dosłownie w tym tygodniu o trylogii vendermeera mówiła bardzo fajna booktoberka 'Merphy Napier | Books' i piała z zachwytu. ja czytałam dwa tomy lata temu, jakoś nie doczytałam trzeciego. teraz pewnie musiałabym zacząć od początku, bo szczegóły mają tu znaczenie :) ale, co ciekawe, przygodę z vandermereem zaczęłam nie od anihilacji, tylko od 'Miasta szaleńców i świętych' - też świetne.
Trylogia Southern Reach jest mega dziwna, ale ja lubię dziwne, niejednoznaczne książki 😊 Ale rozumiem, że mogą się nie spodobać. O tej książce o której piszesz nie słyszałam, ale z chęcią się zapoznam, dzięki! ☺️
Muszę wrócić do Becketta, przeczytałam chyba 3 książki z serii i chyba nie miałam nigdzie w bibliotece dostępnej kolejnej części i dlatego tego nie kontynuowałam... Vandermeer brzmi mega ciekawie, tylko te okładki są dla mnie jakieś dziwne i mnie odstraszają.
dosłownie w tym tygodniu o trylogii vendermeera mówiła bardzo fajna booktoberka 'Merphy Napier | Books' i piała z zachwytu. ja czytałam dwa tomy lata temu, jakoś nie doczytałam trzeciego. teraz pewnie musiałabym zacząć od początku, bo szczegóły mają tu znaczenie :) ale, co ciekawe, przygodę z vandermereem zaczęłam nie od anihilacji, tylko od 'Miasta szaleńców i świętych' - też świetne.
Trylogia Southern Reach jest mega dziwna, ale ja lubię dziwne, niejednoznaczne książki 😊 Ale rozumiem, że mogą się nie spodobać. O tej książce o której piszesz nie słyszałam, ale z chęcią się zapoznam, dzięki! ☺️
Muszę wrócić do Becketta, przeczytałam chyba 3 książki z serii i chyba nie miałam nigdzie w bibliotece dostępnej kolejnej części i dlatego tego nie kontynuowałam...
Vandermeer brzmi mega ciekawie, tylko te okładki są dla mnie jakieś dziwne i mnie odstraszają.
To prawda, okładki są dziwne. Ale książki też … 😊