GRUPA BEZ JACKA
HTML-код
- Опубликовано: 18 сен 2024
- Chapeau bas ! Występ rewelacyjnej GRUPY BEZ JACKA podczas JESIENI Z BAZUNĄ w dniu 3 grudnia 2017 r. Prawie 50 minut wspaniałej muzyki można było usłyszeć w Akademickim Klubie Politechniki Gdańskiej KWADRATOWA. Relacja filmowa z występu tego znakomitego zespołu jest już dostępna - zapraszam! Czas poświęcony na oglądnięcie tego filmu nie będzie należał do straconych!
00:06 - Po gościńcu
03:55 - Bociany
09:55 - Zatańcz ze mną na polanie
12:36 - Śni się lasom las
18:18 - Nazwij wszystko po imieniu
22:08 - Dla Martyny
26:41 - Bałwan ze śniegu (Bałwanek)
30:02 - Pastorałka
34:05 - Madonna (Jej twarz)
39:25 - Zwiewność
Piękne cudowny koncert! Mariaszek wymiata jak zawsze!
Poznałem ich w pociągu w latach '80. Pogrywali sobie w przedziale, zapamiętałem flet. Potem była długa przerwa do kasety, bodajże Pomatonu. A teraz czekam na koncert. Może starczy życia.
lata cale szukalem tego a teraz moge codziennie sluchac podziakowania dla wszystkich
szukajcie, aż znajdziecie ;)
@@BoguslawMasnicki przestalem szukac i samo przyszlo
85, Słupsk akademik, potem już tylko fascynacja i śpiewanie ich piosenek lata, lata i do tej pory, brakuje mi tylko fenom elanie opowiadanych wtedy przez Zbyszka dowcipów (np. o Leninie)
Nie ma nikogo takiego jak grupa BEZ JACKA, czysta poezja...
Zawsze fajnie wracać
Śpiewało się w latach 80tych w kajaku na kanale woźnawiejskim, w kominkowej w 5stawach, na wszelkich imprach patriotycznie zakrapianych.... piękne czasy.... rwało się panny na Polankę, Zwiewność.... trzymaj się Zbychu i RIP Twym Braciom
Jacek poszedł tam, gdzie go nie ma....
Jest w naszych sercach!
Piękne wspomnienia. Był stan wojenny, peerelowska szarość, a w akademikach był inny świat. Mijałem ich w na korytarzach, widziałem nawet kawałek koncertu w "dziesiątce"... To był chyba 1983.
Wciąż uwielbiam i mam nadzieję, że w końcu gdzieś trafię na koncert.
Od zawsze, na zawsze, uwielbiam.
popieram !
Jestem tak stary, że pamiętam jeszcze zespół jako "Kant", w pełnym składzie, z Jackiem i Jasiem.
1985. Koszalin. Kreślarnia Wyższej Szkoły Inżynierskiej. Do dziś pamiętam ten koncert.
Hehe nawet mam gdzieś kasetę z tego koncertu , było zjawiskowo :)
Wersja mono z Grundiga 😂
@@ryszardp6824 I po tym koncercie stwierdziłem, że wstawki między piosenkami są lepsze niż sam koncert :) Chociaż do dziś mam sentyment do twórczości "Bez Jacka".
Niewiasty gościnnie wspaniale wzbogaciły przekaz ;-)
Bociany super!!!!
Dorota super skrzypce!!!!
Gliwice chyba w 1992 w Kinoteatrze X. Niezapomniane chwile
Czy ktoś jest w posiadaniu może wiersza W. Szymborskiej "Upamiętnienie" w ich wykonaniu? Nigdzie nie mogę tego znaleźć od kilku lat, a ta piosenka jest tak przecudowna, że aż szkoda.