Zakład Pascala, czyli gra o nieskończoną stawkę

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 8 сен 2024
  • W tym materiale rekonstruuję najczęściej dyskutowaną wersję zakładu Pascala. Jest to argument pragmatyczny na rzecz racjonalności akceptacji sądu o istnieniu Boga. Argument ten został sformułowany przez żyjącego w XVII wieku genialnego francuskiego naukowca i filozofa Blaise’a Pascala.
    Patronat medialny: dwumiesięcznik i portal internetowy "Filozofuj!" (filozofuj.eu/).

Комментарии • 20

  • @Bakcylfilozofii
    @Bakcylfilozofii  11 месяцев назад +3

    Bardzo dziękuję za wszystkie merytoryczne komentarze. Mój kolejny materiał będzie poświęcony krytyce zakładu Pascala i w nim omówię także zarzuty, które pojawiły się w Państwa uwagach. Proszę zatem jeszcze o trochę cierpliwości.

    • @ciekawskiukasz7942
      @ciekawskiukasz7942 5 месяцев назад

      Czy nadal planuje pan nagrać ten odcinek?

    • @Bakcylfilozofii
      @Bakcylfilozofii  4 месяца назад

      Tak, jak najbardziej. Niebawem kanał zostanie reaktywowany. :)

    • @ciekawskiukasz7942
      @ciekawskiukasz7942 4 месяца назад +1

      @@Bakcylfilozofii Świetnie! Czekam z nadzieją!

  • @jdurthu4304
    @jdurthu4304 11 месяцев назад +4

    1. Zakład zakłada, że można wybrać to w co się wierzy. A się nie da. Albo jest się przekonanym, albo nie.
    2. Zakład zaklada, ze mamy tylko 2 a nie nieskończoność opcji. A z tego co wiem to wersji samego Jahwe jest sporo, nie wspominając o innych jego kolegach.
    3. Zakład zakłada, że znamy wolę, upodobania, kaprysy tego Boga. A może bóg nie wysyła do piekła niewierzących a wręcz przeciwnie? A może ciągnie słomki? A może sam rzuca resztą? A może nie ma piekła i nieba nawet jak jest bóg? A może szczególnie surowe kary są dla Lidzi którzy w zamian za życie wieczne chcą sprzedać intelektualną uczciwość produkując takie zakłady?
    Pan Profesor o tym wszystkim oczywiście wie, nie piszę tego jako kontrargumenty dla Pana Profesora, ale szczerze zastanawia mnie to jakim cudem ktokolwiek może być przez taki zakład przekonany? Ja nawet znam przynajmniej dwie osoby które przekonane są, rozmawiałem z nimi, ale nie mam nadal pojęcia jak to działa? Jak można wyłączyć myślenie na tyłu poziomach, jednocześnie rozumiejąc moje 3 na prędzej spisane problemy i nadal upierając się przy zakładzie? Czy to sma strach przed śmiercią potrafi zmusić człowieka do oszukiwania samego siebie wbrew logice którą sam przyznał, że akceptuje?

    • @pustygrob5837
      @pustygrob5837 11 месяцев назад +1

      No cóż, nie zgodzę się.
      Owszem, nie można "wybrać, w co się wierzy" w takim trywialnym sensie, podobnie nie można zdecydować "od teraz jestem głodny".
      Ale MOŻNA tak pokierować swoimi zachowaniami, aby wiara się pojawiła. Był taki eksperyment, że naukowiec wymyślił jakiegoś bożka i codziennie się do niego modlił, i faktycznie po jakimś czasie zaczął odczuwać przed tym bożkiem lęk. To pokazuje, że można wybrać wiarę, ale po prostu wybierając różne zachowania na przestrzeni dłuższego czasu.

    • @jdurthu4304
      @jdurthu4304 11 месяцев назад +1

      @@pustygrob5837 hmmm... no rzeczywiście myśląc o tym w taki sposób, racja, być może da się samego siebie w taki sposób zaprogramować.
      Nadal jednak uważam, że jest to wysoce nieintelektualne zagranie, jeśli człowiek ucieka się do oszukiwania samego siebie.
      Poza tym nie ma to wpływu na punkt 2 i 3, w szczególności na punkt 3 ponieważ punkt 2 zostanie pewnie zaatakowany (nie mówię, że przez Pana/Panią) tym, że zakład bierze pod uwagę małą prawdopodobniść trafienia i osadza się na tej nieskończenie wielkiej wygranej

  • @poppintomfof
    @poppintomfof 11 месяцев назад +1

    Świetne. Pascal powinien obejrzeć wykłady Wojciecha Sady.

  • @pustygrob5837
    @pustygrob5837 11 месяцев назад +4

    Może należałoby wybrać tę religię, w której piekło jest najokrutniejsze? Swoją drogą, zastanawiam się czy można filozoficznie obronić poglądu, że ateiści faktycznie zasłużyli na potępienie.

    • @jdurthu4304
      @jdurthu4304 11 месяцев назад +1

      Myślę, że to zależy co ma się na myśli mówiąc "filozoficznie obronić".
      Jeśli ktoś beż namysłu przyjmie aksjomaty- wola boska jest najważniejsza i każde od niej odstępstwo zasługuje na potępienie, jako że Bóg jest absolutem;
      -brak wiary w Boga jest sprzeczny z jego wizją świata,
      to tak naprawdę trudno o czymkolwiek dyskutować, bo przestajemy mówić o moralności. Moralność dotyczy tego co się ludzie robią sobie i innym zwierzętom (dobrze lub zle). Kwestia wiary, uczestnictwa w nabożeństwach, modlitw itp nie jest z tym wcale powiązana.
      Dlatego jeśli ktoś takie aksjomaty przyjmie, to nawet dyskutować się nie da. Po prostu bóg tak chce a to znaczy, że zasłużyli

  • @michalmi944
    @michalmi944 11 месяцев назад +1

    A co jeżeli do raju trafają tylko ateiści(bo np. bóg ma takie widzimusię albo ceni sobie racjonalność)?
    A co jeżeli do piekła trafiają ci którzy stawiają na dowolnego z fałszywych/nieprawdziwych bogów(po prawdziwy jest bardzo zazdrosny)?

  • @oskartelech9505
    @oskartelech9505 11 месяцев назад +2

    Może o odpowiedziach na ten argument typu Zakład ateisty czy jak by to wyglądało gdyby brać pod uwagę wszystkie religie a nie tylko chrześcijaństwo

    • @michalmi944
      @michalmi944 11 месяцев назад

      Samych chrześcijaństw jest ze 40 tyś denominacji(wiekszość w US). Spore prawdopodobieństwo nie trafienia w jedynie prawdziwą wiarę. Nie mówiąć już o innych wiarach i sektach. Jestez ryzyko że żadna z nich nie jest jedynie prawdziwa.

  • @michabukowski3645
    @michabukowski3645 11 месяцев назад

    Wartość oczekiwana z definicji musi być skończona pl.m.wikipedia.org/wiki/Warto%C5%9B%C4%87_oczekiwana także już zakładając nieskończoną użyteczność wchodzimy na matematyczny grząski grunt.

  • @stanisawdorna6508
    @stanisawdorna6508 11 месяцев назад +1

    A w ten sposób nie można dowodzić właściwie czegokolwiek?

  • @michalmi944
    @michalmi944 6 месяцев назад

    Czyli co? wymiękł Pan?

    • @Bakcylfilozofii
      @Bakcylfilozofii  4 месяца назад

      Absolutnie nie, kanał już niebawem powróci do życia.

  • @jannowak1248
    @jannowak1248 11 месяцев назад +2

    Ciekaw jestem to robi ten hipotetycznie wszechwidzący Bóg z tymi małowiernymi księgowymi co wyliczyli, że opłaca się im wierzyć w Boga 🙂

  • @PawelPestka
    @PawelPestka 10 месяцев назад

    Nasze istnienie, istnienie czegokolwiek co ma początek, zakłada istnienie Boga ( byt wieczny, bez początku, niezależny od czasu i przestrzeni, inteligentny).
    Aby racjonalizowanie czy filozofowanie miało jakikolwiek sens, musimy założyć, że Bóg istnieje i że dał nam rozum, inaczej redukujemy swoje myślenie do absurdu (,,wiem, że nic nie wiem’’). Inaczej pozbawiamy się przyczyny naszego istnienia, redukując je do absurdu.
    Jako chrześcijanin nie używam nigdy Zakładu Pascala jako argumentu za istnieniem Boga, czy argumentu żeby kogoś przekonać do Boga.
    Po pierwsze irracjonalnym i absurdalnym założeniem jest, że Bóg nie istnieje., gdyż wtedy musisz założyć, że sam nie istniejesz, a wtedy wszelkie Twoje wnioski są nieważne, gdyż one także nie istnieją, jeśli Ty nie istniejesz.
    Po drugie nigdy nie przekonuję nikogo do istnienia Boga, gdyż zakładam, jak Pismo mówi, że każdy człowiek wie, że On istnieje, tak więc irracjonalnym byłoby przekonywać ludzi do istnienia sprawcy wszechrzeczy ( w tym ludzi), co do którego nie ma wątpliwości, że istnieje i bez którego pojęcie wątpliwości czy dowodu nie ma żadnego sensu.
    Inaczej mówiąc, dlaczego mam Ci udowadniać istnienie kogoś do którego nie masz wątpliwości, że istnieje, gdyż wszystko jest dowodem na to.
    Zakład Pascala mówi prawdę - lepiej jest wierzyć w Boga (Bogu) niż nie wierzyć. (Pojęcie wiary jest tu istotne). Natomiast zakład Paskala w żaden sposób nie jest narzędziem ku nawróceniu, mimo, że może tak się pozornie wydawać. Może jest i atrakcyjny dla niektórych, może zachęcić do myślenia, jakkolwiek nawracamy się do Boga od naszego grzesznego życia, naszej grzesznej duszy widząc w sobie zło i nie możność wyzwolenia się samemu, a samo nawrócenie jest dziełem Boga. Jeśli ktoś się nawraca z powodu po prostu dobrego biznesu z Bogiem, czy prawdopodobieństwa, to nie jest to chrześcijańskie nawrócenie.
    Poza tym chrześcijaństwo (te reformowane) nie głosi prawdopodobnego Boga, ale Boga, który objawił się w doskonały sposób wszystkim ludziom - swoje istnienie - tak jak np. malarze objawiają swoje istnienie przez to, że ich obrazy wiszą w Galerii Narodowej. Istnienie obrazów zakład istnienie malarzy. Nie możesz nawet zacząć doceniać tych obrazów, czy je kontemplować, nie założywszy najpierw, że ich twórcy istnieją. Odrzuciwszy istnienie malarzy, podważasz istnienie obrazów, ale robisz to wiedząc że malarze istnieją. Wybierasz wtedy absurd z powodu korupcji/moralnego zepsucia Twojego umysłu, a nie braku zdolności intelektualnych.
    Zakład Paskala, mimo, że mówi prawdziwe stwierdzenie prawdy, nie daje możliwości wyboru, gdyż to nie my wybieramy Boga, Jego łaskę.
    Podobnie jak morderca wie, że lepiej dla niego, aby król nad nim okazał łaskę, bo to lepiej dla niego. Nie jest natomiast w mocy mordercy, aby zmusić króla do okazania łaski, ani morderca nie ma żadnego wpływu na króla, aby okazał mu łaskę. Łaska wypływa suwerennie od króla, bez żadnego udziału mordercy. Poza tym, aby łaska była łaską, musi być całkowicie wolna w okazaniu, inaczej nie będzie łaską, ale czymś innym.
    Bóg nie jest zobligowany okazać łaskę nad wszystkimi. Boży charakter czy Jego atrybuty tego nie wymagają.
    ,, Cóż tedy powiemy? Czy Bóg jest niesprawiedliwy? Bynajmniej.
    Mówi bowiem do Mojżesza: Zmiłuję się, nad kim się zmiłuję, a zlituję się, nad kim się zlituję.
    A zatem nie zależy to od woli człowieka, ani od jego zabiegów, lecz od zmiłowania Bożego.
    Mówi bowiem Pismo do faraona: Na to cię wzbudziłem, aby okazać moc swoją na tobie i aby rozsławiono imię moje po całej ziemi.
    Zaiste więc, nad kim chce, okazuje zmiłowanie, a kogo chce przywodzi do zatwardziałości.
    A zatem, powiesz mi: Czemu jeszcze obwinia?
    Bo któż może przeciwstawić się jego woli? O człowiecze! Kimże ty jesteś, że wdajesz się w spór z Bogiem?
    Czy powie twór do twórcy: Czemuś mnie takim uczynił?
    Albo czy garncarz nie ma władzy nad gliną, żeby z tej samej bryły ulepić jedno naczynie kosztowne, a drugie pospolite?’’
    Pismo Święte. List do Rzymian 9 : 14-20
    Po wysłuchaniu video dodam, że Zakład Paskala nie powinien być brany pod uwagę, jako argument chrześcijaństwa.

    • @michalmi944
      @michalmi944 10 месяцев назад +1

      Rzadko udaje mi się spotkać tak absurdalnie wyłożone absurdalne bzdury