Genialna interpretacja tej kompensacji!! Moja absolutnie ukochana książka ale takiej interpretacji jeszcze nie słyszałam i az mnie zamurowało, że słyszę ją po raz pierwszy!!❤️❤️ jak zawsze cudowny filmik
Pewnie już ktoś na to kiedyś wpadł, ale nie przypominam sobie, bym kiedyś o tym gdzieś przeczytał. Dziękuję za miłe słowa. Czasem na coś wpadnę. Pozdrawiam mocno.
@@tomfijakowski-panodpolaka Tak mnie porwała wczoraj ta interpretacja, że aż się do niej dzisiaj na maturze rozszerzonej odwołałam! Także mocno pozdrawiam i dziękuję za pomoc w tegorocznych przygotowaniach :))
Uwielbiam słuchać interpretacji głębi literatury i związkiem dzieł z ich autorem. Tak bardzo mi tego brakuje a większości opracowań nastawionych jedynie na wpasowanie się w sztywny klucz maturalny
Staram się właśnie tak podchodzić do omawianych treści. Nie znoszę streszczać. To jest banalne i jest masa miejsc, gdzie są czyste streszczenia. Ja wolę sobie wyobrazić, że komuś coś opowiadam. Pozdrawiam.
Chyba jednak bym nie pisał. Jasne, możemy założyć, że to synonim TEGO KONKRETNEGO diabła, więc używamy dużej litery, ale taka strategia mogłaby umknąć egzaminatorowi.
Baśń to gatunek. Podobnie horror, kryminał, opera etc. I baśń ma swoje proste i rozpoznawalne reguły gatunkowe. Konwencja fantastyczna to sposób "tworzenia" rzeczywistości dzieła, które baśnią być nie musi.
@@igorgg11 co prawda nie jestem ekspertem, ale wydaje mi się, że konwencja baśniowa jest z reguły fantastyczną, ale nie każda konwencja fantastyczna musi być konwencją baśniową, gdyż w tej występują konkretne cechy, reguły (dotyczące gatunku jakim jest baśń), takie jak np walka dobra ze złem, wzorowanie się na przesłaniach ludowych czy chociażby występowanie magicznych przedmiotów lub osadzenie akcji w czasie niedokładnie skonkretyzowanym. Przy użyciu tej konwencji widoczny jest też duży kontrast, postacie są albo złe, albo dobre. W konwencji fantastycznej nie zawsze występują te elementy- owszem mogą, lecz nie są one tak skrajne, przerysowane momentami. Osobiście zazwyczaj konwencja baśniowa kojarzy mi się z wizją bardziej dziecięca (oczywiście nie w formie treści, ale ujęcia niektórych aspektów). Myślę, że tutaj dobrym przykładem konwencji baśniowej byłaby ,,Lilla Weneda" lub ,,Balladyna" Słowackiego. ,,Mistrz i Małgorzata" zawiera elementy konwencji fantastycznej, ale nie możemy nazwać jej konwencją baśniową- stawiając ten utwór obok ,,Balladyny" widoczne są duże różnice.
ostatnia matura niby w środę, ale słucham Pana z tak dużym zaciekawieniem, że na pewno tu zostane
Dziękuję najmocniej. Cieszę się, że mogę o takiej niszy jak literatura poopowiadać i jeszcze kogoś zaciekawić.
mam tak samo!
tworzy pan filmy w niesamowitym tempie, przy czym nie tracą one ani trochę na jakości - są fantastyczne ;))
Dziękuję. W pewnym momencie jednak wyhamuję. Nagram przedwakacyjny odcinek, pokażę, ile chcę przeczytać w wakacje i zacznę od września.
@@tomfijakowski-panodpolaka to zrozumiałe, każdy potrzebuje wakacji
Genialna interpretacja tej kompensacji!! Moja absolutnie ukochana książka ale takiej interpretacji jeszcze nie słyszałam i az mnie zamurowało, że słyszę ją po raz pierwszy!!❤️❤️ jak zawsze cudowny filmik
Pewnie już ktoś na to kiedyś wpadł, ale nie przypominam sobie, bym kiedyś o tym gdzieś przeczytał. Dziękuję za miłe słowa. Czasem na coś wpadnę. Pozdrawiam mocno.
@@tomfijakowski-panodpolaka Tak mnie porwała wczoraj ta interpretacja, że aż się do niej dzisiaj na maturze rozszerzonej odwołałam! Także mocno pozdrawiam i dziękuję za pomoc w tegorocznych przygotowaniach :))
Dziękuje panu za ten materiał. Konwencja fantastyczna jest moim strzałem, co do tegorocznej matury. ❤
Masa. MAKBET, HAMLET, DZIADY II, IV, III, KORDIAN, WESELE, NOC LISTOPADOWA, MISTRZ I MALGORZATA, KATEDRA...
Dziekuje panu bardzo, ten filmik niesamowicie pomógł mi w maturze, gdyby nie pana filmiki to rozszerzenie byłoby znacznie trudniejsze dla mnie:)
ten przykład z kompensacją to ja w 100% :P oby na studiach było lepiej...
I cyk… przyszłość przewidziana😂
Uwielbiam słuchać interpretacji głębi literatury i związkiem dzieł z ich autorem. Tak bardzo mi tego brakuje a większości opracowań nastawionych jedynie na wpasowanie się w sztywny klucz maturalny
Staram się właśnie tak podchodzić do omawianych treści. Nie znoszę streszczać. To jest banalne i jest masa miejsc, gdzie są czyste streszczenia. Ja wolę sobie wyobrazić, że komuś coś opowiadam. Pozdrawiam.
SUPER!!! Oby więcej takich filmów do matury rozszerzonej!!!!!!!!!!!!!!
piękna sprawa ten filmik:)
Pan jesteś wróżbita🎉
Jakim cudem?
@@tomfijakowski-panodpolaka no podobny temat dzisiaj byl na rozszerzeniu
@@lilboy910 tak, mój filmik mógł się przydać. ;-)
Bardzo pomocny materiał :)))
Może nagrałbys coś o Fauscie w ramach przygotowania do matury rozszerzonej? To bardzo fajna książka, a mało się o niej mówi
Mam pytanie jakje utowry oprocz sklepow cynamomowych i procesu nadaja sie do uzycia w wyoadku pytania o oniryzm
Wizje i sny z DZIADÓW III.
@@tomfijakowski-panodpolaka dziękuje najmocniej
Czy mówiąc o Wolandzie słowo “diabeł” piszemy z dużej czy z małej litery?
Chyba jednak bym nie pisał. Jasne, możemy założyć, że to synonim TEGO KONKRETNEGO diabła, więc używamy dużej litery, ale taka strategia mogłaby umknąć egzaminatorowi.
Czym różni się konwencja fantastyczna od konwencji baśniowej?
Baśń to gatunek. Podobnie horror, kryminał, opera etc. I baśń ma swoje proste i rozpoznawalne reguły gatunkowe. Konwencja fantastyczna to sposób "tworzenia" rzeczywistości dzieła, które baśnią być nie musi.
@@tomfijakowski-panodpolaka ale fantasy to też gatunek. Też jestem ciekawy czym się różni KONWENCJA baśniowa od fantastycznej
@@igorgg11 co prawda nie jestem ekspertem, ale wydaje mi się, że konwencja baśniowa jest z reguły fantastyczną, ale nie każda konwencja fantastyczna musi być konwencją baśniową, gdyż w tej występują konkretne cechy, reguły (dotyczące gatunku jakim jest baśń), takie jak np walka dobra ze złem, wzorowanie się na przesłaniach ludowych czy chociażby występowanie magicznych przedmiotów lub osadzenie akcji w czasie niedokładnie skonkretyzowanym. Przy użyciu tej konwencji widoczny jest też duży kontrast, postacie są albo złe, albo dobre. W konwencji fantastycznej nie zawsze występują te elementy- owszem mogą, lecz nie są one tak skrajne, przerysowane momentami. Osobiście zazwyczaj konwencja baśniowa kojarzy mi się z wizją bardziej dziecięca (oczywiście nie w formie treści, ale ujęcia niektórych aspektów). Myślę, że tutaj dobrym przykładem konwencji baśniowej byłaby ,,Lilla Weneda" lub ,,Balladyna" Słowackiego. ,,Mistrz i Małgorzata" zawiera elementy konwencji fantastycznej, ale nie możemy nazwać jej konwencją baśniową- stawiając ten utwór obok ,,Balladyny" widoczne są duże różnice.