@@KukizWoW Absolutnie nie jesteśmy pokłóceni. Marcina po prostu nie ma bo nie znajduje czasu aby kręcić sam materiały. A czasami ciężko się spotkać wspólnie w sezonie urlopowym.
Oj Pany, tam pływają potwory, nie zapomnę dniówki cały dzień od 7 do 19.... 14 ryb 2 karpie i 12 jesiotrów od 6 kg do 12kg woda mała czasem tłok ale torpedy konkretne ;] a jak się zna miejscówki to nie da się wyjść o suchym kiju :D
W większości wód PZW ryb nie ma bo zaraz po zarybieniu zlatują się mięsiarze wyjmują y wszystko z wody i robią z tego pulpety :p Pomyśl ile ikry takie wielkie rybsko złoży, ile emocji jest w czasie walki z taką bestią na haku. Po co odbierać to innym? Jakbym był w lesie bez jedzenia to pewnie rybę bym zabrał albo jakbym miał smaka na rybę tego dnia. Tak to po co zwierzaka zabijać?
@@Azerimpl Pewnie czasy się zmieniły i do szczęścia wystarczy ludziom tylko coś złowić. Jak ja za dzieciaka coś złowiłem w pobliskiej rzece to była kolacja w domu :D dlatego tak się trochę dziwię.
@@999kefas wtedy też było więcej ryby w wodzie. Pamiętam jak za dzieciaka z wujkiem na rybach bez problemu kilka leszczy wielkości patelni wyskakiwało a teraz drobnica na haku graniczy z cudem.
4 года назад
@@999kefas No właśnie ja też się trochę dziwiłem. Ale...Jeździłem z ojcem na ryby i przez 12 godzin żadnego brania nie było. I tak się nastawiałem na taki wypad. Jakie moje było zdziwienie, jak po 30 minutach tego jesiotra wytargaliśmy z wody. Co prawda miejscówka mega komercyjna. Już widziałem inną. Spokojnie las, można hamaczek rozbić - ognisko rozpalić, a przy okazji ryby połowić. Komercyjne łowisko dało mi tyle frajdy że masakra
Kto z Was łowi ryby? I czy podoba Wam się ten sport?
Lubię łapać ryby ale ostatnio to znaczy jakieś 10 lat nie łapie bo czasu brak
Ja ostro wędkuje 😁 feeder i spining 😁
@@Welcome_to_the_Forest szkoda
@@helenahora8634 czy ja wiem? Nie koniecznie sprawia mi to przyjemność.
Witam mega video , pozdrawiam
Ładne rybki 👍ja tam lubię .pozatym można się nauczyć cierpliwości he bo nie zawsze rybki biorą he 😁 pozdrawiam 👍
14:22 Kuźwa szorujesz Tomek.., ehh 😏
siemanko Przyjacielu, łapka w górę i nadrabiam dalej ;-)
Ja łącze obie pasje Buschcraft i Wędkarstwo 😃. Nawet mam stronę na FB " Woda i las łączy nas " 😁
Super miejsce. Rozbudowało się od mojej ostatniej wizyty :) trzeba odkurzyć kije i skoczyć na kilka godzinek :)
Dla dzieci raj, dla mnie za głośno i zbyt komercyjnie - ale są inne miejsca, z pewnością je odwiedzę
@ polecam w tygodniu i usadzic się po drugiej stronie jeziorka niż budka :)
Witam, ja łowie ryby i to razem z synem ale okazjonalnie.
Nie , nie łowienie to nie dla mnie. Niemniej miejsce bardzo fajne . Pozdrawiam rodzinkę .
Dobra tam Neuron nie ściemniaj, pozdro dla Mareczka :* uściskaj go ode mnie za te rybki co złowił hehe
Ja też złowiłem :D
Kolejny odcinek z rzędu bez buszkraftowego kolegi, co jest, pokłóciliście się?;)
A o którym koledze mówisz?
@ O Marcinie :)
@@KukizWoW Absolutnie nie jesteśmy pokłóceni. Marcina po prostu nie ma bo nie znajduje czasu aby kręcić sam materiały. A czasami ciężko się spotkać wspólnie w sezonie urlopowym.
@
Oj Pany, tam pływają potwory, nie zapomnę dniówki cały dzień od 7 do 19.... 14 ryb 2 karpie i 12 jesiotrów od 6 kg do 12kg woda mała czasem tłok ale torpedy konkretne ;] a jak się zna miejscówki to nie da się wyjść o suchym kiju :D
12kg to potwór ? Raczej chciałeś napisać mniejsze ryby do 15kg ;) potwory zaczynają się od 25+
Idzie tam połowić? Gdzie najlepsze miejsca jak można spytać?
To nie ba być przyjemność że zlowisz i zjesz, tylko zlowisz i wypuścisz ☺ i sobie foto zrobisz lub film na pamiątkę że taaaki był okaz 😁
Siema też tam łowie
Cześć idzie tam połowić są większe ryby ?
Ja nie łowię ryb jakoś mnie to nigdy nie kręciło :)
A jescze nie jest prawdą że ryba złowiona przez samego siebie lepiej smakuje ,smakuje tak samo jak ze sklepu itd
Ja nigdy tego nie zaczaje. Jak można złowić rybę i ją wypuścić? Jak coś upolujesz to to zjadasz.
W większości wód PZW ryb nie ma bo zaraz po zarybieniu zlatują się mięsiarze wyjmują y wszystko z wody i robią z tego pulpety :p
Pomyśl ile ikry takie wielkie rybsko złoży, ile emocji jest w czasie walki z taką bestią na haku. Po co odbierać to innym? Jakbym był w lesie bez jedzenia to pewnie rybę bym zabrał albo jakbym miał smaka na rybę tego dnia. Tak to po co zwierzaka zabijać?
@@Azerimpl Pewnie czasy się zmieniły i do szczęścia wystarczy ludziom tylko coś złowić. Jak ja za dzieciaka coś złowiłem w pobliskiej rzece to była kolacja w domu :D dlatego tak się trochę dziwię.
@@999kefas wtedy też było więcej ryby w wodzie. Pamiętam jak za dzieciaka z wujkiem na rybach bez problemu kilka leszczy wielkości patelni wyskakiwało a teraz drobnica na haku graniczy z cudem.
@@999kefas No właśnie ja też się trochę dziwiłem. Ale...Jeździłem z ojcem na ryby i przez 12 godzin żadnego brania nie było. I tak się nastawiałem na taki wypad. Jakie moje było zdziwienie, jak po 30 minutach tego jesiotra wytargaliśmy z wody. Co prawda miejscówka mega komercyjna. Już widziałem inną. Spokojnie las, można hamaczek rozbić - ognisko rozpalić, a przy okazji ryby połowić. Komercyjne łowisko dało mi tyle frajdy że masakra