Mam go i sama kompozycja jest przepiękna! Jest też zaskakująco trwały na ubraniach, mimo że wydaje się być takim delikatnym i dość płytkim zapachem, który może szybko znikać, a tu niespodzianka, bo mocno się wpija w ubrania. Niestety ze wszystkimi zapachami od Jfenzi które mam (a mam aktualnie 14) jest u mnie ten sam problem - nie projektują na otoczenie. Nikt wokół mnie ich nie wyczuwa, nie ma szans na komplement. Bluzka będzie pachnieć, ale muszę jej dotknąć nosem żeby poczuć. Nawet w pokoju po kilkunastu psikach niespecjalnie się unosi, a np tanioszki od LA Rive potrafiły szybko zapełnić mi całe pomieszczenie, a te z Fenzi nie. Dosłownie zrobię na sobie tzw cygański prysznic 😂 i idę do rodziny w pokoju obok i zero komentarzy odnośnie perfum. Gdy pytałam wprost czy coś czują, mówili mi, że nie, dopiero jak już mega blisko zaczęli mnie wąchać, to coś poczuli. Wszystko wskazuje na to, że Fenzi robi zapachy baaardzo bliskoskórne, nie projektujące, nawet przez te pierwsze pół godziny od aplikacji jest kiepsko, a co dopiero dłużej i gdzieś na powietrzu na spacerze, na bank nie będą wyczuwalne :( Testowałam wczoraj na mamie Good life (granatowy bucik) jak szła na cmentarz, naprawdę jej nie żałowałam aplikacji na szyję, włosy, kurtkę... Wróciła po 2 godzinach i mi mówi, że dziwne te perfumy, bo po momencie nic ich nie czuje kompletnie 😂 Mega dziwne zjawisko.
@MartaP86-zt9mk La Rive jest często mocno nasączone zapachem alko, już z JFenzi jest lepiej . Na mojej skórze praktycznie wiele zapachów bardzo długo pachnie mam takie pH gdzie po prostu perfumy są dla mnie stworzone ♥️
ja mam inspiracje VERY GOOD GIRL i mimo ze to (oryginal) zapach komplementogenny i czuje go na skórze do 10 h! to jeszcze nie dostalam komplementu a juz kilkanascie razy mialam ''ubrany'' do pracy. Jak psiknelam za pierwszym razem 4 razy arabski odpowiednik Armani Prive Rouge Malachite to od wejscia pierwszego dni rano na sale gimnastyczna na dzien dobry dostalam 2 komplementy! Moze cos faktycznie jest na rzeczy z projekcja JFEZNI..
Witaj Lili ,miło Cię widzieć,fajnie, że zrecenzowalas zapach Heawen,niewiem czy dobrze wpisałam nazwę,słyszałam bardzo dobre opinie o nim,i też myślę o zakupie,narazie mam z JPG Mon Sukces odpowiednik Skandal i bardzo mi się podoba,dzięki kochana, że pokazałaś go dzisiaj, pięknego weekendu❤️🫶🍀
Ostatnio staram się naprawdę szukać takich niszowych zapachów nowych bo to co było wszystko to już wiadomo jest oklepane nie mnie ciągnie do takich nowości naprawdę
Lubie i cenie odpowiedniki .Wachalam , testowalam oryginal kilkukrotnie i nie jest tak zlozony, wielowymiarowy jak oryginal, nie czuc tu tej zlozonosci (gestej jak smietanka slonosci wrecz!) tylko prawie tylko jakas vaniliowa/vaniliowopodobna slodkawa nute i nie jest przytlaczajacy bo nie jest takim mocarzem jak oryginal...(do 12h na mojej skórze). (Dla mnie trwalosc ok. Wole chyba FIESTY czyli odpowiednik FAME ale tez bez szalu jesli chodzi o parametry, glebie i wyczuwalnosc poszczegolnych nut. Dla mnie malo sie rózni od ladnych odpowiedników innych slodziaków np Suuccess czyli Scandal ;)
Bardzo ładne perfumy, są trwałe i nieźle projektujące 😊
Znam i uwielbiam ten zapach ❤
Są fajne ❤
Mam go i sama kompozycja jest przepiękna! Jest też zaskakująco trwały na ubraniach, mimo że wydaje się być takim delikatnym i dość płytkim zapachem, który może szybko znikać, a tu niespodzianka, bo mocno się wpija w ubrania.
Niestety ze wszystkimi zapachami od Jfenzi które mam (a mam aktualnie 14) jest u mnie ten sam problem - nie projektują na otoczenie. Nikt wokół mnie ich nie wyczuwa, nie ma szans na komplement. Bluzka będzie pachnieć, ale muszę jej dotknąć nosem żeby poczuć. Nawet w pokoju po kilkunastu psikach niespecjalnie się unosi, a np tanioszki od LA Rive potrafiły szybko zapełnić mi całe pomieszczenie, a te z Fenzi nie. Dosłownie zrobię na sobie tzw cygański prysznic 😂 i idę do rodziny w pokoju obok i zero komentarzy odnośnie perfum. Gdy pytałam wprost czy coś czują, mówili mi, że nie, dopiero jak już mega blisko zaczęli mnie wąchać, to coś poczuli. Wszystko wskazuje na to, że Fenzi robi zapachy baaardzo bliskoskórne, nie projektujące, nawet przez te pierwsze pół godziny od aplikacji jest kiepsko, a co dopiero dłużej i gdzieś na powietrzu na spacerze, na bank nie będą wyczuwalne :( Testowałam wczoraj na mamie Good life (granatowy bucik) jak szła na cmentarz, naprawdę jej nie żałowałam aplikacji na szyję, włosy, kurtkę... Wróciła po 2 godzinach i mi mówi, że dziwne te perfumy, bo po momencie nic ich nie czuje kompletnie 😂 Mega dziwne zjawisko.
@@sabcia1009 jak użyje mon succes każdy pyta czym pachnie .niektóre są udane .
Hmm, u mnie jest niestety na odwrót, te z La rive nie bardzo chcą na mnie projektować, z JFenzi jest lepiej.
@MartaP86-zt9mk La Rive jest często mocno nasączone zapachem alko, już z JFenzi jest lepiej . Na mojej skórze praktycznie wiele zapachów bardzo długo pachnie mam takie pH gdzie po prostu perfumy są dla mnie stworzone ♥️
DOKLADNIE ! Jest plytki czyli PLASKI to podstawowa róznica miedzy nim a oryginalem, nie czuc tu slonosci oryginalu
ja mam inspiracje VERY GOOD GIRL i mimo ze to (oryginal) zapach komplementogenny i czuje go na skórze do 10 h! to jeszcze nie dostalam komplementu a juz kilkanascie razy mialam ''ubrany'' do pracy. Jak psiknelam za pierwszym razem 4 razy arabski odpowiednik Armani Prive Rouge Malachite to od wejscia pierwszego dni rano na sale gimnastyczna na dzien dobry dostalam 2 komplementy! Moze cos faktycznie jest na rzeczy z projekcja JFEZNI..
Witaj Lili ,miło Cię widzieć,fajnie, że zrecenzowalas zapach Heawen,niewiem czy dobrze wpisałam nazwę,słyszałam bardzo dobre opinie o nim,i też myślę o zakupie,narazie mam z JPG Mon Sukces odpowiednik Skandal i bardzo mi się podoba,dzięki kochana, że pokazałaś go dzisiaj, pięknego weekendu❤️🫶🍀
Ostatnio staram się naprawdę szukać takich niszowych zapachów nowych bo to co było wszystko to już wiadomo jest oklepane nie mnie ciągnie do takich nowości naprawdę
@lilitestujeperfumy4331 U mnie jest podobnie, dzięki i pozdrawiam ♥️
mysle ze jak ci sie Success podoba to tej i Lovely Ladies ci tez sie spodobaja
@edithobrien7118 dzięki
Mam je i bardzo lubię. Nie jest męczący😊. Udany zapach
@@Darka_I To się bardzo cieszę
Lubie i cenie odpowiedniki .Wachalam , testowalam oryginal kilkukrotnie i nie jest tak zlozony, wielowymiarowy jak oryginal, nie czuc tu tej zlozonosci (gestej jak smietanka slonosci wrecz!) tylko prawie tylko jakas vaniliowa/vaniliowopodobna slodkawa nute i nie jest przytlaczajacy bo nie jest takim mocarzem jak oryginal...(do 12h na mojej skórze). (Dla mnie trwalosc ok. Wole chyba FIESTY czyli odpowiednik FAME ale tez bez szalu jesli chodzi o parametry, glebie i wyczuwalnosc poszczegolnych nut. Dla mnie malo sie rózni od ladnych odpowiedników innych slodziaków np Suuccess czyli Scandal ;)
@@edithobrien7118no możliwe, ja kilkukrotnie odlewałam Divine do testów.
ja juz generalnie nie wyczuwam spirytusu nawet w odpowiednikach, myslelam,ze te czasy juz minely...
@@edithobrien7118 oj miałam ostatnio w ulubionej perfumerii Apar taki mocny odór alko i w kilku zapachach Bi- Es