U rodziców męczyłem się z odłączeniem tego syfonu od reszty instalacji żeliwnej. Syfon byl tak wpasowany w kielich, że nie udawało się go wypiąć (był wciśnięty na cement i pakuły) Tak kombinowałem, że urwałem syfon razem z kielichem😅. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. W rurę odpływową, która została bez kielicha wcisnąłem rurkę PCV 50mm na 2-3cm głębokości. Całość zaszczelniłem kotwą chemiczną. Po 15 minutach to połączenie bylo juz nie ruszenia 😊 Dało to większą możliwość kombinacji połączenia z odpływem liniowym. Pierwotnie miałem usunąć sam syfon i wpasować uszczelkę trapera tak jak Autor filmu.
Żeliwna rura plus redukcja z 70 na 50 proszę w tą redukcje wcisnąć rurę 50 prosta tak 20 cm ale nie rurę stopniowaną ponieważ rura prosta musi być wciśnięta razem z kołnierzem wtedy połączenie jest bardzo szczelne. Dopiero później można dodawać kolanka.
O mistrzu! Uratowałeś mnie tym filmem 🤝 Już byłem gotowy oddać królestwo i pół księżniczki za przerobienie takiego odpływu, bo Pani moja sobie wymyśliła, w rogu niski brodzik, umywalkie na drugiej ścianie, "ciepłe wodę osobno, zimne osobno" i żadnych q kratek w podłodze - na środku łazienki! 😁 Szans w spółdzielni na wymianę pionów nie ma, choć czas chyba najwyższy dawno minął, a z remontem trzeba uciekać, bo młodzież chce się usamodzielniać w obcym mieście. Miałem już desperacki plan by puścić rurkę spustową z brodzika w podłodze i jakoś wciąć się w ten syfon. Ale szczęśliwie trafiłem na ten film. U mnie to cudo nie było w całości zalane i wystarczyło od góry nieznacznie podkuć ale najwięcej roboty było z uwolnieniem tego syfonu z kielicha - masakra! A to mocniej nie pukniesz, bo jakby pękł, to dopiero by się zabawa zaczęła. Tak czy inaczej, tylko dzięki temu filmowi, w ogóle się tego podjąłem. Najważniejsze, że wszystko się udało i ofiar w ludziach nie było! Przeogromne podziękowanie za to, że się podzieliłeś tym doświadczeniem! Szacunek!
U mnie zapowiada się podobna sytuacja choć block nie przedwojenny.. pod wanną jest tez takue coś.. na razie nie wiem jak głęboko to sięga. Dobrze byłoby to wyciągnąć założyć tak jak ty..
Ta guma z "falbankami" to jest uszczelka trapera. Jak nie ma, to można okleic silikonem, ale pójdize go dosyć dużo. Elementy z tworzywa należy posmarować mydłem w płynie lub płynek do naczyń, by się "wślizgnęły" do "trapera" (zwykle idzie bardzo ciasno).
Kurcze nie źle. Suoer ze sufit podwieszany mi sie trafilo tak ze sasiedzi nie maja podwieszanego i nie chca aby co kolwiek im tam sie syplo czy co kolowek kuc. Nie wiem jak gruby strop by nie orzebic sie a aby usunac i wpiac wanne prawidlowo
@@metalowyspaw3690 Bardziej chodziło mi o to żeby go nie wykuwać właśnie ale jak go połączyć z nową instalacją czy są jakieś przejściówki czy coś takiego ...
@@adamreymann6881 Tak. Odkułem go. To było w bloku. Objechałem go po prostokącie szlifierką odkułem ile się da młotem. Urwałem go w połowie i na wcisku śrubokrętem czy wiertłem wydłubywałem taki czarny syf. Jak już więcej się nie dało złapałem kombinerkami poobstukiwałem delikatnie młotkiem i wyszedł.
czy ten syfon w Twoim przypadku miał na dole korek spustowy? ew. korek do czyszczenia? w Bloku z lat 50/60 zapchał się taki syfon odpływowy z wanny ale syfon ma na dole taki niby korek widoczny u sąsiada na dole, na jego suficie.
traper sie ta guma nazywa...i nie jest problemem . przy takich rzeczach trzeba uważać na kielichy żeliwne (zeliwo kruche) i żadnych silikonów tylko ma byc paście ślizgowej lub podobnym
A uszczelniacz hybrydowy przed wcisnieciem trapera w rurę żeliwną? Ścianki żeliwa są już skorodowane i ta guma nie będzie trzymać. Ja bym doszczelnił uszczelniaczem.
U rodziców męczyłem się z odłączeniem tego syfonu od reszty instalacji żeliwnej. Syfon byl tak wpasowany w kielich, że nie udawało się go wypiąć (był wciśnięty na cement i pakuły) Tak kombinowałem, że urwałem syfon razem z kielichem😅. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. W rurę odpływową, która została bez kielicha wcisnąłem rurkę PCV 50mm na 2-3cm głębokości. Całość zaszczelniłem kotwą chemiczną. Po 15 minutach to połączenie bylo juz nie ruszenia 😊 Dało to większą możliwość kombinacji połączenia z odpływem liniowym. Pierwotnie miałem usunąć sam syfon i wpasować uszczelkę trapera tak jak Autor filmu.
Żeliwna rura plus redukcja z 70 na 50 proszę w tą redukcje wcisnąć rurę 50 prosta tak 20 cm ale nie rurę stopniowaną ponieważ rura prosta musi być wciśnięta razem z kołnierzem wtedy połączenie jest bardzo szczelne. Dopiero później można dodawać kolanka.
O mistrzu! Uratowałeś mnie tym filmem 🤝 Już byłem gotowy oddać królestwo i pół księżniczki za przerobienie takiego odpływu, bo Pani moja sobie wymyśliła, w rogu niski brodzik, umywalkie na drugiej ścianie, "ciepłe wodę osobno, zimne osobno" i żadnych q kratek w podłodze - na środku łazienki! 😁
Szans w spółdzielni na wymianę pionów nie ma, choć czas chyba najwyższy dawno minął, a z remontem trzeba uciekać, bo młodzież chce się usamodzielniać w obcym mieście. Miałem już desperacki plan by puścić rurkę spustową z brodzika w podłodze i jakoś wciąć się w ten syfon. Ale szczęśliwie trafiłem na ten film.
U mnie to cudo nie było w całości zalane i wystarczyło od góry nieznacznie podkuć ale najwięcej roboty było z uwolnieniem tego syfonu z kielicha - masakra! A to mocniej nie pukniesz, bo jakby pękł, to dopiero by się zabawa zaczęła.
Tak czy inaczej, tylko dzięki temu filmowi, w ogóle się tego podjąłem.
Najważniejsze, że wszystko się udało i ofiar w ludziach nie było!
Przeogromne podziękowanie za to, że się podzieliłeś tym doświadczeniem! Szacunek!
Nie ma problemu Powodzonka>
U mnie zapowiada się podobna sytuacja choć block nie przedwojenny.. pod wanną jest tez takue coś.. na razie nie wiem jak głęboko to sięga. Dobrze byłoby to wyciągnąć założyć tak jak ty..
Jakiego mikrofonu używasz?
Ta guma z "falbankami" to jest uszczelka trapera. Jak nie ma, to można okleic silikonem, ale pójdize go dosyć dużo. Elementy z tworzywa należy posmarować mydłem w płynie lub płynek do naczyń, by się "wślizgnęły" do "trapera" (zwykle idzie bardzo ciasno).
Kurcze nie źle. Suoer ze sufit podwieszany mi sie trafilo tak ze sasiedzi nie maja podwieszanego i nie chca aby co kolwiek im tam sie syplo czy co kolowek kuc. Nie wiem jak gruby strop by nie orzebic sie a aby usunac i wpiac wanne prawidlowo
W jaki sposób dziura została zaślepiona/zabetonowana?
Gdzie Pan mieszka? Mam takie coś do zrobienia w Krakowie. Blok l. 60-70. Może się dogadamy? Chętnie zlecę. Proszę dać znać odpisując na komentarz.
Szczecin daleko
Witam, wlasnie skonczylem wykuwać taki basen w bloku z 90 roki i co? Znalazłem taki sam korek w tym samym miejscu😂😂😂 Btw. Dzieki za instruktaż 😊
Mam identyczna sytuację w kawalerce w bloku 1968. Ciekawe czy da sie taki syfon połączyc zwyczajnie bez jego wykuwania.
Ten kielich syfonowy jest ciasno osadzony może być ciężko go wyciągnąć mało prawdopodobne abyś bez wykucja go wyciągnął,ale próbuj
@@metalowyspaw3690 Bardziej chodziło mi o to żeby go nie wykuwać właśnie ale jak go połączyć z nową instalacją czy są jakieś przejściówki czy coś takiego ...
Trudno mi powiedzieć
@@dawidl813 czy udało się znaleźć jakieś rozwiązanie?
@@adamreymann6881 Tak. Odkułem go. To było w bloku. Objechałem go po prostokącie szlifierką odkułem ile się da młotem. Urwałem go w połowie i na wcisku śrubokrętem czy wiertłem wydłubywałem taki czarny syf. Jak już więcej się nie dało złapałem kombinerkami poobstukiwałem delikatnie młotkiem i wyszedł.
A co z kratką ściekową czy ja pan założy w razie zalania
czy ten syfon w Twoim przypadku miał na dole korek spustowy? ew. korek do czyszczenia? w Bloku z lat 50/60 zapchał się taki syfon odpływowy z wanny ale syfon ma na dole taki niby korek widoczny u sąsiada na dole, na jego suficie.
Nie nie miał.
Czy jest opcja zamiast kłucia podłączyć odpływ wanny jakimś cudem do WC?
traper sie ta guma nazywa...i nie jest problemem . przy takich rzeczach trzeba uważać na kielichy żeliwne (zeliwo kruche) i żadnych silikonów tylko ma byc paście ślizgowej lub podobnym
A uszczelniacz hybrydowy przed wcisnieciem trapera w rurę żeliwną? Ścianki żeliwa są już skorodowane i ta guma nie będzie trzymać. Ja bym doszczelnił uszczelniaczem.
Pod tym kielichem jest odrazu sufit sąsiadów??? Ta czarna dziura to już sąsiad???
Tak
@@metalowyspaw3690 to jak to wykuć nie uszkadzając sąsiada ?;/
@@tomkrol5747 tak sąsiada sasiad