Studenci Akademii Muzycznej grają w toaletach
HTML-код
- Опубликовано: 19 окт 2024
- Prawdziwi wirtuozi i muzyczne talenty z Akademii Muzycznej w Krakowie nie mają łatwego życia. Z powodu braku miejsca do ćwiczeń studenci odbywają próby w spartańskich warunkach. Przykład? Ciasna toaleta na terenie uczelni.
Toaleta dla skrzypka spoko poglos przyjemny nic tylko grać :p
Taka akustyka często ,,oszukuje ,, nie słychać tak bardzo fałszów i niepotrzebnie podwyża samoocene
Właśnie tak się grało, głównie przed egzaminami - wszędzie :) i nie jest to sprawa krakowskiej uczelni a chyba większości szkół/uczelni muzycznych ;)
Może śmierdzi, ale akustyka lux
W Strzyżowie znajduje się szkoła Muzyczna 1 stopnia, kiedyś wszystkie sale były małe itd. Teraz szkoła jest wielka, nowoczesna, dobrze wyposażona, a przede wszystkim ma piękną i dużą sale koncertową. Gdy myślę że w Krakowie jest taka akademia... Przecież oni mają chyba więcej pieniędzy niż w Strzyżowie, bo to jest duże miasto. Szkoła muzyczna w Strzyżowie jest od niedawna taka super, myślę że warto by Kraków zainwestował coś w akademię muzyczną
"Toaleta jest do srania, a nie do grania"
Kraków wyjątkowo nie ceni artystów... może dlatego ze ma ich tak dużo...
No niestety. Nie każda uczelnia artystyczna może sobie pozwolić na wymarzone luksusy. Podobną sytuację miałem w Poznaniu.
Wydaje mnie się że w Krakowie nie ma tak gigantycznego wyścigu szczurów tworzonego sztucznie przez pedagogów jak w wielkopolsce.- chodziłem na wykłady do pewnego gościa, (absolwenta szkoły katolickiej oczywiście ) który dowiadując się że jego student zamiast całą niedzielę ćwiczyć na istrumencie - chodzi do kościoła, spotyka się ze znajomymi, potrafił mnie i kilku znajomych wyrzucać brutalnie z zajęć z wyzwiskami że to gówniarstwo.Wpadł na studiach z koleżanką i do dzisiaj obrażony jest na cały świat że tak się stało. Mając jedno dziecko, narzeka na cały świat że mu ciężko, pali po 3-4 paczki dziennie oskarżając cały świat o to że niegdyś zaczął... .Po przekroczeniu magicznej 30-tki narzeka że zdrowie mu sie sypie...
Pierdolony karierowicz który wmawia studentom jak grać po czym przy profesorze obraca kota ogonem.....Dorobił się kasy w ramach tournee po świecie i myśli że mu wszystko wolno, jednego dobrego słowa nie umie powiedzieć nikomu a sam tego od innych wymaga....
Ja mam to samo w drugim stopniu (4 klasa)
Niestety, kuktura nie jest priorytetem w Polsce Skoro brakuje kasy na ważniejsze rzeczy: przychodnie, szpitale nie remontowane od wieków, dziury na drogach itd, to nikt nie będzie glowy zawracał sobie koncertami.