knajpa Szynk na Winklu, to jest tyle knajp, ktore mozna polecić- burgery od Korovy, jest tez knajpa z pastrami, znakomita Szamma, wege Pary z winami, ekskluzywne Umami i Plado i duzo dużo więcej, polecam i jestem ciekawa Twojej opinii
Alka Alka nie zgodziłabym się ze akita zasługuje na odwiedzenie, nudne i po prostu średnie w smaku sushi typowo po polsku, natomiast co do reszty zgadzam się w 100%! w szczególności cafe silesii
Jesteś po prostu osobą ograniczającą mięso, a dodatkowo polecam wsłuchać się w piosenkę nirvany something in the way i tekstu "it's ok to eat fish because they don't have any feelings", skoro kurt już na początku lat 90 zobaczył, że to ściema, to jest to ściema :D
Jeśli chcesz spróbować pysznej pizzy w stylu neapolitańskim to warto obczaić Manię Smaku we Wrocławiu na Racławickiej lub w Food Truck'u przy Arkadach, w którym jest ona wypiekana w kamiennym piecu opalanym drewnem. Niektóre pozycje z menu oferują ciekawe połączenia smaków, jak Ala Rusałka, czyi pizza z farszem z pierogów ruskich, Polecam!
Tak mi teraz przyszło do głowy. Jeśli zamowicie za dużo i nie dajecie rady zejść wszystkiego na miejscu, to raczej zostawiacie to, czego nie dokonczyliscie czy prosicie o zapakowanie 'resztek' na wynos?
W Katowicach znajdziesz jedna z lepszych burgerowni w Polsce, co śmiało mogę stwierdzić. Nazywa się Burgi i jest to rodzinny biznesik, z dość konkretnym menu, w którym cały czas wprowadzają ciekawe zmiany, dodatki. Wystrój jak i jedzenie sprawia, ze nie raz tam wrócisz, obiecuje 😀
W Katowicach jest istotną kwestią nie tylko to, co zjeść i gdzie zjeść, ale także to, na czym to jedzenie zostanie podane. Kawiarnia serwowała ciasta na talerzykach, na które wypadało zwrócić uwagę, bo pochodzą z położonej po sąsiedzku z Nikiszem fabryki porcelany.
@@maciejje Nie jest istotna tylko kwestia jakości potraw, ale i sposób ich podania. Jeśli był Pan na Nikiszu, to grzechem było nie trafić na Porcelanową, gdzie też jest restauracja. A swoją drogą, jeśli otrzymał Pan rekomendacje dobrych miejsc w Katowicach, to źle o nich świadczy, że nie wspomnieli o produktach z wieloletnią historią, świadczących o poziomie rozwoju materialnego i kultury bytowania.
Może trochę nie w temacie, ale gdybyś Macieju przypadkiem był nad morzem to bardzo polecam restaurację "Kabaczek" w Ustroniu Morskim bo jest przegenialna, kolejka zawsze, ale naprawdę warto, a sposób podania dań i smak to poezja!
Mega polecam knajpę Daddys Pizza w Krakowie, Jezu jaką tam mają dobrą pizzę. Lokal na uboczu, mało znany ale jaki przepyszny. Polecam. Zdecydowanie najlepsza pizza w Polsce !
U nas to samo. Na Śląsku nie ma żurku jest ŻUR, krzyczy mój mąż z Będzina. Rolada jest nędzna, mała. Sorry. Ale moja Śląska teściowa robi genialne rolady wołowe i modro kapustę i kluski!!!! Dobre kluski z sosem pieczeniowym jedliśmy na odpuści tam gdzie jedliscie ciasto. Teadycyjne są pieczonki, wodzionka, ŻUR,
Nie wiem czy jeszcze jesteście w Katowicach. Ale mogli byście jeszcze zajechać do Chorzowa na ulicę wolności, tam jest restałracja kolesia który wygrał top chefa. Potem możecie zajechać do Max burgera na Świętochłowicach. To by się wpisywało w filmiki o fastfoodach.
Jadłeś kiedyś wodzionkę? Jeśli nie to może zrobisz filmik jak sam robisz i próbujesz? 5 minut roboty roboty albo i mniej a i ciekawy pomysł na film myślę :D
Maciek zrób typowo wegetariańsko- wegański wypad po polsce, po większych miastach. Niech ten odcinek trwa i ze dwie godziny, będzie to zielona Biblia, wege szlak po polsce.
Polecam restauracje LA CANTINA kuchnia śródziemnomorska polecam w szczególności skosztować steka z polędwicy WAGYU! Podaję adres: ul. Trzech Stawów 22, 40-289 Katowice
Tak przy okazji, jakby ktoś chciał zjeść dobrą roladę śląską i nie przepłacać na Nikiszowcu to wystarczy pojechać kilka kilometrów w stronę Zabrza, Gliwic lub Mikołowa i znajdziemy wiele restauracji/zajazdów z roladą, gdzie można kupić nawet taki zestaw za 25 złotych.
Kiedys bylo fajnie w Longmanie na Gliwickiej, obecnie uczyniono z tego drink bar :] byla tam kuchnia angielska; ja mowie oczywiscie o czasach sprzed kilkunastu lat; bo pozniej zrobila sie z tego dyskoteka; bylo bardzo klimatycznie, kominek, angielska budka telefoniczna, kolorystyka z duza iloscia czerwieni; pyszne pieczywo czosnkowe, zupa czosnkowa, czy tez inne dania ; poza tym doskonaly grzaniec ; Katowice obecnie nie sa kulinarnie atrakcyjne ; dominuja restauracje makaronowo-pizzowe; dla mnie to nie jedzenie; makaron to sobie ugotuje w domu; w restauracji oczekuje troche wiekszej wyobrazni , wybiegajacej poza makaron al`dente z sosem pesto ; byla tez kiedys pizzeria na Stawowej, pierwsza w ogole w Katowicach :) zalozona jeszcze pod koniec l-70 tych, wiec nie lada gratka ; pizza byla przepyszna pieczona na biezaco; caly czas stala kolejka; byla sprzedawana na kawalki, wersja z cebula i pieczarkami( mniamusny farsz) oczywiscie dobry ser, oregano; mozna bylo zamowic przerozne, wtedy byly pieczone w foremkach; dostawalo sie numerek i czekalo na pyszna pizze :) niestety, juz jej nie ma:( ale smak i zapach swiezosci swietnie pamietam :)
Gdzie wg Was warto zjeść w Katowicach? Dajcie znać w komentarzach!
Totu pizza.
Kroyone. PS. Frytki szału nie robią, ale chipsy warte wytestowania.
Złoty osioł 😍
Lody z Lodowato albo Istnych, śniadanko w Lokal Bakery, jeśli fine dining to w Isto (najlepsza resto w Restaurant Weeku wiosna 2018!)
Jak mogłeś nie być w TamPo ramen? 🙈🙈🙈 Polecam też NOVO, Cooler
kluski śląskie są bez farszu 😃
Z farszem to są pyzy
W menu stało jako „faszerowane kluski śląskie”. Oczywiście oryginał nie jest faszerowany, ale też ciasto tych klusek było bliższe kluskom śląskim, pyzy mają inne ciasto. 😜
@@maciejje Bo kulebele to jest wariacja slaskiej kluski w ktorej srodek wcisnieto rolade a raczej jej elementy. Żurownia podaje kuchnie sląską w nowej odsłonie, zupelnie inaczej niz dotychczas ;)
A nie prawda. Roznica jest w ciescie przecież, a nie w tym czy jest w środku nadzienie czy nie. Oczywiscie, że są zarówno kluski śląskie jak i pyzy z mięsem, tak samo jak kluski śląskie masz bez nadzienia i pyzy mogą byc bez farszu. :) Dla mnie za to największa abstrakcją jako mieszkanki śląska to jest żur z jajkiem - nigdy się nie spotkałam z czymś takim u nas, więc może jako dodatek można zamówić ale aby tak był podany jako podstawowa wersja to raczej nigdzie nie spotkacie tego.
@@Kasia_Jarno Dlatego w zurowni jest jako dodatek ;) A poza tym reszta sie zgadza z tego co pisalas ;) Dlatego opis w menu jest dobry to są kluski śląskie z elementami rolady w srodku, po prostu ;)
@@Kasia_Jarno jajko zazwyczaj je się z tym co jest znane w Polsce jako "żurek", a wygląda i smakuje jak rozcienczony krewniak naszego żuru.
Mięso w mięsie i kapusta z kiełbasą. Witamy na Górnym Śląsku Macieju :D
xD
Jak kapusta to ino ze skwarkami lub boczkiem xd
LATA CZEKAŁEM NA TAKIE WIDEO, moje śląskie serce płacze z radochy : D
"Żurek podano błyskawicznie" i już słysze zza moich pleców jak mój śląski mąż krzyczy "Żur, nie żurek!" :D
Haha, celnie 🙃
I z gorolką się hajtnął ? :D
A żur był żyniaty tzn. razem z kartoflami
@@justynam47 Ale dopiero jak się nauczyłam żur robić ;D
Żur śląski to nie żurek, zapraszam jw na żurek pokochacie, pozdrawiam
Maciej porównaj dania z restauracji autostradowych czyli lotos, bp, Orle itp. Jestem kierowca ciężarówki i jestem ciekawy gdzie najlepiej zjeść. Oczywiście jadłem nie raz na tych stacjach posiłki typu śniadanie czy obiad i powiem w prost, są one dla ludzi którzy są naprawdę głodni i w przeciągu 100km nie ma nic innego. Jestem ciekaw co ty byś o tym powiedział okiem kogoś kto zna się na "jedzeniu". Pozdrawiam.
Pod tym komentarzem możecie śmiać się z mojego CZOSTKU. XD
xD
*śmiech*
Ha ha.
To jest fenomen. Nigdy nie skumam z czego taka forma przychodzi na języki ;)
Kiedy Maciej mówi "ej, ja też chcę spróbować" zapala się lampka żeby krzyknąć do Soni żeby uciekała z ciastem :( #biednasonia
Muzeum Slaskie-najlepsze muzeum w Polsce, bylismy w wielu, a tym naprawde jestesmy zachwyceni, kazdy tu znajdzie cos dla siebie, forma ekspozycji, multimedialnosc, zakres tematyczny-super! A co do jedzenia-polecam krupnioki w Parku Slaskim i bar u Kucharek- zwyczajna domowa kuchnia, ale jaka!
Niestety jeśli poczytamy o tym co zrobił tam marszalej PO i jak kazał wypierdalać(sic) dyrektorowi i czym jest ta wystawa to traci już muzeum niestety
Bardzo fajnie to pokazaliście, rzeczywiście miejscówki najlepsze i najciekawsze! Warto jeszcze odwiedzić wegetariański bar, kultowy Złoty Osioł, zawsze świeżo i pysznie, nie ma nudy.
W drugiej pizzerii zdecydowanie styl neapolitański, i coś jest w tej marynarze magicznego - jak byłem w Neapolu, po odwiedzeniu sporej liczby lokali zjedzeniu wielu pizzy zgodnie stwierdziliśmy, że niekwestionowany nr 1 to była marinara, którą nam zaserwowali z randomowej pizzerii której nie było w żadnym z przewodników. Sos, czosnek, ciasto, oliwa, zioła - to potrafi tak zagrać ze sobą że żadne fancy dodatki tego nie przebiją :D
Polecam przyjechać do Gliwic, moim zdaniem jest dużo ładniej niż w Katowicach, a jezeli chodzi o kajpy to też duuuuuży wybór, od Sapori Divini(tradycyjna kuchnia włoska), Ormiańska, Gruzińska, Francuska, po śląskie - Szynk na wynklu. Jest tu też czekoladziarnia utrzymana w klimacie lat 70/80 oraz różne klimatyczne miejsca jak browar IBU gdzie samemu można sobie nalać jakiego piwa się chce w jakiejkolwiek ilości ;) Polecam gorąco!
Next time!
Vera Napoli = La Fontana z Tychów, ten sam właściciel, ta sama pizza. Dodatkowo Tychy mają aż 3 knajpy po rewolucjach Gessler i szczerze polecam Dom Bawarski. A, no i można zawsze wpaść do Muzem Tyskich Browarów Książecych i napić się piwa prosto z browarowego tanka.
To może Tychy następnym razem 🤔
Wreszcie Katowice. Następnym razem na pizzę w Katowicach polecam jeszcze pójść do "Pizza z Pieca", na ul. Mielęckiego 7 (2 minuty od Len Arte i Vera Napoli). Pizza w Len Arte popsuła się już dawno, nie wiem dlaczego Ci ją polecono.
Popieram, a na wprost były jedyne w swoim rodzaju ZAPIEKANKI w Barze pod 4; kultowe od l. 80 tych ; niestety, zamknięte rok temu
Warto jeszcze dodać, że w Vera Napoli ta Marinara kosztuje 12 zł (bez możliwości domawiania dodatkowycy składników), co daje wprost genialny stosunek ceny do jakości.
Naprawdę dobra robota!
Mega dobry i pozytywny kanał!
Smacznie i kulturalnie!
Pozdrawiam serdecznie
Super ze odwiedziliście moje rodzinne miasto. Kuchnia śląska należy do grona moich ulubionych kuchni. Super odcinek, ślinka cieknie :)
Muszę się wybrać do Katowic :) Kraków pozdrawia Śląsk, Sonię i Ciebie Macieju. :)
Złoty Osioł następnym razem koniecznie! Jedyne takie miejsce w Polszy, #vege i #vegan, niemal wszystko jest absolutnie przepyszne i bardzo różnorodne, aż dziw, że nie poszliście podczas pierwszej wizyty w Katowicach :D
Dzięki za ten film. Wybieram się za niedługo do Katowic i już wiem gdzie warto zajrzeć!😁
Tydzień temu wyjeżdżałam na dwa dni do Katowic i szukałam u Ciebie jakiegoś filmu o tym co zjeść i nie było nic. Siedząc w busie w droge powrotną zobaczyłam instastory z knajpy w Katowicach 🤣 to sie nazywa pech
Skorzystałam z poleceń Pojedzone właśnie i tez jestem zadowolona :)
Browariat faktycznie spoko, choć ja tam jestem zdania, że akurat w kwestii piwa niekoniecznie zagraniczne znaczy zawsze dobre. Nasze krafty są baaardzo spoko :D Fajnie, że wpadłeś na nasze ziemie !
Ale zagraniczne kraty też są bardzo spoko 😎
@@maciejje no każda krata jest spoko xS
Ta autokorekta 🙄 Zagraniczne krafty! 🍻
@@maciejje autokorekta uczy się preferencji posiadacza telefonu ponoć :D
Ciekawostka: w Śląskiej Prohibicji szefem kuchni jest Magda Nowaczewska, zwyciężczyni 5. edycji Masterchef Polska :) Czekam na więcej filmików ze Śląska :) Pozdrowionka :)
Uwielbiam wasze filmy❤️Powinniscie stworzyc swoją aplikacje odnosnie rankingu gdzie najlepiej jesc w miastach w Polsce ❤️😊I jeszcze program w TV powinniscie dostać 😊
Jesteście już rozpoznawalni, jedna z moich znajomych przylapala Was w Kafeju :)
A propo Nikiszowca... Obejrzyjcie Angelusa! Film opowiada o grupie Janowskiej, naszych lokalnych okultystach. :D warto!
Dziękuję bardzo za taki odcinek 😁😁😁
Za każdym razem ten sam błąd, oglądanie na głodnego nigdy nie wychodzi najlepiej :D
Mam taktykę na Twoje filmy, mianowicie oglądam je zawsze rano w pracy kiedy mam dużo kanapeczek :D
Bo żur był tzw. "żonaty", a taki na ogół podaje się bez jajka, z jajkiem dostaniesz żur którym zalewa się ziemiaki rozgniatane z odrobiną masła (lub bez masła/ dla koneserów z cebulą podsmażaną na smalcu ;P) z kawałkiem boczku/frankfuterek czy kiełbaski (grunt żeby był aromat wędzonki). Chociaż do "żonatego" u mnie w domu dodaje się też podsmarzane pieczarki:)
I tak, dania na śląsku generalnie są sycące i tłuste, prosta sprawa, trzeba było nimi wykarmić górników i hutników ;p;p więc chłopów jak dąb :D
Żur żeniaty - a nie żonaty :) !
@@alicjaszklany4081 zależy od miejscowości :P Śląski żyje własnym życiem :)
@@alicjaszklany4081 a ja juz myslalam ze zonaty dlatego bez jajek bo facet po slubie juz jaj nie ma 😁
Śląsk przeprasza za swą zajebistość ;)
Śląsk nie musi przepraszać, że jest zajebisty!
te eksperty od śląskiego żuru... tradycyjny żur śląski NIGDY nie jest podawany z jajkiem! z jajkiem to może być ewentualnie gorolski żurek :)
Ok, dzięki za wyjaśnienie. Ja jestem gorol, lubię żurek z jajkiem. Ino to moje upodobania, nic więcej 😜
@@maciejje też zjem "gorolski" (bo w gorolowicach mieszkam długo :D ) żurek z jajkiem, lubię, szanuję, z chrzanem uwielbiam żurek ... ale ŻUR musi być jak zupa mocy :D jak robię ukochany ślaski ŻUR - nigdy nie ma drugiego dania ;) jest ta super gęsta zupa na mączno-czosnkowym zakwasie z boczkiem, kiełbasą i ziemniakami ❤ nie bez powodu sie godo, że łod żuru chop jak z muru 😁 żur to energia i potęga, a jajko jest fajne w ramenie 😉
Gorolski jest po prostu lepszy :D
Kafej, Vera Napoli i Byfyj - to chyba moje ulubione miejsca w Kato ❤️ następnym razem polecam zdecydowanie Bułkęs, sushi Sakura i zdecydowanie kawiarnie Bezcukru - najlepsza kawa i ciasta
Zur - moja ulubiona zupa od zawsze, wczoraj i dzisiaj dokonczony, pyszota :-) ugotowany na wywarze z gotowania golonki, z boczusiem, kielbaska, duzo czosnku, majeranek, czasami wrzucam jeszcze szlachetne grzybki suszone i jest totalny odlot, juz sie za nim stesknilem ;-)
Ja lubię dołożyć koniny albo kiełbasy z konia dodaje fajny smak.
nie wiem jak smakuje konina i raczej nigdy sie nie dowiem, chyba ze nieswiadomie.
Nie spodziewałam się, że w Katowicach można tyle zobaczyć i tak fajnie zjeść. Muszę się kiedyś wybrać!
Maćku niy czerwona kapusta ino modro kapusta i niy żurek ino żur... Ale fajnie żeście tyż tukej w Katowicach byli :)
Lubię was oglądać, oby tak dalej pozdrawiam :D
Kulebele to wariacje nt. klusek śląskich i rolady. Po prostu faszeruje kluskę ślonską roladą :)
Następnym razem na śniadanie w Katowicach polecam lokal "3 siostry" na ul. Stanisława 8. Na jeden z obiadów, burgery w "Upojeni" ul. Św Jana 10. Warto dodać, że "Upojeni" mają o tyle ciekawe menu, że KAŻDA potrawa z mięsem, może być zamówiona w wersji wegetariańskiej. Co do świetnej włoskiej pizzy, warto odwiedzić "Kredens Pizza Italiana", ul. Jacka 9. A w razie smaka na dobry ramen, polecam "TamPo Ramen" na ul. Plebiscytowej 9 :)
Jak będziesz jeszcze w Katowicach kiedyś, to koniecznie spróbuj pizzy w BaraBoo. Dla mnie najlepsza pizzeria w Katowicach i ceny też bardzo przyjazne :)
Ja w Katowicach gorąco polecam Patio oraz Hana Sushi ( chyba najlepsza sieciówka) , Sztolnia czarnego pstrąga, natomiast wracając do żurowni zamówiłem dosłownie wczoraj po obejrzeniu Twojego filmy: Żur tradycjny (mocno rozwodniony), oraz Kulebele mięsne - było zjadliwe ale szału nie robi.
Maciek, zapraszamy na Podlasie (zwłaszcza do Białegostoku)! Mamy super jedzonko 😊
takk!!!
najlepsze jedzenie wydają na ul szkolnej w Białymstoku
Świetne miejsca wybraliście-BRAWO ZA BARDZO DOBRY GUST. Gdybyście chcieli zjeść równie dobrą pizze , skosztować dań kuchni włoskiej , śródziemnomorskiej i napić się pysznego wina (NAJWIĘKSZY WYBÓR WIN NA ŚLĄSKU)polecam gorąco przeuroczą restaurację LaVineria
Macieju przy okazji jak będziesz to odwiedz Gliwice, mysle, ze sa duzo ciekawsze gastronomicznie niz Kato obecnie, poza moja slaska knajpa Szynk na Winklu, to jest tyle knajp, ktore mozna polecić- burgery od Korovy, jest tez knajpa z pastrami, znakomita Szamma, wege Pary z winami, ekskluzywne Umami i Plado i duzo dużo więcej, polecam i jestem ciekawa Twojej opinii
Maciej z Pojedzone jest super! Fajnie was widzieć razem :)
Tarnowskie Góry:Akira sushi, Rynek10, Sedlaczek, Cafe Silesia, Wiśniowy Sad, Pierogarnia u Kopackiego, Lodoovka,
Alka Alka nie zgodziłabym się ze akita zasługuje na odwiedzenie, nudne i po prostu średnie w smaku sushi typowo po polsku, natomiast co do reszty zgadzam się w 100%! w szczególności cafe silesii
Akira slabe owszem.. 😉
Odcinek super, ale zdecydowanie brakuje Złotego osła - wegetarianskie,ale nieziemnsko dobre ! Polecam 😌😌
Mieszkam nie daleko. A Nikisz to moje ulubione miejsce. No i smaczne. Pozdrawiam!!!!
Wbijaj do Białegostoku - mix kuchni kresowej, bałtyckiej i typowo polskiej :)
Brawo maćku świetny film o Katowicach.... Obok Sosnowiec trzeba było wpasc też coś może nagrać dwa duże miasta obok siebie :))) 👍👍👍
Dzięki. Jak obiecał tak zrobił :) Wreszcie w Katowicach. Pozdrawiam
Dopiero co zjadłem obiad... i znowu jestem głodny, dzięki
Jak ja haha
Wpadaj do Rybnika. Jest tu co zjesc polecam Cynamonke, Japan Sun, Ali Kebab, Burger Heaven, Pod Aniolami, Sake Ramen, Bizon Pub, Hajda. Zapraszamy:)
Jeśli kiedyś wrócisz na Śląsk, to koniecznie zajrzyj do Ludzie mówią różne rzeczy
Jesteś po prostu osobą ograniczającą mięso, a dodatkowo polecam wsłuchać się w piosenkę nirvany something in the way i tekstu "it's ok to eat fish because they don't have any feelings", skoro kurt już na początku lat 90 zobaczył, że to ściema, to jest to ściema :D
Szefową kuchni śląskiej prohibicja jest Magda którą wygrała 5 edycje master chefa ☺️ nikiszowiec jest cudowny 😍
extra vlog jak zawsze ! bardzo lubię klimat Katowic i często tam jestem.Bardzo dziękuje za rekomendacje na pewno skorzystam !!!!!!!!!!
Jeśli chcesz spróbować pysznej pizzy w stylu neapolitańskim to warto obczaić Manię Smaku we Wrocławiu na Racławickiej lub w Food Truck'u przy Arkadach, w którym jest ona wypiekana w kamiennym piecu opalanym drewnem. Niektóre pozycje z menu oferują ciekawe połączenia smaków, jak Ala Rusałka, czyi pizza z farszem z pierogów ruskich, Polecam!
W koncu! Się doczekałam! :)
Dzięki za pochwały naszych kochanych Katowic
Milo zobaczyc wlasne Miasto a te potrawy 😍zalicze wszystkie te restauracje po przylocie do Pl
Smacznego na zaś!
Oglądam moje rodzinne miasto siedząc w Szkocji ,dzięki!:)
I jeszcze Kyoto Sushi moim zdaniem najlepsze sushi na południu Polski! Warto spróbować!
Tak mi teraz przyszło do głowy. Jeśli zamowicie za dużo i nie dajecie rady zejść wszystkiego na miejscu, to raczej zostawiacie to, czego nie dokonczyliscie czy prosicie o zapakowanie 'resztek' na wynos?
Raczej bierzemy na wynos. 🙌
No w końcu! Nareszcie 😁 na śląskiej ziemi 😄 pozdrawiam z Zabrza
P.S. a gdzie wodzionka?
Dziękuję za wizytę w Katowicach. Zapraszamy ponownie. Łapka w górę.
W Katowicach znajdziesz jedna z lepszych burgerowni w Polsce, co śmiało mogę stwierdzić. Nazywa się Burgi i jest to rodzinny biznesik, z dość konkretnym menu, w którym cały czas wprowadzają ciekawe zmiany, dodatki. Wystrój jak i jedzenie sprawia, ze nie raz tam wrócisz, obiecuje 😀
W Katowicach jest istotną kwestią nie tylko to, co zjeść i gdzie zjeść, ale także to, na czym to jedzenie zostanie podane. Kawiarnia serwowała ciasta na talerzykach, na które wypadało zwrócić uwagę, bo pochodzą z położonej po sąsiedzku z Nikiszem fabryki porcelany.
Nie znam się na porcelanie, nie mój temat i nie mój świat ;)
@@maciejje Nie jest istotna tylko kwestia jakości potraw, ale i sposób ich podania. Jeśli był Pan na Nikiszu, to grzechem było nie trafić na Porcelanową, gdzie też jest restauracja. A swoją drogą, jeśli otrzymał Pan rekomendacje dobrych miejsc w Katowicach, to źle o nich świadczy, że nie wspomnieli o produktach z wieloletnią historią, świadczących o poziomie rozwoju materialnego i kultury bytowania.
Może trochę nie w temacie, ale gdybyś Macieju przypadkiem był nad morzem to bardzo polecam restaurację "Kabaczek" w Ustroniu Morskim bo jest przegenialna, kolejka zawsze, ale naprawdę warto, a sposób podania dań i smak to poezja!
ja polecam vege bar "zloty osil" mega smacznie zawsze cos nowego tanio i przyjemnie
Mega polecam knajpę Daddys Pizza w Krakowie, Jezu jaką tam mają dobrą pizzę. Lokal na uboczu, mało znany ale jaki przepyszny. Polecam. Zdecydowanie najlepsza pizza w Polsce !
U nas to samo. Na Śląsku nie ma żurku jest ŻUR, krzyczy mój mąż z Będzina. Rolada jest nędzna, mała. Sorry. Ale moja Śląska teściowa robi genialne rolady wołowe i modro kapustę i kluski!!!! Dobre kluski z sosem pieczeniowym jedliśmy na odpuści tam gdzie jedliscie ciasto. Teadycyjne są pieczonki, wodzionka, ŻUR,
Super, Katowice, ist wirklich schön geworden, ich ich liebe die schlesische Küche.
GRÜßE vom Niederrhein
Nie wiem czy jeszcze jesteście w Katowicach. Ale mogli byście jeszcze zajechać do Chorzowa na ulicę wolności, tam jest restałracja kolesia który wygrał top chefa. Potem możecie zajechać do Max burgera na Świętochłowicach. To by się wpisywało w filmiki o fastfoodach.
Już od prawie roku nie ma tej restauracji; chodzicie o Maniane ; rzeczywiście bo tam fajnie, ale jest zlikwidowana i króluje tam teraz KEBAB 😲
Mamy już filmik z Max Burgers 😜
jak dosz rada zrobić taki materiał w Chorzowie to szacun
Ja się Byfyjem ostatnio zawiodłam. Lemoniada niestety "sztuczna". Ciasta... Takie o.
Za to Śląska Prohibicja... Sztos. 💖
Jadłeś kiedyś wodzionkę? Jeśli nie to może zrobisz filmik jak sam robisz i próbujesz? 5 minut roboty roboty albo i mniej a i ciekawy pomysł na film myślę :D
02:03 Jajka w ŻURze nie dajemy na śląsku, to hańba! Żurek a ŻUR to nie to samo Macieju :)
Dzięki za wyjaśnienie, ja gorol jestem. 😅😜🙏
@@maciejje Ale faktycznie wybrałeś dobre restauracje w Katowicach, bardzo dobre, mamy ich więcej ale te faktycznie są wyróżniające się :)
Ale te dwa to Gorole i się nie znają.
Maciek zrób typowo wegetariańsko- wegański wypad po polsce, po większych miastach. Niech ten odcinek trwa i ze dwie godziny, będzie to zielona Biblia, wege szlak po polsce.
Po co ?
Na pewno zrobimy, zaczniemy od Warszawy :)
Ciebie Maciej nie można na głodnego oglądać! 😄
Super Maciej, fajnie ze w końcu zawinęliscie w moje rodzinne strony, pozdro :)
W końcu Śląsk! 😁
Brakuje mi na liście Cafe Kattowitz czy Upojonych. Do reszty nie mam uwag :)
Uwielbiam Katowice
To jest kuchnia śląska - pyszna i sycąca
Śląskie Słowa :)
Uwielbiam Was.
Za każdym razem robię się mega głodna🤣
Och pamiętam ten smak klusek z roladą ❤😍 pyyycha. Mają świetną kuchnie.
#biednaSonia
Uwielbiam odcinki z Sonią, jest urocza 😊
Liczę na powtórkę pobytu w Katowicach 🙏🥰
8 Stolików ulica Jagiellońska- wszystko pyszne,Zielnik- ulica Jagielloñska, Bar a boo- ulica Mariacka- polecam
Polecam restauracje LA CANTINA kuchnia śródziemnomorska polecam w szczególności skosztować steka z polędwicy WAGYU! Podaję adres: ul. Trzech Stawów 22, 40-289 Katowice
Kluski i rolada obowiązkowo w każde święta u babci na śląsku
A babcia nie jest czasem z Sosnowca? U prawdziwych ŚLONZOKÓW , kluski,rolada i modro kapusta była prawie w każdą niedzielę
W Krakowie jest super pizzeria Pizza Garden na Lubiczu polecam 🍕
Jedzenie na Śląsku najlepsze
Dziękujemy :)
Wbij na kebaba do Gliwic - Sie Kręci, prawdziwa baraninka, podane jak w restauracji, jeden z lepszych jakie były jedzone :D
polecam Prime Kebab w Chorzowie na Powstańców Zarombisty!
Śląskie jedzenie jest najlepsze!!!
Wróćcie do Katowic. Masa knajp i masa widzów 😉 Kafej fajny, konkretne porcje.
Tak przy okazji, jakby ktoś chciał zjeść dobrą roladę śląską i nie przepłacać na Nikiszowcu to wystarczy pojechać kilka kilometrów w stronę Zabrza, Gliwic lub Mikołowa i znajdziemy wiele restauracji/zajazdów z roladą, gdzie można kupić nawet taki zestaw za 25 złotych.
Pewnie tak! Może następnym razem :)
Miałem teraz oglądać odcinek z mojego miasta , ale zrobię to na spokojnie jak wrócę do domu .
Jak już tak porównujecie odwiedzono miasta do innych na świecie to musicie odwiedzić mały Wiedeń czyli Bielsko-Białą. Z wawy tylko 3h pendolino :D
Chata z Zalipia na Wojewódzkiej. Oj polecam ❤ Najlepsze śląskie smaki 😌😊
Mijałem parę razy, z zewnątrz lokal zachęcał do wejścia. :)
@@maciejje Jest swojsko. Można naprawdę poznać śląska kuchnie taka tradycyjną i można się najeść 😊
Kiedys bylo fajnie w Longmanie na Gliwickiej, obecnie uczyniono z tego drink bar :] byla tam kuchnia angielska; ja mowie oczywiscie o czasach sprzed kilkunastu lat; bo pozniej zrobila sie z tego dyskoteka; bylo bardzo klimatycznie, kominek, angielska budka telefoniczna, kolorystyka z duza iloscia czerwieni; pyszne pieczywo czosnkowe, zupa czosnkowa, czy tez inne dania ; poza tym doskonaly grzaniec ; Katowice obecnie nie sa kulinarnie atrakcyjne ; dominuja restauracje makaronowo-pizzowe; dla mnie to nie jedzenie; makaron to sobie ugotuje w domu; w restauracji oczekuje troche wiekszej wyobrazni , wybiegajacej poza makaron al`dente z sosem pesto ; byla tez kiedys pizzeria na Stawowej, pierwsza w ogole w Katowicach :) zalozona jeszcze pod koniec l-70 tych, wiec nie lada gratka ; pizza byla przepyszna pieczona na biezaco; caly czas stala kolejka; byla sprzedawana na kawalki, wersja z cebula i pieczarkami( mniamusny farsz) oczywiscie dobry ser, oregano; mozna bylo zamowic przerozne, wtedy byly pieczone w foremkach; dostawalo sie numerek i czekalo na pyszna pizze :) niestety, juz jej nie ma:( ale smak i zapach swiezosci swietnie pamietam :)
Może teraz gdzie zjeść - KIELCE
Było troszkę z Kielc już, ale może wrócimy :)