Odkąd usłyszałem od jednego jogina, że kolor czarny przyciąga negatywną energię, to unikam koloru czarnego. Od kilku lat nie kupiłem żadnego ubrania w czarnym kolorze.
Widziałem w jednej z telewizji śniadaniowej znanego adwokata w czarnym garniturze oraz czarnych lofersach, bez skarpetek. Wyglądał tragicznie. Jakby chciał być modny, młodzieżowy, a tam mu przysłowiowa słoma wystawała.
Wg mnie demonizacja koloru czarnego jako mało uniwersalnego jest niesłuszna. W mojej ocenie czerń może pasować jako kolor dzienny pod warunkiem, że traktujemy ją bardziej w kategoriach łamania dress codu/sprezzatury. Idealnym przykładem jest styl Toma Forda, który jak najbardziej korzysta z czerni w sytuacjach dziennych + do tego zakłada czarny krawat. Czy to wygląda źle lub nie na miejscu? Jak dla mnie wręcz przeciwnie. Oczywiście wiąże się to ze zwracaniem na siebie uwagi, ale kto co lubi :)
Odbierasz to zbyt personalnie. Bo to co ty lubisz nie znaczy że inni lubią. Ja np wolę marynarki szare granatowe czy brązowe, a czarnej nawet sobie nie uszyje bo po prostu nie lubię. Nawet na pogrzebie dziadka byłem w granatowej w białą kratę. Tak samo nie kupuje czarnych butów tylko brązowe koniakowe lub bordowe. Także każdy ma wybór i tak do tego trzeba podchodzić.
Okazjonalne!🎉
Odkąd usłyszałem od jednego jogina, że kolor czarny przyciąga negatywną energię, to unikam koloru czarnego. Od kilku lat nie kupiłem żadnego ubrania w czarnym kolorze.
👊
Panie Pawle, czy seria o materiałach będzie kontynuowana?
Oczywiście i to już wkrótce,
Widziałem w jednej z telewizji śniadaniowej znanego adwokata w czarnym garniturze oraz czarnych lofersach, bez skarpetek. Wyglądał tragicznie. Jakby chciał być modny, młodzieżowy, a tam mu przysłowiowa słoma wystawała.
Wg mnie demonizacja koloru czarnego jako mało uniwersalnego jest niesłuszna. W mojej ocenie czerń może pasować jako kolor dzienny pod warunkiem, że traktujemy ją bardziej w kategoriach łamania dress codu/sprezzatury. Idealnym przykładem jest styl Toma Forda, który jak najbardziej korzysta z czerni w sytuacjach dziennych + do tego zakłada czarny krawat. Czy to wygląda źle lub nie na miejscu? Jak dla mnie wręcz przeciwnie.
Oczywiście wiąże się to ze zwracaniem na siebie uwagi, ale kto co lubi :)
Odbierasz to zbyt personalnie. Bo to co ty lubisz nie znaczy że inni lubią.
Ja np wolę marynarki szare granatowe czy brązowe, a czarnej nawet sobie nie uszyje bo po prostu nie lubię.
Nawet na pogrzebie dziadka byłem w granatowej w białą kratę.
Tak samo nie kupuje czarnych butów tylko brązowe koniakowe lub bordowe.
Także każdy ma wybór i tak do tego trzeba podchodzić.
Mit: do sandałów nie zakłada się skarpetek. Na szczęście ten mit właśnie upada.
Mit: do sandałów nie zakłada się skarpetek. Na szczęście ten mit właśnie upada.