Pierwotne, książkowe wyjaśnienie dominacji małp pokazywało, że to był proces. Ludzie zaczęli wykorzystywać je jako służbę domową, a z czasem oddelegowując do różnych prac fizycznych. Małpy zorientowały się, że ich pozycja rośnie i wpływały na to, by ich właściciele lenili się i zajmowali przyziemnymi rozrywkami, mieszkając na przedmieściach. Gdy w końcu małpy rozpoczęły rewolucję, nawet nie było wojny. Po prostu dawni słudzy wzięli kije i poszli podporządkować sobie ludzi, którzy nawet nie walczyli, bo przez pokolenia wygodnictwa i zdania się na małpy nie byli do tego zdolni.
Czy zatem jest jakaś różnica między regresem ludzkosci na rzecz małp, a rozszczepieniem ludzkości na Morlokow i Elojow (Wehikuł Czasu autorsyea Wellsa)?
@@jarosawwitaszek-wysocki7927 Regres ludzkości następował przy jednoczesnym rozwoju małp. W przypadku "Wehikułu czasu" obie rasy są zdegenerowane i kierujące się prostymi pobudkami. Elojowie to bezwolni hippisi zajęci przyjemnościami i łatwo tracący zainteresowanie otoczeniem. Morlokowie to prości hodowcy (z narracji autora wynika, że poziomem kultury bliżej im do ludzi pierwotnych), skupieni na utrzymaniu Elojów przy życiu i polowaniu na nich. W "Planecie małp" moim zdaniem regres jest tym bardziej brutalny, że ludzie sami dobrowolnie przyjmowali rolę zwierząt w zamian za zapewnienie jedzenia i dachu nad głową. I to nawet jeszcze w momencie, gdy potrafili mówić i nie ulegli zezwierzęceniu. W przypadku dwóch ras ludzi z książki Wellsa proces trwał setki tysięcy lat, nim w tamtym miejscu ludzkość podzieliła się na dwie rasy.
@@rafakaminski6574 Przyznam że książki były dla mnie za ciężkie, mimo że daję se radę np. z Tolkienem. Oglądałem stare filmy, a do nich bardziej pasowałaby nazwa "państwo-miasto malp" lub postapokalipsa małp. Ich społeczeństwo miało polegać na szabrowaniu amerykańskich prowincji, a szaber ten był ograniczony przez promieniowanie w ruinach metropolii. Z biegiem czasu wiedza małp o promieniowaniu kurczyła sie i zastępowała się zabobonnym lękiem , przypuszczalnie podsycanym przez ich elitę polityczną. Zostali więc zahamowani na stulecia. Nie wygenerowali mitow ani historii, nie licząc pewnych skromnych prób. Nie opanowali też silników parowych, spalinowych, kopalni, platform wiertniczych, czy nawet żagli i rowerów. Cały czas malpowali dawnychvludzi, ale pozostali właśnie małpami, a nie jakby dokładnym odpowiednikiem ludzi. Musieli jakoś wytwarzać broń palną i amunicje, ale samuraje, czy nawet pigmeje też to potrafili. Jedynie szympansy miały szansę przejąć rolę ludzi, ale dały się wygryźć pozostalym małpom. Jakiekolwiek szanse na rozwój zostały zaprzepaszczone, a jedynymi drogami zmian były mord, totalitaryzm, niewolnictwo, czystka, czy agresywna wojna.
@@jarosawwitaszek-wysocki7927 Ukazanie małp w filmie to może też trochę efekt budżetu, który w tych produkcjach był dość niski. Można mieć temu za złe, bo w oryginale małpy tworzyły dość zaawansowane społeczeństwo. Trochę jak Rzymianie zaadaptowali zdobycze podbitej cywilizacji na swój sposób. To był też w miarę rozłożony w czasie proces, gdzie zamiana pozycji człowieka i małpy była stopniowa, trwająca dekady bądź setki lat. Tak jak niegdyś Rzymianie, a potem Europejczycy rządzili znanym światem, lecz z powodu stagnacji, pewnego cofnięcia się, możemy mówić o wygryzaniu i zastępowaniu ich przez ludy, które niegdyś im służyły.
Ojej, klasyk nad klasykami post-apo. Oglądając tą serię pierwszy raz czułem się bardzo dziwnie i nieswojo widząc jak małpy stały się gatunkiem naczelnym na planecie, zaś ludzkość sprowadzono do roli zwierzęcia. Dlatego podskórnie te filmy mnie przerażały.
Szczerze mówiąc, nie oglądałem nigdy żadnego filmu z serii o Planecie Małp, bo tematyka wydawała mi się nazbyt prostacka, ale teraz widzę, że się myliłem. Ciekawa historia, muszę nadrobić zaległości. Dzięki za ten filmik!
Oglądałem i nie powiem, która to była część, ale kojarzę, że kolejny raz rozbili się jacyś astronauci, którzy walczyli z małpami, jeden był chyba Murzynem, a drugi biały. I w każdym razie jeden fragment zniszczył mi sens całego tego uniwersum. Jak goście siedzieli na drzewie i pod ich kryjówką podbiegł pies z młodym szympansem.
5:10 Tutaj jest błąd. Mówisz, że "człekokształtne wyszły z walki zwycięsko" i jest to zarówno prawda jak i nieprawda. Przedstawione w filmach "małpy" przypominają 3 główne gatunki - są to szympansy, goryle i orangutany, z czego tylko dwa pierwsze zaliczamy do człekokształtnych (orangutany to małpokształtne). Problem w tym, że człowiek również zalicza się do człekokształtnych. Zatem stwierdzenie, że człekokształtne wygrały walkę jest jednocześnie prawdziwe - wygrały szympansy i goryle, ale również nieprawda - człowiek przegrał. ;) A tak ogólnie to super kanał. Kiedyś widziałem jakis Twój film i bardzo mi sie podobał - później nie mogłem znaleźć kanału, a wczoraj wyświetlił mi się ten film na głównej i jestem. :D
Bardzo fajny materiał. Stare "Planety Małp" chyba oglądałem dawno temu, pewnie nawet nie wszystkie, bo kojarzę chyba tylko pierwszą część i ostatnią scenę na plaży. Później wersję Burtona. Była spoko, ale taka trochę dziwna... jak wszystko co robi Burton. Fajna była muzyka na początku. I wtedy też "poznałem" Marka Whalberga i wtedy też od razu zacząłem go nie lubić XD. A z kolei reboot serii z Franco był bardzo fajny i przypadł mi do gustu. Wszystko tam rozwijało się w odpowiednim tempie. Pewnie były w najnowszej serii głupoty, ale musiał być odświeżyć ją sobie, lecz póki co mam pozytywny obraz tych filmów ;) No ale dzięki twojemu materiałowi chyba obejrzę "starą" "Planetę", bo twoje streszczenie pokazało, że to dobra historia. Tylko boję się tego archaicznego kina ;D
Nigdy nie oglądałem planety małp ale brzmi ciekawie, inaczej niż wszystkie fabuły post-apo opierające się na bombie atomowej, wirusie zombie lub ataku kosmitów jak w Cloverfield Lane.
Według mnie historia pokazana w "Bitwie o Planetę Małp" to dobry pomysł, ale kiepskie (po części z powodu budżetu) wykonanie. Naprawdę liczę, że seria rebootów nawiąże do tych wątków. Zwłaszcza w perspektywie zwiastunów, zajawek i przecieków w kontekście "Kingdom of the Planet of the Apes", które pokazują przeskok czasowy i szukanie zaginionej, ludzkiej cywilizacji.
Zajebisty materiał :) Ale ciężko przyjąć że w normalnych okolicznościach mała grupa małp, była by w stanie pokonać całą ludzkość biorąc pod uwagę cały sprzęt i technologię.
Fajny film. Fajnie wytłumaczone. Niestety, nie zgodzę się z tym, że to kawał dobrego kina. Pierwsza częśc, owszem. Natomiast pozostale prześcigały się w absurdach i niedorzecznsociach.
No właśnie cały paradoks pętli czasowej polegał na tym że te małpy stały się inteligentne ponieważ ich potomkowie przylecieli do przeszłości opuszczając własną terazniejszość a przylecieli do przeszłości ponieważ Taylor tam poleciał zanim przylecieli. Dopiero w piątym filmie Ceesar wytyczył nową linie czasową ponieważ nastąpiło pewne zamieszanie. Małpa wbrew prawu pierwszy raz zabiła małpe.
Wiem, że ludzie pieją do klasyki i zazwyczaj mają rację (bo współczesne kino jest tragiczne). Ale niestety planeta małp w oryginale to jakiś gniot. Nic się tam nie trzyma kupy. Ani fabularnie ani logicznie ani w jakikolwiek sposób. Pierwsza i druga część jeszcze były fajne bo było na co (na kogo) popatrzeć. Dalej... Szkoda gadać. Pomysł ciekawy ale strasznie zmarnowany. Dobrze, że zrobili reboot bo to jeden z nielicznych przypadków w których rzeczywiście był naprawdę potrzebny. A co do osób które powiedzą, że tak się nagrywało filmy w tamtych czasach... Star Trek trzyma się kupy o wiele bardziej niż współczesne produkcje. Więc to takie średnie tłumaczenie. Film robił wrażenie w tamtych czasach ale dziś nie ma zbyt wiele do zaoferowania. Myślę, że są lepsze perełki z tego okresu :)
Ja bym nie traktował za poważnie dalszych kontynuacji bo im dalej w las tym bardziej psuły efekt pierwowzoru. Mi podobały się jedynie dwie pierwsze części a w dwójce było czuć że czas zwijać żagle bo Harlot Heston nie chciał już biegać na golasa i 1/2 filmu musiał dźwignąć inny świetny aktor ale jednak. Cały efekt wow minął jak te małpy cofnęły się w czasie do Nowego Jorku to już były jaja i miałem dość.
Wow 😮. Będzie nowa trylogia? No to już nie mogę się doczekać. Ciekawe czy będzie w niej wzmianka o nieżyjącym już Ceasarze 🤔 A tak z innej beczki to czy PM z roku 2001 i trylogia o Ceasarze to ta sama historia, czy inna ? A może kiedy pod koniec filmu Leo powrócił z przyszłości, w której nie znano Ceasara tylko Semosa i trafił do innej rzeczywistości, w której Caesar to wszystko zapoczątkował? 🤔 A może trylogia o Ceasarze jest wprowadzeniem do zupełnie nowego serialu, który kiedyś nakręcą? 🤔 Pytań i teorii w związku z tą sagą można zadawać naprawdę wiele.
@@KryptaTV z ciekawości-czy dostrzegasz w uniwersum Planety Małp pewne elementy atompunku? Co jeśli Bethesda w kolejnej części jakoś do tego uniwersum nawiąże? Lub Zetanie zaczną eksperymentować na małpach?
@@kacperczylija1254 Mało tego Atompunku, chyba tylko jeśli chodzi o statki kosmiczne. A co do nawiązań w Falloucie to już mieliśmy, dlatego też fani New Vegas powinni kojarzyć pierwszą scenę w tym filmie
Dobre pytanie , myślę że najważniejsze jest to ze prowadzącemu tworzenie takich filmów po prostu sprawia radość (patrząc na statystki nie zarabia na nich za dużo)
Stara planeta małp ok, w podziemiach tragedia, ucieczka, podbój i powrót słabe, planeta burtona słaba ale lepsza niz wszystkie stare filmy poza planetą, geneza, ewolucja i wojna kapitalne
Scenariusz ok ale wg nauki nie da sie cofnac w czasie. Tak samo skad sie wziely malpy w przyszlosci skoro w normalnej rzeczywistosci ich jeszcze nie bylo. Zagmatwane ...
Trudno o większy badziew. Oglądałem ten film za dzieciaka i wtedy już zauważyłem, że w tym filmie chodziło głównie o to, żeby przedstawić człowieka jako tyrana, a małpę jako jednostkę, która też chce żyć. Zwykła propaganda. Skasuj Klocuh ten syf.
Pierwsza część jeszcze taka nie była ukazywała jedynie głupotę ludzką, film zamienił się w badziew gdzieś w 3 częsci. Wcześniej był to film ukazujący dramat użycia boni atomowej.
Ale to już serial, kompilacja odcinków, co prawda powiązanych z główną serią jednak wprowadza nowe wątki etc. więc wolałem się skupić na głównych filmach.
Pierwotne, książkowe wyjaśnienie dominacji małp pokazywało, że to był proces. Ludzie zaczęli wykorzystywać je jako służbę domową, a z czasem oddelegowując do różnych prac fizycznych. Małpy zorientowały się, że ich pozycja rośnie i wpływały na to, by ich właściciele lenili się i zajmowali przyziemnymi rozrywkami, mieszkając na przedmieściach. Gdy w końcu małpy rozpoczęły rewolucję, nawet nie było wojny. Po prostu dawni słudzy wzięli kije i poszli podporządkować sobie ludzi, którzy nawet nie walczyli, bo przez pokolenia wygodnictwa i zdania się na małpy nie byli do tego zdolni.
Ło panie, to jest dosłownie heglowska dialektyka pana i niewolnika.
Czy zatem jest jakaś różnica między regresem ludzkosci na rzecz małp, a rozszczepieniem ludzkości na Morlokow i Elojow (Wehikuł Czasu autorsyea Wellsa)?
@@jarosawwitaszek-wysocki7927 Regres ludzkości następował przy jednoczesnym rozwoju małp. W przypadku "Wehikułu czasu" obie rasy są zdegenerowane i kierujące się prostymi pobudkami. Elojowie to bezwolni hippisi zajęci przyjemnościami i łatwo tracący zainteresowanie otoczeniem. Morlokowie to prości hodowcy (z narracji autora wynika, że poziomem kultury bliżej im do ludzi pierwotnych), skupieni na utrzymaniu Elojów przy życiu i polowaniu na nich.
W "Planecie małp" moim zdaniem regres jest tym bardziej brutalny, że ludzie sami dobrowolnie przyjmowali rolę zwierząt w zamian za zapewnienie jedzenia i dachu nad głową. I to nawet jeszcze w momencie, gdy potrafili mówić i nie ulegli zezwierzęceniu. W przypadku dwóch ras ludzi z książki Wellsa proces trwał setki tysięcy lat, nim w tamtym miejscu ludzkość podzieliła się na dwie rasy.
@@rafakaminski6574 Przyznam że książki były dla mnie za ciężkie, mimo że daję se radę np. z Tolkienem. Oglądałem stare filmy, a do nich bardziej pasowałaby nazwa "państwo-miasto malp" lub postapokalipsa małp. Ich społeczeństwo miało polegać na szabrowaniu amerykańskich prowincji, a szaber ten był ograniczony przez promieniowanie w ruinach metropolii. Z biegiem czasu wiedza małp o promieniowaniu kurczyła sie i zastępowała się zabobonnym lękiem , przypuszczalnie podsycanym przez ich elitę polityczną. Zostali więc zahamowani na stulecia. Nie wygenerowali mitow ani historii, nie licząc pewnych skromnych prób. Nie opanowali też silników parowych, spalinowych, kopalni, platform wiertniczych, czy nawet żagli i rowerów. Cały czas malpowali dawnychvludzi, ale pozostali właśnie małpami, a nie jakby dokładnym odpowiednikiem ludzi. Musieli jakoś wytwarzać broń palną i amunicje, ale samuraje, czy nawet pigmeje też to potrafili. Jedynie szympansy miały szansę przejąć rolę ludzi, ale dały się wygryźć pozostalym małpom. Jakiekolwiek szanse na rozwój zostały zaprzepaszczone, a jedynymi drogami zmian były mord, totalitaryzm, niewolnictwo, czystka, czy agresywna wojna.
@@jarosawwitaszek-wysocki7927 Ukazanie małp w filmie to może też trochę efekt budżetu, który w tych produkcjach był dość niski. Można mieć temu za złe, bo w oryginale małpy tworzyły dość zaawansowane społeczeństwo. Trochę jak Rzymianie zaadaptowali zdobycze podbitej cywilizacji na swój sposób. To był też w miarę rozłożony w czasie proces, gdzie zamiana pozycji człowieka i małpy była stopniowa, trwająca dekady bądź setki lat. Tak jak niegdyś Rzymianie, a potem Europejczycy rządzili znanym światem, lecz z powodu stagnacji, pewnego cofnięcia się, możemy mówić o wygryzaniu i zastępowaniu ich przez ludy, które niegdyś im służyły.
Planeta małp jest wzorowana na historii krypty US17
Wzorowana jest na Polsce, konkretnie na Mazurach
@@machal9024 główni bohaterowie pochodzą z Wilkowa
Raczej rewolucji 1917
@@DanteHell i z Choroszczy
@@DanteHell za to małpy pochodzą z Białegostoku i są najeźdźcami z podlasia
Ojej, klasyk nad klasykami post-apo. Oglądając tą serię pierwszy raz czułem się bardzo dziwnie i nieswojo widząc jak małpy stały się gatunkiem naczelnym na planecie, zaś ludzkość sprowadzono do roli zwierzęcia. Dlatego podskórnie te filmy mnie przerażały.
Oni dosłownie brali ludzi i wycinali na żywca
Linda Harrison - super laska 🤩
Kawal dobrej roboty, fajnie opowiadasz pozdrawiam
kawał dobrej kamery
Szczerze mówiąc, nie oglądałem nigdy żadnego filmu z serii o Planecie Małp, bo tematyka wydawała mi się nazbyt prostacka, ale teraz widzę, że się myliłem. Ciekawa historia, muszę nadrobić zaległości. Dzięki za ten filmik!
Lubię takie filmy
Chodzę na patrole w pracy to mogę odpalić sobie na głośniku w tle i szybciej czas leci, a ja słucham ciekawej historii
Z chęcią obejrzał bym następne filmy o ,,Planecie Małp"
Pozdrawiam serdecznie i bardzo dziękuję za odcinek🐵🦍
Niedługo będziesz widzieć akcje na żywo, pozdrawiam 🦧
Oglądałem i nie powiem, która to była część, ale kojarzę, że kolejny raz rozbili się jacyś astronauci, którzy walczyli z małpami, jeden był chyba Murzynem, a drugi biały. I w każdym razie jeden fragment zniszczył mi sens całego tego uniwersum. Jak goście siedzieli na drzewie i pod ich kryjówką podbiegł pies z młodym szympansem.
Spoko odcinek fajnie by było więcej takich 🙂👍.
Się oglądało za młodu :), chętnie bym obejrzał odcinek o nowszej wersji filmów.
co do łączenia wydarzeń z filmów ze sobą - stare filmy traktuję jako jedno uniwersum, planete burtona jako inne, 3 pozostale flmy jako jeszcze inne
5:10 Tutaj jest błąd. Mówisz, że "człekokształtne wyszły z walki zwycięsko" i jest to zarówno prawda jak i nieprawda. Przedstawione w filmach "małpy" przypominają 3 główne gatunki - są to szympansy, goryle i orangutany, z czego tylko dwa pierwsze zaliczamy do człekokształtnych (orangutany to małpokształtne). Problem w tym, że człowiek również zalicza się do człekokształtnych. Zatem stwierdzenie, że człekokształtne wygrały walkę jest jednocześnie prawdziwe - wygrały szympansy i goryle, ale również nieprawda - człowiek przegrał. ;)
A tak ogólnie to super kanał. Kiedyś widziałem jakis Twój film i bardzo mi sie podobał - później nie mogłem znaleźć kanału, a wczoraj wyświetlił mi się ten film na głównej i jestem. :D
Bardzo fajny materiał. Stare "Planety Małp" chyba oglądałem dawno temu, pewnie nawet nie wszystkie, bo kojarzę chyba tylko pierwszą część i ostatnią scenę na plaży. Później wersję Burtona. Była spoko, ale taka trochę dziwna... jak wszystko co robi Burton. Fajna była muzyka na początku. I wtedy też "poznałem" Marka Whalberga i wtedy też od razu zacząłem go nie lubić XD. A z kolei reboot serii z Franco był bardzo fajny i przypadł mi do gustu. Wszystko tam rozwijało się w odpowiednim tempie. Pewnie były w najnowszej serii głupoty, ale musiał być odświeżyć ją sobie, lecz póki co mam pozytywny obraz tych filmów ;) No ale dzięki twojemu materiałowi chyba obejrzę "starą" "Planetę", bo twoje streszczenie pokazało, że to dobra historia. Tylko boję się tego archaicznego kina ;D
Moim zdaniem jak na przełom lat 60/70 to te filmy wyglądają naprawdę dobrze
@@KryptaTV 60/70? ja z tych nagran myslalem ze yo co najmniej 80
Fantastyczny odcinek :) Wiem, że był jeszcze remake z 2003 z wtedy znaną wokalistką.
Nikt nie prosił, każdy potrzebował.
Nigdy nie oglądałem planety małp ale brzmi ciekawie, inaczej niż wszystkie fabuły post-apo opierające się na bombie atomowej, wirusie zombie lub ataku kosmitów jak w Cloverfield Lane.
Jak dla mnie najlepsza część to "Geneza Planety Małp"
Interesujące przypomnienie
więcej planety maup!
Moja ulubiona seria filmów.
Tego to się nie spodziewałem
Świetny materiał 👌
Bardzo ciekawy materiał. Dzięki! 🎉
dzięki za nakręcenie mnie, by znów odwiedzić planetę małp, a przecież to ta sama planeta i małpy wciąż rządzą ;)
Filmy były niezłe . Przynajmniej na końcu całej serii dały nadzieje na lepsze jutro …
Znakomity materiał
Według mnie historia pokazana w "Bitwie o Planetę Małp" to dobry pomysł, ale kiepskie (po części z powodu budżetu) wykonanie. Naprawdę liczę, że seria rebootów nawiąże do tych wątków. Zwłaszcza w perspektywie zwiastunów, zajawek i przecieków w kontekście "Kingdom of the Planet of the Apes", które pokazują przeskok czasowy i szukanie zaginionej, ludzkiej cywilizacji.
ulubiona moja tematyka nie spodziewałem się takiego filmu dobry
Mmmonkey.
Jak zawsze, kawał dobrej roboty.
Czekam na następne filmy o małpach.
oho, jakis czas nie oglądałem ;). Slychac ze nowy, lepszy mikrofon.
Dzięki.
A te nowsze filmy o planecie małp?
#PostApoRulez ✌🏻
7:58 inspiracja dla Dzieci Atomu?
Kiedyś twórcy nie zakrzątali sobie głowy tym by ich światy były spójne
Teraz też się tym nie przejmują, seria Obcy
@@pawmal1988 chyba tylko my fani zakrztamy sobie tym głowy
@@berakfilip Chyba tak
Klasyczną serię Planety Małp obejrzałem jak miałem z 10 lat i od czego czasu raz na jakiś czas lubię do niej wrócić
Ja też
Cóż za zrządzenie losu akurat w końcu obejrzałem wojnę i nadrobiłem wszystkie klasyczne :P
To się właśnie dzieje w Europie. Vide Paryż.
Jakby ludzie zapomnieli że jest jeszcze rozwiązanie Wujka Henrego. Jeśli człowiek nie wygra to nikt nie będzie.
Ostateczny Plan Burgundzki zawsze się sprawdza
Gardzo lubię filmy z tej serii. Fajny materiał 👍
Zajmiesz się też nowsza trylogią (która moim zdaniem jest arcydziełem, szczególnie 2 i 3 część)
Tak.
Oooo wreszcie
Darwinowska bajka o ludziach Małpach.
Zajebisty materiał :)
Ale ciężko przyjąć że w normalnych okolicznościach mała grupa małp, była by w stanie pokonać całą ludzkość biorąc pod uwagę cały sprzęt i technologię.
Dobra robota ciekawy materiał 👍
W jakiej kolejności najlepiej oglądać serię Planeta Małp?
Po kolei jak wychodziły. Planeta Małp, W podziemiach Planety Małp, Ucieczka z Planety Małp, Podbój Planety Małp i Bitwa o Planetę Małp.
@@KryptaTV a jak w tej sadze umiejscowić nowe odcinki? Czy to już inna linia tematu.
@@ireneusznawrot7074 Jak restart serii, niepowiązana historia z pewnymi wspólnymi elementami.
Może Sosnowiec czy Radom tęż do czegoś dojdą na drodze ewolucji
Fajny film. Fajnie wytłumaczone. Niestety, nie zgodzę się z tym, że to kawał dobrego kina. Pierwsza częśc, owszem. Natomiast pozostale prześcigały się w absurdach i niedorzecznsociach.
Zarabiste
A co się miało stać ? początek już był ostatnio w USA jak BLM szalało :D, a w filmie to faktycznie hehe
A jak ma się do tego historia ukazana w serialu.
Ale w "W podziemiach" miało świetny plot.
Moja ulubiona część.
No właśnie cały paradoks pętli czasowej polegał na tym że te małpy stały się inteligentne ponieważ ich potomkowie przylecieli do przeszłości opuszczając własną terazniejszość a przylecieli do przeszłości ponieważ Taylor tam poleciał zanim przylecieli. Dopiero w piątym filmie Ceesar wytyczył nową linie czasową ponieważ nastąpiło pewne zamieszanie. Małpa wbrew prawu pierwszy raz zabiła małpe.
5:22 niższy chów ?
Wreszcie
Wiem, że ludzie pieją do klasyki i zazwyczaj mają rację (bo współczesne kino jest tragiczne). Ale niestety planeta małp w oryginale to jakiś gniot. Nic się tam nie trzyma kupy. Ani fabularnie ani logicznie ani w jakikolwiek sposób. Pierwsza i druga część jeszcze były fajne bo było na co (na kogo) popatrzeć. Dalej... Szkoda gadać. Pomysł ciekawy ale strasznie zmarnowany. Dobrze, że zrobili reboot bo to jeden z nielicznych przypadków w których rzeczywiście był naprawdę potrzebny.
A co do osób które powiedzą, że tak się nagrywało filmy w tamtych czasach... Star Trek trzyma się kupy o wiele bardziej niż współczesne produkcje. Więc to takie średnie tłumaczenie.
Film robił wrażenie w tamtych czasach ale dziś nie ma zbyt wiele do zaoferowania. Myślę, że są lepsze perełki z tego okresu :)
Ja bym nie traktował za poważnie dalszych kontynuacji bo im dalej w las tym bardziej psuły efekt pierwowzoru. Mi podobały się jedynie dwie pierwsze części a w dwójce było czuć że czas zwijać żagle bo Harlot Heston nie chciał już biegać na golasa i 1/2 filmu musiał dźwignąć inny świetny aktor ale jednak. Cały efekt wow minął jak te małpy cofnęły się w czasie do Nowego Jorku to już były jaja i miałem dość.
Liduch co juz fallout sie nie sprzedaje
Widzisz. Zrobiłem film o czymś co myślałem że nikogo nie będzie interesowało poza grupą boomerów a się lepiej klika niż inne filmy.
Kult bomby jądrowej? Hmmmmm. MegaTona?
Kult bomby jądrowej? Hmmmmm.
Kanion tytana?
Wow 😮. Będzie nowa trylogia? No to już nie mogę się doczekać. Ciekawe czy będzie w niej wzmianka o nieżyjącym już Ceasarze 🤔
A tak z innej beczki to czy PM z roku 2001 i trylogia o Ceasarze to ta sama historia, czy inna ? A może kiedy pod koniec filmu Leo powrócił z przyszłości, w której nie znano Ceasara tylko Semosa i trafił do innej rzeczywistości, w której Caesar to wszystko zapoczątkował? 🤔 A może trylogia o Ceasarze jest wprowadzeniem do zupełnie nowego serialu, który kiedyś nakręcą? 🤔 Pytań i teorii w związku z tą sagą można zadawać naprawdę wiele.
Lubie planetę małp
Ale ten pierwszy kadr, nie jest z planety małp tylko z Kosmicznych Jaj 🤣
no spoko ,małpy chcą równowagi gatunków, a później robią z ludzi niewolników i zachowują się jak ludzie
ile żyję na tym świecie to jak ktoś się domaga równości to najczęściej chce być wyżej
9:30 a czy przypadkiem jedna bomba to nie za mało ?
W świecie gdzie istnieją inteligentne małpy a podróże w czasie są na porządku dziennym nawet jedna bomba wystarczy
@@KryptaTV z ciekawości-czy dostrzegasz w uniwersum Planety Małp pewne elementy atompunku? Co jeśli Bethesda w kolejnej części jakoś do tego uniwersum nawiąże? Lub Zetanie zaczną eksperymentować na małpach?
@@kacperczylija1254 Mało tego Atompunku, chyba tylko jeśli chodzi o statki kosmiczne. A co do nawiązań w Falloucie to już mieliśmy, dlatego też fani New Vegas powinni kojarzyć pierwszą scenę w tym filmie
12:48
Za starymi filmami z serii planeta małp nie przepadam, ale nowa trylogię bardzo lubię i nie raz robię sobie maratony.
Tylko filmy ? A serial ?
Czyli ludzi ?
Jestem ukontentowany tym kontentem.
Planeta małp, kojarzy mi się z nachodźcami z Afryki na pontonach.
Dokładnie tak. Niebawem oni przejmą kontrolę nad światem.
@@balthazargabka4360Wszystko się sprawdza😢
Nie lubię planety małp, małp, małp w zoo i na wolności, małp zabawek, i ludzi którzy zachowują się jak małpy
Ale za to pewnie lubisz Wagstaffa z don't starve co nie?
Planety Małp Burtona lepiej nie brać na warsztat... Nie ma co
Jaki jest sens takich kanałów?
Dobre pytanie , myślę że najważniejsze jest to ze prowadzącemu tworzenie takich filmów po prostu sprawia radość (patrząc na statystki nie zarabia na nich za dużo)
Jest wirus w plague inc
8:38 nieźle ten autubus wygląda jakby miał kilka lat brak rdzy świeża farba a nie jak coś co powinno mieć 600 lat
On ma 2000 lat
A jak wygląda Statua Wolności? Normalnie w 100lat bez konserwacji by było gorzej.
Jesteś piękny
Stara planeta małp ok, w podziemiach tragedia, ucieczka, podbój i powrót słabe, planeta burtona słaba ale lepsza niz wszystkie stare filmy poza planetą, geneza, ewolucja i wojna kapitalne
Proszę chłopcze o następne cześci
Czyli był tam system kast jak w Indiach obecnie.
Zbudowali cywilizacje i religie zmałpowali jak to mieli w naturze
Scenariusz ok ale wg nauki nie da sie cofnac w czasie. Tak samo skad sie wziely malpy w przyszlosci skoro w normalnej rzeczywistosci ich jeszcze nie bylo. Zagmatwane ...
To tylko film. Jakby film był o gwiezdnych wojnach to też byś się czepiał że nie ma dźwięku w kosmosie i skąd wzieli się ludzie na innych planetach
Zawsze mnie ten film odrzucał graficznie
Bardzo naiwna ta historyjka. Nigdy nie lubiłem tej serii filmów.
sub
Trudno o większy badziew. Oglądałem ten film za dzieciaka i wtedy już zauważyłem, że w tym filmie chodziło głównie o to, żeby przedstawić człowieka jako tyrana, a małpę jako jednostkę, która też chce żyć. Zwykła propaganda. Skasuj Klocuh ten syf.
Pierwsza część jeszcze taka nie była ukazywała jedynie głupotę ludzką, film zamienił się w badziew gdzieś w 3 częsci. Wcześniej był to film ukazujący dramat użycia boni atomowej.
fajny filmik ale oryginalna serila ma 7 a nie 5 filmow
Mógłbyś podać tytuły dwóch nie wymienionych?
@@KryptaTV te 6 i 7 to Bitwa o Planeta małp i Upadek obyczjaów na Planecie małp
Ale to już serial, kompilacja odcinków, co prawda powiązanych z główną serią jednak wprowadza nowe wątki etc. więc wolałem się skupić na głównych filmach.
@@KryptaTV ale to kiedys bylo na polsacie razem z reszta seri poza tym nowe watki sa dobre
przecież to film o murzynach
Świetny materiał 👌